Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Rugia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Rugia. Pokaż wszystkie posty

29 maja 2016

Rejs "Morskie CIAO", s/y Masquenada (Bavaria 32), 21-28.05.2016, cz. 2/2




TO JUŻ CZĘŚĆ DRUGA
KTO NIE CZYTAŁ CZĘŚCI PIERWSZEJ, NIECH SZYBKO KLIKA TUTAJ

Wilgoć, chłód i... Czekaliśmy jeszcze tylko na silny wiatr i stromą falę, żeby móc sobie ponarzekać na typowy, bałtycki klimat.


Mgła przysłoniła słońce i zrobiło się na prawdę zimno.


"Tabliczka mnożenia - PAMIĘTAMY!" - myślałem sobie ostatnio na plecach wydziarać. Dobrze, że myśl tę porzuciłem. Przy bałtyckich rejsach, ciężko cokolwiek wyeksponować. Poza tym - nigdy nie nauczyłem się na pamięć całej tabliczki mnożenia.

22 września 2015

R'N'R - czyli Rejs Na Rugię, s/y Gefion (Bavaria 37 Cruiser), 12-16.09.2015


Aby odebrać łódkę w Świnoujściu około godziny 1400, należało wyjechać z Trójmiasta około 0730. Druga grupa załogantów jechała w tym czasie z Piły - jak później dało się słyszeć w niemieckich marinach piosence - "miasta seksu i biznesu".

Była sobota, więc drogi były przejezdne i podróż zleciała szybko. Po kilku godzinach jazdy dotarliśmy do samochodowej kolejki na prom. Nie mieliśmy tylko pewności czy to ten właściwy. Kilkadziesiąt metrów wcześniej mijaliśmy drogowskaz na Kasibór. Taką właśnie nazwę skojarzyłem z polecanym mi kierunkiem. Są dwie przeprawy i tylko jedna jest dla turystów - Kasibór.

Skręcając w drogę według znaków, zamiast na promie, prawie wylądowaliśmy w miejscowości o tej właśnie nazwie. Zawróciliśmy czym prędzej i ustawiliśmy się w tej samej kolejce, która w międzyczasie już znacznie urosła. Na szczęście załapaliśmy się na prom jako ostatni samochód wzięty na pokład.