tag:blogger.com,1999:blog-16552377007418508572024-03-18T04:01:27.585+01:00rawonsailsRafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comBlogger130125tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-32026576555358152162021-08-28T00:50:00.119+02:002024-03-16T16:06:01.568+01:00Półinteligentny Projekt Darwin - Sezon 2 - Opowieść krótka i niemorska, ale z pompą.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-2aD7l03R1MdNrdhiJR1pQnoA6ro9cUg9EhYHVBS2ubVbdqpGgu7iwPCjot17Kl51VrBBXCFjKj0wok542KBCJNNaDQHnFHacj55TOu4BqJ6MibA9bUQ9e_5AoQQv08vpr9hL4Vyx8dLkOthyphenhyphen0I4tTtSIcpjWkhYbLzh9OKafebhZTNWDxZ7QSvVg3IWz/s1591/IMG_20210816_164456690.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="895" data-original-width="1591" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-2aD7l03R1MdNrdhiJR1pQnoA6ro9cUg9EhYHVBS2ubVbdqpGgu7iwPCjot17Kl51VrBBXCFjKj0wok542KBCJNNaDQHnFHacj55TOu4BqJ6MibA9bUQ9e_5AoQQv08vpr9hL4Vyx8dLkOthyphenhyphen0I4tTtSIcpjWkhYbLzh9OKafebhZTNWDxZ7QSvVg3IWz/w640-h360/IMG_20210816_164456690.jpg" width="640" /></a></div><p style="text-align: justify;">Każdy armator wie, że remont na jachcie nigdy się nie kończy. I aby wypłynąć w morze, należy w pewnym momencie powiedzieć sobie dość - po prostu schować narzędzia do bakisty, kupić szarą taśmę naprawczą i oddać zmurszałe na knagach cumy.</p><p style="text-align: justify;">Warto jednak, zanim wypłyniemy, jeszcze raz przetestować niektóre systemy, od których zależeć będzie nasze bezpieczeństwo. Szczególnie te nowe. Bo "nowe" nie znaczy wcale "sprawne" - o czym przekonałem się podczas pewnej zabawy w jachtowej piwniczce...</p><a name='more'></a><p></p><h2><span style="font-size: medium;">ZIMA ZNOWU</span><br />ZASKOCZYŁA</h2><div><p style="text-align: justify;">Po opisanych w jednym z poprzednich odcinków pracach pozostał na tablicy rozdzielczej samotny i bezużyteczny przełącznik pompy zęzowej.</p></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgDKa-iqCQ9VtNNVSmG836otUJ454I-A19cPFlKBAyW3_G9m7WzwF7j1BYZAuCYbhTveNjzE7rqrr_48vF1-cB4yBlxWA8Zi0FuLB_cvEM--2vSjy0m3XtLb6yUshYvx84JJfkqmHSNW2pS7dRdw8kJ9azOA2Zvpo04lc-KkZEyJPnGwf6yq9b2DTK_K-H/s4096/IMG_20210816_154332577.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgDKa-iqCQ9VtNNVSmG836otUJ454I-A19cPFlKBAyW3_G9m7WzwF7j1BYZAuCYbhTveNjzE7rqrr_48vF1-cB4yBlxWA8Zi0FuLB_cvEM--2vSjy0m3XtLb6yUshYvx84JJfkqmHSNW2pS7dRdw8kJ9azOA2Zvpo04lc-KkZEyJPnGwf6yq9b2DTK_K-H/w360-h640/IMG_20210816_154332577.jpg" width="360" /></a></div><p style="text-align: justify;">Elektryczną pompę zęzową teoretycznie gdzieś tam w zęzie miałem. I to nie jedną. Obie odziedziczone po poprzednim właścicielu.</p><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLboqL7l127bnEzQVnpGO3nGcJpD_r2TjCkqScmqGXGEIa44IMMGepPWD5iJftWNQVoENwXgLFE4DMUd76ezzsgRK8febMYLCS64xl-NmdMClzgApQDLI2e6IwPdfBTMCKQqanICx19h5jsSb02i7pumBFqXdolUXQYkIaTirwb-mzeVa_8gLPjfrFIsbH/s4096/IMG_20190925_181217735.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLboqL7l127bnEzQVnpGO3nGcJpD_r2TjCkqScmqGXGEIa44IMMGepPWD5iJftWNQVoENwXgLFE4DMUd76ezzsgRK8febMYLCS64xl-NmdMClzgApQDLI2e6IwPdfBTMCKQqanICx19h5jsSb02i7pumBFqXdolUXQYkIaTirwb-mzeVa_8gLPjfrFIsbH/w640-h360/IMG_20190925_181217735.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Wydłubałem wszystko, co w zęzie było. Zrobiło się tak pusto, że aż echo się niosło.</div></div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXtNlFx1Ugqm1W2a4KYdesKPW-vsYyReE_gqb3BQlyKYzVNfrStUWETotPNQKV7Bwt7mf4Yf08LLVetNI72I8BaInw6FV3BU5PYqMi2-ogxQV-Rjmvof_WlCLtxDNGFlnf3rzB-9MdjXIbcCnNKXgaCymf4GQALajPu97lNFEscXR4HlpxCdU200EHbgBl/s4096/IMG_20200928_172019799.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXtNlFx1Ugqm1W2a4KYdesKPW-vsYyReE_gqb3BQlyKYzVNfrStUWETotPNQKV7Bwt7mf4Yf08LLVetNI72I8BaInw6FV3BU5PYqMi2-ogxQV-Rjmvof_WlCLtxDNGFlnf3rzB-9MdjXIbcCnNKXgaCymf4GQALajPu97lNFEscXR4HlpxCdU200EHbgBl/w640-h480/IMG_20200928_172019799.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div><div style="text-align: justify;">Teoria znowu jednak różniła się od praktyki. Jedna pompa robiła chyba tylko za obciążenie lub ozdobę pręta mocującego.</div></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-eC0sEtKM_JpB9zZ42JjZ2nj_1wggthpLuox1W5kMgBMw-SzmFKO6kRwuKF7jHo0ZkWO0H3EPJVeBXYoNIPdLfTArh8_Xqsg-IZED8dOOiuxrG3DIr69aOjzWo5oL2V7NATFwqVCAxhXZAt1xvkbv7o2FcjC489tv3pIvyPtPr2wxwQEZm9it0zqY3cgq/s4096/IMG_20191020_162520614.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-eC0sEtKM_JpB9zZ42JjZ2nj_1wggthpLuox1W5kMgBMw-SzmFKO6kRwuKF7jHo0ZkWO0H3EPJVeBXYoNIPdLfTArh8_Xqsg-IZED8dOOiuxrG3DIr69aOjzWo5oL2V7NATFwqVCAxhXZAt1xvkbv7o2FcjC489tv3pIvyPtPr2wxwQEZm9it0zqY3cgq/w360-h640/IMG_20191020_162520614.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div><span style="text-align: justify;">Druga była już podłączona i nawet brzęczała po załączeniu, co mogło dawać nawet złudne poczucie bezpieczeństwa... </span></div><div><span style="text-align: justify;"><br /></span></div><div><span style="text-align: justify;">Ale po dokładnej inspekcji, wniosek był jeden. Niejedna zima dała obu pompkom mocno w kość. Nie było praktycznie szans by wyciągnęły z zęzy cokolwiek. </span></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhD00Q6Evz-xDSGvfNQ5GuvxIajHdGLlEdcF6_pfpKc2hqV6RiNLZ0xs_mMQb7HD_t9uCg1tE9T5GZGX6DC8WiA4KCNJS0WuVdREXFMgd5WFqSiTi2cpEzBpT0X5afmqPPdIgsYhP4FdK3SwCUqj0n1jCEWUO5j7koar96b899d5LRtBrkIyLyC_eBCQYBb/s3264/IMG_20200418_205850503.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhD00Q6Evz-xDSGvfNQ5GuvxIajHdGLlEdcF6_pfpKc2hqV6RiNLZ0xs_mMQb7HD_t9uCg1tE9T5GZGX6DC8WiA4KCNJS0WuVdREXFMgd5WFqSiTi2cpEzBpT0X5afmqPPdIgsYhP4FdK3SwCUqj0n1jCEWUO5j7koar96b899d5LRtBrkIyLyC_eBCQYBb/w640-h360/IMG_20200418_205850503.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Więcej nie ma co się rozpisywać. Z usprawiedliwieniem dla własnej nadgorliwości wspomnę tylko, że zakup i wyposażenie jachtu w tratwę ratunkową, przed jego sprowadzeniem nie był całkiem głupim pomysłem.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">WĄŻ</span><br />W GRODZIE</h2></div><div style="text-align: justify;"><div style="text-align: left;"><p style="text-align: justify;">Złożyło się tak zupełnie szczęśliwie, że wcześniej namówiony zostałem na zakup nowej pompy zęzowej o wydajności odpowiadającej zaleceniom PRS.</p></div></div><div style="text-align: justify;">Mój wybór padł na pompę zęzową Vetus BLP123000 (o wydajności 160 l/min). Od razu dokupiłem też automatyczny włącznik pływakowy Vetus BLSWITCH.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1dYw3xKgVdCElX0c_jHpVB3Fz7iQBFKngJFeQV5AdiiMhtdAwWnG0ZJ_ndHE2lsxPbxFh0vXtGWm9QUDGW1xgeQqvfj4Ko2x4sS77NSFIauPfFYrf9dvXSov0BiHuGN4bgi5esmt9RkOPEr3hsx4x0u3Dd17pJiFIuDYmIAa2sTwe1DAuz0y-W-OnCK3F/s3264/IMG_20200429_151818669.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1dYw3xKgVdCElX0c_jHpVB3Fz7iQBFKngJFeQV5AdiiMhtdAwWnG0ZJ_ndHE2lsxPbxFh0vXtGWm9QUDGW1xgeQqvfj4Ko2x4sS77NSFIauPfFYrf9dvXSov0BiHuGN4bgi5esmt9RkOPEr3hsx4x0u3Dd17pJiFIuDYmIAa2sTwe1DAuz0y-W-OnCK3F/w640-h360/IMG_20200429_151818669.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div>Zgodnie z przysłowiem, wąż należało nieco gorącą wodą popieścić, aby na króciec pompy końcówkę zmieścić.<div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBgD5UjhgTbzoliMNgPNnBnFozv-rpQEYpnBnb3g_wKcwry3EMvHEd2Qtw-YmBcHjD2F1T4FHKtX6v8-a2T6AeU1TKfM_UxIdC7nAX3ig9-QTvRS5GWfrV4BcPhH-YW50JHeC9XWrIGbDOGGp_8yrjilx_16hrlMeRYEon5e7pFfQ42TIsMOvMcwIOdTxK/s4096/IMG_20210427_183125592.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBgD5UjhgTbzoliMNgPNnBnFozv-rpQEYpnBnb3g_wKcwry3EMvHEd2Qtw-YmBcHjD2F1T4FHKtX6v8-a2T6AeU1TKfM_UxIdC7nAX3ig9-QTvRS5GWfrV4BcPhH-YW50JHeC9XWrIGbDOGGp_8yrjilx_16hrlMeRYEon5e7pFfQ42TIsMOvMcwIOdTxK/w640-h360/IMG_20210427_183125592.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Mimo bardzo ciasnego spasowania, zabezpieczyłem go jeszcze nierdzewną opaską GBS. </div><div style="text-align: justify;">Wygięcie węża, w łuk pasujący do zęzowej wnęki, wymusiłem plastikowymi opaskami zaciskowymi.</div></div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgX7L1YiOAHYwonCWLYbiW1jhKBzu-ZSXhkbdvg-DoTkZgRtthSi2kFspXmz4gOcInzurlRszGhgbEZv4ktfK-zTiWU1zm6S0dmnNawxKPBj_TE0twPFtxZJovKtqVULGu9YQ85bJN--byQ-OtpANqay9tXjAyq2cUcirQY11JNtOvuR324ZEWQRFsu5kGX/s4096/IMG_20210427_185038382.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgX7L1YiOAHYwonCWLYbiW1jhKBzu-ZSXhkbdvg-DoTkZgRtthSi2kFspXmz4gOcInzurlRszGhgbEZv4ktfK-zTiWU1zm6S0dmnNawxKPBj_TE0twPFtxZJovKtqVULGu9YQ85bJN--byQ-OtpANqay9tXjAyq2cUcirQY11JNtOvuR324ZEWQRFsu5kGX/w360-h640/IMG_20210427_185038382.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Dalsze losy węża nie były mi całkiem obojętne. Ale wybierając drogę pod hundką, obok obecnej już rury do ręcznej pompy zęzowej, zderzyłem się ze ścianą.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiBksZ8fReGVbf9U4cbQOBxBQX_HKTtIXi4EVSF2lbUAdCB10hPe0jak6UIORX9OxmthtKO-JyCTKMU5wVZbyJXZI6lTlArf3nBR2O-whwaxo1dI9uUHyYT-J2K7QPsApWF06BCwEWmNpJ7c1KKSt-TOzwJBUfh_B6hmDeVzeCuCtsHBC8tfwubt26k6_I/s4096/IMG_20210430_141211821.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiBksZ8fReGVbf9U4cbQOBxBQX_HKTtIXi4EVSF2lbUAdCB10hPe0jak6UIORX9OxmthtKO-JyCTKMU5wVZbyJXZI6lTlArf3nBR2O-whwaxo1dI9uUHyYT-J2K7QPsApWF06BCwEWmNpJ7c1KKSt-TOzwJBUfh_B6hmDeVzeCuCtsHBC8tfwubt26k6_I/w360-h640/IMG_20210430_141211821.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>W ruch poszła wiertarka z otwornicą i w moje nozdrza uderzył, znany mi już doskonale, zapach pyłu laminatowego, zmieszanego z lekko przyjaraną sklejką.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh06a7oh5qRpBwFY_6uHPw50Emuqplq_yKBYO7Z7mJL-yMcpR_ckJzV4Bo-TgxjTXX6T3lzeoE42u6-zvNYNwpJx_2jM_yfTfiqCyQlzXibxmejNpFwIG9We5wapEDrF5OGf2mRkmKU1SIOM0TWJlLvt0A9iL2jSg-3OHH800-DPZYo_HvEkk1kF2VrYnZs/s4096/IMG_20210430_131808223.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh06a7oh5qRpBwFY_6uHPw50Emuqplq_yKBYO7Z7mJL-yMcpR_ckJzV4Bo-TgxjTXX6T3lzeoE42u6-zvNYNwpJx_2jM_yfTfiqCyQlzXibxmejNpFwIG9We5wapEDrF5OGf2mRkmKU1SIOM0TWJlLvt0A9iL2jSg-3OHH800-DPZYo_HvEkk1kF2VrYnZs/w360-h640/IMG_20210430_131808223.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Chwilę później wąż mógł wpełznąć przez gródź nieco dalej - do bakisty rufowej.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEja8wjO9WUV-i_YiTkvCLi-wCww6aKnqwazmboQtwNaWBjFqpx4r2eTORTb2ppRY94SatvhneYTYri3FA6VJ8vHpebCSA8SoEq5tDA1teqkuGmlP3nnQCc64QjXGEIWxJAwnxqdamWlFVtPbqi2BOGyI6nbSENjWH78x24LtY1KmTlAO7wwzBXlPCNHvExB/s4096/IMG_20210430_141554655.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEja8wjO9WUV-i_YiTkvCLi-wCww6aKnqwazmboQtwNaWBjFqpx4r2eTORTb2ppRY94SatvhneYTYri3FA6VJ8vHpebCSA8SoEq5tDA1teqkuGmlP3nnQCc64QjXGEIWxJAwnxqdamWlFVtPbqi2BOGyI6nbSENjWH78x24LtY1KmTlAO7wwzBXlPCNHvExB/w360-h640/IMG_20210430_141554655.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Aż dopełznął w końcu do pawęży, gdzie na odpowiedniej wysokości spotkał się z (właśnie przygotowanym dla niego) przejściem burtowym.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlAdBJe_VQFKBi4D0KlBnt2a352LNv3R6Xpjok_2zgeMwbeDC99cqxLCeBd2ZaRLoZ3lBtAsj84toKkbtTEburdNLM-o3hk7LPVg1JxYnSYutkRU4ylel9cSHsE17t5MOP5ZoFNrOoMKSBHx03AawxETRhEgfBcdLNigl6xpC-96Su17HKgeHDX_hN6cev/s4096/IMG_20210516_151604734.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlAdBJe_VQFKBi4D0KlBnt2a352LNv3R6Xpjok_2zgeMwbeDC99cqxLCeBd2ZaRLoZ3lBtAsj84toKkbtTEburdNLM-o3hk7LPVg1JxYnSYutkRU4ylel9cSHsE17t5MOP5ZoFNrOoMKSBHx03AawxETRhEgfBcdLNigl6xpC-96Su17HKgeHDX_hN6cev/w360-h640/IMG_20210516_151604734.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Tam został docięty na wymiar i zabezpieczony kolejną nierdzewną opaską zaciskową. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Opowieść, o tym końcu węża, kończy się na nadmiernie wystającej śrubie zaciskowej, o której obcięciu zapomnę na kilka sezonów.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7OVetF5nEWhWs6hk9iWJCQxpyOR5kB-cDFVRXzX8KvLAoa7geoVN1x5WohKefsb7ITxOgVSx9Qu0CUpi7fl6GAzUPuuxTc2XzV77MLFhmzg4DEtohnJUx0MbwLzP-Gr_AWiZRBR9YYLiS_fHdFWnBIweQNasFTrmNWR8YHBGJhqU-in-3JbDY8ZjTeZzT/s4096/IMG_20210516_151624024.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7OVetF5nEWhWs6hk9iWJCQxpyOR5kB-cDFVRXzX8KvLAoa7geoVN1x5WohKefsb7ITxOgVSx9Qu0CUpi7fl6GAzUPuuxTc2XzV77MLFhmzg4DEtohnJUx0MbwLzP-Gr_AWiZRBR9YYLiS_fHdFWnBIweQNasFTrmNWR8YHBGJhqU-in-3JbDY8ZjTeZzT/w640-h360/IMG_20210516_151624024.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Wróciłem na drugi koniec zwany też początkiem. Tam czekała mnie bardziej twórcza, wymagająca wyobraźni i zmysłu przestrzennego praca.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Aby unieruchomić zestaw pompowy na dnie zęzy, wymyśliłem, że zamocuję wszystko na zabezpieczonej epoksydową żywicą sklejce. Kiedyś, jak sklejka się sprawdzi, ale zgnije - wymienię ją na nową lub zastosuję bardziej trwały materiał (np. stal kwasoodporną).</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4Rn9YWoGEkFDc_B97Cp2JYGFFUOu3GHIZiMEZyr1XkJBXiFcDXFhNGRkBoP9uLAGBbrtATo3-UMN1B6KWhNA3HAJHlzTR6g1h4d-T7RHWzt_IARYMXr6Dfc_68CH4f8OuxgzKoOXW0bBA4F06Qj84UtqRQ2fuc5ohRF5QTefQS5SZabEO8UeJItSKiQDJ/s4096/IMG_20210814_143339970.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4Rn9YWoGEkFDc_B97Cp2JYGFFUOu3GHIZiMEZyr1XkJBXiFcDXFhNGRkBoP9uLAGBbrtATo3-UMN1B6KWhNA3HAJHlzTR6g1h4d-T7RHWzt_IARYMXr6Dfc_68CH4f8OuxgzKoOXW0bBA4F06Qj84UtqRQ2fuc5ohRF5QTefQS5SZabEO8UeJItSKiQDJ/w640-h360/IMG_20210814_143339970.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: left;"><span style="text-align: justify;">Wycięta płytka była nieznacznie mniejsza od dna zęzowej wnęki. Taki wymiar i kształt podstawy, wraz ze sztywnością węża, powinien bardzo dobrze ograniczać przypadkowy ruch pompy podczas rejsów po mniej płaskim morzu. </span></div><div><div style="text-align: left;"><span style="text-align: justify;"><br /></span></div><div style="text-align: left;"><span style="text-align: justify;">Tym samym, powinien zabezpieczyć obudowę pompy przed roztrzaskaniem się o ściany zęzy. Jednocześnie, przy pewnym gimnastycznym wysiłku musi umożliwiać szybkie wyjęcie zestawu z zęzy w celach serwisowych. </span></div><div style="text-align: left;"><span style="text-align: justify;"><br /></span></div><div style="text-align: left;"><span style="text-align: justify;">Prototyp został przetestowany z wynikiem "bardzo dobry minus". Wkładanie i wyjmowanie pompy wymagało nieco treningu, ale po kilku przymiarkach potrafiłem zrobić to całkiem sprawnie.</span></div></div><div><span style="text-align: justify;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhs8MlpmJcy9yC8Ud_OEzmuTpU9L81TbI_fAM6rYIBuqZ6Y8mS0W2I8Q7eQroarDWKVDIIB4PwmtJ2EpvKjNYzXEZhRwGVCm3lBPM0dyuE_cWcEzLonF2xZO7RZEM-6LoG9VmwcEuPK7TruGjoMZ0FDXrdD6WfJ2uylv4w_aLmQsUy5pbhGiZOy901i2XI5/s4096/IMG_20210815_125746513.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhs8MlpmJcy9yC8Ud_OEzmuTpU9L81TbI_fAM6rYIBuqZ6Y8mS0W2I8Q7eQroarDWKVDIIB4PwmtJ2EpvKjNYzXEZhRwGVCm3lBPM0dyuE_cWcEzLonF2xZO7RZEM-6LoG9VmwcEuPK7TruGjoMZ0FDXrdD6WfJ2uylv4w_aLmQsUy5pbhGiZOy901i2XI5/w640-h360/IMG_20210815_125746513.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div style="text-align: justify;">Sama wysokość (grubość) podstawy zupełnie nie przeszkadzała. Kosz ssący przynajmniej nie będzie tkwił w zęzowym szlamie - jeśli taki z czasem powstanie. No i w końcu, pompa o dużej wydajności nie powinna się przejmować drobnymi skroplinami ściekającymi na dno zęzy. Sam czujnik umieściłem nawet nieco wyżej, aby pompa włączała się dopiero przy wyższym (alarmowym) poziomie wód zęzowych - czyli przy poważniejszym przecieku. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Równie istotnym powodem takiego montażu było to, aby włącznik działał w osi jachtu, a cały zestaw był kompaktowy i mieścił się na dedykowanym kawałku sklejki.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnaDwRrn1y2E3UW67DlyyCxDWuWDJwHEFDOGWBob1oLys5GtBiAFFx9L9IAcP0IIoJ-eWXjyqQvNT3-AIV6-f35zttJI6zJ3-jDVP90VCi_EVpxjs5xvCnAtHDTCnmVqJBgB5hrgds_RZ9uq3xdsA_asWXftjzQmR9Z9yNWvLoyM0AcPT-InTjbqM-weGa/s4096/IMG_20210815_142011634.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnaDwRrn1y2E3UW67DlyyCxDWuWDJwHEFDOGWBob1oLys5GtBiAFFx9L9IAcP0IIoJ-eWXjyqQvNT3-AIV6-f35zttJI6zJ3-jDVP90VCi_EVpxjs5xvCnAtHDTCnmVqJBgB5hrgds_RZ9uq3xdsA_asWXftjzQmR9Z9yNWvLoyM0AcPT-InTjbqM-weGa/w640-h360/IMG_20210815_142011634.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Z braku czasu i odpowiednich złączek pod ręką, połączenie elektryczne wykonałem na stałe. Obiecałem sobie poprawić to przy pierwszej okazji, jaką będzie pierwszy serwis pompy. Żyłem wtedy jeszcze optymistyczną myślą, że nie będę tego musiał robić zbyt prędko.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI-Etrq9esnv2ER2Ip96HVfwKKsrqV4bq0gkARvOzNHu0iSidd5O_MUD-zAEycWF8Sxp0VOgXmWpPYZWN6ujbCjm9g3_4sPWVhw-RH2dPTDpgtJ45n82ZrR25mMh2CcTh8_1pUNc1_NqD4CUHZA5qXR9SSWViJPFKMAPt75rz8osfeWnbTqdEk6ePS3B2J/s4096/IMG_20210815_145403363.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI-Etrq9esnv2ER2Ip96HVfwKKsrqV4bq0gkARvOzNHu0iSidd5O_MUD-zAEycWF8Sxp0VOgXmWpPYZWN6ujbCjm9g3_4sPWVhw-RH2dPTDpgtJ45n82ZrR25mMh2CcTh8_1pUNc1_NqD4CUHZA5qXR9SSWViJPFKMAPt75rz8osfeWnbTqdEk6ePS3B2J/w360-h640/IMG_20210815_145403363.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Pompa doskonale wpasowała się w zęzie i po przetestowaniu jej wydajności kilkoma wiadrami wody, miałem nadzieję zamknąć pokrywę zęzy i nie zaglądać tam za szybko.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVEgNVjuX7NvU5SOTA_ugKzrKwE-jTBStJPs962NPyDvvSeQaGzqsEZBbh_nVvj_QEo9Vgge_D5OcmEdrWzXSPGhW2lq3-xdB0ERCTX0hEeqNVYzJFGTLpHZFoykVETy1cMgryoRI00JPbmE5WcCaJjMfwEvan9MZ7JjKK5kBsQEVCA_8kvbxQD_abQr-M/s4096/IMG_20210815_155628358.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVEgNVjuX7NvU5SOTA_ugKzrKwE-jTBStJPs962NPyDvvSeQaGzqsEZBbh_nVvj_QEo9Vgge_D5OcmEdrWzXSPGhW2lq3-xdB0ERCTX0hEeqNVYzJFGTLpHZFoykVETy1cMgryoRI00JPbmE5WcCaJjMfwEvan9MZ7JjKK5kBsQEVCA_8kvbxQD_abQr-M/w640-h360/IMG_20210815_155628358.jpg" width="640" /></a></div><div><p style="text-align: justify;"></p><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; color: black; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px;"></div><p></p><h2 style="-webkit-text-stroke-width: 0px; color: black; font-family: "Times New Roman"; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px;"><span style="font-size: medium;"><br /></span></h2><h2 style="-webkit-text-stroke-width: 0px; color: black; font-family: "Times New Roman"; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px;"><span style="font-size: medium;">HOLENDERSKA</span><br />RULETKA</h2><p style="text-align: justify;">Wiedziałem, że włącznik czujnika poziomu działał prawidłowo. Po teście głównym, poklikałem sobie jeszcze dla zabawy włącznikiem na tablicy rozdzielczej, w trybie manualnym kilka razy i... </p><p style="text-align: justify;">Pompa za którymś razem już się nie włączyła. </p><p style="text-align: justify;">Pierwszy, intuicyjny odruch zawiódł mnie do sprawdzenia bezpiecznika - był w porządku. Kiedy wydłubałem pompę z zęzy, otworzyłem osłonę wirnika i ruszyłem ręką wirnik, pompa zaczęła znowu kręcić. Dla pewności włączyłem i wyłączyłem ją kilka razy. Działała - zmontowałem więc ją w całość, wrzuciłem do zęzy i... </p><p style="text-align: justify;">Po kilku próbnych załączeniach, znowu zamilkła. WTF?!?!</p><p style="text-align: justify;">Czyżby pompa miała jakiś rodzaj klaustrofobii? Kilkadziesiąt minut, tego dnia, spędziłem na kolanach, wyjmując, rozkręcając, skręcając i wkładając pompę do zęzy, zanim w końcu odkryłem w czym jest problem.</p><p style="text-align: justify;">Pompa posiadała wadę fabryczną polegającą na tym, że w pewnym położeniu wirnika nie startowała.</p><p style="text-align: justify;">Było to bardzo słabe, bo instalacja zęzowa była jedną z ostatnich jakie wykonywałem i za kilka dni planowałem wyjść w rejs.</p><p style="text-align: justify;">I tutaj duże podziękowania należą się <a href="https://vetus-sklep.pl/" target="_blank">vetus-sklep.pl</a>, gdzie wcześniej zestaw pompowy zakupiłem. <br />Po zgłoszeniu problemu, niezwłocznie wysłali mi nową pompę, a zepsutą po prostu im odesłałem. Dyskusje reklamacyjne z producentem wzięli na siebie.</p><p style="text-align: justify;">Przy demontażu, musiałem jednak uciąć, zarobione na zacisk i uszczelnione rurką termokurczliwą, przewody zasilające. </p><p style="text-align: justify;">Nowa pompa działała już bez problemów. Wbrew temu co sobie wcześniej obiecywałem i z tych samych powodów co poprzednio, połączenie elektryczne znowu wykonałem na stałe. Kiedyś się tam jakąś wodoszczelną złączkę wstawi - przy najbliższym serwisie - obiecuję. </p><p style="text-align: justify;">W końcu pozostawiony zapas kabla kiedyś musi się skończyć ;)</p><hr /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><br /><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.com80-642, Stogi 18, 80-642 Gdańsk, Poland54.3681391 18.772402926.057905263821155 -16.3838471 82.678372936178846 53.9286529tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-30682827292538968012021-08-21T22:24:02.500+02:002024-03-10T22:54:44.227+01:00Półinteligentny Projekt Darwin - Sezon 2 - Sieć nowego pokolenia<p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigKxxvC-hJIXGC-ubFLkzRy34fdSxC4dOUxfnKv7ljpQZT9VID4ifk6KEAm3kussclHuZuooFigJ1b6NzGU3CB0fFquh_UHteIPV8IHBFqW_kQmZnFRYsH9-TG5NtODUA9PJ5pfmq5LTS9cB9qmnClVmVlFUTRcg3bqkrkcg7s9AeJHhRorXfiMY0s33k9/s1639/IMG_20211006_123013711.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="922" data-original-width="1639" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigKxxvC-hJIXGC-ubFLkzRy34fdSxC4dOUxfnKv7ljpQZT9VID4ifk6KEAm3kussclHuZuooFigJ1b6NzGU3CB0fFquh_UHteIPV8IHBFqW_kQmZnFRYsH9-TG5NtODUA9PJ5pfmq5LTS9cB9qmnClVmVlFUTRcg3bqkrkcg7s9AeJHhRorXfiMY0s33k9/w640-h360/IMG_20211006_123013711.jpg" width="640" /></a></div><p style="text-align: justify;">Opinie o tym, czy nowoczesna elektronika ułatwia, czy utrudnia nam codzienne życie, mogą być podzielone. Jednak w żeglarstwie morskim pływanie po szkierach, czy zatłoczonych akwenach bez nowoczesnych instrumentów nawigacyjnych, zdaje się być dzisiaj odmianą masochizmu.<span></span></p><p style="text-align: justify;">Idąc za tym trendem postanowiłem i ja upgrejdować urządzenia dzięki, którym będę miał więcej odwagi wyjść w morze. No i więcej pewności, że do portu bezpiecznie wrócę.</p><a name='more'></a><p></p><div><div><p></p><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; color: black; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px;"></div><p></p><h2 style="-webkit-text-stroke-width: 0px; color: black; font-family: "Times New Roman"; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px;"><span style="font-size: medium;">TOTALNE</span><br />SPIĘCIE</h2><p style="text-align: justify;">Tym razem postawiłem, na znany w świecie morskich wilków system <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/NMEA_2000" target="_blank">NMEA 2000</a>. Jest on odpowiednikiem znanego z motoryzacyjnego świata CANBUSa.</p><p style="text-align: justify;">Jak już wiecie z poprzednich odcinków, spośród kilku liczących się na świecie producentów elektroniki jachtowej wybrałem firmę Raymarine, a zakupy robiłem w firmie <a href="https://www.eljacht.pl/" target="_blank">Eljacht</a>. Implementacją systemu NMEA 2000 jest w przypadku tej marki sieć o nazwie SeaTalkNG. </p><p style="text-align: justify;">Sieć SeaTalkNG/NMEA2k budowana jest w topologii magistrali. Do głównego przewodu BACKBONE (zakończonego po obu stronach odpowiednimi terminatorami) dołączane są, za pomocą trójników (zdarzają się również piątniki) i przewodów SPUR odpowiednie, komunikujące się ze sobą urządzenia.</p><p style="text-align: justify;">Po zapoznaniu się z dokumentacją producenta przeanalizowałem koncepcję połączeń pomiędzy urządzeniami w sieci, ze względu na dystrybucję energii elektrycznej. Chodziło o to, aby zasilać sieć w takim punkcie, by obciążenie odbiorników (<abbr title="NMEA 2000 Load Equivalency Number">LEN</abbr>) rozłożone było symetrycznie po obu stronach sieci.</p></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMjljHNz-WHv5hd4rmtbBuqOlMefnSmMf2al_l-Qe6qESFPu5XMUa4BQJZog0QD102kKwrYIdaPojxnr3VAErTw4yWr6xefdnQUw88JiN12JvlNiYzh9ziDaL7OY_vyucBWvsud9nFAGf8G6PmFpPDH4qOZuT6I2UkmgZjycUalnS90__vS1-nOFjmOmC8/s1001/syDarwin-STngSchema.drawio.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="481" data-original-width="1001" height="308" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMjljHNz-WHv5hd4rmtbBuqOlMefnSmMf2al_l-Qe6qESFPu5XMUa4BQJZog0QD102kKwrYIdaPojxnr3VAErTw4yWr6xefdnQUw88JiN12JvlNiYzh9ziDaL7OY_vyucBWvsud9nFAGf8G6PmFpPDH4qOZuT6I2UkmgZjycUalnS90__vS1-nOFjmOmC8/w640-h308/syDarwin-STngSchema.drawio.png" width="640" /></a></div><div><span style="text-align: justify;"><br /></span></div><div><span style="text-align: justify;">Kiedy miałem już gotowy schemat, wtedy doczytałem, że przy sieciach o długości jaką zamierzałem zmajstrować (dużo mniejsza od 60m), nie ma to zupełnie znaczenia i zasilanie można podłączyć gdziekolwiek - byle do sieci.</span></div><div><div></div></div><p style="text-align: justify;">Zająłem się więc czym prędzej innym rysunkiem. Okazał się on o wiele bardziej pomocnym - szczególnie przy zamawianiu potrzebnych elementów okablowania i złączek. Kable SeaTalkNG są zarabiane fabrycznie terminatorami i aby odnieść sukces w budowaniu takiej sieci należy dość dokładnie określić ich rodzaje i długości. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUy_VChLFkbcL-tipH-0JieGuGppDN5LoJP5HaiyglMzClH45-j3Or16HBOBnsYMWTHwSCc0PbuCwkWqifVlrwXwjuE8T0kx_BVWxR-ZArb0UKIwpbKAdnJnpLAM_OfR6sJmzhaQyeYfosAjTEIHw66X2kuqFpJg85AxH7bE9ZqviZxMBoKPHbxdRiWAIv/s1128/DARWIN%20SeaTalkNG%20(NMEA2k).drawio.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="781" data-original-width="1128" height="444" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUy_VChLFkbcL-tipH-0JieGuGppDN5LoJP5HaiyglMzClH45-j3Or16HBOBnsYMWTHwSCc0PbuCwkWqifVlrwXwjuE8T0kx_BVWxR-ZArb0UKIwpbKAdnJnpLAM_OfR6sJmzhaQyeYfosAjTEIHw66X2kuqFpJg85AxH7bE9ZqviZxMBoKPHbxdRiWAIv/w640-h444/DARWIN%20SeaTalkNG%20(NMEA2k).drawio.png" width="640" /></a></div><div><br /></div><h2 style="-webkit-text-stroke-width: 0px;"><span style="font-size: medium;">UKŁONY DLA</span><br />STERNIKA</h2><p style="text-align: justify;">Na schemacie wszystko wygląda zawsze na proste i łatwe. W świecie rzeczywistym (a szczególnie na jachcie) sprawy nie były już tak oczywiste.</p><p style="text-align: justify;">Konieczność przeprowadzania kabli przez niezliczone ilości grodzi i jachtowych zakamarków, znacznie urozmaicało montaż okablowania.</p><p style="text-align: justify;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgWy7FhH8uuEthEG9xA1F19vPNorxGBVuOUGLc5KOSKtUpuciEbg7ISMFvKTsTQj1lXb7T1gu_Vz7vm2yo36Fp4dO0ilnd7IzMZr9Y6-bT5AhgU4qD9Hgd3yOHngffeB008pzLxhVsobG6puLt35OX5S6IcKRq_QEkiw_RnLtX-y6_skalkesXQFDJ8QwnY" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="922" data-original-width="922" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgWy7FhH8uuEthEG9xA1F19vPNorxGBVuOUGLc5KOSKtUpuciEbg7ISMFvKTsTQj1lXb7T1gu_Vz7vm2yo36Fp4dO0ilnd7IzMZr9Y6-bT5AhgU4qD9Hgd3yOHngffeB008pzLxhVsobG6puLt35OX5S6IcKRq_QEkiw_RnLtX-y6_skalkesXQFDJ8QwnY=w640-h640" width="640" /></a></div><br />Niektóre elementy zabudowy zostały nawet tymczasowo zdemontowane.<p></p><p style="text-align: justify;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhFEkeyZHgELP3oPumo9G4ozMz-hhWyPSHryExJdMtpNaRlm14k7llQGPy3boTcyG3Xy9o8hxdWCVJzS21K4tHA1s7wcwgb2WNPpRIZOad7qFa3DhKXaR-gvqtrXZNeK6JlIcopgbBw2VL8_fPWx2DX2KkjrlPjW4LOPPMiQ64UZUvULSvfsVigoMg_MXOB" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhFEkeyZHgELP3oPumo9G4ozMz-hhWyPSHryExJdMtpNaRlm14k7llQGPy3boTcyG3Xy9o8hxdWCVJzS21K4tHA1s7wcwgb2WNPpRIZOad7qFa3DhKXaR-gvqtrXZNeK6JlIcopgbBw2VL8_fPWx2DX2KkjrlPjW4LOPPMiQ64UZUvULSvfsVigoMg_MXOB=w640-h360" width="640" /></a></div><p></p><p style="text-align: justify;">Odsłoniły w ten sposób styl stoczniowej elektryki lat słusznie minionych, jak i kreatywny bałagan poprzednich armatorów-ulepszaczy.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLSA6Bwk1IcoqtW-ByMh0zF7lyaOd4BL4FsYMdnCisCVYoCWOiF8BTZkZpQAJVi9LTfdK15rgDuWnlx7erhJV58aifj1j3q5mtp1fOyCmdFKmZVy8cdL-1QfQNWYqRCPupJHzCBW73i7UBZ_Ic_ClWBqZOCy6WCHIBg8Vktt077b3YIBqdN_m0hXIZYl_H/s3264/IMG_20200613_144256141.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLSA6Bwk1IcoqtW-ByMh0zF7lyaOd4BL4FsYMdnCisCVYoCWOiF8BTZkZpQAJVi9LTfdK15rgDuWnlx7erhJV58aifj1j3q5mtp1fOyCmdFKmZVy8cdL-1QfQNWYqRCPupJHzCBW73i7UBZ_Ic_ClWBqZOCy6WCHIBg8Vktt077b3YIBqdN_m0hXIZYl_H/w640-h360/IMG_20200613_144256141.jpg" width="640" /></a></div><p style="text-align: justify;">Sieć NMEA 2000 ma taką zaletę, że za jej pomocą można bezboleśnie wprowadzić nowy ład.</p><p style="text-align: justify;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgnCwp6sw-ugKbok0reisTDw5xCPWAbiZ2us-BHbwX7nhR68vbN3b-uWzDDHP274g05fQX-SEE94Uj4ZC6O4DK0c7anfq6sDN7E-ml2o-c3XkG_eOD3ueIfPactXc1CO9aHPKqGvYuU2wTVJ4BRoOpZ03cAu_TS3Ib9MrckWdaHsrkekT_2Qmo1v5lyA2Qc" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgnCwp6sw-ugKbok0reisTDw5xCPWAbiZ2us-BHbwX7nhR68vbN3b-uWzDDHP274g05fQX-SEE94Uj4ZC6O4DK0c7anfq6sDN7E-ml2o-c3XkG_eOD3ueIfPactXc1CO9aHPKqGvYuU2wTVJ4BRoOpZ03cAu_TS3Ib9MrckWdaHsrkekT_2Qmo1v5lyA2Qc=w640-h360" width="640" /></a></div><br /><div style="text-align: justify;">Montaż sieci postarałem się zrobić w taki sposób, aby o każdej porze dnia i nocy mieć dostęp do wszystkich jej elementów. Można więc odłączyć dowolną wtyczkę w celach serwisowych lub przyłączyć nowe urządzenie do sieci - w każdym węźle zainwestowałem w nadmiarowy (zapasowy) port.</div></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div><div style="text-align: justify;">Półko-maskownice w tym modelu jachtu okazały się być świetnym rozwiązaniem i umożliwiały dostęp do instalacji, jednocześnie dyskretnie ukrywając to co trzeba przed ludźmi wrażliwymi na widok jakiegokolwiek okablowania.</div><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhuFP5iJCSlK-wCm7x5AUDlQN3x_1O3HESiMSXU2BJtGjpKcV4AV3WJQ2xvi8mOkRsIpgvdsskHqeadEdWF1iwNYxTalx2hNt4nMQiVmH0iVS3wx7lSFgMYTLCWlDI5kFcwvESz24fJ6_2xw86RAoLOYru_JSbsbevlwlKf4CBcuSYqYzn-F-7DsFoQPC8Q" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhuFP5iJCSlK-wCm7x5AUDlQN3x_1O3HESiMSXU2BJtGjpKcV4AV3WJQ2xvi8mOkRsIpgvdsskHqeadEdWF1iwNYxTalx2hNt4nMQiVmH0iVS3wx7lSFgMYTLCWlDI5kFcwvESz24fJ6_2xw86RAoLOYru_JSbsbevlwlKf4CBcuSYqYzn-F-7DsFoQPC8Q=w360-h640" width="360" /></a></div><p style="text-align: justify;">Na drugiej burcie odbyła się podobna akcja, również zakończona sukcesem.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgB1AZcAfA88z9MKEagxdwyGma9RRIL8vr_SxqcGsylQtzlroNGfA-qGeaoRIsx9MQbxmSySg8N4Hiw3uqw4AOIjm9xDGkI0vIt2D-D-_Y_UgxTEzqptrhTG7J9PyesULKBN950X_Yjzk0S3_QnPHJZNeWcUyVRgUGGo8xhuC7OJy87Hrrs3arza5EvLTCA" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgB1AZcAfA88z9MKEagxdwyGma9RRIL8vr_SxqcGsylQtzlroNGfA-qGeaoRIsx9MQbxmSySg8N4Hiw3uqw4AOIjm9xDGkI0vIt2D-D-_Y_UgxTEzqptrhTG7J9PyesULKBN950X_Yjzk0S3_QnPHJZNeWcUyVRgUGGo8xhuC7OJy87Hrrs3arza5EvLTCA=w640-h360" width="640" /></a></div><p style="text-align: justify;">Przed montażem rozważałem zakup przewodów z wtyczkami kątowymi, ale głębokość wnęki (maskownicy) okazała się idealnie pasować do moich potrzeb. Miejsca jest akurat tyle, że przewody nie podlegają silnym odkształceniom i w miarę wygodnie można dosięgnąć dowolnej wtyczki.</p><p style="text-align: justify;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjN7W7ZjP_4bqNnVo0NApa1e-Ft_vk7JnDNJleLZ0Y3jwOS58LeofxoRvedXykEwQP_LHRizmC8UzDpQ-8ALFAHBfztA24JlRNMkiRtNbGoSoPVJaCBs7i_w8owXywb39IAEAGwSSKf3jod9uOz_yP5IDwCyyUMLnXwH2aIYpQrFhdJ0n5K90fRgyKSFDDn" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjN7W7ZjP_4bqNnVo0NApa1e-Ft_vk7JnDNJleLZ0Y3jwOS58LeofxoRvedXykEwQP_LHRizmC8UzDpQ-8ALFAHBfztA24JlRNMkiRtNbGoSoPVJaCBs7i_w8owXywb39IAEAGwSSKf3jod9uOz_yP5IDwCyyUMLnXwH2aIYpQrFhdJ0n5K90fRgyKSFDDn=w360-h640" width="360" /></a></div><p style="text-align: justify;">Pomimo, że kupowałem plotter o 7-calowym (najmniejszym) ekranie, okazał się on na tyle duży, że maskownica nie ogarnęła całości, zdradzając nieco sekrety mojego montażu. Szczegół ten nie ograniczył jednak zdolności żeglugowych jachtu, więc nie rozpaczałem zbyt długo.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgkZmHvP3I9df5mPNdanmRk5WRhSqFsb493aGyal95cxbyTOTYtTOuDWQzOAwdULmd9dhrMGoFNTDY9mTmoLVZngmgpXv_CBtL_zYnWvLclVJLQI-CgkABNqwJ4d1WI0LFTDDeVTDA40xASjQey5qpwsD_81plfnrS2l6fYDYPLNs2xmvm4xRp7XdWPy-X2" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgkZmHvP3I9df5mPNdanmRk5WRhSqFsb493aGyal95cxbyTOTYtTOuDWQzOAwdULmd9dhrMGoFNTDY9mTmoLVZngmgpXv_CBtL_zYnWvLclVJLQI-CgkABNqwJ4d1WI0LFTDDeVTDA40xASjQey5qpwsD_81plfnrS2l6fYDYPLNs2xmvm4xRp7XdWPy-X2=w640-h360" width="640" /></a></div><p style="text-align: justify;">Przy okazji tego fragmentu robót wspomnieć należy o tym co działo się po drugiej stronie grodzi.</p><p style="text-align: justify;">Wycinanie otworów w laminacie pod instrumenty nawigacyjne ma tylu zwolenników, co przeciwników.</p><p style="text-align: justify;">Znam osobiście wielu żeglarzy armatorów, których zakończone sukcesami rejsy regatowe bądź turystyczne ogarniane są w całości przy pomocy instrumentów nawigacyjnych zainstalowanych w kabinie.</p><p style="text-align: justify;">Ja jednak trwam w przekonaniu odnośnie stylu żeglugi i względów potencjalnych sytuacji awaryjnych, w którym to sternik (często żeglarz samotnik) siedzący przy rumplu ma mieć dostępne wszystkie elementy systemu nawigacyjnego.<br />Nie znaczy to, że rżnę grodzie idąc po rekordy wyciętych powierzchni. Staram się zaadaptować istniejące już otwory w taki sposób, aby ubytki materiału były najmniejsze i estetyka kokpitu nie ucierpiała nadto.</p><p style="text-align: justify;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhQ3mNNhDOCki2sk8zYJXIwNCdXuRDv48qlxhK06cHsdnd5-Kqe7iVi7obykaEOdXbjmlo5wJ69cw4pdowHY11GR6IeSCfk3jkfyrG5PQadfzPDCYgwDzTmnO1uYQ-vv4-ltKgJQQLBuuCVdrwV4ey0UrynfYbijYf9_y3WGP20YUKh4kJOqnGGaWa951nt" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="922" data-original-width="1229" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhQ3mNNhDOCki2sk8zYJXIwNCdXuRDv48qlxhK06cHsdnd5-Kqe7iVi7obykaEOdXbjmlo5wJ69cw4pdowHY11GR6IeSCfk3jkfyrG5PQadfzPDCYgwDzTmnO1uYQ-vv4-ltKgJQQLBuuCVdrwV4ey0UrynfYbijYf9_y3WGP20YUKh4kJOqnGGaWa951nt=w640-h480" width="640" /></a></div><br /><div style="text-align: justify;">Zadbać należało też o dobrej jakości narzędzia i ograniczenie wpływu wykonywanych prac na ekosystem, znajdującej się poniżej, psiej koi.</div><p></p><p style="text-align: justify;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiJ3qph_sT7nIZiRLnMybhGwlpWrycRv6CC3MWC_h3VnbIJJxhdAB8uSNuqOWnJF_e807t2XxdxdFVj4uItZkVvFNXn7n2IUO7I-6xwDeoDhrSKjSNdTDWtPghVINHoJIWWRRVkpLevq812eh9oi15YKAOOei3UrM9170MVEokEblD2BRKVr5x01wj3NMlG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="922" data-original-width="692" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiJ3qph_sT7nIZiRLnMybhGwlpWrycRv6CC3MWC_h3VnbIJJxhdAB8uSNuqOWnJF_e807t2XxdxdFVj4uItZkVvFNXn7n2IUO7I-6xwDeoDhrSKjSNdTDWtPghVINHoJIWWRRVkpLevq812eh9oi15YKAOOei3UrM9170MVEokEblD2BRKVr5x01wj3NMlG=w480-h640" width="480" /></a></div><br />Tym sposobem chartplotter Element 7 wraz z panelem sterującym autopilota i70p mogły w końcu wyjść z pudełka i ujrzeć świat.</div><div> <br /><div style="text-align: justify;">Efekt prac był dla mnie zadowalający. Pozostały tylko małe otwory mocujące po poprzednim instrumencie, które wypełniłem później szpachlówką żelkotową Dry Fast marki Sea-Line.</div><p></p><p style="text-align: justify;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiJKFjDwwH-TriXr0Q2qubnGWJ9mxAzez1Qzv_qQiG9NHh4FWOlm0olpiRXhenZUueXzG1Y1Q7Ckv9W0ZQ6oHdwInMOp_Tl-9TcMoOGHUTw--0h2GImJmpGMg33TR4vSkZuA2PGKLTsnrny6FmNgjCnzUBD58Uy2e3wn5-M-7Kg4xIPozh1G1YExW7-cR6w" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="922" data-original-width="1229" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiJKFjDwwH-TriXr0Q2qubnGWJ9mxAzez1Qzv_qQiG9NHh4FWOlm0olpiRXhenZUueXzG1Y1Q7Ckv9W0ZQ6oHdwInMOp_Tl-9TcMoOGHUTw--0h2GImJmpGMg33TR4vSkZuA2PGKLTsnrny6FmNgjCnzUBD58Uy2e3wn5-M-7Kg4xIPozh1G1YExW7-cR6w=w640-h480" width="640" /></a></div><br />Z powodów potencjalnych zakłóceń elektromagnetycznych od chartplottera, kompas analogowy z lewej burty został przeniesiony na prawą. Założyłem, że wyświetlacz i70s będzie miał znacznie mniejszy (znikomy) wpływ na poprawne wskazania kompasu. </div><div>A tak po prawdzie - póki elektronika będzie działać, to mało kto w dzisiejszych czasach będzie używać kompasu. A jak już się elektronika popsuje, to wtedy zakłóceń nie będzie.<p></p><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEh5fy2rLp2bMo5KDOoSmZxPPnDe-fenXgQ_is-FkVKDPYYqjE3osmDuAq59TmH0PHTchcQByd2CahfuI38jnpJdQ3E68cV4EUpCvCZpl1mrkuBKu8IX7IBRSaLmNA8FKkQgTuEfkPHrreviXC8Ob7ihF5419s9mFh6HMhAzENxXWaxWBPlHXZZfblVjezyu" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEh5fy2rLp2bMo5KDOoSmZxPPnDe-fenXgQ_is-FkVKDPYYqjE3osmDuAq59TmH0PHTchcQByd2CahfuI38jnpJdQ3E68cV4EUpCvCZpl1mrkuBKu8IX7IBRSaLmNA8FKkQgTuEfkPHrreviXC8Ob7ihF5419s9mFh6HMhAzENxXWaxWBPlHXZZfblVjezyu=w360-h640" width="360" /></a></div></div><p style="text-align: justify;">Przy okazji przeprowadzki, stary dobry kompas Silva 1000 wyposażony został w nową uszczelkę i diodowe, czerwone podświetlenie.</p><p style="text-align: justify;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiWPMBH7r3KekkLAszi5NsS911iCJ09rWAcQtHH0lltB0TLypCk-0X2bobq7AKnoULzcVA0I01CDgOhMCJQorxZw0iSby01873uRsBpkbarZyhfUdJ0KzL1MwsULRCdd06hf07Gdfih_YZNX-Wl3g6EhvQmAArqx3sRsvf-_Nn3MfduaiLCENYgjQcAHvup" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="922" data-original-width="1639" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiWPMBH7r3KekkLAszi5NsS911iCJ09rWAcQtHH0lltB0TLypCk-0X2bobq7AKnoULzcVA0I01CDgOhMCJQorxZw0iSby01873uRsBpkbarZyhfUdJ0KzL1MwsULRCdd06hf07Gdfih_YZNX-Wl3g6EhvQmAArqx3sRsvf-_Nn3MfduaiLCENYgjQcAHvup=w640-h360" width="640" /></a></div><br />Chciałbym zaznaczyć przy okazji, że przy realizacji remontu nie ucierpiało żadne urządzenie elektroniczne.<p></p><p style="text-align: justify;">Wysłużone elementy technologii kosmicznej lat ubiegłych zostały co prawda usunięte z pokładu s/y Darwin, ale w drodze odsprzedaży lub koleżeńskiego rozdawnictwa zyskały nowe życie na innych jednostkach pływających.</p><p style="text-align: justify;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhQkICIuKeAC-_BZFhqgoq3ssYSwj-keASYRUrdWa5xwF5xZxobpSdMhGFVqqoqhC_7TfwqnAGWEJrqAuwyaBi5x7rrqMsBCrWA96h_RJemshW6GypUO9clNCGQNl4dNY1-o1c-wTeK42MYoEdZ5QYiuLM2tuX08St9ooRqW7W7oLiyfzRV3FDGMT9dWAfA" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img alt="" data-original-height="922" data-original-width="922" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhQkICIuKeAC-_BZFhqgoq3ssYSwj-keASYRUrdWa5xwF5xZxobpSdMhGFVqqoqhC_7TfwqnAGWEJrqAuwyaBi5x7rrqMsBCrWA96h_RJemshW6GypUO9clNCGQNl4dNY1-o1c-wTeK42MYoEdZ5QYiuLM2tuX08St9ooRqW7W7oLiyfzRV3FDGMT9dWAfA=w640-h640" width="640" /></a></p><p></p><p></p><p></p><p style="-webkit-text-stroke-width: 0px; color: black; font-family: "Times New Roman"; font-size: medium; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px;"><br /></p><h2><span style="font-size: medium;">GWARANCJA</span><br />ŁĄCZNOŚCI</h2><div style="text-align: justify;"><p>Standard komunikacji sieciowej SeaTalkNG jest w pełni kompatybilny z NMEA 2000. Ale aby nie ułatwiać życia armatorom jachtowym, zastosowano w nim dedykowane wtyczki.</p><p>Stąd zakup transpondera AIS <a href="https://em-trak.com/product-b953-offshore-sailing/" target="_blank">em-trak B953</a> przysporzył mi dodatkowego wyzwania podczas montażu.</p><p style="text-align: left;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgj5cvfRZsUw19P6_dzNATjSeQTECJ-mSYhSJp1inuS_ZFH9wa2l9PXqHSL-WD8mDtWFsrrChCdu9B6K0OrDJ2v4Piac31bMt50sceOR1UrXBC1ILasR6UIjP1JwIEhF2URG9HocvinBT_UXCwsi8GnKM3k8HbfDqurCo-u7R5V8J9fZCFEEDXurznHXXUg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgj5cvfRZsUw19P6_dzNATjSeQTECJ-mSYhSJp1inuS_ZFH9wa2l9PXqHSL-WD8mDtWFsrrChCdu9B6K0OrDJ2v4Piac31bMt50sceOR1UrXBC1ILasR6UIjP1JwIEhF2URG9HocvinBT_UXCwsi8GnKM3k8HbfDqurCo-u7R5V8J9fZCFEEDXurznHXXUg=w640-h360" width="640" /></a></div><br style="text-align: left;" /></div><div style="text-align: justify;">Podłączenie urządzenia nienoszącego loga Raymarine do sieci SeaTalkNG wymagało specjalnego kabla-adaptera. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Jednak zalety jakie posiada ten kombajn do AIS były tego warte. Przede wszystkim jest to urządzenie znacznie tańsze od Raymarinowego odpowiednika, a przy tym równie solidnie wykonane. Model, który wybrałem wyposażony był w splitter antenowy, dzięki temu mógł współdzielić antenę masztową pomiędzy AIS i radio VHF i przy tym nie tracić na zasięgu.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Najważniejszą cechą tego modelu była dla mnie zastosowana w nim nowa technologia SOTDMA. Oprócz lepszego zasięgu (moc 5W), gwarantowała ona przydział pasma na bardziej zatłoczonych obszarach (podobnie jak komercyjne urządzenia klasy A), dzięki czemu pozycja naszego jachtu nigdy nie powinna tymczasowo znikać z ekranów innych jednostek. znajdujących się w pobliżu.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEi8ik0eoooxJ8uerx_GvuEbp9ku9kPUzBUcn60rXnQgH3fhaPN_650BsFQxdKMmCO2zb4kPW-Z24LeVU4PQUVb5gPsyBd9IidzOsVOXMXF8ORczOmPJntyHsiqIbcYxWU6Gi4-PmAuYZIs8VdluqOYR1HzfAIPRyxX9tFepVebxzqlm_68UnSLVYd2g70Ea" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEi8ik0eoooxJ8uerx_GvuEbp9ku9kPUzBUcn60rXnQgH3fhaPN_650BsFQxdKMmCO2zb4kPW-Z24LeVU4PQUVb5gPsyBd9IidzOsVOXMXF8ORczOmPJntyHsiqIbcYxWU6Gi4-PmAuYZIs8VdluqOYR1HzfAIPRyxX9tFepVebxzqlm_68UnSLVYd2g70Ea=w640-h360" width="640" /></a></div><br /></div></div><div style="text-align: justify;">Nadajnik AIS znalazł dla siebie miejsce w jednej z szafek na prawej burcie. Została ona już wcześniej po części wykorzystana jako rozdzielnia. Teraz stała się nią już oficjalnie.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjulH_2L8EHVfg7xP7G24fT9TjAU5UzU-feKbhNQ9fbdnJaFBupct5I0F_Gtna0ieC0lDCaF6wfN0hNLc7vqKgr3cZTRStL0qhml5oc1PBecb4O_YWk4svmwMjGDv8TQbMZDKqUInOxL7HQLlMNyrmkLq4ZNSr9Iy6t6866TCVGg4uX-lVY5iNugRZTp6kM/s922/IMG_20210714_171003821.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="922" data-original-width="691" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjulH_2L8EHVfg7xP7G24fT9TjAU5UzU-feKbhNQ9fbdnJaFBupct5I0F_Gtna0ieC0lDCaF6wfN0hNLc7vqKgr3cZTRStL0qhml5oc1PBecb4O_YWk4svmwMjGDv8TQbMZDKqUInOxL7HQLlMNyrmkLq4ZNSr9Iy6t6866TCVGg4uX-lVY5iNugRZTp6kM/w480-h640/IMG_20210714_171003821.jpg" width="480" /></a></div><br /><div style="text-align: justify;">Na grodzi rozdzielni, po dostosowaniu starej ramki adaptacyjnej, zamontowane zostało nowe radio VHF RAY63.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjLUhNPQf7GdQ1L_hep2Lv92hwNtte7HNssCCaRHCsKEId3sHHGKjbwS6KROojg5oW_wMdeeGu4OBkXPknUnamEobe9dIInCLeD1e8gXvI9zGnS9Pe74bHRReWAEhZ_zYAlceP5Ueri_eLQFk6DD3ceO1yh8Wya-Wg2Z34GirbXStDPRtuS_0NAXMi__tQF" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjLUhNPQf7GdQ1L_hep2Lv92hwNtte7HNssCCaRHCsKEId3sHHGKjbwS6KROojg5oW_wMdeeGu4OBkXPknUnamEobe9dIInCLeD1e8gXvI9zGnS9Pe74bHRReWAEhZ_zYAlceP5Ueri_eLQFk6DD3ceO1yh8Wya-Wg2Z34GirbXStDPRtuS_0NAXMi__tQF=w640-h360" width="640" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br /></div>Bliskość burtowego okienka, w słoneczny dzień, nie pozwala w wygodny sposób korzystać z wyświetlacza radia i potrzeba jest zasłonięcia okienka przynajmniej firanką. </div><div style="text-align: justify;">Takie niefortunne miejsce zostało wybrane zapewne przez któregoś z poprzednich właścicieli jachtu, a mi nie chciało się już tego zmieniać.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQAi7sLuDe6296pUjc3n9qF3r2qGKw0JJZmLcQnB7DshjKx6rfbOOYVVNvcbcSQj6RoFxUaPx-ojJrm20FnqSc_vp7hiG1hbNX9vDb4O82dAIrTswfEYuErblUZYD6zEFHWsAclbUYC9ezWKNv7jry-vH-P5Pvt4kz3ARaripAOEnlMUfGgyun97c-Rsgh/s922/IMG_20210820_161821622.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="922" data-original-width="691" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQAi7sLuDe6296pUjc3n9qF3r2qGKw0JJZmLcQnB7DshjKx6rfbOOYVVNvcbcSQj6RoFxUaPx-ojJrm20FnqSc_vp7hiG1hbNX9vDb4O82dAIrTswfEYuErblUZYD6zEFHWsAclbUYC9ezWKNv7jry-vH-P5Pvt4kz3ARaripAOEnlMUfGgyun97c-Rsgh/w480-h640/IMG_20210820_161821622.jpg" width="480" /></a></div><br /><div style="text-align: justify;">Nie było to jednak dużym problemem, ponieważ w kokpicie zaplanowałem drugą stację radiową, z której prawdopodobnie będę korzystał w większości.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Wymagało to jedynie dwugodzinnej gimnastyki porannej z przeciągnięciem kabla z jednej bury na drugą i umieszczeniem gniazda w dość ciasnym miejscu.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUPiCWpAhLXLkLJgBuSFlw9qW5G3fnSyIxF94Hn3cdHO8HgUj2NlxHMCuhyphenhyphenardpow9HRKu6xWvPCbhI7RwXeMYj-XCGzOwY9NC9ExIpAhUlrGLowxvwDHu4PkrxIjslhjfVeriR9ibmtZUi8G54Vx-0GDlBUOsf6SA8871GZNnjGni4EefsyD4Q_VsLEa6/s922/IMG_20210618_154652902_HDR-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="922" data-original-width="922" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUPiCWpAhLXLkLJgBuSFlw9qW5G3fnSyIxF94Hn3cdHO8HgUj2NlxHMCuhyphenhyphenardpow9HRKu6xWvPCbhI7RwXeMYj-XCGzOwY9NC9ExIpAhUlrGLowxvwDHu4PkrxIjslhjfVeriR9ibmtZUi8G54Vx-0GDlBUOsf6SA8871GZNnjGni4EefsyD4Q_VsLEa6/w640-h640/IMG_20210618_154652902_HDR-COLLAGE.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: justify;">Od tamtej pory cieszyć się mogłem bardzo poręczną i w pełni funkcjonalną stacją radiową RAYMIC w kokpicie.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0g_niSGJ_6RCY2jxfW1JMgwDiC8G6xedcWEY1fvKEW9LCUW2fY0mrgCIXgird1OvmGSMrIIiVKXPX90hlTsOdSWY_1H1id2QnkpcIqi4VJ5hph_ZUnxmGiihjzMCeUNC1MJ4kOBUx03t3arahaBT3J9cNn-lLyP3BoVuMASMAoiyQg-5-pB50Td3micBL/s4096/IMG_20210618_183205523_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0g_niSGJ_6RCY2jxfW1JMgwDiC8G6xedcWEY1fvKEW9LCUW2fY0mrgCIXgird1OvmGSMrIIiVKXPX90hlTsOdSWY_1H1id2QnkpcIqi4VJ5hph_ZUnxmGiihjzMCeUNC1MJ4kOBUx03t3arahaBT3J9cNn-lLyP3BoVuMASMAoiyQg-5-pB50Td3micBL/w360-h640/IMG_20210618_183205523_HDR.jpg" width="360" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><h2><span style="font-size: medium;">KIERUNEK<br /></span>ZWIEDZANIA</h2><p>Opisywany już w <a href="https://rawonsails.blogspot.com/2021/11/pointeligentny-projekt-darwin-sezon-2.html" target="_blank">jednym z poprzednich odcinków</a> montaż siłownika autopilota uzupełnić należało o elementy sterowania.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggfvgSyWwdAhhTn0GLZEj5HW0JhQV45DIAn-QVLr_DvQc3xOUHTot1EpmRbHPtr0n_nA_OKcadAqllEDngDNWLCODDShAhafUA3v9WC8FhQNCsHiCzTRc2aD7EetG1tgCo5fUKBTGqomvED6BISYmmuWlXbXRhXZco5bF8_yVVc0KYj0DNTZrqTeRyZi2z/s4096/IMG_20220624_151525322.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggfvgSyWwdAhhTn0GLZEj5HW0JhQV45DIAn-QVLr_DvQc3xOUHTot1EpmRbHPtr0n_nA_OKcadAqllEDngDNWLCODDShAhafUA3v9WC8FhQNCsHiCzTRc2aD7EetG1tgCo5fUKBTGqomvED6BISYmmuWlXbXRhXZco5bF8_yVVc0KYj0DNTZrqTeRyZi2z/w640-h360/IMG_20220624_151525322.jpg" width="640" /></a></div><p>Na miejsce montażu jednostki sterującej ACU 200 wybrałem czeluście psiej koi. Znajdowała się już tam ręczna pompa zęzowa, więc wystroju tego pokoju i tak nie można było bardziej zepsuć. <br />Wnętrze jachtu to natomiast dobra ochrona elektronicznych podzespołów przed wilgocią. A do tego zapewniony był tam w miarę wygodny dostęp serwisowy - chyba, że zawalimy hundkę 50-kilogramowym pontonem i gitarą.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTjvdlec40emuK8KYDcHA7rNy8bUIyiQEecJjRiyEVAaMBSBwXwo5JyfiPFEqcSEOtSa4YTtUbthRfemTrl-4OkgAFKvzyvD6lr6A6OphPwhE7Qm24RZ6oABbvAMKO4prjr3GFxEbdDIYy1q2IQiNUkhgxlUyoXNKoIeQfrnmgUqdMxZ_UHosIOaEpcgFH/s4096/IMG_20210619_195050404.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTjvdlec40emuK8KYDcHA7rNy8bUIyiQEecJjRiyEVAaMBSBwXwo5JyfiPFEqcSEOtSa4YTtUbthRfemTrl-4OkgAFKvzyvD6lr6A6OphPwhE7Qm24RZ6oABbvAMKO4prjr3GFxEbdDIYy1q2IQiNUkhgxlUyoXNKoIeQfrnmgUqdMxZ_UHosIOaEpcgFH/w640-h360/IMG_20210619_195050404.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Urządzenie, oprócz zawieszenia na grodzi, wymagało podłączenia zasilania z sieci 12V, sterowania z sieci SeaTalkNG, sygnału z czujnika wychylenia steru, a także podpięcia elementu wykonawczego (siłownika).</div><div style="text-align: justify;">Wszystkie terminale zostały jednak przez producenta czytelnie oznaczone, więc prace montażowe nie wymagały wchodzenia w obszar elektrycznej filozofii.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhX6TZBBgZSTfr1z84k-p8bvxywB3C-hmlQwuIYMXrI93WYwgEEQ5uG-HgX57x5gjxv9gnPCBFOEI3axs5xh106uqLWINnN-dFySAH5x-Dq25-RcR941FN-Mua0R0olU2xFeO4Nv1BryJqshBr-EOjHGIHaEOcMligGbSJovGtz7jexlnlTczG1h3_b9Zg-/s4096/IMG_20210620_212621801.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhX6TZBBgZSTfr1z84k-p8bvxywB3C-hmlQwuIYMXrI93WYwgEEQ5uG-HgX57x5gjxv9gnPCBFOEI3axs5xh106uqLWINnN-dFySAH5x-Dq25-RcR941FN-Mua0R0olU2xFeO4Nv1BryJqshBr-EOjHGIHaEOcMligGbSJovGtz7jexlnlTczG1h3_b9Zg-/w640-h360/IMG_20210620_212621801.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Doprowadzenie przewodu BACKBONE wymagało demontażu podsufitki i dołączenia się do istniejącej już magistrali kablowej.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjr0U6EHMeU2600YdUgbq6SLaP5epEuJWOxb_iZtWMOJSZDOyg-LPswTYx4F7EE85Qa_hXbvs4wGr7qg4czRF3Q5O3bbOtJutBdJjsxida-LsMNU6gmKirX30Cqqe9l3xb2G2FmqAMLCXKhaowpJftCA4T-8D4oT3xH2x7mFALIyYbav8mbvs25flhoSjTj/s4096/IMG_20210621_183657153.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjr0U6EHMeU2600YdUgbq6SLaP5epEuJWOxb_iZtWMOJSZDOyg-LPswTYx4F7EE85Qa_hXbvs4wGr7qg4czRF3Q5O3bbOtJutBdJjsxida-LsMNU6gmKirX30Cqqe9l3xb2G2FmqAMLCXKhaowpJftCA4T-8D4oT3xH2x7mFALIyYbav8mbvs25flhoSjTj/w640-h360/IMG_20210621_183657153.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Nauczony wcześniejszym doświadczeniem, nie przykręcałem podsufitki przed całkowitym zakończeniem prac. Zawsze jest jakiś kabelek do dołożenia lub coś do poprawki w ułożeniu kabli.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9MSJcVi40eoWvrLfamBrO8PlSpcH1P-3eSfgr_IE9g9lQHxbv-ulw6qyXweut4KKrAzLM-GmHuDWUyvFGCsU0NHs3_6-rY6_9Knv-hZZK6wUaZLfjDbdZUxMRbrCddfMtSWNpwaUmorZpSgE4udHV45pC_K2vMHcNeIiXQxq6ADtODx2mGykPPm_dffYm/s4096/IMG_20210621_181642681.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9MSJcVi40eoWvrLfamBrO8PlSpcH1P-3eSfgr_IE9g9lQHxbv-ulw6qyXweut4KKrAzLM-GmHuDWUyvFGCsU0NHs3_6-rY6_9Knv-hZZK6wUaZLfjDbdZUxMRbrCddfMtSWNpwaUmorZpSgE4udHV45pC_K2vMHcNeIiXQxq6ADtODx2mGykPPm_dffYm/w640-h360/IMG_20210621_181642681.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div style="text-align: justify;"><h2><span style="font-size: medium;">PRZEWODOWE<br /></span>DANE</h2><p>W końcu zorientowałem się, że aby cieszyć się odczytami przyrządów, same ekrany nie wystarczą. Nadszedł wtedy czas na montaż czujników i przetworników.</p><p>Najbliżej rozdzielni znalazł się "mózg" autopilota. Był to 9-osiowy czujnik EV1, w którym technologia pomiaru połączona została z procesorem. To wszystko według producenta ma zapewniać zestawowi autopilota poprawną responsywność dynamiczną i dokładność do 2 stopni kątowych, w każdych warunkach pogodowych.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgd7I-8v92DXgsqbMLgD3YievstGOWMLdtqJBt5F329gCiBu71wiu8qnYUKMwEWolg5A3KYvthEYprvmqx26YZIzmrmCOZVD_8dt6u66j-GiIG-reYKgmKU0_c0F9r76NfUMNoTTPnSENAXdot2fFPxzPVQHdhB-dUxcfc40eRXXE3WnerPUKpON5XiSEZw/s4096/IMG_20210617_163038943.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgd7I-8v92DXgsqbMLgD3YievstGOWMLdtqJBt5F329gCiBu71wiu8qnYUKMwEWolg5A3KYvthEYprvmqx26YZIzmrmCOZVD_8dt6u66j-GiIG-reYKgmKU0_c0F9r76NfUMNoTTPnSENAXdot2fFPxzPVQHdhB-dUxcfc40eRXXE3WnerPUKpON5XiSEZw/w640-h360/IMG_20210617_163038943.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Jest to czujnik niezwykle wrażliwy na zakłócenia pola elektromagnetycznego i powinien być również umieszczone w miarę możliwości w centralnej części jachtu i w pomieszczeniu wolnym od łatwopalnych czy też wybuchowych oparów. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Idealne dla niego miejsce znalazło się więc pod koją "elką" w mesie.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrEqPLX2c-AFThUCnQ7nLm6qgyziKfj5fyOPvBfDJuaNexdnP6kStSXKv9mqjXxk_CD_zQ9sR70e5jxCnELdoruEhF0MlEdrVHpFlwG4RtpBOObIt992ceRHc5EM_DM_XxS5aChAWE_0pudUWMtEzGYkWWtX0Mn3deqK0Fk_T8sL-dn0mn2JsCx2KoDDWX/s4096/IMG_20210617_170807213.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrEqPLX2c-AFThUCnQ7nLm6qgyziKfj5fyOPvBfDJuaNexdnP6kStSXKv9mqjXxk_CD_zQ9sR70e5jxCnELdoruEhF0MlEdrVHpFlwG4RtpBOObIt992ceRHc5EM_DM_XxS5aChAWE_0pudUWMtEzGYkWWtX0Mn3deqK0Fk_T8sL-dn0mn2JsCx2KoDDWX/w640-h360/IMG_20210617_170807213.jpg" width="640" /></a></div><br /><p>Jak już majstrowałem w okolicach jachtowej piwnicy, to w zęzie dziobowej postanowiłem podłączyć nowy czujnik Airmar DST 800. To wysokiej jakości czujnik typu trzy w jednym, który w jednej obudowie ma propeller do pomiaru prędkości względem wody, echosondę do pomiaru głębokości oraz nierzucający się w oczy termometr do pomiaru temperatury wody.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVGZF0X0r9oIbyP3edKF230kSrFMR8aWBl8sz8-mQL8S2vitpA0R_Qy-_qmvR85MPhzXci7PaRiOfv8VlO33m5C-eiV56kOJR5Z_ck2qyN-0vKENaMXzQ4vYVpqfwhyphenhyphenPImd095LS0jQhJcjIiiPbJeyKRxEpXb9nX9gkzumQUuHNC7OLURn_1hgQCR98Zh/s922/IMG_20210423_160059086-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="922" data-original-width="692" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVGZF0X0r9oIbyP3edKF230kSrFMR8aWBl8sz8-mQL8S2vitpA0R_Qy-_qmvR85MPhzXci7PaRiOfv8VlO33m5C-eiV56kOJR5Z_ck2qyN-0vKENaMXzQ4vYVpqfwhyphenhyphenPImd095LS0jQhJcjIiiPbJeyKRxEpXb9nX9gkzumQUuHNC7OLURn_1hgQCR98Zh/w480-h640/IMG_20210423_160059086-COLLAGE.jpg" width="480" /></a></div><p>Zgodnie z instrukcją, po zabezpieczeniu czujnika nakrętką, należało zabezpieczyć samą nakrętkę przed samoczynnym odkręceniem, za pomocą kawałka drucika. </p><p>Jak zwykle nie mogłem powstrzymać się przed zostawieniem pętli z zapasem kabla.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlsdLWxVE6wwf2X_skZwzh8ckLUo_qKmDrRoo6cuWc3pvHvFbV_sufC74ha8R4GvJ0_tyq1b0v3B3nbgHnhFzjAO3jbGQBnPrLQRvo3JIKgGn7MkPycgTCiZwj4-jWcyas92SdwcRLwfyiNJpgB1mLi_lypXX-v-TctDyPLjHYIytFEI45S5WWqPRWJSwp/s4096/IMG_20210617_144445884.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlsdLWxVE6wwf2X_skZwzh8ckLUo_qKmDrRoo6cuWc3pvHvFbV_sufC74ha8R4GvJ0_tyq1b0v3B3nbgHnhFzjAO3jbGQBnPrLQRvo3JIKgGn7MkPycgTCiZwj4-jWcyas92SdwcRLwfyiNJpgB1mLi_lypXX-v-TctDyPLjHYIytFEI45S5WWqPRWJSwp/w640-h360/IMG_20210617_144445884.jpg" width="640" /></a></div><p>I na tym skończyły się łatwe montaże. Kolejne czujniki wymagały wyjścia z piwnicy i sięgnięcia topu masztu. Należało też doprowadzić na ten top odpowiednie przewody.</p></div><div style="text-align: justify;">Istniejące dławice kabli nie dawały szans na dołożenie nowego kabelka dla czujnika siły i kierunku wiatru. A przy okazji robót wysokościowych zamierzałem też dodać jeszcze jeden przewód do lampy kotwicznej, której dotychczas jacht nie posiadał.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEi7kXXeqyyHdVJFXMwvXsgOdY83bjf8mbU3H60zoqHVlJsZt4_jeoF3ubMDwdvl-Sh6kE8vlK4jtqOy3t-JFPXGyIRWnKTAzi-NVkH6zBPb08foQc2EPt-0x0rlMmjxlP2L0QKqrAjtVOwjKAwzLzTE081vy-8KRyKlbmidbJPxH8hXM4Lm3H4Iv_26Qj6A" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEi7kXXeqyyHdVJFXMwvXsgOdY83bjf8mbU3H60zoqHVlJsZt4_jeoF3ubMDwdvl-Sh6kE8vlK4jtqOy3t-JFPXGyIRWnKTAzi-NVkH6zBPb08foQc2EPt-0x0rlMmjxlP2L0QKqrAjtVOwjKAwzLzTE081vy-8KRyKlbmidbJPxH8hXM4Lm3H4Iv_26Qj6A=w640-h360" width="640" /></a></div></div><div style="text-align: justify;"><div><br /></div><div>Zacząłem od... demontażu.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgg3oWW8TwnMK3wuE67NqM3LUkzc9-lTR1sbTrWXTEK-0UlQhXzfmgYm5Ea6wNCGLGIrGLDvvfZp1ycyVSLk_BFolIG7hrDooyDQ5MRk2gqWcwxdfTDYaCbsS5gpQ0NkMCI5u66bkahP1NXQVXXUiH97B_a0Dv8PqoNSzEmxkE9-0RjGrdUjPmW-zOwS9Lo/s4096/IMG_20210604_194048559.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgg3oWW8TwnMK3wuE67NqM3LUkzc9-lTR1sbTrWXTEK-0UlQhXzfmgYm5Ea6wNCGLGIrGLDvvfZp1ycyVSLk_BFolIG7hrDooyDQ5MRk2gqWcwxdfTDYaCbsS5gpQ0NkMCI5u66bkahP1NXQVXXUiH97B_a0Dv8PqoNSzEmxkE9-0RjGrdUjPmW-zOwS9Lo/w640-h360/IMG_20210604_194048559.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><div>Pomysł zdjęcia masztu i inspekcji topu okazał się jak najbardziej słuszny. Wtyczka kabla antenowego okazała się trzymać na kablu już tylko na słowo harcerza.<br /><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjW8HMpo5ZfVS6Zdq9nV0B2VeCSlvjqjfLPDZhzy32mhcnEC2sukSOShjJFZmHxyJ4lUYQgjOgB7PpIBMW5kGDk2Z8wNHmj4I-4bE3vLdf-FlbL8496fySnyTZ6kSB3qwmUg8XvmBOGPl6ij7aZpf3lesyA-FfykvaB3lJGj4Il0PXWqeMadfyU5C6bgVuu" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="1686" data-original-width="2856" height="378" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjW8HMpo5ZfVS6Zdq9nV0B2VeCSlvjqjfLPDZhzy32mhcnEC2sukSOShjJFZmHxyJ4lUYQgjOgB7PpIBMW5kGDk2Z8wNHmj4I-4bE3vLdf-FlbL8496fySnyTZ6kSB3qwmUg8XvmBOGPl6ij7aZpf3lesyA-FfykvaB3lJGj4Il0PXWqeMadfyU5C6bgVuu=w640-h378" width="640" /></a></div><br /></div><div>Nieco nadgorliwie być może postąpiłem, ale wymieniłem kabel antenowy na nowy. Tym razem, ze względu na znaczą swobodę w promieniach gięcia, kupiłem stary ale jary RG-213.</div><div>W przeciąganiu przez maszt kabli i oprawianiu końcówek nabyłem już wprawy, więc robota z anteną poszła szybko.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNyBd0HpW_jXydb7GWA3-DdpYewjJ6fvLYa5lIa3b-6BU46bAvEKN52saWrrPDPqQo2BPjuR4LNoFVrj41oOAo3ZQiz0DbshorE5yjPoeK-zrra4kQGOTDNUk7OCJejKLoLVcsE6VcPPfBy2-xEzwpjcWXrTqS4vaBrMsn0V_lf1xKeVL4PevoRk1C0PpA/s922/IMG_20210609_132622159_HDR-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="922" data-original-width="692" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNyBd0HpW_jXydb7GWA3-DdpYewjJ6fvLYa5lIa3b-6BU46bAvEKN52saWrrPDPqQo2BPjuR4LNoFVrj41oOAo3ZQiz0DbshorE5yjPoeK-zrra4kQGOTDNUk7OCJejKLoLVcsE6VcPPfBy2-xEzwpjcWXrTqS4vaBrMsn0V_lf1xKeVL4PevoRk1C0PpA/w480-h640/IMG_20210609_132622159_HDR-COLLAGE.jpg" width="480" /></a></div><br /><div>Nieco więcej czasu wymagało dorobienie podpórki pod czujnik wiatru i montaż lampy kotwicznej.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiv0Pb5louLFFQa6uUaV90ljxQMGlExKFwZvxQyZOGiyorObu4L6xer2cWSRvRuFuYqcVbeEn5u5KCDfCvzmSMJn3SRFBSPSPDF1sX5tTYOBoM0e1wxjSvZlyjWmo485oO8WlKduXRqcBTLoQ4u4AwKh1zbu2EJhimcvy2W4Lzv1ynMcMTXOQCb21OAO8AF/s1639/IMG_20210607_143458899_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="922" data-original-width="1639" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiv0Pb5louLFFQa6uUaV90ljxQMGlExKFwZvxQyZOGiyorObu4L6xer2cWSRvRuFuYqcVbeEn5u5KCDfCvzmSMJn3SRFBSPSPDF1sX5tTYOBoM0e1wxjSvZlyjWmo485oO8WlKduXRqcBTLoQ4u4AwKh1zbu2EJhimcvy2W4Lzv1ynMcMTXOQCb21OAO8AF/w640-h360/IMG_20210607_143458899_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Ale i to poszło w miarę sprawnie.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_p4fAgYLwDf1g27qsgBCMmDYD2Zn5_1eIdPbbk1uJn1LFKx-7Uw4TmnBIQF114BjlJrfULMkh8VB4etQ3W6f-7IwQEPL9Wn8fk5cq_PQ1JbcyloNbYoWq9t_LHnMhqMyrZGQGee59N-846QRvL4B2Xu_I8NEllZwcZaEa1QFE-d-LWiWcKk213yuAz0Bb/s4096/IMG_20210608_193300190.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_p4fAgYLwDf1g27qsgBCMmDYD2Zn5_1eIdPbbk1uJn1LFKx-7Uw4TmnBIQF114BjlJrfULMkh8VB4etQ3W6f-7IwQEPL9Wn8fk5cq_PQ1JbcyloNbYoWq9t_LHnMhqMyrZGQGee59N-846QRvL4B2Xu_I8NEllZwcZaEa1QFE-d-LWiWcKk213yuAz0Bb/w640-h360/IMG_20210608_193300190.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Bardzo cieszyłem się, że sięgnąłem wtedy szczytu. I mocno wierzę w to, że szczyt też był zadowolony.</div><div><br /></div><div><div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdhuwb3GZ50EUDK5nB8WpccFwFkAn0w9pNPVEJelV-XNMpf8ZoPo1WpdO6gf5dK2akkhrIM_7eGT40TSANA5zHxXfl1U0Mqn6uAuRoCzpP13CH8D3ZF3xmZS9AiR07ep6HSZD9DuJk0hgQwa_m3XO7FUax6W4ueDF6n6hHUcUworJQDjEgOw1_lMTsxpLI/s4096/IMG_20210609_163711780_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdhuwb3GZ50EUDK5nB8WpccFwFkAn0w9pNPVEJelV-XNMpf8ZoPo1WpdO6gf5dK2akkhrIM_7eGT40TSANA5zHxXfl1U0Mqn6uAuRoCzpP13CH8D3ZF3xmZS9AiR07ep6HSZD9DuJk0hgQwa_m3XO7FUax6W4ueDF6n6hHUcUworJQDjEgOw1_lMTsxpLI/w640-h360/IMG_20210609_163711780_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div></div><div>W momencie jak maszt wylądował na kobyłkach, dławice w pokładzie zostały tymczasowo zabezpieczone przed deszczem, a ja zacząłem kombinować gdzie dodać kolejne dwie.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibc4_WO9jiRlLsgSODgH62cAd8sUNw-XWmJ-U9bVKhPYuoxgTy37n7tT8nIFC0VGO-TlXQEIkaD8xq_LBwecnppzKQQfYhyphenhyphen9t3dLP8O7MzJEa7370itgbdFkQ0Db8jZFtNlg28FtbdeQtWo7-2_rncxmvzV5X4EP0MAmx7LEwWYLDZCObJIYYKCALohHGe/s4096/IMG_20210608_202605650.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibc4_WO9jiRlLsgSODgH62cAd8sUNw-XWmJ-U9bVKhPYuoxgTy37n7tT8nIFC0VGO-TlXQEIkaD8xq_LBwecnppzKQQfYhyphenhyphen9t3dLP8O7MzJEa7370itgbdFkQ0Db8jZFtNlg28FtbdeQtWo7-2_rncxmvzV5X4EP0MAmx7LEwWYLDZCObJIYYKCALohHGe/w640-h360/IMG_20210608_202605650.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Zamiast dorabiać nowe, postanowiłem jednak przerobić to co już istnieje. Znalazłem do tego całkiem funkcjonalny i estetyczny gadżet - dławica SCANSTRUT DS-MULTI.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwJiMGmG2TRY11oXLWmOUux5ViEk2lMwhKO2YbpKBWeD_xiia4TDtU34MgvPGM5TM94I9Z0ZNoHGxNmBrjsW7S0t1Ib9nWlMKKuc405MO_LFK5889HX8Epp6aBmlnROptuL2D8h9c5EoajPNdPukBNl26YY5-MTKL_O5dMmi31UzaxSV7seudZsaIkIXMA/s4096/IMG_20210610_125211397.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwJiMGmG2TRY11oXLWmOUux5ViEk2lMwhKO2YbpKBWeD_xiia4TDtU34MgvPGM5TM94I9Z0ZNoHGxNmBrjsW7S0t1Ib9nWlMKKuc405MO_LFK5889HX8Epp6aBmlnROptuL2D8h9c5EoajPNdPukBNl26YY5-MTKL_O5dMmi31UzaxSV7seudZsaIkIXMA/w640-h360/IMG_20210610_125211397.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Istniejące w pokładzie nadbudówki otwory wymagały nieco obróbki.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbj64M83zGCpbkzQVZdIKcV-MJxtPRFsUsEef8zOYKLBif4cTPIUOPx3DAg1oxwrJnIjINgXI30IDuEC1QyUwgydHDXCXCCIOEQ-u4njY_HA1hco0psvmB5tagp56YAVj4DFZtcwPnXA2PaJsR9USkTwAIj_v9mWvwYmMgoj3LYKFo2bMCodXsO8jM6Lbc/s922/IMG_20210610_122903402_HDR-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="922" data-original-width="922" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbj64M83zGCpbkzQVZdIKcV-MJxtPRFsUsEef8zOYKLBif4cTPIUOPx3DAg1oxwrJnIjINgXI30IDuEC1QyUwgydHDXCXCCIOEQ-u4njY_HA1hco0psvmB5tagp56YAVj4DFZtcwPnXA2PaJsR9USkTwAIj_v9mWvwYmMgoj3LYKFo2bMCodXsO8jM6Lbc/w640-h640/IMG_20210610_122903402_HDR-COLLAGE.jpg" width="640" /></a></div><div>Sam montaż dławicy był za to niezwykle prosty.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDEEO-frw0YXehQV8tf0wg_wgIw4l3vNWohAlSZaPAml7CBmPZlGvgSGZwYcpd4gbx9QBH1ebQ9AP-CGMQj81-h_RU4UxIN-vGOoaKJ6BHlCQErbC13rc0iV7Zj1GxPPMUxrZzC9FIpgULWbtvjj8KbUam-g5AoBIFJ-SaoKWNbmm_S5h2UkihyAPF2UlD/s4096/IMG_20210611_173939718.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDEEO-frw0YXehQV8tf0wg_wgIw4l3vNWohAlSZaPAml7CBmPZlGvgSGZwYcpd4gbx9QBH1ebQ9AP-CGMQj81-h_RU4UxIN-vGOoaKJ6BHlCQErbC13rc0iV7Zj1GxPPMUxrZzC9FIpgULWbtvjj8KbUam-g5AoBIFJ-SaoKWNbmm_S5h2UkihyAPF2UlD/w640-h360/IMG_20210611_173939718.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>A to, że mieściła się w niej wtyczka kabla antenowego dała mi wielką ulgę - szczególnie, że tego wcześniej nie sprawdziłem.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEi77q0lOkwO1JJf1U9otRqA1iQyaekAGxnczVVJPjHUzsEuNJhGRc3zETaDbODFvts_nze8L8svLYYwyC0H2ErmHXxtG4nOskMzLplf3lp01BYmDSTLMVWYEN-SN1_jF16wB7bkZiaGz-aX-H8tp-c6pys6E_oTXBo05Ezyj-xXk9n7cofMeRaElxSwEs37" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEi77q0lOkwO1JJf1U9otRqA1iQyaekAGxnczVVJPjHUzsEuNJhGRc3zETaDbODFvts_nze8L8svLYYwyC0H2ErmHXxtG4nOskMzLplf3lp01BYmDSTLMVWYEN-SN1_jF16wB7bkZiaGz-aX-H8tp-c6pys6E_oTXBo05Ezyj-xXk9n7cofMeRaElxSwEs37=w640-h360" width="640" /></a></div><br /></div><div>Przeciąganie kilkudziesięciu metrów kabli przez gumową wkładkę dopiero po użyciu lubrykantu robi się nieco mniej upierdliwe.</div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyOGX7FI4UHWPn0zTCQ2eTesGE4RI3oS1-VsSIv2_9u5hJf9CmhyphenhyphenozcAzvrslI2eu3MSiSqWHqGCtmKkNgfnle-4-pa-PNd3S_GKFymW9cqO5n7q6qgwSQL2x2jXmDE4bNvC3XtfrBR9BSDQMrcfaZL6Mv25OVCHcbd2M5M3IwN7GegPqGL4Cj1gfgkeE1/s922/IMG_20210611_143311749_HDR-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="922" data-original-width="692" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyOGX7FI4UHWPn0zTCQ2eTesGE4RI3oS1-VsSIv2_9u5hJf9CmhyphenhyphenozcAzvrslI2eu3MSiSqWHqGCtmKkNgfnle-4-pa-PNd3S_GKFymW9cqO5n7q6qgwSQL2x2jXmDE4bNvC3XtfrBR9BSDQMrcfaZL6Mv25OVCHcbd2M5M3IwN7GegPqGL4Cj1gfgkeE1/w480-h640/IMG_20210611_143311749_HDR-COLLAGE.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div>A gdy zapomni się (tak jak ja) o wcześniejszym przełożeniu pokrywy dławicy, dochodzi się do zupełnej wprawy, gdyż całą żmudną pracę wykonuje się ponownie.<br /><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCATcSaYG1Kn_dDRS5QGcC6gesX1kM-nkALMioshtlJf3lG7v9OFY7hkkL0ugoydfbhnftl2CL4VqIlaEYYqKNqqxfBvefqCyaNYNoHCxKbuvSEn_NuI8yJxRH5up_U2RT-d6L6TBQjGwjaxMmuDC5Oxv9TbDv4HcMdWfm2DhxxLAi-8Y6MwTZtViSlKTn/s4096/IMG_20210611_181313158_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCATcSaYG1Kn_dDRS5QGcC6gesX1kM-nkALMioshtlJf3lG7v9OFY7hkkL0ugoydfbhnftl2CL4VqIlaEYYqKNqqxfBvefqCyaNYNoHCxKbuvSEn_NuI8yJxRH5up_U2RT-d6L6TBQjGwjaxMmuDC5Oxv9TbDv4HcMdWfm2DhxxLAi-8Y6MwTZtViSlKTn/w640-h360/IMG_20210611_181313158_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Finalnie jednak otrzymałem dławicę zajmującą mniejszą powierzchnię od poprzednich trzech i jako posiadacz dużego rozmiaru buta, byłem z tego bardzo zadowolony.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjG9g19ALoo05HhDvcQVvov2RefGMXF0KZpwNLSl31hXO5B0YxgrGbQptJjZK4OpfQ9OrCf4r2LsiH5ZlH9VggWl5Hb0VQi8M2l0qNMnlusolz9eLLKPRz9yYPpNgXOjSws7zSCjxurBBFC3Dbnpk4eC897s_H2G9s-feWvRYBRXtqLNCEnVLDpBDhMf9Qa" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjG9g19ALoo05HhDvcQVvov2RefGMXF0KZpwNLSl31hXO5B0YxgrGbQptJjZK4OpfQ9OrCf4r2LsiH5ZlH9VggWl5Hb0VQi8M2l0qNMnlusolz9eLLKPRz9yYPpNgXOjSws7zSCjxurBBFC3Dbnpk4eC897s_H2G9s-feWvRYBRXtqLNCEnVLDpBDhMf9Qa=w640-h360" width="640" /></a></div><br /></div><div>Wewnątrz jachtu pozostało jedynie zamontować nieco większą puszkę przyłączeniową i połączyć kabelki przy pomocy tego, co akurat miało się pod ręką.</div></div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhckEPTTJnUmm1yHwqNzrswD1WG-gw9xo6au73QuXSXepPvFh7JfMTrHQNgP7NhafR05QphONnT3aB5WY9_Ek78QwtUW9thrj1Y5FcN0MGt7UXyH0JQzKhIP72PbP-TDk61YE2bHT6JEWhl_8FxEOyQZfoScUkxJG0kM3rlLTPhwyl7UDzZnIlmoOmJXUOK/s4096/IMG_20211006_131442944.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhckEPTTJnUmm1yHwqNzrswD1WG-gw9xo6au73QuXSXepPvFh7JfMTrHQNgP7NhafR05QphONnT3aB5WY9_Ek78QwtUW9thrj1Y5FcN0MGt7UXyH0JQzKhIP72PbP-TDk61YE2bHT6JEWhl_8FxEOyQZfoScUkxJG0kM3rlLTPhwyl7UDzZnIlmoOmJXUOK/w640-h360/IMG_20211006_131442944.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Przewód antenowy postanowiłem wykonać w całości, bez złączek pośrednich. Zapewniało to mniejsze ryzyko odbić sygnałowych. Sprawdziło mi się to już na poprzedniej łódce. Wymagało to jednak opracowania systemu szybkiego wyjmowania kabla antenowego, w razie konieczności demontażu masztu (ale nie robi się tego często). </div><div><br /></div><div>Ponieważ sygnałowy przewód od czujnika wiatru podąża do rozdzielni tym samym śladem, co antenowy, jego również postanowiłem nie sztukować z kawałków.</div></div><div><br /></div></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKi52j6oJwelWvp-k0K2TTGhPBmGrMnxgIFN2g7El_TOme4qNMJoVuC1y3z0nLqi7toDLb6hsWwmum7UkRRpXAfH6zXUA9uGcgI5f4T8R5OevQ-mIHvzZOuF9Oi0DB1-NGKVtGECDSQ3F6RxEwMHB_ygUntnIXGUqiENf9Aqo0DhnCAG87ykR3vitB_zzR/s4096/IMG_20210710_160838288.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKi52j6oJwelWvp-k0K2TTGhPBmGrMnxgIFN2g7El_TOme4qNMJoVuC1y3z0nLqi7toDLb6hsWwmum7UkRRpXAfH6zXUA9uGcgI5f4T8R5OevQ-mIHvzZOuF9Oi0DB1-NGKVtGECDSQ3F6RxEwMHB_ygUntnIXGUqiENf9Aqo0DhnCAG87ykR3vitB_zzR/w640-h360/IMG_20210710_160838288.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Wszystkie kabelki od czujników wiatru, głębokości, prędkości i temperatury podłączyłem w odpowiednie miejsca do konwertera sygnałów analogowych iTC-5.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCn79GJmfxxjNcvdDRF9IUK_csulABapinqft_ueTIW-3qJym_h9LEClLRpiBgB9jsFSWN_635Wf7OCPGEkt6YwdQKjgIo7fkCp6bG9CiQPAzERwz2k2bjlYr7FM0rATfYixYT7ooHSahHTkBqS1j-RtMxefXaYju773PMbJJ4WfsbOi4KfvYENAPBdArV/s4096/IMG_20211006_122955290.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCn79GJmfxxjNcvdDRF9IUK_csulABapinqft_ueTIW-3qJym_h9LEClLRpiBgB9jsFSWN_635Wf7OCPGEkt6YwdQKjgIo7fkCp6bG9CiQPAzERwz2k2bjlYr7FM0rATfYixYT7ooHSahHTkBqS1j-RtMxefXaYju773PMbJJ4WfsbOi4KfvYENAPBdArV/w640-h360/IMG_20211006_122955290.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br /></div></div><div style="text-align: justify;">Ostatnim dodatkiem do mojej jachtowej sieci NMEA 2000 była bramka WiFi.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhsN9ydAU9xl3lOGINPfslZVZ9UMNoHjc6CijUSo6z-5yZm65uo9PBua2ZZN7QiP85H36rQJFrB-j27t3RiatFO_i7eIka6whkALKid0WXNCbqgIM4imMRZ3_szJqF0usF8VspNGUKxFT0_I_U13eOIypLj-S1PnVgCcpkSsIms23vLUeqIwwdhINaIrD0/s4096/IMG_20220617_200958843.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhsN9ydAU9xl3lOGINPfslZVZ9UMNoHjc6CijUSo6z-5yZm65uo9PBua2ZZN7QiP85H36rQJFrB-j27t3RiatFO_i7eIka6whkALKid0WXNCbqgIM4imMRZ3_szJqF0usF8VspNGUKxFT0_I_U13eOIypLj-S1PnVgCcpkSsIms23vLUeqIwwdhINaIrD0/w480-h640/IMG_20220617_200958843.jpg" width="480" /></a></div><br /><div>Nie pamiętam już dlaczego, ale wybrałem urządzenie firmy Yacht Devices.</div><div><br /></div><div>Po podłączeniu w dowolnym miejscu sieci i konfiguracji adresu IP, uzyskuje się dostęp do danych sieci jachtowej z poziomu komputera lub telefonu.</div></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieoPkh15u22bpXUURlD88siS5QcOglRsfmF90kNSPG4D2ZMpqYMRFDqpOBzxyzPgUg3Dgpvx9gKebivJyhHHumJx6LoHiJrCoYogKPvQPwZLowygBvs1YfOBF7KsJ6t68W1P-5WeQ61x70RI3pkKy4u3bRG424H6GlV4FW_VBi0LtzO6hUcUq0kxa76Cme/s4096/IMG_20220617_200948659.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieoPkh15u22bpXUURlD88siS5QcOglRsfmF90kNSPG4D2ZMpqYMRFDqpOBzxyzPgUg3Dgpvx9gKebivJyhHHumJx6LoHiJrCoYogKPvQPwZLowygBvs1YfOBF7KsJ6t68W1P-5WeQ61x70RI3pkKy4u3bRG424H6GlV4FW_VBi0LtzO6hUcUq0kxa76Cme/w640-h480/IMG_20220617_200948659.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><h2><span style="font-size: medium;">HELLO</span><br />WORLD</h2><div style="text-align: justify;">Po podłączeniu wszystkich elementów sieci przyszedł czas na podłączenie zasilania, konfigurację i pierwsze procedury testowe.</div></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Do tego celu potrzebowałem jednak PC-ta z Windowsem. Jako, że od ponad dwóch dekad jestem zadowolonym użytkownikiem Linuxa, musiałem pożyczyć od kogoś jakiś laptop z okienkami. Co nie okazało się szczególnie trudne, bo dzięki pirackiej kulturze lat 90tych, OS ten przyjął się w naszym kraju na dobre i złe.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Mając już odpowiedni sprzęt, otworzyłem jedno z okienek programu proAIS2 i skonfigurowałem swojego em-traka B953. Podobnie jak przy setupie stacji radiowej VHF należy uważnym być niesłychanie przy wpisywaniu poprawnego numeru MMSI. Chęć późniejszej zmiany (korekty) tego ustawienia może bowiem wymusić naszą wizytę w serwisie producenta urządzenia.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEic9pee4b1EHY1hL8QXdDLB5ynPuVdVkDBEXVzrZOaAOhJ3Gmip9LHyW_ita2AGe3wVlVTI_499xBOmGQA-Og0YQtnjzbkZhxE0FCmJYtVdZpaNlyzBJPKjja4CHdkk43wVOF8NJtBeP14yreoGgyPTqXxj4miLj2pMLeE5Od75uhanZARhQowQStqcLnZA/s4096/IMG_20210810_131817414.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEic9pee4b1EHY1hL8QXdDLB5ynPuVdVkDBEXVzrZOaAOhJ3Gmip9LHyW_ita2AGe3wVlVTI_499xBOmGQA-Og0YQtnjzbkZhxE0FCmJYtVdZpaNlyzBJPKjja4CHdkk43wVOF8NJtBeP14yreoGgyPTqXxj4miLj2pMLeE5Od75uhanZARhQowQStqcLnZA/w640-h360/IMG_20210810_131817414.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Po skończonej konfiguracji odpaliłem zakładki z testami GPS i AIS aby potwierdzić, że wszystko gra na zielono.</div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsV7OknibU4omiZTT5yHAk2ij-SIbS_RSbMgOCVjFT2IwNmLPsdvO-wYv3WkEwHCzFL5dq58QNtA1Sh4KtONsJRM3ut4hqnT_7bRYVMdJ2UxiNFuEjGv7g69vVeZT3ShpdraChZfrIh6v70e0f9AFPuitRngLfaXo9cBHjt-hwfXSLJbtjPYYAY4HYHhlf/s922/IMG_20210810_131755560-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="922" data-original-width="692" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsV7OknibU4omiZTT5yHAk2ij-SIbS_RSbMgOCVjFT2IwNmLPsdvO-wYv3WkEwHCzFL5dq58QNtA1Sh4KtONsJRM3ut4hqnT_7bRYVMdJ2UxiNFuEjGv7g69vVeZT3ShpdraChZfrIh6v70e0f9AFPuitRngLfaXo9cBHjt-hwfXSLJbtjPYYAY4HYHhlf/w480-h640/IMG_20210810_131755560-COLLAGE.jpg" width="480" /></a></div></div><div><br /></div><div>Ekrany w kokpicie też wypełniły się, zorganizowanymi w czytelny dla człowieka obraz, pikselami. A treść sugerowała, że zarówno połączenie WiFi jak i wszystkie urządzenia w sieci NMEA 2000 działały prawidłowo.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjh7blmQ9MLVHtYwI73L0iUtU5Rcvzj2Pf9DiJwZRjM_woeXeZBdODvrDXRrt8pe-VKEjOyVZRnnjcRKEbc0URIdytXIsBAIDmrdb3QCK_h-6UCSHoSc_jjg838HANN5AcK22BrfocqmzF1Z3_zdwjYF5TKldL7p6KbKcctdSD8YdaC4Of8pFbTe2G_eepF/s4096/IMG_20210901_183455182_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjh7blmQ9MLVHtYwI73L0iUtU5Rcvzj2Pf9DiJwZRjM_woeXeZBdODvrDXRrt8pe-VKEjOyVZRnnjcRKEbc0URIdytXIsBAIDmrdb3QCK_h-6UCSHoSc_jjg838HANN5AcK22BrfocqmzF1Z3_zdwjYF5TKldL7p6KbKcctdSD8YdaC4Of8pFbTe2G_eepF/w640-h360/IMG_20210901_183455182_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Jedynie czujnik prędkość nie reagował, ale to można było łatwo naprawić po prostu wypływając z portu.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj69eReU5H2R3FW_5gj4KqZA5mfboX8nuj5AErVRzXhwYEPLHNAiqvrkbNo3yRHdnNgHKMnbUo5TNQ79Y0H5481gzL44nPOqz4C62K-EfolKo1R-l9BCV4kmXJOh27qx3b40NCuxKGCH6dEEWFOzyzCWumKmBEFYa7sy1QCRlniicxLHF9F1u-HPEV7mCM6/s4096/IMG_20210809_182139366_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj69eReU5H2R3FW_5gj4KqZA5mfboX8nuj5AErVRzXhwYEPLHNAiqvrkbNo3yRHdnNgHKMnbUo5TNQ79Y0H5481gzL44nPOqz4C62K-EfolKo1R-l9BCV4kmXJOh27qx3b40NCuxKGCH6dEEWFOzyzCWumKmBEFYa7sy1QCRlniicxLHF9F1u-HPEV7mCM6/w640-h360/IMG_20210809_182139366_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>A rejsu morskiego w tamtym czasie wyczekiwałem równie tęsknie jak niektórzy z czytelników wyczekują z tego rejsu relacji.</div><div><br /></div><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div><div><div></div></div></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.com80-642, Stogi 18, 80-642 Gdańsk, Poland54.3681391 18.772402926.057905263821155 -16.3838471 82.678372936178846 53.9286529tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-30145970251099905252021-07-17T20:27:00.362+02:002023-09-26T21:36:57.238+02:00Półinteligentny Projekt Darwin - Sezon 2 - Kilka kabli pod prąd<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj83oO3ChvE-Hrjmouuz89ubWI_xYx5oIXu_m9YHsLcK_VJrTG-3dNQf34r4lHrxt8_4rDu_PDGIqn3mmpd1bgce8B1lH6orsvtpHwuMHIdR7S9baC_-eDofklbzsh8xOl-XB7Z9ctDIRSzZhJTquonUrsG24cY0gBK6EOJFm4xo2ZDMJFKadvb8uP4lg/s2209/IMG_20210728_160026238.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2209" data-original-width="2209" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj83oO3ChvE-Hrjmouuz89ubWI_xYx5oIXu_m9YHsLcK_VJrTG-3dNQf34r4lHrxt8_4rDu_PDGIqn3mmpd1bgce8B1lH6orsvtpHwuMHIdR7S9baC_-eDofklbzsh8xOl-XB7Z9ctDIRSzZhJTquonUrsG24cY0gBK6EOJFm4xo2ZDMJFKadvb8uP4lg/w640-h640/IMG_20210728_160026238.jpg" width="640" /></a></div><br /><p style="text-align: justify;">Na początku było morze. I w morzu powstało życie. Część życia ewoluowała i wyszła na ląd, i myślała, że jest szczęśliwa. Ale część tej części, która wyszła na ląd, wróciła do morza i była na prawdę szczęśliwa. Inna część części, która z morza wyszła, wrócić jednak nie mogła i była z tego powodu nieszczęśliwa. Ale pewna część tej części części, która wrócić nie mogła, zaczęłą budować łódki i mogła wrócić na morze i znowu była szczęśliwa. I byłaby szczęśliwa po wsze czasy, gdyby nie to, że na łódkach zaczęła montować instalacje elektryczne...</p><span><a name='more'></a></span><p style="text-align: justify;"><br /></p><h2><span style="font-size: medium;">DZIEL</span><br />I ZRZĘDŹ</h2><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Wbrew wprowadzającej w błąd nazwie, na jachcie żaglowym z żaglami akurat problemów jest najmniej. Zaraz po silniku, drugie miejsce w rankingu rzeczy upierdliwych i awaryjnych zajmuje prawdopodobnie instalacja elektryczna. I to ona faktycznie sprawiała najwięcej problemów podczas <a href="http://rawonsails.blogspot.com/2019/11/rejs-deliverka-starego-haerka-halbeak.html" target="_blank">sprowadzania</a> s/y Darwin (wtedy jeszcze s/y Afrodite) do Polski. Prędzej czy później musiałem więc skupić się i w na tych rejonach technicznych niepewności.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Podstawowe prawa elektryczności są mi co nieco znane, a obcowanie z kabelkami i maszynami co robią 'piii...' wydaje się być całkiem przyjemne. A na pewno mniej szkodliwe dla zdrowia niż zabawa z laminatem, żywicami i farbami. Do tego jeszcze dorzucić można doświadczenie z rozbudowy instalacji elektrycznej z poprzedniej łódki i już nie mamy wymówki, aby nie wykonać remontu samodzielnie.</div><p style="text-align: justify;">Mimo to, ja jednak chciałem zatrudnić zawodowego elektryka jachtowego. Zmęczony byłem dotychczasowymi, przedłużającymi się w nieskończoność pracami remontowymi, a poganiany kończącym się już prawie sezonem żeglarskim, chciałem w ten sposób przyspieszyć zakończenie prac i ruszyć w końcu w morze.</p><p style="text-align: justify;">Niestety, branża żeglarska rządzi się taką specyfiką, że w sezonie, fachowców od czegokolwiek po prostu brak.</p><p style="text-align: justify;">Kiedy po wykonaniu kilku telefonów zdałem sobie sprawę, że szanse na zlecenie robót są praktycznie równe zero, zacząłem interesować się tematem samodzielnie. </p><p style="text-align: justify;">Popełniłem wtedy amatorski schemat, który fachowca przyprawiłby pewnie o ból zębów, ale dla mnie osobiście był dobrym punktem startowym i bardzo pomógł w wykonaniu remontu i rozbudowy instalacji elektrycznej na moim jachcie.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjn3jrtWJWB_d0U_nREFoW6eeDtqO1ESZh1PbRkG9701OHWh6IGpXh4t1Eeb2HM0St76L3BTb47CTBQ8fI8AGNH7qk-O2unbgCaqF63BbC3Qhu6HrFE1EJTyeRZhDeNwqHvHtrlbeBZjLdqD9Q_kpzOz6bxqxlJOAT7Iuzysi6jVt7TFxbIUwo40zvVpt7U/s1393/Screenshot%20from%202023-09-13%2014-12-56.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="905" data-original-width="1393" height="416" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjn3jrtWJWB_d0U_nREFoW6eeDtqO1ESZh1PbRkG9701OHWh6IGpXh4t1Eeb2HM0St76L3BTb47CTBQ8fI8AGNH7qk-O2unbgCaqF63BbC3Qhu6HrFE1EJTyeRZhDeNwqHvHtrlbeBZjLdqD9Q_kpzOz6bxqxlJOAT7Iuzysi6jVt7TFxbIUwo40zvVpt7U/w640-h416/Screenshot%20from%202023-09-13%2014-12-56.png" width="640" /></a></div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: justify;">"Dziel i rządź", który wydaje się być królem wszystkich algorytmów, mógł i w tym przypadku pomóc. Postanowiłem od tego zacząć. A gdzie lepiej zacząć dzielenie jak w rozdzielni.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCDC30j478917NYfo3T97fX0YUa5ZTGfbKPcfX6pnsjpErwThhmL7etYcT0D0FAgMBfAZ16_MSLSbOfYhkJEKeio4FANvxlLm16HjNLaH3bijgzFNlKFr976dkj9ibp1CY4w3nKA5IUE6dQQKJmRvCCR4MiGr_uhmE7SjL7rcrwghM_t2W_auhVpOV3w/s3264/IMG_4036.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCDC30j478917NYfo3T97fX0YUa5ZTGfbKPcfX6pnsjpErwThhmL7etYcT0D0FAgMBfAZ16_MSLSbOfYhkJEKeio4FANvxlLm16HjNLaH3bijgzFNlKFr976dkj9ibp1CY4w3nKA5IUE6dQQKJmRvCCR4MiGr_uhmE7SjL7rcrwghM_t2W_auhVpOV3w/w480-h640/IMG_4036.JPG" width="480" /></a></div><div><br /></div><span style="text-align: justify;">Istniejąca instalacja nie była w najgorszym stanie, ale wiek hydrauliczno-magnetycznych wyłączników zaczynał dawać się we znaki.</span><div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoOfPJygUX0ik7TiK392D_7Ht1JBlnC0cZtkXfK8sAMimdQML7MSZy8Thg4d8nzfjdjCcYeEiHEglI7Jl6K8l4iw8lOZTFaVLgOyn62o3VaNmD6KQB7YnEXNZM50m1_OxtP4HzmzfEz6gVwgjm5IdEn2MEAH4hp20z8Y9vt4KtDuBLHT_0SwA8c0l53A/s4096/IMG_20191019_160748484.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoOfPJygUX0ik7TiK392D_7Ht1JBlnC0cZtkXfK8sAMimdQML7MSZy8Thg4d8nzfjdjCcYeEiHEglI7Jl6K8l4iw8lOZTFaVLgOyn62o3VaNmD6KQB7YnEXNZM50m1_OxtP4HzmzfEz6gVwgjm5IdEn2MEAH4hp20z8Y9vt4KtDuBLHT_0SwA8c0l53A/w640-h360/IMG_20191019_160748484.jpg" width="640" /></a></div><div><span style="text-align: justify;"><br /></span></div><div><span style="text-align: justify;">Zdarzały się bowiem przypadkowe wyłączenia. Zdarzenia były sporadyczne, ale dla mnie stanowiły wystarczające usprawiedliwienie dla przeprowadzenia kapitalnego remontu.</span></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj70n1CG8dbpM495JoBtwjCPz6WNG0voEnhFQdklouLXLJD2lqNPe9jvGTJyU8Zp0XOC1zWuAi3ArOvnlHCHZck_49WqPpjb-okgxTLVYiM1RnnqFoJrsTq7vHX9ZlMuYnjykuUAXr0fxx2iRKtb3LybPaRvbHy4nK05wAw1lgvLHOruD3KxWHpROx7g/s4096/IMG_20191024_075438090.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj70n1CG8dbpM495JoBtwjCPz6WNG0voEnhFQdklouLXLJD2lqNPe9jvGTJyU8Zp0XOC1zWuAi3ArOvnlHCHZck_49WqPpjb-okgxTLVYiM1RnnqFoJrsTq7vHX9ZlMuYnjykuUAXr0fxx2iRKtb3LybPaRvbHy4nK05wAw1lgvLHOruD3KxWHpROx7g/w360-h640/IMG_20191024_075438090.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Dlaczego kapitalnego remontu, a nie jedynie wymianie zużytych wyłączników na nowe? Może dlatego, że koszt kilkunastu takich pstryczków elektryczków oscylował w okolicach ceny nowej tablicy rozdzielczej?</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Rozpocząłem więc demontaż...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEij665EP4s51kjNwShEZMQq4Zhl2Ad2C2mehvA9APYQXU19hEcxrqlcexESLVEaWfIyXTKMZ9yiTo6KbKgcAMEw4Mi8skhuCbaKvbSkykdXbMbgHoUYlnK0XorNNsfY6WdFM609NAOiEd4UAHjRUCtHVUM7woEHyu3i_LNbZxf-qT0NgROAouF5CeeC3w/s4096/IMG_20210728_172708333.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEij665EP4s51kjNwShEZMQq4Zhl2Ad2C2mehvA9APYQXU19hEcxrqlcexESLVEaWfIyXTKMZ9yiTo6KbKgcAMEw4Mi8skhuCbaKvbSkykdXbMbgHoUYlnK0XorNNsfY6WdFM609NAOiEd4UAHjRUCtHVUM7woEHyu3i_LNbZxf-qT0NgROAouF5CeeC3w/w360-h640/IMG_20210728_172708333.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Szybko odkryłem, że jachty z lat 80' nie różnią się zbyt wiele od jachtów z lat 70'. Tendencja do robienia na odpierdol wszystkiego, co nie jest na widoku okazała się cechą wspólną obu dekad.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnpNbr5GrbmdSWZsqlJqNeU1rXb2Tn-B-fKjGH_8-qReKJBe41SLIOP6BqlwY6U5f5DgwqqnPKkV5DyULZKqNPEY59Ad5j12vZaVqBZCS0Yuw8NgnEchhcY7vyWBDqqi-PkdtvNPq3LfC6YGLsWJsW9NyXTBKVL9B2vUmMc8oJTdHld2dkotek0j7u7A/s4096/IMG_20210728_173051854.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnpNbr5GrbmdSWZsqlJqNeU1rXb2Tn-B-fKjGH_8-qReKJBe41SLIOP6BqlwY6U5f5DgwqqnPKkV5DyULZKqNPEY59Ad5j12vZaVqBZCS0Yuw8NgnEchhcY7vyWBDqqi-PkdtvNPq3LfC6YGLsWJsW9NyXTBKVL9B2vUmMc8oJTdHld2dkotek0j7u7A/w360-h640/IMG_20210728_173051854.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Bardzo szybko pozbyłem się starych paneli odłączając od nich przewody i wykręcając je ze sklejkowej pokrywy rozdzielni. Oczywiście każdy kabelek został uprzednio tymczasowo oznaczony, aby uniknąć dodatkowej łamigłówki przy ich ponownym podłączaniu.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJbOZjFWLhG7kFdUnlSd05VCl_p5_DfOlcHJPX7s8ELLIclAQX4Amg3dtZIRoYsXKrIMQMPU1nhr3JN2oZ9X3bP1RcJRie8sz-mq5Zx9T4U7z2Avf4FhOlji1oSx-wtvsymB2oXLs-p1bC4DOHZLxSgotf9FXsCblJgbLqSkggSvlc_US3ZeY_e-r1Lg/s4096/IMG_20210728_173905796.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJbOZjFWLhG7kFdUnlSd05VCl_p5_DfOlcHJPX7s8ELLIclAQX4Amg3dtZIRoYsXKrIMQMPU1nhr3JN2oZ9X3bP1RcJRie8sz-mq5Zx9T4U7z2Avf4FhOlji1oSx-wtvsymB2oXLs-p1bC4DOHZLxSgotf9FXsCblJgbLqSkggSvlc_US3ZeY_e-r1Lg/w360-h640/IMG_20210728_173905796.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">W ten sposób stałem się posiadaczem kartonu pełnego elektryki w stylu retro, który potem wysłałem za granicę jakiemuś potrzebującemu wyznawcy kultu HR.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpv6elzN91QTa1gqKsqNlDbsrV2ZTLY8T22QJoAg4IO8lIkrXKEvTvyOav7zC2z_vnRDI8GuBeMZ_fkahcKyAoheHPLD9V5SWIL-RFZViemwUlSsJVnl9s348a9I8Keb6D0XHOmSSpCccbbwKKPH2bC0NxI1_yJocNhLqBkgTSxNaJJk2pN8RNKVvvaA/s4096/IMG_20210728_174725993.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpv6elzN91QTa1gqKsqNlDbsrV2ZTLY8T22QJoAg4IO8lIkrXKEvTvyOav7zC2z_vnRDI8GuBeMZ_fkahcKyAoheHPLD9V5SWIL-RFZViemwUlSsJVnl9s348a9I8Keb6D0XHOmSSpCccbbwKKPH2bC0NxI1_yJocNhLqBkgTSxNaJJk2pN8RNKVvvaA/w640-h360/IMG_20210728_174725993.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Kilka dni wcześniej rozpocząłem poszukiwania wykonawcy dedykowanej tablicy rozdzielczej. Marzył mi się grawer w kształcie jachtu, z zapalającymi się w odpowiednich miejscach diodami. Widziałem takie cudo na jakiejś czarterowej Bavarce i też posiadać chciałem.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Pod uwagę wziąłem wtedy dwóch producentów i wykonawców elektroniki jachtowej, o których słyszałem wcześniej dużo dobrego - firmę <a href="http://intelle.pl/" target="_blank">Intelle</a> z okolic Warszawy i <a href="https://amperflex.com/" target="_blank">Amperflex</a> z Gdańska.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Niestety, ponad 2-3 miesięczne terminy wykonania tablic na zamówienie okazały się (w mojej obecnej sytuacji) nie do przyjęcia. Zdecydowałem się na rozwiązanie pośrednie i postanowiłem zbudować sobie tablicę z konfigurowalnych paneli produkowanych seryjnie.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Ostatecznie, ze względu na obiecującą specyfikację i prawie pasujący do mojej starej pokrywy wymiar gabarytowy, wybór padł na panel BP04R firmy Amperflex. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Cztery panele - każdy z czterema bezpiecznikami hydromagnetycznymi - powinny pokryć moje zapotrzebowanie na zabezpiecznie wszystkich obwodów elektrycznych jakie planowałem. </div><div style="text-align: justify;">Możliwość zamówienia (jak i późniejszej wymiany) własnych etykiet i wartości zabezpieczeń okazała się bardzo wygodną opcją przy projektowaniu customowej tablicy. </div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRP977k6o6zKLdkxXHN2LhTt1HRDTY0a2RCsB9VZtrVLN1HXZ5hfk5aaqscAjYjfZ8v9o_Kl31V0_JGYMNvYCCXmYZDkq1HSIrGLDq5XjQ_s-mhbuFx29FzuA8QtzA5NZn-9wIYOwYsclzdYeZnowDOHoFD7P88_yS9nfyw97Chr5l4Aa6cztUmOjlgw/s4096/IMG_20210728_190211868.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRP977k6o6zKLdkxXHN2LhTt1HRDTY0a2RCsB9VZtrVLN1HXZ5hfk5aaqscAjYjfZ8v9o_Kl31V0_JGYMNvYCCXmYZDkq1HSIrGLDq5XjQ_s-mhbuFx29FzuA8QtzA5NZn-9wIYOwYsclzdYeZnowDOHoFD7P88_yS9nfyw97Chr5l4Aa6cztUmOjlgw/w640-h360/IMG_20210728_190211868.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Dodatkowo, zdecydowałem się zamówić i zamontować mały panel pomiarowy. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Wybrałem minimalistyczny Micro Monitor, który umożliwia zaprogramowanie i odczyt trzech wartości mierzonych.</div><div style="text-align: justify;">Skonfigurowałem go w taki sposób, aby odczytywał z czujników poziomy cieczy w zbiornikach paliwa i wody oraz dzięki dokupionemu bocznikowi, monitorował pracę głównego (hotel/serwis) banku akumulatorów. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Urządzenie jest na tyle sprytne, że po odpowiedniej konfiguracji i kalibracji potrafi nie tylko wskazać napięcie akumulatora, ale dzięki współpracującemu bocznikowi, pokazuje również bieżący bilans prądów. Przelicza sobie to wszystko na pojemność (ilość energii w akumulatorze). Bardzo użyteczne w żegludze pełnomorskiej ustrojstwo, dające armatorowi dużo więcej informacji niż standardowy woltomierz.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJUEKXnWvQKRwy7ylRRZpvJoIQLSV78htfmV-mrB8CZ3ISX6xkD5IxVIb308Mt2xjhT2PjunzDO6tI3ByyNq2_B5vhOp8KETim0IePQI2ugHb1PSriLq1LNM74IkiZ0tY4talv0Ak61A2n0K-wgVM2fIEgLy-BIiwX4Sw9KCGLfgxW7aJ0LC8zNldTUA/s4096/IMG_20210728_195555130.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJUEKXnWvQKRwy7ylRRZpvJoIQLSV78htfmV-mrB8CZ3ISX6xkD5IxVIb308Mt2xjhT2PjunzDO6tI3ByyNq2_B5vhOp8KETim0IePQI2ugHb1PSriLq1LNM74IkiZ0tY4talv0Ak61A2n0K-wgVM2fIEgLy-BIiwX4Sw9KCGLfgxW7aJ0LC8zNldTUA/w640-h360/IMG_20210728_195555130.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Oprócz bocznika zakupiłem i zamontowałem na głównym obwodzie zasilania (tuż przy akumulatorze) wodoodporny, termiczny bezpiecznik automatyczny o wartości 100A, z możliwością ręcznego resetu.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoduaq0BCPGGN5Kc4FwnwYMc8ez1YIJ1BI9EUt9kRp_tnwTV30BlXsKYVJ5sbm1TTr8DyIV99xbNnixf6eknEgYyGHOcIinXFHmW_KQQk3KqHE5DMK3xRh5Hzyr8teDhsnoAITv_2kceIhXz1wesXbbm4_lYW-fVKD5zC-6qXLZxVGg_ZFkzH-tM5wcTI5/s4096/IMG_20210811_203706546.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoduaq0BCPGGN5Kc4FwnwYMc8ez1YIJ1BI9EUt9kRp_tnwTV30BlXsKYVJ5sbm1TTr8DyIV99xbNnixf6eknEgYyGHOcIinXFHmW_KQQk3KqHE5DMK3xRh5Hzyr8teDhsnoAITv_2kceIhXz1wesXbbm4_lYW-fVKD5zC-6qXLZxVGg_ZFkzH-tM5wcTI5/w640-h360/IMG_20210811_203706546.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div style="text-align: justify;">Na monitor i wyłącznik pompy zęzowej musiałem wydziarać dodatkowe otwory, ale pozostałe panele praktycznie idealnie wpasowały się w otwór po starych.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiy-POZZAu1P9wc9z4EyqyhVJSyCy_iwHZa8KMmAvQ6tUBNTpdKDHDADAx3QmNMgT5ZE-pyVgi3vyJD31Vbfiv7Rs8xX1Ssth6Jk9F6dtOUtzBSSOKKnth-eCo8DQkuZb3giNgbJkd7zbebIBsVBLqSWrf7J09yvtNJKvMrjACOHrgVqi1D-Jfdq8mpXQ/s4096/IMG_20210728_204735335.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiy-POZZAu1P9wc9z4EyqyhVJSyCy_iwHZa8KMmAvQ6tUBNTpdKDHDADAx3QmNMgT5ZE-pyVgi3vyJD31Vbfiv7Rs8xX1Ssth6Jk9F6dtOUtzBSSOKKnth-eCo8DQkuZb3giNgbJkd7zbebIBsVBLqSWrf7J09yvtNJKvMrjACOHrgVqi1D-Jfdq8mpXQ/w640-h360/IMG_20210728_204735335.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Pozostało jedynie podłącznie nowych rzeczy do starych (i kilku nowych) przewodów.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrOUQKOGriKjodc3E2g6OR8kWW-04noW8zp-6dKnsNu0paU8oUAra4W8HqtxtW_8rdqMqi0LqI2JDJaPYJ2FABA6yeQxSyOM-H6L8pDhpwuIX88vof_U5alZM4BxKK9FNFH6_KdYcrIYSP2TQYPxmb_ALc0Cvh7NM3oMr6Zv8p3aZRqlIZrGh9J4LT_Q/s4096/IMG_20210728_204750838.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrOUQKOGriKjodc3E2g6OR8kWW-04noW8zp-6dKnsNu0paU8oUAra4W8HqtxtW_8rdqMqi0LqI2JDJaPYJ2FABA6yeQxSyOM-H6L8pDhpwuIX88vof_U5alZM4BxKK9FNFH6_KdYcrIYSP2TQYPxmb_ALc0Cvh7NM3oMr6Zv8p3aZRqlIZrGh9J4LT_Q/w360-h640/IMG_20210728_204750838.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Połączenie przewodów sterujących panelami i monitorem okazało się najłatwiejsze. Przy osobistym odbiorze paneli z Amperflex otrzymałem słowne instrukcje jak to zrobić, a przewody taśmowe wyposażone były w pasujące do siebie konektory.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNHbx8eDqn6CbQ94Vip5lxsn4HdjLOuItZMqnqJBh0omOBNgTJW8IgAV2cgF4PtHlqS5F4gMeaiRD1f3OtY5hEFwAn-NHcfBSNW-EMoPPfR3B1yYy5gMJUIpxsiBqmqiW8AMgCgSKAUA7UMNcCqKhlc1oX4aHVRECXrGZvtzYLvOTkGWa2pZ9NGjPMUA/s4096/IMG_20210729_154917616.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNHbx8eDqn6CbQ94Vip5lxsn4HdjLOuItZMqnqJBh0omOBNgTJW8IgAV2cgF4PtHlqS5F4gMeaiRD1f3OtY5hEFwAn-NHcfBSNW-EMoPPfR3B1yYy5gMJUIpxsiBqmqiW8AMgCgSKAUA7UMNcCqKhlc1oX4aHVRECXrGZvtzYLvOTkGWa2pZ9NGjPMUA/w640-h360/IMG_20210729_154917616.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Dużo więcej pracy zajęło zarobienie końcówek i podłączenie nowych kabli zasilających. </div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjr6xHMeQxPBV0JTrZbvX8iw5Wb-2AEWkVtOzSTm7BZNCs0yTaBm1pmJFm8u5fdbY-noWBVbDFH-9W2ZbXOCu6NnVgJALRoFvTAeG1bJbTXRFm56PS3e8WfaGbKxHscLTaHpLaT9j7ImEr5PcxH3TfBrt_gIX8EZf4pmEva-cQOYKD42iM5MPpe393PLg/s4096/IMG_20210730_154511987.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjr6xHMeQxPBV0JTrZbvX8iw5Wb-2AEWkVtOzSTm7BZNCs0yTaBm1pmJFm8u5fdbY-noWBVbDFH-9W2ZbXOCu6NnVgJALRoFvTAeG1bJbTXRFm56PS3e8WfaGbKxHscLTaHpLaT9j7ImEr5PcxH3TfBrt_gIX8EZf4pmEva-cQOYKD42iM5MPpe393PLg/w640-h360/IMG_20210730_154511987.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Ale miałem już to przećwiczone na poprzedniej łódce i cały zestaw do tego narzędzi. Do elektrycznych połączeń śrubowych zawsze stosuję cynowane, zamknięte końcówki oczkowe, które zaciskam zaciskarką i uszczelniam złączką termokurczliwą z klejem. Dzięki temu wierzę uparcie, że nie potrzebuję wydawać fortuny na specjalistyczne cynowane kable.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8Xknd31WaBuQMkqE7er2Hhkj8KVxzyV9l7h0HKRDn-PSmyCC9xqZtmOCUapObCmHuIuCXfPrlqblRUeJPgzgnBCd2FjT4fBQnPBq1NBIWZq2Lf5TZsgw40A4soIrzR-vdiRlD_OT8_g0CKMZeDUbeou3b2RwVJr90gdownE1zr7m0M7ovu56L-lCqkeCP/s4096/IMG_20210730_130308796.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8Xknd31WaBuQMkqE7er2Hhkj8KVxzyV9l7h0HKRDn-PSmyCC9xqZtmOCUapObCmHuIuCXfPrlqblRUeJPgzgnBCd2FjT4fBQnPBq1NBIWZq2Lf5TZsgw40A4soIrzR-vdiRlD_OT8_g0CKMZeDUbeou3b2RwVJr90gdownE1zr7m0M7ovu56L-lCqkeCP/w640-h360/IMG_20210730_130308796.jpg" width="640" /></a></div><br /><div style="text-align: justify;">Przy łączeniu mniejszych kabelków okazało się, że o zaciskarkach wiem niewiele i że potrzeba mi kilku nowych. Co kilka dni dokupowałem jakąś nową i w końcowej fazie realizacji projektu miałem ich już chyba ze sześć. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjYItJhIHW2GstwcM6aIxgP1ofQ8D1opPuZthe1eBx14qghKRCFPHFdJLwcqK6dUS9Mj8-Z17WdQJmNdo_OQuS-2x9Z6Du_ss0w9XntXAIfrv8c0X7C7sc6ZK-vDsqPxCpcZK7Yq_nKRlY4h-OEA1-APbugbrpbdw8IkwNLYZurvzrvM6c_n0OKtJBxg/s4096/IMG_20210731_134949574.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjYItJhIHW2GstwcM6aIxgP1ofQ8D1opPuZthe1eBx14qghKRCFPHFdJLwcqK6dUS9Mj8-Z17WdQJmNdo_OQuS-2x9Z6Du_ss0w9XntXAIfrv8c0X7C7sc6ZK-vDsqPxCpcZK7Yq_nKRlY4h-OEA1-APbugbrpbdw8IkwNLYZurvzrvM6c_n0OKtJBxg/w640-h360/IMG_20210731_134949574.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: left;"><br /></div></div><div style="text-align: justify;">Do tego jeszcze zaopatrzyłem się w automatyczny ściągacz izolacji, który najbardziej przyspieszył pracę.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1qFwJC6ZjUwHyOon7BjNcTp9gK19JgCVED2Ne4vfd6C4Uxwvv8GEJ3tBMGflHmCup8Do4-APwCqZpGm-zwo4CZthkzqcwxOQLt2cyWySqQV18l8Dzg5ntIF93g68UxjJRVBH6oxPLx33Dw3FLpfMJqzMNlbtNnqeyt0tX13W0vOhvFxGXq_qPAQk1IKAc/s4096/IMG_20210713_165128943.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1qFwJC6ZjUwHyOon7BjNcTp9gK19JgCVED2Ne4vfd6C4Uxwvv8GEJ3tBMGflHmCup8Do4-APwCqZpGm-zwo4CZthkzqcwxOQLt2cyWySqQV18l8Dzg5ntIF93g68UxjJRVBH6oxPLx33Dw3FLpfMJqzMNlbtNnqeyt0tX13W0vOhvFxGXq_qPAQk1IKAc/w640-h360/IMG_20210713_165128943.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Wszystkie przewody trwale oznaczyłem. To tylko złudzenie, że będzie się pamiętać coś co zrobiło się kilka tygodni wcześniej.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNT9vL2nB9UMTalBfC9Tjfm0kR0yCw6NgY7TLGkKJgvxLwX5osrGSAIDhRZLtHaJS-WcmyR_AN4nI2qWTvl8Xl--MmHMArdQjQjvruf4HLxMA2u3v7tQf5tu1wDZ-WtBf-XMkDRoT4yd96brdWe3L3qX1cv9fag9Bfc0JWjwfMw76goytoPG3d3BirpQ/s4096/IMG_20210731_150653492.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNT9vL2nB9UMTalBfC9Tjfm0kR0yCw6NgY7TLGkKJgvxLwX5osrGSAIDhRZLtHaJS-WcmyR_AN4nI2qWTvl8Xl--MmHMArdQjQjvruf4HLxMA2u3v7tQf5tu1wDZ-WtBf-XMkDRoT4yd96brdWe3L3qX1cv9fag9Bfc0JWjwfMw76goytoPG3d3BirpQ/w640-h360/IMG_20210731_150653492.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Aby zapewnić odpowiednią ochronę poszczególnym, mniejszym obwodom i nie doprowadzić awarią jednego z nich do całkowitego blackout'u na łódce, wprowadziłem dwie podsekcje bezpieczników odpowiednio dla oświetlenia kabinowego i drugą dla gniazd 12V.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Sprowadziło się to do zakupu dwóch certyfikowanych (RoHS, EC) skrzynek bezpiecznikowych, gdzie każdego obwodu pilnuje osobny bezpiecznik "samochodowy", a przepalenie bezpiecznika sygnalizuje dioda LED. </div><div style="text-align: justify;">Jedna skrzynka zabezpieczać miała trzy osobne obwody oświetlenia kabin, a druga dedykowana została gniazdom zasilania 12V. </div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOQHAYaMJZDRX6ipzDv-q0bVEWuGD5XxrwTuzNOFmDVEBrSS1bhQxxMow_wP_82rnBetooBCwSLmxCY9uUi9cH9U2rZRD1tzDI6lQiNSMC-2zw9jm3o1lm7fAujKLeIR1Z2YfTLBkMh09vaaEXN5e3ReucFEFzo4dJ2v066lL50ur41FDKoHh_BXMPi-Dd/s796/Screenshot%20from%202023-09-13%2016-41-46.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="429" data-original-width="796" height="344" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOQHAYaMJZDRX6ipzDv-q0bVEWuGD5XxrwTuzNOFmDVEBrSS1bhQxxMow_wP_82rnBetooBCwSLmxCY9uUi9cH9U2rZRD1tzDI6lQiNSMC-2zw9jm3o1lm7fAujKLeIR1Z2YfTLBkMh09vaaEXN5e3ReucFEFzo4dJ2v066lL50ur41FDKoHh_BXMPi-Dd/w640-h344/Screenshot%20from%202023-09-13%2016-41-46.png" width="640" /></a></div><br /><div><br /></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Przesądny i zabobonny elektryk wie, że każdy projekt jachtowy powinien mieć choć jeden mały element prowizorki tymczasowej, która pozostanie na jachcie prawdopodobnie na wieki. U mnie takie znalazły się dwa. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Pierwszym było zamocowanie brzęczyka alarmów wszelakich (wykorzystanego jako alarm pompy zęzowej) przy pomocy tretytkowej obejmy kablowej.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUSSF4V2MeLQhKg98S85UXohhS54xwisZeplzEguSkI5UfJ9jN-yzKW-4nujyvCkPhA37qiFcMDjD2yhLY5_bO9UC5qQQXXlBMSDuIec85wJXVFPMUnqzxwe7mgCx92thBM3aZYeCKk-6fhwZLo1uBKH0FXRjNSDcS7QsVHYjkyEjxxh8sqgAMHfdMOg/s4096/IMG_20210818_160554682.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUSSF4V2MeLQhKg98S85UXohhS54xwisZeplzEguSkI5UfJ9jN-yzKW-4nujyvCkPhA37qiFcMDjD2yhLY5_bO9UC5qQQXXlBMSDuIec85wJXVFPMUnqzxwe7mgCx92thBM3aZYeCKk-6fhwZLo1uBKH0FXRjNSDcS7QsVHYjkyEjxxh8sqgAMHfdMOg/w480-h640/IMG_20210818_160554682.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">A drugi tytuł najbardziej wstydliwego elementu jachtowej instalacji elektrycznej przyznałem przelotowemu wyłącznikowi suwakowemu, pełniącemu rolę ukrytego wyłącznika alarmu pracującej pompy zęzowej. W razie sytuacji, gdy trzeba będzie dłużej niż kilka minut żeglować z pracującą pompą i nie jest się fanem muzyki techno, można będzie wyłączyć brzęczyk/piszczek. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Ponieważ istniało niebezpieczeństwo przypadkowego, czy nieświadomego wyłączenia alarmu, o lokalizacji wyłącznika wie jedynie armator... No i teraz już również czytelnicy bloga ;)</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEik6OoL_ut2U09l9ImXMW68LXiG90MFkU6DzSk64wVWTzGo_7XUHh0q-cGRcFwCqBJ2QkWdDwjhRyQL3GHcPm3BG5Ll2uxz3WBvaav4-t7dCbdv9P9Pqwgrwsnf2XebJ3j1m_LHgxcJbTdmAQCaIEuACRFWCcD4f8CHfYUpfZ8Dn-TBAzA4icK9GpvEWg/s4096/IMG_20210818_160558762.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEik6OoL_ut2U09l9ImXMW68LXiG90MFkU6DzSk64wVWTzGo_7XUHh0q-cGRcFwCqBJ2QkWdDwjhRyQL3GHcPm3BG5Ll2uxz3WBvaav4-t7dCbdv9P9Pqwgrwsnf2XebJ3j1m_LHgxcJbTdmAQCaIEuACRFWCcD4f8CHfYUpfZ8Dn-TBAzA4icK9GpvEWg/w640-h480/IMG_20210818_160558762.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Po dokładnym sprawdzeniu połączeń, przyszedł czas na próbę generalną i kalibrację "komputera".</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsGfPgO4N_r1MS6gGIvTsTdethoxsRCbMHwXlI5MtY-_roa8VWm1dM-VjL9O9PEjkSlo_JQ7wEa1dotG8WdXuMhPBVSNWkb0w1CzdMwWtxp5wwga0hUNVj7gva8LuMoL3GacJmxbJt-taXuwp3cnukUIL-1xjXeCYz0ju61QGamHNRovQoyrocPWRIag/s4096/IMG_20210809_165757532.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsGfPgO4N_r1MS6gGIvTsTdethoxsRCbMHwXlI5MtY-_roa8VWm1dM-VjL9O9PEjkSlo_JQ7wEa1dotG8WdXuMhPBVSNWkb0w1CzdMwWtxp5wwga0hUNVj7gva8LuMoL3GacJmxbJt-taXuwp3cnukUIL-1xjXeCYz0ju61QGamHNRovQoyrocPWRIag/w640-h360/IMG_20210809_165757532.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Trochę mnie to zaskoczyło i pozbawiło bieżącą blogową opowieść wątku sensacyjnego, ale wszystko zdawało się działać jak należy, bez najmniejszej poprawki.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSAjkPxR250eoQbXHFCTusmcTe9NRzn1Ecr7v4RlmM8kLp8KmXO5mcxR-WHAoFA7l9IKExVGEHYalxki3S--lCFFKC0zlg2oQX0Z077NWg4AwWOK4TdPgItn5QAhTLR3II8ZJhGpD4mr5q-oaqHpGwJAu8ukZ5EYMQtu2isAaDNoUTXpC09O_L5lC4IQ/s4096/IMG_20210814_181830332.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSAjkPxR250eoQbXHFCTusmcTe9NRzn1Ecr7v4RlmM8kLp8KmXO5mcxR-WHAoFA7l9IKExVGEHYalxki3S--lCFFKC0zlg2oQX0Z077NWg4AwWOK4TdPgItn5QAhTLR3II8ZJhGpD4mr5q-oaqHpGwJAu8ukZ5EYMQtu2isAaDNoUTXpC09O_L5lC4IQ/w640-h360/IMG_20210814_181830332.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Pokrywa rozdzielni z początku wydawała się olbrzymia, ale pod koniec musiałem nieźle się nagłówkować, aby zmieścić na niej wszystko co potrzeba.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Ilość nagromadzonych finalnie kabli spowodowała, że trzeba było je jakoś w wiązki ogarnąć, by pokrywę rozdzielni swobodnie i bez ryzyka uszkodzeń zamknąć.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-P_j4BA-XvVFJ49MBc5oYL8PIjpiknI63r25wLiK8Vkb_ipPb3RXipX4oJF8TtlrtHqIli6QMGf-NqOOO_w_dVc4PpGDx-6ejzQo5Afk-HA3XOyaha8_kwYOQyUkl4NeeeBXY1xejMRwbYxucaBn_iEN1SE-DIHRnqLxEEveuiYDmkyFwHtfo-TULNQ/s4096/IMG_20210818_160543097.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-P_j4BA-XvVFJ49MBc5oYL8PIjpiknI63r25wLiK8Vkb_ipPb3RXipX4oJF8TtlrtHqIli6QMGf-NqOOO_w_dVc4PpGDx-6ejzQo5Afk-HA3XOyaha8_kwYOQyUkl4NeeeBXY1xejMRwbYxucaBn_iEN1SE-DIHRnqLxEEveuiYDmkyFwHtfo-TULNQ/w640-h480/IMG_20210818_160543097.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>A szkoda było zamykać - tak ładnie w środku świeciło ;)</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh20CrPnPFmyx4mWZCKHJzVpl9FC4bvdBQhWC1blU4bStcvNHfowp166LVvMCzEU8kZs8PyPRRnoxsTO2OssZqlS6Wu-b3izUdg3fSyl4ASWmszibH_wmTFsStE-leSFdB_ViBSJoWW3LVSMK-a9XJTCUmOvd6Br1o-UtlCjpAlxMmgAzaGgf6nLmYC0w/s4096/IMG_20210814_195041220.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh20CrPnPFmyx4mWZCKHJzVpl9FC4bvdBQhWC1blU4bStcvNHfowp166LVvMCzEU8kZs8PyPRRnoxsTO2OssZqlS6Wu-b3izUdg3fSyl4ASWmszibH_wmTFsStE-leSFdB_ViBSJoWW3LVSMK-a9XJTCUmOvd6Br1o-UtlCjpAlxMmgAzaGgf6nLmYC0w/w640-h360/IMG_20210814_195041220.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><h2><span style="font-size: medium;">PRĄD</span><br />STĄD</h2></div><div style="text-align: justify;">Kupując jacht, zastałem na nim dwa banki akumulatorów. A nie ubarwiając słownie, były to po prostu dwa akumulatory :) </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Rozruchowa bateria Exide o pojemności 80Ah odziedziczona zostałą w bardzo dobrym stanie i wystarczającej pojemności.</div><div style="text-align: justify;">Wymieniłem więc tylko przechodzone już klemy i zarobiłem nowe kable. Unieruchomiłem dobrze w skrzynce gumowymi klinami, dorobiłem mu solidne mocowanie za pomocą pasa i zostawiłem w spokoju. Nie przewidywałem pływania do góry kilem, ale w ten sposób teoretycznie zadbałem o taką możliwość.</div><div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisOtf4m0MCMdU6yc1AZS9VuHpFb8T4DOnN4Nf__vRdJwhviPmsn-oSHxL2WmAv2Ps_q1YLbph2_9qCW322ddBUB8MdGYuxZOmbZvUkvxkoIENo162LhKcVsV6K-BJCw8hStO_HUzNQChXh_WO6y0WgYwiFtokigAzN0ZmIoHHN5KSy5o6WDj9eeYDHn6_1/s4096/IMG_20210709_163723807.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisOtf4m0MCMdU6yc1AZS9VuHpFb8T4DOnN4Nf__vRdJwhviPmsn-oSHxL2WmAv2Ps_q1YLbph2_9qCW322ddBUB8MdGYuxZOmbZvUkvxkoIENo162LhKcVsV6K-BJCw8hStO_HUzNQChXh_WO6y0WgYwiFtokigAzN0ZmIoHHN5KSy5o6WDj9eeYDHn6_1/w640-h360/IMG_20210709_163723807.jpg" width="640" /></a></div><br /><div><span style="text-align: justify;">Za baterię hotelową robił wysokiej jakości akumulator Odyssey Extreme (AGM). Pomimo możliwości głebokiego rozładowania, jego pojemność100Ah była dla moich potrzeb wystarczająca, ale nie dająca psychicznego komfortu niemyślenia podczas rejsu o tym na ile czasu jeszcze prądu wystarczy.</span></div><div><span style="text-align: justify;"><br /></span></div><span style="text-align: justify;">Okazało się to już w pierwszym rejsie próbnym, jaki miał miejsce po remoncie generalnym. </span><span style="text-align: justify;">W pochmurne jesienne dni, przy 2-dniowym przebiegu i pracującej non-stop lodówce i autopilocie akumulator wymagał lekkiego doładowania silnikiem (pomimo zainstalowanego już wtedy panelu solarnego).</span></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmv4abI8MP0r1vUJJl5keZNrNZ10YCXW24aRUqUWQYp5sptyvTrRq196CBmKAt5ysNCFLbgmmeor2WYztF9qoKOGDLbEVoPrZS9Q3FJxSE25iZDaRwSEPxv0La5rwnwAbjuJwBSmSd-3yYt6NYW7v1TXOULDefzsSRb7OGHcon3S08XsBTjtRfYhZCWI0u/s4096/IMG_20190926_174925471.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmv4abI8MP0r1vUJJl5keZNrNZ10YCXW24aRUqUWQYp5sptyvTrRq196CBmKAt5ysNCFLbgmmeor2WYztF9qoKOGDLbEVoPrZS9Q3FJxSE25iZDaRwSEPxv0La5rwnwAbjuJwBSmSd-3yYt6NYW7v1TXOULDefzsSRb7OGHcon3S08XsBTjtRfYhZCWI0u/w640-h360/IMG_20190926_174925471.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Po wykonaniu na spokojnie, teoretycznego bilansu energetycznego dla jachtu, oszacowałem średnie zużycie dobowe na poziomie 65Ah, a maksymalne dobowe zużycie pradu podczas żeglugi na około 145Ah. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Podwoiłem bardziej pesymistyczną wartość i zainwestowałem w dwa identyczne akumulatory (o kolejnych numerach seryjnych), polecanej mi przez kolegę Dawida marki <a href="https://mwpower.pl/batteries/pl/" target="_blank">MW Power</a>, wykonane w technologii VRLA (AGM). Ich równoległe połączenie tworzyło baterię o łącznej pojemności 300Ah. I to było już coś, co pozwalało spokojnie spać.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-REwNHFb_g2Pl4oEu7_MCV3OMLE_irUWKlvaxoPtI-LFeGDlqKm80U1eopAD9CTM1gNn5x5NJlZ7Dmi-OVYelO8A8L6g4dTFrLnRKm8G_GT08qNn7t0x1UyD_J4g-5N-J3sDxo_PLaoP-AknPBBRBDRe7gqL_ZZflAKc5rrWquM6AB4irG7fQ0ol2oG_t/s4096/IMG_20220601_133937960.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-REwNHFb_g2Pl4oEu7_MCV3OMLE_irUWKlvaxoPtI-LFeGDlqKm80U1eopAD9CTM1gNn5x5NJlZ7Dmi-OVYelO8A8L6g4dTFrLnRKm8G_GT08qNn7t0x1UyD_J4g-5N-J3sDxo_PLaoP-AknPBBRBDRe7gqL_ZZflAKc5rrWquM6AB4irG7fQ0ol2oG_t/w640-h360/IMG_20220601_133937960.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Nie zmieniałem miejsca montażu pod hundkoją, ale zmuszony zostałem do wykonania nowej skrzynki akumulatorowej.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPGKZM8mf4hBCT_8LA6MUjaDoqX_ZzvF38b4DHAKVsP1rfrImYgEQZ6SesaGzX30iGmSDxFM3_JAkho3L5UfF5EAPrTGHEHha2p9Qw7jGpS4RoiDorHrrWDreLgayOs1HxEUp_uNs2H3WRNMkTlfJYcBZiAFULTxKIwBcbTVKfehW_H5gnWjmcMulnH-1k/s4096/IMG_20220607_104324277.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPGKZM8mf4hBCT_8LA6MUjaDoqX_ZzvF38b4DHAKVsP1rfrImYgEQZ6SesaGzX30iGmSDxFM3_JAkho3L5UfF5EAPrTGHEHha2p9Qw7jGpS4RoiDorHrrWDreLgayOs1HxEUp_uNs2H3WRNMkTlfJYcBZiAFULTxKIwBcbTVKfehW_H5gnWjmcMulnH-1k/w640-h360/IMG_20220607_104324277.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguFmP7Jt54h9gx2FAZyBR4cIEuxQb893yFEXOH7qvk5AoBJ-BcPDZGdA-HlPnrpGr4lv4wTJZdMssKL5irRTWdcGkvZZgdV3qPbHaZ8zuBzA7rOQ4emFlKm8PfxxgsjHZdt6WVMhrIIEwfWOpGi2pPNHRwUfp4WeHptsycPCXEqUfnYi2Uu800LIC1EXPA/s4096/IMG_20220608_085048481.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguFmP7Jt54h9gx2FAZyBR4cIEuxQb893yFEXOH7qvk5AoBJ-BcPDZGdA-HlPnrpGr4lv4wTJZdMssKL5irRTWdcGkvZZgdV3qPbHaZ8zuBzA7rOQ4emFlKm8PfxxgsjHZdt6WVMhrIIEwfWOpGi2pPNHRwUfp4WeHptsycPCXEqUfnYi2Uu800LIC1EXPA/w640-h360/IMG_20220608_085048481.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Oprócz potwierdzonej przez fachowców z branży jakości, wybór właśnie tego modelu akumulatorów podyktowany był między innymi niemal idealnym ich dopasowaniem do miejsca instalacji. Wszystko zostało wpasowane dosłownie na milimetry.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCdqEvnNsVbRsNaSCFUeLgRDtItIYcyLsTYJW9mWZQK9cp58ggannK_gLk1zdGBPKpcsrmy2UjMxQU9QiNF7cLBCHOOjm4IGXQUKlREtf7u7S8TLDSSTn9k5pN2z-4pz2j0PYYQlPUjgFv2E28wzB7DrhjKEnKuB6hrbPVezcgUIZ-G3dgdiy4Qrw_2Mja/s4096/IMG_20220613_171428183.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCdqEvnNsVbRsNaSCFUeLgRDtItIYcyLsTYJW9mWZQK9cp58ggannK_gLk1zdGBPKpcsrmy2UjMxQU9QiNF7cLBCHOOjm4IGXQUKlREtf7u7S8TLDSSTn9k5pN2z-4pz2j0PYYQlPUjgFv2E28wzB7DrhjKEnKuB6hrbPVezcgUIZ-G3dgdiy4Qrw_2Mja/w640-h360/IMG_20220613_171428183.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Przy okazji przeciągania nowych przewodów wysokoprądowych wymieniłem też wyłączniki główne. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Zrezygnowałem z montowanych fabrycznie wyłączników "kluczykowych", które stwarzały tylko problemy. Umiejscowione zostały pod dolnym stopniem zejściówki i kilka razy, w czasie tylko jednego rejsu, zdarzyło się komuś wyłączyć je nieświadomie stopą. Na dodatek, kluczyk potrafił wypadać i szwędać się po podłodze. A taki zagubiony kluczyk zagraża już legendarnym "zapałkom, przez które jacht zatonął".</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzfRBIAKqBdPIpWMdN8wj6iSp0TQM4HD7y37_EzaY4LHmBBfqk0XKraPgDCiLvu0fOQvJdwZKkBseFVQ04_wW0DGlQ7ulgOS91o8pcfI6wk5uK6d-nq8ir9lHJUxYQTrNFHosx4vMz7sVKpauDAUCco2R_60OyBBjKQlo34itGjhD-psgHGqXGZT6kd5Md/s4096/IMG_20210622_194338604.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzfRBIAKqBdPIpWMdN8wj6iSp0TQM4HD7y37_EzaY4LHmBBfqk0XKraPgDCiLvu0fOQvJdwZKkBseFVQ04_wW0DGlQ7ulgOS91o8pcfI6wk5uK6d-nq8ir9lHJUxYQTrNFHosx4vMz7sVKpauDAUCco2R_60OyBBjKQlo34itGjhD-psgHGqXGZT6kd5Md/w640-h360/IMG_20210622_194338604.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Patrząc przyszłościowo i dbając o jakość, użyłem pokręteł BEP Marine o dopuszczalnym prądzie ciągłym 275A (455A dla prądu przerywanego i 1250A dla pradu rozruchu). </div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYlB1n1lUrYy3XqsuAbyd5NUe11lFUJBxlK7nM4P1M5pJrRDIxYGKSyT8pAQfKRAIAJO3DFE8BZUnzY6lDNAFMYyvb8fcP9WxLVEN57_YY1KNoTSUmMMeydvMKeV3M-G-sIgm6OFzQNVEdN16xAlgA7ueYc9_28JJGBPDsxiNG8xFbCK_44ye5gHgAbYTV/s4096/IMG_20210623_211607777.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYlB1n1lUrYy3XqsuAbyd5NUe11lFUJBxlK7nM4P1M5pJrRDIxYGKSyT8pAQfKRAIAJO3DFE8BZUnzY6lDNAFMYyvb8fcP9WxLVEN57_YY1KNoTSUmMMeydvMKeV3M-G-sIgm6OFzQNVEdN16xAlgA7ueYc9_28JJGBPDsxiNG8xFbCK_44ye5gHgAbYTV/w640-h360/IMG_20210623_211607777.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Szczęśliwie wpasowały się na grubość w gródź i nieco rozwiercone otwory po starych wyłącznikach.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQ7xCBvIFtoXVMToI2h6Xalx29NgYDmRsRxzbUOUay0naTqGbXGVrdcD52VFJP6OzCK70Y35o1h5orMqzUuQjbRfiqJM5mQVHeph-x_o0uVokSgCMYTyC-UpPsxXdkRJdS9V-nDsWyNzWpZSBwKwO0HrqnPtzsqRYOxy6ECDr7-pnx-srt_vmA1bfqBd2U/s4096/IMG_20210623_205610999.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQ7xCBvIFtoXVMToI2h6Xalx29NgYDmRsRxzbUOUay0naTqGbXGVrdcD52VFJP6OzCK70Y35o1h5orMqzUuQjbRfiqJM5mQVHeph-x_o0uVokSgCMYTyC-UpPsxXdkRJdS9V-nDsWyNzWpZSBwKwO0HrqnPtzsqRYOxy6ECDr7-pnx-srt_vmA1bfqBd2U/w640-h360/IMG_20210623_205610999.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><h2><span style="font-size: medium;"></span></h2><h2><span style="font-size: medium;">DAR</span><br />SŁOŃCA</h2><div style="text-align: justify;">"Nie rób z jachtu traulera!" grzmiał mój klubowy kolega Piotr, kiedy pochwaliłem sie swoim pomysłem na jachtową instalację solarną. Mimo, że doceniam doświadczenia armatorskie kolegów, to jednak potrzebowałem miejsca do zamocowania panelu solarnego o wymiarach przekraczających rozmiar suwklapy. Montaż małego panelu na pokładzie, choć popularny wśród armatorów jachtowych, widział mi się jako półśrodek, który na dodatek będzie zasłaniany regularnie grotem. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Pozszedłem więc zdecydowanie w panel solarny montowany na bramce rufowej. Jedyną, drobną niedogodnością w moim pomyśle był brak bramki rufowej na moim jachcie.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Kolega Bartek polecił mi jednak znajdującą się niedaleko firmę robiącą takie rzeczy na zamówienie. I tego akurat warto było posłuchać. Stocznia <a href="http://jabo.com.pl/" target="_blank">Jabo</a> to rodzinny biznes, działający prężnie od 1994 roku. A na dodatek łatwo i szybko można do nich dopłynąć drogą wodną.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Mało i szybko planują, dużo i cierpliwie poprawiają - tak podsumowałbym, w jednym zdaniu, wykonanie bramki rufowej. Nie obyło się bez poprawek, ale finalnie powstało coś, z czego jestem zadowolony. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Mój pomysł uniknięcia dodatkowych słupków w ciasnej już przestrzeni wokół kokpitu i zintegrowania bramki z istniejącym koszem rufowym budził początkowo niechęć wykonawcy. Został jednak ostatecznie zaakceptowany i kosz rufowy zmienił się w bramkę. W końcu każdy armator ma prawo zeszpecić swoją łódkę na swój sposób ;)</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjibP1MRXv42gF6fpxf87lrhg-DW76Ld53aB-eAKfKKDrIxZkOFF_NeSkAmVm-MmL7zeKhIV5jvXItqFj7uFVG-cr4u_ZeRoeGpbRU-FRy2dSy_kTgN3BXDQfBdQ5scH810o-l-GkZd5dspj1pgSu4yhndoNBir8nxfCzihwEj8xlNsVIuBVlr_hZhDN-bZ/s4096/IMG_20220623_182549666_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjibP1MRXv42gF6fpxf87lrhg-DW76Ld53aB-eAKfKKDrIxZkOFF_NeSkAmVm-MmL7zeKhIV5jvXItqFj7uFVG-cr4u_ZeRoeGpbRU-FRy2dSy_kTgN3BXDQfBdQ5scH810o-l-GkZd5dspj1pgSu4yhndoNBir8nxfCzihwEj8xlNsVIuBVlr_hZhDN-bZ/w480-h640/IMG_20220623_182549666_HDR.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div></div><div>Skoro miałem już miejsce do montażu, to zamówiłem 12V monokrystaliczny panel solarny Victron Energy o mocy 175W i o wymiarach 1485 x 668 x 30mm.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGhAYWFm9b9a9cUNeVO60lCcEIo7nLu-evyK-zk36xFDmV4dLz0fdfVYk3Sd5eiSSqLeYmm48tVaDWxa9KcscgQra_7c-Zs9jnUcItLW7qlJXTmIJhVLvvR_EJR3jD0t_ll-tOaoNjW7gOVOXZo5JyKPCBTlzkzgAqMgWKhH5P9J4r_TshiZ4wPsDXNWYV/s4096/IMG_20210828_170646058_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGhAYWFm9b9a9cUNeVO60lCcEIo7nLu-evyK-zk36xFDmV4dLz0fdfVYk3Sd5eiSSqLeYmm48tVaDWxa9KcscgQra_7c-Zs9jnUcItLW7qlJXTmIJhVLvvR_EJR3jD0t_ll-tOaoNjW7gOVOXZo5JyKPCBTlzkzgAqMgWKhH5P9J4r_TshiZ4wPsDXNWYV/w640-h360/IMG_20210828_170646058_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Wszystko co nowe, to ładne - nawet mimo, że skromne ;)</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjR5rj2WuT8OwJhJsYuRJ9HAgPsjGp3IwziTE2zloBe7P_UJBWCvwwj6pAEHgiG6j1JHqIN3_Q1dhUm36k_QxenJzxfMRkrB8lYBeJCJxCBqyY57SJPtrTqOjjQymrXZVjiy-0krUquuhdLL6X4HDokkGFimjb0YfguZ7YD49ZLY5C5vQS9K4Zu3AT0vh0g/s4096/IMG_20210828_170655336.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjR5rj2WuT8OwJhJsYuRJ9HAgPsjGp3IwziTE2zloBe7P_UJBWCvwwj6pAEHgiG6j1JHqIN3_Q1dhUm36k_QxenJzxfMRkrB8lYBeJCJxCBqyY57SJPtrTqOjjQymrXZVjiy-0krUquuhdLL6X4HDokkGFimjb0YfguZ7YD49ZLY5C5vQS9K4Zu3AT0vh0g/w640-h360/IMG_20210828_170655336.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Finalnie do widoku mojego traulera musiałem się nieco przyzwyczaić.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjt0baz608r-6ncn1sV44MNQ_kaoT-2-YLDTXGii8NT7HSlkRg-rdTyFkekZYideLWCnA_031qzeFSL3kKr5UDbCOPruTcoLviiF-tBrvsD06da15KbGGJXCKFHbLpI3aWrE6pIs5orMd4EsPQM0b2fObeliWSZS6AdBX9R0lx4udpcfHMnVLM1vd95KLB2/s4096/IMG_20220627_203058952_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjt0baz608r-6ncn1sV44MNQ_kaoT-2-YLDTXGii8NT7HSlkRg-rdTyFkekZYideLWCnA_031qzeFSL3kKr5UDbCOPruTcoLviiF-tBrvsD06da15KbGGJXCKFHbLpI3aWrE6pIs5orMd4EsPQM0b2fObeliWSZS6AdBX9R0lx4udpcfHMnVLM1vd95KLB2/w640-h480/IMG_20220627_203058952_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ale, że widziałem już w swoim życiu dużo bardziej brzydsze bramki, nie trwało to długo.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGigCwCUhWtlBCGiIvGEPvRXpYCVj5jvNKFrHzkwupT0_LseOlUcABy6O36liggxfrRFG_44iOMCNUeKF3EEaZ6GBryLSbse6i6GTSA9LhC-EnsCoqQUtlf_dneeJfnKmAcSV-jRrL1bgUEz09s_UBfH_aEeo-wF-6uyrX2LzsdE41FCO62o8NHlVxAPUc/s4096/IMG_20220627_203113558.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGigCwCUhWtlBCGiIvGEPvRXpYCVj5jvNKFrHzkwupT0_LseOlUcABy6O36liggxfrRFG_44iOMCNUeKF3EEaZ6GBryLSbse6i6GTSA9LhC-EnsCoqQUtlf_dneeJfnKmAcSV-jRrL1bgUEz09s_UBfH_aEeo-wF-6uyrX2LzsdE41FCO62o8NHlVxAPUc/w640-h480/IMG_20220627_203113558.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>A jak już panel posłużył mi do pierwszych "artisticznych" ujęć foto, to polubiłem go na całego.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkH7woQBNVWAoVYEQOelCc7-KCIbRNl5aISxK1T4OX0571loFMX5GaADpIy9OkpGlDIT_-HLp5TDCb5CRzeq0MwN7Ub_zPEmWMHHTrA6KlCILEVZrCO-CpxXFQ0Bv6lGafjSANVJtKPJkzXZDoiNHV5S29sUKsx13iuWiLPlBaLGB_T5T_00gTKPjacLlf/s4096/IMG_20220628_153625624.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkH7woQBNVWAoVYEQOelCc7-KCIbRNl5aISxK1T4OX0571loFMX5GaADpIy9OkpGlDIT_-HLp5TDCb5CRzeq0MwN7Ub_zPEmWMHHTrA6KlCILEVZrCO-CpxXFQ0Bv6lGafjSANVJtKPJkzXZDoiNHV5S29sUKsx13iuWiLPlBaLGB_T5T_00gTKPjacLlf/w640-h360/IMG_20220628_153625624.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Szybko podłączyłem go więc do jachtowej sieci 12V, zostawiając nadmiar kabli solarnych, w razie poprawek (a tak na prawdę, to nie wiem po co).</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZCFF08Xy4lk48N0YBAbEacuybzSm2ygHS_ej81DBEoJ8mrLYPxf-ir8OpG3IIUWtpCNshBc6ua5mMp5ujJMQa1_93gn87IWa1NnEq3-s7kZBoAuMNvmgBiabRL5wDJonsE7qziuayNdPcn4Xh9SaKNS1ELi0QNTuT6vPdoqVszbLIiHCxEi6V_GflVpAq/s4096/IMG_20210828_170635043_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZCFF08Xy4lk48N0YBAbEacuybzSm2ygHS_ej81DBEoJ8mrLYPxf-ir8OpG3IIUWtpCNshBc6ua5mMp5ujJMQa1_93gn87IWa1NnEq3-s7kZBoAuMNvmgBiabRL5wDJonsE7qziuayNdPcn4Xh9SaKNS1ELi0QNTuT6vPdoqVszbLIiHCxEi6V_GflVpAq/w640-h360/IMG_20210828_170635043_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div style="text-align: left;"><div style="text-align: justify;">Panel, razem z kontrolerem MPPT 75/15 (również Victron Energy), okazał się zestawem produkującym więcej energii elektrycznej niż daję radę zużyć podczas użytkowania jachtu w trybie turystycznym. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Poza nielicznymi i wyjątkowymi przypadkami używania urządzeń dużej mocy, zasilanych z sieci 230V, jacht nie wymaga obecnie zasilania z portowej sieci 230V. Pełna energetyczna autonomia!</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Przy włączonej non-stop lodówce, przyrządach nawigacyjnych, pracującym w sumie cały czas w czasie rejsu autopilocie i używanym w portach laptopie, nie zdarzyło mi się zużyć więcej niż 30% zasobów baterii hotelowych. </div></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnH8IvzKa-lzkUa3v9VVb5P7wejpDS-DJ-h623b6ND-fedfMKQQoCpJEVnyDtSm-o24X5OOfPoWdr0jJbwKRHscSIXGAc8qVabrVP-BXGhp_urthU8qPCdsCBgiSNkHvN847K4vDbqlkj1OHmf9B0ATt8NSQNB-9IsZxN67htK1da98KeHLlkB3ict5SxJ/s4096/IMG_20210821_165331928.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnH8IvzKa-lzkUa3v9VVb5P7wejpDS-DJ-h623b6ND-fedfMKQQoCpJEVnyDtSm-o24X5OOfPoWdr0jJbwKRHscSIXGAc8qVabrVP-BXGhp_urthU8qPCdsCBgiSNkHvN847K4vDbqlkj1OHmf9B0ATt8NSQNB-9IsZxN67htK1da98KeHLlkB3ict5SxJ/w640-h304/IMG_20210821_165331928.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Aby zamontować stabilnie kontroler ładowania, dorobiłem na szybko sklejkową gródź pod hundką. Nie muszę przecież na codzień oglądać migoczących LEDów. Z kontrolerem (tak jak z ładowarką) komunikuję się i tak za pomocą apki w telefonie, przez bluetooth - takie czasy.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQWwGCbQjGikrVAzTXiwDxOShvtrEhd0jRx2nhLSh_nScUusu2kar5RiXyEpknVKDcNO-xRjjstesMLco5JBI7MZirbudzv4WtMErjeF-RHpdSewHjZZm-SLKanPFRIFv10z9gWTI4FRDslXGkbotpncI2PLy15OABh-6Bdb5atQDBrEeuJKrNs338SM8I/s4096/IMG_20220613_171428183.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQWwGCbQjGikrVAzTXiwDxOShvtrEhd0jRx2nhLSh_nScUusu2kar5RiXyEpknVKDcNO-xRjjstesMLco5JBI7MZirbudzv4WtMErjeF-RHpdSewHjZZm-SLKanPFRIFv10z9gWTI4FRDslXGkbotpncI2PLy15OABh-6Bdb5atQDBrEeuJKrNs338SM8I/w640-h360/IMG_20220613_171428183.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Przy okazji problemów z dwuobwodowym alternatorem (choć jak się później okazało winna była przerwa w obwodzie masy na panelu sterowania silnikiem) dokupiony został izolator baterii MOSFET MBI-02-100 wspominanej już wcześniej marki Amperflex. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">W ten sposób mogłem używać standardowego alternatora (łatwiejszy do ewentualnej naprawy i wymiany) i znowu nie martwić się o odpowiednie ładowanie banku akumulatorów hotelowych jak i akumulatora rozruchowego.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIpcSr4VjpsjLiocopOe0Vw8TAtBD-Y8bEeL409wFLyxW_lWWMDGKfbxbhFz8M0VI-mrdBmkriAlPLoxFhQdv20wRah7vndv_kZ7bhJ97iVhOWuxxa_Uizc1YVlBIBi51IoRk7NWLSEbd0I0gLpl2PNjyi5zaj91hG0zgFlyk5bK-qD72Sfa1dXX3LeAeh/s4096/IMG_20220614_173220634.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIpcSr4VjpsjLiocopOe0Vw8TAtBD-Y8bEeL409wFLyxW_lWWMDGKfbxbhFz8M0VI-mrdBmkriAlPLoxFhQdv20wRah7vndv_kZ7bhJ97iVhOWuxxa_Uizc1YVlBIBi51IoRk7NWLSEbd0I0gLpl2PNjyi5zaj91hG0zgFlyk5bK-qD72Sfa1dXX3LeAeh/w640-h360/IMG_20220614_173220634.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div><h2><span style="font-size: medium;">PRĄD</span><br />STAMTĄD</h2></div><div style="text-align: justify;">To co odziedziczyłem po poprzednim właścicielu jako instalację 230V nie mogło być powodem do dumy. Ot fabrycznie (prawdopodobnie) zamontowane dwa gniazdka przyłączeniowe 230V w mesie. Za to pod podłogą, w okolicach stolika nawigacyjnego znalazłem końcówkę przedłużacza z podłączoną ładowarką i podłączonym luzem wyłącznikiem kluczykowym. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfYQbElsbu2UD8tQBMVT0r5bcWaMqJzthp49Y4QuezP1qrstUU-nGsjFhlW_M2oQdzeUnp0jrXP57mfFf1X88-N8IWNe6avdafgBFmihYAZVcUYHZxsuJS7agrH7YVmffKxQ8Ln3RQlgMoFfauN4PjmhcnPCnrJAKLoaGtM0nXaCrfjgmaZXd6GFcNecGF/s4096/IMG_20190926_175042231.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfYQbElsbu2UD8tQBMVT0r5bcWaMqJzthp49Y4QuezP1qrstUU-nGsjFhlW_M2oQdzeUnp0jrXP57mfFf1X88-N8IWNe6avdafgBFmihYAZVcUYHZxsuJS7agrH7YVmffKxQ8Ln3RQlgMoFfauN4PjmhcnPCnrJAKLoaGtM0nXaCrfjgmaZXd6GFcNecGF/w640-h360/IMG_20190926_175042231.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div style="text-align: justify;">Honor wykonawcy instalacji ratowała jedynie klasa wodoodporności ładowarki IP67 i jej komunikacja przez bluetooth ;)</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIR69VWzS58jcvB2k27IVK9vuc7sjnJvMw2cQg0FqT57bdPO4xPQ5IVP5aS8_5jFWmd4juAGxGCjNxdWK2WOWN87rigk3AL3ddKPyt-x7K1DUEktYzOFFDVt59jbZkcsjTWvhVsPbH2yd-wf5FR3I5S3iEWsoq2hjnRPVrDvG_eENb9KSgmJW6c6FXfviu/s4096/IMG_20210629_201047570.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIR69VWzS58jcvB2k27IVK9vuc7sjnJvMw2cQg0FqT57bdPO4xPQ5IVP5aS8_5jFWmd4juAGxGCjNxdWK2WOWN87rigk3AL3ddKPyt-x7K1DUEktYzOFFDVt59jbZkcsjTWvhVsPbH2yd-wf5FR3I5S3iEWsoq2hjnRPVrDvG_eENb9KSgmJW6c6FXfviu/w640-h360/IMG_20210629_201047570.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>W bakiście znalazłem też dobrej jakości przedłużacz z przejściówką, który po przeróbce wtyczki służy mi po dziś dzień.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaTUXyH--WnUAbOyPGAfHwm9Pi7llPqtaD0sIzBOnKyy5-C9z8zuX5TqcNLvKD8ECQeHy-POxRwbr1jeTALc5PiCgDXXynuhDLzy3w7Drx-J7zmn5g3XZhvT-C0rqv6KwlPeBDJ8PWB0Md3nKBIDWMEPV0umqsOncMHbeM1zbjrJDsbHMBXIuTEdaVwYau/s4096/IMG_20210530_195039235.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaTUXyH--WnUAbOyPGAfHwm9Pi7llPqtaD0sIzBOnKyy5-C9z8zuX5TqcNLvKD8ECQeHy-POxRwbr1jeTALc5PiCgDXXynuhDLzy3w7Drx-J7zmn5g3XZhvT-C0rqv6KwlPeBDJ8PWB0Md3nKBIDWMEPV0umqsOncMHbeM1zbjrJDsbHMBXIuTEdaVwYau/w640-h360/IMG_20210530_195039235.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>W mojej instalacji jachtowej brakowało przede wszystkim "rasowego" gniazda przyłączeniowego i zabezpieczeń obwodu.</div><div><br /></div><div>Zacząłem więc od wtyczki i gniazda.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1_WpQSLVz6gB_PaldzN7H1_9y-C-jWK-D2kweOIFk5XB4t-Uc3951P21ZW7XD9wrn8jBsA-FNQuGzsyJ4coutzh-Ytx9VZ69DgQiT65AVwScG1c8X8M9DApaJLqiOsD8e54Xsa8ATx1dFzqkq8P1mSrJvO0rnAo3IUG09fTG4DuXWFMj7NUJ7xlHcjYSy/s4096/IMG_20210628_210453106.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1_WpQSLVz6gB_PaldzN7H1_9y-C-jWK-D2kweOIFk5XB4t-Uc3951P21ZW7XD9wrn8jBsA-FNQuGzsyJ4coutzh-Ytx9VZ69DgQiT65AVwScG1c8X8M9DApaJLqiOsD8e54Xsa8ATx1dFzqkq8P1mSrJvO0rnAo3IUG09fTG4DuXWFMj7NUJ7xlHcjYSy/w640-h360/IMG_20210628_210453106.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Marka Ratio Electric zdaje się praktycznie być na tym polu monopolistą.</div></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3LxJ01S9NvzJtknssMShzHTKnzEGpUR0exj0SmotAQ446p7PqkdId1wCDv-tn46vLBpbd12CrLLBQhfrgojsorMo6K2Ch1q7Ui9tiT710k7P2jGZQgnWDwRlQ2RWCrDALc_bQY-KiFwaIEJY6wzXQhOZvUuRl6ADXLuAd5hptexWHLtg8bL1L3N-uJ5_B/s4096/IMG_20210628_184809068_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3LxJ01S9NvzJtknssMShzHTKnzEGpUR0exj0SmotAQ446p7PqkdId1wCDv-tn46vLBpbd12CrLLBQhfrgojsorMo6K2Ch1q7Ui9tiT710k7P2jGZQgnWDwRlQ2RWCrDALc_bQY-KiFwaIEJY6wzXQhOZvUuRl6ADXLuAd5hptexWHLtg8bL1L3N-uJ5_B/w640-h360/IMG_20210628_184809068_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Podłączenie gniazda poszło bardzo szybko.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFTMAL69mzmact_DILURn5nt_HPn_L5sneYNSwBzgz-pJZPvBoPXyWD1gRqDj7GYCLERKA2n_ie6wQxnbtEekC8YMYiUcOeYIp3uz0UhhieBj6FLAN2mcvwCxfhGymCj4SRJd9DD0wS4CMgm4ItAmzQbrOLHHZLKKdFPIwpcHpCQat9ztAnbu7Jv2wWLVr/s4096/IMG_20210628_194206568.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFTMAL69mzmact_DILURn5nt_HPn_L5sneYNSwBzgz-pJZPvBoPXyWD1gRqDj7GYCLERKA2n_ie6wQxnbtEekC8YMYiUcOeYIp3uz0UhhieBj6FLAN2mcvwCxfhGymCj4SRJd9DD0wS4CMgm4ItAmzQbrOLHHZLKKdFPIwpcHpCQat9ztAnbu7Jv2wWLVr/w640-h360/IMG_20210628_194206568.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Kupiłem wersję z tworzywa sztucznego, aby nie rzucała się w oczy metalicznym blaskiem i nie rozpraszała później sternika.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQKNPuSCUAd-VnnCz8CBhIqW_vaFpjxFxUns0LvXmaUiUr1TJn-H5TzlMnXkCGH7CDfYOCM1TmuKGYCw-l7Gl4q8jdkW1c8RyvmhlBIwfHH4KVqSfzQJOOK78jJ2ymQBe_mh17y_21jNWj-vrVNLuX9AK0bzEiquknf3i4WGYBOcPVCdu4dkfN7hMCoz14/s2046/IMG_20210628_192853521-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1535" data-original-width="2046" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQKNPuSCUAd-VnnCz8CBhIqW_vaFpjxFxUns0LvXmaUiUr1TJn-H5TzlMnXkCGH7CDfYOCM1TmuKGYCw-l7Gl4q8jdkW1c8RyvmhlBIwfHH4KVqSfzQJOOK78jJ2ymQBe_mh17y_21jNWj-vrVNLuX9AK0bzEiquknf3i4WGYBOcPVCdu4dkfN7hMCoz14/w640-h480/IMG_20210628_192853521-COLLAGE.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><div>Do starej wtyczki kabla dokupiłem kilka fantów w hurtowni elektrycznej i zrobiłem sobie na zapas elastyczne przejściówki. Wyszło znacznie poniżej ceny w sklepie żeglarskim.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8c_GY7A7jBH8e_1D0EVmrmtZdSjhSynK-O4Ckyo9pNoW0VY9t7xpFw8tlOqT-5EMll7LtWf7Y-cikbgQRLQbpa9ZpIlJ5Sq18adirIZ4oK1m73PgmsoltdjlZgagA1-FLAPE7vyk5HlNFV8kPTFvWGKUcXOvAAG19JB0T95MzH6SQlhM9gnhW2TNhYhSZ/s4096/IMG_20210707_195228281.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8c_GY7A7jBH8e_1D0EVmrmtZdSjhSynK-O4Ckyo9pNoW0VY9t7xpFw8tlOqT-5EMll7LtWf7Y-cikbgQRLQbpa9ZpIlJ5Sq18adirIZ4oK1m73PgmsoltdjlZgagA1-FLAPE7vyk5HlNFV8kPTFvWGKUcXOvAAG19JB0T95MzH6SQlhM9gnhW2TNhYhSZ/w640-h304/IMG_20210707_195228281.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div>Ach to uczucie, kiedy wtyczka wchodzi w gniazdko jak w masełko...</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2Pn7h1mWnsbutf-6FE3ojPymH77FD4HBk9w8vnqUgySgItj1A4wCfUeiDwPdT2NhoFxinNOnonHAU3Oyq-c04UXxu0BVr97IbykkwBxSAxmyjKXnX5ili2MnTMWm7RbxRaUYBfCIpm0KKaTPJ8TQ4DXxRF2JNpC51JD2hpR28WRlvB9Kc4v1WOfHrYM1O/s4096/IMG_20210628_205028524.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2Pn7h1mWnsbutf-6FE3ojPymH77FD4HBk9w8vnqUgySgItj1A4wCfUeiDwPdT2NhoFxinNOnonHAU3Oyq-c04UXxu0BVr97IbykkwBxSAxmyjKXnX5ili2MnTMWm7RbxRaUYBfCIpm0KKaTPJ8TQ4DXxRF2JNpC51JD2hpR28WRlvB9Kc4v1WOfHrYM1O/w360-h640/IMG_20210628_205028524.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">A jak już w tym temacie dopasowania jesteśmy, to czas pomyśleć o zabezpieczeniu.</div></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Tym razem na leniucha, w żeglarskim już sklepie <a href="https://www.svb24.com/" target="_blank">SVB</a>, wybrałem bardzo dopasowany do moich wymagań zestaw, złożony z jednofazowego wyłącznika różnicowo-nadprądowego RCBO compact 1P+N 6 kA type A 30 mA B16 i małej skrzynki bezpieczników, zwanej też rozdzielnicą. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Taki wyłącznik to w uproszczeniu combo zabezpieczającego obwód bezpiecznika nadprądowego 16A i chroniącego załogę przed porażeniem wyłącznika różnicowo-pradowego o czasie zadziałania 30ms.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyHD8ctEWHPn2mtZ6SLCUQR6Bep_2e9b5fOCJQRGL7mXvt2CVOLpyltzasMcc7as0KtudQhOPcS-QQVgFABTgR-VjbWqWkfa5fQKEB9TO8_J-vMlRLupoqvpQ1EK7qNHL_9NupH-Q8vRZMpdzl3IDMXWErWfNtvcglzJQb1A3hkOOrGVyx5X8Sf8e0Wnna/s4096/IMG_20210624_174619334.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyHD8ctEWHPn2mtZ6SLCUQR6Bep_2e9b5fOCJQRGL7mXvt2CVOLpyltzasMcc7as0KtudQhOPcS-QQVgFABTgR-VjbWqWkfa5fQKEB9TO8_J-vMlRLupoqvpQ1EK7qNHL_9NupH-Q8vRZMpdzl3IDMXWErWfNtvcglzJQb1A3hkOOrGVyx5X8Sf8e0Wnna/w640-h360/IMG_20210624_174619334.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div style="text-align: justify;">Był to pierwszy mój w życiu montaż takiego zabezpieczenia w instalacji 230V. Ale właśnie takie rzeczy, których się wcześniej nie robiło sprawiają najwięcej radości w podeszłym wieku ;)</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRXOlwiLvC2YhHfV0Z4uvMHkfyazKuyi151HlNE0T0yvBbX8ZRWPFHhCARAiDN_qVo-ptMYtHQ6puGxg7W9kaqORNjLlJS4u1EU_VUz6c6BD9zCY69mU3Z1SOHAd2EH50I-nq5P6D2wBiFHvAkbzbEykXXisc1KwJUh0hzHIGHB6KJ0GSJDyEoWglC9ngF/s4096/IMG_20210630_145206641.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRXOlwiLvC2YhHfV0Z4uvMHkfyazKuyi151HlNE0T0yvBbX8ZRWPFHhCARAiDN_qVo-ptMYtHQ6puGxg7W9kaqORNjLlJS4u1EU_VUz6c6BD9zCY69mU3Z1SOHAd2EH50I-nq5P6D2wBiFHvAkbzbEykXXisc1KwJUh0hzHIGHB6KJ0GSJDyEoWglC9ngF/w640-h360/IMG_20210630_145206641.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><div style="text-align: justify;">Zdecydowałem się na przewód 3 x 2.5mm<sup>2</sup>, który był nieco przewymiarowany na potrzeby jachtu. A co gorsze, okazał się bardzo niewygodny w mocowaniu końcówek w zaciskach.</div></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigsYHoHIr8UcnWbRVE79Z4eIUkBHCEREQzLRiMIZNrj5aXr_LZErUoWy-ZuRVEsTQtJZPVB4zfzJ0zqcAcSTKb2PP5XHGtZtiCYRlRtN0R65oy-goQjimzFrA_iNvW_fKNYHL9Q_6FD06TQrJNv__OR-Dy4xLfFct1n4b1SBWzANtKEQLFpJA2zaYjxpPl/s4096/IMG_20210630_153727102.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigsYHoHIr8UcnWbRVE79Z4eIUkBHCEREQzLRiMIZNrj5aXr_LZErUoWy-ZuRVEsTQtJZPVB4zfzJ0zqcAcSTKb2PP5XHGtZtiCYRlRtN0R65oy-goQjimzFrA_iNvW_fKNYHL9Q_6FD06TQrJNv__OR-Dy4xLfFct1n4b1SBWzANtKEQLFpJA2zaYjxpPl/w640-h360/IMG_20210630_153727102.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div style="text-align: justify;">Ale dzięki kolorowym oznaczeniom kabelków zyskałem pewność siebie i zrobiłem wszystko jak należy.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnfcb1zNsMmwecuR36G2Dr9YGACCC6cZSuNZsDIvddodcp78kSY3879k5jDRE_5sTQ_87SSbDsU7TlNUq_aLTSy0NPXybuW5Iy05P04BGD59_NXZonONzvFMVthssRr2YCxTdkVPcHA8-6zhuu_F6-KRXp3MiDCnN9tpdq-tmuTWSCbLaKH0tcX9sqsSiy/s4096/IMG_20210630_172740473.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnfcb1zNsMmwecuR36G2Dr9YGACCC6cZSuNZsDIvddodcp78kSY3879k5jDRE_5sTQ_87SSbDsU7TlNUq_aLTSy0NPXybuW5Iy05P04BGD59_NXZonONzvFMVthssRr2YCxTdkVPcHA8-6zhuu_F6-KRXp3MiDCnN9tpdq-tmuTWSCbLaKH0tcX9sqsSiy/w360-h640/IMG_20210630_172740473.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Puszkę umieściłem w bakiście, na grodzi, aby mieć do niej dostęp z bakisty lub w awaryjnej sytuacji, przez otwór "śmietnikowy" również z mesy.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgk0uyWMyEEE5f1bhhpWV8xzpR7eIQCX6MwwfBiAuO4zH7GwRmrzHX9g43JUp6mXUMpBAdGvzAUvYsQ6XBEWGbVpm-EF8IdkaV8ex56IpiwhVD5RMxxJm1_TWYlDnDoUZDqCxaGLuPwLvr2dmRR3XM26N-XUOA__LRqxNKGmZeaL-UZKbQFREsFTJDhhSql/s4096/IMG_20210630_174000749.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgk0uyWMyEEE5f1bhhpWV8xzpR7eIQCX6MwwfBiAuO4zH7GwRmrzHX9g43JUp6mXUMpBAdGvzAUvYsQ6XBEWGbVpm-EF8IdkaV8ex56IpiwhVD5RMxxJm1_TWYlDnDoUZDqCxaGLuPwLvr2dmRR3XM26N-XUOA__LRqxNKGmZeaL-UZKbQFREsFTJDhhSql/w640-h360/IMG_20210630_174000749.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Odziedziczona ładowarka 12v/25A miała bardzo dobre parametry i nie było potrzeby jej wymiany. Doprowadziłem więc gniazdo 230V, do którego jest ona na stałe podłączona.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjplsXb5Wu3F1L5s-jUNM_EeffUG9SIYmLoEGlmNaNPsb6HpHp927mZi69sIXML-aVU-W9dtzEHu0FrEf9KqD8PvzjWbNrY1Na0MnTpgh0zEojypcXTdWWYE5KdxphjZYmDVJsnhK7tXk-wF3kser3v1Oxj20w9BVkOH241TcoqMp-nDHa4Zra_2Ii43S50/s2046/IMG_20210629_213848204-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2046" data-original-width="1535" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjplsXb5Wu3F1L5s-jUNM_EeffUG9SIYmLoEGlmNaNPsb6HpHp927mZi69sIXML-aVU-W9dtzEHu0FrEf9KqD8PvzjWbNrY1Na0MnTpgh0zEojypcXTdWWYE5KdxphjZYmDVJsnhK7tXk-wF3kser3v1Oxj20w9BVkOH241TcoqMp-nDHa4Zra_2Ii43S50/w480-h640/IMG_20210629_213848204-COLLAGE.jpg" width="480" /></a></div><br /><div style="text-align: justify;">Kolejne gniazdo do zasilania urządzeń przenośnych, pracujcących na 230V, umieściłem przy stoliku nawigacyjnym.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRR9Cv-43gqI7nWzJw3X6mLXDwKgv2MDA2PEoKZgvEszhxTeMYzor-1FV3zXAElgWWWKFnHnhOgn92REaxfUZcbd7xHhgUwIZtbC7y8b4wFXUNBcsfsyTXBbQALaOGTTH5gE5zxU0YXHVki_pBXYFCnqXK4z9wWA5qM27PLVyPpckSqvNEcMHmSpN1j80T/s4096/IMG_20210629_191436106.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRR9Cv-43gqI7nWzJw3X6mLXDwKgv2MDA2PEoKZgvEszhxTeMYzor-1FV3zXAElgWWWKFnHnhOgn92REaxfUZcbd7xHhgUwIZtbC7y8b4wFXUNBcsfsyTXBbQALaOGTTH5gE5zxU0YXHVki_pBXYFCnqXK4z9wWA5qM27PLVyPpckSqvNEcMHmSpN1j80T/w640-h360/IMG_20210629_191436106.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div style="text-align: justify;">I na tym zakończyłem rozbudowę instalacji 230V. Pozostały tylko testy gniazd i zabezpieczeń, które przeszły bez problemów, czyniąc ten odcinek bloga jeszcze bardziej nudnym.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlYfD9UtXDa2Bc2Mkbvxco1JAyBZ7ZYqpYuK37bY2BW9RPnh6RTR3Bd3-X9Obi6K70vxb9YSj3lQSpzWEocAMyMgCGsPNIzF0l3aMCgXOxNAgp04xHnuwyKID2j-35rA76OwUJbUUluhvWpzRDpsOD2zdKEOEjJ-_eQn8TG7MVVnzDREpIbGAFBZYSyR16/s4096/IMG_20210630_191529775.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlYfD9UtXDa2Bc2Mkbvxco1JAyBZ7ZYqpYuK37bY2BW9RPnh6RTR3Bd3-X9Obi6K70vxb9YSj3lQSpzWEocAMyMgCGsPNIzF0l3aMCgXOxNAgp04xHnuwyKID2j-35rA76OwUJbUUluhvWpzRDpsOD2zdKEOEjJ-_eQn8TG7MVVnzDREpIbGAFBZYSyR16/w640-h360/IMG_20210630_191529775.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Jedyną wadą ładowarki jest to, że posiada jedno tylko wyjście. Akumulator rozruchowy nie mógł być do niej podłączony i do ładowania z sieci 230V, wymagał więc jakiegoś przełącznika lub oddzielnej ładowarki.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Wybrałem to drugie rozwiązanie.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Z doświadczenia wiem, że akumulator rozruchowy silnika na jachcie, w sezonie żeglarskim, praktycznie nie wymaga dodatkowego ładowania. Styknie mu to co dostanie od alternatora przy każdym wychodzeniu i wchodzeniu do portu. A przynajmniej raz w sezonie rejsie turystycznym, zdarza się dodatkowo jakieś dłuższe silnikowanie, które dobija prądu prawie pod sam sufit.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Ładowarka CTEK MXS 5.0 dająca prąd 5A służy mi więc jakies dwa razy do roku jako SPA dla akumulatora rozruchowego.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqH_uBxkh5xl1QyDiNtsP881pxZjAjA3giHksxHeQ1Sr76ES4evUAjHlS7WRRPSHWNvssidBd4zF7RvAD-xGw5Xn4QcWj37GmwhT9CmoUVQjf9CGqSedkBaH-Ws51Y4DOeEtipfKL9bmqxTwGYT6GN2aknmHyB-akesgS6vGIRteeorZU0pYh3y5_jXdom/s4096/IMG_20210713_145841560.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqH_uBxkh5xl1QyDiNtsP881pxZjAjA3giHksxHeQ1Sr76ES4evUAjHlS7WRRPSHWNvssidBd4zF7RvAD-xGw5Xn4QcWj37GmwhT9CmoUVQjf9CGqSedkBaH-Ws51Y4DOeEtipfKL9bmqxTwGYT6GN2aknmHyB-akesgS6vGIRteeorZU0pYh3y5_jXdom/w640-h360/IMG_20210713_145841560.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>A gdyby zaszła nagła potrzeba, to zamontowana na stałe do zacisków akumulatora "szybkozłączka" umożliwia podłączenie "kroplówki" w zaledwie kilka sekund.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0qAjhnGfY707ALjD952CkH8ybHHSof34scvysk2JSGPtQDB3SzoVC52jye1T3mOLlXSSMlxW38eP01FfF3wYlzGNi8FtCON_fHbBEt4nFvUnx1ALqoW-yDG9BYjDZumGEA5oSjzFLnAtUX60qXtwx866kQl_ns50Mv8HYdOPTla0Otf6KGfnL8mgNhnSN/s4096/IMG_20210713_165040253.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0qAjhnGfY707ALjD952CkH8ybHHSof34scvysk2JSGPtQDB3SzoVC52jye1T3mOLlXSSMlxW38eP01FfF3wYlzGNi8FtCON_fHbBEt4nFvUnx1ALqoW-yDG9BYjDZumGEA5oSjzFLnAtUX60qXtwx866kQl_ns50Mv8HYdOPTla0Otf6KGfnL8mgNhnSN/w640-h360/IMG_20210713_165040253.jpg" width="640" /></a></div><p>I takimi oto zabiegami rozwiązałem problem z pozyskiwaniem, magazynowaniem i rozdziałem energii elektrycznej na s/y Darwin. </p><p>A jak kogoś ciekawi, co znalazło się po drugiej stronie kablowych wiązek, widzianych w rozdzielni, niech wypatruje kolejnego odcinka :)</p><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div></div></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comKrakowiec-Górki Zachodnie, Gdańsk, Poland54.3622172 18.751672333.539397328036863 -16.4045777 75.185037071963137 53.907922299999996tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-46664597005645469742021-06-05T15:50:00.702+02:002023-09-25T21:20:46.193+02:00Półinteligentny Projekt Darwin - Sezon 2 - Szmatologia endoskopowa<p style="text-align: center;"> <img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoDJQhxfcAVHX8_abb4NZPBoN40oaWPuXvtkZtaXAgM4QafisUPYwD4mzsy29F54OIiZHqVxGkCHC3B8B4VMOgt4mJlNtimg0o-LE5AOUHBje5YYvyathgg-ctNjJFyEVDhEVIEd416qp6yGD6s4DH2zFvOy_FgmfJ3--ir9tKpdVlJ1RXLL-sArqTVw/w640-h360/IMG_20210625_181359515.jpg" style="color: #0000ee; text-align: center;" width="640" /></p><div><div>Kiedy w czasach wczesnej młodości marzyły mi się zabawy w lekarza, ze szkolnymi koleżankami, głównym rekwizytem na czasie był wtedy stetoskop.</div><div>Od tamtych dni, minęło ładnych paręnaście lat i urosło kilka drzew. Polskę udało się nam w tym czasie obrócić w ruinę, ale postep w medycynie parł do przodu - pomimo wszystkich przeciwności.</div><div>I kiedy niedawno, znowu przyszło na myśl w doktora się zabawić, wyobraźnię skierowałem już ku technikom medycznym odpowiadającym czasom współczesnym. </div><div>Dane mi bowiem było wczuć się w pierwszoplanową rolę specjalisty, wykonującego skomplikowany zabieg laporoskopowy. Sprawa wyglądała poważnie, a przeprowadzona operacja obejmowała dość głęboką penetrację. </div><div>Niestety, rzecz tym razem nie dotyczyła zabawy z kobietami. Ale może to i dobrze, bo jedyne co mi wtedy wylało to była ropa...</div><span><a name='more'></a></span><div style="text-align: justify;"><br /></div><div><div><h2><span style="font-size: medium;">GŁĘBIEJ</span><br />SIĘ NIE DA</h2></div><div><br /></div><div>Zapewne wielu czytelników bloga doświadczyło wrażenia, że zakres upierdliwych i poniżających ludzką godność prac, na moim jachcie, zakończył się wraz z <a href="http://rawonsails.blogspot.com/2020/11/pointeligentny-projekt-darwin-sezon-2_13.html" target="_blank">czyszczeniem i przebudową zbiornika wody</a>. A tymczasem...</div><div><br /></div><div>W jeszcze głębszych, zęzowych otchłaniach kadłuba modelu HR312 znajduje się spory zbiornik paliwa. Raz na jakiś czas wypadało do niego zajrzeć i ewentualnie wyczyścić. Ilekroć zaglądałem pod pokrywę zęzy w podłodze mesy, coś uparcie podpowiadało mi, że nie był on otwierany, odkąd zamknięto go 36 lat temu w stoczni.</div></div><div><br /></div><div>Aby dobrać się do jego wnętrza, należało najpierw otworzyć umieszczone w podłodze, niepozorne piwniczne okienko na świat, do którego słońce zagląda nieczęsto. Mając <a href="http://rawonsails.blogspot.com/2018/04/bacterius-engineus-stopus-remont-sy.html" target="_blank">wcześniejsze doświadczenia</a> (na poprzednim jachcie) z prawdziwą plagą paliwowych bakterii, mydliłem się w myślach aby nie okazało się ono oknem życia.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCwZHNYm5bTFpJlW4U78M_b33dFl0dTsyM0GTvJ-aYFpaDUStGo5BTheJicdKb155YSkwPKpvs7UOopWxm73-R9CUOaktychVdy7ud-P5o0tBhGye2QpAVE5Wr78rRw-vu8WeQ4vsEP_-KI1jupH0uRiwsamKKCUvCwrYVcgoEtDAY833kqWlxa45cWw/s4096/IMG_20190925_181222988.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCwZHNYm5bTFpJlW4U78M_b33dFl0dTsyM0GTvJ-aYFpaDUStGo5BTheJicdKb155YSkwPKpvs7UOopWxm73-R9CUOaktychVdy7ud-P5o0tBhGye2QpAVE5Wr78rRw-vu8WeQ4vsEP_-KI1jupH0uRiwsamKKCUvCwrYVcgoEtDAY833kqWlxa45cWw/w640-h360/IMG_20190925_181222988.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Dostępu do zbiornika broniło kłębowisko przewodów. To takie pępowiny łączące silnik ze zbiornikiem. Należało je, jeden po drugim, starannie zdemontować. Coś mniej więcej takiego wykonuje lekarz położnik odbierający poród przy ciąży mnogiej.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjamSkXnzOZwC-YKt7rMHjfc9PGfnh34Gy0K9DbDC9s4QRc0Kb_UF66J9hzARufBrOoN8ZBindyEOvq0RjjyDXkbCuzLOfBgE8r4L79Y0w4JAXEvnv5dT4uA9wjKVZgmshhtammcyKvxpZRPjimtS8yjE_O9a7mtznhdcvgLoxmSQlEVq6zky3IdTjfog/s4096/IMG_20200928_165517356.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjamSkXnzOZwC-YKt7rMHjfc9PGfnh34Gy0K9DbDC9s4QRc0Kb_UF66J9hzARufBrOoN8ZBindyEOvq0RjjyDXkbCuzLOfBgE8r4L79Y0w4JAXEvnv5dT4uA9wjKVZgmshhtammcyKvxpZRPjimtS8yjE_O9a7mtznhdcvgLoxmSQlEVq6zky3IdTjfog/w480-h640/IMG_20200928_165517356.jpg" width="480" /></a></div><p>Usunięcie trzech przewodów wodnych odsłoniło denny widok. Między zbiornikiem paliwa a balastem i położonym nad nim zbiornikiem wody nie było dosłownie nic. To znaczy, widać było tam zupełne dno. Niżej już się sięgnąć, na tym jachcie, nie dało.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaDRf4o_J2RUksuq57XtGjjtApz6NyVqhsS8VGWBuzb82PYlliRlsuHkFL1jFnTHEJePJxfaV-oeNaZCMiCMFclP1FCvmIYquCFCWgen7iYdgoz5JSjktTSVhFTuKDyFrWQaTTE8iNaAC8qpFBbG-CrJEtUG_JccjNzFSSeXLGYGXM45fioXDQDRXHAg/s4096/IMG_20200928_172005297.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaDRf4o_J2RUksuq57XtGjjtApz6NyVqhsS8VGWBuzb82PYlliRlsuHkFL1jFnTHEJePJxfaV-oeNaZCMiCMFclP1FCvmIYquCFCWgen7iYdgoz5JSjktTSVhFTuKDyFrWQaTTE8iNaAC8qpFBbG-CrJEtUG_JccjNzFSSeXLGYGXM45fioXDQDRXHAg/w640-h480/IMG_20200928_172005297.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Do zbiornika diesla prowadzi łącznie pięć przewodów. Dwa przewody obsługujące bezpośrednio instalację paliwową w silniku, a oprócz tego wlew, odpowietrzenie i nieużywany zapas (na przykład, do podłączenia ogrzewania typu webasto).</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2S9HrGPlzc4MCTsXNcgzd-ROvWavcG8QXeU-bQZBRX75TkMFjcc-Sui2ROIwGLaiTuKckutmyGzu0OM0abNMofqkzxGxm1AMJt0RL1dKUb4OvbTBwruNzzvz-RQgoR9bAqiRKMCr2lVn2kuj76qVIpUSx3qdlu3SfMmkV02RcXhcBzk8vBNHuyYxx2Q/s4096/IMG_20210625_163441759.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2S9HrGPlzc4MCTsXNcgzd-ROvWavcG8QXeU-bQZBRX75TkMFjcc-Sui2ROIwGLaiTuKckutmyGzu0OM0abNMofqkzxGxm1AMJt0RL1dKUb4OvbTBwruNzzvz-RQgoR9bAqiRKMCr2lVn2kuj76qVIpUSx3qdlu3SfMmkV02RcXhcBzk8vBNHuyYxx2Q/w640-h360/IMG_20210625_163441759.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Część gniazd śrub mocujących pokrywę była już mocno przez rdzę zeżarta i nie dawała się dobrowolnie wykręcić. Wymagało to rozwiercenia łbów - co też poczyniłem. </div><div>Przy odkręcaniu pokrywy należało jeszcze uważać, aby nie utopić kołnierza mocującego.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWfKT74kEMgc0bY0h2M0D6jVQkkU3D-Gtf84l-j6w9nkW-MIHtztZ8V4Lj8CdqV3qJO2wqVeVin7bRR5xiE-ngJsSEnVXgH1mQeQDPZhKpkHwbi1_z0aGDJ5Xsk35F1kwJF4_H1VqEkWBuRB4bgROVauxomZrlEIMGavKAqZWA7yq6h6j3Eg3ULB1kxA/s4096/IMG_20210625_181543990.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWfKT74kEMgc0bY0h2M0D6jVQkkU3D-Gtf84l-j6w9nkW-MIHtztZ8V4Lj8CdqV3qJO2wqVeVin7bRR5xiE-ngJsSEnVXgH1mQeQDPZhKpkHwbi1_z0aGDJ5Xsk35F1kwJF4_H1VqEkWBuRB4bgROVauxomZrlEIMGavKAqZWA7yq6h6j3Eg3ULB1kxA/w640-h360/IMG_20210625_181543990.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Pokrywka nie była aż tak mocno zjedzona przez rdzę jak przypuszczałem. Zostało w niej jeszcze trochę "mięsa" do przeprowadzenia regeneracji. Odnowiona i odpowiednio zakonserwowana powinna przeżyć ten jacht - a na pewno jego obecnego właściciela.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoDJQhxfcAVHX8_abb4NZPBoN40oaWPuXvtkZtaXAgM4QafisUPYwD4mzsy29F54OIiZHqVxGkCHC3B8B4VMOgt4mJlNtimg0o-LE5AOUHBje5YYvyathgg-ctNjJFyEVDhEVIEd416qp6yGD6s4DH2zFvOy_FgmfJ3--ir9tKpdVlJ1RXLL-sArqTVw/s4096/IMG_20210625_181359515.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoDJQhxfcAVHX8_abb4NZPBoN40oaWPuXvtkZtaXAgM4QafisUPYwD4mzsy29F54OIiZHqVxGkCHC3B8B4VMOgt4mJlNtimg0o-LE5AOUHBje5YYvyathgg-ctNjJFyEVDhEVIEd416qp6yGD6s4DH2zFvOy_FgmfJ3--ir9tKpdVlJ1RXLL-sArqTVw/w640-h360/IMG_20210625_181359515.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div><div>Po kiludziesięciu minutach spędzonych na kolanach, udało się zdemontować cały zestaw. </div><div><br /></div><div>Rurki poboru z koszem filtrującym i przelewowa były w bardzo dobrym stanie. Opornościowy czujnik poziomu, obadany omomierzem, funkcjonował też bardzo dobrze, ale tylko jako generator liczb pseudolosowych. Trzeba było zajrzeć mu potem do środka, ale jego szansę na dalszą przyszłość na tej łódce znacznie zmalały.</div></div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2IH0DxEdgt6kH2xrJ8_AFYeZ61ukvcfquKZ7sXmQXt_2WdcXMjHQ8AmEpSq5dSCIxpydnli_XZLys1MatLldiVMtxy2ppZN9WJB0HT1EVnsxkNff8nr4OTzDwHFaVVPbPWfqwygaLHQLxJGtOVNj81lEMgTuAADFwIlRnWWzVeXRChL877az2iGvLew/s4096/IMG_20210625_180518922.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2IH0DxEdgt6kH2xrJ8_AFYeZ61ukvcfquKZ7sXmQXt_2WdcXMjHQ8AmEpSq5dSCIxpydnli_XZLys1MatLldiVMtxy2ppZN9WJB0HT1EVnsxkNff8nr4OTzDwHFaVVPbPWfqwygaLHQLxJGtOVNj81lEMgTuAADFwIlRnWWzVeXRChL877az2iGvLew/w640-h360/IMG_20210625_180518922.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>100-litrowy zbiornik był prawie pełny. Poświeciłem latarką, by wstępnie oszacować jego stan. Nie wyglądało źle, ale być może tylko dlatego, że nie było za wiele widać. Przestałem się od tego czasu dziwić, dlaczego na niektóre badania należy koniecznie przychodzić na czczo.</div><div><br /></div><div>Nic to - należało wypompować te niecałe 100 litrów paliwa i obejrzeć wnętrze "na sucho". Użyłem do tego pompki elektrycznej, służącej mi zazwyczaj do wymiany oleju silnikowego.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhREO28kYNGZbqPVD9jwz-8EvffUQC27MLE1qk2v4dbA2ai6C5x_bTI8RKXDaCFj6ACWillrsIVcBiuKx43L2eBI394MBjUhS21soeD1AQGNu3B-cK0tROWS63TqiMfhp12GyUM-ka4WwpWBQ5Qs3AZllvpGV_3T_74Au7CW98zTN-Edb5HFYKj5EPt5A/s4096/IMG_20210625_180227747.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhREO28kYNGZbqPVD9jwz-8EvffUQC27MLE1qk2v4dbA2ai6C5x_bTI8RKXDaCFj6ACWillrsIVcBiuKx43L2eBI394MBjUhS21soeD1AQGNu3B-cK0tROWS63TqiMfhp12GyUM-ka4WwpWBQ5Qs3AZllvpGV_3T_74Au7CW98zTN-Edb5HFYKj5EPt5A/w640-h360/IMG_20210625_180227747.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Musiałem też wcześniej pozbierać z okolicy wszystkie puste kanistry. Utrzymując rurkę ssawną tuż pod powierzchnią udało się odpompować ponad 80 litrów czystego paliwa. Jacht stał wcześniej dość długo nieruchomo, więc osad miał czas sie osadzić. Taka ropa to był skarb. Zatankowana była jeszcze przez poprzedniego właściciela w Danii i to w normie B0 (bez bio-dodatków).</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjz8SN0GJAErmqvrxo1gE4SEgSvRbY5NjsHbcPRsfTGdtOZLD9nkjpzdq6BFC1885K2L_kx9xpRaE8raEjWZb3Yncq3PuuOO4GFhuG_AYPioyEgwpey-T_wocRfhOohUfkghsr_Jh5cA0eyiV5h_nW4A385uXO_QdN4dpZioXOmtzwj51wOQv33IuQw6Q/s4096/IMG_20210625_195225603.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjz8SN0GJAErmqvrxo1gE4SEgSvRbY5NjsHbcPRsfTGdtOZLD9nkjpzdq6BFC1885K2L_kx9xpRaE8raEjWZb3Yncq3PuuOO4GFhuG_AYPioyEgwpey-T_wocRfhOohUfkghsr_Jh5cA0eyiV5h_nW4A385uXO_QdN4dpZioXOmtzwj51wOQv33IuQw6Q/w640-h360/IMG_20210625_195225603.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><div><h2><span style="font-size: medium;">TO</span><br />SSIE</h2></div></div><div><br /></div><div>Pompka, pomimo swoich dalekowschodnich podzespołów, pracowała nieprzerwanie... Im bliżej dna zbliżała się powierzchnia pozostającego w zbiorniku paliwa, tym bardziej robiło się ciemno.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2Sz3kdfag83HkYKVF3ynHA8pxLaE9kYLbiLWzDm8jsDdsN3VFe2H7hYnI5VROCYDE6JS4w6SlCZWXGYmwgc6ZXEm8CqNS8tVxPI4_QlICZJBEu_OmVrWOGjp7nAqV6d97Kcw-K_6dOcVtDT8JzZG-IALN-2fq5Q-T3-_VciZj2OknAkKrVhB5g4e4lQ/s4096/IMG_20210625_182350541.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2Sz3kdfag83HkYKVF3ynHA8pxLaE9kYLbiLWzDm8jsDdsN3VFe2H7hYnI5VROCYDE6JS4w6SlCZWXGYmwgc6ZXEm8CqNS8tVxPI4_QlICZJBEu_OmVrWOGjp7nAqV6d97Kcw-K_6dOcVtDT8JzZG-IALN-2fq5Q-T3-_VciZj2OknAkKrVhB5g4e4lQ/w640-h360/IMG_20210625_182350541.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Tak jak wszystkie dotychczasowe kanistry zawierały paliwo o nienagannej czystości, tak ostatni kanister okazał się bogatszy w szumowiny od Gdańskiego Jasnego Pełnego, z czasów poprzedniej RP.</div><div><br /></div>Kiedy jednak wypompowałem paliwo do zera, z radością stwierdziłem, że jest całkiem dobrze. A jak już szmatą na kiju przetarłem dno z osadu, było jeszcze lepiej. Nierdzewka lśniła w świetle latarki, a brązowe były już tylko odbarwione strefy wpływu ciepła, przy spoinach.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnPfvwJsOBF2EXq09NlUPkLzoQVPAC5gklpfkqyY0Z-9FTB3LNEE0RmRIKak3C1plkjLlkLpY6W0Y-I28JepKAqO-4WMBOScyDdeYTYqEKUR0AGHOL4FtmY3uGyTqeu8KmPaOQJVZyP-S92R0HQF7Dg6tnS4DvsIqpn9M96TZDRdaQcpIdlyyyvqE3UQ/s4096/IMG_20210625_201809983.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnPfvwJsOBF2EXq09NlUPkLzoQVPAC5gklpfkqyY0Z-9FTB3LNEE0RmRIKak3C1plkjLlkLpY6W0Y-I28JepKAqO-4WMBOScyDdeYTYqEKUR0AGHOL4FtmY3uGyTqeu8KmPaOQJVZyP-S92R0HQF7Dg6tnS4DvsIqpn9M96TZDRdaQcpIdlyyyvqE3UQ/w640-h360/IMG_20210625_201809983.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ale była to tylko jedna zbiornika część. Mniej więcej w połowie, przedzielała go bowiem pionowa gródź, zespawana do bocznych ścian w taki sposób, że u dołu i u góry między grodzią a "podłogą" i pomiędzy grodzią a "sufitem" pozostawały jedynie wąskie na około 2cm szczeliny. Pomysłowi konstruktorzy ze stoczni HR na pewno zapobiegli w ten sposób dynamicznym ruchom dużych mas paliwa podczas żeglugi na fali. Ale prawdopodobnie nikt nie zapytał ich wtedy o proces inspekcji i czyszczenia zbiornika, bez użycia specjalistycznej aparatury.</div><div><br /></div><div>Aby nie stać bezradnie nad pacjentem, zasymulowałem wziernik endoskopowy. Zrobiłem to suwając telefon z obiektywam aparatu w górną szczelinę nad grodzią. Wtedy wykonałem zdjęcie, na które czekała cała ludzkość, znajdująca się akurat na jachcie. Ukazało ono ciemną stronę zbiornika.</div><div><br /></div><div>Druga komora była w nieco gorszym stanie niż pierwsza. Osad na dnie nie budził trwogi, ale w najdalszym zakamarku widać było osadzoną jakąś smołowatą substancję. Trzeba było teraz jakoś tam sięgnąć, obadać ją i jak sie da, to usunąć. </div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMK8E3seavaK9EM7iOr3X_tnlVUCUkrJHc4bWavuSlJXNnJnWZin0mtNB2773-WLcrI2mnydSATjzVFeifxh6pRKjnNIEFkTOeSp3eLibgWfSep4bQ47Nsg3t_uiuv-xO039e0SJhQu7XWRZ1oRd_p-SKSdaWPu0nkiBqVvf1jWHtOzd3sL6Gu73jstg/s4096/IMG_20210626_150549182.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMK8E3seavaK9EM7iOr3X_tnlVUCUkrJHc4bWavuSlJXNnJnWZin0mtNB2773-WLcrI2mnydSATjzVFeifxh6pRKjnNIEFkTOeSp3eLibgWfSep4bQ47Nsg3t_uiuv-xO039e0SJhQu7XWRZ1oRd_p-SKSdaWPu0nkiBqVvf1jWHtOzd3sL6Gu73jstg/w640-h360/IMG_20210626_150549182.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>I choć z początku wydawało się to niemożliwe, to sięgnąłem. Niewielu na tym świecie zdaje sobie sprawę, że skarpetki są najbardziej niezbędną i zarazem wszechstronną częścią odzieży, jaką człowiek wynalazł. Nie tylko przydają sie w chwilach nagłego braku papieru toaletowego na wyjeździe, ale również przy przypadkowych pracach związanych z czyszczeniem paliwowych zbiorników jachtowych. </div><div><br /></div><div>Chyba pierwszy raz w życiu zadowolony byłem tak bardzo ze swojego rozmiaru stopy.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-snT4C2iVRx-O_hQFEFjl5ACINmpGmGTW6QXl4XXQysQ86Op1drC35k2Dh02c8NfyqgAL7uMDjMmsTAPQvO3N2z7clBXbijkk9aAJc8hPWMw6NVeFy7nYNL_kaCLUN_TCoUO_az59Air_cEs5MwfyRuzA6TqNkH0plSghMfCWtn6gpxxqtQQ9ea2yNA/s4096/IMG_20210626_162426396.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-snT4C2iVRx-O_hQFEFjl5ACINmpGmGTW6QXl4XXQysQ86Op1drC35k2Dh02c8NfyqgAL7uMDjMmsTAPQvO3N2z7clBXbijkk9aAJc8hPWMw6NVeFy7nYNL_kaCLUN_TCoUO_az59Air_cEs5MwfyRuzA6TqNkH0plSghMfCWtn6gpxxqtQQ9ea2yNA/w640-h360/IMG_20210626_162426396.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div><div><div>Ale nie od razu wpadłem na patent ze skarpetą. Początkowo myślałem zbyt trzeźwo próbując użyć gąbki. Z trudem przechodziła przez dolną szczelinę i groziło jej nagłe zerwanie z mocowania i utknięcie w zbiorniku - pewnie na zawsze. Na szczęście, w porę - zanim doszło do tragedii - wycofałem się z tej amatorskiej strategii.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLkXDmsGpxNFd8zTeM-5B7oCNxMgVkchRolr-E0WzBvEJi5a1EQzXsEiFl_5GfJipRw9ErvNdSAwqeslDJyVrErGtEfOCa0KC8e0NrB5XNOrXNhj1Oz9xsiOhhOXORTSfwcWkRu-ZLzcJsRYFIVrdp7Lm0HVH8MtRPKSbntEJ9AqvD2-Tqa0tiPAmHwQ/s4096/IMG_20210626_161707977.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLkXDmsGpxNFd8zTeM-5B7oCNxMgVkchRolr-E0WzBvEJi5a1EQzXsEiFl_5GfJipRw9ErvNdSAwqeslDJyVrErGtEfOCa0KC8e0NrB5XNOrXNhj1Oz9xsiOhhOXORTSfwcWkRu-ZLzcJsRYFIVrdp7Lm0HVH8MtRPKSbntEJ9AqvD2-Tqa0tiPAmHwQ/w640-h360/IMG_20210626_161707977.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Smoła na dnie okazała się być zbyt gęsta aby uczynić jej usunięcie łatwym. Nie pozostawało mi nic innego jak wlanie kilku litrów paliwa i szorowanie na mokro.</div></div><div>Oczywiście, wgląd miałem tylko przez zdjecia robione cyklicznie i asynchronicznie względem sięgania dna domowej roboty skarpetoskopem szorującym. Nie byłem bowiem w stanie włożyć dwóch rąk jednocześnie w otwór zbiornika, a tym samym skutecznie nimi się potem posługiwać. Pracowałem więc w sumie na oślep, mogąc doglądać efektów swojej pracy tylko co pewien czas. </div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkYeOw6xCy4tcLBAtzjJJFTdW1ZdEBGTTQNk6VKxqmA3UAzYzfFKM_9Vt_NQ68HU24j6_8pGt4tQfhlPDHLYviFKNclhD09SILEdhNjDMqYhTsjUkouZ9iI0SWmcFSfnj_TQYjdaFRmJgRaT0kBSNm89u8O8oAM1dRuXygoKPf3MZnYGquG7Al-5JCXQ/s4096/IMG_20210626_165122169.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkYeOw6xCy4tcLBAtzjJJFTdW1ZdEBGTTQNk6VKxqmA3UAzYzfFKM_9Vt_NQ68HU24j6_8pGt4tQfhlPDHLYviFKNclhD09SILEdhNjDMqYhTsjUkouZ9iI0SWmcFSfnj_TQYjdaFRmJgRaT0kBSNm89u8O8oAM1dRuXygoKPf3MZnYGquG7Al-5JCXQ/w640-h360/IMG_20210626_165122169.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><div><div>Udało się jednak i po pewnym czasie paliwo w drugiej komorze mieniło się już tylko złotym kolorem.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXF4NQIQGldUAuCMphEEjXcKv4egqz4pRlbQ2p3UQ2EPPq5hW0ss5SFpoehdL9NENJCTJyNXbqkU8V4FciNbPKNbHaHJNKJ-ByISupBQULWa6CWMZ9hjdSD2w57bn1bSDzuK2ndY_PX3aTCsK3tAsfOlF5VVAHW5gt_OuhwBnJ3KlBjMFCuxeljsmISQ/s4096/IMG_20210626_200914008.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXF4NQIQGldUAuCMphEEjXcKv4egqz4pRlbQ2p3UQ2EPPq5hW0ss5SFpoehdL9NENJCTJyNXbqkU8V4FciNbPKNbHaHJNKJ-ByISupBQULWa6CWMZ9hjdSD2w57bn1bSDzuK2ndY_PX3aTCsK3tAsfOlF5VVAHW5gt_OuhwBnJ3KlBjMFCuxeljsmISQ/w640-h360/IMG_20210626_200914008.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Nie stało się to jednak prędko. Spędziłem prawie cały dzień na płukaniu, szorowaniu i wyciąganiu szlamu. Szczególnie ostatnia z tych czynności oprócz tego, że była niesamowicie czasochłonna, to nie była wcale prosta w wykonaniu. Farfocle odrywane z dna zachowywały się nad wyraz inteligentnie i omijały wlot rurki zaciągającej paliwo do pompki, osiadając często na ścianach zbiornika. Ponieważ pracowałem pompką na ślepo, wraz z malejącą ilością farfocli zmniejszało się też prawdopodobieństwo na odniesienie sukcesu. Matematyka nas w życiu nie oszczędza. Jeden taki oporniak pozostał jako ostatni w zbiorniku i za nic nie dawał się złapać. Musiałem mu odpuścić.</div></div><div><br /></div><div>Oczywiście, aby nie marnować ropy, filtrowałem ją przez pieluchę tetrową i używałem ponownie do płukania. W naszym klubie, na s/y Favorita pojawiła się akurat niedawno mała Julka, więc miałem dobre źródło zaoptrzenia.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwdHDYivlU3cK3bx1zbU5fDZu-xoVghPBjckXZ_Uhh_guXJ5Vp_gCMzcPkCf6AVSC-6goRq6iuYvzkkiTbUt60WDx24rLib-8ZitPJuk7-vgDKhpmLG6VxPO5wTXWX9Bm8CNbEEoomgHBAAz4OgPzVtUyv7xDEx3YlXQYRTppRly1L-U9Nlfe3Dmks6g/s4096/IMG_20210626_202830213.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwdHDYivlU3cK3bx1zbU5fDZu-xoVghPBjckXZ_Uhh_guXJ5Vp_gCMzcPkCf6AVSC-6goRq6iuYvzkkiTbUt60WDx24rLib-8ZitPJuk7-vgDKhpmLG6VxPO5wTXWX9Bm8CNbEEoomgHBAAz4OgPzVtUyv7xDEx3YlXQYRTppRly1L-U9Nlfe3Dmks6g/w360-h640/IMG_20210626_202830213.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Z upływem czasu i moich sił witalnych, po kolejnych płukankach, osadu pozostawało coraz mniej.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhw7QJV9pgRvKTPWUb7o1GVzSGTbeeFBPUWCBbUE_PELN8hjrzrstnoY8pjx3WlFZmjAUq6SqsUoveVuTBQZta5B76sROdy90e7cwDW9wXZCvukWa0UD_-Zo9orpY6HRvVkhuRiTZ-4Jjw-YcdcDkIOyHQCMbnDADZ5Bsl2MOMeoevxOemKah2-M6YLIQ/s4096/IMG_20210626_202956136.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhw7QJV9pgRvKTPWUb7o1GVzSGTbeeFBPUWCBbUE_PELN8hjrzrstnoY8pjx3WlFZmjAUq6SqsUoveVuTBQZta5B76sROdy90e7cwDW9wXZCvukWa0UD_-Zo9orpY6HRvVkhuRiTZ-4Jjw-YcdcDkIOyHQCMbnDADZ5Bsl2MOMeoevxOemKah2-M6YLIQ/w360-h640/IMG_20210626_202956136.jpg" width="360" /></a></div><br /></div><div>Kiedy już wypompowałem ostatnią zmianę i osuszyłem dno zbiornika drugą suchą skarpetą, minął cały dzień, gdy znowu przypomniałem sobie o farfoclu, jaki pozozostał. </div><div><br /></div><div>Kto wcześniej uwierzył, że sobie go odpuściłem - ten trąba. Jako niepoprawny perfekcjonista i człowiek głęboko wierzący (w naukę) postanowiłem się niepoddawać. Wszak żyłem w kraju górnolotnych idei, wspartych bezgranicznym i niezłomnym narodowym optymizmem. Chyba jedyni na świecie, potrafimy przecież energetyką węglową napędzać nawet geotermię. Jako obywatel takiego wspaniałego kraju byłem skazany na sukces. Nie chciałem więc uwierzyć, że nie jest możliwe oddessanie jednego farfocla ze zwykłego zbiornika paliwa.</div><div><br /></div><div>Jednak pompka i paliwowe płukanki zdawały się być (w tym konkretnym przypadku) zbyt czasochłonne i nieefektywne. Nie dysponowałem niestety żadnym fachowym ssakiem medycznym, którym mógłbym podejść intruza. Ale może i całe szczęście, że go nie posiadałem, bo i tak nie miałem w pobliżu żadnej siostry, która mogła mi go fachowo (i dynamicznie, jak w filmowym dramacie) podać. </div><div><br /></div><div>Zrobiłem sobie za to narzędzie z tego, co miałem pod ręką. Odkurzacz warsztatowy z końcówką szczelinową przedłużony rurką z miękkiego PCV o średnicy ok. 12mm, drewniana listewka, oraz płaskownik aluminiowy (wygięty na kolanie). Do tego odrobina taśmy klejącej i kilka opasek zaciskowych. To pozwoliło stworzyć prawdziwego pogromcę zbiornikowych obcych.</div><div>Oczywiście, takiej sztuczki nie należy próbować w zbiorniku po benzynie. Szczególnie, gdy mokry i nadal mogą znajdować się w nim opary paliwa. Przy odrobinie pecha, można w ten sposób oczyścić nie tylko zbiornik, ale i zrobić sobie z jachtu wersję cabrio.</div><div><br /></div><div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEEp28LHJMB3ggYIWM0Db0pwK3NXphVMOCg9Nb6K7YMWKHSL5FYq6Loxj3xe95E1JeREMrzkL0DdUjJVEouGqfTcZWvjrdgrAXIPWnE2yBRZZRQkRUownuRVLc4xI5CzlLYog_6fCL_dzmYJYQOqwxD6P9vGqDV5yf0tRteEB9X5kkuK1BVpCihCzEig/s4096/IMG_20210627_160434890.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEEp28LHJMB3ggYIWM0Db0pwK3NXphVMOCg9Nb6K7YMWKHSL5FYq6Loxj3xe95E1JeREMrzkL0DdUjJVEouGqfTcZWvjrdgrAXIPWnE2yBRZZRQkRUownuRVLc4xI5CzlLYog_6fCL_dzmYJYQOqwxD6P9vGqDV5yf0tRteEB9X5kkuK1BVpCihCzEig/w360-h640/IMG_20210627_160434890.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div></div><div>Maszynka zadziałała za drugim czy trzecim podejściem. Suchy już w tym czasie farfocel został zassany do worka odkurzacza i nie plamił już dłużej endoskopowego kadru.</div></div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPUrDzlgAhBwIvtUlG8eB89TA9GLUFkK0lvHuYykOQieJ4Gw_u9mdvZp3WYxbWpMJQHqr8JkpVfn9kFrLBJC5cjXlrVjCaAj3HG518ZnfoltCOoYrrjkCB3RNUToHTfERUifajsy65HsqKubIXCmxi1Me6V5TOg0bjMqDi8GDq2V8LF1h8EDZ355aVow/s4096/IMG_20210627_151346225.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPUrDzlgAhBwIvtUlG8eB89TA9GLUFkK0lvHuYykOQieJ4Gw_u9mdvZp3WYxbWpMJQHqr8JkpVfn9kFrLBJC5cjXlrVjCaAj3HG518ZnfoltCOoYrrjkCB3RNUToHTfERUifajsy65HsqKubIXCmxi1Me6V5TOg0bjMqDi8GDq2V8LF1h8EDZ355aVow/w640-h360/IMG_20210627_151346225.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Zewnętrzna część zbiornika, wymagająca uwagi była znacznie mniejsza. Przywrócenie jej do przyzwoitego stanu trwało zaledwie chwilę.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKNh4DWq2WXcapk8NeFEgathyciM6hb7fhHQGNjtTKrmsr5sqA9ve-yLwICBSlqjyCs-oTSzzRyA7_b17N6Qa20NT2dodTfJyWN2IpctuPHEtPjEPJa5aGvujvFBRONZNa2mMNzHu4E_q94vTk6LyV2VfA8Y6-LdQy-Te4V53Gc2W2eL3b0F04JjTszg/s4096/IMG_20210626_195035927.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKNh4DWq2WXcapk8NeFEgathyciM6hb7fhHQGNjtTKrmsr5sqA9ve-yLwICBSlqjyCs-oTSzzRyA7_b17N6Qa20NT2dodTfJyWN2IpctuPHEtPjEPJa5aGvujvFBRONZNa2mMNzHu4E_q94vTk6LyV2VfA8Y6-LdQy-Te4V53Gc2W2eL3b0F04JjTszg/w640-h360/IMG_20210626_195035927.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><div><h2><span style="font-size: medium;">FARBA</span><br />NA ZŁOM</h2></div></div><div><br /></div><div>W miedzyczasie, pokrywa zbiornika została wypiaskowana i pomalowana proszkowo. Malarnię proszkową polecił mi kolega, ale ze względu na to, że nie zabezpieczyli otworów z gwintami (pomimo wyraźnej prośby w tym temacie), nie będę tej firmy polecał dalej.</div></div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjO_2edPfDlvn5gXQR-osDTyCPq5TA2FIpwsqD6v6NXTiGZ7mAzsqfSicugO6dXPWXNfXBoNxd8Vp49TVBQSm164-FlRYu39ta1bctZtql9nqiS4740V78O0wTlTj0GARaojl2Eyo5t82uXYDm42d4TjlXuyABBIsSwgpuWFRAdF7tmr_Xy-jkkSNxL4Q/s4096/IMG_20210705_183618853.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjO_2edPfDlvn5gXQR-osDTyCPq5TA2FIpwsqD6v6NXTiGZ7mAzsqfSicugO6dXPWXNfXBoNxd8Vp49TVBQSm164-FlRYu39ta1bctZtql9nqiS4740V78O0wTlTj0GARaojl2Eyo5t82uXYDm42d4TjlXuyABBIsSwgpuWFRAdF7tmr_Xy-jkkSNxL4Q/w640-h480/IMG_20210705_183618853.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div>Przy czyszczeniu gwintów z farby, w ostatnim otworze (przy którym byłem już zupełnie pewny siebie i wyluzowany) złamał mi się gwintownik, a jego część utknęła w nieprzelotowym otworze. W malarni proszkowej zaoszczędzono jakieś kilka minut, a proces usuwania twardej resztki żelastwa trwał prawie cała dniówkę i zakończył się koniecznością wykonania gwintu o rozmiar większego. Nie upośledzało to jednak funkcjonalności czegokolwiek.</div><div><br /></div><div>Przy okazji gwintowej rozpierduchy, oczyściłem z farby powierzchnie pod uszczelki. </div><div><br /></div><div>Zostawiać farbę czy szlifować? Są na to dwie szkoły, ale ja nie chodziłem do żadnej z nich więc miałem prawo zrobienia po swojemu.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2wae9iPzGtX3N2V1d6ab54AUNj0MLX4PdNOs0PZfGTUt_xGiB8I_Ux4Nlr1tTnbJIzMswuPuDGGwCHZm2mZ995RDBgNvETvaKBzs-EhamBhBuA4EizboW6DSNLAMmRJLxcEW8Qp4Eoq4brOnw9vjPEhdJuUZ7uR5CKhj4ImzDPJQOQqbN87-KfwI_sg/s4096/IMG_20210706_142022839.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2wae9iPzGtX3N2V1d6ab54AUNj0MLX4PdNOs0PZfGTUt_xGiB8I_Ux4Nlr1tTnbJIzMswuPuDGGwCHZm2mZ995RDBgNvETvaKBzs-EhamBhBuA4EizboW6DSNLAMmRJLxcEW8Qp4Eoq4brOnw9vjPEhdJuUZ7uR5CKhj4ImzDPJQOQqbN87-KfwI_sg/w640-h480/IMG_20210706_142022839.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div>Do całego zestawu dołożyłem jeszcze, zamówioną lokalnie w firmie <a href="http://oliwasc.com/" target="_blank">Oliwa s.c</a>, uszczelkę z gumokorka.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpgTVOsdowK7CK3gLePm0FCOXeBWwVyNxR9bMakDIXNEWDUfeckE53igMcLR19dPhFoF3jbzr8pfKneUauNaBgWDhGjEYVOFvGjBAL5SWNPOv_dQ0qHaTb-hfDHDbmMaypBtowc1RxIrtdeqhv1yvUrx9XgbFTQDvR5H5QiuMVk3xTgl6mAjmlFbfpmQ/s4096/IMG_20210708_182630741.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpgTVOsdowK7CK3gLePm0FCOXeBWwVyNxR9bMakDIXNEWDUfeckE53igMcLR19dPhFoF3jbzr8pfKneUauNaBgWDhGjEYVOFvGjBAL5SWNPOv_dQ0qHaTb-hfDHDbmMaypBtowc1RxIrtdeqhv1yvUrx9XgbFTQDvR5H5QiuMVk3xTgl6mAjmlFbfpmQ/w640-h360/IMG_20210708_182630741.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Do montażu potrzebowałem trzeciej ręki, ale dzięki koleżeńskiej pomocy, obeszło się z użyciem jednej. Klubowi koledzy po fachu - Dawid i Bartek - ogarnęli wstępny montaż, a mnie pozostało tylko robienie zdjeć i późniejsze dokręcenie śrub w celu poprawnego dociśnięcia uszczelnień.</div><div><br /></div><div>I tu mała podpowiedź dla wszystkich, którzy zamierzają robić podobne składanki - do wstępnego zamocowania dobrze jest zastosować długie, gwintowane szpilki i dopiero potem wymienić je na docelowe śruby. Oszczędza to montażyście sporo gimnastyki i redukuje ilośc potrzebych do pracy rąk.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJOnOgroKsqVnSmh9-zJ1VTKp2TrLMiFzTsgURhov8ml9CY6vt3FwFnJ8ccoypEeUXxRcBbn50lZk5VFc2nAXV7GYXKoI2l6247na-uYHepx3yauJTFWhmkGZ6LY4AuR4f96_FzJZJVLvvh4GWPk7wQ8YdQaU_JgXEmI4zaF2-93hSGhqirLQua5BaCg/s4096/IMG_20210708_191644361.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJOnOgroKsqVnSmh9-zJ1VTKp2TrLMiFzTsgURhov8ml9CY6vt3FwFnJ8ccoypEeUXxRcBbn50lZk5VFc2nAXV7GYXKoI2l6247na-uYHepx3yauJTFWhmkGZ6LY4AuR4f96_FzJZJVLvvh4GWPk7wQ8YdQaU_JgXEmI4zaF2-93hSGhqirLQua5BaCg/w640-h360/IMG_20210708_191644361.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Do zregenerowanej pokrywy dokupiłem, pod kolor, dedykowane dla paliw i olejów, nowe przewody. Po ich montażu, należało jeszcze tylko zastąpić czymś korek zabezpieczajacy otwór czujnika.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwUb64Lv5Q7xvJ2JdrdDp_RdXjGHvTOy4viJIhcqZ4H-t_thNklsRBd-CJ1PWrGC4yWgjjucCdFHdWewLkG7_xcrUV_hPKlrojDrWMMZQNUX5NIJvU40ruoDSDVNVljAy_jOoamshGKLMYv9uOZU8A9hoaFbwutLLoASUWRtkMfOFUIjnkEY0l9dcd-Q/s4096/IMG_20210708_211508266.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwUb64Lv5Q7xvJ2JdrdDp_RdXjGHvTOy4viJIhcqZ4H-t_thNklsRBd-CJ1PWrGC4yWgjjucCdFHdWewLkG7_xcrUV_hPKlrojDrWMMZQNUX5NIJvU40ruoDSDVNVljAy_jOoamshGKLMYv9uOZU8A9hoaFbwutLLoASUWRtkMfOFUIjnkEY0l9dcd-Q/w640-h360/IMG_20210708_211508266.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Stary czujnik okazał się jednak zarobiony na śmierć z prawie zerową szansą na wskrzeszenie. Dotarłem do handlowca, który oferował taki sam fabrycznie nowy, ale cena była zaporowa.</div><div><br /></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEIyxFUHWkoH4EM9gpA129hdyweYHfASggS2V7JoF8VoAfEvSESxGQ0YEq1acqnY6tG48f_EWwxCxB87iFzWkonqVbt_Dxe5Mg3H7-nAreqmud3zYY9azjU6cCufaLUSkq7P_J6pgDgrOYZW__Lt1J4UGMru731WVU_-dcm0RJGwpSIXlOoSzXGHt0TA/s4096/IMG_20210626_150217460.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEIyxFUHWkoH4EM9gpA129hdyweYHfASggS2V7JoF8VoAfEvSESxGQ0YEq1acqnY6tG48f_EWwxCxB87iFzWkonqVbt_Dxe5Mg3H7-nAreqmud3zYY9azjU6cCufaLUSkq7P_J6pgDgrOYZW__Lt1J4UGMru731WVU_-dcm0RJGwpSIXlOoSzXGHt0TA/w640-h360/IMG_20210626_150217460.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ponieważ jest to element łatwo wymienialny, postanowiłem zaryzykowac i pójść we współczesne standardowe rozwiązania. Potrzebowałem czegoś na długość 800mm i firma <a href="https://zumarine.com/" target="_blank">Zumarine</a> dostarczyła mi dokładnie taki, jaki potrzebowałem, na indywidualne zamówienie.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhq_Z3h3yUGY5OO7xsL0P7GJkwc7ynNFwDxpnr45MgBG_Cp1RIFSaktU_1gjo8wgpws907rvCz49PFBlpob6ph2nqWDIa_rMDKVSwNJQcxTov4MYtzNxfMaoFjnF-g8fIbHV_OISjJIq2BOAemM6uGf-tQG3Mgb6_jk_OCGH9c9HgTe4dOGA1zR0oY6AA/s4096/IMG_20210720_132911081.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhq_Z3h3yUGY5OO7xsL0P7GJkwc7ynNFwDxpnr45MgBG_Cp1RIFSaktU_1gjo8wgpws907rvCz49PFBlpob6ph2nqWDIa_rMDKVSwNJQcxTov4MYtzNxfMaoFjnF-g8fIbHV_OISjJIq2BOAemM6uGf-tQG3Mgb6_jk_OCGH9c9HgTe4dOGA1zR0oY6AA/w640-h360/IMG_20210720_132911081.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Czujnik przeznaczony został do pracy w zakresie 0-180 Ohm, a ja nie miałem nic przeciwko.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxDopaU8wF4X0Q9KEXFV8fXP-wBkpKY9-99IgkVC-U6rAJiiXADunRtNWnepHJvu3POc0fUDXUlo1YFsm5-JoTk7k56OKvhtHQxYMnBFW1ct90jpaHycAEJDUGNOIYIMxEgkT-2GNeQe-ICr9WNihLywQYSHx4DAxRYjXZqsTsiYmyNM2_fPyWiupxiQ/s4096/IMG_20210720_133727363_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxDopaU8wF4X0Q9KEXFV8fXP-wBkpKY9-99IgkVC-U6rAJiiXADunRtNWnepHJvu3POc0fUDXUlo1YFsm5-JoTk7k56OKvhtHQxYMnBFW1ct90jpaHycAEJDUGNOIYIMxEgkT-2GNeQe-ICr9WNihLywQYSHx4DAxRYjXZqsTsiYmyNM2_fPyWiupxiQ/w640-h360/IMG_20210720_133727363_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Może trochę nie udało się dobrać wszystkiego pod kolor, ale i tak byłem zadowolony.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmksITiKdG0YXIWpa2reydJSnpEO3Fx6F_QDy5YolvnC20byYT0btvOW47tbUJpwgl69_pWkF9Ta1n7VpGJKXhlzE95i_YXpJAFp9TQyKVdWQhQufTPbrJ2BPVX8FzlSp1QWwkT4jy-3Ddu0LjUSZmMJkJ7zVJwDDtr4HNN0UD8FGXYZrq_aYsnIK3Xw/s4096/IMG_20210720_201227924.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmksITiKdG0YXIWpa2reydJSnpEO3Fx6F_QDy5YolvnC20byYT0btvOW47tbUJpwgl69_pWkF9Ta1n7VpGJKXhlzE95i_YXpJAFp9TQyKVdWQhQufTPbrJ2BPVX8FzlSp1QWwkT4jy-3Ddu0LjUSZmMJkJ7zVJwDDtr4HNN0UD8FGXYZrq_aYsnIK3Xw/w640-h360/IMG_20210720_201227924.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div>Można było już zamknąć okienko, żeby nie oślepiało blaskiem nowości.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg60k-a4XRWOwPHtO3duFJlxR61WgtY-Hj00ifCOGPzYbLTMkck8XQ1iWwKlfVgUAEX9e4ahL7I-Npp3GYG6DqS6TG86cCOS-mZfL0gzGd6-fxcKblcDC8jqlHu8ipsorrOkqbWxepGctyM3KGzS4LiUkXe1GZezJOsreSjUU7MlRFiNa2JGU3xfpJBmg/s4096/IMG_20210720_201234235.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg60k-a4XRWOwPHtO3duFJlxR61WgtY-Hj00ifCOGPzYbLTMkck8XQ1iWwKlfVgUAEX9e4ahL7I-Npp3GYG6DqS6TG86cCOS-mZfL0gzGd6-fxcKblcDC8jqlHu8ipsorrOkqbWxepGctyM3KGzS4LiUkXe1GZezJOsreSjUU7MlRFiNa2JGU3xfpJBmg/w640-h360/IMG_20210720_201234235.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Przy okazji całego zamieszania zrobiłem przegląd wlewu. To taki element rozpoczynający serię otworów. Paliwo przez otwór we wlewie, mocowanym w otworze w pokładzie, podłączonym przewodem do króćca, przechodząc przez otwór w pokrywie, zamykającej otwór w zbiorniku, wlewa się do zbiornika. Trochę to skomplikowanie brzmi, ale to proste jest. </div><div><br /></div><div>W każdym razie, dobrze że tam zajrzałem, bo wlew trzymał się na miejscu tylko podtrzymywany starym przewodem. Zaklajstrowałem wyrobione otwory po wkretach żywica epoksydową i przykręciłem kołnierz wlewu w innych miejscach, uszczelniając oczywiście wszystko siką.</div></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjyEHEPGFtPk7WmPbL6oJ5k_--ixSM4e6ANrsuejTGGYr9e-4rdPpyvSGo5F5WTkO3bmsI5Lm6cfHxUTDUwtTFyLPS_zNYZWd4wpb8HBrAQfuWnWL7eAJ0Sb6ZLGC2r2SiIZfDhPw1k4NDDq26z6wsMa5JauwvG82TIyw8cHl9Iz4z-eDAdXI0xMnqbQ/s4096/IMG_20210701_160851880.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjyEHEPGFtPk7WmPbL6oJ5k_--ixSM4e6ANrsuejTGGYr9e-4rdPpyvSGo5F5WTkO3bmsI5Lm6cfHxUTDUwtTFyLPS_zNYZWd4wpb8HBrAQfuWnWL7eAJ0Sb6ZLGC2r2SiIZfDhPw1k4NDDq26z6wsMa5JauwvG82TIyw8cHl9Iz4z-eDAdXI0xMnqbQ/w640-h360/IMG_20210701_160851880.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Nowe obejmy zaciskowe i uszczelnienie sikaflexem weszło już do standardów.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnQdvBKn8DRtxORJGKhDY8K-xLKBTTCU20WQskzeLITNdsvXq_E1-xyh0Po7GlAmIwm-tT5rBtigeiGLOlxHIQZfZAyiFC1HmcfSSAFk7saRMtNn-eWr_CI9cUxi1SquBRMNoFq5zl2IRYbNnqatDdQzneCfclC78agIUpAsAjVtn8bSNXOGeqbCpPOg/s4096/IMG_20210701_164100496.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnQdvBKn8DRtxORJGKhDY8K-xLKBTTCU20WQskzeLITNdsvXq_E1-xyh0Po7GlAmIwm-tT5rBtigeiGLOlxHIQZfZAyiFC1HmcfSSAFk7saRMtNn-eWr_CI9cUxi1SquBRMNoFq5zl2IRYbNnqatDdQzneCfclC78agIUpAsAjVtn8bSNXOGeqbCpPOg/w640-h360/IMG_20210701_164100496.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><div><h2><span style="font-size: medium;">BACK</span><br />DO BAKU</h2></div></div><div><br /></div><div>Przyszedł czas na przywrócenie płynów ustrojowych do obiegu.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQnyGqFOQNQeo4ckeqo7SbxGGPtcgnKdrcuSIptc1WvMh2uCCaTWAVj6Ztfrp-p6qhBSKHwbmKDEyHKFo6pRvKlvQsbrzEcnhAfLH0_JFfwExQg7tvPpCqpVe_YXzWOeB4HMHKo9UOA3nTizDc7_2gwcj9USwf8SYOU3JrN7l_d9ILNRnB-3NQVIoW4A/s4096/IMG_20210720_173653260_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQnyGqFOQNQeo4ckeqo7SbxGGPtcgnKdrcuSIptc1WvMh2uCCaTWAVj6Ztfrp-p6qhBSKHwbmKDEyHKFo6pRvKlvQsbrzEcnhAfLH0_JFfwExQg7tvPpCqpVe_YXzWOeB4HMHKo9UOA3nTizDc7_2gwcj9USwf8SYOU3JrN7l_d9ILNRnB-3NQVIoW4A/w360-h640/IMG_20210720_173653260_HDR.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Dokupiłem trochę ropy (nie - tam tylko siku), aby starczyło pod korek.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZCusw0qcabD8GO4rl4LQQc4HmXi-taplZjE1aAfNNOzCVqJIxPW1XdadD-w85JAVIeNYmjX7Y9977d-iPpFQV8K-oajSnQDSrY-L17Mfw1i3iN29Ay70Vaepz6dLt5Cg5hxlEKfdiDBDDhY3bTm67rm8BMRyYWDRev8QXi8bbCTXDdcB0rIa-pFft_g/s4096/IMG_20210720_200336786.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZCusw0qcabD8GO4rl4LQQc4HmXi-taplZjE1aAfNNOzCVqJIxPW1XdadD-w85JAVIeNYmjX7Y9977d-iPpFQV8K-oajSnQDSrY-L17Mfw1i3iN29Ay70Vaepz6dLt5Cg5hxlEKfdiDBDDhY3bTm67rm8BMRyYWDRev8QXi8bbCTXDdcB0rIa-pFft_g/w640-h360/IMG_20210720_200336786.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Łańcuszek przyczynowo-skutkowy i tym razem zadziałał. Po czyszczeniu zbiornika i przewodów, głupio przecież nie wymienić filtrów paliwa w silniku i odstojniku.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0drCw4a3nscG6e5cWHf6DkB_ynoXwJrjNQMsQwHQuK2GFW3NYbHma_n5tmn-Iz07R8F_iZB92fT9P2uOAX8mt2SI1MGBpIbBPB-G3pKM7IU0A-Eaz-OiVMwg-m8hd76jwQWP1AdpQVM6oYfSD-Rc6_cEbAHXRRerIa7lt2IjJj5HmweUnNypCvq3qUw/s4096/IMG_20210721_141526755.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0drCw4a3nscG6e5cWHf6DkB_ynoXwJrjNQMsQwHQuK2GFW3NYbHma_n5tmn-Iz07R8F_iZB92fT9P2uOAX8mt2SI1MGBpIbBPB-G3pKM7IU0A-Eaz-OiVMwg-m8hd76jwQWP1AdpQVM6oYfSD-Rc6_cEbAHXRRerIa7lt2IjJj5HmweUnNypCvq3qUw/w640-h360/IMG_20210721_141526755.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Zapach diesla powrócił na moment do mesy.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiM83ucuno0YUeuFUXwRVb-oXPifjgNsovq-Nx2NyxNkQbvyq5jjLTlOAQCnJ86q1DUoVcg1s3x7RkVpEh5N4RMRAM3eGGiHsAiQ5tOy9xyyFnd_vNTiGeVIIr2tMjcQU5kE53OtasezEGZIolg3KXMxII3iWYyO3vXYuotxe6ElS5Y2d9Bof8cWCDciA/s4096/IMG_20210721_140724814.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiM83ucuno0YUeuFUXwRVb-oXPifjgNsovq-Nx2NyxNkQbvyq5jjLTlOAQCnJ86q1DUoVcg1s3x7RkVpEh5N4RMRAM3eGGiHsAiQ5tOy9xyyFnd_vNTiGeVIIr2tMjcQU5kE53OtasezEGZIolg3KXMxII3iWYyO3vXYuotxe6ElS5Y2d9Bof8cWCDciA/w640-h360/IMG_20210721_140724814.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ale najważniejsze, że po wszystkim serce jachtu znowu miało co tłoczyć. Pacjent przeżył i miał się dobrze!</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCQSFqXKoTEOFMgKXerjhQIhJw505vbM2W75k1ff81xuGoGKC5Y60S6gKja44xiJgyh1qzuMkObldGvuKLpnluLgZEN4BbOQVqv5E81rf0gS5Y5jM2xUHdHsiMSXAXQ7kRBzjghjFR201Cn2HOuXcWh-7WbxldGgFjdgXLntHnbBhJIXgNi5nIsWYspw/s4096/IMG_20210721_161611492.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCQSFqXKoTEOFMgKXerjhQIhJw505vbM2W75k1ff81xuGoGKC5Y60S6gKja44xiJgyh1qzuMkObldGvuKLpnluLgZEN4BbOQVqv5E81rf0gS5Y5jM2xUHdHsiMSXAXQ7kRBzjghjFR201Cn2HOuXcWh-7WbxldGgFjdgXLntHnbBhJIXgNi5nIsWYspw/w640-h360/IMG_20210721_161611492.jpg" width="640" /></a></div><br /></div></div><div>Szczelność pokrywy i przyłączy została potwierdzona w późniejszym pełnomorskim rejsie po Bałtyku, który chętnie bym już opisał, ale... </div><div><br /></div><div>Najpierw obowiązek, a potem przyjemność. Został mi jeszcze jeden temat ze spraw remontowych tego sezonu, o którym chiałbym na blogu wspomnieć. Do zobaczenia więc w przyszłym równie remontowym odcinku! </div><div><br /></div><div>P.S. Albo na morzu! Nikt tak na prawdę nie wie co nastąpi wcześniej ;)</div><div><br /></div><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comKrakowiec-Górki Zachodnie, Gdańsk, Poland54.3622172 18.751672326.051983363821158 -16.4045777 82.672451036178842 53.907922299999996tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-69236368021823130862021-05-22T00:47:00.253+02:002022-12-11T15:34:25.908+01:00Półinteligentny Projekt Darwin - Sezon 2 - Zielony tuning<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhH0-MrXqrNb59v8XV-FIzBiuYdZnDYD3wt7f3zYlEAAVBAinAMFWY2_hMsylV0fckukLvp4lvNu3kuO-OYkPN_RVLkxw2enUV3odSxwiZL5K_GBpKrn0nP94Cu3u8VOeDI7NCtwdS4IxvYUXnJHVcPAVgBP6n02gUEYlo4sQm5XVKb_wxayLgF7x7jFg/s1154/IMG_20200826_192245_218.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1154" data-original-width="1154" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhH0-MrXqrNb59v8XV-FIzBiuYdZnDYD3wt7f3zYlEAAVBAinAMFWY2_hMsylV0fckukLvp4lvNu3kuO-OYkPN_RVLkxw2enUV3odSxwiZL5K_GBpKrn0nP94Cu3u8VOeDI7NCtwdS4IxvYUXnJHVcPAVgBP6n02gUEYlo4sQm5XVKb_wxayLgF7x7jFg/w640-h640/IMG_20200826_192245_218.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div style="text-align: justify;"><br style="text-align: left;" /></div><div style="text-align: justify;">Jak powszechnie wiadomo i sugeruje sama nazwa, jacht żaglowy porusza się dzięki żaglom. W oficjalnych dokumentach rejestracyjnych takiej jednostki, żagle wymieniane są jako napęd podstawowy. </div><div style="text-align: justify;">To właśnie żagle pierwsze dostrzega się na horyzoncie. I to one przydają każdej żeglarskiej fotografii odpowiedniego klimatu. O nich też, nierzadko (a już szczególnie gdy są białe) powstają żeglarskie opowieści... </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Ale czy rzeczywiście żagle są na jachcie najważniejsze? </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">A co z silnikiem? Czy napęd, zwany (moim zdaniem niesłusznie) "pomocniczym", nie zasługuje również na uznanie? Ot przydałaby się, od czasu do czasu, jakaś fotografia Diesla w kalendarzu na ścianę... A może chociaż jakieś słowo zaśpiewane maszyną spalinową natchnionego poety? </div><div style="text-align: justify;">W czym to niby, dramaturgia opowieści o zatartym na fali silniku, ma ustępować podartym przez sztorm żaglom? No czym?</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Ja się przyznam, że tego pojąć rady nie daję i się z tym porządkiem absolutnie nie zgadzam. Ale chcąc zmienić ten świat - zacznę od siebie. Nie tylko od wtorku, zapraszam więc na opowieść o pewnym motorku...</div><span><a name='more'></a></span><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">ELEKTRYKA</span><br />OGÓLNODOSTĘPNA</h2><p style="text-align: justify;">Volvo Penta 2003, w który wyposażony został fabrycznie zakupiony przez mnie jacht, wydawał się być w dobrej kondycji. </p><p style="text-align: justify;">Uzbrojony został nawet (zapewne przez speców od marketingu sprzedażowego) w licznik motogodzin. Ze wskazań instrumentu tego, pochopnie można było wywnioskować, iż silnik używany był przez jakiegoś emeryta, jedynie na niedzielne dojazdy do kościoła. <br />Prawda była jednak bardziej okrutna - licznik zamontowany został zaledwie kilka lat temu i nie odzwierciedlał w żaden sposób całkowitego przebiegu silnika.</p></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhV8VcL_isWyfISlOunlc-evtTTYNXFgyOopUAiDFaNmsxB-DvFRdb8HlZYwzyBoDld_e7QMK-egGuRU4xi7ahNhTa5ErtOiUeuXY3dXUXYrcAXNtc8jSWm9t0JF9INm3SZYOsqcMcy5pvaJ4fa1MgHyAB04vi7VNqOygWDwzgOGWrBZo2ckSMqCkxOJQ/s3264/15.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhV8VcL_isWyfISlOunlc-evtTTYNXFgyOopUAiDFaNmsxB-DvFRdb8HlZYwzyBoDld_e7QMK-egGuRU4xi7ahNhTa5ErtOiUeuXY3dXUXYrcAXNtc8jSWm9t0JF9INm3SZYOsqcMcy5pvaJ4fa1MgHyAB04vi7VNqOygWDwzgOGWrBZo2ckSMqCkxOJQ/w480-h640/15.JPG" width="480" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Na zdjęciach ofertowych, w ogłoszeniu "sprzedam jacht", motorek prezentował się niezwykle wyjściowo. Dla laika nie ogarniającego postepu technicznego w stajni Volvo Penta, jedynie nieco styrana gabka wygłuszająca mogła zdradzać co nieco o wieku tej jednostki napędowej.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiz6TC5mua4nlpUQgDDlMXYghIpUmYsTTwLXjwzyI7055G-z_Dz6FYclG7o6PYeqL8fHD_v0eWxvDq3LJrSduiAWqIads7BdE-iI-W8kcPk_ySZ3nH_f-LIO2WChEw9q8tqmmtXwWlDSFj32jc9yfYSH-kSUoLWLhJ_FhXyGSWn3IV5C07aidG0VHnORg/s3264/16.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiz6TC5mua4nlpUQgDDlMXYghIpUmYsTTwLXjwzyI7055G-z_Dz6FYclG7o6PYeqL8fHD_v0eWxvDq3LJrSduiAWqIads7BdE-iI-W8kcPk_ySZ3nH_f-LIO2WChEw9q8tqmmtXwWlDSFj32jc9yfYSH-kSUoLWLhJ_FhXyGSWn3IV5C07aidG0VHnORg/w480-h640/16.JPG" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>Ale jak zajrzało się od tej strony, z której tuż przed moim zakupem wymieniany był wymiennik ciepła, to od razu zauważyć dało się dlaczego był wymieniany. Cieknący płyn chłodzący zrobił swoje. I sądząc po rdzawym obszarze, robił to pewnie przez nieco dłuższą chwilę.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtxav_Qy55xek1B9Cr6PxVNx9b_DKOm39ymTSxRsRk1BzH1iz8VyFHsP2n5BuaLSt4WBQtqVflNaeX2GsGH_at4Z0Due7bUg6M6yWU8CzkE2YpR8HHmFLI4Y1fBglVDRAbcuufchob3o482wimniSxnHfZ1BFRy0UkFWkkyCr0odf2__1PXh9wOaH_6w/s4096/IMG_20200825_164038442.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtxav_Qy55xek1B9Cr6PxVNx9b_DKOm39ymTSxRsRk1BzH1iz8VyFHsP2n5BuaLSt4WBQtqVflNaeX2GsGH_at4Z0Due7bUg6M6yWU8CzkE2YpR8HHmFLI4Y1fBglVDRAbcuufchob3o482wimniSxnHfZ1BFRy0UkFWkkyCr0odf2__1PXh9wOaH_6w/w640-h480/IMG_20200825_164038442.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Przy okazji oględzin, zdiagnozowano też jedną, zbyt elastyczną (zerwaną) poduszkę silnika. Wymagała wymiany.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiT67A_XEgDE6L6UrgtIcIXhBFIVBvYAFmNgR7u89b8O6z9hJ6zXBnzK3lb_0ZAD8lEBWd9p1fSpl_Z8DWSPMucDAzImyKEjDM6yXAFCu4Yn3nzLUgAMmMaY8qz7XPfjKkNlqIKGa0G3ZJ0az7SPPBO0fAJqMsfVw_GwVLRns0WUmIdZ38lXmG2W4kDCA/s4096/IMG_20200715_182253132.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiT67A_XEgDE6L6UrgtIcIXhBFIVBvYAFmNgR7u89b8O6z9hJ6zXBnzK3lb_0ZAD8lEBWd9p1fSpl_Z8DWSPMucDAzImyKEjDM6yXAFCu4Yn3nzLUgAMmMaY8qz7XPfjKkNlqIKGa0G3ZJ0az7SPPBO0fAJqMsfVw_GwVLRns0WUmIdZ38lXmG2W4kDCA/w640-h480/IMG_20200715_182253132.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div>Wspomniany wcześniej wyciek stał też prawdopodobnie za przyczyną awarii alternatora, o której pisałem już przy okazji <a href="http://rawonsails.blogspot.com/2019/11/rejs-deliverka-starego-haerka-halbeak.html" target="_blank">deliverki starej HR-ki</a>.<div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMOA2e7qaxcE-JVMeEM7X-AKjGPWwdbsYAA2zdIRlk68QSs2VgVDtNTHF0XKxoq6W02CRoYnfX0wVFKNfFZh0mn4rrqKg4mUrdnMb9ydD1RhHcQzNzzrchcMnnnC2qXvu9xIDqhnx63PirlVdmj-UQRAhGURvtddQAwOwKhxAwhuUK-hH8RqqyaVlUZg/s4096/IMG_20191002_174336756.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMOA2e7qaxcE-JVMeEM7X-AKjGPWwdbsYAA2zdIRlk68QSs2VgVDtNTHF0XKxoq6W02CRoYnfX0wVFKNfFZh0mn4rrqKg4mUrdnMb9ydD1RhHcQzNzzrchcMnnnC2qXvu9xIDqhnx63PirlVdmj-UQRAhGURvtddQAwOwKhxAwhuUK-hH8RqqyaVlUZg/w640-h360/IMG_20191002_174336756.jpg" width="640" /></a></div><div> </div><div>Z tym jednak poradzić sobie było najłatwiej. Dwie śruby uwolniły aparat prądotwórczy, który zawisł tymczasowo na kabelkach.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZiwqt77PTWq8HHlVfYLoe265weArq4qAWkEDh1u0ycUpV6y6pUxct4bcsvMVi_AzJTOpfhPU0ACp2XN-TOP5KAlfoBrW_cmxxMnr31S00Jb9xI5EI7VpVmxR1sVuV0V_ifZJ92ZRqJaX315rDFwD7t0tchUSQ7SJoDEkYP4VZfaWFSt4CErv3r9Iexg/s4096/IMG_20191002_183138138.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZiwqt77PTWq8HHlVfYLoe265weArq4qAWkEDh1u0ycUpV6y6pUxct4bcsvMVi_AzJTOpfhPU0ACp2XN-TOP5KAlfoBrW_cmxxMnr31S00Jb9xI5EI7VpVmxR1sVuV0V_ifZJ92ZRqJaX315rDFwD7t0tchUSQ7SJoDEkYP4VZfaWFSt4CErv3r9Iexg/w640-h360/IMG_20191002_183138138.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div><div style="text-align: justify;">Alternator okazał się (rzadko już chyba dzisiaj spotykanym) urządzeniem dwu-obiegowym. Czyli takim, które bez dodatkowego separatora w instalacji, potrafi obsłużyć z marszu dwa niezależne banki akumulatorów. Na tej łajbie, były to akumulator rozruchowy i hotelowo-serwisowy.</div></div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHr6bJjN2ONSBDk9cPrFzzkE3s-2F_jNulsg0cK8R9bu6aSOYm9iz9CyTWNO6s3zxNbcV9bGE4BX60klC4DSJL1AUlDfcPPTPnAZEwfeDlJAXoDTgKt7mAwXJorEVB6n1xxw-akoQ-tFEIR3svvrVI-ydBXVQ9lTV26F6QCr0JLk9k93skef3y-jxTaw/s4096/IMG_20191002_185450294.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHr6bJjN2ONSBDk9cPrFzzkE3s-2F_jNulsg0cK8R9bu6aSOYm9iz9CyTWNO6s3zxNbcV9bGE4BX60klC4DSJL1AUlDfcPPTPnAZEwfeDlJAXoDTgKt7mAwXJorEVB6n1xxw-akoQ-tFEIR3svvrVI-ydBXVQ9lTV26F6QCr0JLk9k93skef3y-jxTaw/w640-h360/IMG_20191002_185450294.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Po szybkim demontazu i oględzinach, zakwalifikowałem go do regeneracji. Zleciłem to znanej mi już firmie <a href="http://www.tpapolska.pl/" target="_blank">TPA</a> z Gdańska.</div></div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgq41fKtOvPGRegWXke3aSfhvhVtxSiL7EOhnPfdHw9XIT7nZ6Nv9YR0VUfdmnKf5Y400uNy41khq0pYSz5P_8HoY8o9uDBXAfoMTiVrU2uOkcW6Ed5HLKQFLQsTuWw-7esZqnROLSV8Ll5fJMuBi4YclwPc31JTAqMTq13VANviJgc5IV4w_tv9F-dWg/s4096/IMG_20191002_185457507.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgq41fKtOvPGRegWXke3aSfhvhVtxSiL7EOhnPfdHw9XIT7nZ6Nv9YR0VUfdmnKf5Y400uNy41khq0pYSz5P_8HoY8o9uDBXAfoMTiVrU2uOkcW6Ed5HLKQFLQsTuWw-7esZqnROLSV8Ll5fJMuBi4YclwPc31JTAqMTq13VANviJgc5IV4w_tv9F-dWg/w640-h360/IMG_20191002_185457507.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Usługa wykonana została szybko i solidnie. Koszt okazał się niestety mocno zbliżony do ceny nowego alternatora. Ale jednak jednoobwodowego - takiego z podwójnym obwodem regulatora napięcia nie byłem w stanie zlokalizować.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYzO_qQX5OkISsu-MfbDIzlqSmfV6r_uqW1QqmTucvQeakhpHhpvRl44i8ldfKQ0Lc3r9yEJ95sIXnsUY6fEydsKNer7OHTi0_KPZeEPRg7UPOuTJDSBmY_A_vaE8fNMrHV6AZuzzXW9NLoepRmy0tqffhaov7MiaP-K4YqIiO4RBMPR4yHIU8gLw2gw/s4096/IMG_20191004_170258396.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYzO_qQX5OkISsu-MfbDIzlqSmfV6r_uqW1QqmTucvQeakhpHhpvRl44i8ldfKQ0Lc3r9yEJ95sIXnsUY6fEydsKNer7OHTi0_KPZeEPRg7UPOuTJDSBmY_A_vaE8fNMrHV6AZuzzXW9NLoepRmy0tqffhaov7MiaP-K4YqIiO4RBMPR4yHIU8gLw2gw/w640-h360/IMG_20191004_170258396.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Odnowiony alternator trafił na swoje stare miejsce, gdzie od razu sprawdził się w działaniu.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFGHGJ9Uzmzcy_Eh4LfBtGEOaUbfzo36zNKAb6liAkiPIh2buK-Ka_LcBXjUPDGNcr3TAWIUhWk16iQ4KxJUxLofU0qSRZCUYZqqP-IOdoOq3fbCyPkkeHjcWbelg-rKIPbxhEJuYB2A-N15bAAgA6ENYsB0vsA3fPfm4pnN4DjiXiVEbz0I2lCWJfMg/s4096/IMG_20191005_134935509.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFGHGJ9Uzmzcy_Eh4LfBtGEOaUbfzo36zNKAb6liAkiPIh2buK-Ka_LcBXjUPDGNcr3TAWIUhWk16iQ4KxJUxLofU0qSRZCUYZqqP-IOdoOq3fbCyPkkeHjcWbelg-rKIPbxhEJuYB2A-N15bAAgA6ENYsB0vsA3fPfm4pnN4DjiXiVEbz0I2lCWJfMg/w360-h640/IMG_20191005_134935509.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">I w sumie na tym mogłem skończyć swoją motorowodniacką przygodę w tym sezonie. Ale...</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><div>Demontaż alternatora uwidocznił rzeczywiste obszary korozji. Co prawda, od kiedy naukowcy amerykańscy odkryli, że od rdzy na korpusie silnik nie przestaje pracować, nikt się taką rdzą oczywiście nie przejmował. Trwało to jednak do czasu, kiedy to ja stałem się posiadaczem takiego korpusu.</div><div><br style="text-align: left;" /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4IedjLPZQWa80f9UkbZPik3TXi6Cgg9YTodOiURARW8vnkG4oX-LcAQdGB5NDl62OK5l8vaff75c49-fgNFE9_KpacpkI-orM71XF5wQZPDda0MWnXJISmv-TyLWeygxiCaHnVvJxFgvHpg0qe7OC0sy6FlHuGWZTH2G0Ao6cptaZobr5bM6soYHAqg/s4096/IMG_20191002_184412483.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4IedjLPZQWa80f9UkbZPik3TXi6Cgg9YTodOiURARW8vnkG4oX-LcAQdGB5NDl62OK5l8vaff75c49-fgNFE9_KpacpkI-orM71XF5wQZPDda0MWnXJISmv-TyLWeygxiCaHnVvJxFgvHpg0qe7OC0sy6FlHuGWZTH2G0Ao6cptaZobr5bM6soYHAqg/w640-h360/IMG_20191002_184412483.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: left;"><br /></div></div></div><div style="text-align: justify;">Przedłużający się remont kadłuba i decyzja o niezamaczaniu jachtu w morskiej wodzie, w i tak straconym już częściowo covidowym sezonie spowodowała, że pojawił się pomysł na podniesienie mojego armatorskiego morale.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div><h2><span style="font-size: medium;">WYLOT</span><br />SILNIKA</h2></div><div style="text-align: justify;">Oczywiście, najpierw trzeba było znaleźć na to wszystko jakiś haczyk - a najlepiej dwa.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhM2VBBJTuyC361-1RanndPuusCT34GKbPxy3pXPEEHIZPL3y7PmuUCCH8lB7UATRzTKzSoa5Wk2YoewLtMzoiik8qCQYlRsSmiLdjZWdD0_oTet0QhtvoGw2olwJMTbIGmz4W2NxBFWS5KU05sR5pgWVzRnvjTd4exv_jn7m8KJDwsTvk4M2xwMypjZQ/s4096/IMG_20200826_162207098.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhM2VBBJTuyC361-1RanndPuusCT34GKbPxy3pXPEEHIZPL3y7PmuUCCH8lB7UATRzTKzSoa5Wk2YoewLtMzoiik8qCQYlRsSmiLdjZWdD0_oTet0QhtvoGw2olwJMTbIGmz4W2NxBFWS5KU05sR5pgWVzRnvjTd4exv_jn7m8KJDwsTvk4M2xwMypjZQ/w640-h480/IMG_20200826_162207098.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">A potem łańcuch...</div></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div><div style="text-align: justify;">Operator HDS musiał znaleźć już tylko drogę do wyjścia. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgUfOO8FiW6jbdrxGccS-C6B3p9oFN5K6bCxFHSPG0X03p45MG1I_A7m3VLc-Q5yWkkxwFoY7tJy-YFv8Nx6QivC5tmv14ihWJpBbHCBmQd3GNQypKoRA8PL_riVfGECh6UKKfzlGYHoec-wvJXqOTRMYlVGpZmrfivWpoOWD-mzHT3RSJ-NqYMq1G0Tg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgUfOO8FiW6jbdrxGccS-C6B3p9oFN5K6bCxFHSPG0X03p45MG1I_A7m3VLc-Q5yWkkxwFoY7tJy-YFv8Nx6QivC5tmv14ihWJpBbHCBmQd3GNQypKoRA8PL_riVfGECh6UKKfzlGYHoec-wvJXqOTRMYlVGpZmrfivWpoOWD-mzHT3RSJ-NqYMq1G0Tg=w640-h360" width="640" /></a></div><br />Precyzja dzisiejszych mobilnych urządzeń dźwigowych mile mnie zaskoczyła. Staranne zabezpieczenie drewnianych elementów zejściówki okazało się być patologicznie nadmiarowym.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEbqRcwnNjkNZuL81tE4PLzjz6WfLTvFk7WpVbhhkKauWv6KHyESPh98kXc0oVhBGL9ggG1teJroMghVUa0WjXtpKNqm4VobzRgFnGFRpoomvoXQbIHqVNX_RlIhXKKuZMqIP4CMRA61UezMgrfKDUl3uNkIrRnZe761CcuH3AogzJV4F_lnxHIBB4wA/s4096/IMG_20200826_172138760.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEbqRcwnNjkNZuL81tE4PLzjz6WfLTvFk7WpVbhhkKauWv6KHyESPh98kXc0oVhBGL9ggG1teJroMghVUa0WjXtpKNqm4VobzRgFnGFRpoomvoXQbIHqVNX_RlIhXKKuZMqIP4CMRA61UezMgrfKDUl3uNkIrRnZe761CcuH3AogzJV4F_lnxHIBB4wA/w360-h640/IMG_20200826_172138760.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Po chwili, silnik przeleciał płynnie nad relingami...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuDtwWNQxg7NNqwaLXxhWiGsEFrQFxKYVCVQYtYhUX5K-LZUm7wYWLAFEjquU_iD4O6txScelv3cuGNy5CpRKFiK-5_Z_gYnAyfOcW1pwVcrUPba_26GRcm_nEeKLyGiqWgNQmP3FMhv1pSKRHDYsSCBEuLXH_UaPMD14JeoJ3ULqTgn7Fdm_fQADAUA/s4096/IMG_20200826_172225118_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuDtwWNQxg7NNqwaLXxhWiGsEFrQFxKYVCVQYtYhUX5K-LZUm7wYWLAFEjquU_iD4O6txScelv3cuGNy5CpRKFiK-5_Z_gYnAyfOcW1pwVcrUPba_26GRcm_nEeKLyGiqWgNQmP3FMhv1pSKRHDYsSCBEuLXH_UaPMD14JeoJ3ULqTgn7Fdm_fQADAUA/w360-h640/IMG_20200826_172225118_HDR.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;"> I miękko osiadł na przygotowanej na samochodzie palecie.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtEFn5A7M0u4urSV7-4PoScCaMkEnxGeztJ93kTSFAedYYSGz0q04qlpDeeQBwydpEzjo0E5WW_Gi3newSCPbJJR5Xx4kUEES5wt8x6frPDyuNnXzSYYZ09IXsx8HLxBoeowHH67xFBfzn1tbV9gDRFS6SMpKcOj5DC1t9ZQA4Omf5ltpCufKnNxh49w/s4096/IMG_20200826_173127562.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtEFn5A7M0u4urSV7-4PoScCaMkEnxGeztJ93kTSFAedYYSGz0q04qlpDeeQBwydpEzjo0E5WW_Gi3newSCPbJJR5Xx4kUEES5wt8x6frPDyuNnXzSYYZ09IXsx8HLxBoeowHH67xFBfzn1tbV9gDRFS6SMpKcOj5DC1t9ZQA4Omf5ltpCufKnNxh49w/w640-h360/IMG_20200826_173127562.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div style="text-align: justify;">Teoretycznie <i>job</i> był <i>done</i>. Ale okazja zwykle czyni nas bardziej zajętymi niż zwykle... </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Bowiem, kiedy w komorze nie było już silnika, nic nie stawało na przeszkodzie, aby z tego skorzystać i zdemontować saildrive. Volvo Penta 120 SB wykazywał już pewne objawy luzu przekładniowego. Dobrze byłoby się więc w warunkach warsztatowych temu przyjrzeć i zapobiec nieoczekiwanym problemom w przyszłości, na morzu.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Na przeszkodzie do realizacji pomysłu stanęła jednak śruba napędowa Flexofold.</div><div><div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPv0TGha9UNGTUo6akqWdnfkn20TjNsGMCmO9vWdQ57NbDyArghmyq6u-SZhMvUPyu3Q8sRJjQRDEorSrTueh16VxL1OroKRxFQTqwQOZZ_5zFArYBwrwJ9GxkMXH-ZpQMd7JT8fElsnMQsFNFrvuSywcOHKVd3pMfXfmzQ3BscoHg17WveyojGx-w-g/s4096/IMG_20191026_132449073_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPv0TGha9UNGTUo6akqWdnfkn20TjNsGMCmO9vWdQ57NbDyArghmyq6u-SZhMvUPyu3Q8sRJjQRDEorSrTueh16VxL1OroKRxFQTqwQOZZ_5zFArYBwrwJ9GxkMXH-ZpQMd7JT8fElsnMQsFNFrvuSywcOHKVd3pMfXfmzQ3BscoHg17WveyojGx-w-g/w640-h360/IMG_20191026_132449073_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Na szczęście, pogoda tego dnia była słoneczna, a ja miałem przy sobie zestaw narzędzi - no i chęć.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQeRjWVFtJJ4KkIIgaLkLt_bhkV-b0ZsTflIri6-R3KrpvaLL-5qVRxHuxIeaWVuSdLLiiSxm5TxgkMrbqOwoCiqbbhHTmW_dtYjTDDy7wdDHShsoR7cRB963Fb0ewlH59ulJIQg06yhpje0CMBn1lPVTTchFgwEC9btRLmdzqxEuHRTzKP1wvfJsDVw/s4096/IMG_20200714_180112716_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQeRjWVFtJJ4KkIIgaLkLt_bhkV-b0ZsTflIri6-R3KrpvaLL-5qVRxHuxIeaWVuSdLLiiSxm5TxgkMrbqOwoCiqbbhHTmW_dtYjTDDy7wdDHShsoR7cRB963Fb0ewlH59ulJIQg06yhpje0CMBn1lPVTTchFgwEC9btRLmdzqxEuHRTzKP1wvfJsDVw/w640-h360/IMG_20200714_180112716_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Na pierwszy ogień poszła, styrana już podwodnym życiem, anoda.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJZER8MHwh5otbITIAaH7A502H3h9KgyIgoMZNINX4GohjfsSm-8Bt4CbhYijpHJhj3RB2-FDiIkOF4kKXBnFkrDMzuusNCWxM72Z_A-FtfGgu5VxuMEK04ZU_VTyg2r7_dJeGwFZprZmU-uASkdyP0wtwBVdbgU4Kp1r1lbRaGL9j7XC8AhpFDh9_DQ/s4096/IMG_20200714_180159948_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJZER8MHwh5otbITIAaH7A502H3h9KgyIgoMZNINX4GohjfsSm-8Bt4CbhYijpHJhj3RB2-FDiIkOF4kKXBnFkrDMzuusNCWxM72Z_A-FtfGgu5VxuMEK04ZU_VTyg2r7_dJeGwFZprZmU-uASkdyP0wtwBVdbgU4Kp1r1lbRaGL9j7XC8AhpFDh9_DQ/w640-h360/IMG_20200714_180159948_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Dalszy demontaż wymagał już nie tylko siły, ale i nieco doświadczenia. Tak się złożyło, że akurat przechodził koło śruby kolega Bartek, który takowe posiadał.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjF3wixhR0fs7JPiZa5_m2-vAH2t1Nq6qs5DlJZ8nEr4t9bjQPBxwi6KoTn3lAu-iFTtGyb2hQMZCbSAz8vv4sbWMQomapdzWuRQ6sb3L8gUg9Ni37AWqiGpFMWcVejZUrDoKPThWV7SSzNdbkmwRZJXu6nnfYBJFJ3sOr7Zate1o8IcxOviICgg9iWXQ/s4096/IMG_20200714_181812296_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjF3wixhR0fs7JPiZa5_m2-vAH2t1Nq6qs5DlJZ8nEr4t9bjQPBxwi6KoTn3lAu-iFTtGyb2hQMZCbSAz8vv4sbWMQomapdzWuRQ6sb3L8gUg9Ni37AWqiGpFMWcVejZUrDoKPThWV7SSzNdbkmwRZJXu6nnfYBJFJ3sOr7Zate1o8IcxOviICgg9iWXQ/w640-h360/IMG_20200714_181812296_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Niemal w mgnieniu oka wałek zaczał świecić nagością.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgROJ2YgFRfR049w6bRgh4KsXE_MkaWnGw0PuSCcVy62OtdEkmMeFcEeh1ysjgROWgAkys9urvgn8wY3boeZmm6EzqHPrKKZQHEBwpk81m9SxTYs3WpT0bqrjcEAVkq0DatuIyMeAaHbQKyivAGIwEwG2z6eWeSwjNBv7kPBfjyRHd79nhieN91UdN5aw/s4096/IMG_20200714_191551326_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgROJ2YgFRfR049w6bRgh4KsXE_MkaWnGw0PuSCcVy62OtdEkmMeFcEeh1ysjgROWgAkys9urvgn8wY3boeZmm6EzqHPrKKZQHEBwpk81m9SxTYs3WpT0bqrjcEAVkq0DatuIyMeAaHbQKyivAGIwEwG2z6eWeSwjNBv7kPBfjyRHd79nhieN91UdN5aw/w640-h360/IMG_20200714_191551326_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Został wiec okryty.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3uX9yNyIQjCkJX9aPE5eMfeNC62xIN-Z1SWsnNklj5imWxUPZympjZSsuhksh3FLf_pNRqf-J-dnsCZA8AM1OQX4hYg8tvRAh55UtngCNG-sV_7IG7EZKQLABEPelPtprLRwjAadMMgquC_ZVDUET5M1aUez0aVJhTKMo8TyPJyRhxinBr0pBg4ls8A/s4096/IMG_20200715_175455479_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3uX9yNyIQjCkJX9aPE5eMfeNC62xIN-Z1SWsnNklj5imWxUPZympjZSsuhksh3FLf_pNRqf-J-dnsCZA8AM1OQX4hYg8tvRAh55UtngCNG-sV_7IG7EZKQLABEPelPtprLRwjAadMMgquC_ZVDUET5M1aUez0aVJhTKMo8TyPJyRhxinBr0pBg4ls8A/w640-h360/IMG_20200715_175455479_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div>Wyjęcie przekładni wymagało wpierw usunięcia gumy osłonowej.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO-eMkROLIqzUanBBMDOo9WIDx8KUV2KrGdzqmwHO2KC_iUeQZJpUca_fwswUFaiRG4sRDj8rmTHn0_NWxdcnoGHZaPaldg3ruA2x-7aG2w2tJTWLgSZbfAKHBFu7tqzRq3FnjHLZNVwyXN7pTMACk7nLIAIsnbcBPcLD-lSZ727Eyw2ocVgFzS5zkIw/s4096/IMG_20200825_183914105.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO-eMkROLIqzUanBBMDOo9WIDx8KUV2KrGdzqmwHO2KC_iUeQZJpUca_fwswUFaiRG4sRDj8rmTHn0_NWxdcnoGHZaPaldg3ruA2x-7aG2w2tJTWLgSZbfAKHBFu7tqzRq3FnjHLZNVwyXN7pTMACk7nLIAIsnbcBPcLD-lSZ727Eyw2ocVgFzS5zkIw/w480-h640/IMG_20200825_183914105.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>W tym miejscu zadziałał najbardziej prymitywny (ale niezwykle uwielbiany przez ludzki gatunek) algorytm "brutalnej siły".</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjH6LaSSEfdAdJrJfogSf9Q0owfynLdNNM0s6X20-CvviDoVhrbdqnGz9lQUy7x1fQ-Y4vBFkqGxTy_p8UkTykO83WR9b_PyuZMKfCiA-iLmnpCgKJuwVdj4amrkugg7HtupvzneP-_EcpyZcaru0GlOYzqm1MRWGmdhcIEvOe33rsYHKdAscF6hvHgvA/s4096/IMG_20200825_183935401.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjH6LaSSEfdAdJrJfogSf9Q0owfynLdNNM0s6X20-CvviDoVhrbdqnGz9lQUy7x1fQ-Y4vBFkqGxTy_p8UkTykO83WR9b_PyuZMKfCiA-iLmnpCgKJuwVdj4amrkugg7HtupvzneP-_EcpyZcaru0GlOYzqm1MRWGmdhcIEvOe33rsYHKdAscF6hvHgvA/w640-h480/IMG_20200825_183935401.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Potem należało już tylko odkręcić flanszę przytrzymującą główne uszczelnienie i wyjąć całą przekładnię.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4HtXZb_XJu7Kvj_Y4q80YZaTrTCf1C0gR_NsEZ2WN4OB3AxR2UwARWYi6m8TKw9XPMnTWIvGqjLWhgMw67C5xZmm0GwiT7yqTkhZiWMCWH7yVx70cPPpB7DTnu09Ys55EpC9gs_UQ-aghJRyC1Ky2nekV6vC-Gzjl9XKaqwFtgVzl_u4ErSZ8lJDUCQ/s4096/IMG_20200825_190956668.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4HtXZb_XJu7Kvj_Y4q80YZaTrTCf1C0gR_NsEZ2WN4OB3AxR2UwARWYi6m8TKw9XPMnTWIvGqjLWhgMw67C5xZmm0GwiT7yqTkhZiWMCWH7yVx70cPPpB7DTnu09Ys55EpC9gs_UQ-aghJRyC1Ky2nekV6vC-Gzjl9XKaqwFtgVzl_u4ErSZ8lJDUCQ/w480-h640/IMG_20200825_190956668.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>Kadłub otrzymał tymczasowo nowy otwór wentylacyjny.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJjcTdNZbjQgRA4Sh4Qhq8STW7GSa1Rw0K4fwOQdx9pEAxq6EnTja6lXs_FYtoSMRf0KpmjE9bG9ADgRK2kK7D6qN86eF-hRFQPocyC6CYSCZMb_P6YojtNWSeObcPCCCKfvdjHPHPy3vZZW2Bg-5sJAzqdPe0xVPctqK6jpIMUpHJggj1VhiVAlh0Yg/s4096/IMG_20200825_194226306.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJjcTdNZbjQgRA4Sh4Qhq8STW7GSa1Rw0K4fwOQdx9pEAxq6EnTja6lXs_FYtoSMRf0KpmjE9bG9ADgRK2kK7D6qN86eF-hRFQPocyC6CYSCZMb_P6YojtNWSeObcPCCCKfvdjHPHPy3vZZW2Bg-5sJAzqdPe0xVPctqK6jpIMUpHJggj1VhiVAlh0Yg/w480-h640/IMG_20200825_194226306.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>W ciągu kolejnej godziny, wszystko wylądowało w garażowym warsztacie.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWuqaHZ1ey1gezX-PJXjw8kw_9VF2dga8BitN9MxphPtPpWqa4fNygQIDX5SBl4unSzjQY-Xxt1zkS4qQgjxdt5ftu-XwgCHLbOQFX2lCUuA4tps2VCEthQ8-mTmtVbIW5Pq09AG_EKOxQ1LmilauFDF-9RJWbLbPKHLdspJiKyJpbkznJsppf5A1HnA/s4096/IMG_20200826_182541793.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWuqaHZ1ey1gezX-PJXjw8kw_9VF2dga8BitN9MxphPtPpWqa4fNygQIDX5SBl4unSzjQY-Xxt1zkS4qQgjxdt5ftu-XwgCHLbOQFX2lCUuA4tps2VCEthQ8-mTmtVbIW5Pq09AG_EKOxQ1LmilauFDF-9RJWbLbPKHLdspJiKyJpbkznJsppf5A1HnA/w640-h360/IMG_20200826_182541793.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ponieważ silnik miał mieć przeprowadzoną również wymianę instalacji elektrycznej, w ślad za nim pojechał jeszcze panel sterowania, wraz z główną wiązką przewodów.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjes_M7cw2LyTM1WTjwfiG_GaXfxPHKd0JrNITOfgmsl6JcKZmCYQa5l38Rb6qFh_dDEUhcK8SmazOxyeVgVi6YupdF1rlHNb-n3yoan9zu5aJGPHEAWC399pcU1WV9cHUO_7BnXzxoMzMDX1jzJhgvPfNGnB0vW4KBdnVrayO5DqLKcqWLeMjT3zsFQg/s4096/IMG_20200925_160132412.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjes_M7cw2LyTM1WTjwfiG_GaXfxPHKd0JrNITOfgmsl6JcKZmCYQa5l38Rb6qFh_dDEUhcK8SmazOxyeVgVi6YupdF1rlHNb-n3yoan9zu5aJGPHEAWC399pcU1WV9cHUO_7BnXzxoMzMDX1jzJhgvPfNGnB0vW4KBdnVrayO5DqLKcqWLeMjT3zsFQg/w640-h480/IMG_20200925_160132412.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh50bfizYh6MfJWhyxScf0jmXXWfSDpMwxXY1Gs8PQZR3BMFQYQ14_KCchTou3R2d5c4XvTL4vJrB0dXCY8-0cQGfk6Yu8xuN9d2DoxHXrVK6_8zozMBo4d0lhJLg_rgpnx12FAyULBWnLq1DqpO6hlW0o_Qupg2qy9-t8Hrgqmtk_bS4VZOKzCQBAGfw/s4096/IMG_20200925_160209484_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh50bfizYh6MfJWhyxScf0jmXXWfSDpMwxXY1Gs8PQZR3BMFQYQ14_KCchTou3R2d5c4XvTL4vJrB0dXCY8-0cQGfk6Yu8xuN9d2DoxHXrVK6_8zozMBo4d0lhJLg_rgpnx12FAyULBWnLq1DqpO6hlW0o_Qupg2qy9-t8Hrgqmtk_bS4VZOKzCQBAGfw/w640-h480/IMG_20200925_160209484_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPsvt-kW6pH3rbLrBxXr2qQaAOFqmMgC86W6G-CGRzd91i9klXmsDTeQWGiIwDXS0yDOde2AwEYcxEjK7w7rPl4J0aH3g1GuSy8gzx3vheHhYG-1zjOAUM8leBzqn39HAXnKyyEFEpqutpYYSYhFJEvrexG5GBDi1zt6l69v1ILfxpzbgpEaRYqRHOWA/s4096/IMG_20200925_161845298.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPsvt-kW6pH3rbLrBxXr2qQaAOFqmMgC86W6G-CGRzd91i9klXmsDTeQWGiIwDXS0yDOde2AwEYcxEjK7w7rPl4J0aH3g1GuSy8gzx3vheHhYG-1zjOAUM8leBzqn39HAXnKyyEFEpqutpYYSYhFJEvrexG5GBDi1zt6l69v1ILfxpzbgpEaRYqRHOWA/w640-h480/IMG_20200925_161845298.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>A w komorze pozostał tylko przeciąg i bałagan. </div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnI8rMJY-rQIodbksDlBCaQzqPfqUl7Yt5m2zDNpkQ3pLjnIWtDSuDYXDkdr9L68E2mk_LSFe7p8fNsvv3oz8mVdTema3d1wfKd-8xQZIeMnvedtUugdlKYPobRAZvUIbKHKcbdDzB4OIizMI-SrS-TXK16GakLT9lg4u0MVdQ4bJSy87IIvSzdu6nOw/s4096/IMG_20200827_171619103.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnI8rMJY-rQIodbksDlBCaQzqPfqUl7Yt5m2zDNpkQ3pLjnIWtDSuDYXDkdr9L68E2mk_LSFe7p8fNsvv3oz8mVdTema3d1wfKd-8xQZIeMnvedtUugdlKYPobRAZvUIbKHKcbdDzB4OIizMI-SrS-TXK16GakLT9lg4u0MVdQ4bJSy87IIvSzdu6nOw/w360-h640/IMG_20200827_171619103.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div></div><div>Ale nie na długo...</div><div><br /></div><div><div><h2><span style="font-size: medium;">ROBOTY</span><br />W TRAKCIE</h2></div></div><div>Korzystając z łatwego dostepu, który zdarza się raz na trzydzieści pięc lat, naprawiłem wszystkie pęknięcia laminatu. </div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjDoSHLde0lq0VZkuPiL00ei5sHGzOZFqXdDf5x0JwewAc-l38aPeQ3lvYaAuPAE9v5qLUgEo8A2cgj6TwyGnf-eMM6DEsUPheGywiZNfAINaS8uwt_cxJPUP7-pEoyPOFOi8C5pWu5B50l3fsmDyRpLtoNlLaEEFtS-54_iIHJ4DUkpgieJDHGc69E4g" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjDoSHLde0lq0VZkuPiL00ei5sHGzOZFqXdDf5x0JwewAc-l38aPeQ3lvYaAuPAE9v5qLUgEo8A2cgj6TwyGnf-eMM6DEsUPheGywiZNfAINaS8uwt_cxJPUP7-pEoyPOFOi8C5pWu5B50l3fsmDyRpLtoNlLaEEFtS-54_iIHJ4DUkpgieJDHGc69E4g=w360-h640" width="360" /></a></div><br />Na szczęście okazały sie nie być strukturalnymi i w ogóle nie być pęknięciami laminatu, tylko żywicy wypełniającej.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5g5IQflCSpVjDkr279ziw3dIF-iO1FKSsEADt6Q5q0f2i0-sWXJX-agMRMzU4rbqwRt4qm5rN8yykbMVCzW_YMeCcfTkjeMUwsQflNzDu50DXhiui66VXagUQ4E5xWvG-VWfR88EBSn8hbMl9APvq7OoBPqy_mvxhQEk4eTC_CDvHkhIjshQcy3S6Dw/s4096/IMG_20200928_134619526.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5g5IQflCSpVjDkr279ziw3dIF-iO1FKSsEADt6Q5q0f2i0-sWXJX-agMRMzU4rbqwRt4qm5rN8yykbMVCzW_YMeCcfTkjeMUwsQflNzDu50DXhiui66VXagUQ4E5xWvG-VWfR88EBSn8hbMl9APvq7OoBPqy_mvxhQEk4eTC_CDvHkhIjshQcy3S6Dw/w360-h640/IMG_20200928_134619526.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Większość innych napraw również okazała się jedynie estetycznymi poprawkami. Ale jak już wpominałem - brak silnika w komorze nie zdarza się często i trzeba z tego skorzystać.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLx96C56B3PItMnlfDweLMrwwfAh9SLhZiGavEe45HZdVKD1bzS70aMaOJ365a3lt5eWQ67_9x145OT_LxXxe-FkXDI5VAiAO4jaoYeKLelm0_TQ_n-ySKUxQ52CqvYCM17zfFaFYhjKNnsf3LUI-2cMSSTLNs4eSPztcwRn3AruFs5fjClyEn6-RBSw/s4096/IMG_20200929_145424407.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLx96C56B3PItMnlfDweLMrwwfAh9SLhZiGavEe45HZdVKD1bzS70aMaOJ365a3lt5eWQ67_9x145OT_LxXxe-FkXDI5VAiAO4jaoYeKLelm0_TQ_n-ySKUxQ52CqvYCM17zfFaFYhjKNnsf3LUI-2cMSSTLNs4eSPztcwRn3AruFs5fjClyEn6-RBSw/w640-h480/IMG_20200929_145424407.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Wielu kolegów armatorów śmieje się już na sam pomysł malowania zęzy. "Po co malować coś, czego nie widać?" </div><div><br /></div><div>Ale ja mam to gdzieś. Każdy ma prawo marnować swoje zdrowie i życie na co chce. </div><div><br /></div><div>Zaszpachlowałem, wyczyściłem oraz wyszlifowałem co trzeba (co nie trzeba, a można również wyszlifowałem) i zabezpieczyłem gwinty.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfK_4ZchMWf8Nw5uHWtZ48-MnYgobRVY_R58YG1-1baXk7v31yWkdcVxup9vWiAJgAgIQsTbQF6mytstpGSvGNjtXuatHl17-7lu3dXXLMYvAhtN8EXgbtOWK3iRl4BCMJ9XWZBRNuD88438qIL05oqiiyWa-hTPmabjBLolRUnO3_OUFQCKFO9orNew/s4096/IMG_20200929_144127335.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfK_4ZchMWf8Nw5uHWtZ48-MnYgobRVY_R58YG1-1baXk7v31yWkdcVxup9vWiAJgAgIQsTbQF6mytstpGSvGNjtXuatHl17-7lu3dXXLMYvAhtN8EXgbtOWK3iRl4BCMJ9XWZBRNuD88438qIL05oqiiyWa-hTPmabjBLolRUnO3_OUFQCKFO9orNew/w480-h640/IMG_20200929_144127335.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">No i pomalowałem. Zawsze znajdzie sie przecież pod ręką jakaś puszka epoksydu. </div></div><div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2aMI0ssbsYGyGTU-rKjOHHw11zyTgq3bZXo5TKfNiMaVEuKV5Ld1ds1sVNJpTmPfd-DgB4OeZoB7kQDuvVClvKLF2BbFgfzZRumkoIriv-F_M2YLYcx2UO5Dy0DfrYdbGsJ1VAwtiXd3l3K2Lj8VJrbsXoe6jw7vWL_HQJ-IrLMUBXchF28ceVU9mCA/s4096/IMG_20200929_155239656.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2aMI0ssbsYGyGTU-rKjOHHw11zyTgq3bZXo5TKfNiMaVEuKV5Ld1ds1sVNJpTmPfd-DgB4OeZoB7kQDuvVClvKLF2BbFgfzZRumkoIriv-F_M2YLYcx2UO5Dy0DfrYdbGsJ1VAwtiXd3l3K2Lj8VJrbsXoe6jw7vWL_HQJ-IrLMUBXchF28ceVU9mCA/w480-h640/IMG_20200929_155239656.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Do malowania zęz wszelakich, bardzo dobrze sprawdza się u mnie (i też ładnie potem wygląda) farba Oliva Bosman 54 (lub 77).</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1-B_XeZikY1ElhDoQgFqP85o67Va1ty8CysOAhycAaU1fiPAiRQrIUk_6CsDeRtqbUhkT9xg24bC_iamlkHl3B6MQm20UbJnoWEzEvzDrUQtowzdmypjfFLBMbkFFS_HEpZblVLQ8B_cPUMdh52qMolyjtSGUzuo39FGqIIgqQi9Qa3NKUFVLp4LPbA/s4096/IMG_20200929_155907476.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1-B_XeZikY1ElhDoQgFqP85o67Va1ty8CysOAhycAaU1fiPAiRQrIUk_6CsDeRtqbUhkT9xg24bC_iamlkHl3B6MQm20UbJnoWEzEvzDrUQtowzdmypjfFLBMbkFFS_HEpZblVLQ8B_cPUMdh52qMolyjtSGUzuo39FGqIIgqQi9Qa3NKUFVLp4LPbA/w480-h640/IMG_20200929_155907476.jpg" width="480" /></a></div><br /><div style="text-align: justify;">Korzystając z nieobecności jachtowego napędu pomocniczego, postanowiłem również wymienić część zużytej już nieco gąbki wygłuszającej komorę silnika.</div></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNYdu2B5f9_TM3CjvjUYTIfRp1OrMrG-Eu_JpFAAmSDLVFtQPbTqREpvFTj2ecoBusPUN0ATU3OqVdy1mewIuvmdXxqcr5QcgTPLHrikObC0YiAsJOxTJynz1qkcQ-ewDtFzuIL40huFB3OBGhfbF7q23lUH2AgSM137UNocm-0CKNcfDIo1eFXysjXA/s4096/IMG_20200912_173547475.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNYdu2B5f9_TM3CjvjUYTIfRp1OrMrG-Eu_JpFAAmSDLVFtQPbTqREpvFTj2ecoBusPUN0ATU3OqVdy1mewIuvmdXxqcr5QcgTPLHrikObC0YiAsJOxTJynz1qkcQ-ewDtFzuIL40huFB3OBGhfbF7q23lUH2AgSM137UNocm-0CKNcfDIo1eFXysjXA/w640-h480/IMG_20200912_173547475.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Oczyściłem sklejkowe powierzchnie ze starej, sparciałej gąbki.</div><div><br /></div><div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEiNBsVYO-wvEMFIt_WK07WhAWCHFeL1x3HKcnFyaTmlqXAykpuH9y1n8rNFk9xi85PAqJiy9IkjmRNHg4lHVz0UCdrv48LIlCgpjq5pg58_VfAoQMOWQV_eZD8N4jgp3oIFFn9VTVF_kZIA52xmkkGUef5sI8PC7IGxnnLwUu5mLjsUjBfwacFomSfA/s4096/IMG_20200912_175825180.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEiNBsVYO-wvEMFIt_WK07WhAWCHFeL1x3HKcnFyaTmlqXAykpuH9y1n8rNFk9xi85PAqJiy9IkjmRNHg4lHVz0UCdrv48LIlCgpjq5pg58_VfAoQMOWQV_eZD8N4jgp3oIFFn9VTVF_kZIA52xmkkGUef5sI8PC7IGxnnLwUu5mLjsUjBfwacFomSfA/w640-h480/IMG_20200912_175825180.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXoHVn7czbXpLnfB6U3XCXe-NdTahcX5zuTjhtwem5WsrZiyH2QUTZWkebCpgI-ND8Q0nMD7hp5YOsxsdNoeSiZ64r2wjcTF_Yom_tBEjF6q3ZrsK8t7DZdTV56qW8bDIcfKKbKkfXRQgQCou9wGGkXMD6TMn5HPPHpwYPXEKHKg29bzu5wD4_9-7ipQ/s4096/IMG_20200912_180323500.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXoHVn7czbXpLnfB6U3XCXe-NdTahcX5zuTjhtwem5WsrZiyH2QUTZWkebCpgI-ND8Q0nMD7hp5YOsxsdNoeSiZ64r2wjcTF_Yom_tBEjF6q3ZrsK8t7DZdTV56qW8bDIcfKKbKkfXRQgQCou9wGGkXMD6TMn5HPPHpwYPXEKHKg29bzu5wD4_9-7ipQ/w640-h480/IMG_20200912_180323500.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div><div>I usunąłem starannie resztki kleju.</div><div><br /></div></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXNIbeE6Z05WVPK3gAA9Y3fzBhXEOziwksaQxmPhM2x61od3at3HLXPuLPQoFMqiEt-7gvOysQF7VweRBh36Loa_Y3AU6AioaPuoT-31PFTt1h4gWHJAZuxLJ_oUS_z4-JSOSm70WQn7NGrCe8jdVVWJ_r63Gl1vlOIqtBVbmJ0QIiyli3Mz7clO5utw/s4096/IMG_20201023_123336659.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXNIbeE6Z05WVPK3gAA9Y3fzBhXEOziwksaQxmPhM2x61od3at3HLXPuLPQoFMqiEt-7gvOysQF7VweRBh36Loa_Y3AU6AioaPuoT-31PFTt1h4gWHJAZuxLJ_oUS_z4-JSOSm70WQn7NGrCe8jdVVWJ_r63Gl1vlOIqtBVbmJ0QIiyli3Mz7clO5utw/w640-h480/IMG_20201023_123336659.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Po dokładnym oczyszczeniu z pyłu i odtłuszczeniu powierzchni, przykleiłem samopszylepną matę bitumiczną.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfahm0lQD0R23YnD6MX1SMZq508If3KUZIj_UmLn2r65pWpujvp6lFGgo9OTzUEWJWZmpNhoQt1wAObn2_lLAnRsLK8_eyt-OavjH65L5E6P0jcLxxTMtSQxSbcK_Fnhe8ph1ZL8qDLXncw9iqLiD4rpnPHM7t6pmYz2fh8XFoe8SBdfuvIEF-5E4JHg/s4096/IMG_20201023_133047791.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfahm0lQD0R23YnD6MX1SMZq508If3KUZIj_UmLn2r65pWpujvp6lFGgo9OTzUEWJWZmpNhoQt1wAObn2_lLAnRsLK8_eyt-OavjH65L5E6P0jcLxxTMtSQxSbcK_Fnhe8ph1ZL8qDLXncw9iqLiD4rpnPHM7t6pmYz2fh8XFoe8SBdfuvIEF-5E4JHg/w640-h480/IMG_20201023_133047791.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Do konieczności obcowania z nieregularnymi kształtami na łódkach zdążyłem już przywyknąć. Wycinanki bitumiczne ogarnąłem tylko z jedną wtopą z "lustrzanym odbiciem".</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUXGqx_OjvM7K_Byz7d0g3TbS_a2Hssz4Lioq_XrLS3UJgwD237oRWEo0a_NaagEVrVf6AJrhYLWn9f6no9sp_RVOjup4RFXIcNelHAxDcqdVhgCxSB3G0OAMi-6uDNPAfLau-MNiQWLAZznBaDzn9nIY1xSCSQ23x2VY_WTimZrnolwSX9h-JRiXS-Q/s4096/IMG_20201023_134153748.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUXGqx_OjvM7K_Byz7d0g3TbS_a2Hssz4Lioq_XrLS3UJgwD237oRWEo0a_NaagEVrVf6AJrhYLWn9f6no9sp_RVOjup4RFXIcNelHAxDcqdVhgCxSB3G0OAMi-6uDNPAfLau-MNiQWLAZznBaDzn9nIY1xSCSQ23x2VY_WTimZrnolwSX9h-JRiXS-Q/w640-h480/IMG_20201023_134153748.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Dzięki temu, maty starczyło na styk i ostatnią powierzchnię pokrywy robiłem już z resztek. Nie ująłem jednak w ten sposób nic z przyszłej funkcjonalności.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEik4qlt5fVtgGzJqH07UPQaD7JIoHje5uIEFHlkqWeFrCoQMKHvAwAYOBZ75_s_gynOrDN14ilG9_PkQ_K3EQwyjtmCjhWWStS30lZqwEp-xA-1FOhh01oH5U_yqQN_L-2fM3XqOdqLJ0xyJGfAXyBix6Tcr9omXcV6EdqKdj92dvbDY-u4BhoxWkoCKQ/s4096/IMG_20201023_142745556.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEik4qlt5fVtgGzJqH07UPQaD7JIoHje5uIEFHlkqWeFrCoQMKHvAwAYOBZ75_s_gynOrDN14ilG9_PkQ_K3EQwyjtmCjhWWStS30lZqwEp-xA-1FOhh01oH5U_yqQN_L-2fM3XqOdqLJ0xyJGfAXyBix6Tcr9omXcV6EdqKdj92dvbDY-u4BhoxWkoCKQ/w640-h480/IMG_20201023_142745556.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Na to wszystko przykleiłem dodatkową warstwę pianki wygłuszającej, zabezpieczonej fabrycznie czarną folią - odporną na oleje, temperaturę i pewnie coś tam jeszcze.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrtntAtdSWAGANJ9wa7apQDQn2OxMA8m6kc5puPC-DddtKqUv-qjirZ4BDbCMel2Q1sSuzX0XQY2N_jj3O-fbOTe6EgZQSiRkBBp_E7GFswN_Q5CbpVuY-juaEjfJZ-eGYZ9wlUA6HFBZXQG1bu8gFxkXpzU82vR7iJHCmm1D1K35QF3kzPxeCEHkfTg/s4096/IMG_20201101_122028729.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrtntAtdSWAGANJ9wa7apQDQn2OxMA8m6kc5puPC-DddtKqUv-qjirZ4BDbCMel2Q1sSuzX0XQY2N_jj3O-fbOTe6EgZQSiRkBBp_E7GFswN_Q5CbpVuY-juaEjfJZ-eGYZ9wlUA6HFBZXQG1bu8gFxkXpzU82vR7iJHCmm1D1K35QF3kzPxeCEHkfTg/w480-h640/IMG_20201101_122028729.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Piankę wycina się dosyć łatwo. Choć przy wymaganej dokładności wymiarowej i przy nieregularnych kształtach trzeba sie nieco na robocie skupić i manualnie, gdzieś w okolicy średniej krajowej się ogarniać.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhH9w3NzvODXUvQw38WE_QPTSiOIC9TMBhwYIibuROQBqTlVdLOsdXpHwesYTcpxcSJpyWV_n6jSJgkZ7ZfoTW2BDUIN2Cf6P1aP6_ZdhWG6yy1Xeemw0CO_VQO65t2SmwP2QnWla30Xh8SlcvqBiCiE3ePJZZKk3Uywptq29wxCgamKL04_Gg2-wbOVw/s4096/IMG_20201101_124749186.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhH9w3NzvODXUvQw38WE_QPTSiOIC9TMBhwYIibuROQBqTlVdLOsdXpHwesYTcpxcSJpyWV_n6jSJgkZ7ZfoTW2BDUIN2Cf6P1aP6_ZdhWG6yy1Xeemw0CO_VQO65t2SmwP2QnWla30Xh8SlcvqBiCiE3ePJZZKk3Uywptq29wxCgamKL04_Gg2-wbOVw/w640-h480/IMG_20201101_124749186.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div style="text-align: justify;">Na szczęście, remontu nie wymagało już nic więcej, co zostało na jachcie i co dotyczyłoby bezpośrednio samego silnika. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Manetka sterowania funkcjonowała bez zarzutów.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs8q2ck6-rsgGpG9zIIB-tRxGltHSQKhlyJq-4CBVEjh1h5brXbWvNRqqF_sYaOvRRsMu84YeX0kcClSwNUH1R_ZThk0i40Glmj5LZ37985MZM59VmzhxYgrsaZtUJcNcLe8Lo7cdg8hUtNroFZnzQFxTFh2nMoSv_-Rh6KQk0QfIeCZBTkh9fyc9yiw/s4096/IMG_20200715_180644126_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs8q2ck6-rsgGpG9zIIB-tRxGltHSQKhlyJq-4CBVEjh1h5brXbWvNRqqF_sYaOvRRsMu84YeX0kcClSwNUH1R_ZThk0i40Glmj5LZ37985MZM59VmzhxYgrsaZtUJcNcLe8Lo7cdg8hUtNroFZnzQFxTFh2nMoSv_-Rh6KQk0QfIeCZBTkh9fyc9yiw/w360-h640/IMG_20200715_180644126_HDR.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">A jej mechanizm nie wymagał (według mojego osądu) żadnej atencji.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhw6NTQW3rM9bcs4xVuX3yhHjPNznRmM_AdFoy73mfEsQ8cTm0KqDP46_UiAa4eWJpvtVCpAIcshVCrOwPF_kJ0DeHw8tzQHS0yHrHRIEVv2OdNmZDBFFJ4Ch-ZBrBjMw7kXYdOyboNBlGcJQHbEOsKlTF2b40efNs6vaVe4wr56YD-fPGKwIFeUPyXig/s4096/IMG_20200715_180706447.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhw6NTQW3rM9bcs4xVuX3yhHjPNznRmM_AdFoy73mfEsQ8cTm0KqDP46_UiAa4eWJpvtVCpAIcshVCrOwPF_kJ0DeHw8tzQHS0yHrHRIEVv2OdNmZDBFFJ4Ch-ZBrBjMw7kXYdOyboNBlGcJQHbEOsKlTF2b40efNs6vaVe4wr56YD-fPGKwIFeUPyXig/w360-h640/IMG_20200715_180706447.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Zbiornik wyrównawczy płynu chłodzącego i tłumik również były w bardzo dobrym stanie technicznym i unikneły demontażu. Pojawił się jedynie nowy wąż wydechu.</div></div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhq26G4LlLTcIIuAXN7z0TH1mdQYQ1LRPozcgeTK8zDTnZ1AULPEzOXqoeTfah9cK69Fqu10VogLo9y194SO-cDiW9aq1DXK8_9XmVwJ1Bu1RB3wfGMMEppd1n9hfkwp9evgta9apIgNZ7hXaAZZn1RuZj1eYjaq5S6f17BzoejSGuZ9foPXmXyWvLFyA/s4096/IMG_20200715_181639154.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhq26G4LlLTcIIuAXN7z0TH1mdQYQ1LRPozcgeTK8zDTnZ1AULPEzOXqoeTfah9cK69Fqu10VogLo9y194SO-cDiW9aq1DXK8_9XmVwJ1Bu1RB3wfGMMEppd1n9hfkwp9evgta9apIgNZ7hXaAZZn1RuZj1eYjaq5S6f17BzoejSGuZ9foPXmXyWvLFyA/w640-h480/IMG_20200715_181639154.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Naprawy wymagała natomiast zużyta pompa wewnętrznego obiegu chłodzenia. Nowa pompa to koszt około 1000EUR, więc pomysł remontu wydawał się usprawiedliwiony.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Pompa co nieco już przeszła. Sam demontaż i otwarcie jej obudowy wymagało nie lada wysiłku i wcześniej kilku godzin chemicznej kąpieli. Szczęśliwie poszła w dobre ręce i w końcu udało się. Zakupiłem więc zestaw regeneracyjny na <a href="http://parts4engines.com">parts4engines.com</a>, a kolega Robert dokonał transplantacji.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimiIa8bVLNFF6TOhtPJnOmS1GNDQkq7dX8Ul_WHtcMHHKvEVNpmHL0fAu_ZO5zUWsNpZ05bs2Bh8EFvKAkbPfiQbtbNlFwaXPQRezsKM5QXjTOWGJHQ9WWHIejrxSWPpjbDhZjzquI7Q_7V4QzFIag3UQqBP3GO2GANMIgz9r8HE0eHB4cvjHfFyyuwg/s4096/IMG_20201014_124624657.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimiIa8bVLNFF6TOhtPJnOmS1GNDQkq7dX8Ul_WHtcMHHKvEVNpmHL0fAu_ZO5zUWsNpZ05bs2Bh8EFvKAkbPfiQbtbNlFwaXPQRezsKM5QXjTOWGJHQ9WWHIejrxSWPpjbDhZjzquI7Q_7V4QzFIag3UQqBP3GO2GANMIgz9r8HE0eHB4cvjHfFyyuwg/w640-h480/IMG_20201014_124624657.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div style="text-align: justify;">Po regeneracji pozostała nadal, zużyta korozją, obudowa. Ale tutaj kierowaliśmy się nadzieją, że może jakoś to będzie i przy odrobinie jakiegoś uszczelniacza, bez przecieków się obędzie. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHgURp14plE6e1GOVCm7fCH4sMdtHL5M42w5OiydpJg3BM02-3-zcEczribI0kHw1M5TvqzuSt-dVYxRn3UF9HSMUyXdqMs-HI-cwygwhYXI7pzY2GnDt-TfoAngTbE_tYNhf3RbWiT_GUsHbuE4MckLo1OWUjGDWJety3p-HJGRtLRJzluWqfvOj6Jw/s2048/288810184_1392800344532518_1956358973758015326_n.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHgURp14plE6e1GOVCm7fCH4sMdtHL5M42w5OiydpJg3BM02-3-zcEczribI0kHw1M5TvqzuSt-dVYxRn3UF9HSMUyXdqMs-HI-cwygwhYXI7pzY2GnDt-TfoAngTbE_tYNhf3RbWiT_GUsHbuE4MckLo1OWUjGDWJety3p-HJGRtLRJzluWqfvOj6Jw/w640-h480/288810184_1392800344532518_1956358973758015326_n.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><div><h2><span style="font-size: medium;">WSZYSTKO</span><br />JAK MALOWANE</h2></div></div><div style="text-align: justify;">W silniku, elektryk wymienił w tym czasie wszystkie sparciałe kabelki, a korpus został odświeżony. Co prawda, na zdjęciach silnik pozował zawsze ze swojej lepszej strony, więc brakuje wyraźnego efektu "przed i po". Mimo, że medialnie nie do końca widać celowość tego zabiegu, ja zadowolony byłem bardzo z tego, że ciemna i rdzawa strona również zyskała zielony kolor nadziei. </div><div style="text-align: justify;">Do malowania silnika użyte zostały farby ftalowe (podkładowa i emulsja) marki AGTECH dostępne w sklepie <a href="https://sklep.mizar.com.pl/" target="_blank">MIZAR</a>.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9-uMszTqJ2XBg9q1kTLfezM_jsVeiua_nT5dRSzCYkTlZZgIU2x9G52h9VA0tldGgqt-ZVYOPNv5-KFdKgul9cI0N9SRFoao9MHMw-kDZAk-sN3fyOt0mVBP_it_xob3-kHs-bRbDPmnLbbCaydC7wPmlIzdAxuNH-FtKzMzukMJ7gw3VJRpIH6t8Pw/s4096/IMG_20201021_194436049.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9-uMszTqJ2XBg9q1kTLfezM_jsVeiua_nT5dRSzCYkTlZZgIU2x9G52h9VA0tldGgqt-ZVYOPNv5-KFdKgul9cI0N9SRFoao9MHMw-kDZAk-sN3fyOt0mVBP_it_xob3-kHs-bRbDPmnLbbCaydC7wPmlIzdAxuNH-FtKzMzukMJ7gw3VJRpIH6t8Pw/w640-h480/IMG_20201021_194436049.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Wymienione zostały też wszystkie uszczelnienia (kwadringi) w gniazdach przewodów układu chłodzącego. W ten sposób uzyskałem mniejsze prawdopodobieństwo wypadnięcia takiej rurki w czasie jazdy - co zdażyło mi się już podczas deliverki. Choć prawdopodobnie przyczyną była wtedy niechlujność ostatniego serwisu VP, gdyż wciśnieta przez mnie, w trybie awaryjnym, rurka już nigdy potem się z gniazda nie wychyliła.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZG1_RWfRjBSfz1sEcpc0f_Ik_beQjJCNX2DBsQgS5Lp72JYWSvi3ZvuXri1tEsm0glI98-Rc02ZAJyU4dfPQLAG3ujAKFMtDMw_3eLscviPmLCvHjrauaw_BRTahpJ0gOlngzNO2V3R8q0TEbJDXD-1kw-Gc-BE_OlfmmMAnaZdZsbjIFalK2ZyhQjA/s4096/IMG_20201031_103713588.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZG1_RWfRjBSfz1sEcpc0f_Ik_beQjJCNX2DBsQgS5Lp72JYWSvi3ZvuXri1tEsm0glI98-Rc02ZAJyU4dfPQLAG3ujAKFMtDMw_3eLscviPmLCvHjrauaw_BRTahpJ0gOlngzNO2V3R8q0TEbJDXD-1kw-Gc-BE_OlfmmMAnaZdZsbjIFalK2ZyhQjA/w480-h640/IMG_20201031_103713588.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>Nie czakając na przyszłą potencjalną awarię, postanowiłem również zregenerować rozrusznik (też w firmie TPA).</div></div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9hIf233BmLQnqiaclnVuZYO8KEUz1J0GF9Y4gz5T8WD0vmqr7V4yciZQsHovEVzr7HrTaajQNIG8pypjCTFXdTLTr0CVeggqxNqbN1xDrI_4iDd9PCyfUfSOGDp1Zo2N9VqGZV2fVYcdSx98obISi5ljvM8ZLyDvtG_eaJxZy-hZ5lQfN5mT4FCw0iw/s4096/IMG_20200923_123146046_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9hIf233BmLQnqiaclnVuZYO8KEUz1J0GF9Y4gz5T8WD0vmqr7V4yciZQsHovEVzr7HrTaajQNIG8pypjCTFXdTLTr0CVeggqxNqbN1xDrI_4iDd9PCyfUfSOGDp1Zo2N9VqGZV2fVYcdSx98obISi5ljvM8ZLyDvtG_eaJxZy-hZ5lQfN5mT4FCw0iw/w640-h480/IMG_20200923_123146046_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Kilka tygodni po tym, jak motor ze statku mojego odleciał, pewnego dnia przyfrunął tą samą drogą po niebie.</div></div></div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7uF6c69CwdcEIkOFOOLiUcjnQlnbIlmgx48uEniU8JfiKi9C-8VVHwPMWrcz5Q0W9zTwQf3LwAQuenlVz5vdoX1wKPEzKQXjyOveyy0VqFt8LIt4kYN_4lDGBdiPvHkJ7ViqfWA6dlsDhaI_RjsSRtsz0HDgHXm2XuK7m9iLCfSdz_yEyCgiwid5Vcg/s4096/IMG_20201023_091718299_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7uF6c69CwdcEIkOFOOLiUcjnQlnbIlmgx48uEniU8JfiKi9C-8VVHwPMWrcz5Q0W9zTwQf3LwAQuenlVz5vdoX1wKPEzKQXjyOveyy0VqFt8LIt4kYN_4lDGBdiPvHkJ7ViqfWA6dlsDhaI_RjsSRtsz0HDgHXm2XuK7m9iLCfSdz_yEyCgiwid5Vcg/w480-h640/IMG_20201023_091718299_HDR.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Równie precyzyjnie wjechał przez zejściówkę, jak kiedys wyjechał.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8_i1DMenYZUJoCtv4uglfCXRWSQI3q07ecmfqQk3zLbJ7UxJ0CxgwGm5MLpQgUEmS4lmyxH3CcpBWfEbj3Mbkswks723JesOvtzwaYJZVZrYfEpFOllp5mCDXD_A9nsEmFtoLAOdzV4LNFq1YELuN_tsQDyY0Ae3ZrWDf9FBUOGOGA7OS9o2QxkG7bg/s4096/IMG_20201023_091853102_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8_i1DMenYZUJoCtv4uglfCXRWSQI3q07ecmfqQk3zLbJ7UxJ0CxgwGm5MLpQgUEmS4lmyxH3CcpBWfEbj3Mbkswks723JesOvtzwaYJZVZrYfEpFOllp5mCDXD_A9nsEmFtoLAOdzV4LNFq1YELuN_tsQDyY0Ae3ZrWDf9FBUOGOGA7OS9o2QxkG7bg/w480-h640/IMG_20201023_091853102_HDR.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Obstawiam, że operator Piotr spędził większość swojego dzieciństwa przy grach komputerowych.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEj6ulPKKePrp0SIG3AapA6r3ZeEmlJhqH3Nsh6bNio6O_9yJ567gc0irCXX8C5vwkzIWX-uB6g7Xe7UQH4t_11aR9qKCPm7hfadaIjDsDma8FvDRQs0MB63JFcHWW5qKDsEqrluY9rVSTaxSeX4j8ZiwhBw6EvuFx8Wtl0ktukwKFrhUBf8QOWlR21ekg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEj6ulPKKePrp0SIG3AapA6r3ZeEmlJhqH3Nsh6bNio6O_9yJ567gc0irCXX8C5vwkzIWX-uB6g7Xe7UQH4t_11aR9qKCPm7hfadaIjDsDma8FvDRQs0MB63JFcHWW5qKDsEqrluY9rVSTaxSeX4j8ZiwhBw6EvuFx8Wtl0ktukwKFrhUBf8QOWlR21ekg=w480-h640" width="480" /></a></div><br />Z koleżeńską pomocą, silnik został szybko ustawiony na swoim dawnym miejscu.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9huT7fXWH5vy-LsCAb8eeCUm8nMTruzBC_s_8jhHa464VwYUk_GOVAOnuLSuLqQ6wd1BK8CvsrxOq9He9v1NZLc6GA_KL1JsetK_ySlfuLJTfolHQXzhPnLeTWnemrS1uAW1OfPSHyASA6lRvuWHli5LaUpdExItwPOIuK1VQ0u6HO8xlMtksRooLcw/s4096/IMG_20201023_092011961.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9huT7fXWH5vy-LsCAb8eeCUm8nMTruzBC_s_8jhHa464VwYUk_GOVAOnuLSuLqQ6wd1BK8CvsrxOq9He9v1NZLc6GA_KL1JsetK_ySlfuLJTfolHQXzhPnLeTWnemrS1uAW1OfPSHyASA6lRvuWHli5LaUpdExItwPOIuK1VQ0u6HO8xlMtksRooLcw/w640-h480/IMG_20201023_092011961.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>W końcu udało mi się lepiej ująć na zdjęciu efekt prac lakierniczych. Silnik wyglądał jak nowy.</div><div><br /></div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEh4lkEk2v535BBv4NsN2WWwQJJx5MsyoKDavuzKkJXUzuM6faZ9Ld2YoDiGlc6Z3rX55hnJs62iOe019pBrh9BYDUxIerXb7RU33PqYavibYgpaTUH8kPIUCd-K2woQlO5rn_0-CWTbIefPNmgSFsi_z8wjGTPkPBDmnsNfThFPKntLemVvlcp9M8IO1A" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEh4lkEk2v535BBv4NsN2WWwQJJx5MsyoKDavuzKkJXUzuM6faZ9Ld2YoDiGlc6Z3rX55hnJs62iOe019pBrh9BYDUxIerXb7RU33PqYavibYgpaTUH8kPIUCd-K2woQlO5rn_0-CWTbIefPNmgSFsi_z8wjGTPkPBDmnsNfThFPKntLemVvlcp9M8IO1A=w480-h640" width="480" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br /></div></div><div style="text-align: justify;">Ale teraz, celowo niepomalowane elementy, wykonane z metali kolorowych, nadawały mu oldimerową stylówę.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFG6tCvfXW93mFiVec666viR1JeIa8STr3C_sFCgRuRhkB48zeFz1N68k9dRFFt2Fv9Rsg1CPp1eeJRMBdoMz88HbC38-PpHUrvVgso4GFIWoU4gv-_BH6UN89GdTHCOrs4nMDjDxdYVuE56nQj-jbTkgDCYdV39aQ8zWbj-Bu1pKz_1ju5HB3_DidnA/s4096/IMG_20201023_095948827.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFG6tCvfXW93mFiVec666viR1JeIa8STr3C_sFCgRuRhkB48zeFz1N68k9dRFFt2Fv9Rsg1CPp1eeJRMBdoMz88HbC38-PpHUrvVgso4GFIWoU4gv-_BH6UN89GdTHCOrs4nMDjDxdYVuE56nQj-jbTkgDCYdV39aQ8zWbj-Bu1pKz_1ju5HB3_DidnA/w480-h640/IMG_20201023_095948827.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Niedługo potem, pojawiła się też zregenerowana pompa wewnętrznego obiegu chłodzenia.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgEO-GARDMZT8oTKXYGpezywT-zrgPqO1Ae9gwQoFAcIVgkqWgt4BrszGmEWevtjXwwcL0D0_BOk70G7ZVCbCVgnS-whjml5cA1zpGH0crCwbRdgFCZ448qoxElVamGhBrgGEniXatIMaIxy1SfrF4nzBNya-Dz1Bw16xHkZkuZqq6gIx_E4AboLR9UhQ" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgEO-GARDMZT8oTKXYGpezywT-zrgPqO1Ae9gwQoFAcIVgkqWgt4BrszGmEWevtjXwwcL0D0_BOk70G7ZVCbCVgnS-whjml5cA1zpGH0crCwbRdgFCZ448qoxElVamGhBrgGEniXatIMaIxy1SfrF4nzBNya-Dz1Bw16xHkZkuZqq6gIx_E4AboLR9UhQ=w480-h640" width="480" /></a></div><br style="text-align: justify;" /></div><div style="text-align: justify;">Przy ponownym montażu silnika na łapach wprowadzono jednak pewną innowację. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Oryginalne poduszki Volvo Penta zastąpiono odpowiednikiem ze świata samochodowej motoryzacji.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_gAEkJrOkVwC6Glqo4QaO53GaScjYYa9ikMhqbqurt0N9x_SVt093xGxM_yGelY_KyCLQu6HTdntudqEq0KKVX96SpZiF3zuvviFfhhrYOBAj1eRrL4fo-78RauD24_P64I5caKUC-akYCjaoS0Jk58ZhMeP_fqYo4ol4pGbsJl37TZ0678ERGwe6FA/s4096/IMG_20200918_230244982.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_gAEkJrOkVwC6Glqo4QaO53GaScjYYa9ikMhqbqurt0N9x_SVt093xGxM_yGelY_KyCLQu6HTdntudqEq0KKVX96SpZiF3zuvviFfhhrYOBAj1eRrL4fo-78RauD24_P64I5caKUC-akYCjaoS0Jk58ZhMeP_fqYo4ol4pGbsJl37TZ0678ERGwe6FA/w640-h480/IMG_20200918_230244982.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div style="text-align: justify;">Nowe podpory wyglądały równie solidnie co oryginały, wymagając jedynie skrócenia śrub montażowych. </div></div><div style="text-align: justify;">Nie jestem wielkim zwolennikiem zamienników, ale w tym przypadku przekonały mnie wiedza i doświadczenie czynnego zawodowo kolegi inżyniera mechanika...</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuTae-nR-R9dDkchNBn3F5k_azE8zY6DnHTkjqnnIJEd1l6L7vDctavVjiViJFzlG8fWwoqLOnRTZrx-Tg0CWLStbRe1i1V_RR0om6EDdMAZ6qbrh6LGBfj3h7XgwnqMY2R1fAWxj1QfMVRaOCsg7EqMHHu9vLH5iV9aeT7kRwQPT_pBUcPX33qV8_Ww/s4096/IMG_20201023_095953795.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuTae-nR-R9dDkchNBn3F5k_azE8zY6DnHTkjqnnIJEd1l6L7vDctavVjiViJFzlG8fWwoqLOnRTZrx-Tg0CWLStbRe1i1V_RR0om6EDdMAZ6qbrh6LGBfj3h7XgwnqMY2R1fAWxj1QfMVRaOCsg7EqMHHu9vLH5iV9aeT7kRwQPT_pBUcPX33qV8_Ww/w640-h480/IMG_20201023_095953795.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">A także, ponad rząd wielkości niższa cena zamienników :)))</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEbt3Itpg1_yR-Rvv8Oq44L610yA2OdE-9CoxzToQVwaiyvy5l-sJhWGJ2r7634kCpaD8LM7_1w_NyqzlDw7hY6LnRSgiCfjsiFmevk4OsR3JkCkChs9kVesv-YpZxTZNi2rQMkgkd8JFjxPfwYk1Y0SR6JuC0ZTg9gT4_isPmDmlHWqmFPE4ajjfGJg/s4096/IMG_20201023_095957081.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEbt3Itpg1_yR-Rvv8Oq44L610yA2OdE-9CoxzToQVwaiyvy5l-sJhWGJ2r7634kCpaD8LM7_1w_NyqzlDw7hY6LnRSgiCfjsiFmevk4OsR3JkCkChs9kVesv-YpZxTZNi2rQMkgkd8JFjxPfwYk1Y0SR6JuC0ZTg9gT4_isPmDmlHWqmFPE4ajjfGJg/w640-h480/IMG_20201023_095957081.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Przekładnia zębata saildrive, pomimo pozornie wyczuwalnych manualnie luzów, nie wymagała jednak remontu. Uszczelnienie główne również wykazywało przydatność do dalszego użycia. Guma wyglądała nadal świeżo, a posiadana faktura potwierdzała, że wymienione zostało przez poprzedniego właściciela trzy lata wcześniej. </div><div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUL-MS-nqVJAHlZDkQompCN2RRZhSKMEAhYn39H437GiCbme-pu6O4AmVmtFU3yzJmFRkZ_ITboZ7x8LXOMCzQHF0YGE_ivNWTqP2ulvDUQiusEysKw614iOC4TfsxBMwgQulkfH-ZEcLUHrO3MONhGuETev27KFbfzp4VGncjRI0Q9YvpqT9rcj7Www/s4096/IMG_20210419_165710887.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUL-MS-nqVJAHlZDkQompCN2RRZhSKMEAhYn39H437GiCbme-pu6O4AmVmtFU3yzJmFRkZ_ITboZ7x8LXOMCzQHF0YGE_ivNWTqP2ulvDUQiusEysKw614iOC4TfsxBMwgQulkfH-ZEcLUHrO3MONhGuETev27KFbfzp4VGncjRI0Q9YvpqT9rcj7Www/w640-h360/IMG_20210419_165710887.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Oczywiście, w przekładni wymieniony został olej. Użyłem syntetycznego oleju przekładniowego K2 75W-90 GL-5.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjC3TEppNk5zKtHsgAB9OKrI7FyD7-jv1-nJgeSjaKmo8nb5PgZiQDZpOHIPzGx2F6FDkARysS30uR7btsb34EMrOpwOdq1KnzeP1QTSDqI2jeoZxK7Fj3GsmVmbQSqfGUE32H0PHb9s_JbHu9sY0Tya02BjGKNxt_zT5-d8yJLT5Lcsp5CRI7H0D8OJQ/s4096/IMG_20210419_181729347.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjC3TEppNk5zKtHsgAB9OKrI7FyD7-jv1-nJgeSjaKmo8nb5PgZiQDZpOHIPzGx2F6FDkARysS30uR7btsb34EMrOpwOdq1KnzeP1QTSDqI2jeoZxK7Fj3GsmVmbQSqfGUE32H0PHb9s_JbHu9sY0Tya02BjGKNxt_zT5-d8yJLT5Lcsp5CRI7H0D8OJQ/w640-h360/IMG_20210419_181729347.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Flansza mocująca uszczelnienie została wypiaskowana oraz pomalowana proszkowo epoksydem i w ten sposób dobrze zabezpieczona przed korozją, na kolejne lata (i zimy też).</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizcLJgmKKorEVKZO9uzNZxUujpfEDdy1db5_DRV2bUPHtVuaLsIr1E4fZKbyfaEbsCYq0KsMn1m0beWw8XFWf8NVJ6Prv0f5XPKcdopZOn_eURwVvYkDdun3yaGYMvlH1GKtUkUCzdB6SyLnsRFksOKmdOEJgO2NT5gDs6_JsApt0EDfvoFivX9ZitDw/s4096/IMG_20210331_114054435_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizcLJgmKKorEVKZO9uzNZxUujpfEDdy1db5_DRV2bUPHtVuaLsIr1E4fZKbyfaEbsCYq0KsMn1m0beWw8XFWf8NVJ6Prv0f5XPKcdopZOn_eURwVvYkDdun3yaGYMvlH1GKtUkUCzdB6SyLnsRFksOKmdOEJgO2NT5gDs6_JsApt0EDfvoFivX9ZitDw/w640-h360/IMG_20210331_114054435_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Odświeżyłem "nogę". Pomalowałem - choć różne sa na to szkoły. Wyszedłem z założenia, że skoro wcześniej została już pomalowana, to niewiele jej już mogę zaszkodzić.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhbbOtNz5BgSGAlCdt_47uI7SxUVK3bPd2Duu7bLkn4_Qs80VexrfhUxa2RjbyILyRMcVvUuXBfb6pQcRL4CEiEx3TF3-NosfZ-kkyAZJpHw0VpcH6BZnJ2_BWF1Gi5WbmXNBOknJBy6sk1QQPdoPyuqQAceDZ-QKtoXpd2Rz6xp-MFjqn_aoOXDrA4w/s4096/IMG_20210420_120325993_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhbbOtNz5BgSGAlCdt_47uI7SxUVK3bPd2Duu7bLkn4_Qs80VexrfhUxa2RjbyILyRMcVvUuXBfb6pQcRL4CEiEx3TF3-NosfZ-kkyAZJpHw0VpcH6BZnJ2_BWF1Gi5WbmXNBOknJBy6sk1QQPdoPyuqQAceDZ-QKtoXpd2Rz6xp-MFjqn_aoOXDrA4w/w640-h360/IMG_20210420_120325993_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Podkład z epoksydu poszedł na kilka pierwszych warstw.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqlajO2ymOlVfP-S6lRlYCevC9PX7zKPHN26l4xtvE4ZH8jOgmrRinFwxBWepAhbv8pwhYO7t6to3zlUk8yUq9a6lFaPDxo-JH24ySYNNdwZEfMqfcPxu3ubot5K3gihBJiRc8MSvRr3I90RtvDGGtRVI1YhcphVEUfyUMpmS3RkF-CNMIX4QmeNuJdQ/s4096/IMG_20210420_125503778_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqlajO2ymOlVfP-S6lRlYCevC9PX7zKPHN26l4xtvE4ZH8jOgmrRinFwxBWepAhbv8pwhYO7t6to3zlUk8yUq9a6lFaPDxo-JH24ySYNNdwZEfMqfcPxu3ubot5K3gihBJiRc8MSvRr3I90RtvDGGtRVI1YhcphVEUfyUMpmS3RkF-CNMIX4QmeNuJdQ/w640-h360/IMG_20210420_125503778_HDR.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;"><div>W tym miejscu powinno pojawić się zdjęcie z warstą farby przekładkowej (tworzącej przyczepne podłoże dla kolejnej warstwy antyfoulingu). Oczywiście, taka została nałożona, ale proces ten nie przebiegał zupełnie poprawnie...</div><div><br /></div><div>Otóż, po nałożeniu farby przekładkowej, została mi dość znaczna jej ilość w kuwecie. Postanowiłem jej nie zmarnować i się z innymi podzielić. Akurat kolega Sławek potrzebował coś tam u siebie podmalować...</div><div><br /></div><div>I podmalował. A ponieważ nadal nie zużył całej porcji, oddał mi resztę. Skorzystałem bez zastanowienia, robiąc kilka poprawek, których w sumie nie musiałem robić, ale co mi tam zaszkodzi tych kilka niewinnych pociągnięć pędzlem. Lepiej grubiej posmarować niżby miało się zmarnować.</div><div><br /></div><div>I wtedy to moje oczy musiały otworzyc się na prawdę szeroko ze zdziwienia... </div><div>Okazało się nagle, że farba spływa strumieniami z powierzchni tracąc nie tylko swoją gęstość ale i barwę, zabierając przy tym ze sobą część, znajdującego się pod spodem, świeżego jeszcze epoksydu.</div><div><br /></div><div>Chwilę później dowiedziałem się, że koledze było za gęsto i potraktował mój podarek jakimś uniwersalnie bojowym zajzajerem rozcieńczającym. </div><div>Trudno się mówi - kolegów w klubie, tak jak pogody na morzu, się nie wybiera. Musiałem przez to nieco nadłożyć roboty i zdjęć mi się już wtedy odechciało.</div><div><br /></div></div><div style="text-align: justify;">W końcu jednak doczekałem upragnionych dwóch warstww antyfoulingu wieńczących dzieło.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTZJ0jI3E_YbN0gQHjAsoEYalYZfqjqhXb6W5tzYEmR-yedcJPGOfohmqAKJJcXY-gPLomctuIIqg8halTBGvDvrgwr1H4gDtQ1i0KoVwqUcvwsNKWXNEekzf378gFNy8R5vPF_I2dZ3XnYLJprv1zksKbL0eQjGgVGl_3hWJIbmIgazy4z0r8A9wrIw/s4096/IMG_20210421_140658726.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTZJ0jI3E_YbN0gQHjAsoEYalYZfqjqhXb6W5tzYEmR-yedcJPGOfohmqAKJJcXY-gPLomctuIIqg8halTBGvDvrgwr1H4gDtQ1i0KoVwqUcvwsNKWXNEekzf378gFNy8R5vPF_I2dZ3XnYLJprv1zksKbL0eQjGgVGl_3hWJIbmIgazy4z0r8A9wrIw/w640-h360/IMG_20210421_140658726.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div style="text-align: justify;">Kupiłem też nową anodę, ale z wymianą się wstrzymałem. Stwierdziłem, że obecna jest prawie nie podgryziona i jeszcze trochę sobie pożyje.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Montaż gumy osłonowej wymagał wczesnego przygotowania powierzchni. Użyłem, pożyczonego od kolegi Tomka, Sika Primer 290DC. W sumie to służy on głównie do aktywowania drewna, ale z drugiej strony reaguje też na zszorstkowany żelkot, do którego drewniany pokład ma być klejony. Nie wiedziałem jak radzi sobie z gumą, ale zaryzykowałem.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfiQ_knvBQMq0hpB8c1kTj7RmoIrJTiJiCE-bTUA3nHGPP_7AlUIIY2mBhqC6dzusHzWrVseDH_LqWWUd8Fs_SP46dKaeIiBZ8FOuzm2G730wZ0dsd_Yt7DBQ7aqgkHZSpWfJTtONPxHmpgK7y9gOx9yrZQBd7YGrB7JfEU3a8fhQZZO8-_Nq9mSjnjw/s4096/IMG_20210421_140654273_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfiQ_knvBQMq0hpB8c1kTj7RmoIrJTiJiCE-bTUA3nHGPP_7AlUIIY2mBhqC6dzusHzWrVseDH_LqWWUd8Fs_SP46dKaeIiBZ8FOuzm2G730wZ0dsd_Yt7DBQ7aqgkHZSpWfJTtONPxHmpgK7y9gOx9yrZQBd7YGrB7JfEU3a8fhQZZO8-_Nq9mSjnjw/w360-h640/IMG_20210421_140654273_HDR.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div><span style="text-align: justify;">Do zamocowania użyłem ostatecznie kleju Sika 292i.</span></div><div><span style="text-align: justify;"><br /></span></div><div>Kadłub się nie rozpuścił, a guma przykleiła się trwale, więc raczej primer i klej zadziałały zgodnie z intencjami.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbhBpMm-wA7PS8Z1qt-oNIbzvoUKxUFGidwtXSr41dZcrulgCrhWSSnjbTsfZXCsEqPP7hb_tMcnB9PVOzUEDzCpEZwT7GsRfEqkfPoYh-vb9GFXrLRWSzCJv0DORb37o92oWQA6290OnNVfG2QS7iGN45Q38q5MC8_wFLjriubxIf1WFBgADDUFk99Q/s4096/IMG_20210421_143211542.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbhBpMm-wA7PS8Z1qt-oNIbzvoUKxUFGidwtXSr41dZcrulgCrhWSSnjbTsfZXCsEqPP7hb_tMcnB9PVOzUEDzCpEZwT7GsRfEqkfPoYh-vb9GFXrLRWSzCJv0DORb37o92oWQA6290OnNVfG2QS7iGN45Q38q5MC8_wFLjriubxIf1WFBgADDUFk99Q/w640-h360/IMG_20210421_143211542.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><div><h2><span style="font-size: medium;">WYŚRUBOWANA</span><br />BYLE JAKOŚĆ</h2></div></div><div>Smar Bel-Ray Marine pokrył w końcu, oczyszczony wcześniej, wałek śruby. Nic tu sie suwać po sobie pod obciążeniem nie będzie, ale nasmarować nie zaszkodzi.</div></div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjF1p1xyRs2w84pJ2a7GgxRBcEP_1fGw0SG3RtSHsQ7Uxg2jMhS1L02y5TqgOTDlss-FpSGQwMCPblZyAtJSYXBPG-EAfZxx57XQRcCs_EKmGJ12canao13bAeqXXbjwqz9Yc1uX5kJu6l-Ohuv6X5aUJcAfr1LgZCf5ly3vSCGKOCq2yFGApkeXHtN8A/s4096/IMG_20210421_155656394_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjF1p1xyRs2w84pJ2a7GgxRBcEP_1fGw0SG3RtSHsQ7Uxg2jMhS1L02y5TqgOTDlss-FpSGQwMCPblZyAtJSYXBPG-EAfZxx57XQRcCs_EKmGJ12canao13bAeqXXbjwqz9Yc1uX5kJu6l-Ohuv6X5aUJcAfr1LgZCf5ly3vSCGKOCq2yFGApkeXHtN8A/w640-h360/IMG_20210421_155656394_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>A przygotowana do montażu śruba już na to od dawna czekała.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgmxmVvRYoMP5ZmPGcPUOewO-eUUdmd-3BHMN5XbnHzZFp289Bee6En_MzIzAv5LbnexJZ6oNeFYRdYN7g6p9RqsWtKt7em6x5pJZRbWRBi0FeoYLTrDqcFMNrTyEpWK5IRACSCk2MVviQqcg-SaWWPEzhqM1iUAAjN24KqVp3Uyz9wxZGB356bp178Gg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgmxmVvRYoMP5ZmPGcPUOewO-eUUdmd-3BHMN5XbnHzZFp289Bee6En_MzIzAv5LbnexJZ6oNeFYRdYN7g6p9RqsWtKt7em6x5pJZRbWRBi0FeoYLTrDqcFMNrTyEpWK5IRACSCk2MVviQqcg-SaWWPEzhqM1iUAAjN24KqVp3Uyz9wxZGB356bp178Gg=w640-h360" width="640" /></a></div><br />Ponieważ to śruba składana, dobrze było też wcisnąć nieco smaru w uzębienie płatów.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtcmoykFmzjTEAjupua_ggoBbaX62OmQ7tFpxhBmLXHIbS8oHwsEK-IV4g1tLun8veBfyyiZ-b1tczkgSOkoHkjvkZKHYJ2oXOFkq6tZJKNTipJiPngwDuTxggjxweoSiQWkuIieLUDqnb3K0Zbr_iVB6zulpSXGwbXKZZYzioVcZ_3QQPPDjMyWduMg/s4096/IMG_20210421_162159191_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtcmoykFmzjTEAjupua_ggoBbaX62OmQ7tFpxhBmLXHIbS8oHwsEK-IV4g1tLun8veBfyyiZ-b1tczkgSOkoHkjvkZKHYJ2oXOFkq6tZJKNTipJiPngwDuTxggjxweoSiQWkuIieLUDqnb3K0Zbr_iVB6zulpSXGwbXKZZYzioVcZ_3QQPPDjMyWduMg/w640-h360/IMG_20210421_162159191_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Całość przyozdobiłem nową anodą cynkową, zakupioną nonszalancko w sklepie <a href="https://shop.hallberg-rassy.com/contents/en-us/p689_Flexofold_Anode_Propeller.html" target="_blank">HR</a>.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDkW04aMfKoGo93CDQmVbNqGtuN3BjzU3wl0Qqw1HsVpXiEEtUdlpVJts24NaVz2-tcYyRMbjyZm6RI35uHtRlu38nWxBs5uWWQ7VRMjLkipTGApQJPdibBaNMFvtmXJu1U1dbpOOZnscu4weQPUnekpRMtBuJNBjlzQ0OK5yjUhumAWukoLnUyrZLYQ/s4096/IMG_20210421_162656018_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDkW04aMfKoGo93CDQmVbNqGtuN3BjzU3wl0Qqw1HsVpXiEEtUdlpVJts24NaVz2-tcYyRMbjyZm6RI35uHtRlu38nWxBs5uWWQ7VRMjLkipTGApQJPdibBaNMFvtmXJu1U1dbpOOZnscu4weQPUnekpRMtBuJNBjlzQ0OK5yjUhumAWukoLnUyrZLYQ/w640-h360/IMG_20210421_162656018_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ponieważ, przed wodowaniem, nie miałem już czasu (ani chęci) na polerowanie śruby, postanowiłem zszorstkować śrubę i pomalować antyfoulingiem.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicd54RjgtRjdvHbhCAJS-7j35IRU2e9T4dUpuFRLdfcGbiMrvVMoXvsZcT5aPd8qbu9UK4XXPrGx7h4Xt4tdHLPd4x8VjmhcQxgfGTsdzA3nn1OhXqvQv9aziRFZE6gbHzq3hQmW46OB6djrSxeqqrLACbnkfCvp0B3_c26qiV_vzr1FKfoHzcxQ3fjg/s4096/IMG_20210421_164409178_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicd54RjgtRjdvHbhCAJS-7j35IRU2e9T4dUpuFRLdfcGbiMrvVMoXvsZcT5aPd8qbu9UK4XXPrGx7h4Xt4tdHLPd4x8VjmhcQxgfGTsdzA3nn1OhXqvQv9aziRFZE6gbHzq3hQmW46OB6djrSxeqqrLACbnkfCvp0B3_c26qiV_vzr1FKfoHzcxQ3fjg/w640-h360/IMG_20210421_164409178_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Robiłem tak na poprzedniej łódce i nic złego się nie działo. Tym razem z nikim już się farbą nie dzieliłem. </div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnfgqv7Xi2SJ0McNVH8MHfCbbTDCpnwk_2e8h9WayTRsaaB70yRIIE4XmnYBQJ5vWyQ1aWdOjq7ARuQbEE0aCcqGv3tkqk3vv_tw7TNMGHI2NIgHsGRYx5kkM4jFJRIsMhqfZQFDCQu_xRHC5elC4VlvAy6M23SOh-gKel8GLYcChnopPQ8TZwwWt1YQ/s4096/IMG_20210421_170134533.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnfgqv7Xi2SJ0McNVH8MHfCbbTDCpnwk_2e8h9WayTRsaaB70yRIIE4XmnYBQJ5vWyQ1aWdOjq7ARuQbEE0aCcqGv3tkqk3vv_tw7TNMGHI2NIgHsGRYx5kkM4jFJRIsMhqfZQFDCQu_xRHC5elC4VlvAy6M23SOh-gKel8GLYcChnopPQ8TZwwWt1YQ/w640-h360/IMG_20210421_170134533.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Od tej pory wszystko (oprócz anod), co miało znaleźć się pod wodą wyglądało tak samo niebiesko.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgw0J_ZOFujIAr1M7X2ht7g5mwcwqsLJqcOFjr6mvyVIjxTXohgzgg1xyRY7e1Mj5TewUlDy-ooWI41PZ1X5Ej3KyXE9RCPk_PUF5iRT0zJ0JX8ca1PuRJNMCO34HU1TE77mexKghSxSUZrdTepXRLcOX8xbM591p9Dh68yl9l1aeWKGLxbvw5WVQbMNw/s4096/IMG_20210421_180647541_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgw0J_ZOFujIAr1M7X2ht7g5mwcwqsLJqcOFjr6mvyVIjxTXohgzgg1xyRY7e1Mj5TewUlDy-ooWI41PZ1X5Ej3KyXE9RCPk_PUF5iRT0zJ0JX8ca1PuRJNMCO34HU1TE77mexKghSxSUZrdTepXRLcOX8xbM591p9Dh68yl9l1aeWKGLxbvw5WVQbMNw/w640-h360/IMG_20210421_180647541_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Przed zrzuceniem jachtu na wodę, pozostało mi już tylko profilaktycznie wymienić wirnik pompy w zewnętrznym układzie chłodzenia.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiG1FyTxVXJdLZsWbackbgC84XO4nAIqJPHvP7qlv0Qt_yfz7woaFo_gMQbfGzhRbIZZu3bZFkMeYVJCWndGetL2vz8X1D8up2C41KL_zyPtIEGVemKLf4c8sbE2-0wdfaLsHv9jwzdJZrL7vWETiR0V-N5sV6ZAQX_2rzLRpf328nvyLX9J7xKRtvLMg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiG1FyTxVXJdLZsWbackbgC84XO4nAIqJPHvP7qlv0Qt_yfz7woaFo_gMQbfGzhRbIZZu3bZFkMeYVJCWndGetL2vz8X1D8up2C41KL_zyPtIEGVemKLf4c8sbE2-0wdfaLsHv9jwzdJZrL7vWETiR0V-N5sV6ZAQX_2rzLRpf328nvyLX9J7xKRtvLMg=w640-h480" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Zawsze dobrze jest też wymienić papierową uszczelkę przy pokrywie - ale o tym wie każdy, po kursie żeglarskim.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiO-ai-PtOGaQZ4QQdY6-yZK-5sSEXD8byFWiC7EMNdBk06-24J_bA84RpWG-py9KwtwnNFx15Qb3jxkoCXtgkrE9CMIOT1FHOIa6OHdWdJkjuAT-ZSmK_rdBN7ET3HUhVc70votn9U2bwqXnyqaHuNhNSz52cmMrKOBdaGgezaA1qdFFaWrikyrPYarw" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiO-ai-PtOGaQZ4QQdY6-yZK-5sSEXD8byFWiC7EMNdBk06-24J_bA84RpWG-py9KwtwnNFx15Qb3jxkoCXtgkrE9CMIOT1FHOIa6OHdWdJkjuAT-ZSmK_rdBN7ET3HUhVc70votn9U2bwqXnyqaHuNhNSz52cmMrKOBdaGgezaA1qdFFaWrikyrPYarw=w640-h480" width="640" /></a></div><div><br /></div>Wirnik to jeden z niewielu elementów eksploatacyjnych silnika, który akurat warto mieć oryginalny.<br /><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEj4yi69VKNkOCmWBW_N7Mnx4y3aNJOmt6dE3Tzlsa0WuI8Ljjtt12K_vbh1Tzwhv9lKrsLKQjZxzG3oHMV6GK7XOn6g-Nzg8ZGRW-1hW18g1XXXUE_fLFXb89buYAy1qFoDzk0DZIlOvVmZ_R13YnV2pwv71z6ekMZ5SokQyGUA4B0f7VrYmQgKbppcbg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEj4yi69VKNkOCmWBW_N7Mnx4y3aNJOmt6dE3Tzlsa0WuI8Ljjtt12K_vbh1Tzwhv9lKrsLKQjZxzG3oHMV6GK7XOn6g-Nzg8ZGRW-1hW18g1XXXUE_fLFXb89buYAy1qFoDzk0DZIlOvVmZ_R13YnV2pwv71z6ekMZ5SokQyGUA4B0f7VrYmQgKbppcbg=w360-h640" width="360" /></a></div><br /></div><div>Olej i filtr oleju wymieniłem dopiero po opuszczeniu jachtu na wodę. Do silnika zastosowałem olej mineralny MOBIL Delvac MX 15W-40. Jak pompka elektryczna dobrze wyciągnie, to wchodzi niecałe 4 litry nowego.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga6G10mJ0OupQtEs39bTHBQHrYRFD4fPYeF5DVrCmY43co57ZyjOUz_3umHugQDdY49O8poPMiixWjOwQHM8Nyj1n-RaElUMjhKtKMVMFNq2P0D2TcYgVN_nFOYgAxnEcC95dauYd6d_cucaD5NhWEzaPczpCi1dQNX8tYEbwNDwKaOD27JF9gZkTBgw/s4096/IMG_20220627_134356871.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga6G10mJ0OupQtEs39bTHBQHrYRFD4fPYeF5DVrCmY43co57ZyjOUz_3umHugQDdY49O8poPMiixWjOwQHM8Nyj1n-RaElUMjhKtKMVMFNq2P0D2TcYgVN_nFOYgAxnEcC95dauYd6d_cucaD5NhWEzaPczpCi1dQNX8tYEbwNDwKaOD27JF9gZkTBgw/w640-h480/IMG_20220627_134356871.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Przed wymianą oleju, należało silnik (i tym samym olej w nim płynący) rozgrzać - tak więc zupełnie poprawnym jest wniosek czytelników, że silnik szczęśliwie udało się po tym całym liftingu uruchomić.</div></div><div><br /></div><div>Po tym wszystkim, co zostało wokół motorka zrobione, na morzu czuć się będę o wiele bardziej bezpiecznie. A regularny dźwięk pyrkającego zdrowo dieselka na pewno ukoi moje nerwy podczas manewrów portowych, w zatłoczonych i ciasnych marinach.</div><div><br /></div><div>Pozwolę sobie jeszcze na zakończenie powrócić do zadanego na wstępie pytania o niezrozumiałe i niczym nieusprawiedliwione faworyzowanie żagli względem napędu silnikowego...</div><div><br /></div><div><div style="text-align: justify;">Czy my, żeglarska brać mamy w sobie na tyle odwagi by przyznać się i przestać się oszukiwać, gloryfikując te elementy jachtowego wyposażenia, które nie są tak na prawdę do bezpiecznego pływania po morzu niezbędne? </div><div style="text-align: justify;">Kiedy w końcu w tawernach całego świata (czyli mniej więcej od Kuźnicy, aż po Częstochowę) usłyszeć będzie nam dane słowa jakiejś silnikowej piosnki złudnej...</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: center;"><i>...hej bracia dalej w morze</i></div><div style="text-align: center;"><i>i manetkę chwytaj w dłoń</i></div><div style="text-align: center;"><i>zuch, kto śrubą Bałtyk orze</i></div><div style="text-align: center;"><i>spalin Diesla poczuj woń</i></div><div style="text-align: center;"><div><i><br /></i></div><div><i>kiedy w zęzie pełny bak</i></div><div><i>to pływamy nawet wspak</i></div><div><i>a</i><i> te szmaty, co na słupie</i></div></div><div style="text-align: center;"><i>mamy dziś głęboko w dupie...</i></div></div><div><br /></div><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comKrakowiec-Górki Zachodnie, Gdańsk, Poland54.3622172 18.751672333.540628924084182 -16.4045777 75.183805475915818 53.907922299999996tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-74021873306776397182021-05-21T17:55:00.121+02:002022-05-28T16:43:37.042+02:00"Borhholm i archipelag Ertholmene" - Przewodnik żeglarski - Marcin Palacz<div class="separator" style="clear: left; float: left;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-jCI2st-f-G8/WqwfbbUazsI/AAAAAAAAkQ0/5t4E2TqbzHoE1p0Lgv5W9aBO_Ctg2J9dACLcBGAs/s1600/polskie_wybrzeze_baltyku.jpg" style="margin-left: 0px; margin-right: 1em;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEil3eBaWZb825EVEpr5OKD5rnLMRDdFBWlnxB_EV7z1p0Y8vVUoRWY7FFFCPrE0gHAJhNOEJzPZ8sEiQkoWWVwSRb5FzFMqHef9i-BQngs1nP8VXaVDE0iszEvOlFHYBWAhG3BMaVtMKW77jAeeSefbcaANjP9xHOT_5XdxY6Q1ZoYv4qcr8GM8Q9lAiw/s1160/bornholm.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="1160" data-original-width="768" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEil3eBaWZb825EVEpr5OKD5rnLMRDdFBWlnxB_EV7z1p0Y8vVUoRWY7FFFCPrE0gHAJhNOEJzPZ8sEiQkoWWVwSRb5FzFMqHef9i-BQngs1nP8VXaVDE0iszEvOlFHYBWAhG3BMaVtMKW77jAeeSefbcaANjP9xHOT_5XdxY6Q1ZoYv4qcr8GM8Q9lAiw/w265-h400/bornholm.jpg" width="265" /></a><br /><br /></div><div><div class="separator" style="clear: left; float: left;"><br /><br /></div><div><br /></div>Współpraca <a href="http://marcinpalacz.pl/" target="_blank">Marcina Palacza</a> z <a href="http://www.wydawnictwonautica.pl/" target="_blank">Wydawnictwem Nautica</a> nabiera tempa. Oto ukazał się w druku kolejny przewodnik tego autora.</div><div><br /></div><div>Tym razem, ten znany wszystkim polskim skipperom żeglarz samotnik, osobiście poświęcił cały swój urlop na zdobycie i opracowanie informacji o Bornholmie i archipelagu Ertholmene.</div><div><br /></div>Marcin Palacz zdążył już nas przyzwyczaić do jakości publikowanych przez siebie przewodników żeglarskich. I tym razem nie ma się do czego przyczepić.<div><br /></div><div>W książce znajdziemy opisy nie tylko wszystkich znaczących dla morskiego żeglarza portów, ale też masę praktycznych informacji dla każdego turysty, odwiedzającego ten przyjazny kawałek lądu na środku morza. Atrakcjom turystycznym poświęcony bowiem został osobny dział książki.<div><br /></div><div>Trudno mi się nie powtarzać, ale nie wypada nie wspomnieć, że oprócz ogromu informacji tekstowych autor nie zaniedbuje wizualnej strony poradnika. Dużo w nim zdjęć i oczywiście każdy z portów, oprócz widoku "z lotu ptaka", posiada kolorową mapę podejściową.</div><div><br /></div><div>Książka wydana w porządnej, utwardzonej okładce ze skrzydełkami-zakładkami i graficznym indeksem w postaci mapy. Nie giąć, nie niszczyć - kilka lat będzie służyć!<br /><div><br /></div><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div></div></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comBornholm, Denmark55.160428 14.866883626.850194163821158 -20.2893664 83.470661836178849 50.0231336tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-67098228007106435012020-11-20T00:39:00.004+01:002022-06-13T00:41:32.342+02:00Półinteligentny Projekt Darwin - Sezon 2 - Automatyka dyskretna<p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvP2u25OAoEVsoDJCV450zmuFKemY0tgvr-X-pi5dVrzDDwPC02_FbYIcH2WAHUIi2XU97WWu5t9kPGDphH_sVuMcnvPWeZ0S8FVZ7JhBvOqfmYmUgxAHiFpo6Xc1vAaqDjWsWKTX2jcj6OYYjClBbc8JR7RtvhvAYkNZfOT7shAQGVzKkC4SVFQrBtw/s4096/IMG_20210528_191920225.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvP2u25OAoEVsoDJCV450zmuFKemY0tgvr-X-pi5dVrzDDwPC02_FbYIcH2WAHUIi2XU97WWu5t9kPGDphH_sVuMcnvPWeZ0S8FVZ7JhBvOqfmYmUgxAHiFpo6Xc1vAaqDjWsWKTX2jcj6OYYjClBbc8JR7RtvhvAYkNZfOT7shAQGVzKkC4SVFQrBtw/w640-h360/IMG_20210528_191920225.jpg" width="640" /></a></div><br />Pewnego popołudnia, w Gdańsku, w Górkach Zachodnich, na przystani AKM, na pokładzie s/y Darwin, w części rufowej, przy prawej knadze, uważni remontowi podglądacze zauważyć mogli pojawienie się trzech łbów od śrub. <br /><div><br /></div><div>Były to zwykłe śruby, ale odkąd znalazły się na moim jachcie, od razu stały się jednym z ważniejszych jego elementów. Nie każdy jednak, kto je oglądał, od razu, doceniał ich moc...</div><div><br /></div><div>I nic w tym dziwnego. Choć te trzy wystające łebki przyczynić się mogły do redukcji lub nawet zniknięcia całej załogi, to jednak winne były tego tylko pośrednio. Prawdziwa moc kryła się w tym, z czym te śruby się mocowały i co dyskretnie ukryte zostało pod pokładem...</div><div><span><a name='more'></a></span><p><br /></p><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">ZAGIĘCIE</span><br />TRZONOPRZESTRZENI</h2><p><br /></p><p>Każdego, kto zapomniał już jak wyglądały moje zmagania z rozbrojeniem płetwy sterowej, zapraszam do lektury <a href="http://rawonsails.blogspot.com/2019/11/pointeligentny-projekt-darwin-sezon-1.html" target="_blank">odcinka z pierwszego sezonu remontowego</a>.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMuoecpxTWWXB2w7R4Nki2SrdM4OIFSI9kAt7kx8WJMwMr6hygFSm2KPjH4bD5BTHVSkBhlGK-hYCc3gzLi8CZqvwiQygEVRpnCgJoFgSt1PcxNXR_OWHbcWoK1qOvESWQMeu8Xe1BL0w7Pk6KvhZW6PHKrhRsHEe_mWl9k5P0S3YQkDjxvQIq_ekKzQ/s2047/IMG_20191030_154020222-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2047" data-original-width="2047" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMuoecpxTWWXB2w7R4Nki2SrdM4OIFSI9kAt7kx8WJMwMr6hygFSm2KPjH4bD5BTHVSkBhlGK-hYCc3gzLi8CZqvwiQygEVRpnCgJoFgSt1PcxNXR_OWHbcWoK1qOvESWQMeu8Xe1BL0w7Pk6KvhZW6PHKrhRsHEe_mWl9k5P0S3YQkDjxvQIq_ekKzQ/w640-h640/IMG_20191030_154020222-COLLAGE.jpg" width="640" /></a></div><div>Po demontażu, płetwa poddana została podobnym zabiegom kosmetycznym jak część podwodna kadłuba - o czym przekonać się można było czytając tym razem <a href="http://rawonsails.blogspot.com/2020/11/pointeligentny-projekt-darwin-sezon-2.html" target="_blank">pierwszy odcinek drugiego sezonu</a>.</div><div><br /></div><div>Ale wygładzenie powierzchni i pokrycie jej kolorowymi powłokami to nie wszystko, czego jeśli nie świat, to sam szkutnik armator oczekuje od siebie. Demontaż steru sprawia, że w łódce powstają dziury, które (za przeproszeniem) trzeba obrobić. Do tego wszystkiego wszędzie pojawiają się wtedy luzem przeróżne drążki, tulejki, zakrętki, blaszki, a nawet plecionki.</div><div><br /></div><div>Z tych wszystkich szpejów jedynie rumpel nie wymagał remontowej uwagi.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj4x1UKB9QyAz6mjsmrDt4DmNrRO6sBQBGa7o1rCvowJMCDdgeDlbhlNSufgN_LT2V1J1jXBhdUIDXIg9d31k5UIjlU9Ix670quzSLC7kiXFqFsDLSHfE256BnmgxCifOrahNelpQIfSywbch-tItY3f3aGeb9GIKt6epQyHuiHfuDhZgcn2HBS2p5bA/s2077/IMG_20200424_181353330.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1171" data-original-width="2077" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj4x1UKB9QyAz6mjsmrDt4DmNrRO6sBQBGa7o1rCvowJMCDdgeDlbhlNSufgN_LT2V1J1jXBhdUIDXIg9d31k5UIjlU9Ix670quzSLC7kiXFqFsDLSHfE256BnmgxCifOrahNelpQIfSywbch-tItY3f3aGeb9GIKt6epQyHuiHfuDhZgcn2HBS2p5bA/w640-h360/IMG_20200424_181353330.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Wykonany najprawdopodobniej z mosiądzu trzon steru, w miejscu gdzie pracowało łożysko ślizgowe, nosił lekkie znamiona zużycia.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsMDxtIE3fSHKtOUvJtfrATRu3Jxn-5djhIKp6qmgY8f5zWMQXEHhiHoba01RR7f88P3LtfCIwNgYjmkXf-hexX5w1fUVJb9lDGrLAkk2NRyQFcRxq-RGvjkrpiH5KsosQGgPESU5Pl6H9xVFSQqanrb9hU4IxxGyLmwAeq1oj4JluDfQaw2lqXNl9KA/s3264/IMG_20200424_181400377.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsMDxtIE3fSHKtOUvJtfrATRu3Jxn-5djhIKp6qmgY8f5zWMQXEHhiHoba01RR7f88P3LtfCIwNgYjmkXf-hexX5w1fUVJb9lDGrLAkk2NRyQFcRxq-RGvjkrpiH5KsosQGgPESU5Pl6H9xVFSQqanrb9hU4IxxGyLmwAeq1oj4JluDfQaw2lqXNl9KA/w640-h360/IMG_20200424_181400377.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Nie stanowiło to jednak - tak jak z resztą powierzchniowe ślady korozji - podstaw do jego dyskwalifikacji. </div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfnL9dkOPRYvlyagsBbtPTAy-9p6RdcTVL71BbIWy6Nzc5Z8cEe0H9vrranWMHwBQDnKcQevGxVAXrlhmw-GEjgAIisPYViKJxzYlDXWhuoMutMQ-b5QlZ3L3o8WSm81nzQA-Cy2k4e91lcENoC1OGMm8MR8DsV0SqnVsE0qbnZX0T4fLsjXspSpBYHw/s3264/IMG_20200424_181411680.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfnL9dkOPRYvlyagsBbtPTAy-9p6RdcTVL71BbIWy6Nzc5Z8cEe0H9vrranWMHwBQDnKcQevGxVAXrlhmw-GEjgAIisPYViKJxzYlDXWhuoMutMQ-b5QlZ3L3o8WSm81nzQA-Cy2k4e91lcENoC1OGMm8MR8DsV0SqnVsE0qbnZX0T4fLsjXspSpBYHw/w640-h360/IMG_20200424_181411680.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><div>Nieco martwił mnie skrzywiony przy demontażu gwint, ale...</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgk08lNnElmDjdTRywvnsCOTQc8xF1ckgwXD0OHMw8NJBsZS3JoyWX0yt8iUaLG7LME0YVpM9ZiiumjAZ6AkBvmPejA0hIdHqsu95o260Tsb2mRh20X9CRyBAzqlV3YLm4vKr-m8j10DHqzF3KahFnHkW_zMZlrI7oPQitFOywgO_TsziibHzhdxNjJtA/s3264/IMG_20200509_133043286.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgk08lNnElmDjdTRywvnsCOTQc8xF1ckgwXD0OHMw8NJBsZS3JoyWX0yt8iUaLG7LME0YVpM9ZiiumjAZ6AkBvmPejA0hIdHqsu95o260Tsb2mRh20X9CRyBAzqlV3YLm4vKr-m8j10DHqzF3KahFnHkW_zMZlrI7oPQitFOywgO_TsziibHzhdxNjJtA/w640-h360/IMG_20200509_133043286.jpg" width="640" /></a></div></div></div><div><br /></div><div>W znajdującym się niedaleko mariny warsztacie pana Janusza wszystko dało się naprawić.</div><div><br /></div><div>Najpierw wał został sprężyście-statyczną metodą wyprostowany.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhM25uQRDgNGoouXFt_kfUQGMoSXmRxjiJl8RFMwgGeDdsY4hIsVU_d8hylZ8_d4Kc9DxjvoCGjkQfzhS-SVPnQRmiUVNnztP9b4PETyvhnkxNDsjrUR2Y5yy9xd3QxUjTYU9cnU0bTbBNpFyua2OhIvwB5Jon2dEpU7Cfol3WdPI8ILOQQZT1MH8tRog/s4096/IMG_20201023_101015554.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhM25uQRDgNGoouXFt_kfUQGMoSXmRxjiJl8RFMwgGeDdsY4hIsVU_d8hylZ8_d4Kc9DxjvoCGjkQfzhS-SVPnQRmiUVNnztP9b4PETyvhnkxNDsjrUR2Y5yy9xd3QxUjTYU9cnU0bTbBNpFyua2OhIvwB5Jon2dEpU7Cfol3WdPI8ILOQQZT1MH8tRog/w640-h480/IMG_20201023_101015554.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Potem, z wyczuciem, naprostowana została gwintowana końcówka.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFOnB8bTkw6qSYQlgBHMlO6qae0uqNMNPWz01ATrUAxYs4FGP2AhLsHyy74r5xs5INMfTfVhR52fvuK-gq53Yvdf4F4BH-9juc4-bsWLD7ngsMHAKQkIWbRdApJaRn9nA4m6djEzxek3WNHB0w4h66DD_Jx5yq8aJdXha6cDomeWfbyodH3AGtLAwi0w/s4096/IMG_20201023_101558382.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFOnB8bTkw6qSYQlgBHMlO6qae0uqNMNPWz01ATrUAxYs4FGP2AhLsHyy74r5xs5INMfTfVhR52fvuK-gq53Yvdf4F4BH-9juc4-bsWLD7ngsMHAKQkIWbRdApJaRn9nA4m6djEzxek3WNHB0w4h66DD_Jx5yq8aJdXha6cDomeWfbyodH3AGtLAwi0w/w480-h640/IMG_20201023_101558382.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>A następnie przyszedł czas na kosmetykę.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpVdtQ-ajPFL3_7fuUjAkCHFbh87FYJQKf7OsHrguhaCHHEf36A0R-l5JqvjMjnVNH-1X7_k9Mt4EkO_RtLIV1JqV2kmp-yUdfc4gCXhRJBJp7Y9D_zNBs1uR7Y9z-DQheq1BMzrqQs0AJSWkkJvnzkV2uFMFA--KSIWVtq-08_tW01ULUw-05oITkzg/s4096/IMG_20201023_102742774.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpVdtQ-ajPFL3_7fuUjAkCHFbh87FYJQKf7OsHrguhaCHHEf36A0R-l5JqvjMjnVNH-1X7_k9Mt4EkO_RtLIV1JqV2kmp-yUdfc4gCXhRJBJp7Y9D_zNBs1uR7Y9z-DQheq1BMzrqQs0AJSWkkJvnzkV2uFMFA--KSIWVtq-08_tW01ULUw-05oITkzg/w640-h480/IMG_20201023_102742774.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Obroty i drobnoziarnisty papier ścierny wyprowadziły przepracowane miejsca z powierzchniowych nierówności.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDDvNVhRH6sZZY1DiK02gQ-ZEob6P_hRekCcZhNpMHz5U1Zo-d53TArFzD2m6kaoBBiJXzive-Y8_YqXKfqaN_pcqOTfsxjk7jtJ2orJd4rixI9NQos0IOKJt8pOMQzyjQItsO_oWnAbvc_SkvAcrY_En7dfm9b7DetBCHldfaIRgh67cMXDUXvT8HSg/s4096/IMG_20201023_102856178.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDDvNVhRH6sZZY1DiK02gQ-ZEob6P_hRekCcZhNpMHz5U1Zo-d53TArFzD2m6kaoBBiJXzive-Y8_YqXKfqaN_pcqOTfsxjk7jtJ2orJd4rixI9NQos0IOKJt8pOMQzyjQItsO_oWnAbvc_SkvAcrY_En7dfm9b7DetBCHldfaIRgh67cMXDUXvT8HSg/w480-h640/IMG_20201023_102856178.jpg" width="480" /></a></div><br /><div><br /></div></div><div>Trochę więcej zabawy czekało mnie przy wyciąganiu zapieczonego, przez lata (i zimy), wpustu.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfGM2LXX_Od_OXuRjv1F3euPF3CK1dEA8uR7rZ_2QyGF6lxQ2TsRgkk16Qh-6U3bka0pQUpbYmhKP1BubfhM7F1KTPbam1WzeLUFEEzorhzMMR8pICr_kzERzV_Wm6qOSxOQPV068xZle6OlrsUoMXkR3MRVRvhVJLk4IbMYSLrvLPhv7_jnHIvMjnpw/s3264/IMG_20200509_133032554.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfGM2LXX_Od_OXuRjv1F3euPF3CK1dEA8uR7rZ_2QyGF6lxQ2TsRgkk16Qh-6U3bka0pQUpbYmhKP1BubfhM7F1KTPbam1WzeLUFEEzorhzMMR8pICr_kzERzV_Wm6qOSxOQPV068xZle6OlrsUoMXkR3MRVRvhVJLk4IbMYSLrvLPhv7_jnHIvMjnpw/w640-h360/IMG_20200509_133032554.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Wziąłem go, jak to mówią, w dwie sklejki...</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzxKTHj8MQPfEODWzUp32dC9QA3xkGFiTxRPe7ln8XnKrY717ZC5rWJBDeLr0cJfIS4r1C84nQmq9xROVnMkLIAeVF5VazeUy-4iP3kddkv8snJu_nS8TBoqx-URZ6vYT26f9htxM-PzVzlsB63nIe6fRqL_mh3p2SJf9LU5pQ64oDirxiU-m132s48Q/s4096/IMG_20201017_120531936.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzxKTHj8MQPfEODWzUp32dC9QA3xkGFiTxRPe7ln8XnKrY717ZC5rWJBDeLr0cJfIS4r1C84nQmq9xROVnMkLIAeVF5VazeUy-4iP3kddkv8snJu_nS8TBoqx-URZ6vYT26f9htxM-PzVzlsB63nIe6fRqL_mh3p2SJf9LU5pQ64oDirxiU-m132s48Q/w640-h480/IMG_20201017_120531936.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>I potraktowałem tarczą szlifierską po grzbiecie.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZ8pdhMFBXFpXYR1mvWR--hpPFeKn5oGq4btjt5j7rjY_AMlBpnixDAAjEbj3wieRfpn_dBxr-nEaMdx1cqK_-XoBi-jWa3nErs5c1TxXmS9iE3DAJsFjhqW6KaT3v0IX5MBvj3vxkastUniJd2tGX3exw0Hv5UgFNrIGPPp8uAGnq60iXbPJQcC3uGA/s4096/IMG_20201017_121824882_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZ8pdhMFBXFpXYR1mvWR--hpPFeKn5oGq4btjt5j7rjY_AMlBpnixDAAjEbj3wieRfpn_dBxr-nEaMdx1cqK_-XoBi-jWa3nErs5c1TxXmS9iE3DAJsFjhqW6KaT3v0IX5MBvj3vxkastUniJd2tGX3exw0Hv5UgFNrIGPPp8uAGnq60iXbPJQcC3uGA/w640-h480/IMG_20201017_121824882_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Zmiękł - wszyscy miękną pod kątową szlifierką.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYh32am9XNaos8X6He6__NFWTWTODt-b7XmiBV5OoiIUUj9MMEVDkMj7SgQAe_Za-manQrlvLi6HMW8oh1vJqXsVKra3NYOWqR-mw77qNtvFiwN-tgiuI850N8tmLxY4jF99hEaqHW6sTmQ4ZBW4wMaNGQOszakvQEWQcnlU_31RV6GL-MP43D4C91OA/s4096/IMG_20201017_121945923_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYh32am9XNaos8X6He6__NFWTWTODt-b7XmiBV5OoiIUUj9MMEVDkMj7SgQAe_Za-manQrlvLi6HMW8oh1vJqXsVKra3NYOWqR-mw77qNtvFiwN-tgiuI850N8tmLxY4jF99hEaqHW6sTmQ4ZBW4wMaNGQOszakvQEWQcnlU_31RV6GL-MP43D4C91OA/w640-h480/IMG_20201017_121945923_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Jego miejsce zajął nowy wpust, o długości wymaganej przez projekt i inne nowe elementy.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEithD_DiMNoVe_qOFmS0vxPNZ7PVdAV8ZkajKHeceljfo4BOrbzwDciIUqpdfZzv_DIMTQHqtOCY_0mRfeRkT7X-U_6eE4cgLkupE-UoPmrNmw6BU4awjTP7Ki7GpLfCaYNCWJ-romrgdGoq_NfDheSlZKzNXdMK6czastgIPn0bqv_3sGFwnyW7EP64Q/s4096/IMG_20201017_125315074_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEithD_DiMNoVe_qOFmS0vxPNZ7PVdAV8ZkajKHeceljfo4BOrbzwDciIUqpdfZzv_DIMTQHqtOCY_0mRfeRkT7X-U_6eE4cgLkupE-UoPmrNmw6BU4awjTP7Ki7GpLfCaYNCWJ-romrgdGoq_NfDheSlZKzNXdMK6czastgIPn0bqv_3sGFwnyW7EP64Q/w640-h480/IMG_20201017_125315074_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /><div><br /></div><div><br /></div><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">ZDŁAWIONY</span><br />POŚLIZG</h2><div><br /></div><div>Po trzonie steru, zabrałem się za kolejną część, na równi poszkodowaną upływem czasu i morską eksploatacją. Była to dławica - czyli coś co pozwala jednemu kawałkowi wałka działać w dwóch różnych ośrodkach na raz.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmmUUsc2aJJle-JE2mrpKs7AGkdngw71CWvUT2GsmGpc_RDBhxSLueXzQ9Yku05rqBwLrHm3UdDMs79I_WYvpBt_BxtE083G3fED2oy26EKJb5FuTDqk6x8y9-qWutRdXDu3VZX00L4oHPGd7_vYJVQ_tMSj_VntCpFBIw-lIUpZ4P8YlgsCb8_3TIHQ/s2448/IMG_20200425_182131481.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2448" data-original-width="1836" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmmUUsc2aJJle-JE2mrpKs7AGkdngw71CWvUT2GsmGpc_RDBhxSLueXzQ9Yku05rqBwLrHm3UdDMs79I_WYvpBt_BxtE083G3fED2oy26EKJb5FuTDqk6x8y9-qWutRdXDu3VZX00L4oHPGd7_vYJVQ_tMSj_VntCpFBIw-lIUpZ4P8YlgsCb8_3TIHQ/w480-h640/IMG_20200425_182131481.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>Jest to świetny wynalazek, bez którego dużo trudniej by się nam po morzu pływało. To prosta i skuteczna konstrukcja - pod warunkiem, że regularnie serwisowana.</div></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2JYK6wkJn3pah41liD3xkMtD6-c_AD2Lm7_flti_sKLOSQ1kTxlvstfW6tIyAaHMKlG5220JB66K3h1gflB31kfdv4vsGwT-S76G3Ha5f-8X0vtx_ZDBIF-FYucwnUJ5fP7cDuZsRNplTLJ0wysC0yr1kJVoy-T1iEOPb07y7aA2O1lKuPRVvTB5Blg/s2448/IMG_20200424_192458179.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="2448" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2JYK6wkJn3pah41liD3xkMtD6-c_AD2Lm7_flti_sKLOSQ1kTxlvstfW6tIyAaHMKlG5220JB66K3h1gflB31kfdv4vsGwT-S76G3Ha5f-8X0vtx_ZDBIF-FYucwnUJ5fP7cDuZsRNplTLJ0wysC0yr1kJVoy-T1iEOPb07y7aA2O1lKuPRVvTB5Blg/w640-h480/IMG_20200424_192458179.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Dla tej akurat dławicy, termin serwisu wypadł w samą porę.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQdZztWviTSiHgGptbPMPjJ6WM7QY4Hy9USNUlr2O1wcqtR3ABl3jnfFEHYGVoxPIPwCsMsMe2qvQZM-u8pVbbYsixJlJQTFyqnaMl2HSVp_Dx77EnWMpKTqUNKnooj8lx00Fh2xVuKxfSVthrRhoh23y_SEIekLkq5nasx7l7tfrOaWMJMLYfadq-tw/s3264/IMG_20200424_192801139.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQdZztWviTSiHgGptbPMPjJ6WM7QY4Hy9USNUlr2O1wcqtR3ABl3jnfFEHYGVoxPIPwCsMsMe2qvQZM-u8pVbbYsixJlJQTFyqnaMl2HSVp_Dx77EnWMpKTqUNKnooj8lx00Fh2xVuKxfSVthrRhoh23y_SEIekLkq5nasx7l7tfrOaWMJMLYfadq-tw/w640-h360/IMG_20200424_192801139.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Kiedy usunąłem nalot z nakrętki, gniazdo dławicy - choć tylko jednym okiem - spojrzało na mnie w taki sposób, że...</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguQeS0bvlYtlcGl9kMd6rwRfZITkWjKQPnTYZ8iruzZxqHmn2HIenCPVfXOCSITabfaXVMFmr-1mxdOgf4EdsKzHq4P7HwjXz9G1X7xXywyDvLENYAfVkBUKPwRWhihVRQb5S1nzH3PR7DoPLO9B4waVCSFTeTI0P_qYqcWpznmcAhNDuBg6zqaTOXRQ/s4096/IMG_20201017_151314623.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguQeS0bvlYtlcGl9kMd6rwRfZITkWjKQPnTYZ8iruzZxqHmn2HIenCPVfXOCSITabfaXVMFmr-1mxdOgf4EdsKzHq4P7HwjXz9G1X7xXywyDvLENYAfVkBUKPwRWhihVRQb5S1nzH3PR7DoPLO9B4waVCSFTeTI0P_qYqcWpznmcAhNDuBg6zqaTOXRQ/w640-h480/IMG_20201017_151314623.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Musiałem i je z patyny oczyścić.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdJFCLGpx2r3KH5LOHo590LKjgquJB9ky10w1t1ClZk86gCBZmo0reSlCoiXB9wVsC2XBydhTcIMDw-_k4YvoG4PEWNHImpPY7vPBnn6zPQkAxdUDvVIfYlp5dAsoEvfNmoL9Nis64b51o7ZN2C5ud2lh_KabUoUoZ-W5ABZTV19PSc6q2F57aKvT-Iw/s3264/IMG_20200509_193353080.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdJFCLGpx2r3KH5LOHo590LKjgquJB9ky10w1t1ClZk86gCBZmo0reSlCoiXB9wVsC2XBydhTcIMDw-_k4YvoG4PEWNHImpPY7vPBnn6zPQkAxdUDvVIfYlp5dAsoEvfNmoL9Nis64b51o7ZN2C5ud2lh_KabUoUoZ-W5ABZTV19PSc6q2F57aKvT-Iw/w640-h360/IMG_20200509_193353080.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><div>Zdawałem sobie sprawę z syzyfowego wysiłku, jaki w to wkładam i że za kilka tygodni będzie wyglądać dokładnie tak samo. Ale jak już coś robię to lubię działać w kierunku oświecenia. Robota nie zakończona efektowną fotką, nic nie jest dla mnie warta.</div></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilg15DGQO9LL6jYE6Wg-_m9iDYw1kC5WAqTYT1NsCn-PRbVceBfHnsl3rG4k3rZc0kb-ulR8N5jrDiN3u5O-cYmrkCa52Ez5xTxBIFqP0PnzeHuZpP9JSVIDYsacAk2-dfgA0fjErNpVmejksTmUOnPbqI-RpGNpXCQO6zDN_F5S3W9M9sg70BS24f6w/s1836/IMG_20200509_210222_754.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="1836" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilg15DGQO9LL6jYE6Wg-_m9iDYw1kC5WAqTYT1NsCn-PRbVceBfHnsl3rG4k3rZc0kb-ulR8N5jrDiN3u5O-cYmrkCa52Ez5xTxBIFqP0PnzeHuZpP9JSVIDYsacAk2-dfgA0fjErNpVmejksTmUOnPbqI-RpGNpXCQO6zDN_F5S3W9M9sg70BS24f6w/w640-h640/IMG_20200509_210222_754.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Nie czekając na ostatnią chwilę, od razu zamówiłem nowy sznur uszczelniający (zdaje się, że PTFE).</div><div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgT6Cu_itRHTBtT_LV3J-b9x6uaZNirLeYBXEprlmd0QkjPQVltQMOP7qd8mi-5WSZGUZoQaKfjR780zEYda03oJpnO0m0_smb6yaZpHUPeow-lX4CEGaUJadxXfkWa-4qZYkdqB77HXQSs7UW4jnyFwdiCExPCEdfjc6c8TDx_DzpOQwfz0i8J48dscA/s3264/IMG_20200429_110641096.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgT6Cu_itRHTBtT_LV3J-b9x6uaZNirLeYBXEprlmd0QkjPQVltQMOP7qd8mi-5WSZGUZoQaKfjR780zEYda03oJpnO0m0_smb6yaZpHUPeow-lX4CEGaUJadxXfkWa-4qZYkdqB77HXQSs7UW4jnyFwdiCExPCEdfjc6c8TDx_DzpOQwfz0i8J48dscA/w640-h360/IMG_20200429_110641096.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Istnieją dwie znane mi metody układania takiego sznura w dławicy. </div><div><br /></div><div>W pierwszej ścina się końcówki pod kątem i układa jeden długi kawałek sznura w dławicy. </div><div><br /></div><div>Postanowiłem spróbować drugiej, która moim zdaniem zapewnia lepsze przyleganie uszczelnienia do powierzchni czołowych.</div><div> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAvxdW_IRtid2Pm1erYwpXBXCTVjIk-dLEDA61qmD-wR0GxOSqHhYLYM02JAQDy4DIpH3CWVA9aUNRxz8CYSrcMazYWoHfbfdiumT6AaWjBEoEuPR-FHl64TRw8gKP6MSpLW45PuErt9kYnEFTY2g-_PJ2nyRJwqh0-z2UNHleuxUTMD0xN-IXB08zPw/s4096/IMG_20210415_165017134.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAvxdW_IRtid2Pm1erYwpXBXCTVjIk-dLEDA61qmD-wR0GxOSqHhYLYM02JAQDy4DIpH3CWVA9aUNRxz8CYSrcMazYWoHfbfdiumT6AaWjBEoEuPR-FHl64TRw8gKP6MSpLW45PuErt9kYnEFTY2g-_PJ2nyRJwqh0-z2UNHleuxUTMD0xN-IXB08zPw/w640-h360/IMG_20210415_165017134.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div>Przygotowałem kawałki o długości szczelnie opasającej trzon steru i włożyłem je w taki sposób, aby końcówki każdej warstwy wypadały na przemian, po drugiej stronie trzonu.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihgnKjzVNIvqPKeZKyZEPqGsf7YVk5Q5kV90iZ6x4n0c3LUrWhHDUyzQrKMuR4MuKXX1k63gW7JeZCMMDfLAmBc76fbrcVQHYbuganJbF2JZ2pKjKIqbUef-L0v0UAOk9JRH5jSCzn8WMesVPnZ_D8iF_2XJS3yh-IRvv3NEeqkR6OqJNtnIyfSVnAgQ/s4096/IMG_20210415_165051465.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihgnKjzVNIvqPKeZKyZEPqGsf7YVk5Q5kV90iZ6x4n0c3LUrWhHDUyzQrKMuR4MuKXX1k63gW7JeZCMMDfLAmBc76fbrcVQHYbuganJbF2JZ2pKjKIqbUef-L0v0UAOk9JRH5jSCzn8WMesVPnZ_D8iF_2XJS3yh-IRvv3NEeqkR6OqJNtnIyfSVnAgQ/w640-h360/IMG_20210415_165051465.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Oczywiście, aby upchać taki sznur między trzonem a nakrętką, musiałem wstępnie rozklepać go na pół-płasko młotkiem.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhY_YU8lL59AQb6Bb4c2x0HGpwPca5VABgXdSjOt_y1mVveIzKYg-BIeIe9bKws1KMD668SUpbPInto00Ugr5kOfJNatCcoK8TO5C9Z2WY8k8ny3DgpsS0O-qBouylolhEq9fbhUVP82uMh26VCLEAvuecZeb2hVgqjOXbhunst_i7MR3O7usE8Z-3u0g/s4096/IMG_20210415_165919236.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhY_YU8lL59AQb6Bb4c2x0HGpwPca5VABgXdSjOt_y1mVveIzKYg-BIeIe9bKws1KMD668SUpbPInto00Ugr5kOfJNatCcoK8TO5C9Z2WY8k8ny3DgpsS0O-qBouylolhEq9fbhUVP82uMh26VCLEAvuecZeb2hVgqjOXbhunst_i7MR3O7usE8Z-3u0g/w640-h360/IMG_20210415_165919236.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Po ciasnym upakowaniu dwóch lub trzech (już nie pamiętam) kawałków, pozostało tylko dokręcić nakrętkę do gniazda.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJn4wYpBYVa-KGftc5ngUAvyOXuOAGFwSrhU1F-oZIPsoLE9bpfYI7o5nlsn3N8nZMkDTQJ7U_ADUdXl5Btz6SfC8WfinMxNExailcNLbQJs9uJqC3wA40IDJKvg46WT6rV1_nekO3hPDTLU0Oo4iXE2O1_fqPkW7d2YAV_GXu-p56Vhe3hWtxVRz7uQ/s4096/IMG_20210415_170621617.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJn4wYpBYVa-KGftc5ngUAvyOXuOAGFwSrhU1F-oZIPsoLE9bpfYI7o5nlsn3N8nZMkDTQJ7U_ADUdXl5Btz6SfC8WfinMxNExailcNLbQJs9uJqC3wA40IDJKvg46WT6rV1_nekO3hPDTLU0Oo4iXE2O1_fqPkW7d2YAV_GXu-p56Vhe3hWtxVRz7uQ/w640-h360/IMG_20210415_170621617.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Pozostało też jeszcze naładować smaru do smarownicy i skręcając jej nakrętkę wepchnąć ten smar do dławicy.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfTaXncXtCcG57oG0od9cNTDoK6pjmLp8QOceytBdvjHSHQsQPDwiJfRxd1gXAG-BNHCET6UY1-xj3Vlh3LOMlvxx3cI4jbG9Gu44_CdSo5ehkMn-mvuRq5h-jAgeHGHGIphj8q3CLKcyPaSy6Q7X0-ehKqsro-ITcXdzap8-cyk4lzh-4iui-nTbMRg/s4096/IMG_20210415_173116827.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfTaXncXtCcG57oG0od9cNTDoK6pjmLp8QOceytBdvjHSHQsQPDwiJfRxd1gXAG-BNHCET6UY1-xj3Vlh3LOMlvxx3cI4jbG9Gu44_CdSo5ehkMn-mvuRq5h-jAgeHGHGIphj8q3CLKcyPaSy6Q7X0-ehKqsro-ITcXdzap8-cyk4lzh-4iui-nTbMRg/w640-h360/IMG_20210415_173116827.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Jako wrażliwy na piękno matematycznego kształtu jachtowy armator, nie potrafiłem powstrzymać się od odkręcenia, na chwilę, napełnionej smarem smarowniczki.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga82FZDIMwhpIL02l_538ODog2O54pO8U6Ld5YVvHqH29d3VfI1nd0a5nR_3ws3AroGD0fR0NLl5DTwkTEH0h1LoaPMZTdJJTrFoxXsII6c-A23xgvzMLufV5iacPNxhyMbD5AEDNfkGhmKNkPshy3loChjnFzyl6h8jCgHuRJJzWSlpZ15GMP2UWP2A/s2046/IMG_20210415_173245254-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2046" data-original-width="1535" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga82FZDIMwhpIL02l_538ODog2O54pO8U6Ld5YVvHqH29d3VfI1nd0a5nR_3ws3AroGD0fR0NLl5DTwkTEH0h1LoaPMZTdJJTrFoxXsII6c-A23xgvzMLufV5iacPNxhyMbD5AEDNfkGhmKNkPshy3loChjnFzyl6h8jCgHuRJJzWSlpZ15GMP2UWP2A/w480-h640/IMG_20210415_173245254-COLLAGE.jpg" width="480" /></a></div><br /><div><br /></div><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">SZACUNEK I</span><br /><span style="font-size: large;">TOLERANCJA</span></h2><div><br /></div><div>Po wyjęciu trzonu steru, w łożysku przy dławicy można było dostrzec jedynie ciemność. Po części za sprawą zamkniętej od góry bakisty, a po części z powodu zalegającego starego smaru.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMg5vFvYZahbEgFJkQq_9CkwXK9w3Qmhw1fLXZD_Arwx4hd8WObxieRs3QqTYnTCSt2AtM2WHHhoYRv36NinxIgUxomNjciuH6Q6vTmYVOzjcmKst0A8sGpnEJLvisoC8mH62GxzALxri5PFG7Qkroa2a_ZqdlKZZdClPvdDA2sHvyEf8nwgJ7YLzzzQ/s3264/IMG_20200425_164441420_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMg5vFvYZahbEgFJkQq_9CkwXK9w3Qmhw1fLXZD_Arwx4hd8WObxieRs3QqTYnTCSt2AtM2WHHhoYRv36NinxIgUxomNjciuH6Q6vTmYVOzjcmKst0A8sGpnEJLvisoC8mH62GxzALxri5PFG7Qkroa2a_ZqdlKZZdClPvdDA2sHvyEf8nwgJ7YLzzzQ/w640-h360/IMG_20200425_164441420_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Po oczyszczeniu, pojaśniało i oczom ukazał się prawdziwy kolor tulejki.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHiA11VNjobmc-uukVvE3rnFR_pWyAT5o3gu6pDr51GtKxb9ZO72vQ97IgCEDTw6y8tk43C6ZBDW9Xjfholz_m3mWB1cMuNtzfg5V2Fvu93hp1gZs0_hp1akTThdltSxDZdC3Exr7nm3xBC97TZw3duMYj91JKLcLz97UP6xnwR7MnOA58o7iAVhKE1Q/s4096/IMG_20201004_144938080.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHiA11VNjobmc-uukVvE3rnFR_pWyAT5o3gu6pDr51GtKxb9ZO72vQ97IgCEDTw6y8tk43C6ZBDW9Xjfholz_m3mWB1cMuNtzfg5V2Fvu93hp1gZs0_hp1akTThdltSxDZdC3Exr7nm3xBC97TZw3duMYj91JKLcLz97UP6xnwR7MnOA58o7iAVhKE1Q/w640-h480/IMG_20201004_144938080.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>A że ona również wykazywała ślady zużycia i wkładany w nią "na sucho" trzon dygał promieniowo, gdzieś tak na dobry 1 mm z kawałkiem, postanowiłem spróbować ją wymienić.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDtLWDQGLBt81VCjUak-Jde49-zmKrjz8nnI2mkq0HDCeYVevHv8LXAesmRZakG4ludWydIWy-h6yPJCT8cGaSUblmc2c6GzMa3Tr9DXImw27p1OQOvHWwIYlb589H0-iOz8Ge1ogLzjD46syBpKldgMOwMuoa4sp4q2MdQC7TRB9BqPlLEqNoHNqp9A/s4096/IMG_20201017_134821663.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDtLWDQGLBt81VCjUak-Jde49-zmKrjz8nnI2mkq0HDCeYVevHv8LXAesmRZakG4ludWydIWy-h6yPJCT8cGaSUblmc2c6GzMa3Tr9DXImw27p1OQOvHWwIYlb589H0-iOz8Ge1ogLzjD46syBpKldgMOwMuoa4sp4q2MdQC7TRB9BqPlLEqNoHNqp9A/w480-h640/IMG_20201017_134821663.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>Wydłubywanie polegało na wybijaniu od góry znalezioną na śmietniku rurką. A przez to, że średnica rurki od średnicy łożyska była mniejsza, to szło dość opornie. Rurka, z uporem maniaka, ześlizgiwała się po wewnętrznej krawędzi łożyska.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSp46jzzGeJc3ncIazdyjNIXb6PtMoBIWaNR7qXQwg8A3peIXn6vLelPOR2XdNJIvqYy_l5BShtApukgWh1uI13un6Q35hs3_u5UmsLqSs_WfYCvxfaFXXypQJgaTcrdnSxio0v6ngsXKX2monWu3TjOby3a4ffgn4NxEX-1Yj-stQW2ZtsMgPKUZttg/s4096/IMG_20201023_170524594.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSp46jzzGeJc3ncIazdyjNIXb6PtMoBIWaNR7qXQwg8A3peIXn6vLelPOR2XdNJIvqYy_l5BShtApukgWh1uI13un6Q35hs3_u5UmsLqSs_WfYCvxfaFXXypQJgaTcrdnSxio0v6ngsXKX2monWu3TjOby3a4ffgn4NxEX-1Yj-stQW2ZtsMgPKUZttg/w480-h640/IMG_20201023_170524594.jpg" width="480" /></a></div><br /><div>Klubowy kolega Bartek, który znalazł się we właściwym miejscu, o właściwej porze, poradził mi wtedy "poryrać". Wpierw pomyślałem, że świntuszy i że tak wysoko to i tak nie sięgnę, ale szybko wytłumaczył o co mu chodziło.</div><div><br /></div><div>No to poryrałem - górną krawędź tulejki, oczyszczając ją ze stwardniałego smaru, tworzącego skośną i śliską powierzchnię. Śmieciowa rurka załapała wtedy od razu i opierając się na krawędzi łożyska, wypchnęła je dość łatwo, ku mojej nieukrywanej radości.</div></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhtqJ97RKBx7u_S5gF6uCzYOu-jac6HKlShj1Uzp8ZwJ2cqI9VyAExCGv5gXG3rh7INRrSOevgA7NmulIKp3m6M1bAHSA2IiGCnqe0X99N-l4hO0NCf6Bhih_Blgw7agvLblIkFfs-I6eMQTCeQZjAZrIXNlpGr0VUjR6QL71VToBZ4CczIgRUFbxugg/s4096/IMG_20201023_170510191.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhtqJ97RKBx7u_S5gF6uCzYOu-jac6HKlShj1Uzp8ZwJ2cqI9VyAExCGv5gXG3rh7INRrSOevgA7NmulIKp3m6M1bAHSA2IiGCnqe0X99N-l4hO0NCf6Bhih_Blgw7agvLblIkFfs-I6eMQTCeQZjAZrIXNlpGr0VUjR6QL71VToBZ4CczIgRUFbxugg/w640-h480/IMG_20201023_170510191.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Idealny przyrząd do ryrania zrobiłem z tego, co akurat znalazłem pod ręką.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyrXlz2aOjgfelSBuNZsJ4XFcS180rMs8flyj4N5NN8ZDL4FTuRN-ekpV9NZh_8vP-imkGkmLgdChEBgWBXJuOiuCGxl5EkuGbj8kHVonaGOeGBGx5gRHGrI2FhZWQ7l6fnYC65gnlsA5wgTibFZPyZtiJXUreSLBlJEL4p3KsYK_3aolPZBXwvy45yg/s4096/IMG_20201023_170735609.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyrXlz2aOjgfelSBuNZsJ4XFcS180rMs8flyj4N5NN8ZDL4FTuRN-ekpV9NZh_8vP-imkGkmLgdChEBgWBXJuOiuCGxl5EkuGbj8kHVonaGOeGBGx5gRHGrI2FhZWQ7l6fnYC65gnlsA5wgTibFZPyZtiJXUreSLBlJEL4p3KsYK_3aolPZBXwvy45yg/w640-h480/IMG_20201023_170735609.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>W pobliskim warsztacie zleciłem zrobienie nowej tulejki, którą wykonał i zamontował tak szybko, że nie zdążyłem zrobić jej żadnego zdjęcia.</div><div><br /></div><div>Trzon jednak nie od razu chciał, po dobroci, wejść w nowe łożysko. Trochę byłem temu winien. Ślusarz -szkutnik, który na co dzień głównie zajmował się budową i remontami rybackich kutrów, optował za wykonaniem tulejki z luzem około 2mm, co dla mnie mijało się z celem wymiany. Ja upierałem się za 0.2mm, co było moim zdaniem poprawną teoretycznie wartością.</div><div><div><br /></div><div>Skończyło się na interwencji ręcznego rozwiertaka i dopasowaniu średnicy "na czuja" - znaczy się, aby lekko trzonek wchodził, kręcił się swobodnie i nie latał mocniej niż w starym łożysku. </div><div><br /></div><div>Wielu sugeruje w takich przypadkach nieco większy, niż mniejszy, luz. O takich łożyskach chodzą bowiem słuchy, że puchną nieco w kontakcie z wodą. Ale to nie powinno dotyczyć lepszej jakości materiałów, z którego miałem nadzieję zostało wykonana moja, dopiero co wciśnięta w kadłub, tulejka. Jeśli nie, to trudno - jakieś ryzyko musi być.</div></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTjcvCv36p-oU8X1qbXlGr0TuS-ijdVGe-xSTi-T4qnQtb4AllYGEit1KQKwSKXOn_-uvgx87dqDMZMR99heEgavIGzB3Ewc86ehRC-5Te6yJklk4qmQg99X-PJoEo4Qt1wy0JFMttRMkwRY2xBOWh9gUNP1z8rPPK62VP2T2jlYcX56iIAqNmFaBA_Q/s4096/IMG_20201024_151916970.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTjcvCv36p-oU8X1qbXlGr0TuS-ijdVGe-xSTi-T4qnQtb4AllYGEit1KQKwSKXOn_-uvgx87dqDMZMR99heEgavIGzB3Ewc86ehRC-5Te6yJklk4qmQg99X-PJoEo4Qt1wy0JFMttRMkwRY2xBOWh9gUNP1z8rPPK62VP2T2jlYcX56iIAqNmFaBA_Q/w480-h640/IMG_20201024_151916970.jpg" width="480" /></a></div></div><div><br /></div><div>Ile tego luzu w końcu wyszło, już tego nikt nie zmierzy. Ale wyszło na tyle elegancko, że nawet proktolog nie powinien się do tego przyczepić.</div><div><br /></div><div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWOxEpBOSMGLMIqdkyK781B1dtIQgWZ_YIlSnl2Wj9csk4BE1zFvzfR49RlMiL3bh67vpXe-erBFIL0uDSb0xgOfOBWCf_b61zx3Kxj_fl2DmP2tba-Bv7CuDaEFDieUrPxgvUj4TNdj2WHssLqGHRVhSt6ZiKHx9V6EdQDRmUPaGSGQa_nnLpkl6-sg/s4096/IMG_20201024_154625312.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWOxEpBOSMGLMIqdkyK781B1dtIQgWZ_YIlSnl2Wj9csk4BE1zFvzfR49RlMiL3bh67vpXe-erBFIL0uDSb0xgOfOBWCf_b61zx3Kxj_fl2DmP2tba-Bv7CuDaEFDieUrPxgvUj4TNdj2WHssLqGHRVhSt6ZiKHx9V6EdQDRmUPaGSGQa_nnLpkl6-sg/w480-h640/IMG_20201024_154625312.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div></div></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><h2><span style="font-size: medium;">OGRANICZONE</span><br />ZAUFANIE</h2><div><br /></div><p>Ogranicznik wychylenia steru był chyba najbardziej doświadczonym korozją elementem mechanizmu sterowego.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyLzJ_h-nLZvQRERiF1h4Msn70pslvjvHaYhE-eVMZwgNg86vcqEMBzjSMew4Qc1TyngKG5fF_-h45u7nj1lYGgnONNbagFnmxS-XmgYntDnyAT-E6M7qOO5qMIZDoVNu02LCHM_6m-SiEOv43v9my5YclhUZRMd7mMctFU0_FBzu7Bxup4VsvloqMuw/s3264/IMG_20200426_154358819.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyLzJ_h-nLZvQRERiF1h4Msn70pslvjvHaYhE-eVMZwgNg86vcqEMBzjSMew4Qc1TyngKG5fF_-h45u7nj1lYGgnONNbagFnmxS-XmgYntDnyAT-E6M7qOO5qMIZDoVNu02LCHM_6m-SiEOv43v9my5YclhUZRMd7mMctFU0_FBzu7Bxup4VsvloqMuw/w640-h360/IMG_20200426_154358819.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Po demontażu na suficie bakisty pozostał jego całun.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhntOK_Itmf8maGZDJEqp-o51_CoEHwZshjc0WNfFEMJr2dcudNkWgcXNRIZfYHdeFUXTGxq1uyePltlOOVx3TJBRjYwdYzKS9cESoiJWpXsGZdwY-tQCg6f5TqA0t-uq-r_OmVlzIuuHI1RttZmg3NDxKZrITKgpRU8rBGXoqJ9u8RrTwoqZidZIJWQg/s3264/IMG_20200426_154939033.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhntOK_Itmf8maGZDJEqp-o51_CoEHwZshjc0WNfFEMJr2dcudNkWgcXNRIZfYHdeFUXTGxq1uyePltlOOVx3TJBRjYwdYzKS9cESoiJWpXsGZdwY-tQCg6f5TqA0t-uq-r_OmVlzIuuHI1RttZmg3NDxKZrITKgpRU8rBGXoqJ9u8RrTwoqZidZIJWQg/w640-h360/IMG_20200426_154939033.jpg" width="640" /></a></div><p>Demontaż zdemaskował kolejną stoczniową fuszerkę. Nierówność laminatu ktoś wyrównał sobie jakąś kiepskiej jakości podkładką, po której zostało już tylko rudawe wspomnienie.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-vrBAb-aV2XRD8cxJdMa65AO88l97cRNhm0gFZ-WwmKfam3B7cP04WHxvqxHo8XL3NV_aqbig7_7SgHjZq8Os_8nF0Uun3hpL2Gbi1qUrYn0jwj7Vo7TC48sYFvZ3qt74-8UwdTgANTGkQGYMfbzYzsKBEIElsR_-22ihwH0156oEzdh761Hz_dIwMw/s3264/IMG_20200426_155007975.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-vrBAb-aV2XRD8cxJdMa65AO88l97cRNhm0gFZ-WwmKfam3B7cP04WHxvqxHo8XL3NV_aqbig7_7SgHjZq8Os_8nF0Uun3hpL2Gbi1qUrYn0jwj7Vo7TC48sYFvZ3qt74-8UwdTgANTGkQGYMfbzYzsKBEIElsR_-22ihwH0156oEzdh761Hz_dIwMw/w640-h360/IMG_20200426_155007975.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>I westchnienie. Czyż rdzawa entropia struktur metalicznych nie jest piękna? ;)</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7awvLsS1EK-0pX3J8IeBUHNo2tpDW7FuvBjU1f8YP19o0fPTVhUXjDcwiAYunmDZ7sQkzbH0YrzoeLvkSJcWZtMZpVwwHOBUYrTyo-9sH336m9DEln2WBloTxoFO3lr-3UScDJXCCQDkMo67iH2xFBLowZKzunYTmrOJ5XmqafWEMB99jq3ouQelpyw/s1836/IMG_20200426_155342930.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="1836" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7awvLsS1EK-0pX3J8IeBUHNo2tpDW7FuvBjU1f8YP19o0fPTVhUXjDcwiAYunmDZ7sQkzbH0YrzoeLvkSJcWZtMZpVwwHOBUYrTyo-9sH336m9DEln2WBloTxoFO3lr-3UScDJXCCQDkMo67iH2xFBLowZKzunYTmrOJ5XmqafWEMB99jq3ouQelpyw/w640-h640/IMG_20200426_155342930.jpg" width="640" /></a></div><p>Podkładka łatwo dała się odpaść i skruszeć, ale sam ogranicznik wydawał się być jeszcze do odratowania. Dla mnie, z pewnych względów, się już nie nadawał, ale na innej łódce mógł jeszcze zyskać drugie życie.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsVVGSQpoMLHRQjLNdwaZ3CTE22JiT9eY6kNiJHQ3ZSRteXx5XdOogqmKgJ03YtIGGtoma1WzngRAeZCJ8PzlhwqGLU2sCaO3IyGNpiddBY9ywREfw16vu0Izu2IK-JhJSkBZMJ1I0YlYeD3A_lkWrvibCEHnG0vX2K8Yj00YxW3IXunwuOZ5RRbdNog/s3264/IMG_20200426_163901217.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsVVGSQpoMLHRQjLNdwaZ3CTE22JiT9eY6kNiJHQ3ZSRteXx5XdOogqmKgJ03YtIGGtoma1WzngRAeZCJ8PzlhwqGLU2sCaO3IyGNpiddBY9ywREfw16vu0Izu2IK-JhJSkBZMJ1I0YlYeD3A_lkWrvibCEHnG0vX2K8Yj00YxW3IXunwuOZ5RRbdNog/w640-h360/IMG_20200426_163901217.jpg" width="640" /></a></div><p>Skończył jednak marnie. Przekazując go ślusarzowi, na wzór do wykonania nowego ogranicznika (ze stali nierdzewnej), nie sądziłem, że już do mnie nie wróci i bez mojego przyzwolenia, wyląduje na złomowisku.</p><p><br /></p></div><h2><span style="font-size: medium;">PAMIĘĆ</span><br />NIEKSZTAŁTU</h2><div><br /></div><div>W remoncie starych łódek najlepsze jest to, że każdy element, oprócz teoretycznych parametrów konstrukcyjnych i materiałowych, ma swój własny charakter. Zauważyłem że, każda część mojego statku posiada przynajmniej jedną cechę, która czyni go wyjątkowym. Taka niepowtarzalność w świecie wielkoseryjnych produkcji to już rarytas, który trafia się już tylko w słabej jakości podróbkach z Aliexpress. </div><div><br /></div><div>U mnie, kolejną indywidualnością okazał się zawias dolnego łożyska płetwy sterowej.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVH10wk2MaOh9GIA8nizyXD1_iYGqTiphk3yXOd5UdfvImX2goE8tumFFouFd_lk9ryiXQz-L7C3wdUcGcAZydO6hlNCGgA5H3NYWFWgkHx9rJEamou6Vn1Z-Rl2hYZVlyvax03KuEbViJGZSz-DoGdyM2X5xCKO_voHknz_NKGIzhmZutuatR0mvpjA/s3264/IMG_20200509_160308012.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVH10wk2MaOh9GIA8nizyXD1_iYGqTiphk3yXOd5UdfvImX2goE8tumFFouFd_lk9ryiXQz-L7C3wdUcGcAZydO6hlNCGgA5H3NYWFWgkHx9rJEamou6Vn1Z-Rl2hYZVlyvax03KuEbViJGZSz-DoGdyM2X5xCKO_voHknz_NKGIzhmZutuatR0mvpjA/w640-h360/IMG_20200509_160308012.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>O jego wyjątkowości przekonałem się dopiero przy montażu. Wiedząc o tym wcześniej, na pewno nie prostował bym go tak starannie. Szczęśliwie, materiał był na tyle miękki, że nie zdążyłem się nawet tym prostowaniem zmęczyć.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxCJAQe7ODO6u_MNBcTDzMaM3AHSVjyC7hBsDAr9TNFcEJmlabOzxeyzeuNdC12aYS9R73BM2pnI81Dp8wyTi1W2NBjXrV9RuUoPVq0frxBv-yH8Bqcw-vLg_hTp-GDSlHsPqu2h-KZji3k4DdVfLNxOY-2Sk50aheR3SaHXCtgFdI35a4NPgMJUECxQ/s4096/IMG_20201017_131034425_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxCJAQe7ODO6u_MNBcTDzMaM3AHSVjyC7hBsDAr9TNFcEJmlabOzxeyzeuNdC12aYS9R73BM2pnI81Dp8wyTi1W2NBjXrV9RuUoPVq0frxBv-yH8Bqcw-vLg_hTp-GDSlHsPqu2h-KZji3k4DdVfLNxOY-2Sk50aheR3SaHXCtgFdI35a4NPgMJUECxQ/w640-h480/IMG_20201017_131034425_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Wychowany w idealnym świecie klocków lego, sądziłem, że ramiona zawiasów pokrzywiły się przy demontażu lub w trakcie wymiany bolca zawiasu i koniecznie chciałem zrobić im dobrze i je wyprostować.</div></div><div><br /></div><div>Namówiony przez kolegę Roberta, co w te metalowe klocki umie lepiej, zgodziłem się na zastąpienie zużytego brązu (czy też mosiądzu - nigdy do końca nie potrafię rozpoznać tych stopów metali) przez stal kwasoodporną.</div><div><br /></div><div>Znowu wypadało mi poprawiać fabrykę, ale i tym razem za nowym rozwiązaniem przemawiało kilka pozytywnych względów, usprawiedliwiających moje decyzje przed światem.</div><div><br /></div><div>Stal 316l jest materiałem o większej twardości i tym samym bardziej odpornym na zużycie powierzchniowe. Poza tym - z tego co pamiętam jeszcze ze szkoły - współczynnik tarcia między brązem/mosiądzem a stalą jest jednym z najkorzystniejszych, jeżeli chcemy to tarcie ograniczyć do minimum.</div><div>Istnieje jednak teoretycznie ryzyko korozji galwanicznej, przy łączeniu metali o rożnym potencjale korozyjnym, w środowisku elektrolitu, jakim jest woda morska. Zgłaszałem taką wątpliwość koledze, ale przekonywał mnie, że różnica elektroujemności tych metali jest na tyle mała, że nie doczekam skorodowanego bolca za mojego życia. Umówiliśmy się, że jeśli jednak doczekam, to on zajmie się wtedy ponownym remontem łożyska.</div><div><br /></div><div>Jedną z kluczowych zmian było też unieruchomienie jednej części bolca, przez ciasne spasowanie go w dolnym zawiasie. W ten sposób węzeł mechaniczny miał mieć bardzie korzystny charakter obciążeń - bolec nie będzie pracować "przekoszony" względem osi łożyska. </div><div>Nie spytałem o wkręty dociskowe, ale miały chyba dodawać pewności ciasnemu spasowaniu albo niwelować przyszłe luzy.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_XHj1xooU1__Or8nqTcgMLPagT6rjQX7oZgFKQHgBrBPCyCbc9E6gWQydOVcZZ-FaiSIgBS-xJBE4x2eswZV-rMjRuXw26v90XS0ZOnV4SMESh6rcmiihjFgaob76anqr9uTBFDmRBl4v2VL22vOFcRfgqaSyUpdLq_lxFOo8s23N3sayS6_IXCv7TQ/s3264/IMG_20200509_160422289.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="1836" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_XHj1xooU1__Or8nqTcgMLPagT6rjQX7oZgFKQHgBrBPCyCbc9E6gWQydOVcZZ-FaiSIgBS-xJBE4x2eswZV-rMjRuXw26v90XS0ZOnV4SMESh6rcmiihjFgaob76anqr9uTBFDmRBl4v2VL22vOFcRfgqaSyUpdLq_lxFOo8s23N3sayS6_IXCv7TQ/w360-h640/IMG_20200509_160422289.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Jak już wspominałem, szybko doprowadziłem zawiasy do prostoty.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvRIw2o5SiDxGNwuCuLcoake2Wm2MgThS9KIwv1bSG47twfcfc28x_n_2KluU4Ec1CBhMPaIs8V-hwtTqBaqDIXUr0lvgGSGXAIoeITiLrDyv5F-PoRlXnBkJWh1HxQ2WesgWcUGgRrB_dhq3HSjenaWClL2UQDMRXaxCl0WynhwSPvRSLso4BwHscPQ/s3264/IMG_20200509_160410824.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvRIw2o5SiDxGNwuCuLcoake2Wm2MgThS9KIwv1bSG47twfcfc28x_n_2KluU4Ec1CBhMPaIs8V-hwtTqBaqDIXUr0lvgGSGXAIoeITiLrDyv5F-PoRlXnBkJWh1HxQ2WesgWcUGgRrB_dhq3HSjenaWClL2UQDMRXaxCl0WynhwSPvRSLso4BwHscPQ/w640-h360/IMG_20200509_160410824.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Ale przymiarka na skegu szybko zrewidowała moje naiwne poglądy. </div><div><br /></div><div>Podczas gdy jedna strona przylegała idealnie i nadawała się do zdjęć reklamowych, w społecznej kampanii "Brąz pasuje do otworu"...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiDA6_TEtHcHD2bmCW4BcTzToCsFhikh_zg46HtqpU3JUroYeUj8_9hPTc6dqTczmztIBQUngqdXOCnfja2QMRsrHne75Bc0WnCGP8gQFxwRmUCxXt_TKGX03jaxwUmIAqSAR6eCwvnntSGVRffdlfrJb9sYXaY7K_3SI0DHAxfwPOO8S619Hg6vJvzQ/s4096/IMG_20201017_134207112_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiDA6_TEtHcHD2bmCW4BcTzToCsFhikh_zg46HtqpU3JUroYeUj8_9hPTc6dqTczmztIBQUngqdXOCnfja2QMRsrHne75Bc0WnCGP8gQFxwRmUCxXt_TKGX03jaxwUmIAqSAR6eCwvnntSGVRffdlfrJb9sYXaY7K_3SI0DHAxfwPOO8S619Hg6vJvzQ/w640-h480/IMG_20201017_134207112_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Druga część odstawała od kadłuba na tyle, że mogła śmiało służyć za ogranicznik prędkości jachtu.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiI1_s6OoD3ol-NawkKICqv5R9xYr5Vd8HiX1LP3MVN3FRKBCkfUK0asKPZniS0rX2Cvo2mY6hZT5qc2LT4S5X6eCydvJ74UEx0lS_krf7QNmFg1LFw5Xwe22EA704f4tc5VoueOiLcGvCIXz8gdClhvMKYRAeH5uhYmgDX03RfVvOJVsnjmW7GjRSLtg/s4096/IMG_20201017_134212821.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiI1_s6OoD3ol-NawkKICqv5R9xYr5Vd8HiX1LP3MVN3FRKBCkfUK0asKPZniS0rX2Cvo2mY6hZT5qc2LT4S5X6eCydvJ74UEx0lS_krf7QNmFg1LFw5Xwe22EA704f4tc5VoueOiLcGvCIXz8gdClhvMKYRAeH5uhYmgDX03RfVvOJVsnjmW7GjRSLtg/w640-h480/IMG_20201017_134212821.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Na dodatek, osiowość z linią wału zupełnie się rozbiegała w przestrzeni.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYvkz_v4P9K4aOqq1C28ueEOK5n5_WULNYwSy1v6NkxAnTnuo67iZe0skDud2g-PEUH5VpDb5ciqOQiv4rLpCSSIO1BGLxUzB6hr7hBgw2cJb2cbMOd2IyTPvd7Nj57BbF6GerobZ66dtKGMGloQtC_zQxo628Je8hRYplpVBq8jGc_OFu4FieSivk5A/s4096/IMG_20201017_134447084.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYvkz_v4P9K4aOqq1C28ueEOK5n5_WULNYwSy1v6NkxAnTnuo67iZe0skDud2g-PEUH5VpDb5ciqOQiv4rLpCSSIO1BGLxUzB6hr7hBgw2cJb2cbMOd2IyTPvd7Nj57BbF6GerobZ66dtKGMGloQtC_zQxo628Je8hRYplpVBq8jGc_OFu4FieSivk5A/w480-h640/IMG_20201017_134447084.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>Po chwili namysłu, musiałem przystąpić do zniszczenia owoców swojej pracy i pokrzywić to, co tak starannie wyprostowałem.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0-TTdVeI1Xx4vi6uihMZGLpAlYu3gxp73wyA8_nZpcadeG6lSxY0X1CPvbuGrF9jnyfEI6YrKQwYholHcJKJielGViD_WV6oXBz1buWSMjTTDksvmjc4hTuGpikT0x3L_LP1KlaTWNS6yvXSyLDdkRlkxr7_a8WVQMu6JqvbF3Je3-hLW74T7j7xIuQ/s4096/IMG_20201017_140815780_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0-TTdVeI1Xx4vi6uihMZGLpAlYu3gxp73wyA8_nZpcadeG6lSxY0X1CPvbuGrF9jnyfEI6YrKQwYholHcJKJielGViD_WV6oXBz1buWSMjTTDksvmjc4hTuGpikT0x3L_LP1KlaTWNS6yvXSyLDdkRlkxr7_a8WVQMu6JqvbF3Je3-hLW74T7j7xIuQ/w640-h480/IMG_20201017_140815780_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div>Prawie pykneło wtedy już z osiowością.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhe49BuhiQbYMAO8vt-07HjACx1GV17rQ6iRCo3r9tpZIiWNB2iE2j-4j4ivu1OwTXD0jZg-D9jInyY4TYvQrPPHp-aGpYShaFxYfNT6thmYlRNzgX7eF14venJjKOvoKDJmDjTSW2N40M768Xa5qvORVE55ZKRoYh1RitsNuDkPuz08tKJtsyz2JVc5g/s4096/IMG_20201017_134700042.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhe49BuhiQbYMAO8vt-07HjACx1GV17rQ6iRCo3r9tpZIiWNB2iE2j-4j4ivu1OwTXD0jZg-D9jInyY4TYvQrPPHp-aGpYShaFxYfNT6thmYlRNzgX7eF14venJjKOvoKDJmDjTSW2N40M768Xa5qvORVE55ZKRoYh1RitsNuDkPuz08tKJtsyz2JVc5g/w480-h640/IMG_20201017_134700042.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div></div><div>Jednak tego, czego mi brakowało, to dopasowanie otworów w skrzydłach zawiasu, do otworów w kadłubie.</div><div><br /></div><div>A to nie było takie proste, jakby się mogło wydawać. Ręczna stoczniowa robota lat 80' nie zawstydzała dzisiejszych przemysłowych wzorników, ale ponieważ skutecznie udowodniła swoje działanie na morzu, przez 35 lat, nie powinienem jej krytykować.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQ1ra-l_cJlY1zLYdHHPZuxgD1jjhbdkg5qZD5ZGx_55bDp8e7njpMzlTi8vp2xluXfFmjt8DrYyQ9hF6XJLZ_rSHbdEp-cxcNhwN-gGS-gvTKTTxOUkDn07c_4qP7Jsnnnn_ob0-HbgKsuOtyrC0Occiv1C2j6_tIDR837ns7wWCwqZ1q1uLKuYUDdA/s4096/IMG_20201018_120846971.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQ1ra-l_cJlY1zLYdHHPZuxgD1jjhbdkg5qZD5ZGx_55bDp8e7njpMzlTi8vp2xluXfFmjt8DrYyQ9hF6XJLZ_rSHbdEp-cxcNhwN-gGS-gvTKTTxOUkDn07c_4qP7Jsnnnn_ob0-HbgKsuOtyrC0Occiv1C2j6_tIDR837ns7wWCwqZ1q1uLKuYUDdA/w480-h640/IMG_20201018_120846971.jpg" width="480" /></a></div><br /></div><div>Kiedy już udało mi się przepuścić na wylot śruby i skręcić wstępnie dolny zawias...</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheKDj892_0AEB2YdZ1GPzh_YbAUSbLzO5CPPB0XwkANHVeUZuKFbs904g-LVm7cc3tavWxIFTPU58fWmzDk_ZqeBBzubU7yDj2bEvnjNMQ02CEKmTXDvqrrLS2JZtWkwUKLoTkOtNdTVVL_Ud6IVP8aHpTLfABqguU8lmTVh0-bbgQDj6CxJhpgkRBBA/s4096/IMG_20201017_164809967.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheKDj892_0AEB2YdZ1GPzh_YbAUSbLzO5CPPB0XwkANHVeUZuKFbs904g-LVm7cc3tavWxIFTPU58fWmzDk_ZqeBBzubU7yDj2bEvnjNMQ02CEKmTXDvqrrLS2JZtWkwUKLoTkOtNdTVVL_Ud6IVP8aHpTLfABqguU8lmTVh0-bbgQDj6CxJhpgkRBBA/w640-h480/IMG_20201017_164809967.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Bolec sam znalazł sobie drogę do osi wału.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjak0YjOASlyDWVUTtYuovjS6ifv4Mh54dsDQfBcW38_N4DBlIV2Ui1UPH2nORhA_P1yBWQMj4Wp_IZbOoVEirX9Slr1OQ-utsKjnDFilQaTy_f_PUGFMS_BWlriJGtaCSev9DpKL6NA4f8jiWrano2vOgWs-Tku131tnRTUJHtqQEAx8GpSULfpw7PGA/s4096/IMG_20201017_165255069.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjak0YjOASlyDWVUTtYuovjS6ifv4Mh54dsDQfBcW38_N4DBlIV2Ui1UPH2nORhA_P1yBWQMj4Wp_IZbOoVEirX9Slr1OQ-utsKjnDFilQaTy_f_PUGFMS_BWlriJGtaCSev9DpKL6NA4f8jiWrano2vOgWs-Tku131tnRTUJHtqQEAx8GpSULfpw7PGA/w480-h640/IMG_20201017_165255069.jpg" width="480" /></a></div></div><div><br /></div><br /><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">INŻYNIERIA</span><br />ODWROTNA</h2><p><br /></p><p>Gdy zamontowałem już dolny zawias, bardzo kusiło mnie, aby przekonać się czy cały ster da się złożyć z powrotem, w jeden sprawnie funkcjonujący mechanizm.</p><p>Do tego jednak, potrzebowałem jeszcze odrobinę czasu przeznaczyć na zabawę drewnianymi klockami.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMUK7uWQUB3coUz-lSnUDQhKCgdeEAvp-0rxMgbBltyf6OU8DwMeetp-Ki3_IpJhW8x5So1m0ZGvIn12ZArf3PWH_Gs58DS4qKUicSL9HrcylTqyKw20ZTKcdwgCoA1Yh3SXBfxT1K1g6C-jV1s8UyaY65YekWOz6L9LGY9PSeRP19eJ5SsaFDqWdkdw/s4096/IMG_20201017_143519517_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMUK7uWQUB3coUz-lSnUDQhKCgdeEAvp-0rxMgbBltyf6OU8DwMeetp-Ki3_IpJhW8x5So1m0ZGvIn12ZArf3PWH_Gs58DS4qKUicSL9HrcylTqyKw20ZTKcdwgCoA1Yh3SXBfxT1K1g6C-jV1s8UyaY65YekWOz6L9LGY9PSeRP19eJ5SsaFDqWdkdw/w640-h480/IMG_20201017_143519517_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Oprócz klejąco-uszczelniającego Sikaflexu, przykręciłem podkładkę górnego łożyska nowymi, grubszymi wkrętami.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwsFtoxYJG9m0cpssB4zUB50vz-v0Rg7aaqt0Fc2L_8S3AOPa9BmQFjgZAPwZd4dFKLoIoLsUOCMRXn8f4ZqYJ-mvnzKxK6Noe0DZa3mxjryGyo5TV2dwKq_BMFr7qECKZ3df_kgT0K51VcL0aC4IRDdoOgi-qwAiRfhBHEJ4XSN75BPvfPKGjz5wnBQ/s4096/IMG_20201017_143552698_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwsFtoxYJG9m0cpssB4zUB50vz-v0Rg7aaqt0Fc2L_8S3AOPa9BmQFjgZAPwZd4dFKLoIoLsUOCMRXn8f4ZqYJ-mvnzKxK6Noe0DZa3mxjryGyo5TV2dwKq_BMFr7qECKZ3df_kgT0K51VcL0aC4IRDdoOgi-qwAiRfhBHEJ4XSN75BPvfPKGjz5wnBQ/w480-h640/IMG_20201017_143552698_HDR.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>Zafugowałem całość starannie Siką dookoła.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhatxhV2gGN4g8ZhyHCtUvQ38k37fXA85ayHPVCFzr2_emjnt6U7WSVB-psAKLWuMqgYLBq-lD1ugh5P9DgXKfQcxkfekqkrTcddLiYGldQWBP_ZFTgIZuEetR2xpEGfyZ3YQtzUq-fxdhDf2aVsWLVXHbYzCoMRSOwbBisESxB2Nr1Me0CIEDi8N9R-Q/s4096/IMG_20201017_145501514.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhatxhV2gGN4g8ZhyHCtUvQ38k37fXA85ayHPVCFzr2_emjnt6U7WSVB-psAKLWuMqgYLBq-lD1ugh5P9DgXKfQcxkfekqkrTcddLiYGldQWBP_ZFTgIZuEetR2xpEGfyZ3YQtzUq-fxdhDf2aVsWLVXHbYzCoMRSOwbBisESxB2Nr1Me0CIEDi8N9R-Q/w640-h480/IMG_20201017_145501514.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>I przymierzyłem trzon steru wraz z zregenerowanym łożyskiem górnym.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpWmzX5euuu68UBcZDkvfioG-W8NNDsUZKo0D0NiroYWDI00fL4fgeYT8FzAt4uM1BunXxOgTHEKLBtgYOn-VCOsrj1gTarPU36v1U3oTnXdiSSN1cs9OH4q_EBXFzp-I849jMAF95bULJxQ-ehp5k7X_bGp0qlFhMpu0zF4kaGMiLWoECeDGS8TITRQ/s4096/IMG_20201103_145528428_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpWmzX5euuu68UBcZDkvfioG-W8NNDsUZKo0D0NiroYWDI00fL4fgeYT8FzAt4uM1BunXxOgTHEKLBtgYOn-VCOsrj1gTarPU36v1U3oTnXdiSSN1cs9OH4q_EBXFzp-I849jMAF95bULJxQ-ehp5k7X_bGp0qlFhMpu0zF4kaGMiLWoECeDGS8TITRQ/w640-h480/IMG_20201103_145528428_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /></div>Teraz wszystko było gotowe do montażu największego elementu steru.</div><div><br /></div><div>Ze względu na ciężar i nieporęczny kształt płetwy sterowej, jak i konieczność posiadania więcej niż jednej pary rąk, a także bycia jednocześnie w dwóch miejscach w tym samym czasie, poprosiłem obecnych akurat w klubie kolegów o pomoc. Trafiła mi się sama śmietanka armatorskiego świata, a mimo to nie obyło się bez chwil zadumy nad analizą tego, co konstruktor miał na myśli.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4L6dyNVbuHoOMyfndyES7frqB-irEkzP5xoqUxn6YCAegcmFEW1UDItuXP69t52NkBR5av_9hn4Opud3cCatapcTDcb9XDJYQJof4DSw_ZgeXinfTFkO87hroKadk-4I1gP4ktHRc4XrcZsP057D9C6q7rwv-T2YEN04sJSTBoh7zB0s-R-m4ci-mDg/s4096/IMG_20201017_174151209.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4L6dyNVbuHoOMyfndyES7frqB-irEkzP5xoqUxn6YCAegcmFEW1UDItuXP69t52NkBR5av_9hn4Opud3cCatapcTDcb9XDJYQJof4DSw_ZgeXinfTFkO87hroKadk-4I1gP4ktHRc4XrcZsP057D9C6q7rwv-T2YEN04sJSTBoh7zB0s-R-m4ci-mDg/w480-h640/IMG_20201017_174151209.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>Skuteczny montaż sprowadzał się do kilku czynności wykonywanych jednocześnie lub w określonej kolejności, przez kilka osób.</div><div><br /></div><div>Jedna osoba, będąc na rufie jachtu, podnosiła na wstepie i opuszczała potem trzon steru. W tym czasie inna dźwigała płetwę sterową i próbowała nasunąć przymocowany do niej zawias na skeg. Kolejna próbowała śrubami trafić w otwory i zablokować zawias. A jeszcze ktoś inny przytrzymywał w miejscu wpust pryzmatyczny i starał się naprowadzić go na rowek wpustowy w stożkowej części wału.</div><div><br /></div><div>Po kilku próbach, w końcu udało się.</div><div><br /></div><div>Można było unieruchomić łożysko względem pokładu.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCbGWQIbfts7499BPmm2JET6SuRcKbLCEVqJPqbD6i5m_D80LnI6tlQReLx1GVekuROY0oNpC9GKjrBByRu4JuYBoz1xD7of9VOEYYkSi1RuaAX5Kdh2L_TEOgdUFZ3eWuGjXSAgTvOIZxckiCxtby_xHWwEh5YuM5hK7XCo4n3K9Rjx8nJKJTAVyKLg/s4096/IMG_20201103_163303573.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCbGWQIbfts7499BPmm2JET6SuRcKbLCEVqJPqbD6i5m_D80LnI6tlQReLx1GVekuROY0oNpC9GKjrBByRu4JuYBoz1xD7of9VOEYYkSi1RuaAX5Kdh2L_TEOgdUFZ3eWuGjXSAgTvOIZxckiCxtby_xHWwEh5YuM5hK7XCo4n3K9Rjx8nJKJTAVyKLg/w640-h480/IMG_20201103_163303573.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Dokręcić nakrętkę ustalającą stożkowe powierzchnie, zabezpieczyć ją zatyczką i postawić na straży biedronkę.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJCDE5lfkoc5Tz7hLOgKkeSS_gUftZXeLwz7D_kCYCsbXKly-2_ay9odhXEUIIl9MGACMrjdI6kAg_v0LV5TM1d2I9_J9hQ3Cn4NWBSv4cm25bnwT_v661q6NyAnDqRLqLq4xcH0y4wGf-J7Uqcl-FXC6RAl0sJUXm6hSNK9oP5B-8dBE4SuWB4CQWDQ/s4096/IMG_20201103_152154608.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJCDE5lfkoc5Tz7hLOgKkeSS_gUftZXeLwz7D_kCYCsbXKly-2_ay9odhXEUIIl9MGACMrjdI6kAg_v0LV5TM1d2I9_J9hQ3Cn4NWBSv4cm25bnwT_v661q6NyAnDqRLqLq4xcH0y4wGf-J7Uqcl-FXC6RAl0sJUXm6hSNK9oP5B-8dBE4SuWB4CQWDQ/w480-h640/IMG_20201103_152154608.jpg" width="480" /></a></div><br /><div>Całe to dokręcanie i upewnienie się, że wszystko działa jak należy i żadna część nie została gdzieś na boku luzem, zajęło resztę dnia. Zdjęcie uwieczniające odniesiony sukces wykonywałem już z lampą błyskową, o zmroku.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEim11QXJqGJBKkNlPVKveN7siD46hmUU5xK074CGgb9PIHCwjtrblCwXZxUS2fVUyFG4pIagmmGuGIxovktNl2crv50HG0z6OV6p2-IlwVe6CUpLR_kLflpjY7bw2CEBqWU4Wi4n5Ro5QUDgJOS1Em266cnkB5QFumTxCuzPyi9aq18Zmllm_YKlpTtZQ/s4096/IMG_20201017_180937813.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEim11QXJqGJBKkNlPVKveN7siD46hmUU5xK074CGgb9PIHCwjtrblCwXZxUS2fVUyFG4pIagmmGuGIxovktNl2crv50HG0z6OV6p2-IlwVe6CUpLR_kLflpjY7bw2CEBqWU4Wi4n5Ro5QUDgJOS1Em266cnkB5QFumTxCuzPyi9aq18Zmllm_YKlpTtZQ/w480-h640/IMG_20201017_180937813.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><br /><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">UKRYTA</span><br />AUTONOMIA</h2><p><br /></p><p>Kiedy odzyskałem w pełni funkcjonujący ster, pomyślałem że mógłbym pójść o krok dalej i zafundować sobie jakiś rodzaj samosterowności.</p><p>Posiadałem na pokładzie nabyty wraz z jachtem, ale nie do końca zamontowany autopilot rumplowy Autohelm 2000. Nie wiem co robił na tej łódce, bo nie było go jak do rumpla zaczepić, ale zaczepy montażowe i gniazdo elektryczne wskazywały, że nie był tutaj nowością. Nie był również nowością w świecie dzisiejszych autopilotów.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTmY_HIxaYjaXaUoIjvqpDs51r2zoWOTsYLPS0-6SSsUA4cFh7BrWBAgbnwZjQJhB8A86kcLZxcNEZpBPZCMNPQELfUBOzOlh4EtvIhZ1bGkABbu1qA9UQ0Pxe7g2430E5gCY2PZR_rEcDdSXs-p25f3zjIIxcBfcFtThEII6yabPECwIFBlXxrvrzLQ/s4096/IMG_20200715_183955940_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTmY_HIxaYjaXaUoIjvqpDs51r2zoWOTsYLPS0-6SSsUA4cFh7BrWBAgbnwZjQJhB8A86kcLZxcNEZpBPZCMNPQELfUBOzOlh4EtvIhZ1bGkABbu1qA9UQ0Pxe7g2430E5gCY2PZR_rEcDdSXs-p25f3zjIIxcBfcFtThEII6yabPECwIFBlXxrvrzLQ/w640-h360/IMG_20200715_183955940_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Przez jakiś czas myślałem nawet aby go używać, ale ponieważ nie miałem go jak przetestować, nie byłem pewny co do jego wydajności. Inna sprawa, że jako senior w swoim gatunku, nie obsługiwał już technologii, w jaką zamierzałem właśnie śmiało wejść - NMEA2000. </div><div><br /></div><div>A poza tym, miałem na poprzednim jachcie podobne urządzenie (Simrad TP10). I tak, jak bardzo ceniłem sobie jego pomoc w samotnej żegludze, tak irytowała mnie jego obecność w kokpicie - szczególnie na rejsach załogowych. Nie dość, że przeszkadzał, zajmując praktycznie jedno miejsce w kokpicie i wywijając rumplem na boki, to jeszcze był podatny na przypadkowe nadepnięcie i uszkodzenie.</div><div><br /></div><div>Postanowiłem więc nie oglądać się za siebie i pozbyć się odziedziczonego zabytku. I kiedy nadarzyła się okazja, cały zestaw powędrował na inną klubową łódkę, do kolegi Julka. A mi zostało po nim tylko wspomnienie... I wieszaki do przechowywania w "hundce".</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhiFaUlwbIXEQmhx2qrAdaB1FoTDR0oBcVaDyH0W7vP5Zd7_i6de-40gfkUDzyEPnSf8dJ6qkq9Hxzn5Ie1fjh8F9KDZvlUwbhYkly0k_ZxLtOC_luOiNIU-hyxAxX8Er0v0knuyNpcx7iWcRCxnYB1gt7SYvntI2ijeACLifQi-yDYDeTVFq910JO1Q/s4096/IMG_20200715_184347583.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhiFaUlwbIXEQmhx2qrAdaB1FoTDR0oBcVaDyH0W7vP5Zd7_i6de-40gfkUDzyEPnSf8dJ6qkq9Hxzn5Ie1fjh8F9KDZvlUwbhYkly0k_ZxLtOC_luOiNIU-hyxAxX8Er0v0knuyNpcx7iWcRCxnYB1gt7SYvntI2ijeACLifQi-yDYDeTVFq910JO1Q/w640-h360/IMG_20200715_184347583.jpg" width="640" /></a></div><br /><p>Marzył mi się wtedy już solidny samoster wiatrowy, taki jak na przykład <a href="https://www.windpilot.com/n/wind/en/prod/paci/" target="_blank">Windpilot Pacific</a>. Nawet już rozmawiałem z producentem na temat montażu i byłem prawie gotów zamawiać...</p><p>Ale zdałem sobie jednak sprawę, że póki nie ruszę pasatowym szlakiem na oceany, to pożytku z niego może być mniej niż będzie stwarzał problemów. Niewątpliwa zaletą takich wiatrowych jest brak zapotrzebowania na jakąkolwiek elektryczność. Ale już nie posteruje taki przy jeździe na silniku, a w ciasnych marinach łatwo o jego uszkodzenie. Na dodatek, przy zmiennych bałtyckich warunkach, nieźle się ponoć trzeba przy nim nachodzić aby kurs utrzymać. I na dokładkę - jak na kilka aluminiowych rurek i zębatek, wcale mało się nie ceni.</p><p>Przysłuchując się rozmowom naszych klubowych regatowców, trafiłem na trop elektrycznych autopilotów nowej generacji. Według zasłyszanych morskich opowieści, autopilot taki potrafi zupełnie samodzielnie radzić sobie w każdych prawie warunkach i wyposażony już jest, nie tylko w jakieś prymitywne układy nadążne i sprzężenia zwrotne, ale i w pewien rodzaj sztucznej inteligencji. Potrafi się taki ponoć uczyć i przystosować do fali i na wiatr z dowolnego kierunku bez problemu kurs utrzymywać. A w mądrości swojej ponoć nawet najnowsze pralkosuszarki deklasuje.</p><p>Postanowiłem sprawdzić czy to prawda.</p><p>Jak zwykle w takich przypadkach, zrobiłem szybki przegląd rynku - jakieś skromne dwa tygodnie przeszukiwań sieci po nocach, czytania forum i studiowania manuali. W tym samym czasie, jeden klubowy kolega - Kuba - polecał elektrycznego Raymarine, a inny - Bartek - zachwalał posiadanego na służbowym statku hydraulicznego Simrada.</p><p>Ponieważ czekała mnie też wymiana całej elektroniki, to najbardziej kompletną ofertą wydawały mi się produkty firmy Raymarine. Teoretycznie po sieci NMEA2k można łączyć ze sobą urządzenia z różnych fabryk, ale w praktyce lepiej mieć wszystko z jednej stajni i nie martwić się przejściówkami i kompatybilnością protokołów komunikacyjnych.</p><p>Rozpocząłem regularne konsultacje z regionalnym przedstawicielem Raymarine.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiSW-zdjDd7dKrf6M1sW57FgLRmSoJfJbavrXh3XQXykYBXzLkmTqTFDx9pCm5GOIvrlEYRwkAeMHsKjlcmMbP3wLRxOK0vBpxfpiiO1PqS8bbt1kOHeEVY7RGqUS1DinZzl-Ip4ftwWFvuRwflu_DzhrwJT7zLAxDiSo0smgAcxMGiEHrsK1n5BUA_BQ" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" data-original-height="124" data-original-width="407" height="194" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiSW-zdjDd7dKrf6M1sW57FgLRmSoJfJbavrXh3XQXykYBXzLkmTqTFDx9pCm5GOIvrlEYRwkAeMHsKjlcmMbP3wLRxOK0vBpxfpiiO1PqS8bbt1kOHeEVY7RGqUS1DinZzl-Ip4ftwWFvuRwflu_DzhrwJT7zLAxDiSo0smgAcxMGiEHrsK1n5BUA_BQ=w640-h194" width="640" /></a></div><p>Firma <a href="https://www.eljacht.pl/" target="_blank">Eljacht</a> znana jest, nie od dziś, z udzielania swojego sprzętowego wsparcia dla pasjonatów żeglarstwa - nie tylko regatowego. Ja jednak nie byłem (i nadal nie jestem) na tyle sławnym czy wyczynowym żeglarzem, aby zostać obdarowanym przez nich jakimkolwiek zestawem morskiej elektroniki. Mimo wszystko, poziom obsługi i kompetencji pracowników, z jakim się spotkałem upoważnia mnie do małego zaśmiecenia mojego niekomercyjnego bloga komercyjną logo-wstawką.</p><p>Już od początku, panowie Mirosław i Tomasz z Eljachtu wybijali mi z głowy polecany przez internety model EV-100. Po sprecyzowaniu moich wymagań, w połączeniu z gabarytami łódki, uzyskałem informację, że owszem, model ten powinien obsłużyć s/y Darwina, ale w cięższych warunkach na morzu, pracować będzie dość intensywnie, blisko swojego górnego zakresu możliwości. Kiedy polecono mi zakup, zapasowego siłownika, w przypadku wyboru tego modelu, zaświeciła mi się czerwona lampka.</p><p>Jak miałem mieć zajęty kokpit i bakistę, działającymi lub zepsutymi siłownikami, to wolałem mieć kokpit dla siebie lub załogi i zająć sobie tylko bakistę - i to czymś lepiej i pewniej działającym.</p><p>Zdecydowałem się więc na zakup zestawu Autopilota Raymarin Evolution, w którego skład wchodził element sterujący siłownikiem (ACU-200), sensor EV1 - będący błędnikiem i mózgiem urządzenia, oraz panel sterujący p70s, dzięki któremu można wchodzić w interakcje z całą resztą.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKu3pFsfXqHDz4lO8Ml3ScrID8PbsWMlwKqOiNNoSQ--JQ2i-BmAY7VGM3B7JVE47z0YQw0rVZQZxn5YwnhHwEKXD6aGgW_Vg2mPHjc4rN8nZel65UkljkFdR6WgjbxYYjuZl7uerFKzfXB0XdIM0DGjVc3r2975OrsyyEpB-VG321IvAOgQ3zx0gyfQ/s4096/IMG_20201016_195443236.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKu3pFsfXqHDz4lO8Ml3ScrID8PbsWMlwKqOiNNoSQ--JQ2i-BmAY7VGM3B7JVE47z0YQw0rVZQZxn5YwnhHwEKXD6aGgW_Vg2mPHjc4rN8nZel65UkljkFdR6WgjbxYYjuZl7uerFKzfXB0XdIM0DGjVc3r2975OrsyyEpB-VG321IvAOgQ3zx0gyfQ/w640-h480/IMG_20201016_195443236.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Najmocniejszą jednak stroną zestawu był siłownik o napędzie elektrycznym, występujący pod katalogową nazwą: Type 1/12V Short Shaft Linear Drive. Przeznaczony do łodzi o wyporności około 10 ton, dawał mi prawie dwa razy tyle co potrzebowałem. Oczywiście katalogowe wielkości trzeba traktować przez pryzmat potrzeb działów marketingu i sprzedaży. Z doświadczenia wiem, że dwukrotne przewymiarowanie odpowiedzialnego urządzenia na jachcie, nie jest fanaberią armatora, a dobrą praktyką morską.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7m1J2nEBJrkLZiyWtewUnrtHxkhk9n2SLkA3bgJ0rsbyzoKYl8glKZIzvHe-zsbKpkwpzVgA02waWHBKl5VEAru6rCv3WC1RQA1xXeHd7ylJdJ0QVFGlL2ZsWozXgJzXJF-0PMWno4dZZQDwBUAfCpLsNUJPOSBbfO91gJX9OiiLLV9QrMTlW1MATtA/s4096/IMG_20201016_195752091.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7m1J2nEBJrkLZiyWtewUnrtHxkhk9n2SLkA3bgJ0rsbyzoKYl8glKZIzvHe-zsbKpkwpzVgA02waWHBKl5VEAru6rCv3WC1RQA1xXeHd7ylJdJ0QVFGlL2ZsWozXgJzXJF-0PMWno4dZZQDwBUAfCpLsNUJPOSBbfO91gJX9OiiLLV9QrMTlW1MATtA/w640-h480/IMG_20201016_195752091.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Kiedy zawoziłem swój nowy siłownik na łódkę, byłem już pewny, że będzie pasował. Wcześniej wypożyczony mi został z Eljachtu taki sam, w celu przymiarki. Pan Tomasz pofatygował się nawet do mnie do bakisty rufowej i potwierdził, że miejsca dosyć i że wszystko będzie git. To w sumie według jego pomysłu, do zamocowania podstawy siłownika, wykorzystana została potem jedna ze śrub mocujących knagę rufową.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4JXjSptuFWzgLSHdbIAzTJ2lZAcYa_U37C1i4FbT0HxM4ajyNpua2ydmT4A6m3SmuHBg5Qbw_vKnwLttEnTQTZncrG2XJovZCfHB16LypxjxU3J-c-y5Jnl91ngDFxa8o7ZEohO7nrG8UTw6Kv3QLcn3fezH3GMcqip000hAAOxPANR7QF6iUuqQaTw/s4096/IMG_20210528_163130415_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4JXjSptuFWzgLSHdbIAzTJ2lZAcYa_U37C1i4FbT0HxM4ajyNpua2ydmT4A6m3SmuHBg5Qbw_vKnwLttEnTQTZncrG2XJovZCfHB16LypxjxU3J-c-y5Jnl91ngDFxa8o7ZEohO7nrG8UTw6Kv3QLcn3fezH3GMcqip000hAAOxPANR7QF6iUuqQaTw/w640-h360/IMG_20210528_163130415_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Trochę było jeszcze mierzenia, rysowania i dumania nad kątem, pod jakim powinien być zamontowany siłownik, aby spełniał wymagania producenta i pracował w odpowiedniej płaszczyźnie i zakresie kąta, względem trzonu steru. </div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGH6pujY79orCYvv2N_ncSsiMclUltaw6FL3NSHh_l4m2rGD3gPoLPUn0c61O5QySCkx1ooYouFVCiJn5VPy4EaHxYvW1naCd_Nu1zGR_NKdql5Wc1VzR_X0nY_4yb62ey6bSZgpG7itQFN8UPzo2TZawNtKhFM2tBvKbJmLEDqxMKhoaJ8fupNVguqQ/s4096/IMG_20210528_184953500_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGH6pujY79orCYvv2N_ncSsiMclUltaw6FL3NSHh_l4m2rGD3gPoLPUn0c61O5QySCkx1ooYouFVCiJn5VPy4EaHxYvW1naCd_Nu1zGR_NKdql5Wc1VzR_X0nY_4yb62ey6bSZgpG7itQFN8UPzo2TZawNtKhFM2tBvKbJmLEDqxMKhoaJ8fupNVguqQ/w360-h640/IMG_20210528_184953500_HDR.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div>Jak to na jachcie - nie obyło się oczywiście bez spawanych prototypów i poprawiania błędów. Ale już w drugiej wersji, podstawa pasowała nie tylko do siłownika, ale również wpasowała się w odpowiednie miejsce pod sufitem bakisty rufowej.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTIRisXYmfsNHdBcBoL0VDQq4PhN0EtEEy12gpq_KwGzZc32lESL2YIE4SB8veKZkTftIZWGs16b1B49Ul_O3nkci4ppgbfHG2ZcxMCzvHK70gDqjHi1ihXoxjkWyv7Tz1lNesC-O0lMsQWNnwrfjBXszHONUKFrtLBTKl14kTAX18oIXFQ3rrm91_Zg/s4096/IMG_20210528_193125875.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTIRisXYmfsNHdBcBoL0VDQq4PhN0EtEEy12gpq_KwGzZc32lESL2YIE4SB8veKZkTftIZWGs16b1B49Ul_O3nkci4ppgbfHG2ZcxMCzvHK70gDqjHi1ihXoxjkWyv7Tz1lNesC-O0lMsQWNnwrfjBXszHONUKFrtLBTKl14kTAX18oIXFQ3rrm91_Zg/w640-h360/IMG_20210528_193125875.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div>Drobne nierówności laminatu w tym miejscu wyrównane zostały tymczasowo podkładkami.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO3mWV0xvZQuZXhMKGD6SPrZXLGePU11GTHXc8_rvthx0TvF8LNVlu4v3efIR_xSfAs-4fekpEVxZBFh36KaIRmUZrU4-vtp9lW1gcai0jwjJ40mxECIC0w_2TaldbQDH6PmRebkqtfuIecQOmGd32YbFfBM9iX7wNenQW4BTFQughIKiYPnfLjFoodQ/s4096/IMG_20210528_193327530.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO3mWV0xvZQuZXhMKGD6SPrZXLGePU11GTHXc8_rvthx0TvF8LNVlu4v3efIR_xSfAs-4fekpEVxZBFh36KaIRmUZrU4-vtp9lW1gcai0jwjJ40mxECIC0w_2TaldbQDH6PmRebkqtfuIecQOmGd32YbFfBM9iX7wNenQW4BTFQughIKiYPnfLjFoodQ/w640-h360/IMG_20210528_193327530.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Nie trzeba było nawet wiele oszukiwać aby trafić z jednym otworem w śrubę od knagi. Stąd też tylko trzy nowe śrubowe łby wyjrzały ponad pokład.</div></div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjM3j5F4TrrKNI-jAdtVtli3JwX-HcGySUP4Xu8EbwT06rAOC7SSuCmvEF7fxVakjb-P8e32Qh8pBA7Mvbpi7CARSMW61z7zL5uDGaPuJuco60g11weGsKmf9fpM05Rnxu7tivaxouZcOBfCCXn95_tXaTn1SJbjWXhXITbQSUQf0qYZOHHzjwAUbSaXg/s4096/IMG_20210528_191920225.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjM3j5F4TrrKNI-jAdtVtli3JwX-HcGySUP4Xu8EbwT06rAOC7SSuCmvEF7fxVakjb-P8e32Qh8pBA7Mvbpi7CARSMW61z7zL5uDGaPuJuco60g11weGsKmf9fpM05Rnxu7tivaxouZcOBfCCXn95_tXaTn1SJbjWXhXITbQSUQf0qYZOHHzjwAUbSaXg/w640-h360/IMG_20210528_191920225.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Kolejnym istotnym elementem całej tej kinematycznej układanki było jarzmo siłownika. To był chyba najbardziej wrażliwy na "czeskie" błędy element całej konstrukcji. </div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1F13ICzEHWuxv1i3SVFyunBwUWCHxDiQvP8xWZqC0qNcCS7nyFcQYDD1Lu1J9ZGSajB20EBhS07BTRS-JexZWvVNmG5aMwIXvp_e-OC0eMlyxH5O96rCEbpGjAmZTTuNxH7eHXTCWS1azTLrgVNhGKCAGjFvfWEAolFOXUqNfBw3eMTrMX4XkFPhsCg/s4096/IMG_20201122_124305903.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1F13ICzEHWuxv1i3SVFyunBwUWCHxDiQvP8xWZqC0qNcCS7nyFcQYDD1Lu1J9ZGSajB20EBhS07BTRS-JexZWvVNmG5aMwIXvp_e-OC0eMlyxH5O96rCEbpGjAmZTTuNxH7eHXTCWS1azTLrgVNhGKCAGjFvfWEAolFOXUqNfBw3eMTrMX4XkFPhsCg/w640-h480/IMG_20201122_124305903.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Najpierw okazało się, że dwie części nie skręcają się ze sobą i trzeba było wykonać element od nowa.</div><div>W nowym, wyszło że otwór na wał został wykonany (z pamięci) na 30, zamiast 35mm. Pan Janusz, któremu zleciłem ten zakres prac, nie poddawał się jednak...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdb0gUqZPO6V7Vdh5Rrskb9hCm4m-z7zintdAIQiVfZpkQ_aP_SsUPSgW46dgXPXC_yHLWIXrf6pTGfG6s9Yn69bTDO6TgcymKroak2lp6cHYzQduIo9dSYdDG08MQ5Qlu0xp2Qz4WEiKlLgpFZepIjyOCx9jEo6NdngTFGj6psFdnVaYmm5ZV36N38w/s4096/IMG_20210513_152243191_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdb0gUqZPO6V7Vdh5Rrskb9hCm4m-z7zintdAIQiVfZpkQ_aP_SsUPSgW46dgXPXC_yHLWIXrf6pTGfG6s9Yn69bTDO6TgcymKroak2lp6cHYzQduIo9dSYdDG08MQ5Qlu0xp2Qz4WEiKlLgpFZepIjyOCx9jEo6NdngTFGj6psFdnVaYmm5ZV36N38w/w640-h360/IMG_20210513_152243191_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Po szybkiej poprawce, polegającej na jednostronnym tylko (aby nie bawić się po raz drugi w rowek wpustowy) powiększeniu zbyt małego otworu, okazało się, że ramię jarzma przesunęło się w stronę </div><div>rufy, akurat o tyle aby uniemożliwić awaryjne wypięcie bolca mocującego końcówkę siłownika. </div><div><br /></div><div>Prawdopodobieństwo, że siłownik się popsuje i że zatnie się akurat w tej pozycji nie było duże, ale ten punkt widzenia zmienia się drastycznie podczas, gdy dzieje się to w kiepskich warunkach pogodowych, gdzieś daleko wa morzu. Takie ustępstwa nie na mojej łajbie.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlvUHrH0tUorfneYro2M55GmR4IV4uk6JNxFYFDf8PS12-HYp34SYyAnvKg4YzymJCBzsk4aNbjuS8Yg3XjeHQLrbIzWO3gkbgI_Y1-SLrdtPVapTzQeEbicTm_F4T_FOgpXvi68xA7ZPs-0iIEcMEKAVg5TjCuCNxzuAIqtaDtfdRF7H-6xyx1zC6yw/s4096/IMG_20210529_160630209.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlvUHrH0tUorfneYro2M55GmR4IV4uk6JNxFYFDf8PS12-HYp34SYyAnvKg4YzymJCBzsk4aNbjuS8Yg3XjeHQLrbIzWO3gkbgI_Y1-SLrdtPVapTzQeEbicTm_F4T_FOgpXvi68xA7ZPs-0iIEcMEKAVg5TjCuCNxzuAIqtaDtfdRF7H-6xyx1zC6yw/w360-h640/IMG_20210529_160630209.jpg" width="360" /></a></div><br /></div><div>Tak więc bolec, z jarzma trafił od razu na warsztat i zyskał nowy kształt - a ja właśnie wtedy straciłem prawdopodobnie gwarancję producenta.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiN4VH5nOdRIuU0M-hWTBLKGTok60JKlyC-d9hOKmGy7bHiWXaguP-XxDNdd2w0Jv7TXHiBausafalZKQUbfRcfRvWPAoGv7JHklrB_yrak4mvOMfe46bhBMpkonkPT3R_pwRBPo-mR1bCPma6Hw2mMDl-TJOTSXERY3qdqnZQk6j0CExbhLcPjs5E6VA/s4096/IMG_20210530_150941010.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiN4VH5nOdRIuU0M-hWTBLKGTok60JKlyC-d9hOKmGy7bHiWXaguP-XxDNdd2w0Jv7TXHiBausafalZKQUbfRcfRvWPAoGv7JHklrB_yrak4mvOMfe46bhBMpkonkPT3R_pwRBPo-mR1bCPma6Hw2mMDl-TJOTSXERY3qdqnZQk6j0CExbhLcPjs5E6VA/w640-h360/IMG_20210530_150941010.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div>W końcu przyszedł czas na wykonanie i montaż ogranicznika ruchu siłownika. Jest to element wymagany przez producenta autopilota, który ma zapobiegać dochodzeniu mechanizmu siłownika do punktów skrajnych. </div><div>Ograniczać ma wychylenie płetwy sterowej do 35 stopni na stronę, co wydawało mi się z początku znacznym ograniczeniem, nie tylko wychylenia steru, ale i żeglarskiej wolności. Ale po przemyśleniu sprawy i przestudiowaniu zagadnienia efektywności wychylenia płetwy sterowej, zrozumiałem że to nie do końca takie od razu głupie jest.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJzcocD-svvjcDM_iEX_TlLEt2f80IGjnmemRfjOPnsr9MCS7g3tircdc2jJ8EJxLJWb7Z-RVN2JmVYuWcAM03uqygosBLYwe5Ry6Rwr_3iDS2igNbXpFmcjDqKRooI3UGN-2kmfe7X6zq4Gg3WEIH9UhTK3jrnS_gSbJj2hkD6rO1JAs7QThWt40r7g/s4096/IMG_20210528_193428217.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJzcocD-svvjcDM_iEX_TlLEt2f80IGjnmemRfjOPnsr9MCS7g3tircdc2jJ8EJxLJWb7Z-RVN2JmVYuWcAM03uqygosBLYwe5Ry6Rwr_3iDS2igNbXpFmcjDqKRooI3UGN-2kmfe7X6zq4Gg3WEIH9UhTK3jrnS_gSbJj2hkD6rO1JAs7QThWt40r7g/w640-h360/IMG_20210528_193428217.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Kiedy dobraliśmy już doświadczalnie kąty (tak aby blokada ruchu następowała tuż przed maksymalnym wychyleniem ramienia siłownika), okazało się że ograniczniki wykonane zostały na styk. Ich wysokość zahaczała jedynie o jarzmo, czyniąc tą konstrukcję potencjalnie niebezpieczną. W przypadku jakiegoś silniejszego impulsu siłowego, wygięcia i przeskoczenia jarzma na drugą stronę, można wpędzić się w kłopoty.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOBlsq-m2r44fDaMPA82EBUmexF3BycUZ-hs1A-Q-BuTTvWT8mEzDWSU4c6TSlWsXrz955HMpwf37Uezbnb00andrGCvW8swMrxHgFwt3yfzXCXcySuwvYE6Xv5LLTpetuMar94Q7o3YDoFPH3ztXddT4FCJSzYJ5LcvyxAfhBdXltI7YH1rhyAKOEMQ/s4096/IMG_20210528_195028893.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOBlsq-m2r44fDaMPA82EBUmexF3BycUZ-hs1A-Q-BuTTvWT8mEzDWSU4c6TSlWsXrz955HMpwf37Uezbnb00andrGCvW8swMrxHgFwt3yfzXCXcySuwvYE6Xv5LLTpetuMar94Q7o3YDoFPH3ztXddT4FCJSzYJ5LcvyxAfhBdXltI7YH1rhyAKOEMQ/w640-h360/IMG_20210528_195028893.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Na poczekaniu dospawane zostały więc przedłużki.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhV31d6Tv3IRFYtzYMqDsZWuehlNKkwtP0jeBKURipDteZKsxHVPUtoISe8Z1FCBFBjXznhroIKcii3sDBly0o5dTT4dy209dr1LqrKweUf7LknCpo56Cuqld9ohqkaQmwFeD8VfnvOHqCAQhUVo93hb4aT650RTphkaXzvGgjKMe0-m_QGvLh5rYhI9w/s4096/IMG_20210529_152620724.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhV31d6Tv3IRFYtzYMqDsZWuehlNKkwtP0jeBKURipDteZKsxHVPUtoISe8Z1FCBFBjXznhroIKcii3sDBly0o5dTT4dy209dr1LqrKweUf7LknCpo56Cuqld9ohqkaQmwFeD8VfnvOHqCAQhUVo93hb4aT650RTphkaXzvGgjKMe0-m_QGvLh5rYhI9w/w640-h360/IMG_20210529_152620724.jpg" width="640" /></a></div><br /><div><div>I ruch jarzma blokowany był w wymaganym zakresie dużo pewniej.</div></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4rM7LI79gB3Y-4gCWcEYjTdmGcpssLJBQ8CL6xcZPHoSy1JH6kclnKTa45OVgNjCV4bDxjmqRrtR1VFaAKGLQpLRhpqUQIn4yqTc4DCm16eYSbCa18j3GqsB7-PWHVHi6um1AB-YLBCVvUBf5AAhAuoDPaDJOop8Y2GVwOfZz4_akL21UC1qDUmYm-g/s4096/IMG_20210529_154549449.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4rM7LI79gB3Y-4gCWcEYjTdmGcpssLJBQ8CL6xcZPHoSy1JH6kclnKTa45OVgNjCV4bDxjmqRrtR1VFaAKGLQpLRhpqUQIn4yqTc4DCm16eYSbCa18j3GqsB7-PWHVHi6um1AB-YLBCVvUBf5AAhAuoDPaDJOop8Y2GVwOfZz4_akL21UC1qDUmYm-g/w640-h360/IMG_20210529_154549449.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Wyglądało na to, że w końcu wszystko zatrybiło.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs-ThXfnvuxjNYxj61eiOuWtio0El2aZAxDOisFTc6jKW5ZDtXddR8rx9J1G5ahNFer-yMKgWeh9dzTbnc92zEKrF-HMakvlnLu0A8O5VLnYOWmiufD4F6ByJ-PrBtukuxNVqUHoQnwPTytCa9AXpAAdG_Oooe7eq1yufrRYxryLIDJvyLeDaQYbSP1g/s4096/IMG_20210529_154544694.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs-ThXfnvuxjNYxj61eiOuWtio0El2aZAxDOisFTc6jKW5ZDtXddR8rx9J1G5ahNFer-yMKgWeh9dzTbnc92zEKrF-HMakvlnLu0A8O5VLnYOWmiufD4F6ByJ-PrBtukuxNVqUHoQnwPTytCa9AXpAAdG_Oooe7eq1yufrRYxryLIDJvyLeDaQYbSP1g/w640-h360/IMG_20210529_154544694.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div>I kinematyka siłownika stała się zgodna z zaleceniami producenta, jak i potrzebami użytkownika.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjz1iQUvAHoFa0FWL3okoh846YKdbpkP2-p3Qu9ytLf-R9akXihqBWh9YaDMD2YwbhYxY0oWGSC6OrjYC6hYN3peg9iTWtSQ9uyH0hTl23vBl6LZI18PKctEk0T6k85YDIvVez5_VFvniQFzG3BiuupQ9YT_yab3_cCmdc1WwHIuHxnJt2xQx9TI0YvGQ/s4096/IMG_20210529_163913694.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjz1iQUvAHoFa0FWL3okoh846YKdbpkP2-p3Qu9ytLf-R9akXihqBWh9YaDMD2YwbhYxY0oWGSC6OrjYC6hYN3peg9iTWtSQ9uyH0hTl23vBl6LZI18PKctEk0T6k85YDIvVez5_VFvniQFzG3BiuupQ9YT_yab3_cCmdc1WwHIuHxnJt2xQx9TI0YvGQ/w640-h360/IMG_20210529_163913694.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ostatnim elementem, jaki pozostał do montażu, był czujnik położenia kątowego steru - niezbędny do prawidłowego działania całego urządzenia. W końcu ta cała elektronika nie jest tak inteligentna sama z siebie i musi mieć jakieś źródło poznawcze.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRQ0SxeO7kAhqghs2dxiPEEb8QgnRzhwypC0PX-saR8zuV8wzcDmvIs_5DqTXp-CPSP4yXmxb61uzfSeghaJRXgtgmdz7WBzQRVEfs6Fg63YFjzI8Rio6xNq9ebIZvE_z9jJ2rYiNdSOcsb2UDweDn-KRl_nyjSvifmOOEc-vT02yZ7rXFYWOS2AQd8A/s4096/IMG_20210530_175448042.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRQ0SxeO7kAhqghs2dxiPEEb8QgnRzhwypC0PX-saR8zuV8wzcDmvIs_5DqTXp-CPSP4yXmxb61uzfSeghaJRXgtgmdz7WBzQRVEfs6Fg63YFjzI8Rio6xNq9ebIZvE_z9jJ2rYiNdSOcsb2UDweDn-KRl_nyjSvifmOOEc-vT02yZ7rXFYWOS2AQd8A/w640-h360/IMG_20210530_175448042.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Montaż czujnika był niezwykle prosty, a regulacja pozwala wykonać to w jachtowo-warsztatowej, odręcznej dokładności. </div><div>Podziękować należy w tym miejscu panu Januszowi, który przezornie wykonał drugie, znajdujące się wyżej, ramię jarzma. Dzięki temu zarówno ogranicznik wychylenia miał się o co opierać jak i czujnik wychylenia steru nie wymagał dodatkowych podkładek.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiResSGYPuIUarNaH-q35P5G9mkRSLEus0d-qXQROeSq5Tnx0NXWnoKqRfPhW-PCyQCuQq9WYHNaHgzMPou-g_66oOHE2UsQkBKg-V865ew6NAl0KFDvyYHISU6gQnLkd23olXzJ7185lx-kTdyRp0Z_BWO-hJMoqDEKZbO5BRfoKXHCusz-t4zzsgnDA/s4096/IMG_20210530_181146619.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiResSGYPuIUarNaH-q35P5G9mkRSLEus0d-qXQROeSq5Tnx0NXWnoKqRfPhW-PCyQCuQq9WYHNaHgzMPou-g_66oOHE2UsQkBKg-V865ew6NAl0KFDvyYHISU6gQnLkd23olXzJ7185lx-kTdyRp0Z_BWO-hJMoqDEKZbO5BRfoKXHCusz-t4zzsgnDA/w640-h360/IMG_20210530_181146619.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ze wszystkimi przymiarkami i poprawkami, montaż autopilota trwał kilka dni, ale efekt okazał się znakomity. Cały mechanizm zmieścił się dyskretnie w "sufitowej wnęce" bakisty rufowej. Nie przeszkadza w niczym i praktycznie nie ograniczył przestrzeni ładunkowej samej bakisty.<br /></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRy5YDNnGQZ5lteSGMn3OdIRzrg-qDLLRGApR7hdWnUXr8cKR2uEkZ5kN-67tYvixaOcfmuShkUzuLVAwYRhxRWZNM0IaVsfK5quA3sJ3qPOl3FcnCwA_IxPVDLRpcSjoCMaq5ikh0zlNduqaXJgnWFVzIG5p4fNGkuuHop6f7cdqCIrsLj4TRAINalA/s4096/IMG_20210530_181435293.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRy5YDNnGQZ5lteSGMn3OdIRzrg-qDLLRGApR7hdWnUXr8cKR2uEkZ5kN-67tYvixaOcfmuShkUzuLVAwYRhxRWZNM0IaVsfK5quA3sJ3qPOl3FcnCwA_IxPVDLRpcSjoCMaq5ikh0zlNduqaXJgnWFVzIG5p4fNGkuuHop6f7cdqCIrsLj4TRAINalA/w640-h360/IMG_20210530_181435293.jpg" width="640" /></a></div><p>Aby mieć z tego wszystkiego jakiś pożytek, pozostało jeszcze podłączyć się do tego ustrojstwa z prądem. Ale o tym, to już będzie przy okazji, w odcinku na temat elektryczności, z elementami morskiej elektroniki.</p><p>Wychodząc z piwnicy rufowej, trafiłem akurat na mojego kolegę Dawida, pracującego na maszcie. Dzięki niemu spełniłem swoje marzenie i zostałem pierwszym człowiekiem w bakiście, na mapach google.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsX4e16BByqfYg1_s9RWsWxlKrhNXo5ZDDkLqCNpyBVT82zN1tdK0HDCE1XuZI49iinrh-a0sIS2NBXry0qA5L88YpXLmI5NqLWgvt_a5EHv_EOGW0ZiwRQcNpd0CoJ47YlT_3D4X-vXzlcTisPFVv7NEX5Ce99AqS9rz02qatOF4puFSl8Z3pK1WVpw/s1600/5b4d3e68-457a-4985-bfc5-37745c2216eb.jpeg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsX4e16BByqfYg1_s9RWsWxlKrhNXo5ZDDkLqCNpyBVT82zN1tdK0HDCE1XuZI49iinrh-a0sIS2NBXry0qA5L88YpXLmI5NqLWgvt_a5EHv_EOGW0ZiwRQcNpd0CoJ47YlT_3D4X-vXzlcTisPFVv7NEX5Ce99AqS9rz02qatOF4puFSl8Z3pK1WVpw/w640-h360/5b4d3e68-457a-4985-bfc5-37745c2216eb.jpeg" width="640" /></a></div><p><br /></p><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /></div><div><br /></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comKrakowiec-Górki Zachodnie, Gdańsk, Poland54.3622172 18.751672326.051983363821158 -16.4045777 82.672451036178842 53.907922299999996tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-44176368026975761502020-11-13T00:58:00.025+01:002022-06-06T18:27:04.460+02:00Półinteligentny Projekt Darwin - Sezon 2 - Robota pod przykrywką<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwxLQgtq5PBH9LND-nQBVwPzeV9ehoB2tc7FxM2O_FZoHaPADnKGz-75_K2x0fj9LnnYBjkveBWqiqoPC-IR06XGCK3h_Cja_sHbGkmBkZnfsyzyjn-kxdSVx8kSBkbatgqIly7kSEYAOyGQU6YpPnWSBYfu1qL9zzvcS3DPWq3Ex_sygUamvlkRlZmQ/s3448/IMG_20200531_191726861.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="3448" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwxLQgtq5PBH9LND-nQBVwPzeV9ehoB2tc7FxM2O_FZoHaPADnKGz-75_K2x0fj9LnnYBjkveBWqiqoPC-IR06XGCK3h_Cja_sHbGkmBkZnfsyzyjn-kxdSVx8kSBkbatgqIly7kSEYAOyGQU6YpPnWSBYfu1qL9zzvcS3DPWq3Ex_sygUamvlkRlZmQ/w640-h360/IMG_20200531_191726861.jpg" width="640" /></a></div><p>Czyszczenie zbiornika wody było jedyną zaplanowaną czynnością serwisową na jachcie, już w momencie zakupu. </p><p>W modelu <a href="https://sailboatdata.com/sailboat/hallberg-rassy-312" target="_blank">HR 312</a> zbiornik ten usytuowany jest pod podłogą mesy i trudno jest do niego zajrzeć bez demontażu tej podłogi. Z tego też względu, nie zaglądałem tam przed podpisaniem umowy kupna. Nie było też czasu oraz chęci aby zajrzeć do niego zaraz po zakupie - cokolwiek bym tam nie znalazł, było już i tak moim problemem.</p><p>Larsa - poprzedniego właściciela jachtu - poznaliście już chyba jako utalentowanego sprzedawcę, więc nie muszę wspominać, że gwarantował on czysty zbiornik, a wodę w nim zdatną do picia.</p><p>To, że zbiornik nie zawierał już dawno czystej wody, dowodziły już próbki z kranu, pobrane podczas mojego pierwszego rejsu do Polski. Rozkołysany na morzu kadłub doskonale, nie tylko mieszał, ale i wstrząsał zawiesiną, która zawierała więcej szumowin niż Gdańskie piwo w latach 80'. </p><p>Picie takiej wody (nawet przegotowanej) byłoby aktem desperacji. Inspekcja zbiornika jawiła się koniecznością. W końcu przyszedł i na to czas...</p><p></p><span><a name='more'></a></span><p><br /></p><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">WIOSENNE</span><br />PORZĄDKI</h2><p><br /></p><div><div><div>Pierwszą rzeczą jaką robię na wiosnę, po zdjęciu zimowego pokrowca, jest demontaż stanowiska redukcji wilgoci. Kto pamięta zawieszaną jesienią, <a href="http://rawonsails.blogspot.com/2019/11/pointeligentny-projekt-darwin-sezon-1.html" target="_blank">poprzedniego sezonu</a> skarpetę Boat Dry, może teraz porównać co z niej zostało.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj98Ip5tJaWgB2vHCI-va1073fAQxZs96ysh2aRFTY0sCguCBozHU3etZrCjxDIPVhvZgCobJzDpWV3fueNladZPzrpVyJNHIiTZX9ne3bZU2kIVmQGpFtMlvjDluO4pOquVfy62QXxKga3mFevR5vo6BHTdScwf89-HOW17aPLv3yNPiJD6f39NLp8dA/s3264/IMG_20200229_120551223.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj98Ip5tJaWgB2vHCI-va1073fAQxZs96ysh2aRFTY0sCguCBozHU3etZrCjxDIPVhvZgCobJzDpWV3fueNladZPzrpVyJNHIiTZX9ne3bZU2kIVmQGpFtMlvjDluO4pOquVfy62QXxKga3mFevR5vo6BHTdScwf89-HOW17aPLv3yNPiJD6f39NLp8dA/w640-h360/IMG_20200229_120551223.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div>Kolejną czynnością miał być, w tym sezonie, przegląd zbiornika z wodą. </div><div><br /></div><div>Estymowałem wstępnie na jego czyszczenie jakieś kilka popołudniowych dniówek. Pesymistycznie zakładałem maksymalnie dwa tygodnie, wliczając w to weekendy - tak w przypadku silnego zabrudzenia. </div><div><br /></div><div><a href="http://rawonsails.blogspot.com/2018/06/dziura-od-powietrza-remont-sy-santa.html" target="_blank">Mycie zbiornika na Albin Vedze</a>, łącznie z jego wyciągnięciem, suszeniem i montażem zajęło mi kiedyś niecałą dniówkę. Miałem doświadczenie - co więc mogło pójść inaczej na większym o metr statku?</div><div><br /></div><div>Ale na łódce, jak już wiemy, czas płynie swoją miarą. Kiedy podniosłem podłogę w mesie, rozumiałem nieco więcej.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiThE4yqho0oztvRaXZxUg0l02jJeq3foJ8mtbcjcla30e86F99FNdGo1qsWVYMooqYRL6PwJhdSpkQVHX-bNqUC4TodTkgvBfGgQ0DxocIczv_Mt76FbnP_GBYxKxvlrYkBdHIofpc1OW-1TfC1_3DBuKbnqxPn1erbpjCCBikj-eBC5yDOB35tKlL3w/s3264/IMG_20200501_125911057.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiThE4yqho0oztvRaXZxUg0l02jJeq3foJ8mtbcjcla30e86F99FNdGo1qsWVYMooqYRL6PwJhdSpkQVHX-bNqUC4TodTkgvBfGgQ0DxocIczv_Mt76FbnP_GBYxKxvlrYkBdHIofpc1OW-1TfC1_3DBuKbnqxPn1erbpjCCBikj-eBC5yDOB35tKlL3w/w640-h360/IMG_20200501_125911057.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Grzyby na wiosnę zawsze zaskakują. Na szczęście, pod moją podłogą była to kolonia żyjąca powierzchniowo i mało zaczepnie. Cała dała się łatwo i szybko usunąć, środkiem z chlorem i szmatą.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_aH5jVLsViLqXqjoYcL7Z3-wmwrxSrVqo6AetRlZMQNbimF4yrLqU8oJ7TP1gCr51JbvrcEpTbpTI3aHrDScvg7zXhrgpFbpuJELcrwqGgV6S6scX8VK6kUIub_c3z0OMLLmo010T_oLLmMbglQCy_nTzk9z6v9F7uRbwYy8VltZSXBW2g96ioiDqYQ/s3264/IMG_20200501_130025965.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_aH5jVLsViLqXqjoYcL7Z3-wmwrxSrVqo6AetRlZMQNbimF4yrLqU8oJ7TP1gCr51JbvrcEpTbpTI3aHrDScvg7zXhrgpFbpuJELcrwqGgV6S6scX8VK6kUIub_c3z0OMLLmo010T_oLLmMbglQCy_nTzk9z6v9F7uRbwYy8VltZSXBW2g96ioiDqYQ/w640-h360/IMG_20200501_130025965.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Jednak stan pokryw od zbiornika nie przekonywał mnie, że wewnątrz zbiornika ujrzę coś lepszego.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7bvJQKzwqVHkH3Qjy5UVnoEQx8rXi1BqHwpB87_Zc9P-ztDoii6xutP5KmvJCQTsHFSVBFf6D13sXoEYSFddloIAxLzmJhLagmrpFNOfrXbnj9eyYIy7j2MUioG6iwFpEe4xiQ9NHNT58OwqBdxf7nIIWSb2dyVJ163QcLyWecMfCbGzIWdXF1dmC9Q/s3264/IMG_20200501_130046046.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7bvJQKzwqVHkH3Qjy5UVnoEQx8rXi1BqHwpB87_Zc9P-ztDoii6xutP5KmvJCQTsHFSVBFf6D13sXoEYSFddloIAxLzmJhLagmrpFNOfrXbnj9eyYIy7j2MUioG6iwFpEe4xiQ9NHNT58OwqBdxf7nIIWSb2dyVJ163QcLyWecMfCbGzIWdXF1dmC9Q/w640-h360/IMG_20200501_130046046.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Odkręcając pierwszą pokrywę czułem się trochę jak zapewne czuli się odkrywcy starożytnych egipskich grobowców.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWhBCq6HuATKFpCOGmICPDGDEaWXjw86fbPSK7VWi1cW6Q8VeAJt1F1UqQIDcb_IqZ1IRVtFqUEx4ljs7Q9cX9uLRJV1QupJqT6C-xHOgLqvP7ZqCsdutFSc2O_3ZpwLLL2F55wn10XxZIr7k0aaPezO3Tyn5VDrEOET1Jqli3J9nm9jBiBo3zdtxryg/s3264/IMG_20200501_153649756.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWhBCq6HuATKFpCOGmICPDGDEaWXjw86fbPSK7VWi1cW6Q8VeAJt1F1UqQIDcb_IqZ1IRVtFqUEx4ljs7Q9cX9uLRJV1QupJqT6C-xHOgLqvP7ZqCsdutFSc2O_3ZpwLLL2F55wn10XxZIr7k0aaPezO3Tyn5VDrEOET1Jqli3J9nm9jBiBo3zdtxryg/w640-h360/IMG_20200501_153649756.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Z tą różnicą, że w moim grobowcu coś nadal żyło.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgK6q1IBN4BqNlo2QgZVAdptgLXKupcROSZ9DGd8XKCFpEKAw_H9B1DAdHylhwOztLwiKjV5Y6QjirschOV6ygCFzPtg0owAlir8Xyi72YR-f4Hp1YqjWi7b4k4qDSNRUBNRrdGd3yAVSoZBUKy52SM-m4clpiQErq_R8YDOtAkQUlg95KY7XcsVzChlA/s3264/IMG_20200501_154127832.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgK6q1IBN4BqNlo2QgZVAdptgLXKupcROSZ9DGd8XKCFpEKAw_H9B1DAdHylhwOztLwiKjV5Y6QjirschOV6ygCFzPtg0owAlir8Xyi72YR-f4Hp1YqjWi7b4k4qDSNRUBNRrdGd3yAVSoZBUKy52SM-m4clpiQErq_R8YDOtAkQUlg95KY7XcsVzChlA/w640-h360/IMG_20200501_154127832.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Wygląda na to, że znalazłem potwierdzenie teorii ewolucji, o tym że życie wyszło z wody.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwKlnHKAAmi6huYJdpaU_ZusZHsaXX2pVXgA_tV-sDZFvqtdwp0YDqt2eU4xcfFrfKtTNjmoklLOMs4J379yN5Xt73PoWiLaWHVZ_4HQPTj-zwJnkz9wf-OibMVTZAYRGJk4LFq9tKeOZNUfaQL6_u4tbndlTCHw_HDuINM95JlGSE9JFtU-l3hB_KAA/s3264/IMG_20200501_154135101.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwKlnHKAAmi6huYJdpaU_ZusZHsaXX2pVXgA_tV-sDZFvqtdwp0YDqt2eU4xcfFrfKtTNjmoklLOMs4J379yN5Xt73PoWiLaWHVZ_4HQPTj-zwJnkz9wf-OibMVTZAYRGJk4LFq9tKeOZNUfaQL6_u4tbndlTCHw_HDuINM95JlGSE9JFtU-l3hB_KAA/w640-h360/IMG_20200501_154135101.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Pokrywy mieniły się galaretowatą kulturą i tylko skorodowany mechanizm sterego czujnika poziomu nie pozwalał nakręcić tu sceny o obcych formach życia z kosmosu.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoeiImHc_nsPQHNVI3_HVGZLlH_Hg09NvfmXwlJrE8Iqxa0bwdWAP7PbPeHPsmobLH4k6dNzAJyc_Msr_ee0-kYF1ppo-9DbSEQieGBuWjgvFtUshZn7fO-0n0f4udMaX3YsrmSyYYl_RNp3IGcSmgSsT8bINSkKN6YPhEHu3DQFLIfbyJBqJz7Pl-7A/s3264/IMG_20200501_161721366.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoeiImHc_nsPQHNVI3_HVGZLlH_Hg09NvfmXwlJrE8Iqxa0bwdWAP7PbPeHPsmobLH4k6dNzAJyc_Msr_ee0-kYF1ppo-9DbSEQieGBuWjgvFtUshZn7fO-0n0f4udMaX3YsrmSyYYl_RNp3IGcSmgSsT8bINSkKN6YPhEHu3DQFLIfbyJBqJz7Pl-7A/w640-h360/IMG_20200501_161721366.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div>Po wyczyszczeniu, wnętrze wyglądało nieco lepiej. Ale tylko "nieco".</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcFdLk8ggMcRcJor0uCbrQQbnrdY7xR-9XTntV654H80yblj5acAaWFM2QVOdpHuOY_foP77OQFjfJ14I7jBH5-O_vjdiLfyDBjIpjktM0wj5e0W1p_kq99i-DHsu8NoBGnsKBhdk5vyeEyiG0kErycFAd5JKaT2iC3gRQ58bZrRfAFZMGfwX8XtxMQQ/s3264/IMG_20200501_165740041.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcFdLk8ggMcRcJor0uCbrQQbnrdY7xR-9XTntV654H80yblj5acAaWFM2QVOdpHuOY_foP77OQFjfJ14I7jBH5-O_vjdiLfyDBjIpjktM0wj5e0W1p_kq99i-DHsu8NoBGnsKBhdk5vyeEyiG0kErycFAd5JKaT2iC3gRQ58bZrRfAFZMGfwX8XtxMQQ/w640-h360/IMG_20200501_165740041.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Wszechobecne wżery na ściankach świadczyły o bogatych relacjach społeczno-kulturowych jego niedawnych mieszkańców.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXKnfX0ELVyV7rvSGcwMVeUz3VCbaReuTgp_r4ERMy-D_4BdO3Fo94_n0YPenz3fEREGfC41JgxIzHwBxdbDHovdFb73gUYOC7AbiR0rhVCEKs_vcElO5QapcRQpq4RCGJ4deYMNckSg207jlrTiFocUba7J_m1iEclb5E7XOdElVPt3RA9NTm-3OCYQ/s3264/IMG_20200501_171559070.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXKnfX0ELVyV7rvSGcwMVeUz3VCbaReuTgp_r4ERMy-D_4BdO3Fo94_n0YPenz3fEREGfC41JgxIzHwBxdbDHovdFb73gUYOC7AbiR0rhVCEKs_vcElO5QapcRQpq4RCGJ4deYMNckSg207jlrTiFocUba7J_m1iEclb5E7XOdElVPt3RA9NTm-3OCYQ/w640-h360/IMG_20200501_171559070.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Przyglądając się konstrukcji zbiornika od środka, zrozumiałem, że ze względu na jego kształt i ograniczony dostęp, nie doczyszczę go mechanicznie w całości. </div><div>Miałem propozycję użycia myjki ciśnieniowej, ale obawiałem się, że tylko wcisnę wodę gdzieś w laminat. Nie miałem przecież pewności co do całkowitej szczelności powłoki niemłodego już zbiornika. </div><div>Próbowałem więc różnych rozwiązań mechanicznych, od szczelinowych szczotek, do papierów ściernych zawiniętych wokół cienkiej listewki. Dawało to jakiś mierny jedynie rezultat, bo zawsze pozostawała część, do której nie było dostępu. Im mniejszy zakamarek pozostawał niedostęþny, tym bardziej drażnił świadomość.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_onbETufFuaL3gzfjZDecy24BNxWX5NfZRDo29yP4Dn1uqthE5Qds6Pv_WRYfAbgb_r797nm7oRr2XB_W44tFQtjMERVqddF3aGzLeDgm6D3CVXaO2y1dauR_MejwdRpbiZVsCx5qWyaLz0zDd_mrbtLyDvH18APnlHEzMzR2qCLCxUodW2qK4dPQuw/s4096/IMG_20200718_172624321.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_onbETufFuaL3gzfjZDecy24BNxWX5NfZRDo29yP4Dn1uqthE5Qds6Pv_WRYfAbgb_r797nm7oRr2XB_W44tFQtjMERVqddF3aGzLeDgm6D3CVXaO2y1dauR_MejwdRpbiZVsCx5qWyaLz0zDd_mrbtLyDvH18APnlHEzMzR2qCLCxUodW2qK4dPQuw/w640-h360/IMG_20200718_172624321.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Nie mogłem zrozumieć myśli, jaka przyświecała konstruktorowi jachtu, w tym przypadku. Ograniczenie kosztów budowy zupełnie nie powinno być usprawiedliwieniem dla stoczni o takiej renomie. Już prędzej tłumaczyłbym się zwiększoną pojemnością zbiornika. Ale o ile? Te kilka litrów stanowiących może 3% objętości całkowitej?</div></div><div>A może w 1986 roku nie wiedzieli, że permanentna wilgoć, w połączeniu z takimi szczelinami i nierównościami powierzchni, musi prędzej czy później, zaowocować odkładaniem się tam osadów i zanieczyszczeń, a w następnej kolejności jakimś wykwitem pleśni czy rozwojem drobnoustrojów. Oczywiście, wodę w zbiorniku traktuje się rozmaitymi uzdatniaczami, ale nadal nie rozumiem, po co zwiększać szanse wystąpienia problemów użytkowych.</div><div><br /></div><div><br /></div><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">LAMINATOWA</span><br />KAMASUTRA</h2><div><br /></div><div>Może i nie wypada poprawiać po stoczni, ale ja chciałem mieć czysty i łatwy w eksploatacji i serwisie zbiornik.</div><div><br /></div><div><div>Pierwszym pomysłem było wypełnienie szczelin szpachlówką epoksydową. Ale ryzyko pękania grubych warstw (klinów) szpachli, w pracującym na fali kadłubie zdyskwalifikował ten pomysł w przedbiegach.</div><div><br /></div></div><div>Kolejny plan był w teorii bardzo prosty - zabudowa kłopotliwej przestrzeni w górnej części zbiornika. </div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLiOk6EGJb3XMsCgmfmdF8AX-8CrT0MMh5dzfkRapOwjO4yGIoctqb18eJW5MwaElGPX1YMNYKFkJTJtRtIszftvd2x9FZkPCO61B1abxeBoEA4Sdrh4VGWPK2XMtgUVXEQ_I506N8MpbX4qxrQyDDP3t4VSXDtW005DVAh-sqEAdbwL393AcGbXu8_A/s3264/IMG_20200509_210455539.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLiOk6EGJb3XMsCgmfmdF8AX-8CrT0MMh5dzfkRapOwjO4yGIoctqb18eJW5MwaElGPX1YMNYKFkJTJtRtIszftvd2x9FZkPCO61B1abxeBoEA4Sdrh4VGWPK2XMtgUVXEQ_I506N8MpbX4qxrQyDDP3t4VSXDtW005DVAh-sqEAdbwL393AcGbXu8_A/w640-h360/IMG_20200509_210455539.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><div>Jak to zwykle w łódkowym świecie bywa - między teorią, a praktyką jest kilka tygodni roboty, kilka ślepych uliczek po drodze, no i niezliczona ilość "kurwamaciów".</div></div><div><br /></div><div>By nie tracić czasu, zacząłem więc od razu - od przeniesienia szkicu, na prototyp.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi26vuL6s6TmUbE0zboBcaxVVtOGhNBu3PPEBgFYUEaaIJiD5MMRfg9z5B6j--oEooD3GU6fukCC2QCSmkU5pVKd_wz4HWCKGBUWJ_r5puEjO6-iLsKM7KXPACiYGuUzdQmhSfumDuJdkE90jehLCEYwft80GT8N7y-WXhSE42ikmlfLf879O8nvyFB0A/s3264/IMG_20200510_160309628.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi26vuL6s6TmUbE0zboBcaxVVtOGhNBu3PPEBgFYUEaaIJiD5MMRfg9z5B6j--oEooD3GU6fukCC2QCSmkU5pVKd_wz4HWCKGBUWJ_r5puEjO6-iLsKM7KXPACiYGuUzdQmhSfumDuJdkE90jehLCEYwft80GT8N7y-WXhSE42ikmlfLf879O8nvyFB0A/w640-h360/IMG_20200510_160309628.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Praktyka zdawała się potwierdzać teorię. Do opracowania pozostała więc tylko technologia. </div><div><br /></div><div>I tu pojawiły się pierwsze dylematy...</div><div><br /></div><div>Jeden z kolegów zwrócił mi uwagę, że nie powinienem zostawiać pustych zabudowanych przestrzeni, ze względu na kondensację obecnej w powietrzu pary wodnej, pod wpływem zmian temperatury. Nie wiem czy słusznie, ale się tym przejąłem i zacząłem szukać rozwiązań pochodnych.</div><div><br /></div><div>Zanim wpadłem na inny pomysł, postanowiłem nie tracić czasu i zająć się czyszczeniem tej dostępnej póki co części zbiornika. </div><div><br /></div><div>Nie tyle było to czyszczenie, co raczej przygotowanie powierzchni do malowania.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEii-TPHpx5gC8fX5oURaNFP4Q-GcM9eE8TCEzxWdO6xVRrohtAEbXNWgN6jx52wBmih4fVt2G11eWjByok30BtZTtqsatnYMXrnLVTnP7b_U0MQZiRYr_DG7LACmjde4_3HMccPJ4ws1X0aslOpobmThxIExvdhBna9O5RZ_0D2qTs63tosV88Qufb64w/s4096/IMG_20200522_180847269.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEii-TPHpx5gC8fX5oURaNFP4Q-GcM9eE8TCEzxWdO6xVRrohtAEbXNWgN6jx52wBmih4fVt2G11eWjByok30BtZTtqsatnYMXrnLVTnP7b_U0MQZiRYr_DG7LACmjde4_3HMccPJ4ws1X0aslOpobmThxIExvdhBna9O5RZ_0D2qTs63tosV88Qufb64w/w640-h304/IMG_20200522_180847269.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div>W ruch poszła bowiem miękka metalowa szczotka i papier ścierny, które degradowały wodoszczelność starej powłoki.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKJo_XptpqGV65tzYAz3pB2eTEGBDgG60PyIOrHmrD4DrlZhucuRMAK6AeTvP4udEYP0fh5ZBzLgJDciPeSDMynw7OdeVowfi8i24KFkai-1Yjzau3c6_XKKK8T16C5-nkqmeH-t0CwMh0HOUVR8iZ5BVrNo6XR7TtyD22gIChU3HsvWogK8OtUnGNFg/s4096/IMG_20200522_180839583.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKJo_XptpqGV65tzYAz3pB2eTEGBDgG60PyIOrHmrD4DrlZhucuRMAK6AeTvP4udEYP0fh5ZBzLgJDciPeSDMynw7OdeVowfi8i24KFkai-1Yjzau3c6_XKKK8T16C5-nkqmeH-t0CwMh0HOUVR8iZ5BVrNo6XR7TtyD22gIChU3HsvWogK8OtUnGNFg/w640-h304/IMG_20200522_180839583.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div>Jednak był to jedyny sposób jaki znalazłem aby usunąć głębokie na 1-2mm wżery.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsRF26DI6unQXD8XLKpc0fvA76sUDXCEn5bGkwiPrLEhqAM0AAtVTn_LJv0nNL_aEfWKC4hCuTI62aDQ16FY0-_Ec9IM-0pezGcb6o0hmnm2Iw4xDl7Ic9_y9RmlxLceMU30VdVmRygk4-FqYE5XCZ3-EQlO8OIFF0SsSDLrnGJ0x6ViHBx_6Mz30k8Q/s4096/IMG_20200522_180833070.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsRF26DI6unQXD8XLKpc0fvA76sUDXCEn5bGkwiPrLEhqAM0AAtVTn_LJv0nNL_aEfWKC4hCuTI62aDQ16FY0-_Ec9IM-0pezGcb6o0hmnm2Iw4xDl7Ic9_y9RmlxLceMU30VdVmRygk4-FqYE5XCZ3-EQlO8OIFF0SsSDLrnGJ0x6ViHBx_6Mz30k8Q/w640-h304/IMG_20200522_180833070.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Podczas czyszczenia, zauważyłem też kilka podejrzanych fragmentów laminatu, które zdążyła już spenetrować woda. Kolejny minus dla stoczni - tym razem za niechlujstwo. Dotyczyło to na szczęście tylko przegród, ograniczających szybkość przemieszczania się zbyt dużych mas wody w zbiorniku.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7YtTBRKQMMzAd3Sk1wCTAR-9nYyUBdWaYi0mVeGPDUiqjXswWqMY6kNZQ6WGMw1jBe7iVH5fxPS6b8VG0X7hsjng1UG7csOwYx5gnHAm88i1wDU3B_PkXDcfoUIa81BAFlJb5V8UWyDHDbgkjZJtVisd1JyMPISfZHJNPaA8UPbP7BFFReNfNbSzzjQ/s4096/IMG_20200523_182527361.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7YtTBRKQMMzAd3Sk1wCTAR-9nYyUBdWaYi0mVeGPDUiqjXswWqMY6kNZQ6WGMw1jBe7iVH5fxPS6b8VG0X7hsjng1UG7csOwYx5gnHAm88i1wDU3B_PkXDcfoUIa81BAFlJb5V8UWyDHDbgkjZJtVisd1JyMPISfZHJNPaA8UPbP7BFFReNfNbSzzjQ/w640-h304/IMG_20200523_182527361.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Dokonywałem więc kilku próbnych odwiertów, które jedyne co potwierdzały, to istnienie złoża laminatowego błota.</div><div><br /></div><div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPSXGwtKLFQ4UBn9oQCmm4NDHCMn1r7Owc3L_l0IPr9fFKVAKgV6exTVgxzgStXypx8WnaSRXiX7ArEYlcUShJArjLYfQuwgy8r_W-FMwuwAuswP36ZZy0c-CDpiwiz5H918LDYvCnbVtSA_ZwQN2C1F5BmhoH2_kszZ77p_2MRQVy9GpxkhQAzKVrVA/s4096/IMG_20200524_144551984.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPSXGwtKLFQ4UBn9oQCmm4NDHCMn1r7Owc3L_l0IPr9fFKVAKgV6exTVgxzgStXypx8WnaSRXiX7ArEYlcUShJArjLYfQuwgy8r_W-FMwuwAuswP36ZZy0c-CDpiwiz5H918LDYvCnbVtSA_ZwQN2C1F5BmhoH2_kszZ77p_2MRQVy9GpxkhQAzKVrVA/w640-h360/IMG_20200524_144551984.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Metodą odkrywkową usuwałem więc kolejne warstwy, aż do uczucia pełnej suchości.</div></div><div><br /></div><div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhu1cYIoqCYQiJBqXJ3OPBkf_b71iigmZkt_MMTM49t6FXITWJF7OucPEC4r88_NUuW0z4xOUqL7kZVETH52u9MZTdMCsuCbwETH8R0fwN7YSzZINvCBfQNZymuoq-VuFYxjN3w3UKGX9oNH6JPu2BzDLKDqbZyuI2mHvE54j1Ziu_BAN0FeuYLIvXjKw/s4096/IMG_20200524_152952452.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhu1cYIoqCYQiJBqXJ3OPBkf_b71iigmZkt_MMTM49t6FXITWJF7OucPEC4r88_NUuW0z4xOUqL7kZVETH52u9MZTdMCsuCbwETH8R0fwN7YSzZINvCBfQNZymuoq-VuFYxjN3w3UKGX9oNH6JPu2BzDLKDqbZyuI2mHvE54j1Ziu_BAN0FeuYLIvXjKw/w640-h360/IMG_20200524_152952452.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div>Nieraz ubytki okazywały się dość znaczne.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRX-eYZ9JJ48e1CpoO2h107KjAcTXvM1ImyMO3R4L27-2UMXNn9AjHiqZ7zW2ejJ5RZ_7fPj1Z2sMGJVo4wJVEDD-npu4TPg7dtWIKs68xaDm3gerf96JdWEE2HCCdUNEzWl1zi9LCoyLhwX4cHpNd7INGDiChZa7pyjX0-jrbLQUk62g0D4bDBgV4XA/s4096/IMG_20200522_180820474.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRX-eYZ9JJ48e1CpoO2h107KjAcTXvM1ImyMO3R4L27-2UMXNn9AjHiqZ7zW2ejJ5RZ_7fPj1Z2sMGJVo4wJVEDD-npu4TPg7dtWIKs68xaDm3gerf96JdWEE2HCCdUNEzWl1zi9LCoyLhwX4cHpNd7INGDiChZa7pyjX0-jrbLQUk62g0D4bDBgV4XA/w640-h304/IMG_20200522_180820474.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Ale w efekcie, było sucho.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4NTthHK-FqiGTpr-G0lgT1afSGFFkC3Is9tvEMynUpPmTZ7-k3VqeT39TWEhGesgMPHZ0NPv8hbPuZJ23Ihiw-Za0Jl47C07j-yR17DXHSiCCUNOWBanfV_6ZI782zz9uUsj-FnQxV58S4de-6a5tjG_nu9JBONMb4JOEYfVS84avB8vtZ9GVEHcMxQ/s4096/IMG_20200524_181705156.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4NTthHK-FqiGTpr-G0lgT1afSGFFkC3Is9tvEMynUpPmTZ7-k3VqeT39TWEhGesgMPHZ0NPv8hbPuZJ23Ihiw-Za0Jl47C07j-yR17DXHSiCCUNOWBanfV_6ZI782zz9uUsj-FnQxV58S4de-6a5tjG_nu9JBONMb4JOEYfVS84avB8vtZ9GVEHcMxQ/w640-h360/IMG_20200524_181705156.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Jedna z przegród zaabsorbowała mnie na dłużej. Wilgotna jama, na spojeniu przegrody ze zbiornikiem, była głębsza od innych.</div></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZJ9Rxx5lItv2jjTE1Hbn5CP-oD2zjUubvQdlWlnm6XmemzzkQv5rYcO8RTwB_ZnSmR_qbgdR2TNzKd7KQMwEDavGYv2AkVT0n3RFqd21wf4UfiYts65qB4BmMqE3rQEFiKNbkUvI1KeU25pzM0fIsa8tH_aVbQSz5SVcOZDeavnrqFN8dBZPcpKLvHA/s2046/IMG_20200523_135444355-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2046" data-original-width="2046" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZJ9Rxx5lItv2jjTE1Hbn5CP-oD2zjUubvQdlWlnm6XmemzzkQv5rYcO8RTwB_ZnSmR_qbgdR2TNzKd7KQMwEDavGYv2AkVT0n3RFqd21wf4UfiYts65qB4BmMqE3rQEFiKNbkUvI1KeU25pzM0fIsa8tH_aVbQSz5SVcOZDeavnrqFN8dBZPcpKLvHA/w640-h640/IMG_20200523_135444355-COLLAGE.jpg" width="640" /></a></div><div>I wymagała wysokobudżetowych, radykalnych cięć. Wtedy okazało się, że wilgoć to pikuś - dokopałem się bowiem do wód gruntowych.</div><div><br /></div><div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilbrfxGudeuP3BkeYggUYV2FAiflzE4KNMFYZIe1MZtdNJQA8pFM-e4rJexl68SFBDSL-PPQT8d7PjVfPg-EdJaHxK26xWLMpnPOTtyDzqUNtC-P9VpkS56LNpat2bImdYjQyuN998wiNqpPFLTLnATYDMjDIkrGSdRSbayYmVzSp_CwLx4eS5wrFYtg/s4096/IMG_20200523_150208409.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilbrfxGudeuP3BkeYggUYV2FAiflzE4KNMFYZIe1MZtdNJQA8pFM-e4rJexl68SFBDSL-PPQT8d7PjVfPg-EdJaHxK26xWLMpnPOTtyDzqUNtC-P9VpkS56LNpat2bImdYjQyuN998wiNqpPFLTLnATYDMjDIkrGSdRSbayYmVzSp_CwLx4eS5wrFYtg/w640-h304/IMG_20200523_150208409.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Nie do końca miałem pewność czy przegrody są wstawione w zbiornik czy stanowią element konstrukcyjny zbiornika. Obawiałem się, że istniejącymi szczelinami i kanałami, woda może systematycznie wchodzić głębiej w strukturę laminatu kadłuba pod zbiornikiem.</div></div></div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkSvpna-brJFrD8X66Qgtnh708JhEPx_UnP0oFU8zrWAGDNmFvyy_QGts61c7pclKcbFYGnH27MEEI6E2IbwkQxbsafNee12EGv8HYSehOmj7QPUn9rVuvKOnk4-Bn_2C9junnpMoNEB4yrrstCOhGXkC_yfebIYGvZjQje5iUdtN1ydHOlRNxFAU3yA/s4096/IMG_20200523_151148043.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkSvpna-brJFrD8X66Qgtnh708JhEPx_UnP0oFU8zrWAGDNmFvyy_QGts61c7pclKcbFYGnH27MEEI6E2IbwkQxbsafNee12EGv8HYSehOmj7QPUn9rVuvKOnk4-Bn_2C9junnpMoNEB4yrrstCOhGXkC_yfebIYGvZjQje5iUdtN1ydHOlRNxFAU3yA/w640-h304/IMG_20200523_151148043.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div><div>Kilka minut później już wiedziałem, że przynajmniej w tym zakresie, konstruktorzy nie dali ciała. Żeberka były tylko dodatkiem, a ja kolejny raz okazałem się niepoprawnym pesymistą. Ale nie żałowałem - ręce i krzyż kiedyś w końcu odpoczną, a sen będę miał za to spokojniejszy.</div></div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcqfjSloAeSO4gbpcWnHwfV5CuMWs07Z65I15sqn0NiX26KK4l4zGss4lhPuxCn2N9ESplSkB7Wk9o8BcNt0iZ0mvPxSXmKBNZlqjbaw1WwkRUcTjC2EsQiW2OmECaKjs4ifQxWw_3u8SJ_bwdkFoKmEZIauF2RU_PlUvrhzS2ClnhflmocRs7d_bLIA/s4096/IMG_20200523_185627340.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcqfjSloAeSO4gbpcWnHwfV5CuMWs07Z65I15sqn0NiX26KK4l4zGss4lhPuxCn2N9ESplSkB7Wk9o8BcNt0iZ0mvPxSXmKBNZlqjbaw1WwkRUcTjC2EsQiW2OmECaKjs4ifQxWw_3u8SJ_bwdkFoKmEZIauF2RU_PlUvrhzS2ClnhflmocRs7d_bLIA/w640-h304/IMG_20200523_185627340.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div><div><div>Im dłużej walczyłem z wilgocią, tym większą suchość odczuwałem w gardle. Podczas pracy, zabezpieczałem się maseczką przeciwpyłową, aby nie inhalować się epoksydowym pyłem. Letnie upały dawały się wtedy odczuwać ze zdwojoną siłą.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEbaLdkoyRJ0aJWaEiK0p8d5dOhB1_3od1Fv1deuOlcJBmVcOqQwEnD9sxS9Sbfti3RyvHNRb1G3ZMuYYDJWR98VOsqAUq2v8TnjpeWo0E5HL_7ziB7ncfvArmPZWeI8b0b1AeVBFQvlq8fFGhS4B0Tthuu274GE1ScZhvHoDN9CPAexw9Ur6mbH1Iyg/s3264/IMG_20200524_160538096.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEbaLdkoyRJ0aJWaEiK0p8d5dOhB1_3od1Fv1deuOlcJBmVcOqQwEnD9sxS9Sbfti3RyvHNRb1G3ZMuYYDJWR98VOsqAUq2v8TnjpeWo0E5HL_7ziB7ncfvArmPZWeI8b0b1AeVBFQvlq8fFGhS4B0Tthuu274GE1ScZhvHoDN9CPAexw9Ur6mbH1Iyg/w480-h640/IMG_20200524_160538096.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div></div><div>Na szczęście, popołudniami robiło się nieco chłodniej i temperatura spadała poniżej 30°C.</div></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLY0chFuwtchWQL0iS4D4ZpWH4X_cWBuZaxvCebXOI525kovXYpCmZH9GFAkBUXt9cYU8Eo6YvkjC-x0P1JP-9A2LuQh8WnyTX1HShxHwax3UyLviyeagKyLhRfp-FiwT2i4EkKetsJURl8jhKFxykKw9jb9_YrOp9TmSc0rkQnliTapeEwMLV-4lMuw/s4096/IMG_20200808_131729671.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLY0chFuwtchWQL0iS4D4ZpWH4X_cWBuZaxvCebXOI525kovXYpCmZH9GFAkBUXt9cYU8Eo6YvkjC-x0P1JP-9A2LuQh8WnyTX1HShxHwax3UyLviyeagKyLhRfp-FiwT2i4EkKetsJURl8jhKFxykKw9jb9_YrOp9TmSc0rkQnliTapeEwMLV-4lMuw/w640-h360/IMG_20200808_131729671.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Praca wewnątrz zbiornika umieszczonego w podłodze jachtu nie była prosta. Polegała na wsunięciu jednej ręki przez otwór inspekcyjny i koordynacji wykonywanych czynności przez system jednego lub dwóch lusterek. Operowanie elektronarzędziem w takich warunkach było często niemożliwe i większość prac musiałem wykonywać ręcznie. Czasem wykonywałem to na maksymalnym ręki wysięgu, by sięgnąć najdalszych zakamarków. A wtedy to już praktycznie pracowałem na oślep.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9FShHqTtryi9Oo1ohpPhJ1xTIb9-v998I2IZIReKIWUtaHaYcwdC5wP62hd1kB8hIa_0fchuOqcNgi-1nxkjAmnN9KnCPh9bE2B1jYdUoMOT6OCYwpv4rDBG5mXxEdynnEmYcfgfrY4zCp7koBXMjwD7N3j6v_dR7Zkb7_FGbm0FJh_3O59btGjuciA/s4096/IMG_20200711_165405481.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9FShHqTtryi9Oo1ohpPhJ1xTIb9-v998I2IZIReKIWUtaHaYcwdC5wP62hd1kB8hIa_0fchuOqcNgi-1nxkjAmnN9KnCPh9bE2B1jYdUoMOT6OCYwpv4rDBG5mXxEdynnEmYcfgfrY4zCp7koBXMjwD7N3j6v_dR7Zkb7_FGbm0FJh_3O59btGjuciA/w640-h480/IMG_20200711_165405481.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div><div>Zajmowałem przy tej pracy tak egzotyczne pozycje, że odciski robiły mi się w najmniej oczekiwanych miejscach. Podkurczone długimi godzinami nogi drętwiały, co prawdopodobnie (w połączeniu z covidem lub nie) stało się przyczyną późniejszej zakrzepicy żyły w nodze i kilku miesięcy rehabilitacji.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcLWuzXkjQhxHwydqJeUXMJf60iMBalh2TTU4Nrt2-TUEaPh1pTlOxKYuzNuKb9qJIp-rRL07760XoHGvJGSRHYuctHwDHvYsnc9MDrMC4wrHjHzwfbsEqPOY8ei5h-zTE9gZrvmkCdMKml-6hwVsqg7gr7PVNS19HiFBrEjKd0YyKWFMAXoh-YsbfPQ/s2586/IMG_20200808_171115453.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2586" data-original-width="1940" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcLWuzXkjQhxHwydqJeUXMJf60iMBalh2TTU4Nrt2-TUEaPh1pTlOxKYuzNuKb9qJIp-rRL07760XoHGvJGSRHYuctHwDHvYsnc9MDrMC4wrHjHzwfbsEqPOY8ei5h-zTE9gZrvmkCdMKml-6hwVsqg7gr7PVNS19HiFBrEjKd0YyKWFMAXoh-YsbfPQ/w480-h640/IMG_20200808_171115453.jpg" width="480" /></a></div><br /></div><div>Ostatnim fragmentem zbiornika wymagającym uwagi był króciec odpowietrznika.</div><div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhs1b50zU0okYpA4uo13VpWPmOp81juOQAx_Ku3VZRs-KMLfIQbST8hP07gZb-SiTC7y2dW6RkHKJrCVLuLx7SiYqzlOeSwNz3aOGiN5xwfNP91XiLuJIFU3LeCPdpOKoujYFK7Kv6hggQfUL33PlWiUHcqX4p9AR7YGs32hrE-5-U7nae9uxzKnxnWUQ/s4096/IMG_20200711_171103302.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhs1b50zU0okYpA4uo13VpWPmOp81juOQAx_Ku3VZRs-KMLfIQbST8hP07gZb-SiTC7y2dW6RkHKJrCVLuLx7SiYqzlOeSwNz3aOGiN5xwfNP91XiLuJIFU3LeCPdpOKoujYFK7Kv6hggQfUL33PlWiUHcqX4p9AR7YGs32hrE-5-U7nae9uxzKnxnWUQ/w480-h640/IMG_20200711_171103302.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div></div><div>W tym przypadku, prace również w części odbywały się na głębokości peryskopowej.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmsGQU1qXL-I1c-jETyMt4BNvk6ZlwCy2CVdfPuHKGsUEvlRcb4QvwBhQkBoMKBHB5G8yTxWOG_3nA1jlHD7n7ScjCCk4ABcVMtWGzUiAoCGb6fRBdXXpu4qtGoJra3d9002AyV2mYmDSLymKP2OcSu26fCDkQrHWTW9WdJJUqQZ2SzfaEPD89zOsRSQ/s4096/IMG_20200711_170113181.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmsGQU1qXL-I1c-jETyMt4BNvk6ZlwCy2CVdfPuHKGsUEvlRcb4QvwBhQkBoMKBHB5G8yTxWOG_3nA1jlHD7n7ScjCCk4ABcVMtWGzUiAoCGb6fRBdXXpu4qtGoJra3d9002AyV2mYmDSLymKP2OcSu26fCDkQrHWTW9WdJJUqQZ2SzfaEPD89zOsRSQ/w480-h640/IMG_20200711_170113181.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div></div></div><div>Jedno co wiedziałem pod koniec tej parszywej roboty, że to nie koniec roboty i że czeka mnie jeszcze po tym wszystkim porządne sprzątanie.</div></div></div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh88Hn-8PdqPTXmiWA9qdyXpx9iEm-90ieL6vFipChVnaltJVVI95h6FTcSxCb5VjckEYeoPhhfI8XeiwWM5oSU-Ln37w26ocdezlQDzPOO9vqy3kc6G0fybDu3EaniUgbFFnPtn5o_n0Tqasa3K12Q-CxRqxdi6z86jaMvlOs4n0-EyU1EqjVHJkUc0Q/s4096/IMG_20200524_152151725.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh88Hn-8PdqPTXmiWA9qdyXpx9iEm-90ieL6vFipChVnaltJVVI95h6FTcSxCb5VjckEYeoPhhfI8XeiwWM5oSU-Ln37w26ocdezlQDzPOO9vqy3kc6G0fybDu3EaniUgbFFnPtn5o_n0Tqasa3K12Q-CxRqxdi6z86jaMvlOs4n0-EyU1EqjVHJkUc0Q/w640-h360/IMG_20200524_152151725.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Starając się jednak znaleźć jakieś pozytywne strony remontu wodnego zbiornika, zauważyłem, że w końcu posiadałem łódkę z (dużo więcej niż pełną) wysokością stania.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdULo2DNZjGUzxBJcBxZMCtaWl_SPnhPZ4R4s5EMTMNVWPGIn1vZagJcgUwNUpT5nEO7TA13_xlp2Gqcv1Gi3qvsRu6JYqWelxhJTlZiXpSymkBXxd2uy5bXqDaGmWC4_t9R9mUndQvCD_rKZr8kBxIlZhBRFWMLLtgNQcpGUiR6qtro41P2y40dmFPg/s3448/IMG_20200523_161424054.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3448" data-original-width="1940" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdULo2DNZjGUzxBJcBxZMCtaWl_SPnhPZ4R4s5EMTMNVWPGIn1vZagJcgUwNUpT5nEO7TA13_xlp2Gqcv1Gi3qvsRu6JYqWelxhJTlZiXpSymkBXxd2uy5bXqDaGmWC4_t9R9mUndQvCD_rKZr8kBxIlZhBRFWMLLtgNQcpGUiR6qtro41P2y40dmFPg/w360-h640/IMG_20200523_161424054.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Kiedy miałem już dość cięcia i szlifowania, powróciłem do pomysłu zmiany kształtu zbiornika. Powstawały kolejne rysunki i prototypy.</div><div><br /></div><div>Tym razem zastosowałem, znaną w modelarstwie i szkutnictwie, piankę Herex, której odpadowe ścinki można kupić po taniości w internecie.</div><div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjP4rPOCuF4Uu-vNiTzFwVBQ9EMIkpvKElabl3ZK8LcJt5OV0f8Ic4c23SApv6oZ7frLXvzB1pbLqJDntLU_LEwkfqhxhAcbdYUemBdxkY67CyKW_FRpe98e9MfT9Con-KeQ9patGY8axqSkDbmvW_cqKq5H3aIsAI0pIndYgLQYu9MRWG50XdHvWTfsQ/s4096/IMG_20200801_133216736_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjP4rPOCuF4Uu-vNiTzFwVBQ9EMIkpvKElabl3ZK8LcJt5OV0f8Ic4c23SApv6oZ7frLXvzB1pbLqJDntLU_LEwkfqhxhAcbdYUemBdxkY67CyKW_FRpe98e9MfT9Con-KeQ9patGY8axqSkDbmvW_cqKq5H3aIsAI0pIndYgLQYu9MRWG50XdHvWTfsQ/w640-h360/IMG_20200801_133216736_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Oprócz braku oporów przed klejeniem czy laminowaniem...</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsKEZ-wWI7SIwYDdJEtinirb0koRORmJG7jwx0E61vISwbaODdWj1HJO8RKRWbkaRyQpOrz25J4imCPtONYevPmUJAfi_7Ac2qFZyNk7K3REwKOqqEVDLIlgDG9xz9IWWEeScH9LncbLhAuOoNBsJcXWrQHIp0icBWdH0stXuk0dKeqdQ8aLkylsku2g/s2046/IMG_20200531_172133526-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2046" data-original-width="1535" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsKEZ-wWI7SIwYDdJEtinirb0koRORmJG7jwx0E61vISwbaODdWj1HJO8RKRWbkaRyQpOrz25J4imCPtONYevPmUJAfi_7Ac2qFZyNk7K3REwKOqqEVDLIlgDG9xz9IWWEeScH9LncbLhAuOoNBsJcXWrQHIp0icBWdH0stXuk0dKeqdQ8aLkylsku2g/w480-h640/IMG_20200531_172133526-COLLAGE.jpg" width="480" /></a></div><br /></div><div>Pianka ta była też łatwa w kształtowaniu - a jednocześnie lekka i twarda.</div></div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4OghYrcmh8_hwbK6jYJBlsn7Ukff7K9js4ak5ZZlIWkVbDqlDO8cax3VAqs0BkuInM7qq0qPPC2ecTojpJx3BAnYdBp_bq9xaYAwmS8iC-d-BoSAbptXC8ExmcQ5sNt-oRlSe9ncnsD5R3bH80WP6MsAGI91H_izmT_eek2smoo5y0VHj1uqQmOIo8g/s2046/IMG_20200531_173250292-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2046" data-original-width="1535" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4OghYrcmh8_hwbK6jYJBlsn7Ukff7K9js4ak5ZZlIWkVbDqlDO8cax3VAqs0BkuInM7qq0qPPC2ecTojpJx3BAnYdBp_bq9xaYAwmS8iC-d-BoSAbptXC8ExmcQ5sNt-oRlSe9ncnsD5R3bH80WP6MsAGI91H_izmT_eek2smoo5y0VHj1uqQmOIo8g/w480-h640/IMG_20200531_173250292-COLLAGE.jpg" width="480" /></a></div><div>Kolejny pomysł miał radzić sobie z wypełnieniem pustych, zabudowanych przestrzeni. Niestety nieregularność kształtu jachtu nie sprzyjała idealnemu dopasowaniu kształtu wypełniacza do przestrzeni wypełnianej. </div><div>Mogłem oczywiście problem obejść i postarać się jakoś uzupełnić nieregularności szpachlówką. Ale nie było to zgodne z moim sadomasochistycznym perfekcjonizmem. Szukałem więc dalej.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyK54DUmQrWRTVNrS3E3VwyzgXJjBX1b_24mqZ0H0r7HFbESZ2rb5M_PkFdabVl_bIg30fnmIFvbmd4UjooF_QE3FP5N3dmDaey-jyKeEV3tccM6z9LN2aHwcSdoi8Ea8I4xB4CZkDbPXtVWgeSj2sNAa--gYid4q4rcB5bOuqzOJCM6PLTWmg18UiOw/s3264/IMG_20200531_172418510.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1546" data-original-width="3264" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyK54DUmQrWRTVNrS3E3VwyzgXJjBX1b_24mqZ0H0r7HFbESZ2rb5M_PkFdabVl_bIg30fnmIFvbmd4UjooF_QE3FP5N3dmDaey-jyKeEV3tccM6z9LN2aHwcSdoi8Ea8I4xB4CZkDbPXtVWgeSj2sNAa--gYid4q4rcB5bOuqzOJCM6PLTWmg18UiOw/w640-h304/IMG_20200531_172418510.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>I znalazłem. A właściwie wróciłem do pierwotnego pomysłu, tylko nieco go uzupełniłem.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO9SbfzcPcYFriBfllZwMKE3--Z6XjiuDsuwNb7T4TjJlwiXZib8HvZblCDBS_Rt_qjxnoBv1ij1WnU_tKbWropfSBJDEPo9wCmkpnTKd3Mh4ca7t_DgeLBHBDQEkF6kbnr6lJyWpFgkLiE878yf9UzIIqvF50kW1Wsj6bj3P_xen3v5Tqp4vp_A2tSg/s4096/IMG_20200801_144013128.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO9SbfzcPcYFriBfllZwMKE3--Z6XjiuDsuwNb7T4TjJlwiXZib8HvZblCDBS_Rt_qjxnoBv1ij1WnU_tKbWropfSBJDEPo9wCmkpnTKd3Mh4ca7t_DgeLBHBDQEkF6kbnr6lJyWpFgkLiE878yf9UzIIqvF50kW1Wsj6bj3P_xen3v5Tqp4vp_A2tSg/w640-h480/IMG_20200801_144013128.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Nowe ścianki zdecydowałem się wykonać z Herexu. Miałem już z tym materiałem tyle wprawy, że dopasowanie pionowych przegród do nieregularnych powierzchni zbiornika nie stanowiło problemu.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGaBYnvJMk6-R5_AabE35D6BFhzyKcW77aI49Y189Z8qpfbtsY_U4X9NjUK_kXrA3YdOVdUhGcD_wP420LtqHcBPaZJGcriGlJlzEYZs5N1Ue1bqqY88NWNrHwYEiOqp8dYOarh0s9MntVmm52e3-KiK7RUkTjcl2LeXfdcoATq9N45NeRDKLUdnTIXw/s4096/IMG_20200801_185414859.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGaBYnvJMk6-R5_AabE35D6BFhzyKcW77aI49Y189Z8qpfbtsY_U4X9NjUK_kXrA3YdOVdUhGcD_wP420LtqHcBPaZJGcriGlJlzEYZs5N1Ue1bqqY88NWNrHwYEiOqp8dYOarh0s9MntVmm52e3-KiK7RUkTjcl2LeXfdcoATq9N45NeRDKLUdnTIXw/w640-h480/IMG_20200801_185414859.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ale zanim cokolwiek przykleiłem, ostrożnie (aby nie przelecieć piętro niżej, do rybek) wywierciłem otwory technologiczne, pod wypełniacz.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0gt_bbCvJpieTpg2mQWttEaxvGoHAk9eoF_LJgxftmvEglVgwkWho6a1Rm5To0PllR1xRlZBTgnX1ueHQzxg-JLK68ODZWXXncaynnsB0hDH70cAF6Qjoi8x3XM2-LqmtagXYDjENX2HkuU2yFerCQNAI6RERbs4lpw73R3FWQaw8gk4XhgMq9PiZEw/s2046/IMG_20200801_194534255-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2046" data-original-width="1535" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0gt_bbCvJpieTpg2mQWttEaxvGoHAk9eoF_LJgxftmvEglVgwkWho6a1Rm5To0PllR1xRlZBTgnX1ueHQzxg-JLK68ODZWXXncaynnsB0hDH70cAF6Qjoi8x3XM2-LqmtagXYDjENX2HkuU2yFerCQNAI6RERbs4lpw73R3FWQaw8gk4XhgMq9PiZEw/w480-h640/IMG_20200801_194534255-COLLAGE.jpg" width="480" /></a></div><br /><div>Nie po raz pierwszy odkrywałem otwornicę, jako najbardziej kreatywne narzędzie do pracy na łódce. Oczywiście - jak w każdej fotografii - należy popracować co nieco światłem.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUAGJc1znPqCVVSAPrF0ejDrud_klk0UFzM3j9JPZqqvXk0vdyEZfefj0yndJE_54t7CxEqPGOD4bdlCpOHVSNhdcHJBelgj7jc-haKIcKcNNyIwVugUjWigFSd7pZW8vBrFWTHEZl5pXTWQ3ywVtUIT2h8C6d7KOUq3qFb0Kf5JgpV8YG36qyOju5NQ/s4096/IMG_20200801_194717057.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUAGJc1znPqCVVSAPrF0ejDrud_klk0UFzM3j9JPZqqvXk0vdyEZfefj0yndJE_54t7CxEqPGOD4bdlCpOHVSNhdcHJBelgj7jc-haKIcKcNNyIwVugUjWigFSd7pZW8vBrFWTHEZl5pXTWQ3ywVtUIT2h8C6d7KOUq3qFb0Kf5JgpV8YG36qyOju5NQ/w640-h480/IMG_20200801_194717057.jpg" width="640" /></a></div><br /></div>Poznawałem w ten sposób coraz więcej zalet szkutnictwa wieczorową porą. Zastanawiałem się nawet przez chwilę, czy nie zrezygnować ze zbiornika i nie zostawić sobie takiej podświetlanej podłogi.<br /><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8TKqDbTnwpBsmEQT2mmYLIZMFtn3uVv7vkbdcE3vPvjnP8O8Oj-vd8cTvsZS0RmzLWrL-BNQkBOxOxFgxEl_zcVxKPGF06qQapuuktdwIBOki-8F0nhnMSf8UcvoP1xiIK7mkbr7KQNLoUqacCt-M8UzkR74OZ406l8HT6NLbdvuFPs6yjjfb21rk4w/s4096/IMG_20200801_204040810.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8TKqDbTnwpBsmEQT2mmYLIZMFtn3uVv7vkbdcE3vPvjnP8O8Oj-vd8cTvsZS0RmzLWrL-BNQkBOxOxFgxEl_zcVxKPGF06qQapuuktdwIBOki-8F0nhnMSf8UcvoP1xiIK7mkbr7KQNLoUqacCt-M8UzkR74OZ406l8HT6NLbdvuFPs6yjjfb21rk4w/w640-h480/IMG_20200801_204040810.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Późna pora i zmęczenie powodowały, że pojawiały się nie tylko technologiczne przerwy w pracy. Dopadały mnie bowiem głęboko filozoficzne myśli - co było pierwsze, koło czy otwornica?</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyxSAPiGiVsoWbKV9bsRZXeE7g2uzrnNict6Ow1MKjrKMy_5qHNJdc3WscO_pPinZjLI_XtBXaQZ4tCFUiw0p9df3xlKY460IEpNOAMsd6pSn_-TNRuNMii7Ndq3InoG7sKfFt1Flp5MI5dJhq3AQ_E_cM8ni7iQSKAx8UqhGBpe0xc4mLpM4qFfT0kA/s4096/IMG_20200802_110955754.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyxSAPiGiVsoWbKV9bsRZXeE7g2uzrnNict6Ow1MKjrKMy_5qHNJdc3WscO_pPinZjLI_XtBXaQZ4tCFUiw0p9df3xlKY460IEpNOAMsd6pSn_-TNRuNMii7Ndq3InoG7sKfFt1Flp5MI5dJhq3AQ_E_cM8ni7iQSKAx8UqhGBpe0xc4mLpM4qFfT0kA/w480-h640/IMG_20200802_110955754.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>Aby zwiększyć przyczepność żywicy epoksydowej, którą miałem zamiar kleić kawałki Herexu do kadłuba, odsłoniłem miejscowo laminat.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3Ekt6gSpNgHfZ_RTTnHu8kyoul57lo1DABdsJq9VPCwAgOBBBluyMmU4Y29vaFTbxDAjZmHGiyWJYIrkAJYNsnMV1fOX_eQRL--rzxIseiQcbomZolmSVn9Cdw5ZEavyrI5rVZxvQxlWYpJDokDoImSHUblZHp5elx8e8yF4zWi4KpdZZLn09D1MSRw/s4096/IMG_20200802_185716139.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3Ekt6gSpNgHfZ_RTTnHu8kyoul57lo1DABdsJq9VPCwAgOBBBluyMmU4Y29vaFTbxDAjZmHGiyWJYIrkAJYNsnMV1fOX_eQRL--rzxIseiQcbomZolmSVn9Cdw5ZEavyrI5rVZxvQxlWYpJDokDoImSHUblZHp5elx8e8yF4zWi4KpdZZLn09D1MSRw/w640-h304/IMG_20200802_185716139.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Niektórzy aktywują jeszcze czymś taki stary laminat, przed doklejaniem nowego, ale moje doświadczenia z żywicami epoksydowymi wskazują , że klei się to skutecznie niemal do wszystkiego - byle nie było mokre lub zatłuszczone. Jechałem więc dalej.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJ7tWYaSo0Jie3MnS43r81hi82K3Xims5FiR-9zOOJBMAjSUur3J33FdKh__Cvx6cLa6vXgQGOWra7A5SGKrrJlz3Q1r428hdrfpF9rZzPZqYOVeZ4Hz9z76OBbIEa2SbDUKTnT9uL3tV73-rJkSfs3XKVAJQet9PtHDpmozQks2BCf5v4dYeWizsDCA/s4096/IMG_20200802_185738762.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJ7tWYaSo0Jie3MnS43r81hi82K3Xims5FiR-9zOOJBMAjSUur3J33FdKh__Cvx6cLa6vXgQGOWra7A5SGKrrJlz3Q1r428hdrfpF9rZzPZqYOVeZ4Hz9z76OBbIEa2SbDUKTnT9uL3tV73-rJkSfs3XKVAJQet9PtHDpmozQks2BCf5v4dYeWizsDCA/w640-h304/IMG_20200802_185738762.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Przygotowałem i oznaczyłem sobie swoje klocki Herex.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCMQwRXqbbXeynz1LMqV6yJV0FDtft1FJTZFNxz8gICu5BQvXCIRkd9tGxkvZ_XT4xEi7xOZSLF8wOyYryYLYXUk39WJpZZ18-8lXoyDk0Lj3HoObwgkuUTQXvFn2sMVJuoY5OPebZ6Gsr0RBbxDvQz9xQH-RYqFQJVwvhlMSTieJmXLb3rszcOeuimA/s4096/IMG_20200807_141749822.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCMQwRXqbbXeynz1LMqV6yJV0FDtft1FJTZFNxz8gICu5BQvXCIRkd9tGxkvZ_XT4xEi7xOZSLF8wOyYryYLYXUk39WJpZZ18-8lXoyDk0Lj3HoObwgkuUTQXvFn2sMVJuoY5OPebZ6Gsr0RBbxDvQz9xQH-RYqFQJVwvhlMSTieJmXLb3rszcOeuimA/w640-h304/IMG_20200807_141749822.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Zabezpieczyłem swoje drogi oddechowe przed toksycznym styrenem.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXbbGQIKD74EuCJfZ9B3cts7M_EtXTpDHnCvtjFimDRlX3qYfCwvZrVVFFV9ki0y_NareRu2mXzcFsWIAPuK2XAcfLub5_jhCu9BZy7Qg1036UAaZEEWa2AjG-XruH8HWPSaRNvlbFqMD-Co95upymniq-uoOXP8EbqCBHQFdkhJZpWYsAiUpGRA0sPQ/s3264/IMG_20200807_135906992.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXbbGQIKD74EuCJfZ9B3cts7M_EtXTpDHnCvtjFimDRlX3qYfCwvZrVVFFV9ki0y_NareRu2mXzcFsWIAPuK2XAcfLub5_jhCu9BZy7Qg1036UAaZEEWa2AjG-XruH8HWPSaRNvlbFqMD-Co95upymniq-uoOXP8EbqCBHQFdkhJZpWYsAiUpGRA0sPQ/w640-h360/IMG_20200807_135906992.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>I mieszając, co pewien czas, małe ilości odpowiednich proporcji Epidianu 53 z utwardzaczem, przystąpiłem do prac w jachtowej piwnicy.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioO9cEVnJjH1cv38oO3dZsyXgkRlVmxTlWMGD6RRgs3pqy_PrvHC_OAXJklSiOYynoGMGI-JfMtme0nz6AsIxs-0Ps_UYO9Rvc-h87gPuluOjQAR7GUHrU2FUn-xx4RS4WfsMuiWeNgAR14Iyxvw_oRzwiA7JDXgfybBHBvVZgpmTwWPr8jWQv9yGmWQ/s4096/IMG_20200807_143810148.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioO9cEVnJjH1cv38oO3dZsyXgkRlVmxTlWMGD6RRgs3pqy_PrvHC_OAXJklSiOYynoGMGI-JfMtme0nz6AsIxs-0Ps_UYO9Rvc-h87gPuluOjQAR7GUHrU2FUn-xx4RS4WfsMuiWeNgAR14Iyxvw_oRzwiA7JDXgfybBHBvVZgpmTwWPr8jWQv9yGmWQ/w640-h360/IMG_20200807_143810148.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Pierwszym etapem montażu ścianek działowych było wstępne ich przyklejenie i dociśnięcie, do czasu wstępnego utwardzenia żywicy. Wszystkie listwy dociskowe oczywiście musiałem wcześniej przygotować na odpowiednią długość i zapamiętać ich układ, aby potem sprawnie je umieścić.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO7znpntYeAtOtzUDo4DHBNIx8DXNZSdIM0k3gdcKUnM7H738ugVGLP3etB50HFAojIKVvxLbox0nvKdnu6CD1xwPGnbos2XJFYekyne1ea5VDIYecpwsMpzFhWmiPOShtFLxOQsEyoPsblGVZHvjiLSFtDdxZw6ffsm1q2rCZ5afEjnWxg1dqmZGukQ/s4096/IMG_20200807_154250537.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO7znpntYeAtOtzUDo4DHBNIx8DXNZSdIM0k3gdcKUnM7H738ugVGLP3etB50HFAojIKVvxLbox0nvKdnu6CD1xwPGnbos2XJFYekyne1ea5VDIYecpwsMpzFhWmiPOShtFLxOQsEyoPsblGVZHvjiLSFtDdxZw6ffsm1q2rCZ5afEjnWxg1dqmZGukQ/w640-h360/IMG_20200807_154250537.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div>Efekt, choć śmierdzący, był dla mnie zadowalający.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiH8QLzfir4HaBZj9oRNL9HcyaDxPt70Y55g2OyrbH6SqZszyDN2jKtnen28Auti3o92WImE9ag9ExJJrJzbLHarfeSNLPfsCrj75D67R1KbwJyJ5zc8H4gbPi4EZsQmjs0zjgBvoJ3NFQHBUzMP4w-lRRAoFzO4R0Es5pQhog2kVbFlWMrLY9hBn9IYg/s4096/IMG_20200807_195509805.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiH8QLzfir4HaBZj9oRNL9HcyaDxPt70Y55g2OyrbH6SqZszyDN2jKtnen28Auti3o92WImE9ag9ExJJrJzbLHarfeSNLPfsCrj75D67R1KbwJyJ5zc8H4gbPi4EZsQmjs0zjgBvoJ3NFQHBUzMP4w-lRRAoFzO4R0Es5pQhog2kVbFlWMrLY9hBn9IYg/w640-h360/IMG_20200807_195509805.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Kolejnym etapem było nałożenie kilku warstw maty szklanej i ostateczne uszczelnienie w ten sposób zbiornika.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilOmuhEkZVkJnW9zTMr1KcFRaNP4hOoPkgj8YW71yP1HA4MqxJwZNhBBzh1-p8S_-o6EWs8-iaNRJEbD0ElnBvqXjXOp2L2qvT2eVW6ffTD1l2_7_Z9kEDZxeumWlZDx-dNSSWUwhDt4P-oBTCxWzZCrafdbi2Gd2I8UEnWCH9smLq_VLqhoMwVR9WNA/s4096/IMG_20200807_195523690.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilOmuhEkZVkJnW9zTMr1KcFRaNP4hOoPkgj8YW71yP1HA4MqxJwZNhBBzh1-p8S_-o6EWs8-iaNRJEbD0ElnBvqXjXOp2L2qvT2eVW6ffTD1l2_7_Z9kEDZxeumWlZDx-dNSSWUwhDt4P-oBTCxWzZCrafdbi2Gd2I8UEnWCH9smLq_VLqhoMwVR9WNA/w640-h360/IMG_20200807_195523690.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Oprócz odgrodzenia kłopotliwej przestrzeni, matą szklaną (nasączoną żywicą) uszczelniłem też wszystkie szczeliny wokół zbiornika.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiRIMZ0b6Ef0kAjhYUvhyRembIFKFlXfAldiMF4UGkAH2bZ1u4lb1m6HqXYQRUwYxn9i0_-HKJGqIZ0G6dRAYN5tt3tBcvg-z2FysINb6M_QjWz-zOaYh6oH4FT3M2a0Oq88S5TUDZApJkV_ofXpaw7Gwg87gUi9e5kmU43IlCrLhCNBUkeZ4fMT5nEA/s4096/IMG_20200807_195537552.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiRIMZ0b6Ef0kAjhYUvhyRembIFKFlXfAldiMF4UGkAH2bZ1u4lb1m6HqXYQRUwYxn9i0_-HKJGqIZ0G6dRAYN5tt3tBcvg-z2FysINb6M_QjWz-zOaYh6oH4FT3M2a0Oq88S5TUDZApJkV_ofXpaw7Gwg87gUi9e5kmU43IlCrLhCNBUkeZ4fMT5nEA/w640-h360/IMG_20200807_195537552.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Wzmocniłem podparcie podłogi w mesie, rozkładając potencjalne obciążenie na cały odcinek grodzi.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnnjhU2x6Bvro4-CqWuBSNp4meKliTCC8swEeE6wggma0EOOStq2hA98Uj8ziq_oNaKTB83mk0qJyoMd94VdhlUEapElfKCO7Qrov5gxXn2QHnTLHy7CkKrVDYZJpYHt3vx3pnOqMM-9Ezns-Klm1VMBJQRSrycJ4pFQGQajmKi2BHOQ4OPBPdeKLL2Q/s2046/IMG_20200808_160918666-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2046" data-original-width="1535" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnnjhU2x6Bvro4-CqWuBSNp4meKliTCC8swEeE6wggma0EOOStq2hA98Uj8ziq_oNaKTB83mk0qJyoMd94VdhlUEapElfKCO7Qrov5gxXn2QHnTLHy7CkKrVDYZJpYHt3vx3pnOqMM-9Ezns-Klm1VMBJQRSrycJ4pFQGQajmKi2BHOQ4OPBPdeKLL2Q/w480-h640/IMG_20200808_160918666-COLLAGE.jpg" width="480" /></a></div>Wcześniej, cała podłoga trzymała się na jednym tylko metalowym kątowniku, mocowanym dwoma śrubami.<br /><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4gO0NLdgg3MRDGVSZ2nWeVP513a75tSQqHbwq3KDUclPRih3bmBFve2QzJY4-f_u3uKFNy_lqn6J_YNrnyA0duBv2WEFgojoj3BgTA4wy8bBMRmREed26x1waOxvjC_ziiwBjpACLNYniAPBflEiJ2cnE-Y9VwN1oMb4C2gDOGbApoiBWPtXq_y6jrA/s3264/IMG_20200502_181108043.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4gO0NLdgg3MRDGVSZ2nWeVP513a75tSQqHbwq3KDUclPRih3bmBFve2QzJY4-f_u3uKFNy_lqn6J_YNrnyA0duBv2WEFgojoj3BgTA4wy8bBMRmREed26x1waOxvjC_ziiwBjpACLNYniAPBflEiJ2cnE-Y9VwN1oMb4C2gDOGbApoiBWPtXq_y6jrA/w640-h360/IMG_20200502_181108043.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Po żywicy, przyszedł czas na profilowanie narzędzi i szpachlówkę.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimYma4aLpPze_S5wyyMiEEEV7nIYwuyCGC_0rTAlIYPvlfDGnvSvL_E78oYoi_GLCzN0EWkntaCnum97ictA5SZRWhrAiTJFWfgCgG-hgQ14e9yAvqe5uE0gFa1p4CAPrMxTOZmXhYZ_rlupQsJHtKDz1dAM7qn4g_CzGvyLSgDE5uHL2SuySAqTPDFA/s2046/IMG_20200809_154405456-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2046" data-original-width="2046" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimYma4aLpPze_S5wyyMiEEEV7nIYwuyCGC_0rTAlIYPvlfDGnvSvL_E78oYoi_GLCzN0EWkntaCnum97ictA5SZRWhrAiTJFWfgCgG-hgQ14e9yAvqe5uE0gFa1p4CAPrMxTOZmXhYZ_rlupQsJHtKDz1dAM7qn4g_CzGvyLSgDE5uHL2SuySAqTPDFA/w640-h640/IMG_20200809_154405456-COLLAGE.jpg" width="640" /></a></div>Spędziłem trochę czasu na wyrównaniu ubytków i wypełnieniu powietrznych bąbli w laminacie, którego (po omacku) nie byłem w stanie położyć staranniej.<br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjey16fvrJufDcxlQewmQ2Se5zHuMnHQJeDILOlvm1g5oRkuLyYExkWFYsdhqN-cLmsp-65bEb_suTe54SDmWUy_Td0iaswfGK-QaJE1mhE4vZFnmYS69z2SAAH8zjl5cC3p8hB7XWcnTtMVmudgIZHkzuKxqxsslRe2jvA_ZYAssnOq2uJExrJWzzH7w/s2046/IMG_20200809_172622448-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2046" data-original-width="2046" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjey16fvrJufDcxlQewmQ2Se5zHuMnHQJeDILOlvm1g5oRkuLyYExkWFYsdhqN-cLmsp-65bEb_suTe54SDmWUy_Td0iaswfGK-QaJE1mhE4vZFnmYS69z2SAAH8zjl5cC3p8hB7XWcnTtMVmudgIZHkzuKxqxsslRe2jvA_ZYAssnOq2uJExrJWzzH7w/w640-h640/IMG_20200809_172622448-COLLAGE.jpg" width="640" /></a></div><div>Najbardziej emocjonującym i wymagającym ogarnięcia zabiegiem było wypełnienie powstałych pustych przestrzeni, które to od samego początku były najbardziej problematycznym elementem układanki. </div><div><br /></div><div>Do tego celu użyłem zamknięto-komórkową, nisko-rozprężną, poliuretanową pianę modelarską IZY FOAM 30, którą w szkutnictwie używa się również do wypełniania komór wypornościowych, na różnych łódkach.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhanG6sI0Ueqrz-sK_E2FbM2wX2Zj0fGUw7q_YSGKEkyx8u-Ntu4GK9_dqtvy3aJ0qZNDeiraZUUhxOPTsfNlnZo9mj__0CvLrmLpmaqjltLX4wXm2_SXbZ_t5Q66S8926R7A70eIiU58x41JL_3zvn3VIcsgjzmNZFcptL4pN6luogUG_Vc-7cahhRdw/s4096/IMG_20200815_170738652.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhanG6sI0Ueqrz-sK_E2FbM2wX2Zj0fGUw7q_YSGKEkyx8u-Ntu4GK9_dqtvy3aJ0qZNDeiraZUUhxOPTsfNlnZo9mj__0CvLrmLpmaqjltLX4wXm2_SXbZ_t5Q66S8926R7A70eIiU58x41JL_3zvn3VIcsgjzmNZFcptL4pN6luogUG_Vc-7cahhRdw/w640-h480/IMG_20200815_170738652.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Cała sztuka z aplikacją tego specyfiku polega na odpowiednim refleksie. Po połączeniu obu składników, miałem około 20 sekund na ich zmieszanie i wlanie do komory, którą zamierzałem wypełnić. Po tym czasie zachodziła silna reakcja chemiczna i pianka zaczynała błyskawicznie zwiększać swoją objętość.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEf39HLz6d9IPjFtq5wCayGESaZREBag1v5QnXLRbYFc11f8bgI5oZxD1SsvNiVw5iMTPf5n4iS4X5L7Izc0rRSHRwLFZXYR-j1EO7g_52BRuMenGOtPlhPgaFbjbn3vkFjLwrzDysOkcaCL06I-4JW7Bk00EeKVRW2efYFjP50_bh7scIlrKsR_kZ5A/s4096/IMG_20200815_173413972.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEf39HLz6d9IPjFtq5wCayGESaZREBag1v5QnXLRbYFc11f8bgI5oZxD1SsvNiVw5iMTPf5n4iS4X5L7Izc0rRSHRwLFZXYR-j1EO7g_52BRuMenGOtPlhPgaFbjbn3vkFjLwrzDysOkcaCL06I-4JW7Bk00EeKVRW2efYFjP50_bh7scIlrKsR_kZ5A/w640-h480/IMG_20200815_173413972.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Już przy pierwszej, nerwowej próbie i udało się, z zapasem około 2 sekund. To dobrze, bo cała porcja przypadająca na burtę była jednorodna. Z oczywistych względów nie dysponuję dokumentacją techniczną tych brawurowych dokonań.</div><div><br /></div><div>Nie miałem natomiast wyczucia co do ilości, jaką należy zaaplikować, aby docelowo otrzymać wymaganą objętość. Coś tam obliczyłem, ale nie bardzo sobie ufałem. Dopiero drugą burtę odważyłem się oszacować dokładniej i zapobiec powstaniu większego odpadu.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMxRQnANAromxxuspJUxNJ3UJaCOvv2y_lZcQGNvqFWBnmZ8vS3KunegvRHATPo23jF9bFoRLgAOernOZro2y_HkKPH0HPG214HVJgMzESQqY50wyFQCqWD9DwCfpwiD4A5JXAdHLsQ9k8BL-XtOXOmQYGbwhCa2R3pC23Kxnl_sg7QNi5BGj6shWwiw/s4096/IMG_20200815_173934875.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMxRQnANAromxxuspJUxNJ3UJaCOvv2y_lZcQGNvqFWBnmZ8vS3KunegvRHATPo23jF9bFoRLgAOernOZro2y_HkKPH0HPG214HVJgMzESQqY50wyFQCqWD9DwCfpwiD4A5JXAdHLsQ9k8BL-XtOXOmQYGbwhCa2R3pC23Kxnl_sg7QNi5BGj6shWwiw/w480-h640/IMG_20200815_173934875.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>Po utwardzeniu pianki, wybrałem się na, drugie już w tym sezonie, grzybobranie na łódce.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEht2Qesoj4R-HnAH_heMbEHPqVA0E1Hb0HrjcF0CTonRxT62ILE8Run1HnCvOtwTy3xXSsZxHYHJEAoI6gvzr5SxHV7FEcjzPHcsm4_yG46x_pch4vAzSho26m_fvNu8B3MwLIqi3di-D-6ffEsRJiIaetQAj1ArgKT6gPk8Ds5USpWxv001RcGqWQG-g/s4096/IMG_20200815_175249244.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEht2Qesoj4R-HnAH_heMbEHPqVA0E1Hb0HrjcF0CTonRxT62ILE8Run1HnCvOtwTy3xXSsZxHYHJEAoI6gvzr5SxHV7FEcjzPHcsm4_yG46x_pch4vAzSho26m_fvNu8B3MwLIqi3di-D-6ffEsRJiIaetQAj1ArgKT6gPk8Ds5USpWxv001RcGqWQG-g/w480-h640/IMG_20200815_175249244.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>Następnie ubiłem potencjalną grzybnię, laminując piankowe krążki.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8qO0FGmoGI1ZhoVWZMXNl6WFSwX4gTzMu6K633jNMzCplbzCig44GNsPOZjLHL7U0IxJ0P2CURLgaPmPv_wuueXcPP65wN_N_-cES6OVH4pPrWGaItQEtm6nWk9Z1rT0pjPs8XT55y30BUsspJbGMRakPGVdzSN68hspzEJ0jlG48pKoChNtFEhzP8w/s4096/IMG_20200816_145920639.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8qO0FGmoGI1ZhoVWZMXNl6WFSwX4gTzMu6K633jNMzCplbzCig44GNsPOZjLHL7U0IxJ0P2CURLgaPmPv_wuueXcPP65wN_N_-cES6OVH4pPrWGaItQEtm6nWk9Z1rT0pjPs8XT55y30BUsspJbGMRakPGVdzSN68hspzEJ0jlG48pKoChNtFEhzP8w/w480-h640/IMG_20200816_145920639.jpg" width="480" /></a></div><br /></div><div>A potem usiadłem... I poczułem jak bardzo jestem wykończony... </div><div><br /></div><div>Wtedy też zrobiłem zdjęcie, które wystawiłem do firmowego konkursu "Moje wakacje" - wzbudziło trochę zainteresowania, ale niestety nie zdobyło żadnej nagrody.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiL60KiKhphWKxqkEaJn6T1rxi4SAlmurkINlQJqbzg_54n9q_OSvAqQMBhaS6HHvW1-O25yK9gR97jVb5fwJo0OXnbmai2-YKPXQMR5x3gBXh9EqmZkqOKPb05py1aDoWg7MEBEdIbDNatYGxjGuqYN5TbgjbltEnTs_53s80HWUpAgJ5LE7VDCLCM1w/s4096/IMG_20200816_143339680.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiL60KiKhphWKxqkEaJn6T1rxi4SAlmurkINlQJqbzg_54n9q_OSvAqQMBhaS6HHvW1-O25yK9gR97jVb5fwJo0OXnbmai2-YKPXQMR5x3gBXh9EqmZkqOKPb05py1aDoWg7MEBEdIbDNatYGxjGuqYN5TbgjbltEnTs_53s80HWUpAgJ5LE7VDCLCM1w/w640-h480/IMG_20200816_143339680.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Czekając aż laminat zwiąże, postanowiłem ostrożnie naprawić to, co kiedyś zepsułem.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTFkX5U6vbac1AJ7AtDgI1Vsf7WPHUs8etbWTIa8lGtGuFXrGH28z9aeFoV0TEjCdVCyoXLm5enAGmE-oU54Hb-aTUL1RbP0gQ15E15HUWmGsc-U0i16krddDI0bcld8Igh-6TD_MTp-vscL-8iLrV8u9TepcMYRHL49XIhDAwGuOcmaYfxWDO3skkDA/s4096/IMG_20200816_180507924.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTFkX5U6vbac1AJ7AtDgI1Vsf7WPHUs8etbWTIa8lGtGuFXrGH28z9aeFoV0TEjCdVCyoXLm5enAGmE-oU54Hb-aTUL1RbP0gQ15E15HUWmGsc-U0i16krddDI0bcld8Igh-6TD_MTp-vscL-8iLrV8u9TepcMYRHL49XIhDAwGuOcmaYfxWDO3skkDA/w640-h480/IMG_20200816_180507924.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>I tak jak dwa tysiące lat wcześniej, krzyż okazał się rozwiązaniem kłopotliwego problemu.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjdpzp6JDTw17nQ2ZZTaAVPIwIUI4tDjwiqvmBL7Pmqz00AmrGGxRJnmZxyEqZAp71dzxOwmsX7z6B5WtNobZeOC--Mep3N1eJ1DeDJzfZyMuNtH8HIDoGceF8CfUegoo_NLPzFnPORg1BG-uG47SWtQB-RHCPG5Lnr5J6OgKzE_h3wMhf6De5gUGrAA/s4096/IMG_20200817_200723362.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjdpzp6JDTw17nQ2ZZTaAVPIwIUI4tDjwiqvmBL7Pmqz00AmrGGxRJnmZxyEqZAp71dzxOwmsX7z6B5WtNobZeOC--Mep3N1eJ1DeDJzfZyMuNtH8HIDoGceF8CfUegoo_NLPzFnPORg1BG-uG47SWtQB-RHCPG5Lnr5J6OgKzE_h3wMhf6De5gUGrAA/w640-h304/IMG_20200817_200723362.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Podczas gdy odtworzona gródź sobie schła, mogłem w tym czasie pomalować podłogę.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzW40rKE97KXG19GtzAcaq21xpzD6ov-ni0E4A-9SJmQj2FgjeivBIEyhD9THWfQUGnJAX8jS4rxOe3vYECE8SBxsQNWa_MXqzhJrr-5-O_fBXz_TLjUz12u7aLJURP48vNX5LRNXg3i_6zRK-GbuEKH8MhL4NKtZfXgd6VLBxf6dqm20G0KtIz-dBMA/s4096/IMG_20200820_184341480.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzW40rKE97KXG19GtzAcaq21xpzD6ov-ni0E4A-9SJmQj2FgjeivBIEyhD9THWfQUGnJAX8jS4rxOe3vYECE8SBxsQNWa_MXqzhJrr-5-O_fBXz_TLjUz12u7aLJURP48vNX5LRNXg3i_6zRK-GbuEKH8MhL4NKtZfXgd6VLBxf6dqm20G0KtIz-dBMA/w360-h640/IMG_20200820_184341480.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>I taki już jestem, że pomalowałem. </div><div><br /></div><div>Użyłem OLIVA Epinox 77 - bo puszkę akurat miałem, a to dobra i ładna farba epoksydowa do jachtowych zęz.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoPbtaJcqGSfkww186l0wp5ahnvZyTe2YNAYHaXmq97Kc6hoa1xBKQbTNC2SVb3ukLWhN1VcE1GOcp9EAItm4y2OhR5ZXt1bpz-tyCvEVh2kG-LCOJuX7ujxU0O4bm7f39u0p1n44UUDIcMjxR5hP5rlE2SgpwHTIXfJYxbscjkLmpogk1oOn17PZK3w/s4096/IMG_20200820_190127970.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoPbtaJcqGSfkww186l0wp5ahnvZyTe2YNAYHaXmq97Kc6hoa1xBKQbTNC2SVb3ukLWhN1VcE1GOcp9EAItm4y2OhR5ZXt1bpz-tyCvEVh2kG-LCOJuX7ujxU0O4bm7f39u0p1n44UUDIcMjxR5hP5rlE2SgpwHTIXfJYxbscjkLmpogk1oOn17PZK3w/w480-h640/IMG_20200820_190127970.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>Malowanie wnętrza zbiornika, ze względu na niezerowe prawdopodobieństwo kontaktu z wodą spożywczą, wymagało szlachetniejszej powłoki. Mój wybór padł na Famoxyd III firmy RAFIL - głównie dlatego, że tylko taką farbę do zbiorników spożywczych znalazłem.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinGLn9XDzJtC1TyaCWf0muvP3GVymohDIN8USrwaGqeriNHxcOupv_m5aRE0rShhW9K0wewV_TYG1suaSuood__3PAu0eNI5xQyIbXQpqG_1Sh3v8uhEOQmh4gAqrGypTSm9S5zLCoORJSQIo6ImQoFfj3ryUiVCz4qylCf6ta2k-xlfFK9ft5i4Pg3w/s4096/IMG_20210523_135518711.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinGLn9XDzJtC1TyaCWf0muvP3GVymohDIN8USrwaGqeriNHxcOupv_m5aRE0rShhW9K0wewV_TYG1suaSuood__3PAu0eNI5xQyIbXQpqG_1Sh3v8uhEOQmh4gAqrGypTSm9S5zLCoORJSQIo6ImQoFfj3ryUiVCz4qylCf6ta2k-xlfFK9ft5i4Pg3w/w640-h360/IMG_20210523_135518711.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Wyszło całkiem dobrze.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyiZti30ZRt2r_HHU7tiuOOWH8iMx-iqyPKRUmlGeuR9wD1cY1KehSpAFNeNNqEMeWqXtfK5asfC8ZdkiDpWuz3XuaSRERkUQ-vwXTzzpFI0w7R3AMyJ2KW_bshs4S9Mxa9NIN5v-yCK7XJPYOAuRVaR-HYm7IEgZa_WQKE2BpFR_OcRShb19hhgbU5A/s4096/IMG_20210522_170027525.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyiZti30ZRt2r_HHU7tiuOOWH8iMx-iqyPKRUmlGeuR9wD1cY1KehSpAFNeNNqEMeWqXtfK5asfC8ZdkiDpWuz3XuaSRERkUQ-vwXTzzpFI0w7R3AMyJ2KW_bshs4S9Mxa9NIN5v-yCK7XJPYOAuRVaR-HYm7IEgZa_WQKE2BpFR_OcRShb19hhgbU5A/w640-h360/IMG_20210522_170027525.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Oczywiście, jak kilka tygodni temu zaczynałem szlifować zbiornik, to marzyło mi się wnętrze wyprowadzone na gładko.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwpP693K15rJyVrduoIuwfnc_h9vL1EUjOeD5DSxGlkFYkmSQ1rwBHiD3l9_vZDsKRrEhb1hbANnpuWLgaWnRhg44YH1CyqpudqIwzR8-n9Pjyir1b4-Do_Xf_wy92gvK6i41dJzgtgIiTbYYdclYYifpzSKjh1W7O5djVdDF0Xf0p7dPK327Y7FjLOw/s4096/IMG_20210522_170034040.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwpP693K15rJyVrduoIuwfnc_h9vL1EUjOeD5DSxGlkFYkmSQ1rwBHiD3l9_vZDsKRrEhb1hbANnpuWLgaWnRhg44YH1CyqpudqIwzR8-n9Pjyir1b4-Do_Xf_wy92gvK6i41dJzgtgIiTbYYdclYYifpzSKjh1W7O5djVdDF0Xf0p7dPK327Y7FjLOw/w640-h360/IMG_20210522_170034040.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ale tylko ten, kto próbował raz wygładzić to cholerstwo, choć we fragmencie, zrozumie dlaczego tego nie zrobiłem. Po za tym jeszcze, że nie miało to praktycznego znaczenia.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjik4XRcHRngf8fXuYO6kmSAJVOXtn6FicbKfVBzpRDwgSm6W7f-M5pWT7GgL7B3HRMNVLo2dW0lsD7U79MIV--6Ren9znR3WylTBnnihn9l_MtFN0bfkulYHcUcQ1Wqty2PYGeVvjkgPEkZL39ZTG6bd7VHUUnUuzGlqu9CMZhYVDUbPYFLDDVDNoYSQ/s4096/IMG_20210522_170101149.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjik4XRcHRngf8fXuYO6kmSAJVOXtn6FicbKfVBzpRDwgSm6W7f-M5pWT7GgL7B3HRMNVLo2dW0lsD7U79MIV--6Ren9znR3WylTBnnihn9l_MtFN0bfkulYHcUcQ1Wqty2PYGeVvjkgPEkZL39ZTG6bd7VHUUnUuzGlqu9CMZhYVDUbPYFLDDVDNoYSQ/w640-h360/IMG_20210522_170101149.jpg" width="640" /></a></div><div><br /><div>Zajrzeć tu trzeba będzie za jakiś czas i sprawdzić czy wszystko w porządku, ale problemu z czyszczeniem zakamarków już nie powinno być nigdy - bo zakamarków i szczelin już tu nie było.</div></div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjD3qwQHRQ577I8yEz77IprEhUGr5LnUV8ujnYh8t-n8Fu20DQ3zn5QG9P_PYF71-MzEYWAIoIxxXBLsbd1E-v9Ct4h61pHkCE_6PgIdvQ6-53KIKUe-YzEnjRxzEaa-BBe_G_fcqbyg14wk0d3m1ch3TJ8B8BrV-vzGX3WV2jUOwSKM8a7xYgVg0s2Ew/s4096/IMG_20210519_141712373.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjD3qwQHRQ577I8yEz77IprEhUGr5LnUV8ujnYh8t-n8Fu20DQ3zn5QG9P_PYF71-MzEYWAIoIxxXBLsbd1E-v9Ct4h61pHkCE_6PgIdvQ6-53KIKUe-YzEnjRxzEaa-BBe_G_fcqbyg14wk0d3m1ch3TJ8B8BrV-vzGX3WV2jUOwSKM8a7xYgVg0s2Ew/w640-h360/IMG_20210519_141712373.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div><br /></div><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">BALETY</span><br />Z PRZYKRYWKĄ</h2><div><br /></div><div>Pokrywy zbiornika, po wstępnym oczyszczeniu drucianą szczotką, dawały nadzieję na ich regenerację. Jedynie uszczelki trzeba było zamówić nowe.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_43LbrnQBBONiZJwWqoSB_fMrJ6W2bXtLgcyzpJ3HRuhI_iGSAcySi2TazXM3CSJFUbLs4JIq3QCy265tPqeda5UN6SvkkYaiCwGkKmqrK_qqV7N6qos3CwnWLbF_CXJGH9ZG36PByjPbLTW0J-SXWS_gU3vjF1qgpX4A7j_38tdojlAWZryBI-i70Q/s2046/IMG_20200502_155821217-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2046" data-original-width="1535" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_43LbrnQBBONiZJwWqoSB_fMrJ6W2bXtLgcyzpJ3HRuhI_iGSAcySi2TazXM3CSJFUbLs4JIq3QCy265tPqeda5UN6SvkkYaiCwGkKmqrK_qqV7N6qos3CwnWLbF_CXJGH9ZG36PByjPbLTW0J-SXWS_gU3vjF1qgpX4A7j_38tdojlAWZryBI-i70Q/w480-h640/IMG_20200502_155821217-COLLAGE.jpg" width="480" /></a></div>Teoretycznie mógłbym przykręcić płyty w takim stanie w jakim były, ale oczami wyobraźni widziałem już kolejne gluty powstające na skorodowanej aluminiowej powierzchni<br /><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWpc-wRd556H0ici9SdJb75Pw39igPscZCEeqNNRR5bK6rLqKH9DXvbmusZTCmWjuIB8ZDMxSysqlvhyYxkveRxhmQ_8-Q_v0AgVJksiKdrB3Or7ExCRFNurPgZvBsYGHLotMmC-qZ5fw2ltvY9Xv5cRZRK8iHd6KrnBDvz3pu2lY5EnD5y72k4pcTVg/s3264/IMG_20200506_201752881.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWpc-wRd556H0ici9SdJb75Pw39igPscZCEeqNNRR5bK6rLqKH9DXvbmusZTCmWjuIB8ZDMxSysqlvhyYxkveRxhmQ_8-Q_v0AgVJksiKdrB3Or7ExCRFNurPgZvBsYGHLotMmC-qZ5fw2ltvY9Xv5cRZRK8iHd6KrnBDvz3pu2lY5EnD5y72k4pcTVg/w640-h360/IMG_20200506_201752881.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Pomimo, że nie była to środa (tylko sobota), przyłożyłem się do czyszczenia mimośrodowo.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDs0-CWpi42oDEz2jt-QpFuGCv2OUTb3-YT5M8pe8SdaSsCb4wpxA3ba4TlOZXpTqLMxMXXryVy86Qy9P_JrGEw2g3lstTkk1XHzC_KxpO4yRyNqsrtcLc03olL948muKDuJMjeJS4Idz-ihNHPhHjHFAffM2B1bwVBBX2sHChayxtwpxjXLCK6Lef1Q/s3264/IMG_20200506_202512577.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDs0-CWpi42oDEz2jt-QpFuGCv2OUTb3-YT5M8pe8SdaSsCb4wpxA3ba4TlOZXpTqLMxMXXryVy86Qy9P_JrGEw2g3lstTkk1XHzC_KxpO4yRyNqsrtcLc03olL948muKDuJMjeJS4Idz-ihNHPhHjHFAffM2B1bwVBBX2sHChayxtwpxjXLCK6Lef1Q/w640-h360/IMG_20200506_202512577.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Przy okazji, z radością potwierdziłem, że kupiony nowy wskaźnik poziomu pasował do istniejącego otworu w płycie.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4W_DYgeist0yMj9AaEUGoeakz_Picfxpoiaz-e46BPDt8GKPOjRFag2jq1bx6FJxr4EcEvdvBj1uDp8oC8afwKGN0ftFGhdGiN80ERiO8wCbPZ5BpvKYHZ7AuzoFCFLqb1EKvQPNvMrEyYGEOn83LbOm42Bnch_DNyRhVkOPclEeC_k1odvCdJOOAnA/s3264/IMG_20200506_203210347.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4W_DYgeist0yMj9AaEUGoeakz_Picfxpoiaz-e46BPDt8GKPOjRFag2jq1bx6FJxr4EcEvdvBj1uDp8oC8afwKGN0ftFGhdGiN80ERiO8wCbPZ5BpvKYHZ7AuzoFCFLqb1EKvQPNvMrEyYGEOn83LbOm42Bnch_DNyRhVkOPclEeC_k1odvCdJOOAnA/w640-h360/IMG_20200506_203210347.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Kupiłem też puszkę farby Oliva Epirust Alu Steel Primer 2002, która swoją podkładową skuteczność potwierdziła już wcześniej na łódce u kolegi, trzymając się po dziś dzień na żeliwnym kilu.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh98KXy2VVRxLquu7WCV2Epvfhghi1B7codYA-geW4Q3yCNAey2_XvcejyHQVUS5YnbnydnPU0XHbbMNvni1wfTad-4YcodHGfUpqUjGgUK6Sw48eXB4QAkj7z9kHRjxmsm0mZzN7P0t2CuTt_e_Jdpz_rTF7W79jWnmF2W9plErHG4-fRcjPGsRuH5Tg/s4096/IMG_20200705_160849108_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh98KXy2VVRxLquu7WCV2Epvfhghi1B7codYA-geW4Q3yCNAey2_XvcejyHQVUS5YnbnydnPU0XHbbMNvni1wfTad-4YcodHGfUpqUjGgUK6Sw48eXB4QAkj7z9kHRjxmsm0mZzN7P0t2CuTt_e_Jdpz_rTF7W79jWnmF2W9plErHG4-fRcjPGsRuH5Tg/w640-h360/IMG_20200705_160849108_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Jedna warstwa w zupełności wystarcza aby zapomnieć o przykrym widoku korozji. Pokryłem wszystko aluminiowe, co miałem akurat pod ręką.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdcah--RupO4hQwfn2zbPRKcpGrJHu4zGRlX9GIyoZCpriHToMgCV-ZbMxivwdIhX6Uk61TWrpcw4422yTHgIq_6AfDA--thUNOO62mwh1HbpiZ0XwjcxUVGzT4Byw94N7089nwr05fQu7ek_PLy061HCkSMY1WzE5aCaNVz2sglgkKoFYeSGJ1gc0RA/s4096/IMG_20200705_164701516.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdcah--RupO4hQwfn2zbPRKcpGrJHu4zGRlX9GIyoZCpriHToMgCV-ZbMxivwdIhX6Uk61TWrpcw4422yTHgIq_6AfDA--thUNOO62mwh1HbpiZ0XwjcxUVGzT4Byw94N7089nwr05fQu7ek_PLy061HCkSMY1WzE5aCaNVz2sglgkKoFYeSGJ1gc0RA/w640-h360/IMG_20200705_164701516.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Farba nie pokryła jednak głębszych nierówności. Po wyschnięciu podkładu przyszła więc kolej na szpachlówkę epoksydową.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVHkK-zYF942gRRgoWId_pWZBj5BdkdDm-CDssd4NTxb-B1d_pr52fWmJwlGyCOLu7Wf5Jw9je2NDImmphnvQJA4IbFLQMhRLJS6AC37qHhUj-K6EGsX12dnhUVMGD1IEBJGzM-dddLgAXByk-Wy2MRRVUnTFgpDRqOefxBwusdSLe6ql2eksbY9wxDQ/s4096/IMG_20201024_145556709.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVHkK-zYF942gRRgoWId_pWZBj5BdkdDm-CDssd4NTxb-B1d_pr52fWmJwlGyCOLu7Wf5Jw9je2NDImmphnvQJA4IbFLQMhRLJS6AC37qHhUj-K6EGsX12dnhUVMGD1IEBJGzM-dddLgAXByk-Wy2MRRVUnTFgpDRqOefxBwusdSLe6ql2eksbY9wxDQ/w640-h480/IMG_20201024_145556709.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Następnie na korektę gwintów zalanych wcześniej farbą i zapaćkanych szpachlą.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNMloN6IHlIqpBA8fjIwnGcCdvhu4Zp-oseQbbnK8PxHLLHAqhdkFZ8yqF15HfsvRudZiKT-V69dTehmHndvVW198AyPlnbuiNUYhIPaxAxm76EDoyQ3mbmzKCW_jpC4y6fG6NRkqa9KjmqYdZlyYlQ6b7VJ3kMbdZl03JX9zV8RzT10xvRlrs-RqUbg/s4096/IMG_20201117_120300659.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNMloN6IHlIqpBA8fjIwnGcCdvhu4Zp-oseQbbnK8PxHLLHAqhdkFZ8yqF15HfsvRudZiKT-V69dTehmHndvVW198AyPlnbuiNUYhIPaxAxm76EDoyQ3mbmzKCW_jpC4y6fG6NRkqa9KjmqYdZlyYlQ6b7VJ3kMbdZl03JX9zV8RzT10xvRlrs-RqUbg/w640-h480/IMG_20201117_120300659.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Jedna ze starych śrub, mocujących równie stary wskaźnik poziomu paliwa, ukręciła się przy demontażu. Ponieważ nie zamierzałem podejmować się wyjęcia twardej śruby z miększego od niej aluminium, zatkałem i zaszpachlowałem otwory, po czym wywierciłem i nagwintowałem nowe.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-CjV-zr4JjkrOIUbuTFlnPpSNcQb8CBygAR1Fw0c3XSLq3kGwuN9D2V9W01FdHkRg3pcP-7K0GfygVUghhJ6jsrkVyiFEC8_61LSOIATbTo5qkQ8tq0bnD8jfjtQS8pud_YKrNXpWAv5OKpHz6EglWKy0Mr0ZGw6l0GlLjMs2CmhjnLrJ4iRgUMUU9Q/s4096/IMG_20210517_155511720.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-CjV-zr4JjkrOIUbuTFlnPpSNcQb8CBygAR1Fw0c3XSLq3kGwuN9D2V9W01FdHkRg3pcP-7K0GfygVUghhJ6jsrkVyiFEC8_61LSOIATbTo5qkQ8tq0bnD8jfjtQS8pud_YKrNXpWAv5OKpHz6EglWKy0Mr0ZGw6l0GlLjMs2CmhjnLrJ4iRgUMUU9Q/w640-h360/IMG_20210517_155511720.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ostatecznie, pokrywy z wkręconymi śrubami, pokryłem Famoxydem III (tym samym specyfikiem dopuszczonym do kontaktu z żywnością, czym malowałem zbiornik).</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5U7LvnL5oy1UD2n0yIGrwddaahkitYrXgZpx6eKP8USsQfIHZiaC9AbxhyvX_qZldixEDm_Q736rBmNnhXlPyQXbrgHMaoT2O1zVXUlSctkiR3LHLitOYy5VwQDmtyrFkhWUs5cLw2cmHaRPw_zWP2CNh32iaQ8ANK3Tu1dZCgklKvA0n_fxlxmGnCg/s4096/IMG_20210520_123054836.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5U7LvnL5oy1UD2n0yIGrwddaahkitYrXgZpx6eKP8USsQfIHZiaC9AbxhyvX_qZldixEDm_Q736rBmNnhXlPyQXbrgHMaoT2O1zVXUlSctkiR3LHLitOYy5VwQDmtyrFkhWUs5cLw2cmHaRPw_zWP2CNh32iaQ8ANK3Tu1dZCgklKvA0n_fxlxmGnCg/w640-h360/IMG_20210520_123054836.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Weekend znany jest z tego, że szybko mija. Aby przyspieszyć wysychanie farby, delikatnie i lokalnie przyspieszyłem efekt cieplarniany.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVjGiTf9gDKQotBTW5Ztnb1LF9CelGKiVYC6bV7Hcg4FGeHkNVCEIo76aav2T1V9oeZte-43vOL-F-ucWShUBxQXCfbxgWwD7PFDqL8rTx2kIWHc-LKqKrJwLtLqELcvQzHpsYn200a7ITxUXcOD7y1tOqxDzJuCr1NdaWT0Q0BdaIxdOi5LMe6FPj2A/s4096/IMG_20210520_161630266.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVjGiTf9gDKQotBTW5Ztnb1LF9CelGKiVYC6bV7Hcg4FGeHkNVCEIo76aav2T1V9oeZte-43vOL-F-ucWShUBxQXCfbxgWwD7PFDqL8rTx2kIWHc-LKqKrJwLtLqELcvQzHpsYn200a7ITxUXcOD7y1tOqxDzJuCr1NdaWT0Q0BdaIxdOi5LMe6FPj2A/w360-h640/IMG_20210520_161630266.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Kolejnego dnia wszystko czekało gotowe do montażu. </div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGgmegV7FFRM5wZNPa4mDq_GZ1A8VmPzsqTbWgrSkilo989s4Enw75rep8dKgfhJhzK8PQ_1WjXjktCRRerxbVefT4W74AFXhftepigv1olkCFEix0wgkqwGSo_4Oc5VEGAxSP4BB6ZnLr18ONBfbrBr-Zp18A4PpzCppQF-QS0QxicFMZvBA_SmUtgg/s4096/IMG_20210521_105519905.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGgmegV7FFRM5wZNPa4mDq_GZ1A8VmPzsqTbWgrSkilo989s4Enw75rep8dKgfhJhzK8PQ_1WjXjktCRRerxbVefT4W74AFXhftepigv1olkCFEix0wgkqwGSo_4Oc5VEGAxSP4BB6ZnLr18ONBfbrBr-Zp18A4PpzCppQF-QS0QxicFMZvBA_SmUtgg/w640-h360/IMG_20210521_105519905.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Zacząłem od końca i na pokrywie zamocowałem czujnik poziomu. Dzięki temu mogłem pokryć farbą szczelnie wszystkie wystające gwinty. Wiem, wiem... - ale ja lubię tak przepieprzać życia na dbałość o mało istotne szczegóły.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZhVdh5o7AYPoGHy-F6cZWIV_wkUu2o0BA2PxB5YhWSJ_6MNIdyzDB5yTJa91aGVj324DXIAtO60GqZbQ8zM6T2S_V0JZFWg6DTfO5dgyOk6aG0bWNM0VMTwYtPTvGOwVvtxr7gcOUD8p8vvjsmZVZbjwU2kblmAJr5piKd4XNWosI91FkpqSlVUVJ8Q/s4096/IMG_20210522_170249616.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZhVdh5o7AYPoGHy-F6cZWIV_wkUu2o0BA2PxB5YhWSJ_6MNIdyzDB5yTJa91aGVj324DXIAtO60GqZbQ8zM6T2S_V0JZFWg6DTfO5dgyOk6aG0bWNM0VMTwYtPTvGOwVvtxr7gcOUD8p8vvjsmZVZbjwU2kblmAJr5piKd4XNWosI91FkpqSlVUVJ8Q/w640-h360/IMG_20210522_170249616.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Przygotowałem też uszczelki, które wycięte zostały z polecanej mi specjalnej gumy "spożywczej". I rozpocząłem montaż.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFIBVxPwLdR8fCM-cilEnMd8ldzu061njcqzT7jnfvd5ts3NewLLf7Jn5Um78t20yKP7i_6gPR8-jFRBYW37oRVLEXfrhve4zD1g3k8LZ6i-wMmjHl89PDu4tgETn4KNiGZdCOLI2vpc0PYIo9pCVB4HjdaiE-rPV0JORiPGm8hZ4FCS-KvQsPc2c7DA/s4096/IMG_20210525_151324897.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFIBVxPwLdR8fCM-cilEnMd8ldzu061njcqzT7jnfvd5ts3NewLLf7Jn5Um78t20yKP7i_6gPR8-jFRBYW37oRVLEXfrhve4zD1g3k8LZ6i-wMmjHl89PDu4tgETn4KNiGZdCOLI2vpc0PYIo9pCVB4HjdaiE-rPV0JORiPGm8hZ4FCS-KvQsPc2c7DA/w360-h640/IMG_20210525_151324897.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Przez chwilę rozwiązywałem przestrzenną łamigłówkę...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifRgJ6dy26uI33rFu0m_d3VbxO1Jo-KXcmRK3KiinY1Cu6BiopodP60f8_aoO4c4t2zG9bfG8THmG_AoP2AsfM1XmYs21RWEjrSDUYyWhoNPJligAK4gvM9jTev92FfhgzhsIu5BxKyqUUwRUFl29vyuNu1ipLaSKBjMgsW4VxPTYCOT-ToasQ7b65gw/s4096/IMG_20210525_151423320.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifRgJ6dy26uI33rFu0m_d3VbxO1Jo-KXcmRK3KiinY1Cu6BiopodP60f8_aoO4c4t2zG9bfG8THmG_AoP2AsfM1XmYs21RWEjrSDUYyWhoNPJligAK4gvM9jTev92FfhgzhsIu5BxKyqUUwRUFl29vyuNu1ipLaSKBjMgsW4VxPTYCOT-ToasQ7b65gw/w640-h360/IMG_20210525_151423320.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ale po następnej, nieco dłuższej, chwili miałem już zamocowaną pierwszą pokrywę.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMtJQg9qAWApjdCn_dHd7kg3UQh6SiHFUr5uQqbCDqzlcQZP1bnLC7_zdJil-RjwE3GejCafQ3_dWCK2XDi2GuTAewrLkKGIfaCGALRu_nnX9r8MBO5udvd002dZ83lVR_jsTYpJ80J8Iz-NtGDln1B_lDMB2fReaT4It3Su6brwmGrI-yhW9VoaR7bA/s4096/IMG_20210525_152818481.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMtJQg9qAWApjdCn_dHd7kg3UQh6SiHFUr5uQqbCDqzlcQZP1bnLC7_zdJil-RjwE3GejCafQ3_dWCK2XDi2GuTAewrLkKGIfaCGALRu_nnX9r8MBO5udvd002dZ83lVR_jsTYpJ80J8Iz-NtGDln1B_lDMB2fReaT4It3Su6brwmGrI-yhW9VoaR7bA/w640-h360/IMG_20210525_152818481.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Póki jeszcze nie przykręciłem drugiej, miałem podgląd od wewnątrz zbiornika i tym samym częściowe potwierdzenie dobrze ułożonej uszczelki.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrqcnQN-buIB9BDp8UQwAJDUOLLn34yrCCjZVE1SeBkQVpVBhKykoA_tdyESvc3tfWQlcY6JE4bKEXXfMtX3K_7kOhJekJH7RBncqErcqDH7YgASZrEUeK7AHFeMgBVu42KANz2Yxmq3u_J8feLQvVCS2clfejupD3j1Oi5-T7nd-D0VJJtE_riDv8Kg/s4096/IMG_20210525_153159742.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrqcnQN-buIB9BDp8UQwAJDUOLLn34yrCCjZVE1SeBkQVpVBhKykoA_tdyESvc3tfWQlcY6JE4bKEXXfMtX3K_7kOhJekJH7RBncqErcqDH7YgASZrEUeK7AHFeMgBVu42KANz2Yxmq3u_J8feLQvVCS2clfejupD3j1Oi5-T7nd-D0VJJtE_riDv8Kg/w640-h360/IMG_20210525_153159742.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ośmielony sukcesem z pierwszą pokrywką, z rozpędu przykręciłem drugą.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj27_k2ZEVrcI93HqEpJMbD_DyKH7dZ2dt1eXfW1oivYbb3qpsiG43Wyeq-6inugSfcgwvqI4maB8GPxLqtVxk_eHL4i589fKZ7TMATF1bfw_18nzrStS5Zd4KOzsOLjQB0QAvQoRKzbNIyTC2Kze7eMfnNDUQ_ZdJ2M9iwmdyRecnnnWxvqzWM41cr2Q/s4096/IMG_20210525_153542915.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj27_k2ZEVrcI93HqEpJMbD_DyKH7dZ2dt1eXfW1oivYbb3qpsiG43Wyeq-6inugSfcgwvqI4maB8GPxLqtVxk_eHL4i589fKZ7TMATF1bfw_18nzrStS5Zd4KOzsOLjQB0QAvQoRKzbNIyTC2Kze7eMfnNDUQ_ZdJ2M9iwmdyRecnnnWxvqzWM41cr2Q/w360-h640/IMG_20210525_153542915.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Docisnąłem z wyczuciem wszystkie śruby.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVXvgixswVFG4vaSh0z5H3QmawCLvxn484H6XXHebAw3o_nHK34JvZkO7aCDBQt72NDn2NgyeMM7F0a1R_mA27MA9tJGhQkBdEtH_nfgQsLWzhGa3g0gfFx163FKriUHkb9GfoBcAUP2y5iS4nFQUCWlRlnSJiXGpq-mypOOVWSekwy7sDpMgKzahjxQ/s4096/IMG_20210525_154332338.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVXvgixswVFG4vaSh0z5H3QmawCLvxn484H6XXHebAw3o_nHK34JvZkO7aCDBQt72NDn2NgyeMM7F0a1R_mA27MA9tJGhQkBdEtH_nfgQsLWzhGa3g0gfFx163FKriUHkb9GfoBcAUP2y5iS4nFQUCWlRlnSJiXGpq-mypOOVWSekwy7sDpMgKzahjxQ/w640-h360/IMG_20210525_154332338.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Przełożyłem przez gródź przewód od czujnika i zabezpieczyłem przed wyrywaniem trytytkami.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPycL6IMuPPccOHowlRTrqFzWEpZJtTVuoWPFid-eP3WNsw8ubv318IEF6ZgCwHTKzcgXMOis5bUWnyMOt164sFjqr3EQTedfxr1fNNMVc5q6WqANznuqkh3YyZLj89X7eKFTULBYswQSpJoi8VPlKR3OABGRk3Km_Dvn_2K5S8e0vKlFiMphW8wA1_A/s4096/IMG_20210525_155258747.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPycL6IMuPPccOHowlRTrqFzWEpZJtTVuoWPFid-eP3WNsw8ubv318IEF6ZgCwHTKzcgXMOis5bUWnyMOt164sFjqr3EQTedfxr1fNNMVc5q6WqANznuqkh3YyZLj89X7eKFTULBYswQSpJoi8VPlKR3OABGRk3Km_Dvn_2K5S8e0vKlFiMphW8wA1_A/w640-h360/IMG_20210525_155258747.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>I napełniłem zbiornik wodą... </div><div><br /></div><div>Tak mi się przynajmniej zdawało, bo w wyniku nieszczelności napełniałem jednak wodą cały jacht. </div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_ZQhvSbVf9rh3CZdxF0QxVxfVPN_jichPshm4Oc0xbMO7npml9I0UdZa8Ri4aK05BkNXOfPKGEk17UlxPEfXUDRK-6faklX7FfjkOHJdgiRzacadYZ-3UbS52Wg0GrC-TWBC69ltdpaQYJ6dOhgdSppd5mJLU1y_xWzlQQdsfa5ooZfIVbh3zlO9S7g/s4096/IMG_20210525_162954900.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_ZQhvSbVf9rh3CZdxF0QxVxfVPN_jichPshm4Oc0xbMO7npml9I0UdZa8Ri4aK05BkNXOfPKGEk17UlxPEfXUDRK-6faklX7FfjkOHJdgiRzacadYZ-3UbS52Wg0GrC-TWBC69ltdpaQYJ6dOhgdSppd5mJLU1y_xWzlQQdsfa5ooZfIVbh3zlO9S7g/w640-h360/IMG_20210525_162954900.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Najwidoczniej za słabo dokręciłem śruby i niewystarczająco ścisnąłem uszczelkę - pomyślałem i złapałem za klucz.</div><div><br /></div><div>Po kolejnej chwili odkryłem, że śruby były już dokręcone maksymalnie, a uszczelka nadal przepuszczała. Wywnioskowałem, że skoro trzaskało aluminium, to uszczelka była zbyt twarda i nic tu po niej, mimo jej spożywczej przydatności.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYXzmdu58RehSwsZQ9yJrPxQRcFtZNCnIhyHyQvfSf0esxnow4lYILZ_xZ5C0yGWl-rONe2WontbVoxMNJJL2JhvtPL-UImJSkovz2mLJvqFRQaZPJzmOKumvDSwCkFlHw_x_SLc_oL-WxbmBwWS1C2_YbUR0roaP0LRWqSlViy0A2D4Blj8d7EXWizw/s4096/IMG_20210525_163445663.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYXzmdu58RehSwsZQ9yJrPxQRcFtZNCnIhyHyQvfSf0esxnow4lYILZ_xZ5C0yGWl-rONe2WontbVoxMNJJL2JhvtPL-UImJSkovz2mLJvqFRQaZPJzmOKumvDSwCkFlHw_x_SLc_oL-WxbmBwWS1C2_YbUR0roaP0LRWqSlViy0A2D4Blj8d7EXWizw/w640-h360/IMG_20210525_163445663.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Przydał się za to stary kątownik, wspierający kiedyś podłogę mesy na grodzi zbiornika.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZdlTYMPKEi8-5JvqcmGw6h3wlNa_kiTyZ8BQd6zE7RHoKk_0FfPtadhm260n-alEqicDr5Qo4EeQ2JM_gyA1Rx_WmNIFSUKDIQVl3OgYZmBKpAN9YsjG2cCd8SxyVDQsdH98Wds1FCyeX-Bqkh8lupuDB73-jBrqbFDLID_DTK2iQaPvp2B7Yqt3Tmg/s2046/IMG_20200522_153741869-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2046" data-original-width="2046" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZdlTYMPKEi8-5JvqcmGw6h3wlNa_kiTyZ8BQd6zE7RHoKk_0FfPtadhm260n-alEqicDr5Qo4EeQ2JM_gyA1Rx_WmNIFSUKDIQVl3OgYZmBKpAN9YsjG2cCd8SxyVDQsdH98Wds1FCyeX-Bqkh8lupuDB73-jBrqbFDLID_DTK2iQaPvp2B7Yqt3Tmg/w640-h640/IMG_20200522_153741869-COLLAGE.jpg" width="640" /></a></div>Prawie idealnie nadał się, po przeróbce, na podróbkę dyngsa od pokrywy.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQq9lq4iG2M-QIsYWAH2yr_BWXllBqIF84MgxHmdOl-HvJ-oXUwwECHiMGegghwf5an2ygWX3jVaMd-Mq7tGwmuX29OX-RtYwVM__-GMD7SDzpktHjKwOv3a62x6HOdKtxfj16PneQRrMTHy2RRKmYeXMAPcM5AFfuNTTaNU7a0K2twczmym-3qeyX3A/s2046/IMG_20210526_132725883-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2046" data-original-width="2046" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQq9lq4iG2M-QIsYWAH2yr_BWXllBqIF84MgxHmdOl-HvJ-oXUwwECHiMGegghwf5an2ygWX3jVaMd-Mq7tGwmuX29OX-RtYwVM__-GMD7SDzpktHjKwOv3a62x6HOdKtxfj16PneQRrMTHy2RRKmYeXMAPcM5AFfuNTTaNU7a0K2twczmym-3qeyX3A/w640-h640/IMG_20210526_132725883-COLLAGE.jpg" width="640" /></a></div><div>Rozkręciłem więc wszystko i po dwudniowym przestoju (na wykonanie uszczelek) montowałem już uszczelki z neoprenu. </div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2EHrp4NT9jdcQW4ZSEPNJMsTIwQauGzXduobs3v_VWll7oauqEq1Yx-Ne6y2UcBCCaCX5UvnICsdRJB9HmIDme86R30OTaN_E3tA-mhdX1tw24oTvUU8NbOraxTGS9L5Y1lwAjZD9f2Er9UOmyKZhtlxdCvwprQzXsXS16OVN8UhXbPxNwkA1PFxBJA/s4096/IMG_20210527_115924833.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2EHrp4NT9jdcQW4ZSEPNJMsTIwQauGzXduobs3v_VWll7oauqEq1Yx-Ne6y2UcBCCaCX5UvnICsdRJB9HmIDme86R30OTaN_E3tA-mhdX1tw24oTvUU8NbOraxTGS9L5Y1lwAjZD9f2Er9UOmyKZhtlxdCvwprQzXsXS16OVN8UhXbPxNwkA1PFxBJA/w360-h640/IMG_20210527_115924833.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div>Może i nie wiadomo do końca czy dopuszczone przez sanepid do kontaktu z wodą pitną, ale za to łatwe do dociśnięcia i (co najważniejsze) szczelne.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3PURWaEL9Z22QrDOLimfrjuAGAhdNhhf_ecs3WHpTAgh4Kcdj0Xje8N2KN8bDt_CyirOLPQtyQlPwZbCOtj31cUQ-nr5PHpjBkZ7pMMrCBmkqPQLz1deUAGGPrbrAVSrmHwV89FH6OhPSoMiu5COzMZtYYRhQfQ9qk4qRgCY_UnvIExcn71g6E85giw/s4096/IMG_20210527_134750786.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3PURWaEL9Z22QrDOLimfrjuAGAhdNhhf_ecs3WHpTAgh4Kcdj0Xje8N2KN8bDt_CyirOLPQtyQlPwZbCOtj31cUQ-nr5PHpjBkZ7pMMrCBmkqPQLz1deUAGGPrbrAVSrmHwV89FH6OhPSoMiu5COzMZtYYRhQfQ9qk4qRgCY_UnvIExcn71g6E85giw/w640-h360/IMG_20210527_134750786.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Kiedyś się najwyżej wymieni, jak znajdę odpowiedniejsze. Zbiornik i tak prawdopodobnie będzie rezerwuarem wody technicznej, a do picia będę miał na jachcie drugi, mniejszy.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWgRuSnSCSSZjiOOAVkDdsaeGKHHIhLcO0sW-pT71V9ViUQEUOMmQ1hQP2DaW7NvIUMjb3lhpmICEZC_QArN1GI8dvebyAd67O9uWPIEJ-mY_G_adY0zQk7oU-9HyudbDforOaJ2mJ9WsB1mc6MMUvVDV2sqwc8-OxevthhjOrkUzCXZGNMpOCk0DIAw/s4096/IMG_20210527_134817990.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWgRuSnSCSSZjiOOAVkDdsaeGKHHIhLcO0sW-pT71V9ViUQEUOMmQ1hQP2DaW7NvIUMjb3lhpmICEZC_QArN1GI8dvebyAd67O9uWPIEJ-mY_G_adY0zQk7oU-9HyudbDforOaJ2mJ9WsB1mc6MMUvVDV2sqwc8-OxevthhjOrkUzCXZGNMpOCk0DIAw/w640-h360/IMG_20210527_134817990.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Kolejna przeprowadzona próba szczelności zakończyła się pełnym sukcesem. Woda pozostawała tam gdzie miała pozostać.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4f0MAG_mGJBNuKi6yTQ3XFBAWjfDxFaAjEysVdYAJK1-jMIxDiCkne7lH0qSUcX2Y9BmQ3J1FACsTAomoB4Xu2wPR7vsEfU-krrXFDe-lRzYFN-9zCgxmu2lnd0LxV-YoUHq3g4kik87dp7St_q816Zg4gpe1xINM31ldqRk9VmPqhRwSnnLIUFbKYg/s4096/IMG_20210527_141927150.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4f0MAG_mGJBNuKi6yTQ3XFBAWjfDxFaAjEysVdYAJK1-jMIxDiCkne7lH0qSUcX2Y9BmQ3J1FACsTAomoB4Xu2wPR7vsEfU-krrXFDe-lRzYFN-9zCgxmu2lnd0LxV-YoUHq3g4kik87dp7St_q816Zg4gpe1xINM31ldqRk9VmPqhRwSnnLIUFbKYg/w360-h640/IMG_20210527_141927150.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Podróbka wymagała jednak skośnej podkładki.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs1_dq_awu7Co8bKAsxiCvW8qLwJUJgaqFWz3jvemMz1UVY7rPNsf0tgU682-6kCjfVyDD92SL93epqlSrSlX1PFtvt2W0vnjq9ph8rdyBoktNC6dqnNhyULvaRXnxIcWx4OL_IOyc0EXgcqqHMSUZxeS-sr3J5s-W8RAGiC_uiuTnvNqACUJJUhWKJQ/s4096/IMG_20210527_143629982.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs1_dq_awu7Co8bKAsxiCvW8qLwJUJgaqFWz3jvemMz1UVY7rPNsf0tgU682-6kCjfVyDD92SL93epqlSrSlX1PFtvt2W0vnjq9ph8rdyBoktNC6dqnNhyULvaRXnxIcWx4OL_IOyc0EXgcqqHMSUZxeS-sr3J5s-W8RAGiC_uiuTnvNqACUJJUhWKJQ/w640-h360/IMG_20210527_143629982.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>I stała się elementem zapobiegającym utopijnej wizji pokrywy idealnej, zachowując mały pierwiastek niedoskonałości, wzbogacający pamiątkowy wizerunek i świadczący o włożonym w pracę trudzie.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha0snBzJBvt2yb0WwqQI7sqOfRRPYuvruL-7wB9_APUikrQe1W_Wq9h8e94gVSPYLyr7c4y5tgoACnB_tsy1K9IvSzoyqSSfIwm7cnJlWmFaL1kn78_IInk_AIoKAADC5lR1prMylnkeol8qZ0UtBDkwX-CRDAqxqEC-VHyOWRa7NXi88CgffTEiFa0g/s4096/IMG_20210527_143639011.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha0snBzJBvt2yb0WwqQI7sqOfRRPYuvruL-7wB9_APUikrQe1W_Wq9h8e94gVSPYLyr7c4y5tgoACnB_tsy1K9IvSzoyqSSfIwm7cnJlWmFaL1kn78_IInk_AIoKAADC5lR1prMylnkeol8qZ0UtBDkwX-CRDAqxqEC-VHyOWRa7NXi88CgffTEiFa0g/w640-h360/IMG_20210527_143639011.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Od tej pory można było nalewać wody z górką.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkxGF-sQyFSMiglRG3ICMvpZRyhJKxYM6_ifejKh10HzV5AU2AIMpBlejulgrLMO9t02m9NgGcIXhr8ptplSGrB8e7hgjaV4lWrK2ms0H_i4xMGdm6-FU-wbrGELXydDuyIs4BtW7pQ-uOm8bLkZcy14kIFKzgLWIK2RwTiYkkRVmWSEubmMw2-4XJuQ/s4096/IMG_20210527_143306698_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkxGF-sQyFSMiglRG3ICMvpZRyhJKxYM6_ifejKh10HzV5AU2AIMpBlejulgrLMO9t02m9NgGcIXhr8ptplSGrB8e7hgjaV4lWrK2ms0H_i4xMGdm6-FU-wbrGELXydDuyIs4BtW7pQ-uOm8bLkZcy14kIFKzgLWIK2RwTiYkkRVmWSEubmMw2-4XJuQ/w640-h360/IMG_20210527_143306698_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /><div><br /></div><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">CZŁOWIEK</span><br />NIE WIELBŁĄD</h2><div><br /></div><div>Utrzymanie na jachcie ponad 100 litrów wody, w stanie nadającym się do spożycia, przez dłuższy okres czasu, jest dość kłopotliwe. Dlatego też wodę w wyremontowanym, głównym zbiorniku traktować miałem zamiar jako wodę techniczną. Do wody pitnej potrzebowałem mniejszego i lepiej dostępnego zbiornika, uzupełnianego cyklicznie w miarę potrzeby.</div><div><br /></div><div>I taki też udało mi się znaleźć i kupić w firmie <a href="https://waterflex.pl/pl/" target="_blank">Waterflex</a>. Zbiornik wykonany z polietylenu, miał pojemność 5 litrów, wygodny otwór inspekcyjny z zaworem odpowietrzającym i króciec przyłączeniowy. Wszystko rozmieszczone idealnie do moich potrzeb. Tylko brać i instalować.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_Fhgn9RkNASjb-gLFxVEsg-atyxT_cqthx_Ls0TmpPWmlEZww_DN3XEfGqGueixP1vwWYA3sO0IOICOOfFfzWh3PqptglOJie0xxSgMf7o1Ck9J0XYo70ibPZVaE97xJh1mvTpGez0qNhrzNFbHcYS6DG5Kr___9s4U6JeO9RF_UO129lylmRxKzjxg/s1686/IMG_20210601_151940356.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="948" data-original-width="1686" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_Fhgn9RkNASjb-gLFxVEsg-atyxT_cqthx_Ls0TmpPWmlEZww_DN3XEfGqGueixP1vwWYA3sO0IOICOOfFfzWh3PqptglOJie0xxSgMf7o1Ck9J0XYo70ibPZVaE97xJh1mvTpGez0qNhrzNFbHcYS6DG5Kr___9s4U6JeO9RF_UO129lylmRxKzjxg/w640-h360/IMG_20210601_151940356.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Jak zwykle, rozpocząłem od zrobienia dziury w całym - tym razem blacie kambuza. </div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3_0BLpDeZJ1t3QXXQIC9xmk_9kCmiWdf4qg8_DgnRND2EUxWLoYZohn6oMSmTOrhdfk59BtGfqBba3Md0qtLL455f3P08uKgEIzyKKOoNCiAvzBV2QPGMrDdoocNiz6_Q5WX8epJbSb1JsMnVMfQHvh4oCTpzuCTw95YblEKxW3MMfai_9bf7vtE2rA/s4096/IMG_20210825_162309812.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3_0BLpDeZJ1t3QXXQIC9xmk_9kCmiWdf4qg8_DgnRND2EUxWLoYZohn6oMSmTOrhdfk59BtGfqBba3Md0qtLL455f3P08uKgEIzyKKOoNCiAvzBV2QPGMrDdoocNiz6_Q5WX8epJbSb1JsMnVMfQHvh4oCTpzuCTw95YblEKxW3MMfai_9bf7vtE2rA/w640-h360/IMG_20210825_162309812.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>W ten sposób miałem gdzie osadzić nową wylewkę z pompką, firmy Whale.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIQmIE-Mj8wBWwo_y-uS9u7Aj4jARWyOIsjZGJuDq9YNYiIKi3Y7Ci0AkL6juSEpAJLek0pP5i802pnBKWchd7JFU2fly5ut7q9KKcNGglTRa388BWcz4CKuSUPGHhppr4fH6I-C2L_Wht9QGdVD7zkapol-iOgt9Wys6AWkQKmbsB3yuRzecGtrc3Uw/s4096/IMG_20210825_171834358.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIQmIE-Mj8wBWwo_y-uS9u7Aj4jARWyOIsjZGJuDq9YNYiIKi3Y7Ci0AkL6juSEpAJLek0pP5i802pnBKWchd7JFU2fly5ut7q9KKcNGglTRa388BWcz4CKuSUPGHhppr4fH6I-C2L_Wht9QGdVD7zkapol-iOgt9Wys6AWkQKmbsB3yuRzecGtrc3Uw/w640-h360/IMG_20210825_171834358.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Do kranika podłączyłem elastyczny wąż (oczywiście z atestem higienicznym do kontaktu z wodą pitną).</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjfWBHT70iJEA-tWALgwjahE-U5NJzK1Q2orwQHTj4fqDhxc5w2CZopU41K844aWOTCkAYdctMnk0AztFzkhMXWIYO90_E3xxNvPhbHig2lJjFTxrtUm_VxnjFS4E3ZCVRH5quudBAJF6dcsMtoG1w4xtjhsXhiDIvdWqoGi4gaxtVZFwuvuenk9Tvbg/s4096/IMG_20210825_173527778.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjfWBHT70iJEA-tWALgwjahE-U5NJzK1Q2orwQHTj4fqDhxc5w2CZopU41K844aWOTCkAYdctMnk0AztFzkhMXWIYO90_E3xxNvPhbHig2lJjFTxrtUm_VxnjFS4E3ZCVRH5quudBAJF6dcsMtoG1w4xtjhsXhiDIvdWqoGi4gaxtVZFwuvuenk9Tvbg/w360-h640/IMG_20210825_173527778.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Wąż ten doprowadziłem następnie do zbiornika, gdzie czekał już wkręcony mosiężny króciec.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqnI0-2Ixl7wiGPwNFN3w2CVyYdkIVyYAOcv5PGd3EVLWUO0VDSBa-6kWNdp25UJDeUQZu1DbY_2vpOI9ZMUKtVcMvalCDZWY8JHtZBCZL26qIHQoaMdaZx2eAEdKZsSL-frdMkLTDPGINVMP1CnuY1yC1RFoduCMLi5P-RY7lrGvylpvcyxAneMbPcg/s4096/IMG_20210825_173538147.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqnI0-2Ixl7wiGPwNFN3w2CVyYdkIVyYAOcv5PGd3EVLWUO0VDSBa-6kWNdp25UJDeUQZu1DbY_2vpOI9ZMUKtVcMvalCDZWY8JHtZBCZL26qIHQoaMdaZx2eAEdKZsSL-frdMkLTDPGINVMP1CnuY1yC1RFoduCMLi5P-RY7lrGvylpvcyxAneMbPcg/w360-h640/IMG_20210825_173538147.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Sam zbiornik wylądował na istniejącej pod zlewem półce. Przytwierdzony został dodatkowo pasem, zabezpieczającym przed wędrówką na fali i w przechyle.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsctwh3qBNvDJ6RO7mp_E_WlYxSzc35OgQpxrYZoO-5v7NuunVqifGgRmokiXzd6_SDQquxdMqcdA-QAhxzfRk5YmqQSkdyaWeUdjlBoG8cKVOvJrIpu2XPzP7nFeCaYNvYvLdIIlnbouKOMtvuYNAyPATltX_Y_a_qEd92vZ7QC6GUhwIjL3Gg8Y_Zg/s4096/IMG_20210826_120101532.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsctwh3qBNvDJ6RO7mp_E_WlYxSzc35OgQpxrYZoO-5v7NuunVqifGgRmokiXzd6_SDQquxdMqcdA-QAhxzfRk5YmqQSkdyaWeUdjlBoG8cKVOvJrIpu2XPzP7nFeCaYNvYvLdIIlnbouKOMtvuYNAyPATltX_Y_a_qEd92vZ7QC6GUhwIjL3Gg8Y_Zg/w360-h640/IMG_20210826_120101532.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div>Wybrana lokalizacja nie przeszkadzała w dostępie do reszty wodnej instalacji i umożliwiała swobodny dostęp do zbiornika, w celu jego napełnienia lub czyszczenia. Klamra na pasie umożliwiała też szybki demontaż w razie nagłej potrzeby.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_J8UVcLIWemsOG2ddGSjWEDyWO3Qy-Gvs5P_eBCh59mVhgdgCICBPr3DurHleFBILO5vlYImiIkcff884DX2eI39g4SbgdS5oa_fFWWx-TsP-o-kLQSKOLq0S4zXse7y4wHYRnxaKux-81LNlEwCjNbgmObsMpyjdqH1VqQrO6sd9RUjQa6u22nDCRA/s4096/IMG_20210826_120318158.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_J8UVcLIWemsOG2ddGSjWEDyWO3Qy-Gvs5P_eBCh59mVhgdgCICBPr3DurHleFBILO5vlYImiIkcff884DX2eI39g4SbgdS5oa_fFWWx-TsP-o-kLQSKOLq0S4zXse7y4wHYRnxaKux-81LNlEwCjNbgmObsMpyjdqH1VqQrO6sd9RUjQa6u22nDCRA/w360-h640/IMG_20210826_120318158.jpg" width="360" /></a></div><br /><div>Po montażu, nie mogłem się już doczekać pierwszej, orzeźwiającej szklanki zimnej wody zapodanej gdzieś po środku morza.</div><div><br /></div><div>Niestety, na to jeszcze przyszło mi trochę poczekać. Tak jak i czytelnikom na kolejną relację z przebiegu tego półinteligentnego projektu :)</div></div><div><br /></div><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comKrakowiec-Górki Zachodnie, Gdańsk, Poland54.3622172 18.751672326.051983363821158 -16.4045777 82.672451036178842 53.907922299999996tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-28967273950124368472020-11-06T23:09:00.573+01:002022-05-29T14:42:07.029+02:00Półinteligentny Projekt Darwin - Sezon 2 - Od wstydu do epoksydu<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAK9Bp1yfmybzExhifZQKHGcvXb7ddZ19exPEnmPS7O6iWB7mAppOQk2fNBPcpcbDolbkmZqzcvcPemBb2HRZborL3yiziqLyH1fG2GXudU5f9XP5jA1pLedO5P5KcusuvtQS1zOEcmdoZSDh929FE_s6L0Q00FPKLlKwEpfouzbWF78zMOEqpaeYyNw/s3333/IMG_20200603_100311922_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1875" data-original-width="3333" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAK9Bp1yfmybzExhifZQKHGcvXb7ddZ19exPEnmPS7O6iWB7mAppOQk2fNBPcpcbDolbkmZqzcvcPemBb2HRZborL3yiziqLyH1fG2GXudU5f9XP5jA1pLedO5P5KcusuvtQS1zOEcmdoZSDh929FE_s6L0Q00FPKLlKwEpfouzbWF78zMOEqpaeYyNw/w640-h360/IMG_20200603_100311922_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>W roku 2020, marzec przyniósł nie tylko wiosnę ale i pandemię. Nikt już nie spoglądał na świat tak samo jak wcześniej. Jachtów nie wpuszczano do portów, a ludziom zakazano wchodzić do lasu. </div><div><br /></div><div>Ogłoszony lockdown spowodował opóźnienie wodowania w naszym klubie żeglarskim. A przy tej ilości tworzonych na kolanie rządowych rozporządzeń, nie można było być pewnym co do tego, gdzie można będzie w tym sezonie popłynąć i jak długo właściwie potrwa tegoroczne pływanie.</div><div><br /></div><div>Lepszej okazji nie będzie - pomyślałem. I postanowiłem zmarnować najlepszy sezon jaki do zmarnowania mógł się trafić...</div><span><a name='more'></a></span><div><br /></div><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">ZDARTA</span><br />PRAWDA</h2><div><br /></div><div><div>Od samego momentu kupna, cieszyła mnie informacja o przeprowadzonym, przez poprzedniego właściciela, kapitalnym remoncie kadłuba. W końcu, nauczony doświadczeniem, kupiłem jacht, który miał nie wymagać większego nakładu prac. Nie spodziewałem się więc zupełnie tego, co zobaczyłem, przy linii wodnej, już podczas sprowadzania jachtu do Polski.</div></div><div><br /></div><div>Teraz, po wyjęciu jachtu z wody można było się temu dokładnie przyjrzeć. A że niedawno kupiłem sobie super skrobak firmy BAHCO, koniecznie chciałem go wypróbować.</div><div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzbMlrOWE4LIvAfzkvb1Q_tYmwZG79h22_VBxCp1TVI-ptHi--VM2KceVqB19Dh2GphybCkdJz_lq4PZHgJgz47ftXu6CfNWGA0Hm4w_8DnDBnc7wno3CK2QVNEsMImdk334piARYRIuwiLGgN6dxuQEhetwxeiNoea2jZ3OhmJY5PybYqsxpvUnpwzg/s3264/IMG_20200419_123705416.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzbMlrOWE4LIvAfzkvb1Q_tYmwZG79h22_VBxCp1TVI-ptHi--VM2KceVqB19Dh2GphybCkdJz_lq4PZHgJgz47ftXu6CfNWGA0Hm4w_8DnDBnc7wno3CK2QVNEsMImdk334piARYRIuwiLGgN6dxuQEhetwxeiNoea2jZ3OhmJY5PybYqsxpvUnpwzg/w640-h360/IMG_20200419_123705416.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div>No i się zaczęło...</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXMht2dFROnD9bvhzUdEQ3g3cKlmIkch6zcGJ_MNOSbPdVwLvBSFaud79XLkz1dFh9rBxPgCqqyxdAsiuiInwwTUsGmIU4kl2zN-eDRudWNxBOEfG7Auj3rN_1grYYk6OLzTwFrlNTgWfhlBLmM1ZtuWDTbFjYxShfCBY2PywjaeDOjkw4oS-xTeEKoA/s4096/IMG_20191029_162313649.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXMht2dFROnD9bvhzUdEQ3g3cKlmIkch6zcGJ_MNOSbPdVwLvBSFaud79XLkz1dFh9rBxPgCqqyxdAsiuiInwwTUsGmIU4kl2zN-eDRudWNxBOEfG7Auj3rN_1grYYk6OLzTwFrlNTgWfhlBLmM1ZtuWDTbFjYxShfCBY2PywjaeDOjkw4oS-xTeEKoA/w640-h360/IMG_20191029_162313649.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Szybko odsłoniły się kolejne, ukryte do tej pory warstwy farby. Razem, naliczyłem wszystkich pięć, ale znaleźli się tacy, co przechodzili akurat obok i widzieli siedem. Niezależnie od ilości aktualnie odkrytych powłok, analiza wzrokowa i organoleptyczna wskazywała, że ktoś oszczędził sobie czasu przy poprzednim remoncie i położył epoksyd na stary antyporost. </div><div>Duńczyk więc o remoncie nie kłamał, tylko nie mówił całej prawdy - a może sam jej nie znał. My się już też raczej tego nie dowiemy.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-tlhqti0dy4nAtNGHrGHwJDe6T86vIuruRkJRFYvWDRuoYHRF1cBpLjBWf1ygD-dBuPJG-iPaG8y2xSNHgak8AWX_If37w6emXRcnnNhaBCvnmgr__DMLXlELxLz563SroQ2xTgisPxFKArWDhiuk7AsnIFNRkPL56tGaBngQ3xq20bKYRqgXaOFHUw/s4096/IMG_20191030_121346482.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-tlhqti0dy4nAtNGHrGHwJDe6T86vIuruRkJRFYvWDRuoYHRF1cBpLjBWf1ygD-dBuPJG-iPaG8y2xSNHgak8AWX_If37w6emXRcnnNhaBCvnmgr__DMLXlELxLz563SroQ2xTgisPxFKArWDhiuk7AsnIFNRkPL56tGaBngQ3xq20bKYRqgXaOFHUw/w640-h360/IMG_20191030_121346482.jpg" width="640" /></a></div><br /><div><div>Póki co, nie wyglądało to tragicznie, ale też nie dawało pełni spokoju. Było tylko kwestią czasu, zanim zacząłem zastanawiać się, kiedy odpadać zacznie farba w innych miejscach i czy nie lepiej zerwać ją od razu.</div><div><br /></div><div>Od myśli do czynu upłynęło może kilka dni...</div><div><br /></div><div><div><div>Opukałem kadłub ze wszystkich stron i znalazłem na kilu dużą powierzchnię, z której wierzchnie warstwy farby odpadały już za lekkim dotknięciem skrobaka. W ciągu trzech minut odkryłem prawie cały metr kwadratowy i przez chwilę wydawało mi się, że do wieczora ogarnę cały kadłub. Niestety, nieco dalej farba trzymała się już bardzo mocno i zdarcie kolejnych powłok wymagało nieco większego zaangażowania, którego akurat mi już brakło.</div></div></div></div><div><br /></div><div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmQFofTILNUitY7ICld91Oo2YynkrAQflsTr1RqYPkYSUfVu_51LcJ5aRiOegfoRlMugeP1x0rNJgxgnOAigCJNTKEm6nH8RH1vqSjSdsdY2AfH6VE7iXwfnuvJpDv3xU8NJYkZm6gXzZobuA_cQubxljgt8Aefq2AErZ8ohQZRLq_BsdQqRx9wT3KAg/s3264/IMG_20200419_150030714.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmQFofTILNUitY7ICld91Oo2YynkrAQflsTr1RqYPkYSUfVu_51LcJ5aRiOegfoRlMugeP1x0rNJgxgnOAigCJNTKEm6nH8RH1vqSjSdsdY2AfH6VE7iXwfnuvJpDv3xU8NJYkZm6gXzZobuA_cQubxljgt8Aefq2AErZ8ohQZRLq_BsdQqRx9wT3KAg/w640-h360/IMG_20200419_150030714.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div></div><div>Ponieważ kontuzja łokcia, nabyta przy demontażu płetwy sterowej, cały czas mi dokuczała i z trudem utrzymywałem jakiekolwiek narzędzie w dłoni, zdecydowałem nie robić tego samodzielnie i zlecić to komuś, kto wykona to szybciej i lepiej. Od jakiegoś czasu rozważałem też przeprowadzenie na kadłubie operacji sodowania.</div><div><br /></div><div><br /></div><div><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">SUCHE</span><br />WODOWANIE</h2><br /></div><div>Kiedy 17 maja 2020 roku nadszedł dzień wodowania, oczywiste stało się, że moje obecne ustawienie będzie przeszkadzać innym, nie tylko w czasie pracy dźwigu, ale i przez cały żeglarski sezon, w którym płyta nabrzeża zamieniała się w parking samochodowy.</div><div><br /></div><div>Na szczęście, zimowy pokrowiec został kilka dni wcześniej zdjęty i zabrany do poprawek. Bez przeszkód, założono więc pasy, podczepiono pod żuraw i uniesiono kadłub.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOEyhnik-StcgCpPWbkB5vzXmDavtFVDjsMmW9ZhkW6JOh_n2gxLMS83Kl6EVu6OLGvGRX1eLP9ALrnfLldZY-Y8E1wP-FnNrAD9h9sat6ZYZiBzlMWjrgG_Nuuly8ZyFXacvIHS4Yb72surbtow0IWQrBIMzajF9QKgSQlZC_axDchVNqA9mNDtY3iQ/s4096/IMG_20200517_113903371_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOEyhnik-StcgCpPWbkB5vzXmDavtFVDjsMmW9ZhkW6JOh_n2gxLMS83Kl6EVu6OLGvGRX1eLP9ALrnfLldZY-Y8E1wP-FnNrAD9h9sat6ZYZiBzlMWjrgG_Nuuly8ZyFXacvIHS4Yb72surbtow0IWQrBIMzajF9QKgSQlZC_axDchVNqA9mNDtY3iQ/w640-h304/IMG_20200517_113903371_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Mocą kolektywu błyskawicznie przestawiono łoże.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVSITzF-UWrIdVQAgMM9iSDxlHh_IxCuap17OWLCSr_WbcgtQ74JBl_Vh5Uun7QJyxaqtaBPhXeXnL2WACCjh_PgaQSUku8ZFIMygvc04aY_SFgfNrDztYGDf6hbwD6_AzoVsiyIzR5l253rkuWn4Vj5QVlL9CkrupGqAp5V2tSXN8HGOvZHhyXZZyNA/s4096/IMG_20200517_114221437_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVSITzF-UWrIdVQAgMM9iSDxlHh_IxCuap17OWLCSr_WbcgtQ74JBl_Vh5Uun7QJyxaqtaBPhXeXnL2WACCjh_PgaQSUku8ZFIMygvc04aY_SFgfNrDztYGDf6hbwD6_AzoVsiyIzR5l253rkuWn4Vj5QVlL9CkrupGqAp5V2tSXN8HGOvZHhyXZZyNA/w640-h304/IMG_20200517_114221437_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>I bez płetwy sterowej, jak latająca ryba bez ogona, poszybowałem w nowe miejsce. Obserwując tę sprawną akcję, miałem tylko nadzieję, że nie obserwował jej szef firmy dźwigowej i że operator nie wyleciał potem z roboty, za nietrafienie jachtem do wody.</div><div><br /></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlAEmqiQ52dS3Vf1wKOl2Fhlrd9B75uHPiBwZ1o5mBMxYf73MgFEiAAFQ9rFVp_ZsmkLO0TZYdTDWULaYnhBwChVTg9k4d3cn2dKGoyRG_gyUdZHnYHBdU7kWsTod2dOnG2dTCwdazdqU41c1eaXqo_Y14ujF4r0lX7L6VEMCfMHiDnoUslTCtEA0Uyg/s4096/IMG_20200517_114458352_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlAEmqiQ52dS3Vf1wKOl2Fhlrd9B75uHPiBwZ1o5mBMxYf73MgFEiAAFQ9rFVp_ZsmkLO0TZYdTDWULaYnhBwChVTg9k4d3cn2dKGoyRG_gyUdZHnYHBdU7kWsTod2dOnG2dTCwdazdqU41c1eaXqo_Y14ujF4r0lX7L6VEMCfMHiDnoUslTCtEA0Uyg/w640-h304/IMG_20200517_114458352_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ja po tej przeprowadzce gorzej na pewno nie miałem. Niemal w zarysie kadłuba, miałem wszystko o czym marzy szkutnik pod chmurką. Było przyłącze elektryczne i kranik z wodą. A dwa kroki dalej, czynny już o tej porze roku, kibelek.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhlCwKu6BClSv5ul7KSKNjWlV3pp2BCePUsXkIgknTa60U3QrtRQ1bpVTAJMOHNsjBnAPFB1UeqcwqGZm1v5zsqZxvfGi-0xujprFNiaubZNXCdl3tBDDLZysW4gXx0ClBrvBb7Z3D64IOki1zLTEg6Zp1yYh8CC5LItAOygFMkOA28JpYmM2sAtRgNQ/s4096/IMG_20200517_135528733_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhlCwKu6BClSv5ul7KSKNjWlV3pp2BCePUsXkIgknTa60U3QrtRQ1bpVTAJMOHNsjBnAPFB1UeqcwqGZm1v5zsqZxvfGi-0xujprFNiaubZNXCdl3tBDDLZysW4gXx0ClBrvBb7Z3D64IOki1zLTEg6Zp1yYh8CC5LItAOygFMkOA28JpYmM2sAtRgNQ/w640-h304/IMG_20200517_135528733_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Oj za wygodnie mi tu będzie i szybko tego remontu nie skończę - pomyślałem... I od razu się tej mojej myśli przestraszyłem.</div><div><br /></div><div><br /></div><div><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">BEZSODOWE</span><br />SODOWANIE</h2><br /></div><div>Z początkiem czerwca na terenie przystani <a href="http://akm.gda.pl/" target="_blank">AKM</a> zaczęły dziać się niespotykane dotąd historie. Nikt bowiem jeszcze nie przeprowadzał tutaj operacji sodowania kadłuba...</div><div><br /></div><div>I mnie się również to nie udało. </div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4OlnUvoFL-B3yhebFCZQ4D2DjjChe4JjR2xNU3OVlQM0QmM8qUCmceUYlppzggIi_IiXwMxTQ2-3TZd1l06mfaTSebkn_AFeRR1ir9uT40-RIZNCdicyGb3Q4MJvDvV4Lf00daTUgvK02YLbCz8zEvWim1soXtCYtYDdvqGbCbWKrfv-T2aCbjWcvfw/s4096/IMG_20200603_082826085_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4OlnUvoFL-B3yhebFCZQ4D2DjjChe4JjR2xNU3OVlQM0QmM8qUCmceUYlppzggIi_IiXwMxTQ2-3TZd1l06mfaTSebkn_AFeRR1ir9uT40-RIZNCdicyGb3Q4MJvDvV4Lf00daTUgvK02YLbCz8zEvWim1soXtCYtYDdvqGbCbWKrfv-T2aCbjWcvfw/w640-h304/IMG_20200603_082826085_HDR.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Ze względu na sąsiedztwo z obszarem Natura 2000, nie otrzymałem zgody na użycie sody oczyszczonej - mimo, że substancja to praktycznie nietoksyczna i powszechnie używana w gospodarstwach domowych, czy w przemyśle spożywczym. Nie mnie jednak - szeregowemu rezydentowi - słuszność decyzji starszyzny klubu oceniać, tylko się do niej podporządkować. </div><div><br /></div><div>Po długich negocjacjach z zarządem klubu i konsultacjach z wykonawcą (<a href="https://www.facebook.com/HB-SODA-Pomorze-1143419569176501/" target="_blank">HB SODA Pomorze</a>) otrzymałem zgodę na użycie węglanu wapnia - nieco innego środka, o podobnym działaniu, ale nie stanowiący już żadnego zagrożenia dla środowiska naturalnego.</div><div><br /></div><div>To, czym faktycznie dokonano operacji "sodowania" nie miało w praktyce znaczenia. To, co działo się pod płachtą ochronną, zostało pod płachtą ochronną. No, może poza tym, co upierdzieliło mi cały pokład - ale o tym później.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNiJwNtgjQkumQzCIhEkvk8OCGltq7SjC9VUqScUMh3gwQJyHjJ_C97TKxBXxEzkUZVY7quaODkN0BdsU1MOAV0LmVb4fltp2mH1vsFoWGdoFmJ7ZHUVb4RdPUEBo4_XLcD0g9fRuu0jqjJ695dSvizxYr_AOvsUTuyEaRA5ZkPDRUT9FeQ3hhaNy32Q/s4096/IMG_20200603_094010789_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNiJwNtgjQkumQzCIhEkvk8OCGltq7SjC9VUqScUMh3gwQJyHjJ_C97TKxBXxEzkUZVY7quaODkN0BdsU1MOAV0LmVb4fltp2mH1vsFoWGdoFmJ7ZHUVb4RdPUEBo4_XLcD0g9fRuu0jqjJ695dSvizxYr_AOvsUTuyEaRA5ZkPDRUT9FeQ3hhaNy32Q/w640-h304/IMG_20200603_094010789_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Maszyna oprócz tego, do czego była przeznaczona, produkowała również strasznie dużo hałasu. Cierpiał na tym najbardziej mój klubowy kolega Andrzej, który akurat wtedy zorganizował sobie kilka dni wypoczynku, na zacumowanej w pobliżu łódce. Przyznać trzeba, że i tak wytrzymał długo, bo dopiero na drugi dzień zwinął cumy i popłynął gdzieś dalej na ryby.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjp0RtY985Cmv7uj1hHT5rPS45grxSZi4GAQSn4tdcU39NnrYCA6euZkqANoeyznF4E54DGsEf2foI66PZptQVrJD7JktxuheCYXqPUCQgqfy9Qufv9J9S9qvsjviBPKOlFpXknB1xnW5BS4_UV_e5hJiYC6QYuW92Z2k2Qq3WjGOz0wpn2jwGSB992qw/s4096/IMG_20200603_084103871.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjp0RtY985Cmv7uj1hHT5rPS45grxSZi4GAQSn4tdcU39NnrYCA6euZkqANoeyznF4E54DGsEf2foI66PZptQVrJD7JktxuheCYXqPUCQgqfy9Qufv9J9S9qvsjviBPKOlFpXknB1xnW5BS4_UV_e5hJiYC6QYuW92Z2k2Qq3WjGOz0wpn2jwGSB992qw/w640-h304/IMG_20200603_084103871.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Po fazie testów i doboru ustawień mocy, praca ruszyła na dobre. Z każdą godziną odkrywała się coraz większa, ukryta pod pięcioma (a może i siedmioma) warstwami farb, powierzchnia białego żelkotu.</div></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieQcP2H-qoyaYPuFv4r_Jy26o3oUZcAzp-pAZgQTRHvt1_NIICACcl1V0SFFtFWuDna8_SlSbDv5KpvL1jVdh0KBd3zQiscTFJilH0YIuZB8bOAD8a-YIImAKXnYRWE1MHIUew0gCQ8MVbbbGLK9Vv1POT3WYJ-5Op4bmAZWYG6BYEfayh5WH2XzAgMQ/s4096/IMG_20200603_120203505.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieQcP2H-qoyaYPuFv4r_Jy26o3oUZcAzp-pAZgQTRHvt1_NIICACcl1V0SFFtFWuDna8_SlSbDv5KpvL1jVdh0KBd3zQiscTFJilH0YIuZB8bOAD8a-YIImAKXnYRWE1MHIUew0gCQ8MVbbbGLK9Vv1POT3WYJ-5Op4bmAZWYG6BYEfayh5WH2XzAgMQ/w640-h304/IMG_20200603_120203505.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Zdjęcie wszystkich powłok, z prawie całej prawej burty, zajęło cały dzień. Ale przyznać trzeba, że praca wykonana została z należytą starannością i precyzją.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgy2Wz7xN_LLXOOCmAZ19_gwUbj2OngOtkn5K3NGuq-BHTZZdv_PD7ltWGrWnrqo3fuXVmv6aomz94he_tM5B6FL7IumaQFffZLQwJp0O-Eu9TDIMigBzi4Gm1aJNDLY4L9G72BvnXuJd_1T9xFUxYThXGgP9FAVC49WMgua7UenuzRXdCzNap64lTz7w/s4096/IMG_20200603_195856268.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgy2Wz7xN_LLXOOCmAZ19_gwUbj2OngOtkn5K3NGuq-BHTZZdv_PD7ltWGrWnrqo3fuXVmv6aomz94he_tM5B6FL7IumaQFffZLQwJp0O-Eu9TDIMigBzi4Gm1aJNDLY4L9G72BvnXuJd_1T9xFUxYThXGgP9FAVC49WMgua7UenuzRXdCzNap64lTz7w/w640-h304/IMG_20200603_195856268.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Drugiego dnia, przy drugiej burcie było nieco więcej pośpiechu, co dało się poznać na pierwszy rzut oka. Powierzchnia lewej burty była nieco bardziej "podziobana", ale żelkot nie został uszkodzony.</div><div><br /></div>Pod koniec drugiego dnia, wszyscy obecni na przystani obserwować mogli malowniczy finał.<div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimoiuXM0JnXrZx41a8iD4qq1MJK4WJ0PNSCYZ4UipGtd_Ha7ulKHq8CGz_9jpQ_GLB89KcjQsqShegTEUzEAKjOLvUEDAebEGXfVDsu3y1daPCnQwff1yyYR5F4r8UT2PvC8KMJgpppkzn8TXDkmhnNyh3CDBPFQwNFD8pXM7O42XrVmGa_dVoniDCgA/s4096/IMG_20200605_154152927_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimoiuXM0JnXrZx41a8iD4qq1MJK4WJ0PNSCYZ4UipGtd_Ha7ulKHq8CGz_9jpQ_GLB89KcjQsqShegTEUzEAKjOLvUEDAebEGXfVDsu3y1daPCnQwff1yyYR5F4r8UT2PvC8KMJgpppkzn8TXDkmhnNyh3CDBPFQwNFD8pXM7O42XrVmGa_dVoniDCgA/w640-h304/IMG_20200605_154152927_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Sodowanie - mimo, że uznawane za delikatniejsze od piaskowania - odsłoniło w pewnych miejscach nieco więcej niż się spodziewałem. Nie stanowiło to jednak problemu, ponieważ i tak czekało mnie krycie całej powierzchni epoksydem. Dobrze jest z resztą widzieć uszkodzenia laminatu, jeśli miałyby się okazać poważne. </div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIT4CV6KG-lC-wVogX0Fl4X0kDVI659MZXAtO4lTAUKzCdhcFPrEVKDU7YdX1yPNEK3N0QxammHpYh8TKQOP1SVsAZQt4sBgcVl9QP81ksCqOCfaPqSEzHwOMXGPcGrKG7VaP1aPpggxkym-Xn6x6PFCelS8eoym1ctrXLg5cF8ApU1STsH2SO0JNglA/s4096/IMG_20200605_161450663_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIT4CV6KG-lC-wVogX0Fl4X0kDVI659MZXAtO4lTAUKzCdhcFPrEVKDU7YdX1yPNEK3N0QxammHpYh8TKQOP1SVsAZQt4sBgcVl9QP81ksCqOCfaPqSEzHwOMXGPcGrKG7VaP1aPpggxkym-Xn6x6PFCelS8eoym1ctrXLg5cF8ApU1STsH2SO0JNglA/w640-h304/IMG_20200605_161450663_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div>Na szczęście takich nie znalazłem. Przytarty (i na odpierdol naprawiany) przód kila, to w skandynawskich jachtach z drugiego obiegu prawie standard. Wynika on z systemu szkierowego cumowania dziobem do skał i niekoniecznie świadczy od razu o poważniejszych kolizjach. Jeśli jednak nie potrafimy tego ocenić, pozostaje nam w to wierzyć.<div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEqseArqHL7KZ3JnDTvYxvCVqHkLU6nLTcB5bBEV_e6KxXRxs_xFezgRGMoYFVcKhe_LfnTRavaK1ecMPVhM30ZnU6e-td8zPPmMSwSrJyJIjlhH9Wtw1HIrCnLlxXDYYBGKDGyG8fIO3muu-BKma5cWMFN07iD-H-2FeHI3y7D5wkQWingWImif9h8w/s4096/IMG_20200611_154042767.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEqseArqHL7KZ3JnDTvYxvCVqHkLU6nLTcB5bBEV_e6KxXRxs_xFezgRGMoYFVcKhe_LfnTRavaK1ecMPVhM30ZnU6e-td8zPPmMSwSrJyJIjlhH9Wtw1HIrCnLlxXDYYBGKDGyG8fIO3muu-BKma5cWMFN07iD-H-2FeHI3y7D5wkQWingWImif9h8w/w640-h360/IMG_20200611_154042767.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ale dwie dziurki w kilu, na głębokość sięgającą stalowego balastu, wzięły mnie z flanki i zaskoczyły jak mało co.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwhELOGAE4yRUVG0uQtBotG9-CqQ9asSjXk2dPebd6F_VYdxgQvD0ruLGpKnDOoYwsNmPX4-E5NL4kt7cSzC9zr-b4vP0mpahECVITH-9PZDONR9UZsN4kU2ijoLg55P_JDHB6EKxApirIvKetDeoQ4Ze_5R4gIfYa5B_YTpoP-4L46YlLNH7R_JSZ-Q/s4096/IMG_20200611_183220568.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwhELOGAE4yRUVG0uQtBotG9-CqQ9asSjXk2dPebd6F_VYdxgQvD0ruLGpKnDOoYwsNmPX4-E5NL4kt7cSzC9zr-b4vP0mpahECVITH-9PZDONR9UZsN4kU2ijoLg55P_JDHB6EKxApirIvKetDeoQ4Ze_5R4gIfYa5B_YTpoP-4L46YlLNH7R_JSZ-Q/w640-h360/IMG_20200611_183220568.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Zatkane były laminatowymi korkami i cholera wie komu i do czego służyły. Być może była tu zamocowana kiedyś jakaś płyta uziemiająca, albo były to jakieś otwory technologiczne. Nikt z moich znajomych żeglarzy, szkutników czy konstruktorów jachtowych, oglądających te dziurki bardzo dokładnie, nie potrafił odpowiedzieć na to pytanie. Wiadomo było jednak, że były to dziurki nieco nasiąknięte wodą i wymagały obróbki i suszenia.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsDbEBldD8lk_0nKkfOHi-AO4TQUa4_QwrtpFXsmFWjYshp4QE0W527lgtxHvMcAWUm1QilLysepPNbJGEl6Ko4G238NSIk4s6rJfXQsU-kO_Spp-ra_Gl8vwkYJUx8B1ZTFvV8WPOKA37m6-zmd6-0l67-lSigINOvDfvgyPeEplUoU5utpK0U_8q-w/s4096/IMG_20200611_182929782.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsDbEBldD8lk_0nKkfOHi-AO4TQUa4_QwrtpFXsmFWjYshp4QE0W527lgtxHvMcAWUm1QilLysepPNbJGEl6Ko4G238NSIk4s6rJfXQsU-kO_Spp-ra_Gl8vwkYJUx8B1ZTFvV8WPOKA37m6-zmd6-0l67-lSigINOvDfvgyPeEplUoU5utpK0U_8q-w/w640-h360/IMG_20200611_182929782.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Nie wiedziałem też, co myśleć na temat ubytków żelkotu, na przedniej krawędzi kadłuba. Na ile wynikało to ze stoczniowej technologii łączenia dwóch połówek kadłuba, a na ile z nadgorliwości operatora dyszy, w procesie sodowania. A może też ze zużycia eksploatacyjnego i niepoprawnie wykonanych wcześniej prac remontowych. </div><div><br /></div><div>Ale tu w sumie nie było co gdybać - trzeba to było po prostu uszczelnić, zaciągając porządnie epoksydem i o sprawie na długie lata zapomnieć.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqD_5ipytbrmrz5jaFvEIjhVoBpijz-SSTmta4Sm9GfXY49DPaV1lrERs0dMQ-yX-urIWqjSygXGQ6-GIq1wQeIppsqAqkYYenRzWRNCyVqp8izY_nh9roYEZ3kRYRqyKf7kRFXkoFMAA7PjyoqO-MeICLNw5iUBn0gKX1NqEsj5gorT1bg1uH1nBiew/s4096/IMG_20200605_161455467_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="1940" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqD_5ipytbrmrz5jaFvEIjhVoBpijz-SSTmta4Sm9GfXY49DPaV1lrERs0dMQ-yX-urIWqjSygXGQ6-GIq1wQeIppsqAqkYYenRzWRNCyVqp8izY_nh9roYEZ3kRYRqyKf7kRFXkoFMAA7PjyoqO-MeICLNw5iUBn0gKX1NqEsj5gorT1bg1uH1nBiew/w304-h640/IMG_20200605_161455467_HDR.jpg" width="304" /></a></div><br /><div>Ogólnie, z pomysłu i usługi "sodowania" byłem zadowolony. Powierzchnia po usunięciu starych farb była dość równa, a żelkot pozostał nieuszkodzony. Delikatna porowatość, jaką zostawiała po sobie pracująca dysza maszyny, nadawała też idealną strukturę, zapewniającą lepszą przyczepności farby.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4YtrmpWlejnap6jH485Nkt-3rhwDzoNU45_k49IOmQZSDsrLwd91u7JrlmH1qSwLhHztUioyNsihw5TYC9lt_Nf-bO2xprUvm4tnRgJFxUEQ8vTmc5r-cJujQ2q1ovcuxMQde4ZvfDFmJa39DfNG6Wusl6mZwHeorj6oWYyuFI55gHeoMQ_1iOnRxDg/s4096/IMG_20200605_161511965_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4YtrmpWlejnap6jH485Nkt-3rhwDzoNU45_k49IOmQZSDsrLwd91u7JrlmH1qSwLhHztUioyNsihw5TYC9lt_Nf-bO2xprUvm4tnRgJFxUEQ8vTmc5r-cJujQ2q1ovcuxMQde4ZvfDFmJa39DfNG6Wusl6mZwHeorj6oWYyuFI55gHeoMQ_1iOnRxDg/w640-h304/IMG_20200605_161511965_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>W porównaniu z piaskowaniem, usługa okazała się jednak dwukrotnie bardziej czasochłonna, trzykrotnie bardziej kosztowna i dużo bardziej brudząca. Pod kadłubem powstała ilość farbowanego błota, którego nie powstydziłby się żaden przystankowy festiwal. Wykonawca jednak, zgodnie z wcześniejszą umową, posprzątał po sobie i zabrał ze sobą kolorowy urobek.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLyAeSuRRohiXago7LBl5vhgS2f-lEhUW4qcwHuk7dRDsXHTh3jKmhE1Sck-Cg4Nh8PHTzv1sm4VGtsSgU-NDeqUrbIHlymxaelbvG-qaMqasi92koQ-wARqvQSOT_y3TVCxw5Mhe3SpFNYXiWkW3nIQANIiD1q4so5tmrt8cgh6gDRIDXQvZJbzD0nA/s4096/IMG_20200605_165134006_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLyAeSuRRohiXago7LBl5vhgS2f-lEhUW4qcwHuk7dRDsXHTh3jKmhE1Sck-Cg4Nh8PHTzv1sm4VGtsSgU-NDeqUrbIHlymxaelbvG-qaMqasi92koQ-wARqvQSOT_y3TVCxw5Mhe3SpFNYXiWkW3nIQANIiD1q4so5tmrt8cgh6gDRIDXQvZJbzD0nA/w640-h304/IMG_20200605_165134006_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>A ja, na pamiątkę tego odważnego przedsięwzięcia, zachowałem sobie zdjęcia z przed...</div></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIY1YtpV-NwyQey9rS00cHiKgtLt_NN1SselPcRXueouXlhfs4qdPeyugGQbMirWmZJSka4_14KZSIA_bHpbb_QWtDMqE8DQZPSorGrxqLBMObzmHKhdp32przI9SawOUQH_GacKVyCMMue4PRVKKrDlNowbrLREhdbKi9SFddJbfDQS3x2w7yLgDrQA/s4096/IMG_20200603_083359272_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIY1YtpV-NwyQey9rS00cHiKgtLt_NN1SselPcRXueouXlhfs4qdPeyugGQbMirWmZJSka4_14KZSIA_bHpbb_QWtDMqE8DQZPSorGrxqLBMObzmHKhdp32przI9SawOUQH_GacKVyCMMue4PRVKKrDlNowbrLREhdbKi9SFddJbfDQS3x2w7yLgDrQA/w640-h304/IMG_20200603_083359272_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>I po zabiegu.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgQ5ctPU56GZrxXywyEEGwg1IBqbZV--xutl8VEtLmNN5TsDDzCoSFmeDn8EurTMi-Iry7KzPguYhg3asPyCwy3qjtl6s5q05jg9sGg83se0nmu2eD10Ic7HeY7cB3mSCULTW-rmFfeX1EilcFHFG_bAkvW7Y7NRcuyp4_qnJFhDbyjM5fL9-P410gPQ/s4096/IMG_20200605_164154295_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgQ5ctPU56GZrxXywyEEGwg1IBqbZV--xutl8VEtLmNN5TsDDzCoSFmeDn8EurTMi-Iry7KzPguYhg3asPyCwy3qjtl6s5q05jg9sGg83se0nmu2eD10Ic7HeY7cB3mSCULTW-rmFfeX1EilcFHFG_bAkvW7Y7NRcuyp4_qnJFhDbyjM5fL9-P410gPQ/w640-h304/IMG_20200605_164154295_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Po wszystkim dopiero, zwróciłem uwagę, że ciśnienie panujące pod plandeką, przez dwa dni, wywiewało na pokład niewielką część urobku.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjP1vUBMFxlyZJV37BHU0_7TBAyf9TjQFfBiwbwaa5TUWrO4uL1_hT86puH0XdyYwVZ3SaGeCxuaxlpGN93XysvDuKSjlYgw275fRCB0Uo6dOQlRG9Qb5Tynl8o9ITApJJFZAiFudTj98OY2MI1XnVnjMtz_-oDjlPC8PkW0tEIPVWSGd8DYVCeyWixFA/s4096/IMG_20200603_200421763.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjP1vUBMFxlyZJV37BHU0_7TBAyf9TjQFfBiwbwaa5TUWrO4uL1_hT86puH0XdyYwVZ3SaGeCxuaxlpGN93XysvDuKSjlYgw275fRCB0Uo6dOQlRG9Qb5Tynl8o9ITApJJFZAiFudTj98OY2MI1XnVnjMtz_-oDjlPC8PkW0tEIPVWSGd8DYVCeyWixFA/w640-h304/IMG_20200603_200421763.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div><div>Ilości te wystarczyły jednak, aby upieprzone było dosłownie wszystko. I tylko pozostało mi na pocieszenie to, że nie wietrzyłem wtedy mesy i zejściówka pozostała cały czas zamknięta.</div></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhuoDqF7l19GRXARm6F1iROJPeBbqicxwOJg3DpR9c-OhzPUmVTLeFe5Au6BxXtg4huXWb7iw4X9bJT1EmlNzILzYkjtmOnmcaQG3-N8dIbGz2JMslYm4USpo9ZS6n3_XYEsv-QCpvJL3deK9yxWl90kmGwGvOpnFXIa2B9OrxQwWY8rR6gRFrl46clA/s4096/IMG_20200603_200418534.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhuoDqF7l19GRXARm6F1iROJPeBbqicxwOJg3DpR9c-OhzPUmVTLeFe5Au6BxXtg4huXWb7iw4X9bJT1EmlNzILzYkjtmOnmcaQG3-N8dIbGz2JMslYm4USpo9ZS6n3_XYEsv-QCpvJL3deK9yxWl90kmGwGvOpnFXIa2B9OrxQwWY8rR6gRFrl46clA/w640-h304/IMG_20200603_200418534.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Przymierzając się do sprzątania, zauważyłem, że brud nie należał jednak do tych brudów w przyrodzie najbrzydszych.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUCec5xdJZUS1B5Q9j3kiW-aUoqqR3esRqAomYy36QCzqcrF8dY0a8rrjgtAA-KCnaMQN0-e1IvCrE_whL0Cd9Y0Fx5Xkpx0DmHs07FsWOvv9-fHpAbGr2f68i4Hekk4WVTn04X0CZEYjD7wbpQZ5afy2GHD9H4s_DXtFd3DAbZJuBG-hx99y7QIfBfA/s4096/IMG_20200606_120859740_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUCec5xdJZUS1B5Q9j3kiW-aUoqqR3esRqAomYy36QCzqcrF8dY0a8rrjgtAA-KCnaMQN0-e1IvCrE_whL0Cd9Y0Fx5Xkpx0DmHs07FsWOvv9-fHpAbGr2f68i4Hekk4WVTn04X0CZEYjD7wbpQZ5afy2GHD9H4s_DXtFd3DAbZJuBG-hx99y7QIfBfA/w640-h304/IMG_20200606_120859740_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Obserwując jego drobiny w odpowiednim powiększeniu, można by powiedzieć, że w ogóle nie był brzydki, a nawet ładny.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9BXoOnkPDtbJdU2bFj7ikqPcOrNsBZbq_inVAvXyeiIfl8xn62r2THcsVrTzUuRDxijEBgCk2hfu-xfCo9eZD3qcuPntmC-vHHegmXbDiNuFTOHPFqQ-XPxaguI0qRTGE3WsReZVzKXHzCuz2W0ELsVg2pBOCZEQdW3dZrMheWkTiu9CeEHJeIVESDA/s905/IMG_20200606_212840_041.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="905" data-original-width="905" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9BXoOnkPDtbJdU2bFj7ikqPcOrNsBZbq_inVAvXyeiIfl8xn62r2THcsVrTzUuRDxijEBgCk2hfu-xfCo9eZD3qcuPntmC-vHHegmXbDiNuFTOHPFqQ-XPxaguI0qRTGE3WsReZVzKXHzCuz2W0ELsVg2pBOCZEQdW3dZrMheWkTiu9CeEHJeIVESDA/w640-h640/IMG_20200606_212840_041.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Jednak po robocie, jaką należało włożyć w przywrócenie pokładu do stanu sprzed dwóch dni, przeszły mi wszystkie wrażliwości na mikro-piękności.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAIyTHmBbLWO9g_7xtFmjVMH9RQwlucVsWXDrm5ST65LRSCdS9MvhXiBOH2I50PC0_78ZN27GFGBLiYr4Jg9xdH3l1BLO4kSAmnsRGSgle9OS_R8Jps16mbTBiH6kJg9DHRw_034opP_whNhqTbBUFoyHvgLyZfNA6gunvDefBxntnaofUoh7T3V80hA/s4096/IMG_20200606_134128224.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAIyTHmBbLWO9g_7xtFmjVMH9RQwlucVsWXDrm5ST65LRSCdS9MvhXiBOH2I50PC0_78ZN27GFGBLiYr4Jg9xdH3l1BLO4kSAmnsRGSgle9OS_R8Jps16mbTBiH6kJg9DHRw_034opP_whNhqTbBUFoyHvgLyZfNA6gunvDefBxntnaofUoh7T3V80hA/w640-h304/IMG_20200606_134128224.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div>W takich momentach, dobrze było mieć pod ręką kolegę, od którego można pożyczyć myjkę ciśnieniową.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnrNdAywh1YGEJVQ4MmzMrNVjTLOif4_cCo4f5ObfsgiyFOXkyoCMlL014EEK-kvDhnuWBpQyMvfcq_D3yyPdbfkLMuSWdTpfEjBQcssxcA7M6jy99zVv9UPn0oEvA8a6ugfOdB99QKXzWnxeGL_3VIKOJJk9vIQXQ2zj3dOC3poCI-DDacN6EEIlitQ/s4096/IMG_20200606_143844016_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnrNdAywh1YGEJVQ4MmzMrNVjTLOif4_cCo4f5ObfsgiyFOXkyoCMlL014EEK-kvDhnuWBpQyMvfcq_D3yyPdbfkLMuSWdTpfEjBQcssxcA7M6jy99zVv9UPn0oEvA8a6ugfOdB99QKXzWnxeGL_3VIKOJJk9vIQXQ2zj3dOC3poCI-DDacN6EEIlitQ/w640-h304/IMG_20200606_143844016_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div>Oraz drugiego kolegę z rewelacyjnie czyszczącym żelkot proszkiem. </div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGBdinWVBYb5wGkYU5KBrbngKpwRv-w-yCFz1hTgT0MdoB5JD0_y1u2APBLU1Y3lZX2R6LqxVIH2tsX7wfWlb5kAO9qc6LqqDxD2kngEo7uQnOAqIowYTZNUxe3Ng73pyu7p4oH-VUzXBZOoCDB8cKcZP5j_1M5bOBj-vgd1ZspzVyIFotrZ35aRna4A/s3448/IMG_20200606_112548576_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3448" data-original-width="1940" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGBdinWVBYb5wGkYU5KBrbngKpwRv-w-yCFz1hTgT0MdoB5JD0_y1u2APBLU1Y3lZX2R6LqxVIH2tsX7wfWlb5kAO9qc6LqqDxD2kngEo7uQnOAqIowYTZNUxe3Ng73pyu7p4oH-VUzXBZOoCDB8cKcZP5j_1M5bOBj-vgd1ZspzVyIFotrZ35aRna4A/w360-h640/IMG_20200606_112548576_HDR.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div></div><div>Zużyłem mu prawie cały pojemnik i nie mogę do dzisiaj znaleźć w żadnym sklepie, aby odkupić. Jakby ktoś coś wiedział, to niech się swoją wiedzą uczciwie podzieli.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6QQ9snKRWg52QY3v-r9rD4Zkveu7NX61bnb5T_nQEoN61MisSUf1_-IHUDQ2HNXh4DeP3D4SUZd-4ebxQaiyhvUxgBHgO9Y_mKEt5cz3okDzVDGY7JD5nKNlr7faVk2hEr9bGnd8AkMbGUsoW_vmHidbDqEze47Ol2Y12qutaNb2Gt6xh4cnByzUYiQ/s4096/IMG_20200607_101702413.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1940" data-original-width="4096" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6QQ9snKRWg52QY3v-r9rD4Zkveu7NX61bnb5T_nQEoN61MisSUf1_-IHUDQ2HNXh4DeP3D4SUZd-4ebxQaiyhvUxgBHgO9Y_mKEt5cz3okDzVDGY7JD5nKNlr7faVk2hEr9bGnd8AkMbGUsoW_vmHidbDqEze47Ol2Y12qutaNb2Gt6xh4cnByzUYiQ/w640-h304/IMG_20200607_101702413.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Po czyszczeniu pokładu, znajdowałem się w takiej szmato-inercji, że z rozpędu umyłem i wygłaskałem burty, w których miałem teraz widok na przystań i mogłem przeczytać nazwy jachtów, wyruszających w morze kolegów.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDkkuK9nj659q9P0Dr_kgg3X0kUGeVm1Re5BbCaI9RHKPLa5r_oIElrmYfbunv4lKg0yZdgDnwR0IGoE9etbDhk9lkhaB-fxce39VrnSGV3j0Vf-A5eT-i-snfX7Zeux9oXRqtK-DiQ1tch0vP3Dca2Z6twR9tU4IJMMuzih9MC0vZVGB1vTb61EnXEw/s4096/IMG_20200607_150255369.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDkkuK9nj659q9P0Dr_kgg3X0kUGeVm1Re5BbCaI9RHKPLa5r_oIElrmYfbunv4lKg0yZdgDnwR0IGoE9etbDhk9lkhaB-fxce39VrnSGV3j0Vf-A5eT-i-snfX7Zeux9oXRqtK-DiQ1tch0vP3Dca2Z6twR9tU4IJMMuzih9MC0vZVGB1vTb61EnXEw/w640-h360/IMG_20200607_150255369.jpg" width="640" /></a></div><br /><div><div>Po kilku kolejnych, suchych dniach, kiedy kadłub zapomniał już o mokrej robocie, przyszedł czas powiedzieć stoczni HR "sprawdzam!". </div><div>Pożyczonym (w komplecie z kolegą) miernikiem wilgotności, po skalibrowaniu go na laminat odpowiedniej grubości, dokonaliśmy dużej ilości pomiarów, w różnych miejscach kadłuba. Wynik był satysfakcjonujący i tylko okolica niezidentyfikowanych otworów, przytartego kila i końcówki skegu (przy zawiasach steru) odstawały nieznacznie od normy.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrVmsMPWW-LrxYKM-9pfrWDvR3F72IPkjJkYtSrO8CDwwixx1KxJ3ihIiVVq-e6tJcCmuwhqXJV_X3qHXI7H7FPEiXJQzjyXyYRvwDa1VjajaxjUOSuQRFWzQkR0lIu3rcWbVot5XdNjG_2IlYkenCtGnHyz4YD6_yZjdWW8iF3XiwEQ9bcQZjzPh4_w/s4096/IMG_20200704_141637725_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrVmsMPWW-LrxYKM-9pfrWDvR3F72IPkjJkYtSrO8CDwwixx1KxJ3ihIiVVq-e6tJcCmuwhqXJV_X3qHXI7H7FPEiXJQzjyXyYRvwDa1VjajaxjUOSuQRFWzQkR0lIu3rcWbVot5XdNjG_2IlYkenCtGnHyz4YD6_yZjdWW8iF3XiwEQ9bcQZjzPh4_w/w640-h360/IMG_20200704_141637725_HDR.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Zbliżały się letnie upały, więc w wymagających tego miejscach, odsłoniłem trochę więcej laminatu</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJVIbwyMhZBm3LEYWNMWJms2NeyT13oN8BaM40AmTGdjedgYZhTr8Bv7cEJ-Vba3uPWLfben7Ug0BbC61UhACbfqa3Heq4LideC5UZMYqd4OTLGqC-AmaxhsNsRcH7x-ZbHTK3PvzlAdRG2_6EJTcJJ38rUPtoovEJcnapDfS2rtrg8hD1jhiK410pjw/s4096/IMG_20200627_170221262.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJVIbwyMhZBm3LEYWNMWJms2NeyT13oN8BaM40AmTGdjedgYZhTr8Bv7cEJ-Vba3uPWLfben7Ug0BbC61UhACbfqa3Heq4LideC5UZMYqd4OTLGqC-AmaxhsNsRcH7x-ZbHTK3PvzlAdRG2_6EJTcJJ38rUPtoovEJcnapDfS2rtrg8hD1jhiK410pjw/w360-h640/IMG_20200627_170221262.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>I zostawiłem wszystko do wyschnięcia.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgc_dTUmyre6qCo5TUmyDObIOOA2CEQHXBCvqXIoZvOM_mWruSlkOr-zvt1AVxfX7aIOlpeaNHgZCHlWBuwFXDp3p6INZY8Jt6vtWynJE4n-fdCHaNfMgWhFswA7gGYoGDk4-ofYIN9EWJhbE7Sm1Wq9_HwTENY-oi5fogSWXbOeC9KWy0rvACo34RzQg/s4096/IMG_20200828_180957277.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgc_dTUmyre6qCo5TUmyDObIOOA2CEQHXBCvqXIoZvOM_mWruSlkOr-zvt1AVxfX7aIOlpeaNHgZCHlWBuwFXDp3p6INZY8Jt6vtWynJE4n-fdCHaNfMgWhFswA7gGYoGDk4-ofYIN9EWJhbE7Sm1Wq9_HwTENY-oi5fogSWXbOeC9KWy0rvACo34RzQg/w640-h360/IMG_20200828_180957277.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ponieważ zdjęcie fazowanych otworów, przez jakąś inteligencję maszynową, mogły zostać zbanowane jako cycki, czym prędzej zrobiłem z nich oczy.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGFGwjiHRiW0l1MZRLQjq5GccjBb-YdTWd72fAudXwN_uwXIe6CnjFazdmCSJLDT36XHCzUYvZAQ49kZ1hyJ8Vo8yIdaFTOGz_wSKv2_H_kVzTVmpZgnodXOJdBL1pr2Sxou6wsg5JD062Yfl2B3NsGTG58Q8dwJvkbNplK5RX74B6scToElW0Cb9MAA/s4096/IMG_20200828_181844771.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGFGwjiHRiW0l1MZRLQjq5GccjBb-YdTWd72fAudXwN_uwXIe6CnjFazdmCSJLDT36XHCzUYvZAQ49kZ1hyJ8Vo8yIdaFTOGz_wSKv2_H_kVzTVmpZgnodXOJdBL1pr2Sxou6wsg5JD062Yfl2B3NsGTG58Q8dwJvkbNplK5RX74B6scToElW0Cb9MAA/w640-h360/IMG_20200828_181844771.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><br /></div><div><h2><span style="font-size: medium;">KORKI I</span><br />OTWORKI</h2><div><br /></div></div><div>Jak już byłem na etapie demolki podwodnej części kadłuba, poszedłem w wymianę wszystkiego, co przez ten kadłub przechodzi na wylot.</div><div>Taki już jestem, że wymieniam przepusty i zawory w każdej łódce, którą kupię i którą mam zamiar pływać po pełnym morzu. Odkąd podczas remontu Albin Vegi, stary i zdrowo wyglądający, mosiężny (najprawdopodobniej) króciec rozpadł mi się na kawałki pod naciskiem klucza, nie ufam niczemu, co znajduje się pod linią wody i czego sam nie zamontowałem.</div><div><br /></div><div>W ruch poszły klucze, szczypce, pręty, kliny i przedłużki...</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEin6KPGygAG7o7N-3RRDLo8NxkWqHZ1eVdTpFF9SCM3Bp7saX3fX9v1fHPy9D-ojiz9ij8t1xK5zR_Gv57HOg1-b9ugZRooF1S3NyeEuvQNKiuzvbjxWIiGS0UMSyNgrhAnrVYPN_vk_kx4DCHRqUt81b4wke0GljKf-tA6ad_EA4FFyJITNdrPRqTh_A/s3264/IMG_20200614_194102291.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEin6KPGygAG7o7N-3RRDLo8NxkWqHZ1eVdTpFF9SCM3Bp7saX3fX9v1fHPy9D-ojiz9ij8t1xK5zR_Gv57HOg1-b9ugZRooF1S3NyeEuvQNKiuzvbjxWIiGS0UMSyNgrhAnrVYPN_vk_kx4DCHRqUt81b4wke0GljKf-tA6ad_EA4FFyJITNdrPRqTh_A/w640-h360/IMG_20200614_194102291.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div><div><div>Demontowane gwinty mieniły się w słońcu wszystkimi kolorami tęczy.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQ6e5MMdzZ2_ixECWJ8Qtso0st7bqloUdQinkN4QAhlxfRsJ1nFahfVhQukz0Hh9Vq-yBaNrQ85XjrkgPUF7C4fDCL_aK7AipvXDcbXcBh9sX-TKMIc5X0hpFx8MGQMlGbo9dWMuBeuRJS2jMRWL_sfnh2GXUNr7Hv4bLYueQZ-k76vB-9etxEquhw3g/s4096/IMG_20200628_161237138.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQ6e5MMdzZ2_ixECWJ8Qtso0st7bqloUdQinkN4QAhlxfRsJ1nFahfVhQukz0Hh9Vq-yBaNrQ85XjrkgPUF7C4fDCL_aK7AipvXDcbXcBh9sX-TKMIc5X0hpFx8MGQMlGbo9dWMuBeuRJS2jMRWL_sfnh2GXUNr7Hv4bLYueQZ-k76vB-9etxEquhw3g/w640-h360/IMG_20200628_161237138.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Niektóre nakrętki wymagały nieco więcej wysiłku i pomysłu oraz użycia wielu rodzajów narzędzi na raz.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivOZt4C9ovz3f78FbkD7ZcowKPeFELckj0wBQ6mCY_01KmkC51Qc0X1JEYv6DtzBnxAtfXVvl6r-wSX-GmUo3achnHnCqj3VhbToAflNxbzxcM2eGwIauBAewoj6IK6nRC_4b9Y136ULgisEbjPG2QDv19GvFUBy0wKcWfT7Uf7-XoY6jPXlWIgc3D2g/s4096/IMG_20200627_170221262.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivOZt4C9ovz3f78FbkD7ZcowKPeFELckj0wBQ6mCY_01KmkC51Qc0X1JEYv6DtzBnxAtfXVvl6r-wSX-GmUo3achnHnCqj3VhbToAflNxbzxcM2eGwIauBAewoj6IK6nRC_4b9Y136ULgisEbjPG2QDv19GvFUBy0wKcWfT7Uf7-XoY6jPXlWIgc3D2g/w640-h360/IMG_20200627_170221262.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Inne poddawały się szybko tarczy szlifierki oscylacyjnej.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaDtxkD8pAyfdv01i0B_F58mU7YLlpgQ42hPj5W8CwD4aEMrumqe-JTykN76L2c_FtMeUWn3EEqmZZzf1vtNG1imCZLqoBw5ujzG3dJtZTe_IqHnpc_295QwSfNCxIJA0mqmOy3tWm7310i1LtjEbkgFRNYuyRd1pL7XnGoDuRH5VBUugjnC3ECawz8Q/s3264/IMG_20200613_153604348.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaDtxkD8pAyfdv01i0B_F58mU7YLlpgQ42hPj5W8CwD4aEMrumqe-JTykN76L2c_FtMeUWn3EEqmZZzf1vtNG1imCZLqoBw5ujzG3dJtZTe_IqHnpc_295QwSfNCxIJA0mqmOy3tWm7310i1LtjEbkgFRNYuyRd1pL7XnGoDuRH5VBUugjnC3ECawz8Q/w640-h360/IMG_20200613_153604348.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUgof33r-g0CO4hoIR1_RpT3u66Xkh6z-nbYqM73ujoo9u-TDPAm5MFBnpvAip0gxgfb-ak7Ep-j9nBfNjjxfX2ppuckFBDBpMsiizxyW9PrEit-3yBoLDyqTVDsSzQ6hDAvGY4bteVFDPVb501B16xKGoxUc8A110xiyikXgkx4VZIYjXKFcs3yCi1A/s3264/IMG_20200613_163033433.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUgof33r-g0CO4hoIR1_RpT3u66Xkh6z-nbYqM73ujoo9u-TDPAm5MFBnpvAip0gxgfb-ak7Ep-j9nBfNjjxfX2ppuckFBDBpMsiizxyW9PrEit-3yBoLDyqTVDsSzQ6hDAvGY4bteVFDPVb501B16xKGoxUc8A110xiyikXgkx4VZIYjXKFcs3yCi1A/w640-h360/IMG_20200613_163033433.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Najbardziej cieszyłem się z możliwości wydłubania z kadłuba pewnego brzydala.</div></div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQrMQlwFCjGlKXLbzdzIGFVKvMYuoSJ04DHKFiRwsVk8ibBfR3tiJaMEOsnh4PCQNNJ2jHNbl5KcA3Z3c-WdzMmfXDMN8wIIz2VnIo8F3fJyEvDUgv10sGctQ3Y8NDPzriw8fJBCYrWOYTexQSjQQrjtxEZikcdLBi5SRowFblg9FxmbWjySS3UMO-hA/s4096/IMG_20191114_144259683_BURST003.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQrMQlwFCjGlKXLbzdzIGFVKvMYuoSJ04DHKFiRwsVk8ibBfR3tiJaMEOsnh4PCQNNJ2jHNbl5KcA3Z3c-WdzMmfXDMN8wIIz2VnIo8F3fJyEvDUgv10sGctQ3Y8NDPzriw8fJBCYrWOYTexQSjQQrjtxEZikcdLBi5SRowFblg9FxmbWjySS3UMO-hA/w640-h360/IMG_20191114_144259683_BURST003.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Nie mogłem znieść jego widoku z dowolnej perspektywy.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu8G7VoPpKlIh7jnGE73EJtuWWoUGt2z0XEcg32YDrUU1bfuW2mZdkoAE8_RvsgYGA7_yFENz4ejEdKguVhIPk7bdrpssGPl98eWt_WPQAEJDVoZ36jDo0njysNRf-Jf4cQzvgxKNYnXjbUmDm_sjBBmencWYjnJB-ng2TnxHmIMYd4BV8VAl0V6e7ag/s4096/IMG_20191114_144350236_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu8G7VoPpKlIh7jnGE73EJtuWWoUGt2z0XEcg32YDrUU1bfuW2mZdkoAE8_RvsgYGA7_yFENz4ejEdKguVhIPk7bdrpssGPl98eWt_WPQAEJDVoZ36jDo0njysNRf-Jf4cQzvgxKNYnXjbUmDm_sjBBmencWYjnJB-ng2TnxHmIMYd4BV8VAl0V6e7ag/w640-h360/IMG_20191114_144350236_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><div>A łamigłówką poznawczą okazał się sposób montażu tego czujnika wewnątrz kadłuba.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMU-D5C6_1e8ESWsbPfKrPa5ZuOSi3wAeff8akyAOTulO2VGd4MFs5jKIh8rTk91lXBXgeVvDQcUaBC-Il7BaAk0tVMdl_UFo651P-IorABVGIJkJ1kI4zRScbcEwCtgT_khe0B57vIn4z2iPiJXGKapbl5Xho46haXYLISEjmBQD0B1Ag7rGpW_zoKw/s4096/IMG_20191116_122110691.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMU-D5C6_1e8ESWsbPfKrPa5ZuOSi3wAeff8akyAOTulO2VGd4MFs5jKIh8rTk91lXBXgeVvDQcUaBC-Il7BaAk0tVMdl_UFo651P-IorABVGIJkJ1kI4zRScbcEwCtgT_khe0B57vIn4z2iPiJXGKapbl5Xho46haXYLISEjmBQD0B1Ag7rGpW_zoKw/w640-h360/IMG_20191116_122110691.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Żeglarz, który zdecydował się zamontować tutaj taką sondę wędkarską, powinien całą wieczność spędzić w piekle, pływając motorówką, i to na wstecznym.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFXtfUo3oNbAfYgChbNudwUcYah3S8bDShulGCKgNOOT_J-qMmnqD6udIMq-BG6Ms3f7U4GbSXsXyxbuJK0cgO1Dt9wxt7Q7kNcLHr0BRRdRDi8xtP5ZVhGlcb3QWa8Nu5rTMGABDMvdAoUfU9yTHGqfZ5NHJvjqiq-unt7fbl8xdFiNDItK5gmuUcww/s4096/IMG_20191116_121955904.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFXtfUo3oNbAfYgChbNudwUcYah3S8bDShulGCKgNOOT_J-qMmnqD6udIMq-BG6Ms3f7U4GbSXsXyxbuJK0cgO1Dt9wxt7Q7kNcLHr0BRRdRDi8xtP5ZVhGlcb3QWa8Nu5rTMGABDMvdAoUfU9yTHGqfZ5NHJvjqiq-unt7fbl8xdFiNDItK5gmuUcww/w640-h360/IMG_20191116_121955904.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Więcej złego, temu artyście-montażyście, życzyć nie będę, ponieważ udało mi się łatwo i bez użycia narzędzi zdemontować stworzoną przez niego piramidę strachu.</div></div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6wtxgCm5JGL4Ogfa6B4lm5w-xpXRAIR2-m2BSnXxJN7lCW2jhl5Z6ST7ScCxXE4_33aYv3106-vZGQKeqhTviXiagsXW1OTLpcFB-uOWpBZGqOYttA-xtQiX8MJQgrJ5BgtYrqkPDwd3oNnQkZrNALbMB3yoRRA1cY9SVrd8SvgliO3ZovaaBTZiZwA/s3264/IMG_20200613_140140942.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6wtxgCm5JGL4Ogfa6B4lm5w-xpXRAIR2-m2BSnXxJN7lCW2jhl5Z6ST7ScCxXE4_33aYv3106-vZGQKeqhTviXiagsXW1OTLpcFB-uOWpBZGqOYttA-xtQiX8MJQgrJ5BgtYrqkPDwd3oNnQkZrNALbMB3yoRRA1cY9SVrd8SvgliO3ZovaaBTZiZwA/w640-h360/IMG_20200613_140140942.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Wychodząc z gniazda brzydal był jeszcze brzydszy, mimo że pobłyskiwał brązem gwintu.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjscWlbabVhwPx7e_UEiGsUdlJjKp5FoIb9ajdGhUisyJx6H24ZlL9UBPd9VqoBR19oy_Ysc2QDXAzfKiHvTq7kbI2xQ_FjsJIe9bUAX-W8pKkLAPENutahRy-IOXQDVIj2hOIYeSFkygJXD54f2gzkhVIABDAzXPZwIdlDz_qprA72bIr0uXj96lJBzQ/s3264/IMG_20200613_140936409_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjscWlbabVhwPx7e_UEiGsUdlJjKp5FoIb9ajdGhUisyJx6H24ZlL9UBPd9VqoBR19oy_Ysc2QDXAzfKiHvTq7kbI2xQ_FjsJIe9bUAX-W8pKkLAPENutahRy-IOXQDVIj2hOIYeSFkygJXD54f2gzkhVIABDAzXPZwIdlDz_qprA72bIr0uXj96lJBzQ/w640-h360/IMG_20200613_140936409_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>I jakby tego było mało, ślad który brzydal po sobie zostawił, okazał się być nieco gorszący.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrzw9uETVowPGPrhZLvZJslDoGwcs5QAmT2pGVa8RLyKKDSjtAmJhj6A-0tkOowuiueg_6jXxbYmbxR5YFXgkPLcogans4H3PFwXTHTnZvQizv5xbmikXdwMA2ko9JVjmaoN1FJM_owkdyJiFkO3Cct6swMj-toks4NGb3JumBAuyUv0iVPhDxpW21RA/s3264/IMG_20200613_141053926_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrzw9uETVowPGPrhZLvZJslDoGwcs5QAmT2pGVa8RLyKKDSjtAmJhj6A-0tkOowuiueg_6jXxbYmbxR5YFXgkPLcogans4H3PFwXTHTnZvQizv5xbmikXdwMA2ko9JVjmaoN1FJM_owkdyJiFkO3Cct6swMj-toks4NGb3JumBAuyUv0iVPhDxpW21RA/w640-h360/IMG_20200613_141053926_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>A kysz! Paskudo!</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhESl25d-SzLsH_rfsWvocFQQV03rMHA4DWM3bVUBRmCwMkOqgnRsXf5njrqhXlAnXEGYGFb9ffqQUbbaUgf8XBn95jxIJk58HEqqvqMpsZ3OgRkLhJEdnPrjNYhzx8dV0sKWDE9c6JnVqLQGqhnPTQjIbV0ujsQZb6ap7rCmfCxQtvIMzml_mkiD4Dgg/s3264/IMG_20200613_140953093.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhESl25d-SzLsH_rfsWvocFQQV03rMHA4DWM3bVUBRmCwMkOqgnRsXf5njrqhXlAnXEGYGFb9ffqQUbbaUgf8XBn95jxIJk58HEqqvqMpsZ3OgRkLhJEdnPrjNYhzx8dV0sKWDE9c6JnVqLQGqhnPTQjIbV0ujsQZb6ap7rCmfCxQtvIMzml_mkiD4Dgg/w640-h360/IMG_20200613_140953093.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Napracowałem się ponad stan, ale za to miałem wystarczającą ilość dziur, aby przed każdą wredną zaczepką klubowego kolegi, wytłumaczyć dlaczego się nie mogłem w tym sezonie zwodować.</div></div></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlzk84-ZPmltyrgitSe2l-LiZdRNm7LCVIH8u4phaEco6J_Z4-dq2aJfAgfkWrVrN0b0AozIkvWm6Kld8rr7mPCnkCCUEQYm6o7HeKCOJSgZlWkxaE3sTq7oOiCgQy4daNoKSHBYgX2vS1YswHx2Q9SDFJyt3t3y27T4xG6-sMycEvoq12eXpMY3Jqng/s3264/IMG_20200614_201538311.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlzk84-ZPmltyrgitSe2l-LiZdRNm7LCVIH8u4phaEco6J_Z4-dq2aJfAgfkWrVrN0b0AozIkvWm6Kld8rr7mPCnkCCUEQYm6o7HeKCOJSgZlWkxaE3sTq7oOiCgQy4daNoKSHBYgX2vS1YswHx2Q9SDFJyt3t3y27T4xG6-sMycEvoq12eXpMY3Jqng/w640-h360/IMG_20200614_201538311.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Wszystkie, uwolnione od armatury, otwory wymagały jeszcze oczyszczenia z pozostałości starych uszczelniaczy.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMt4D3lDTTEwD0QSItU-yXAGfvgoSxm6bp7j8W4rmLehWR3PbWqSNP_7srsvZlMvDp1Ayn_AyAPZgs22d8keEYNteawP_1nZShHzDpzKRqVUhM50-HnUUnGQwMg-UFyV7IHO_9Hik8768cQtdh39_v_bgdfsLKoa4p5VHo8bzHVdVwmGfQkmB5zPHv-g/s4096/IMG_20200829_190703246.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMt4D3lDTTEwD0QSItU-yXAGfvgoSxm6bp7j8W4rmLehWR3PbWqSNP_7srsvZlMvDp1Ayn_AyAPZgs22d8keEYNteawP_1nZShHzDpzKRqVUhM50-HnUUnGQwMg-UFyV7IHO_9Hik8768cQtdh39_v_bgdfsLKoa4p5VHo8bzHVdVwmGfQkmB5zPHv-g/w360-h640/IMG_20200829_190703246.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div></div><div>A niektóre również usunięcia demoralizujących wizerunków i przygotowania okolicy, pod przyszłe zabiegi racjonalizatorskie.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidNXwCiLQsqYvGr4H7S83E2vbVB9_CLMCJTBQj-iTRI-OLFgIZy0xixPAaaLYlLbsjqGGS-_kh0kkogGbFI8DoJiK9B0ia7xGeKdYNZADKeigLKU26YfeVBUD7VQI9dCQC9zWIDpgZCnzBYlj-i7jmmV4ZfYkQSg-rx92nloCh1-Eh5Fu1YzV-TMzrCw/s4096/IMG_20200829_184725746.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidNXwCiLQsqYvGr4H7S83E2vbVB9_CLMCJTBQj-iTRI-OLFgIZy0xixPAaaLYlLbsjqGGS-_kh0kkogGbFI8DoJiK9B0ia7xGeKdYNZADKeigLKU26YfeVBUD7VQI9dCQC9zWIDpgZCnzBYlj-i7jmmV4ZfYkQSg-rx92nloCh1-Eh5Fu1YzV-TMzrCw/w640-h360/IMG_20200829_184725746.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Jeden z korków wymagał szczególnej troski. Próbowałem odkręcić go jeszcze w czasach, gdy kadłub nosił wszystkie powłoki malarskie. Skorodowany, płytki już rowek uniemożliwiał jednak odkręcenie zapieczonego gwintu, nawet dedykowanym narzędziem.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhi_j4xwoXvpFWRahFpBVNCIIulyeV3Wo5GIY6TpUKMNxKDHSM-GCGn2NlfocEsIhn2orKw33N8BvEFNDnMJ_ZKYDyv0w0NJTVJARbsaHKwlSyh4WHPlM_NmGf83ZFySSafcTJUTf9OIpoKHSe7FQ1vRlVtatuyuOtvV37uw5Y5ch6DUCO2dUoPTvNTDw/s3264/IMG_20200419_142951918.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhi_j4xwoXvpFWRahFpBVNCIIulyeV3Wo5GIY6TpUKMNxKDHSM-GCGn2NlfocEsIhn2orKw33N8BvEFNDnMJ_ZKYDyv0w0NJTVJARbsaHKwlSyh4WHPlM_NmGf83ZFySSafcTJUTf9OIpoKHSe7FQ1vRlVtatuyuOtvV37uw5Y5ch6DUCO2dUoPTvNTDw/w640-h360/IMG_20200419_142951918.jpg" width="640" /></a></div><br /><div><div>Jak to zwykle w takich beznadziejnych przypadkach bywa, wszyscy przechodzący akurat obok i obserwujący moje zmagania, doradzali aby zostawić, zamalować i zapomnieć. </div><div><br /></div><div>Ale ci, którzy mnie znali lepiej, wiedzieli że tego nie zrobię. Miałem już z tym typem do czynienia w poprzedniej łódce. Odpływ serwisowy zęzy umieszczony na samym dole kila był elementem zbyt istotnym (i bardzo trudnym do wykrycia i ogarnięcia w razie przecieku) aby zostawić go bez inspekcji. Gdybym chociaż miał pewność, że (już prawie 35-letni) korek wykonany jest z pełnego pręta i nie przegnije wkrótce na wylot - wtedy mógłbym jeszcze negocjować.</div><div><br /></div></div><div>Ale nie był. Przy próbie wyprofilowania i pogłębienia rowka, tarnik multitoola od razu wpadł do środka i ułamek sekundy później złamał się u nasady. Trudno - jakieś straty zawsze musza być.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpG42V5tZr00i_SZ6-7FPgpi1yFm9vXpIAtkeFgaFMeOnPPtfmwB6q75pNPB3I3lqmKRflH430wqAHvau-yzZ95qWSIcN1uFZD22riCAOzaWUjhKLxxOahWcMblUBqwyLxfXxItbpTZp9pvwXS7O592ksMnnRBOP1pQD320mp_fX2uNrRZupBnqCnPNw/s4096/IMG_20200828_192008596.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpG42V5tZr00i_SZ6-7FPgpi1yFm9vXpIAtkeFgaFMeOnPPtfmwB6q75pNPB3I3lqmKRflH430wqAHvau-yzZ95qWSIcN1uFZD22riCAOzaWUjhKLxxOahWcMblUBqwyLxfXxItbpTZp9pvwXS7O592ksMnnRBOP1pQD320mp_fX2uNrRZupBnqCnPNw/w360-h640/IMG_20200828_192008596.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Jednak dzięki tej tragicznej historii, zyskałem nie tylko pewność co do konieczności wymiany korka, ale i solidny punkt podparcia. Mogłem w końcu wykręcić zgniłka (choć łatwo go ruszyć z miejsca nie było).</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijBepc-O4Etyeo5GHGiQPXqvxsdqJlDhwzt2XZbBJHfjv5IK_3wwVILTpnKTblryep9l1hwEudh2-xuaqa0lkIIajoBc3xj94r-dym--bD9G599FXdjRURMhIcZs6GSWaXHwmiyrSzEmzmfbwNCZQ46WTr28wA6kijpokSa-HDe1UZLEQ3Bh0drdV2TQ/s4096/IMG_20200828_192746074.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijBepc-O4Etyeo5GHGiQPXqvxsdqJlDhwzt2XZbBJHfjv5IK_3wwVILTpnKTblryep9l1hwEudh2-xuaqa0lkIIajoBc3xj94r-dym--bD9G599FXdjRURMhIcZs6GSWaXHwmiyrSzEmzmfbwNCZQ46WTr28wA6kijpokSa-HDe1UZLEQ3Bh0drdV2TQ/w640-h360/IMG_20200828_192746074.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Kolejny dowód, że jachtowa armatura, wykonana nawet z najlepszych gatunków mosiądzu, nie jest wieczna. A te pracujące między zęzowym zajzajerem a morską solanką, na pewno łatwo nie mają.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAGVayVLpAwA_Yr91rRJ3cbT2iIldcItKCctMUhujjND2fgvipsMyGUwmmdZOiiSib7IUbBvTpVkto2zlcKcEzUVn_jqLRCjCl_QJQefhw6oiPOAou0EhMZv5Vl7TNDxKGqtXkUa6bcae-MqF9huRu-DkBHC5Ahgm25rbObnoU1VbN6Yv6NQ9oeqbZ8w/s2046/IMG_20200828_205127551-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2046" data-original-width="2046" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAGVayVLpAwA_Yr91rRJ3cbT2iIldcItKCctMUhujjND2fgvipsMyGUwmmdZOiiSib7IUbBvTpVkto2zlcKcEzUVn_jqLRCjCl_QJQefhw6oiPOAou0EhMZv5Vl7TNDxKGqtXkUa6bcae-MqF9huRu-DkBHC5Ahgm25rbObnoU1VbN6Yv6NQ9oeqbZ8w/w640-h640/IMG_20200828_205127551-COLLAGE.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div><br /></div><div><h2><span style="font-size: medium;">WARSTWA</span><br />PO WARSTWIE</h2><div><br /></div><div>Podczas gdy kadłub suszył się powoli w cieple letnich dni, ja zająłem się innymi rzeczami, o których postaram się opowiedzieć w innych blogowych odcinkach. W ten sposób minęło mi kilka kolejnych tygodni lata, po których wróciłem ponownie do prac związanych z kadłubem. </div><div><br /></div><div>A tak po prawdzie to nie ja, tylko wynajęty szkutnik, który zastąpił mnie podczas mojego niedoboru zdrowotnego. </div><div><br /></div><div>Jednak zanim jeszcze przepuklina dyskowa unieruchomiła mnie na dobre, zdążyłem rozwiercić wszystkie wylatane przy sodowaniu jamki "korników".</div><div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3psqxTEqS3-4HDdu_baR8zEZ_e6lSnTn33JKqxUMAwxSXjA8ioIdDWasNCrAVBp1wu2eCpADVoZxFnQBzDPmpfk03kT1DG7fVUznxwNPJhTS-2P0rOSF7fi2CqObunVaKwBucXhi9kd-2GKMgioBWvw8bz_1FwUiJTocupLwsCO-k536VDFAufYgVcQ/s4096/IMG_20200829_145714732.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3psqxTEqS3-4HDdu_baR8zEZ_e6lSnTn33JKqxUMAwxSXjA8ioIdDWasNCrAVBp1wu2eCpADVoZxFnQBzDPmpfk03kT1DG7fVUznxwNPJhTS-2P0rOSF7fi2CqObunVaKwBucXhi9kd-2GKMgioBWvw8bz_1FwUiJTocupLwsCO-k536VDFAufYgVcQ/w640-h360/IMG_20200829_145714732.jpg" width="640" /></a></div></div></div><div><br /></div><div>Odkurzyć i odtłuścić...</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT15yfDSWzQ5EcezSyGKN46TVC_qMTc3mxdE-17BPUanuwV80nQh39pBHFYeQIcU__e8cVRD1zpTnB25pNTDEslkdLbY3QaVDTzzyGWYI74VxsikWwWvB_KJX64xxhur7ogepGOeRMjqgkHZpCuKAjgWcbAfMHZa31bSXFC4fw39QzyfVqyK10Vs9KxA/s4096/IMG_20200831_155043044_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT15yfDSWzQ5EcezSyGKN46TVC_qMTc3mxdE-17BPUanuwV80nQh39pBHFYeQIcU__e8cVRD1zpTnB25pNTDEslkdLbY3QaVDTzzyGWYI74VxsikWwWvB_KJX64xxhur7ogepGOeRMjqgkHZpCuKAjgWcbAfMHZa31bSXFC4fw39QzyfVqyK10Vs9KxA/w640-h360/IMG_20200831_155043044_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div>I co nieco oszpecić śnieżną biel kadłuba.</div></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVpdSQEiqzlSX-UUGBbIusOylp5YrrvlZvMFNbw9bHtMrzxX-UFaroBbHUu63vfnzJnoKBG9_lJlAq5wTrw7-yCEopeeSQ0oxm-Khwmwd8mk-3TyIGsUpTCAY1Ud3tDh-oJSc8coitdaBVPcQ5Q5upB0E4q2Rmf-d27JiEcy51pnwbdXkL8cLvPbRalA/s4096/IMG_20200901_121141290_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVpdSQEiqzlSX-UUGBbIusOylp5YrrvlZvMFNbw9bHtMrzxX-UFaroBbHUu63vfnzJnoKBG9_lJlAq5wTrw7-yCEopeeSQ0oxm-Khwmwd8mk-3TyIGsUpTCAY1Ud3tDh-oJSc8coitdaBVPcQ5Q5upB0E4q2Rmf-d27JiEcy51pnwbdXkL8cLvPbRalA/w640-h360/IMG_20200901_121141290_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhP9FUuVB0ZFh6UldH1KJ8llCC0iTzM5TkqWhGV76yn06k6eFxFieuXUVvQxh94ouyfeU-3WGRyShkv1duXc1-caA_ZLQZXd-wnAeeeM_0qWBMWDv7xlelErmjLX8ftTG4aNOrIZatncz-VtCo5yikBGxdsSwUC2p1DzQ6HAllufC3UJqCWMZ4Q-A2dFA/s4096/IMG_20200901_121149938_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhP9FUuVB0ZFh6UldH1KJ8llCC0iTzM5TkqWhGV76yn06k6eFxFieuXUVvQxh94ouyfeU-3WGRyShkv1duXc1-caA_ZLQZXd-wnAeeeM_0qWBMWDv7xlelErmjLX8ftTG4aNOrIZatncz-VtCo5yikBGxdsSwUC2p1DzQ6HAllufC3UJqCWMZ4Q-A2dFA/w640-h360/IMG_20200901_121149938_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Kiedy po przestoju związanym z moim chorobowym, kadłub w swoje ręce wziął zawodowiec, tempo robót znacznie wzrosło. Z każdą niemal godziną kadłub stawał się bardziej niepokalany.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHx_sJRaMn_Cf_ucAWBVORObuQ_Y27sWNJvef20NYdV_GMY604v8_nA9L4wdKBvDlLgbdnXdRIq_90cRqQa4-r23so-_sSdj-56NNAPYuC8hmYmJg8kRnKB0glkYNO7dKzHFxRPg5Qzp0bVcWbv8nnHuay4QzRLzlP0J9Re7Foyf2d1kibFJrTi3qoDw/s1600/WhatsApp%20Image%202020-09-26%20at%2008.10.26.jpeg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHx_sJRaMn_Cf_ucAWBVORObuQ_Y27sWNJvef20NYdV_GMY604v8_nA9L4wdKBvDlLgbdnXdRIq_90cRqQa4-r23so-_sSdj-56NNAPYuC8hmYmJg8kRnKB0glkYNO7dKzHFxRPg5Qzp0bVcWbv8nnHuay4QzRLzlP0J9Re7Foyf2d1kibFJrTi3qoDw/w640-h360/WhatsApp%20Image%202020-09-26%20at%2008.10.26.jpeg" width="640" /></a></div><br /></div><div>Ciężko było mi nadążyć doglądać i fotografować poszczególne etapy. Matę z włókna szklanego bardzo szybko przykrywała szpachla.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4GQ3zEETFAYNKA0lGBQVeqvC6IAPJCl60wBt2NwdN55eHynOqGy_KrAOtw_ueUXoWry0xB6mcF6yYszsMF4SpObtgZU_yJ4XxCcGO6Qig5oPYvu6qbahGZogUyi7GlWXztQq-IIK1k-s12AqPBY3vM-eltWAqlmNQNtO6gfclurYmWLznm4JS1G1cDg/s4096/IMG_20200916_145448671_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4GQ3zEETFAYNKA0lGBQVeqvC6IAPJCl60wBt2NwdN55eHynOqGy_KrAOtw_ueUXoWry0xB6mcF6yYszsMF4SpObtgZU_yJ4XxCcGO6Qig5oPYvu6qbahGZogUyi7GlWXztQq-IIK1k-s12AqPBY3vM-eltWAqlmNQNtO6gfclurYmWLznm4JS1G1cDg/w640-h480/IMG_20200916_145448671_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div><div><div>A szpachla, jak i cały kadłub równie szybko pokrył się też pierwszą warstwą epoksydu.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikdxT5k_5v1uRXeZkaYTGdfyZiQCj3lDsBz0oWLd_e67_tbmJD0BaSb_ZZNWEqZ1cc7Jsvwd3m9DKtGReBeGWPiJ7z3cAgr6hloJIL0VvvpdxBuGxPv9rBtJQrY5Uq0CYcyr5nTpPWK44Q0pKGRw_3ckuO3h0tjYjOn3E2JrIYnDmQTkc9P3ZHFtu9NQ/s4096/IMG_20200919_130447102_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikdxT5k_5v1uRXeZkaYTGdfyZiQCj3lDsBz0oWLd_e67_tbmJD0BaSb_ZZNWEqZ1cc7Jsvwd3m9DKtGReBeGWPiJ7z3cAgr6hloJIL0VvvpdxBuGxPv9rBtJQrY5Uq0CYcyr5nTpPWK44Q0pKGRw_3ckuO3h0tjYjOn3E2JrIYnDmQTkc9P3ZHFtu9NQ/w640-h480/IMG_20200919_130447102_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcnkoNbuyisctdb1URSJKf31vho8v2VhFXopNB4RiYwkz5PzaYaMh45vYMN8arayxVhgc9FuFEo1ivH0UFwpQ0bgBbkU0BV9FFa29wuOa-QvWTyYuKSTJ8BdvH4F5r8jer6pF9Xf36sZ0C_OBn5mNeetqA5IGmg1lNWDFAWPLQaHn_wtu0A7vYklvMmg/s4096/IMG_20200919_130443741_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcnkoNbuyisctdb1URSJKf31vho8v2VhFXopNB4RiYwkz5PzaYaMh45vYMN8arayxVhgc9FuFEo1ivH0UFwpQ0bgBbkU0BV9FFa29wuOa-QvWTyYuKSTJ8BdvH4F5r8jer6pF9Xf36sZ0C_OBn5mNeetqA5IGmg1lNWDFAWPLQaHn_wtu0A7vYklvMmg/w640-h480/IMG_20200919_130443741_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Szkutnik nie brał jeńców. Na wyrównanie nierówności i wyprowadzenie krzywizn kadłuba, do stanu bliskiemu amatorskim łódkom regatowym, wykorzystywał swoje sprawdzone rodzaj szpachlówek, które dodatkowo traktował jeszcze różnymi specyfikami. </div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqI27eavBK6HshmN-DJqk_JxKNjGzuWwVcLQ8GgNcDpRn84Mo6LwMaIuPwJkYVkyLRVlQH2Q4NNvpLGnv6eY814A6Z9OdleNP9f5qMUHCoeh_4duRYOZRxnaB7BkLC_efInVm5R3I8ZImdgsLY_uD4MyfZ5y5MHvbuSBF1J_hgA4zTcM5s3IS0WAAhcg/s4096/IMG_20200922_154423751_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqI27eavBK6HshmN-DJqk_JxKNjGzuWwVcLQ8GgNcDpRn84Mo6LwMaIuPwJkYVkyLRVlQH2Q4NNvpLGnv6eY814A6Z9OdleNP9f5qMUHCoeh_4duRYOZRxnaB7BkLC_efInVm5R3I8ZImdgsLY_uD4MyfZ5y5MHvbuSBF1J_hgA4zTcM5s3IS0WAAhcg/w640-h480/IMG_20200922_154423751_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div>Dzięki temu uzyskiwał odpowiednią gęstość szpachli do wymaganej czynności i określonego miejsca.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXTnKE-FxawLSvhM3uSKJw1tryUevddgvYyep9Ybo3iBVDFcL2Wa-g9ro5h0srNZMSHgFAORv5d6bUfv5-STGJB1WwTz-gupi9w2oYmP76E5aDyUDVpgVZ2Hll4-BYKzZ1tbLVeTW7YsFaIvpSXyQD_IMzXGjMvR4pAJeJSmrp7DKBjGDB9HViJTq4Bg/s4096/IMG_20200922_154427411_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXTnKE-FxawLSvhM3uSKJw1tryUevddgvYyep9Ybo3iBVDFcL2Wa-g9ro5h0srNZMSHgFAORv5d6bUfv5-STGJB1WwTz-gupi9w2oYmP76E5aDyUDVpgVZ2Hll4-BYKzZ1tbLVeTW7YsFaIvpSXyQD_IMzXGjMvR4pAJeJSmrp7DKBjGDB9HViJTq4Bg/w640-h480/IMG_20200922_154427411_HDR.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div></div><div>Aby łatwiej rozróżniać i liczyć malowane powierzchnie, do farb stosował pigment. Efekt końcowy bardzo pozytywnie zaskoczył nie tylko mnie, ale również wszystkich klubowych obserwatorów.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3YVFyO0210xUKR41OSExmX0GsVFvf-IKb7gnKWAckxAwRQMd1lDJBgh1ndexzSNdtPlB6w6iJesv0kGEcimvqPQYgUo-yhOsauMNOqX7ByoIjLKZToa5VXMVm6WsU4Bi25Y9Tok584paRxbT3DdGSnOJ0Pv_ByVMhmo9TwwvTaKQLA4QTNSxrZftu7Q/s4096/IMG_20200925_172026082.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3YVFyO0210xUKR41OSExmX0GsVFvf-IKb7gnKWAckxAwRQMd1lDJBgh1ndexzSNdtPlB6w6iJesv0kGEcimvqPQYgUo-yhOsauMNOqX7ByoIjLKZToa5VXMVm6WsU4Bi25Y9Tok584paRxbT3DdGSnOJ0Pv_ByVMhmo9TwwvTaKQLA4QTNSxrZftu7Q/w640-h480/IMG_20200925_172026082.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><div>Przyznam się jednak, że nieco niepokoiło mnie podejście wynajętego specjalisty do tematu osadzania nowego gniazda multiczujnika w kadłubie, w miejsce podłużnej wędkarskiej echosondy. Konieczne było tu nadbudowanie krawędzi kilkoma warstwami laminatu, aby dodać trochę "mięsa" i sprowadzić miejscowo krawędź do poziomej płaszczyzny. Do pewnego momentu wszystko szło zgodnie z moimi oczekiwaniami. Ale użycie w końcowej fazie wiertła i zmysłu zręczności, zamiast dopasowanej otwornicy, wywołało u mnie prawie atak paniki.</div></div></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjE169dLSMA_7L9OZMmiuwV5pbnmYMqEeclA-rY5VhFfiX3F5u8dWt0qNj-sTQ0Ro6q3evJ3WQ2JnlVAKif5UNmRwrM7gJzBTHk412ruEuOqqeBccmXwk0UAN1XaF4L6AiPvQFin6zlMol75MW1RXEvAFOy0wZcNV9N0XCuqhuc9utzOKX8GdE8MFaWXA/s1600/WhatsApp%20Image%202020-09-26%20at%2008.13.00.jpeg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjE169dLSMA_7L9OZMmiuwV5pbnmYMqEeclA-rY5VhFfiX3F5u8dWt0qNj-sTQ0Ro6q3evJ3WQ2JnlVAKif5UNmRwrM7gJzBTHk412ruEuOqqeBccmXwk0UAN1XaF4L6AiPvQFin6zlMol75MW1RXEvAFOy0wZcNV9N0XCuqhuc9utzOKX8GdE8MFaWXA/w640-h360/WhatsApp%20Image%202020-09-26%20at%2008.13.00.jpeg" width="640" /></a></div><br /><div>Kolejne etapy prac też wydawały się mało "pro".</div><div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRj-zmjdoevk1wyna_RvbFljoqttxJQQmbOLAPbte5_pkSrT_K4TjHoI-HfHl_N_v682P5QK0OLKn0LXflEXnnBHwreeZZ5Fh_0V1qCnRsUIzjxfgNhmKkEI50WzkAeP1rRDwOwqAQrC39sCSZvibYZY0UyGseBKULXjY_dLMNIqnktYtaBCLOzXw38Q/s1600/WhatsApp%20Image%202020-09-26%20at%2008.13.08%20(1).jpeg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRj-zmjdoevk1wyna_RvbFljoqttxJQQmbOLAPbte5_pkSrT_K4TjHoI-HfHl_N_v682P5QK0OLKn0LXflEXnnBHwreeZZ5Fh_0V1qCnRsUIzjxfgNhmKkEI50WzkAeP1rRDwOwqAQrC39sCSZvibYZY0UyGseBKULXjY_dLMNIqnktYtaBCLOzXw38Q/w640-h360/WhatsApp%20Image%202020-09-26%20at%2008.13.08%20(1).jpeg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>A niektóre wręcz ociekały łzami.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5IOx6_EQgEcgmlh8zq2qvoESqL0dDEm-Sas4qnT3Nqrb-BdEmI4X24Qsmeqcs5kPGiNxGw7FUgYFcOiXSVTbxdL-4GwemAGhvyHrLIKIdE9jVxbPIUo3eq0RpeDwewcVsZ5zJwQLFwj0edXItBHIByep2wD6gc4mxap0FoiXzTkV-wTVc8RH32FqRsw/s4096/IMG_20200924_121618408_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5IOx6_EQgEcgmlh8zq2qvoESqL0dDEm-Sas4qnT3Nqrb-BdEmI4X24Qsmeqcs5kPGiNxGw7FUgYFcOiXSVTbxdL-4GwemAGhvyHrLIKIdE9jVxbPIUo3eq0RpeDwewcVsZ5zJwQLFwj0edXItBHIByep2wD6gc4mxap0FoiXzTkV-wTVc8RH32FqRsw/w640-h480/IMG_20200924_121618408_HDR.jpg" width="640" /></a></div></div></div><div><br /></div><div>Ale z efektu końcowego byłem bardzo zadowolony. Wyszło jak z fabryki - a może i lepiej.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT0xP0JHKMUm1tXLAhGxYaDnTdzM82t_esCgh8hSbKq0fusemkvrq44Tt8WBrPJHQ84C0EnpYTFAr-kXbI3bAPQc9PHU4DFDKs_YPjD1nrWYtxjHJDEwcmeRBkCOXIsYe2EQyJ_MrtThtbcKehYr455YimGKiZQt_-SQGY_F8XzTAt59MKL91P7soCEw/s4096/IMG_20200926_155348620.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT0xP0JHKMUm1tXLAhGxYaDnTdzM82t_esCgh8hSbKq0fusemkvrq44Tt8WBrPJHQ84C0EnpYTFAr-kXbI3bAPQc9PHU4DFDKs_YPjD1nrWYtxjHJDEwcmeRBkCOXIsYe2EQyJ_MrtThtbcKehYr455YimGKiZQt_-SQGY_F8XzTAt59MKL91P7soCEw/w640-h480/IMG_20200926_155348620.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Jeżeli kogoś ciekawi skład mojego barwnego arsenału, to informuję, że dla mojej nowej starej łódki wybrałem system firmy Hempel, który obejmował w tym przypadku kolejno, według nakładanych powłok:</div></div><div><div><ol><li>Epoksyd Light Primer 45551 (5 warstw)</li><li>Underwater Primer 26030 (1 warstwa)</li><li>Antyfouling Mille Xtra 71100 (2 warstwy)</li></ol><div>I do tego odpowiednie rozcieńczalniki:</div><ol><li>Thinner 845</li><li>Thinner 808</li></ol></div><div>Wszystko do kupienia, z fachowym doradztwem i transportem pod wskazany adres, w firmie <a href="https://wadamed.pl/" target="_blank">Wadamed</a>.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRZ55eicISVkGpRNNInntIQBhikl49bcI60hOx2qu2jvGTfcP_Ab-AE5I6JGMebwxx3ofVbMFH7b-3F7lk8OPkY1Xo65VQvmmKTyg9j9aM9XQEx7earHjjvPr-WfNe09x2cH3d_CT2129y9byjKpj2xgd9cwfWi8EvVbgw7cjWSZpvqitA22NYTCTzsA/s2472/IMG_20200819_082516251.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1854" data-original-width="2472" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRZ55eicISVkGpRNNInntIQBhikl49bcI60hOx2qu2jvGTfcP_Ab-AE5I6JGMebwxx3ofVbMFH7b-3F7lk8OPkY1Xo65VQvmmKTyg9j9aM9XQEx7earHjjvPr-WfNe09x2cH3d_CT2129y9byjKpj2xgd9cwfWi8EvVbgw7cjWSZpvqitA22NYTCTzsA/w640-h480/IMG_20200819_082516251.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div><div>Równolegle z pracami na kadłubie, prowadzone były podobne zabiegi na zdemontowanej płetwie sterowej.</div><div><br /></div><div></div></div><div>Tak jak w przypadku kadłuba, sodowanie odsłoniło mniej reprezentatywne szczegóły.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheFJhymzKiVRNyMlFllDG-bv4douDSs1ykt7eQ2b8-LbXP4lQDllHn5CVrK-9CTXs-s1X030pmnjeDT6GIU-U_w0ictIpX7ridKCITW2WDCDtkotzIl77l1xfTgmdN7-9bbXrGS0Zr03E7v-CtKyclgdi8Kvb5K0EMkorouEck1y7OJ9izc2gVdmDPDw/s1664/WhatsApp%20Image%202020-09-26%20at%2008.13.26-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1664" data-original-width="1664" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheFJhymzKiVRNyMlFllDG-bv4douDSs1ykt7eQ2b8-LbXP4lQDllHn5CVrK-9CTXs-s1X030pmnjeDT6GIU-U_w0ictIpX7ridKCITW2WDCDtkotzIl77l1xfTgmdN7-9bbXrGS0Zr03E7v-CtKyclgdi8Kvb5K0EMkorouEck1y7OJ9izc2gVdmDPDw/w640-h640/WhatsApp%20Image%202020-09-26%20at%2008.13.26-COLLAGE.jpg" width="640" /></a></div><div>W ruch poszły wiec szpachla i szlifierka oscylacyjna. A w zakamarkach wykazać się mogły rzesze różnej gradacji papierów ściernych.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOtkcJt4P77oklFxV1QhCwBMmgv1uZ4-1eNy5n89pQfHwPSVxc0uLvhXEXPHeiHNqeDu4QRICGx9CEbsLSwa0_Wh-9QZDTOOrgEcoBHRRKlqfdV3GYpTM4oorTcp3Nh5KDDuNWRdu1BCWnZ7Zn0pS8s9EwfIGsFLUBfrIc35Jh1ijXDQHEkfnUvfYsKg/s4096/IMG_20200924_141614259_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOtkcJt4P77oklFxV1QhCwBMmgv1uZ4-1eNy5n89pQfHwPSVxc0uLvhXEXPHeiHNqeDu4QRICGx9CEbsLSwa0_Wh-9QZDTOOrgEcoBHRRKlqfdV3GYpTM4oorTcp3Nh5KDDuNWRdu1BCWnZ7Zn0pS8s9EwfIGsFLUBfrIc35Jh1ijXDQHEkfnUvfYsKg/w640-h480/IMG_20200924_141614259_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div>Dzięki grubowarstwowej szpachlówce, istniała jednak duża swoboda w uzupełnianiu nawet sporych ubytków, za jednym tylko podejściem. </div><div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZTcdB5KuvbdfLDpKfIz4K03g0gXjRlsbc9Kh5Fv42PsHGIbVpMVfjhPW-_8cUtoqJHNvc_Jelxl8XIReknUv2VQgkDLfcEKK4uE5EpAatD_6tjl87NJ6icp0s2HUaRa5KP4xIJ83pjfJmRmqdehhlpLaWh9vqCFDK-Sn7TGR21pEz_bEhjH03YwXfhw/s4096/IMG_20210514_160019650_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZTcdB5KuvbdfLDpKfIz4K03g0gXjRlsbc9Kh5Fv42PsHGIbVpMVfjhPW-_8cUtoqJHNvc_Jelxl8XIReknUv2VQgkDLfcEKK4uE5EpAatD_6tjl87NJ6icp0s2HUaRa5KP4xIJ83pjfJmRmqdehhlpLaWh9vqCFDK-Sn7TGR21pEz_bEhjH03YwXfhw/w640-h360/IMG_20210514_160019650_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNufzj99OCeTLac_kaA8L2c3WIRwOMLl6r2IgVyX9j6_GdFL7Xb2VKR8dHQPSrtuiSh7eSWZo7cF0wgsa7hNFAyv0JltfC2E8M9-6f3kFvE8GSEbjmuFr0Ifkejkoysc3yWjHs-xVXJhTqCMbimx9GqzbJOI-DiLpXXhtJvw2AvITS3wl5lZyry7nHcg/s4096/IMG_20200925_171903450_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNufzj99OCeTLac_kaA8L2c3WIRwOMLl6r2IgVyX9j6_GdFL7Xb2VKR8dHQPSrtuiSh7eSWZo7cF0wgsa7hNFAyv0JltfC2E8M9-6f3kFvE8GSEbjmuFr0Ifkejkoysc3yWjHs-xVXJhTqCMbimx9GqzbJOI-DiLpXXhtJvw2AvITS3wl5lZyry7nHcg/w640-h480/IMG_20200925_171903450_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Aby malować i suszyć płetwę z każdej strony jednocześnie, pomocny okazał się stojący obok stalowy jacht kolegi, na którym podwieszone zostało sterowe arcydzieło. </div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFMmxZLxDbImT7SlmqgAEGsgModv87ZuF1IX4ED7k49DFDfqYdKk8Vmc5TZQkoMBReMW_KXcp7s7r0wyiKzVUkeqOMKsh2ElvVhAhnWJyLbCISZf56hA3qHimAIm49ICaZ1w9gLM3WHlWHmQwe7EdfaMVcnDqUR7-Ama3W1q9fycF1tKNCFQ9VaO4tAg/s4096/IMG_20200926_155315659.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFMmxZLxDbImT7SlmqgAEGsgModv87ZuF1IX4ED7k49DFDfqYdKk8Vmc5TZQkoMBReMW_KXcp7s7r0wyiKzVUkeqOMKsh2ElvVhAhnWJyLbCISZf56hA3qHimAIm49ICaZ1w9gLM3WHlWHmQwe7EdfaMVcnDqUR7-Ama3W1q9fycF1tKNCFQ9VaO4tAg/w480-h640/IMG_20200926_155315659.jpg" width="480" /></a></div><br /><div>Ciągle jednak nie byłem zadowolony i dopieszczałem ostateczny kształt i jakość powierzchni. Oczywiście szpachlowanie czy malowanie czegoś takiego, zwisającego swobodnie z czyjegoś dziobowego sufitu, nie było już tak statyczne i przywoływało z pamięci wszystkie zasady newtonowskiej dynamiki.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQmYcCGdLiAiydEJp061nph263VkA5fTjpzZrePOzgLAs40zHtt2nAf5FVpzApadWGBN5-p1ZgF7jgh5IQqCzjHPMVIAwNEcgOjAmR2AreSRhY9DLGZPH2ZH8QSLrdurlKjWKV0qJeYbUAxf7ji74CuoXxPnRthCEnVov2hBmUy4z2gpvB6Ro8_dhptw/s4096/IMG_20200928_132943638_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQmYcCGdLiAiydEJp061nph263VkA5fTjpzZrePOzgLAs40zHtt2nAf5FVpzApadWGBN5-p1ZgF7jgh5IQqCzjHPMVIAwNEcgOjAmR2AreSRhY9DLGZPH2ZH8QSLrdurlKjWKV0qJeYbUAxf7ji74CuoXxPnRthCEnVov2hBmUy4z2gpvB6Ro8_dhptw/w360-h640/IMG_20200928_132943638_HDR.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Kolejne kubki z epoksydem zasilały jednak moje ambicje osiągnięcia najbardziej perfekcyjnej płetwy sterowej w klubie.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjONWU2v2KL_K7Z9Pyv4PYIgLIHvxhJQCVoNJQMB77hijChpLqdnjrEGtFyTFGXk55mjY_kgkXUBgNqEhEC43gPtZyRoEE1HvqgQsWpzSWkO3jT0wckxIZfKpQtmAAt91jSvbY7kSx8Eqzc4Tfr291AFeMlxLQ9k6T2W8X0WyBODDmk3pCC_yXyP-PvwQ/s4096/IMG_20200929_120056794_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjONWU2v2KL_K7Z9Pyv4PYIgLIHvxhJQCVoNJQMB77hijChpLqdnjrEGtFyTFGXk55mjY_kgkXUBgNqEhEC43gPtZyRoEE1HvqgQsWpzSWkO3jT0wckxIZfKpQtmAAt91jSvbY7kSx8Eqzc4Tfr291AFeMlxLQ9k6T2W8X0WyBODDmk3pCC_yXyP-PvwQ/w480-h640/IMG_20200929_120056794_HDR.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>A że praca to chamski sport - jak to mam w zwyczaju - próbowałem, odpowiednim spojrzeniem, pod odpowiednim kątem, dodać jej nieco nuty artyzmu.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3agcf2tkY-HqVYuhTE5mCMLlQUduinTSNqREW2mY0d1BmB6GChYWUvelXfePfkYUs972Bet4upbc29l1LRv-3qelWDkmxrfvjV7JV2hohPFR2d1CXYlJs2vmqNd0XlAb96rd5yBfJG_0PMFYCq2nvNEkIYyeY8ELCuWIRX-QG2VelzfzxQDz7zenl0Q/s4096/IMG_20200929_120201321.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3agcf2tkY-HqVYuhTE5mCMLlQUduinTSNqREW2mY0d1BmB6GChYWUvelXfePfkYUs972Bet4upbc29l1LRv-3qelWDkmxrfvjV7JV2hohPFR2d1CXYlJs2vmqNd0XlAb96rd5yBfJG_0PMFYCq2nvNEkIYyeY8ELCuWIRX-QG2VelzfzxQDz7zenl0Q/w480-h640/IMG_20200929_120201321.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>W końcu wydawało się, że osiągnąłem to, o co mi chodziło.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2u81BqEktZn6nVQwZAHjOx8W8kI07-Fpmt-EXyjO6WqOjqesYf39dJfQZ0kQUGAUqWlDBTHoX5aPRKC_0NbJVNqm1bAfCC96VPTEYI_EuD3PjgpXEXl9XRFonNxpwoLLqDcYz0hJ-KQy26wdyqm_r1j9Wm440lMu4Z-KlbQ5UiOmTh3OTA84vvgdExQ/s4096/IMG_20200929_122835445_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2u81BqEktZn6nVQwZAHjOx8W8kI07-Fpmt-EXyjO6WqOjqesYf39dJfQZ0kQUGAUqWlDBTHoX5aPRKC_0NbJVNqm1bAfCC96VPTEYI_EuD3PjgpXEXl9XRFonNxpwoLLqDcYz0hJ-KQy26wdyqm_r1j9Wm440lMu4Z-KlbQ5UiOmTh3OTA84vvgdExQ/w480-h640/IMG_20200929_122835445_HDR.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div>Ale było to tylko prawie to, o co mi chodziło. Sznurek przeszkadzał w wykończeniu ostatniego fragmentu, więc płetwę zdjąłem i na leżąco ją dalej szpachlówką i papierem ściernym ręcznie potraktowałem.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOWrZXrTE_c1zqmGNORZ6SE6VJFNWG-ap37tW7KwWV3396WyLl2rTwK8NEiAfLcATauJUFDvEcSItYGnwPQO8A3BZ9RlpCWkNF0UVWl6X3CyqElhsXGD4bCj4qLihZ7UjtDnfSD8DM140h_Vq9YtVR8wAJEnQ8hwYmum1nuSYh8h4B9zi63JL172iOoQ/s4096/IMG_20201013_160525479.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOWrZXrTE_c1zqmGNORZ6SE6VJFNWG-ap37tW7KwWV3396WyLl2rTwK8NEiAfLcATauJUFDvEcSItYGnwPQO8A3BZ9RlpCWkNF0UVWl6X3CyqElhsXGD4bCj4qLihZ7UjtDnfSD8DM140h_Vq9YtVR8wAJEnQ8hwYmum1nuSYh8h4B9zi63JL172iOoQ/w640-h480/IMG_20201013_160525479.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>A że robiło się już nocami zimno i epoksyd mógł mieć problemy z utwardzeniem się - ku uciesze mojej małżonki - ostatnie szlify i epoksydy kładłem u siebie w domu, na balkonie.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglgNarB_P-wGSWRlhlu9v2dh2PFJ9DUlfNGccf7610jfWwX8tZNp7O1BbABjG1zUD58tKvyj3y8pNbOyoZB_7Z-nZLKSf2ZkgC6ETZSywQRCSIHe30JBTaIHH5KEC_g2JmhE-_LfGxGqJx-W5xEq1m-IbDqTpf-oYQavAGLu43O7uOfPMCdMWTxPSzhg/s4096/IMG_20201014_144633748.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglgNarB_P-wGSWRlhlu9v2dh2PFJ9DUlfNGccf7610jfWwX8tZNp7O1BbABjG1zUD58tKvyj3y8pNbOyoZB_7Z-nZLKSf2ZkgC6ETZSywQRCSIHe30JBTaIHH5KEC_g2JmhE-_LfGxGqJx-W5xEq1m-IbDqTpf-oYQavAGLu43O7uOfPMCdMWTxPSzhg/w480-h640/IMG_20201014_144633748.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>Kiedy sterowa płetwa była już gotowa, przypomniałem sobie o tym, o czym zapomniał szkutnik, a ja mu nie przypomniałem, bo nie wiedziałem, że zapomniał.</div><div><br /></div><div>Kil, w miejscu podparcia drewnianymi klocami pozostał niedorobiony i wymagał wzmożonej uwagi.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBUzAp2L6arzZiLHncEIoziyCRaH0ATubEqoyY2ekTxEVU6TJsfDsZNEn3UMOqpiSMcB5pSqQj0kuRE_oqOYTo_L3ehJamylSLzxdNqpz3qzPk_boJWbt5T53nDXa3KqnJiIA9Pix-7SxOsftty-GoXbdysBa1bs9OOWmR8lQmbLD1FCQwQDCPmXpepg/s4096/IMG_20201011_133425107.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBUzAp2L6arzZiLHncEIoziyCRaH0ATubEqoyY2ekTxEVU6TJsfDsZNEn3UMOqpiSMcB5pSqQj0kuRE_oqOYTo_L3ehJamylSLzxdNqpz3qzPk_boJWbt5T53nDXa3KqnJiIA9Pix-7SxOsftty-GoXbdysBa1bs9OOWmR8lQmbLD1FCQwQDCPmXpepg/w640-h480/IMG_20201011_133425107.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Korzystając z ostatniego ciepłego weekendu, udało mi się nie zostawić niedoróbek na zimę.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUydJSa9j9l_dvtV4wT67aVt4Mqkn83PA4sVm4wfHMwuYSIGsGv4DS_vzE_jZTIT7OVS2Sbmz0eG_VR-Pr1q35RyK0RCTh99gQMJCoto8wprAZTWlX_R1HER3ujZhNX1a7thzLlybcG7W2rOeJt1bjbe6zf5IS08nv734siRQaomgqPicHlceETqvSwg/s4096/IMG_20201011_135206358_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUydJSa9j9l_dvtV4wT67aVt4Mqkn83PA4sVm4wfHMwuYSIGsGv4DS_vzE_jZTIT7OVS2Sbmz0eG_VR-Pr1q35RyK0RCTh99gQMJCoto8wprAZTWlX_R1HER3ujZhNX1a7thzLlybcG7W2rOeJt1bjbe6zf5IS08nv734siRQaomgqPicHlceETqvSwg/w640-h480/IMG_20201011_135206358_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Swobodę unoszenia kadłuba i łatwego przesuwania pod nim drewnianych klocków uzyskałem dzięki kupionemu wcześniej podnośnikowi warsztatowemu, który na co dzień pełnił też funkcję stabilizującej podpory pod dziobem kadłuba.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuJhPUPvJaqkNs4Gg2pSW4Oz3wigJlk7HGVcsGGMaSzcIXcEbpOTBLSsobIJjPmvHc3jC3Y5wyl2Cc50ZiJs_vqzsJH0ND1rYsPwyedhF7Dnvo1XyvityBXJv1QgFRKeFB0bv-M9oDQ8xf8VGSyb-Tfv1MIbHeKmliDBEaBX2fx7DuLEFZksyk4Ir_7A/s4096/IMG_20200809_193410577.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuJhPUPvJaqkNs4Gg2pSW4Oz3wigJlk7HGVcsGGMaSzcIXcEbpOTBLSsobIJjPmvHc3jC3Y5wyl2Cc50ZiJs_vqzsJH0ND1rYsPwyedhF7Dnvo1XyvityBXJv1QgFRKeFB0bv-M9oDQ8xf8VGSyb-Tfv1MIbHeKmliDBEaBX2fx7DuLEFZksyk4Ir_7A/w480-h640/IMG_20200809_193410577.jpg" width="480" /></a></div><br /><div>Ostatnim rzutem na taśmę udało mi się też zamocować i zaszpachlować zregenerowany dolny zawias łożyska steru.</div></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhogf0w9VbdYFTWSuca14-024sTp_XdO-aWfi0T6-CAsjqG1A0KOPzirfBOB5J4BZhp6OqRRGlUG4JyR0ZYYy3JzTQH8SiaC_iJQFZPpxKrHyxxUigRDXgPD7Udw-ef3emWPuFzBPucjgIv-9d7_rEtydrenB8dpE660nwBm_-6ajpZh118ozvXU9d9bA/s4096/IMG_20201025_132626181.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhogf0w9VbdYFTWSuca14-024sTp_XdO-aWfi0T6-CAsjqG1A0KOPzirfBOB5J4BZhp6OqRRGlUG4JyR0ZYYy3JzTQH8SiaC_iJQFZPpxKrHyxxUigRDXgPD7Udw-ef3emWPuFzBPucjgIv-9d7_rEtydrenB8dpE660nwBm_-6ajpZh118ozvXU9d9bA/w640-h480/IMG_20201025_132626181.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>W razie gdybym kiedyś, w jakiejś pomroczności jasnej, targnął się na udział w jakichś regatach, starannie wyprowadziłem opływowy profil skegu, by nie tworzyć dodatkowych turbulencji i zyskać bezcenne ułamki węzła.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhu3tq63P6K78RDAwvh1IDvypSNDY2FfVNG-Ez_oE1hKqAARHcp4As_RpG2tFWKsB-MourWkbk83wzCgEm70xi1Zrzf9xmtSnviE7x8DIJXllsLSEzkhciGk3y_9zR3O355ITUjWSxtEJIvbqZcIu47dsiuLFT-O6c4cvr7LRJ24XsEhQ-kvNH9RvAfHA/s4096/IMG_20201031_124656481.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhu3tq63P6K78RDAwvh1IDvypSNDY2FfVNG-Ez_oE1hKqAARHcp4As_RpG2tFWKsB-MourWkbk83wzCgEm70xi1Zrzf9xmtSnviE7x8DIJXllsLSEzkhciGk3y_9zR3O355ITUjWSxtEJIvbqZcIu47dsiuLFT-O6c4cvr7LRJ24XsEhQ-kvNH9RvAfHA/w640-h480/IMG_20201031_124656481.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Po wcześniejszych przymiarkach "na sucho", montaż płetwy sterowej zajął dosłownie kilkanaście minut.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbYcegpYFOozt9Qz4CIRAzS6Mudufnjs5Yu7B4Hm8RPJnConMY8wYu-0C9-v34I7jH0fQcnFY1VbUPajIi8EdhKpHh5zaEb1ViTRZa_zS_vYsSilksmSoKUuKrJrnKiSmnJ_s8-ZG8rJk64V7-snHij_INE9RGlxjAItOio4JI3cw1AYtDWostTmnobg/s4096/IMG_20201103_160337366.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbYcegpYFOozt9Qz4CIRAzS6Mudufnjs5Yu7B4Hm8RPJnConMY8wYu-0C9-v34I7jH0fQcnFY1VbUPajIi8EdhKpHh5zaEb1ViTRZa_zS_vYsSilksmSoKUuKrJrnKiSmnJ_s8-ZG8rJk64V7-snHij_INE9RGlxjAItOio4JI3cw1AYtDWostTmnobg/w480-h640/IMG_20201103_160337366.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>Chciałem jeszcze przed zimą zabezpieczyć zawiasy przed wnikaniem wilgoci i jej przymarzaniem. Z pomocą przyszła szpachlówka Oliva Bosman 1, która ma na tyle małą gęstość, że dość dobrze wypełnia niepożądane szczeliny.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMSPYd6rIuEm96Ax39ucL5Dp15G8iI_oMagmtKL0lIqozVndKruDLuW2x2d6OjlbSRzGM_fOb1jT4oFLe_p_Y959sbHuLtqxiHsxEl8fyGFy8cKvPWmcUGALx6K6bVemsT-Mzoy1Mw08xDIXSAgnLE3K8Eu5JtDZJhBHLot_3i68aYsAVj7CAeVvGgGw/s4096/IMG_20201108_124048802.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMSPYd6rIuEm96Ax39ucL5Dp15G8iI_oMagmtKL0lIqozVndKruDLuW2x2d6OjlbSRzGM_fOb1jT4oFLe_p_Y959sbHuLtqxiHsxEl8fyGFy8cKvPWmcUGALx6K6bVemsT-Mzoy1Mw08xDIXSAgnLE3K8Eu5JtDZJhBHLot_3i68aYsAVj7CAeVvGgGw/w640-h480/IMG_20201108_124048802.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Utwardzanie epoksydu jesienią musiało zostać jednak wymuszone sztucznie.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiC5yaGEyt26vinBndwpHvMuMG2hQt4zpegH7bONZEfr0_wbhHr5wBMaUrbFHVHCUD5_ffcmaIREaIhjn7VvdYKsk21cq6O3isTbOYepYwzIiCqzfCfB78JEXda-imES5azDQRrLYJBxsUioDlJE31fTxw0QhtsbvsRDcTjkp9ZOpbLHpCIv-CY3gzMzQ/s4096/IMG_20201109_133207920.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiC5yaGEyt26vinBndwpHvMuMG2hQt4zpegH7bONZEfr0_wbhHr5wBMaUrbFHVHCUD5_ffcmaIREaIhjn7VvdYKsk21cq6O3isTbOYepYwzIiCqzfCfB78JEXda-imES5azDQRrLYJBxsUioDlJE31fTxw0QhtsbvsRDcTjkp9ZOpbLHpCIv-CY3gzMzQ/w480-h640/IMG_20201109_133207920.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>Farelka, która oprócz zwyczajowej butelki rumu, pomaga przetrwać chłodne wieczory w portach, tym razem miała swój udział w remoncie.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQWnoHgfn9l4JnEa5ApQsrGrH6NB-tAqtZ95ux_T5ruHnQhaIL5jf_7W_Opo5h9uuzV5PQ7GW2RYodyKat6uAEnXFnNnR_83eEId8_pPF-NGWQi_rpcmQY9oGa2UZzFtbnHwdJi6meI074ljgxMEYPVTmjgmtvNFTrRzGb080M21xY_0P70R52Fd5Ywg/s4096/IMG_20201109_133218512_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQWnoHgfn9l4JnEa5ApQsrGrH6NB-tAqtZ95ux_T5ruHnQhaIL5jf_7W_Opo5h9uuzV5PQ7GW2RYodyKat6uAEnXFnNnR_83eEId8_pPF-NGWQi_rpcmQY9oGa2UZzFtbnHwdJi6meI074ljgxMEYPVTmjgmtvNFTrRzGb080M21xY_0P70R52Fd5Ywg/w480-h640/IMG_20201109_133218512_HDR.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>Było już cholernie zimno i późno, kiedy uznałem że czas już na dobre schować narzędzia do piwnicy i zapaść w zimowy sen szkutniczy. Nic więcej z kadłubem w tym sezonie nie miałem szans zrobić - po montażu steru, balkon był już za mały.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6ruzgIai2e9c72lfXH63WPyf9vdwCz7L-lFwGdjuA_4UnVbGdCMuGGM6ZoH21lHBWXp2IJJFpv2DYBka1WY8MF4T7epkNp3vbpbcJ9SU7eKqTAMO2qes9vAVX5xmP1RiQDqDo1SSuebZjHoUOJWdcpDwx0MSEPEyRk_8GZHFCeSWmh633YwvgQS5iWg/s4096/IMG_20201109_170953168.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6ruzgIai2e9c72lfXH63WPyf9vdwCz7L-lFwGdjuA_4UnVbGdCMuGGM6ZoH21lHBWXp2IJJFpv2DYBka1WY8MF4T7epkNp3vbpbcJ9SU7eKqTAMO2qes9vAVX5xmP1RiQDqDo1SSuebZjHoUOJWdcpDwx0MSEPEyRk_8GZHFCeSWmh633YwvgQS5iWg/w480-h640/IMG_20201109_170953168.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div>Efekt nocnych robót nie nadawał się na konkurs wirtuozów szkutniczej estetyki, ale uszczelnionym zawiasom było już wszystko jedno.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhW5mS8OW2fOh4gIpZz_PSYrCqsGbtRfResPqQaU3gu1FRBdhkhSVa5TkbnSmOqc2APQgih7H4t_7dtoHN6KfygGgmwJFHxBpaU7Vnhpio5d1z-aIs_gMS2ALNRTHvB7T9Oxk5fGSQ3QHyNR1VWAmy7ku1JoJZXKTWGKiZGbOYNIXQasjGV5rVYgrwN2g/s4096/IMG_20201115_124129528.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhW5mS8OW2fOh4gIpZz_PSYrCqsGbtRfResPqQaU3gu1FRBdhkhSVa5TkbnSmOqc2APQgih7H4t_7dtoHN6KfygGgmwJFHxBpaU7Vnhpio5d1z-aIs_gMS2ALNRTHvB7T9Oxk5fGSQ3QHyNR1VWAmy7ku1JoJZXKTWGKiZGbOYNIXQasjGV5rVYgrwN2g/w640-h480/IMG_20201115_124129528.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Sezon miał się ku końcowi. Jachty kolegów wystawione zostały już na ląd i odpadł mi stres powodowany zazdrością o ich mobilność. W końcu można było pojawiać się w klubie dla przyjemności. Dni stawały się jednak na tyle krótkie i zimne, że po skończonej pracy (tej przy komputerze) nie było już po co na łódkę jeździć.</div><div><br /></div><div><br /></div><div><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">TEKSTYLNA</span><br />REHABILITACJA</h2></div><div><br /></div><div>Jesień uruchomiła łańcuch kolejnych poprawek prowadzonych (już od poprzedniego sezonu) na zimowym pokrowcu. </div><div>W końcu, po wizycie samych właścicieli firmy wykonującej usługę szycia i drugiej korekcie w tym sezonie, doczekałem się czegoś co nadawało się do użytku.</div><div><br /></div><div>Było to dopasowane do kształtu jachtu, napięte w taki sposób aby nie gromadzić na sobie deszczu i śniegu, oraz szczelne od góry i przewiewne po bokach, aby nie zarastać wewnątrz pleśnią. </div><div><br /></div><div>Nie można było uszyć tego tak od razu?</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipZK8bqkOiCQjoVay50CRQL7r42F30vYxf0NjYyqOESoJylewTRBxnDwI_dhWCHmuQBaqGfTFxu09Px4ag3j6ZEfYV9nmCe7TCdONUIwZs_H5sQtsin4DFznDdIygXSewjmg3yraMQcgpQchBxBp9hNyGg-z4I8Gx-USWx3aOZbYrujCHw4edaa6dsyQ/s2046/IMG_20201118_152241772-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2046" data-original-width="2046" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipZK8bqkOiCQjoVay50CRQL7r42F30vYxf0NjYyqOESoJylewTRBxnDwI_dhWCHmuQBaqGfTFxu09Px4ag3j6ZEfYV9nmCe7TCdONUIwZs_H5sQtsin4DFznDdIygXSewjmg3yraMQcgpQchBxBp9hNyGg-z4I8Gx-USWx3aOZbYrujCHw4edaa6dsyQ/w640-h640/IMG_20201118_152241772-COLLAGE.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Cieszyłem się też z możliwości swobodnego korzystania z tylnego wejścia serwisowego, bez konieczności późniejszej walki w ręcz o szczelne zamknięcie pokrowca.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgU9gfOeGjSTQZJ5rVw8KqRcYjnoluYxLn7SL-0iUCDaax3iSPId5CX7XIgT67o64Sce5ii8k2N4d3M2oXIajxPFuASdzlnv-OgqKa9LcA_vBz5two_NZuu1_L9KTwoKCpxZSSgnOL0EB4FSM0SeX-8Y7myx2LkX_8p0JG1eZOnLqJ-VkGNMi_Cf0XWtw/s4096/IMG_20201121_130707535.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgU9gfOeGjSTQZJ5rVw8KqRcYjnoluYxLn7SL-0iUCDaax3iSPId5CX7XIgT67o64Sce5ii8k2N4d3M2oXIajxPFuASdzlnv-OgqKa9LcA_vBz5two_NZuu1_L9KTwoKCpxZSSgnOL0EB4FSM0SeX-8Y7myx2LkX_8p0JG1eZOnLqJ-VkGNMi_Cf0XWtw/w640-h480/IMG_20201121_130707535.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>I kiedy moje przyszłe życie z pokrowcem wydawało się już tylko sielanką...</div><div><br /></div><div>Wtedy jednak przypomniałem sobie o montowanej na koszu rufowym tratwie, jak i o planowanej bramce rufowej z panelem solarnym. Negocjacji terminów i poprawek pokrowca miałem już jednak dosyć... </div><div><br /></div><div>Sytuacja stała się dla mnie na tyle żenująca, że postanowiłem natychmiast zakończyć ten wpis. Kolejny będę mógł już przecież rozpocząć niepostrzeżenie od innego wątku. Jakiego? Dowiecie się jak trochę poczekacie :)</div><div><br /></div><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comKrakowiec-Górki Zachodnie, Gdańsk, Poland54.3622172 18.751672354.202539800613444 18.477014096875 54.521894599386563 19.026330503125tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-53145138277308658052020-10-20T23:02:00.062+02:002021-11-11T23:09:05.839+01:00"Szpiczasty Ląd. Czyli żaglówką po wodach Arktyki" Jarosław Czyszek<div style="float: left; width: 250;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Q3fS05ucAgI/X4DZpFqotSI/AAAAAAABRJ8/5TzhCW7vcB4KOJ-3BU6oPbTuNNFBTQyYwCLcBGAsYHQ/s737/szpiczasty-lad.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="737" data-original-width="500" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-Q3fS05ucAgI/X4DZpFqotSI/AAAAAAABRJ8/5TzhCW7vcB4KOJ-3BU6oPbTuNNFBTQyYwCLcBGAsYHQ/s320/szpiczasty-lad.jpg" /></a></div><br /></div>
<div>Ale dziwna książka! Zupełnie inna niż te, którymi się dotychczas, z żeglarskiego koszyka, częstowałem.</div><div><br /></div><div>Ktoś mógłby nawet złośliwie powiedzieć, że jest czymś w rodzaju poradnika dla mechaników silników jachtowych. </div><div>Wątek związany z awariami i naprawą usterek, mocno już wysłużonego, napędu s/y Eltanin (J-80), przewija się niemal przez wszystkie 239 stron książki. Przy tym, autor - Jarosław Czyszek - to szczególarz w każdym calu. </div><div><br /></div><div>Na szczęście, nie skupia się jedynie na maszynowni jachtu. Z lektury, wiele można dowiedzieć się również o sposobie przemieszczania się, kotwiczenia i w ogóle przetrwania na jachcie, pływającym po nieco zimniejszych morzach.</div><span><a name='more'></a></span><div><br /></div><div>Autor jest też uważnym, wrażliwym obserwatorem i bardzo sprawnie posługuje się polskim językiem pisanym. Dzięki temu, czytelnik swobodnie obcuje nie tylko z otaczającym, malowniczym krajobrazem dalekiej północy, ale jest również świadkiem wszystkich tych dynamicznych zjawisk zachodzących stale, na tym na pozór tylko martwym, kawałku ziemi. </div><div><br /></div><div>"Szpiczasty Ląd. Czyli żaglówką po wodach Arktyki" jest rozbudowaną relacją rejsu ojca i syna z wód Zatoki Gdańskiej, na archipelag <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Svalbard" target="_blank">Svalbard</a>. Ale nie jest to typowa żeglarska wyprawa turystyczna. Jacht staje się bowiem, na kilka miesięcy tego rejsu, komercyjnym środkiem transportu, dla odwiedzających te niegościnne rejony turystów i naukowców.</div><div><br /></div><div>O tym, jak można łączyć pasję z pracą, planowanie poprawiać improwizacją, ciągle balansować na granicy sukcesu i porażki, i o wielu innych jeszcze rzeczach przeczytacie w książce. Polecam!</div><div><br /></div><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comSpitsbergen, Svalbard and Jan Mayen78.90136 13.483887750.591126163821151 -21.6723623 90 48.6401377tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-12512999079347568602020-10-09T23:20:00.030+02:002021-11-11T23:09:16.360+01:00"Długa Droga. Samotnie Między Morzem i Niebem" Bernard Moitessier<div style="float: left; width: 250;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-UyBa83L0bO0/X4DOUXH07LI/AAAAAAABRJ0/GR24edFzZKcErfVP_cjsXTvpL9rkosltgCLcBGAsYHQ/s640/dluga-droga.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="457" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-UyBa83L0bO0/X4DOUXH07LI/AAAAAAABRJ0/GR24edFzZKcErfVP_cjsXTvpL9rkosltgCLcBGAsYHQ/s320/dluga-droga.jpg" /></a></div>
<div><div>"Długa Droga. Samotnie Między Morzem i Niebem", to dokumentacja podróży dookoła świata (i nawet nieco dalej), jaką autor - Bernard Moitessier, odbył podczas pierwszych regat <a href="https://goldengloberace.com/" target="_blank">Golden Globe Race</a> w 1968 roku.</div><div>To już kolejna pozycja <a href="https://wydawnictwonautica.pl/" target="_blank">Wydawnictwa Nautica</a>, na temat tego właśnie wyścigu.</div><div><br /></div></div><div>Z czytaniem tego typu literatury zawsze mam pewien problem. Niezbyt sprawiedliwie jest bowiem oceniać zachowanie samotnego żeglarza, z perspektywy komfortu domowego fotela. </div><div><br /></div><div>A tutaj mamy spisany autoportret człowieka, z którym z jednej strony sympatyzuję pod kątem nieco idealistycznych poglądów na świat i minimalistycznego podejścia do życiowych potrzeb.</div><span><a name='more'></a></span><div>Z drugiej, nieco odrzucają mnie przydługie monologi żeglarza całkowicie uzależnionego od oceanu, który momentami zdaje się tracić poczucie rzeczywistości.</div><span></span><div><br /></div><div>Wielomiesięczna izolacja społeczna, prymitywne techniki komunikacji i bezwzględna natura Oceanu Południowego, to wszystko musi jakoś oddziaływać na ludzki umysł. Czy jest to działanie pozytywne, czy wręcz przeciwnie - oceńcie sami. </div><div><br /></div><div>Książka może nie tak dobra jak <a href="http://rawonsails.blogspot.com/2020/03/wyscig-szalencow-peter-nichols.html" target="_blank">"Wyścig Szaleńców"</a> Petera Nicholsa, ale z pewnością warta przeczytania.</div><div><br /></div><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div>
Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comSouthern Ocean-68.4380135 -160.2340459-90 164.6097041 -40.127779663821151 -125.07779590000001tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-28565756712337771852020-03-30T22:00:00.004+02:002021-11-11T23:09:24.292+01:00"Wyścig szaleńców" Peter Nichols<div style="float: left; width: 250;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Spr0oAZeFGw/XnHSwFt8gdI/AAAAAAABEQY/iABzAZEyphA7eTQ1VK4JAhH04yKbQbGSgCLcBGAsYHQ/s1600/wyscig-szalencow.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1137" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-Spr0oAZeFGw/XnHSwFt8gdI/AAAAAAABEQY/iABzAZEyphA7eTQ1VK4JAhH04yKbQbGSgCLcBGAsYHQ/s320/wyscig-szalencow.jpg" width="227" /></a></div>
<br />
Ale książka!<br />
<br />
Tytuł doskonale zdaje się oddawać klimat, jaki towarzyszył pierwszym regatom <a href="http://goldengloberace.com/" target="_blank">Golden Globe Race</a>. Jest też bardzo trafną, jednowyrazową charakterystyką wszystkich jego uczestników - bez wyjątków.<br />
<br />
Peter Nichols - pozostając w zgodzie ze swoimi osobistym zainteresowaniem morzem - sięga w przeszłość i z archeologicznym talentem odkrywa, również mniej znane, fakty pionierskiej epoki żeglarstwa oceanicznego.<br />
<br />
I dobrze, bo w każdej nowej dziedzinie, najciekawsze są właśnie pierwsze kroki w nieznane, które tylko szaleńcy gotowi są postawić - bez względu na koszty i ryzyko.<br />
<a name='more'></a><br />
"Wyścig Szaleńców" to świeża pozycja, wydana przez <a href="http://wydawnictwonautica.pl/" target="_blank">Wydawnictwo Nautica</a> w 2020.<br />
<br />
Dziewięciu uczestników morderczego wyścigu, tyle samo niesamowitych i zupełnie różnych historii oraz zakończenie, którego nikt się nie spodziewał.<br />
<br />
Koniecznie przeczytajcie!<br />
<div><br /></div><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-68910792848529329992019-11-15T11:38:00.088+01:002022-06-07T20:32:09.048+02:00Półinteligentny Projekt Darwin - Sezon 1 - Od urzędowego papierka do złamanego młotka<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqeLyMcR3XMvhSrKAxdR96TfsgSOo_kqtRyvJjtFgM7Bn7PHZnpj5AS8CthJFKPqYDMT7s-fvQduhbi0_FVEMiGLNBK0LX5UUXuLfhuos7ArIyvXRiF20TC_t8mMmxuRfPdS_wOYnvKQUrvBzrL8lks76_Mrtw0MtVNpZum9pd8QWy-3l1ggCWSVTxQg/s4096/IMG_20190925_165048019_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqeLyMcR3XMvhSrKAxdR96TfsgSOo_kqtRyvJjtFgM7Bn7PHZnpj5AS8CthJFKPqYDMT7s-fvQduhbi0_FVEMiGLNBK0LX5UUXuLfhuos7ArIyvXRiF20TC_t8mMmxuRfPdS_wOYnvKQUrvBzrL8lks76_Mrtw0MtVNpZum9pd8QWy-3l1ggCWSVTxQg/w640-h360/IMG_20190925_165048019_HDR.jpg" width="640" /></a></div><p>Wszystko co dobre, szybko się kończy. Sprowadzanie jachtu też nie trwa wiecznie i po burzliwych morskich przygodach czas oddać się parszywej lądowej egzystencji.</p><p>Rejestracja i ubezpieczenie jachtu to normalna kolej rzeczy, jaka następuje po zakupie. A ponieważ ostatnio poszło mi z tym całym urzędowym stuffem nadzwyczaj sprawnie, nie spodziewałem się i tym razem najmniejszych trudności.</p><p>Dla przypomnienia wspomnę tylko, że zanim w 2016 roku sprowadziłem Albin Vegę z ziemi szwedzkiej do Wolski, miałem ją już ubezpieczoną i zarejestrowaną.</p><div>Tym razem wybrałem znaną i cieszącą się zaufaniem armatorów jachtowych na całym świecie firmę <a href="https://www.pantaenius.com/pl-pl/">Pantaenius</a>. Powód był prosty - przebijali innych dużo lepszą ofertą pełnego ubezpieczenia na obszar nie tylko Bałtyku, ale i Morza Północnego, na które zamierzałem się w końcu wybrać.</div><div><br /></div><div>Po zaakceptowaniu oferty, liczyłem na szybkie załatwienie sprawy na podstawie zdjęć jachtu lub ewentualnej wizji lokalnej. I tu się przeliczyłem...</div><span><a name='more'></a><br /></span><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">FIASKO</span><br />ZAMIAST CASCO</h2><p>Okazało się, że ubezpieczenie Yacht Casco mojego nowego starego jachtu, nie może się skutecznie dokonać bez pozytywnego wyniku opinii technicznej, przeprowadzonej przez odpowiedniego inspektora.</p><p>Na nic okazało się moje przebiegłe kadrowanie zdjęć, symulujące doposażenie jachtu w koło ratunkowe. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqcvi3daB6NYBDlmXeZHWCOCCDtBFeD7AM_xxyJSCPPUBw6gL7rkwC4IWkewi-kTJ5KUf1vKPpI5rMr0KWahSaBb2CLWiuFsjkgj9u4DF-2WkQ1CHwlWUo7PZLTwcSh6e0etOs_g5bFMw9gbLRtdjSOccguKccQrB1SZtq4G273pSqBn10QMb-EOsGSQ/s4096/IMG_20190923_175758301.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqcvi3daB6NYBDlmXeZHWCOCCDtBFeD7AM_xxyJSCPPUBw6gL7rkwC4IWkewi-kTJ5KUf1vKPpI5rMr0KWahSaBb2CLWiuFsjkgj9u4DF-2WkQ1CHwlWUo7PZLTwcSh6e0etOs_g5bFMw9gbLRtdjSOccguKccQrB1SZtq4G273pSqBn10QMb-EOsGSQ/w640-h360/IMG_20190923_175758301.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Zupełnie niepotrzebnie wypucowałem też pokład, pod te zdjęcia.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhu79SFiHJhXJAkpwKvfZikJETemIMcBEeLbrGNtyAKrRrL3kkJOXB82fCZrPMXAyJDvc27I928Ut9JWvG5kQPHXDTsEMQiVnJ6VE3_HJv8FM3HXK1DqRVw5odhwH8yz4zG8KCrrw3kyhnoB_B6QNDoFfzhiQ6STdGXUBX_c_BHXUjVf6Wa3SNmohMFgw/s4096/IMG_20190923_175810730_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhu79SFiHJhXJAkpwKvfZikJETemIMcBEeLbrGNtyAKrRrL3kkJOXB82fCZrPMXAyJDvc27I928Ut9JWvG5kQPHXDTsEMQiVnJ6VE3_HJv8FM3HXK1DqRVw5odhwH8yz4zG8KCrrw3kyhnoB_B6QNDoFfzhiQ6STdGXUBX_c_BHXUjVf6Wa3SNmohMFgw/w640-h360/IMG_20190923_175810730_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>A tratwa, która miała potwierdzać moją cechę przezorności, nie stanowiła żadnego argumentu.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnRCYmdwE-dWGlMkxEpUm-QV3nILyKUC6X1Tfgw6QpZuFAGkcBsfYFj8qnGc9vGj5qgd0ihWQsuqnLZ9NarTHJqXT8KjwFWHcaWAqjtGoW0OzCKgvN3GMwSA3cxOQNF7zK5ydQDepxvGqrVArNk5M8TWiAA2D5FZcqrwCrgiSFqJvbb_AhERjhrb0JUA/s4096/IMG_20190923_175807640.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnRCYmdwE-dWGlMkxEpUm-QV3nILyKUC6X1Tfgw6QpZuFAGkcBsfYFj8qnGc9vGj5qgd0ihWQsuqnLZ9NarTHJqXT8KjwFWHcaWAqjtGoW0OzCKgvN3GMwSA3cxOQNF7zK5ydQDepxvGqrVArNk5M8TWiAA2D5FZcqrwCrgiSFqJvbb_AhERjhrb0JUA/w640-h360/IMG_20190923_175807640.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Bez opinii technicznej nie ubezpieczymy Pana jachtu i co nam Pan zrobi?</div><div><br /></div><div>No i co ja mogłem - poprosiłem inspektora o opinię...</div><div><br /></div><div>Ale zanim to jeszcze nastąpiło, moja łódka wraz z armatorem została wrobiona w komisję regatową w miejscowych regatach żeglarskich. </div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMoaRkzmANOQ5JtZes7yz-h2oTJ7Q3Db6KKAIA-6S4jv4nqKs3vJtnAH6Rz10YUju0uGictcjlIRJ7fm-1eMQ8UKNUdOw5D2vxH7xPMK7apnu0JTicrVWGP4KNLrQ_OAF7P6b-vbUAkF2jtI49u1laUHrgJHuwtcoEiNl3II6JfA0ioNEI67ZAMjF1-A/s1875/72416852_1146925618845030_1016122831974432768_o.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1251" data-original-width="1875" height="428" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMoaRkzmANOQ5JtZes7yz-h2oTJ7Q3Db6KKAIA-6S4jv4nqKs3vJtnAH6Rz10YUju0uGictcjlIRJ7fm-1eMQ8UKNUdOw5D2vxH7xPMK7apnu0JTicrVWGP4KNLrQ_OAF7P6b-vbUAkF2jtI49u1laUHrgJHuwtcoEiNl3II6JfA0ioNEI67ZAMjF1-A/w640-h428/72416852_1146925618845030_1016122831974432768_o.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Tylko niewysoka ranga zawodów i niesamowita wyrozumiałość kolegów-zawodników uratowała mnie przed kompromitacją w mediach niespołecznościowych.</div><div><br /></div><div>Moja mentalne wycofanie wobec pośpiechu w żeglarstwie, kompletny brak znajomości przepisów regatowych i tylko przyspieszony kurs przeprowadzania procedury startowej sprawiły, że była to najprawdopodobniej najgorzej przeprowadzona i najbardziej dezorientująca uczestników regat procedura startowa na świecie.</div><div>Brak porozumienia między mną - odliczającym w mesie na VHF-ce sekundy do startu, a wywieszającym na pokładzie, pod salingiem flagi sygnałowe - kolegą Wiesławem, spowodowała rozjechanie się sygnałów o kilka sekund. To, że podczas odliczania wdałem się jeszcze w pogaduszki z protestującymi uczestnikami, spowodowało dodatkowo dylatację czasu, której nie powstydziłaby się żadna teoria względności.</div><div><br /></div><div>Wstyd mi się zrobiło niezmiernie i gdy łódź z regatowymi fotoreporterami pojawiła się przy naszej burcie mogłem się tylko głupio uśmiechać.</div><div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtU5JRtxXxFpCYCzCMeontILRtkyW6cfWSYo9BWVXo-HBmaYo6wXaKcB6DNUsPWrG1GhK2pUNhwPfgG2tErZV7zdDtqRNRrXzeOIFX98cfuGyqaTP7vzfGTTYpVYg8Hcz4mavfRkx3i-GaiN7ueF1lOdyui0ICl9Zx0XE1RU7Ql-Pp2_VY-MB4YHEs_A/s1875/72728270_1146925665511692_6583771027489161216_o.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1251" data-original-width="1875" height="428" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtU5JRtxXxFpCYCzCMeontILRtkyW6cfWSYo9BWVXo-HBmaYo6wXaKcB6DNUsPWrG1GhK2pUNhwPfgG2tErZV7zdDtqRNRrXzeOIFX98cfuGyqaTP7vzfGTTYpVYg8Hcz4mavfRkx3i-GaiN7ueF1lOdyui0ICl9Zx0XE1RU7Ql-Pp2_VY-MB4YHEs_A/w640-h428/72728270_1146925665511692_6583771027489161216_o.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div></div><div>Był jednak pozytywny akcent całej tej historii. Jest duże prawdopodobieństwo, że już nikt, nigdy nie zaproponuje mi sędziowania w jakichkolwiek regatach.</div><div><br /></div><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">RURKA</span><br />NA GAZ</h2><p>Zanim na pokład wezwałem inspektora, postanowiłem wykazać nieco samodzielnej inicjatywy i dobrej woli.</p><p>Zalecenia PRS odnośnie przepisów PPOŻ zdecydowałem przewymiarować dwukrotnie. Dwie 4-kilogramowe gaśnice proszkowe powinny dać radę nie tylko każdemu (w porę zauważonemu) pożarowi, ale i najbardziej wymagającemu inspektorowi.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDLEiu2h_8xEIqDMz0f93wRL9Yrr7g9HxBVpgQLra0QjiiDzPO6cvhDqr3GiR7Laz3TNVKth1j2Xjk3jAAOiDj5PZCTLG0zfXGsG4o5M_rdWgg7nzg6Pi13_8b2cePNt78NxQoWoorwMOMXcqYnEvSaCW9AI8dmfe1d8g198HWSKxI_Pn7jbxmOWowOQ/s4096/IMG_20191002_174024785.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDLEiu2h_8xEIqDMz0f93wRL9Yrr7g9HxBVpgQLra0QjiiDzPO6cvhDqr3GiR7Laz3TNVKth1j2Xjk3jAAOiDj5PZCTLG0zfXGsG4o5M_rdWgg7nzg6Pi13_8b2cePNt78NxQoWoorwMOMXcqYnEvSaCW9AI8dmfe1d8g198HWSKxI_Pn7jbxmOWowOQ/w640-h360/IMG_20191002_174024785.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Inspekcja to również okazja aby ogarnąć instalację gazową.</div><div><br /></div><div>Po poprzednim właścicielu odziedziczyłem kilkudziesięcioletni duński gazociąg wraz ze źródłem zasilania.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCZM_Gf93pO2HuSj4Yc_v6PWSgxI9IFOpGTa6qz6Ko9WfgdX3axynEJaCzpVY5Rhuwj-W2Wc02dHGVlRS4mdk2EaZtnMljePLRdpARQvaaHX7PzTJvlFR7QoTZS1RjCc-QkDvwdeU9HCRF1BWQYOLpqvQqZIhaEoE1ZdY2FLRoe8Oeu-DKQxkoVl209g/s4096/IMG_20190923_175932286.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCZM_Gf93pO2HuSj4Yc_v6PWSgxI9IFOpGTa6qz6Ko9WfgdX3axynEJaCzpVY5Rhuwj-W2Wc02dHGVlRS4mdk2EaZtnMljePLRdpARQvaaHX7PzTJvlFR7QoTZS1RjCc-QkDvwdeU9HCRF1BWQYOLpqvQqZIhaEoE1ZdY2FLRoe8Oeu-DKQxkoVl209g/w640-h360/IMG_20190923_175932286.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Zaletą tej instalacji była praktycznie niezniszczalna miedziana rurka biegnąca od komory z butlami na dziobie, do kambuza w mesie oraz solidny i nadal sprawny zawór odcinający.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjggy-ZhtI5ARaGPe31q7O_KXYIwI-QpHLNM3nzG-cdTfDQ7nABkzCU9KFV9fan6AvWxyxEMpzdvBQ9GIW3c495RbJQCXpyCo29bVesrLM4917KdbdaYmnJlC7Jbqsi09gonYBYxlYQIjRdcZ-WnNInHhO0_gLA8xGNToR_LtPqg5fF2eeY8J7fLOnKPA/s4096/IMG_20190925_181837833.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjggy-ZhtI5ARaGPe31q7O_KXYIwI-QpHLNM3nzG-cdTfDQ7nABkzCU9KFV9fan6AvWxyxEMpzdvBQ9GIW3c495RbJQCXpyCo29bVesrLM4917KdbdaYmnJlC7Jbqsi09gonYBYxlYQIjRdcZ-WnNInHhO0_gLA8xGNToR_LtPqg5fF2eeY8J7fLOnKPA/w640-h360/IMG_20190925_181837833.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Do wymiany za to była cała reszta, czyli wszystkie stwardniałe już przewody gumowe.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrxPY6gdWD4Zd3McU1GWmQ-IUQMYX0Ue1m3Bf6i0KWcoSGi5YEz0Ts_jl2WyWlsD5H0yf4djjisaY9pwZVDJ872toUGSBDZ2hxkJg32nVQSgVS5scaisN7q21YsmSBn2QRy9yPBCAhV0ejh3o5TNc3L751KPWizYQO30rMDiA59vVVRtNhdqH8HuFqGQ/s4096/IMG_20190925_181845886.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrxPY6gdWD4Zd3McU1GWmQ-IUQMYX0Ue1m3Bf6i0KWcoSGi5YEz0Ts_jl2WyWlsD5H0yf4djjisaY9pwZVDJ872toUGSBDZ2hxkJg32nVQSgVS5scaisN7q21YsmSBn2QRy9yPBCAhV0ejh3o5TNc3L751KPWizYQO30rMDiA59vVVRtNhdqH8HuFqGQ/w640-h360/IMG_20190925_181845886.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Na szczęście, nie było ich tak dużo.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzjDz0k8qCfoxxd5SjPBpYufzJ_SzU13tLny0PHTfL78l3rQBp4-theow6oDN1WbcRkGO_cYSJG1ZoryFeT7UDbOVn8rqJrjCp_6-bW0AV7ucyn9ppqyp2T1YFNP1GfcxatWKeCPr-WvicJIrzmtkaHsILfCmwq2_8gO4bRY9f5KGy3g1DQJBjjP2MxQ/s4096/IMG_20190925_190057495.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzjDz0k8qCfoxxd5SjPBpYufzJ_SzU13tLny0PHTfL78l3rQBp4-theow6oDN1WbcRkGO_cYSJG1ZoryFeT7UDbOVn8rqJrjCp_6-bW0AV7ucyn9ppqyp2T1YFNP1GfcxatWKeCPr-WvicJIrzmtkaHsILfCmwq2_8gO4bRY9f5KGy3g1DQJBjjP2MxQ/w640-h360/IMG_20190925_190057495.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Demontaż, jak to w takich przypadkach bywa, zajął niewiele czasu.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipfW7ikNjvaiuTK68GIgWzG2dzx7pU-PQwOS55YyyVRTFFZ_NNo2YuuQQj2GwfpFiwO6tr1tETC_HtjzHZNbP4FSPKCusUiwIiOAePOCcCr_NUtCGvOf2UVS_rYxx4LnXcGrcWmCmK8xmrUk7G-3QnxIyHMYA4C9r3QCDXdwPjBGSduxOepYBsIaHUUg/s4096/IMG_20190928_135323932_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipfW7ikNjvaiuTK68GIgWzG2dzx7pU-PQwOS55YyyVRTFFZ_NNo2YuuQQj2GwfpFiwO6tr1tETC_HtjzHZNbP4FSPKCusUiwIiOAePOCcCr_NUtCGvOf2UVS_rYxx4LnXcGrcWmCmK8xmrUk7G-3QnxIyHMYA4C9r3QCDXdwPjBGSduxOepYBsIaHUUg/w640-h360/IMG_20190928_135323932_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Przy okazji zauważyłem, że wymiany wymaga również zepsuty detektor przecieków.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjpSFoT1RzEsZlAglJjDRsvNqjHS4ZHyIm6eCWVRIaEMjAXhhRjAner8RAR_qFa-OrZr7FA0GxQEMR89Ee28fof9usTAV7RS22WJG0AwkZ1mn0uHqAJzdlEAAsbfNXCZ09vYljuG4Q8I2ZXyUSwyxxPNk4PKjeZngAvL6LkpRp18ON31qV38TO2ha0qw/s4096/IMG_20190928_141501609_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjpSFoT1RzEsZlAglJjDRsvNqjHS4ZHyIm6eCWVRIaEMjAXhhRjAner8RAR_qFa-OrZr7FA0GxQEMR89Ee28fof9usTAV7RS22WJG0AwkZ1mn0uHqAJzdlEAAsbfNXCZ09vYljuG4Q8I2ZXyUSwyxxPNk4PKjeZngAvL6LkpRp18ON31qV38TO2ha0qw/w640-h360/IMG_20190928_141501609_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Nie zastosowałem się dokładnie do instrukcji mówiącej żeby wyrzucić butle w razie pożaru i wyrzuciłem wszystko bez wzniecania ognia.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4aSb_dqEEoG6TbkA567xMGUR9K-iazzKxIBRV8Wp8yTlz9Lp-qRHv7YLF-YXXyWZU8XiRYwW0Eon12gk2puqHAh6C_D-ApvqoP6qfab0G87iKM7vasF9ininOxpETbB1JjLB1_M8Sen-ZMnYlZBoCndLhzTsmTDj6dIN62tPvMtD-a6enE621_Tq3hw/s4096/IMG_20190928_163556971_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4aSb_dqEEoG6TbkA567xMGUR9K-iazzKxIBRV8Wp8yTlz9Lp-qRHv7YLF-YXXyWZU8XiRYwW0Eon12gk2puqHAh6C_D-ApvqoP6qfab0G87iKM7vasF9ininOxpETbB1JjLB1_M8Sen-ZMnYlZBoCndLhzTsmTDj6dIN62tPvMtD-a6enE621_Tq3hw/w640-h360/IMG_20190928_163556971_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>W sklepie <a href="http://igaz.pl">igaz.pl</a> zamówiłem nowy morski reduktor GOK z zaworem bezpieczeństwa i wszystkie inne potrzebne elementy.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqqkK__r5uuqJIJsQU3xV2q-y4dHMyiUPZ-UpC4dfaYTMur9aDnbfWqdqjnciCiq-OKbTn2L4tItve2e1lG1GDrZ3mjSoUEfF1QFZrDl8nJAS2KcSBe_-JS601INfp3GQiLZeqZBCbWg0s60aTlwKrWniI6FbOaj14zUDZPuQDybRPueiv1g99RLj7rA/s4096/IMG_20191005_170746491.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqqkK__r5uuqJIJsQU3xV2q-y4dHMyiUPZ-UpC4dfaYTMur9aDnbfWqdqjnciCiq-OKbTn2L4tItve2e1lG1GDrZ3mjSoUEfF1QFZrDl8nJAS2KcSBe_-JS601INfp3GQiLZeqZBCbWg0s60aTlwKrWniI6FbOaj14zUDZPuQDybRPueiv1g99RLj7rA/w640-h360/IMG_20191005_170746491.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Ale nie byłbym sobą, gdybym przy okazji drobnej naprawy nie stworzył łańcuszka przyczynowo-skutkowego do rozpoczęcia innych prac...</div><div><br /></div><div>Podczas pierwszego i ostatniego rejsu wyszło, że po zamontowaniu trzymaczy garnków nie jest możliwe założenie na kuchenkę blatu. Najwidoczniej ktoś, kiedyś sprawy nie przemyślał i zamontował wszystko za wysoko. Albo też ktoś nie używał garnkotrzymaczy. Albo używał i zdejmował po każdym użyciu... Nieważne - ja w takim układzie kolizyjnym pływać nie zamierzałem.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRH8rsBHHsyRdqZAUfEYVi7chFaDgTToXRdhR-DHbHMMGh7YeV7S4XlLl0fo3JFB0yPodM_8XCAveAAaLfw9b4A6j5h7C-UuWmPVOslTzjRaH7H20E-g0-qVr75wlWkj8XXopgp6umpQaDsljO1FPEX4WZGNnOpEapCIYYBWzHlxGbg0qwRWE7z7PbPA/s4096/IMG_20190928_152858715.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRH8rsBHHsyRdqZAUfEYVi7chFaDgTToXRdhR-DHbHMMGh7YeV7S4XlLl0fo3JFB0yPodM_8XCAveAAaLfw9b4A6j5h7C-UuWmPVOslTzjRaH7H20E-g0-qVr75wlWkj8XXopgp6umpQaDsljO1FPEX4WZGNnOpEapCIYYBWzHlxGbg0qwRWE7z7PbPA/w640-h360/IMG_20190928_152858715.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Niewiele się namyślając, przystąpiłem do działań racjonalizatorskich.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiw0vjxJjLuLWZqLc7R1VnUZsAgi9dzlTek0OldRGzE7DUE4-ZvusubTCODyY40QW4BZz3vILuBgwcswCAFndjlJzIBK47mP6UB0LnXH1FJn0ok7VcybI-JPq9OLgrmJKJl8ODorKBfOLUGfGPgUi0_NSQjE_J4yvs4V26jKrkPDmRVGjkro36zi1OwPA/s4096/IMG_20190928_153921907.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiw0vjxJjLuLWZqLc7R1VnUZsAgi9dzlTek0OldRGzE7DUE4-ZvusubTCODyY40QW4BZz3vILuBgwcswCAFndjlJzIBK47mP6UB0LnXH1FJn0ok7VcybI-JPq9OLgrmJKJl8ODorKBfOLUGfGPgUi0_NSQjE_J4yvs4V26jKrkPDmRVGjkro36zi1OwPA/w360-h640/IMG_20190928_153921907.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div><div>Widoczne ślady przypalenia drewnianych podkładek dystansowych...</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfD0KuWuUSRBSrsyD6gwjx1OerdL2_5PzrS78l5FqjkD3bd1QKE62_I3dsYGv6qycUO7aTBqUQs3ZnOHp4XIqcv21qPrfqVuom9wYXL4fWzk4weYZNU69BLxIwedWScwv4kpbLTtINdyamMZmBop17AfoQQ5TbZHOJ0TTczL4uDcfbz55ThEt1MxtuvQ/s4096/IMG_20190929_162125284.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfD0KuWuUSRBSrsyD6gwjx1OerdL2_5PzrS78l5FqjkD3bd1QKE62_I3dsYGv6qycUO7aTBqUQs3ZnOHp4XIqcv21qPrfqVuom9wYXL4fWzk4weYZNU69BLxIwedWScwv4kpbLTtINdyamMZmBop17AfoQQ5TbZHOJ0TTczL4uDcfbz55ThEt1MxtuvQ/w640-h360/IMG_20190929_162125284.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Podsunęły mi do głowy pomysł ich obrócenia o 90 stopni i przemyślenia jakiejś termicznej osłony na sklejkowe ścianki.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwlmgupi5E9YlCMC897zkH2jDd_aNi5H9M67lQretKvFdoNS28NXTWW03dmtHEG0CsWgHMi-BLYG_rEt3RyIooIZwmm9UYXJH3cfH5430kaUxEzdGH6tl4dWrtLAo4gygpPhc7NQYc-BPtQkd4XS8g7s7BSYPTe23bj1ptUEh7Zx2abDoW78UZ_OxgfA/s4096/IMG_20191005_155450942.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwlmgupi5E9YlCMC897zkH2jDd_aNi5H9M67lQretKvFdoNS28NXTWW03dmtHEG0CsWgHMi-BLYG_rEt3RyIooIZwmm9UYXJH3cfH5430kaUxEzdGH6tl4dWrtLAo4gygpPhc7NQYc-BPtQkd4XS8g7s7BSYPTe23bj1ptUEh7Zx2abDoW78UZ_OxgfA/w640-h360/IMG_20191005_155450942.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Podczas gdy jedną ręką wymieniałem elastyczną gazrurkę...</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUDz7y5uss5QqxIIAf5UrRCBUsfP6DpvqdrwjGKjKKz3uRtXrF5Jgihsm_2sVAzHcdRBOoPGax417hvUdp5s079oLK1-FQZJbtx74G0qOiScJUTw5gHYhcDzcf-XkBja2SbxPAout6KHFL1f0I25qSKl9PYWxZ4ROiTAAGcO5PX-ZIjlF38WGIBkrcYw/s4096/IMG_20210531_155128608.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUDz7y5uss5QqxIIAf5UrRCBUsfP6DpvqdrwjGKjKKz3uRtXrF5Jgihsm_2sVAzHcdRBOoPGax417hvUdp5s079oLK1-FQZJbtx74G0qOiScJUTw5gHYhcDzcf-XkBja2SbxPAout6KHFL1f0I25qSKl9PYWxZ4ROiTAAGcO5PX-ZIjlF38WGIBkrcYw/w640-h360/IMG_20210531_155128608.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Drugą ręką obróciłem i obniżyłem wieszaki kuchenki i zamontowałem ochronne blachy z kwasówki.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQB38_Q1izl2GZ5e2woyCUGrH3O3K5ch_59D8mB1EoVkis98gCw4-iwZ7qOkl4XUMjm6P3q7keOvSuOljFCiSyHvOAiXrBxWU5mi8Gwnz88P7MqcQWSn6a9aoLlKyscTdl_lOOfBDwdEbhCRr74g3P9JxzZhBe5kUIF4wfEt6E6spdh7Nc2oWMlorVKg/s4096/IMG_20210601_161151509.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQB38_Q1izl2GZ5e2woyCUGrH3O3K5ch_59D8mB1EoVkis98gCw4-iwZ7qOkl4XUMjm6P3q7keOvSuOljFCiSyHvOAiXrBxWU5mi8Gwnz88P7MqcQWSn6a9aoLlKyscTdl_lOOfBDwdEbhCRr74g3P9JxzZhBe5kUIF4wfEt6E6spdh7Nc2oWMlorVKg/w640-h360/IMG_20210601_161151509.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>W dzielonym z komorą kotwiczną forpiku też powiało - nie gazem, tylko nowością.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEQ9mL8rUW_Mp8-v7NU6XyIRHDa442RpvfeJACMGEIvWLRYIGQfHZ1rS9ViU59vibIm1bqzF279QitJ6TBGQRU2eFb6cpWvnsJdKyV9KcsUWZoS8KvjRwr3BYMHO3Y5WY2xpO47WueFYZ_3wAIMKFqDYWk6Nia0HEU_LSqXHMfVM8gTS2GsYrjZ0ORsA/s4096/IMG_20191006_162634163.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEQ9mL8rUW_Mp8-v7NU6XyIRHDa442RpvfeJACMGEIvWLRYIGQfHZ1rS9ViU59vibIm1bqzF279QitJ6TBGQRU2eFb6cpWvnsJdKyV9KcsUWZoS8KvjRwr3BYMHO3Y5WY2xpO47WueFYZ_3wAIMKFqDYWk6Nia0HEU_LSqXHMfVM8gTS2GsYrjZ0ORsA/w360-h640/IMG_20191006_162634163.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Gniazda w sklejkowej podstawie powiększyłem i dostosowałem w ten sposób do średnicy naszych rodzimych turystyczny butli LPG. Dodatkowo zastosowałem tymczasowe zabezpieczenie przed nadmiernym, nie przewidzianym fabrycznie, przechyłem kadłuba.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIwiWepOlBqAObRcuL9e_K58-rt1F5JPXW62yQh-8yFmnuc6Vbm3HSr_IUTh0oshExc5bnBPOmpXQWNL5Z6vWU6HvWyLGWQFu0SYWCEfe6QMgYaC9o4RSrZFjtGgy584334Zj-ywgTujhCh6GdHt0gJvHfZmhQNQzKyxFjlSblUpRt7-5_woY2QohL7w/s4096/IMG_20210715_163717288.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIwiWepOlBqAObRcuL9e_K58-rt1F5JPXW62yQh-8yFmnuc6Vbm3HSr_IUTh0oshExc5bnBPOmpXQWNL5Z6vWU6HvWyLGWQFu0SYWCEfe6QMgYaC9o4RSrZFjtGgy584334Zj-ywgTujhCh6GdHt0gJvHfZmhQNQzKyxFjlSblUpRt7-5_woY2QohL7w/w480-h640/IMG_20210715_163717288.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div>Po przeprowadzeniu próby szczelności pozostało mi tylko ugotować sobie wodę na herbatę.<div><br /></div><div><br /><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">GUMKA</span><br />NA SSANIE</h2><p>Rzeczą mogącą niewątpliwie zaszkodzić reputacji każdego statku jest niesprawna pompa zęzowa. </p><p>Co prawda, przegląd tego typu urządzeń należy robić przed a nie po rejsie, ale zawsze lepiej późno niż wcale.</p><p>Ręczna pompa WHALE Gusher 10 MK3 nie jest urządzeniem szczególnie skomplikowanym.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqcgjWQtWtroaOgH33klrg6LKDO--1PmgTtGTWLHcf9e0zuEfifYfNUnp-CrEzDiWJZGUs0soFWWlLZfRm2m7zo1T0M5mUE0rg41wbRi3CPpE08iMhWfa8R2PAIhQTiLqPqLxtDcEYpe1kJmiyJQuM97etCfLJT1Q6hvXoHT1k2_BNYlY8eWEelqqypA/s3264/IMG_20200424_201909182.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqcgjWQtWtroaOgH33klrg6LKDO--1PmgTtGTWLHcf9e0zuEfifYfNUnp-CrEzDiWJZGUs0soFWWlLZfRm2m7zo1T0M5mUE0rg41wbRi3CPpE08iMhWfa8R2PAIhQTiLqPqLxtDcEYpe1kJmiyJQuM97etCfLJT1Q6hvXoHT1k2_BNYlY8eWEelqqypA/w640-h360/IMG_20200424_201909182.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Naprawa, w moim przypadku, polegała na wymianie styranych czasem i morską solą uszczelek i stwardniałych klapek zaworów zwrotnych.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgt89vfjfbKXXNhFnp1e8pnPX1dYGdH9OeKKGckG9IZGNqK09JZ-poKUKF73xTJuiUBZkX_2hSnUPlmaOkpv1-Qd_qxUgwloJMjrQt7y15I0adkmfhlR_Vq4DaWZaAq4v0sSS3DXShu9VqVFEjcG57QrcrtKUlgj_jDAH2v-jsMCnPwvjHJVyL7mBm8pQ/s3264/IMG_20200420_194852338.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgt89vfjfbKXXNhFnp1e8pnPX1dYGdH9OeKKGckG9IZGNqK09JZ-poKUKF73xTJuiUBZkX_2hSnUPlmaOkpv1-Qd_qxUgwloJMjrQt7y15I0adkmfhlR_Vq4DaWZaAq4v0sSS3DXShu9VqVFEjcG57QrcrtKUlgj_jDAH2v-jsMCnPwvjHJVyL7mBm8pQ/w640-h360/IMG_20200420_194852338.jpg" width="640" /></a></div><p>Na szczęście, w sprzedaży spotkać jeszcze można zestawy naprawcze dedykowane do tego modelu.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUzYHcWDQeAI0USKfhY2LGcVHFbXHiO11c9jWIRYPWrzRVLnQCsZfjf2lAxkXbxhxs212Ypl0T9oSY6-_I4DX2ztZeqpKZzeP-68P435_Hu-cdDsBxseVON1E_P4-ULD8N0NnUIi9LfGikf4MXRpHteLmx30_F306gJD6oS7-HdBlxm4ZBlAFAPZB-pg/s3264/IMG_20200424_201902592.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUzYHcWDQeAI0USKfhY2LGcVHFbXHiO11c9jWIRYPWrzRVLnQCsZfjf2lAxkXbxhxs212Ypl0T9oSY6-_I4DX2ztZeqpKZzeP-68P435_Hu-cdDsBxseVON1E_P4-ULD8N0NnUIi9LfGikf4MXRpHteLmx30_F306gJD6oS7-HdBlxm4ZBlAFAPZB-pg/w640-h360/IMG_20200424_201902592.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Po wymianie gumek i złożeniu wszystkiego w jedną całość, pompa znowu ciągnęła, tak jak to młode pompy robią.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizwApO7zA9ZONGwIs0nl2UEpLiPLPE3r0QEemtDhpNs0mSdvrhP86U8giPuWv6Ql3mT9An0Vc9WNBA32luxWtaj3YfZUneJHws651Xp0Y_HPbqZ1YOentXhtByeiGOtsV9Ve4pYqao_Tnoyru4pSBbraQC80iMyoOoYbQPm7cw9vzU7A5u_JVVyhfX0Q/s3264/IMG_20200425_170308842.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizwApO7zA9ZONGwIs0nl2UEpLiPLPE3r0QEemtDhpNs0mSdvrhP86U8giPuWv6Ql3mT9An0Vc9WNBA32luxWtaj3YfZUneJHws651Xp0Y_HPbqZ1YOentXhtByeiGOtsV9Ve4pYqao_Tnoyru4pSBbraQC80iMyoOoYbQPm7cw9vzU7A5u_JVVyhfX0Q/w640-h360/IMG_20200425_170308842.jpg" width="640" /></a></div><p><br /></p><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">OPINIA</span><br />W LOCIE</h2><p>W końcu nastał dzień próby. Zaprosiłem inspektora na jacht, a on zaprosił jacht na dźwig. Niestety ja płaciłem za wszystkie te zaproszenia.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7VWxWc9ZJ9UsBpRG8s8qAyK-TDtX6nfyXBOflHmNpLba-ztibYf1w5mHGRjdWfMbUh1Xu4aoitMCQJ35K6QQO-cYP8cPMTTpSq8hS8FLZMMWAsjhsSjK5AjSLjxQRhgHu7d2EOFnOfsFE4aQR_sGgtzjTZAR2ZyhIGuwZjCUc-3Mjdw8PjC0RKNSNTA/s4096/IMG_20190925_165440903_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7VWxWc9ZJ9UsBpRG8s8qAyK-TDtX6nfyXBOflHmNpLba-ztibYf1w5mHGRjdWfMbUh1Xu4aoitMCQJ35K6QQO-cYP8cPMTTpSq8hS8FLZMMWAsjhsSjK5AjSLjxQRhgHu7d2EOFnOfsFE4aQR_sGgtzjTZAR2ZyhIGuwZjCUc-3Mjdw8PjC0RKNSNTA/w640-h360/IMG_20190925_165440903_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Na dodatek, tego dnia wszyscy odwracali się do mnie rufą.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKwVAcfkRV6MuBGcjMxWYgDua_Xl8eR721AqwTXe_deeP18S6PWLwoBue18SX14ozqjic-HnbD2XTx_GWAOKm-aAnT2v28APE5AcXXI7E7_Bga-2ySsgVMYDX9S25YRZYz9uOfyK7dLNZKmTYBIcZLGfjEHCQ3AtGYONQn6qoVMNlj276f5tYbCKspJw/s4096/IMG_20190925_165621124_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKwVAcfkRV6MuBGcjMxWYgDua_Xl8eR721AqwTXe_deeP18S6PWLwoBue18SX14ozqjic-HnbD2XTx_GWAOKm-aAnT2v28APE5AcXXI7E7_Bga-2ySsgVMYDX9S25YRZYz9uOfyK7dLNZKmTYBIcZLGfjEHCQ3AtGYONQn6qoVMNlj276f5tYbCKspJw/w360-h640/IMG_20190925_165621124_HDR.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Inspekcja zakończyła się z kilkoma drobnymi uwagami, o których w sumie wiedziałem - jak na przykład luz na łożysku sterowym. </div><div><br /></div><div>Ale w ogóle i w szczególe, w opinii specjalisty, jacht w kondycji w jakiej się obecnie znajdował, miał prezentować sobą solidną wartość dla ubezpieczyciela. </div><div><br /></div><div>Wkrótce po przeprowadzonych oględzinach, otrzymałem pisemną opinię techniczną, celem przedłożenia jej ubezpieczycielowi. To też niezwłocznie uczyniłem.</div><div><br /></div><div>A przy okazji zaglądania we wszystkie zakamarki jachtu, znalazłem kilka dziwnych drobiazgów, o posiadaniu których nie miałem wcześniej pojęcia.</div><div><br /></div><div>Zapasowa lub stara śruba napędowa.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicIZjCXXsC_sxumB22Tdt5p8nXG8bjt85eG24T1_7DfibnvyMI3Ed2O0kqnpAHMgvAReCtFvodHjdt3IhICzMYv8V4P-vNKozywoHlvtCjqMLZnzVJzBhC4IiOwXhBjmDSglAji-Rawqn90yBaMQ6gPMNSZjmWWhnzJUTms_OBuLp2Mjq2m8u0ZLFMiQ/s4096/IMG_20191009_154214025.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicIZjCXXsC_sxumB22Tdt5p8nXG8bjt85eG24T1_7DfibnvyMI3Ed2O0kqnpAHMgvAReCtFvodHjdt3IhICzMYv8V4P-vNKozywoHlvtCjqMLZnzVJzBhC4IiOwXhBjmDSglAji-Rawqn90yBaMQ6gPMNSZjmWWhnzJUTms_OBuLp2Mjq2m8u0ZLFMiQ/w640-h360/IMG_20191009_154214025.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Drewniane zestawy naprawcze do potencjalnie wybitych przez falę okienek w kadłubie.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiY1wAF8YJLEXEcqygJlWjn3Oj4bQOdLEytuN40-xrNwFSodDdup3VLyvXecRgdspw1YwVPHTWkroYthCOEDz7bfDyrL7j5yDqzXSpsGCsoM_zYeYrgUP91z2P0eKrS2wBqR-7HP1C6o2JT6GwtONCqlLe3QF0MRQUjJ9gg1cwbrB5kYpVDN1lF8jHa9Q/s4096/IMG_20190928_150335871.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiY1wAF8YJLEXEcqygJlWjn3Oj4bQOdLEytuN40-xrNwFSodDdup3VLyvXecRgdspw1YwVPHTWkroYthCOEDz7bfDyrL7j5yDqzXSpsGCsoM_zYeYrgUP91z2P0eKrS2wBqR-7HP1C6o2JT6GwtONCqlLe3QF0MRQUjJ9gg1cwbrB5kYpVDN1lF8jHa9Q/w640-h360/IMG_20190928_150335871.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Kompaktowy zestaw kilkudziesięciu gier planszowych.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJ50m98NK7N_bILrY1FVWFLrUiipNOueSmC3n0JnOzF3b89w-sPkc4g9IzvHi1dY8tHn9bUKDIdl59skiZ780LlhqK52JwtMkbUOsx4EN2l-LXgpvLqgFAEY1xJEHTOQyKHWA_-COtBRgprnOE-rOL52gBvLupnjAR-URpsmYvSmgC-m7ruLcKkWY5KQ/s4096/IMG_20190928_152007254.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJ50m98NK7N_bILrY1FVWFLrUiipNOueSmC3n0JnOzF3b89w-sPkc4g9IzvHi1dY8tHn9bUKDIdl59skiZ780LlhqK52JwtMkbUOsx4EN2l-LXgpvLqgFAEY1xJEHTOQyKHWA_-COtBRgprnOE-rOL52gBvLupnjAR-URpsmYvSmgC-m7ruLcKkWY5KQ/w640-h360/IMG_20190928_152007254.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Czy też mała dziurka w tapicerce.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhszFAoTclzFuW2XW7rSjv_FqdcjXJ81oxqL3wMG6KzUndkSCYs56rMArIX_IVySJbWDktRTd0_nPr-NMw4z8qNTs1cySFmrcrHL3KW5BhXk8qP0n7WCfWztwgTBo9ec50jM4hY2OOTCi5yIGg4I7gPmQ81A0My0UA2KtnNJm4I-bwgcctn2vg9do1e3g/s4096/IMG_20190928_174303836.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhszFAoTclzFuW2XW7rSjv_FqdcjXJ81oxqL3wMG6KzUndkSCYs56rMArIX_IVySJbWDktRTd0_nPr-NMw4z8qNTs1cySFmrcrHL3KW5BhXk8qP0n7WCfWztwgTBo9ec50jM4hY2OOTCi5yIGg4I7gPmQ81A0My0UA2KtnNJm4I-bwgcctn2vg9do1e3g/w640-h360/IMG_20190928_174303836.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Inspekcja zakupionych niedawno kamizelek ratunkowych wykazała natomiast, w niektórych, brak kapturów, a winnych brak zintegrowanych lampek sygnalizacyjnych, w które według zapewnień producenta miały być kamizelki wyposażone wszystkie zakupione kamizelki.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIaCj9IHYEsXDtUbvVDBx71H_O6RJ0qR7scFQgBr6kAvWWmO-xR2ixqRR2T1Hk0vRY794Vcux02jHT1BxVg4-Rs_7EGYB0xlvMuoveED7ha5jdqNUkE24SC7z2Vjqr4R7NTgmIMle1ycn-vAuZZ1k2PDTi9SqCCXw-H8ZK8sVCkyzdl4pOgLk9LP9MXQ/s4096/IMG_20190928_130621620.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIaCj9IHYEsXDtUbvVDBx71H_O6RJ0qR7scFQgBr6kAvWWmO-xR2ixqRR2T1Hk0vRY794Vcux02jHT1BxVg4-Rs_7EGYB0xlvMuoveED7ha5jdqNUkE24SC7z2Vjqr4R7NTgmIMle1ycn-vAuZZ1k2PDTi9SqCCXw-H8ZK8sVCkyzdl4pOgLk9LP9MXQ/w640-h360/IMG_20190928_130621620.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Zostało to szybko zgłoszone do sklepu (<a href="https://hellers.dk/" target="_blank">Hellers</a>) i równie szybko przez producenta (<a href="https://www.seagoyachting.co.uk/" target="_blank">SEAGO</a>) naprawione.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3p81YRZXl1jTZO8m49ar1SicKCCbQextLhYTN_xanfI3Hkx5nBSJY6t5sjFqUGSVmpvRnUdEaMWoJ2_9KLFYjM1k-x9knh-DYvpjtMF4MngNUCftECVLv2GuK6_A9pAMAt8mVdoiPDg8KVTJHBv1HuwKGjpQyaU5Ajb91hsrbIndJKQRuT5qEeUoJ5Q/s4096/IMG_20191021_223910945.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3p81YRZXl1jTZO8m49ar1SicKCCbQextLhYTN_xanfI3Hkx5nBSJY6t5sjFqUGSVmpvRnUdEaMWoJ2_9KLFYjM1k-x9knh-DYvpjtMF4MngNUCftECVLv2GuK6_A9pAMAt8mVdoiPDg8KVTJHBv1HuwKGjpQyaU5Ajb91hsrbIndJKQRuT5qEeUoJ5Q/w640-h360/IMG_20191021_223910945.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div>Wkrótce, bez dodatkowych pytań i procedur, jacht został ubezpieczony do kwoty odpowiadającej jego wartości, która nieznacznie nawet przekraczała cenę zakupu.<br /><div><br /></div><div>Odetchnąłem z ulgą, bo miejsce przy koi gościnnej nie było zbyt bezpieczne dla kadłuba i nie mając wcześniej ubezpieczenia musiałem je nieco bardziej wygładzić i zmiękczyć.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7idPI4CvlrzHSOkO5D92-eZm99ygajsUP2PnsWFR-FxaBJfzqWQvb3qmETlGqqkYtlPgc5EjAIDm14uM0my_qRnaQyd-of0Ps6lGZn9g_Bt3-k_4DDZvj9qFORcPgb8bAoA840VR20khIfKoeBd4kg27QZhpmfF2V7HzLlYkuaZ9Nhpb9RelK26bt2w/s4096/IMG_20191001_175934062.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7idPI4CvlrzHSOkO5D92-eZm99ygajsUP2PnsWFR-FxaBJfzqWQvb3qmETlGqqkYtlPgc5EjAIDm14uM0my_qRnaQyd-of0Ps6lGZn9g_Bt3-k_4DDZvj9qFORcPgb8bAoA840VR20khIfKoeBd4kg27QZhpmfF2V7HzLlYkuaZ9Nhpb9RelK26bt2w/w640-h360/IMG_20191001_175934062.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Moja nadgorliwość odbijaczowa, została trochę wyśmiana przez klubowych kolegów. Ja jednak wiedziałem o silnym rozkołysie, powodowanym brakiem wyobraźni miejscowych wielbicieli sportów motorowodnych. Odbijacze zamocowane na jachcie czasem wyskakiwały ponad pływający pomost y-bomu. Czułem się więc usprawiedliwiony.</div></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNwzNVAYpgRyG1BhSTfLQ3i2Fg0sE8LYTogaca_qkDr9UmFvyScux-RiJKvt1ozm0osTXNvmvjWGGT3cUwmntjOE9ooUJ22zS4p2oyK_TIcjuAdf_22myXm5JjzdFVUU-ugRyevL7JUOkEZQ5jDrgU4-ywlDUrPRhlORZna0uwKxviibo9Nbo3E_dtAQ/s4096/IMG_20191001_174553252.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNwzNVAYpgRyG1BhSTfLQ3i2Fg0sE8LYTogaca_qkDr9UmFvyScux-RiJKvt1ozm0osTXNvmvjWGGT3cUwmntjOE9ooUJ22zS4p2oyK_TIcjuAdf_22myXm5JjzdFVUU-ugRyevL7JUOkEZQ5jDrgU4-ywlDUrPRhlORZna0uwKxviibo9Nbo3E_dtAQ/w640-h360/IMG_20191001_174553252.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><br /></div><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">REWOLUCYJNA</span><br />EWOLUCJA</h2><div><br /></div><div>Miałem już jacht. Miałem też ubezpieczenie. Mogłem zająć się teraz nieco mniej pragmatycznymi rzeczami. </div><div><br /></div><div>Czas było łódkę zarejestrować i przy okazji zmienić jej nazwę, by poczuć się jej właścicielem jeszcze bardziej.</div><div><br /></div><div>Nie miałem nic do imienia Afrodite, tak jak nie mam do innych imion. Są przecież całe rzesze żeglarzy pływających na polskich odpowiednikach - Kaśkach, Baśkach czy innych Zośkach. Ja jednak w prawie do samodzielnego nazwania swojego statku upatruję sensu nieco głębszego. Nie o to chodzi aby iść od razu w jakieś przekazy podprogowe, ale o to żeby nazwa cokolwiek mówiła o właścicielu jednostki. </div><div>Oczywiście Jolka czy Aśka też dużo o właścicielu mówi i pewnie moja żona nie sprzeciwiałaby się nazwie Eliza. Uznałem takie podejście do tematu jednak za zbyt cukrowe i wazeliniarskie, a przede wszystkim za mało ambitne.</div><div><br /></div><div>Ostatnie wymyślenie nazwy poszło mi całkiem sprawnie i podobało się (prawie) wszystkim. Ale właśnie w tym teraz tkwił problem. </div><div><br /></div><div>Santa Pasta... Gdy już się raz kiedyś wymyśliło nazwę idealną, trudno o powtórzenie sukcesu. Daremne były moje intelektualne wysiłki i noce nieprzespane na wymyślaniu nazw przeróżnych. Nic ciekawego nie przychodziło mi do głowy.</div><div><br /></div><div>Zrozumiałem, że nie całkiem głupie jest podejście niektórych amatorów i nazywanie kolejnych statków tym samym imieniem. To z resztą chyba obecnie nawet przepisami jest dozwolone. Dla mnie jednak to trochę nie fair wołać na nową łódkę tak samo jak na starą. W końcu to całkiem inna osobowość pływająca. I tak jak w łódkach zachodzi zmiana gabarytu i modelu, w nas samych następuje zmiana gustów i potrzeb, tak również powinny, moim zdaniem, ewoluować nazwy naszych kolejnych pływadeł...</div><div><br /></div><div>No właśnie - ewolucja! To jest dobre słowo aby określić zmiany zachodzące w mojej żeglarskiej i armatorskiej karierze. Są oczywiście małe drobne rewolucje pchające ten wózek udręki nieco szybciej w czasie do przodu, ale sumarycznie rzecz ujmując i patrząc wstecz za siebie, bezdyskusyjnie mamy do czynienia z pewnym rodzajem powolnego postępu.</div><div><br /></div><div>Pan Karol, który w XIX wieku jedną swoją książką wykopał na zawsze (miejmy nadzieję) z biologii zabobon, zasługuje z pewnością na bardziej dostojny statek noszący jego imię. Mnie jednak, póki co, na lepszy nie stać. A gdyby ktoś się czepiał, to zawsze mogę jako źródło inspiracji wskazać inną niesamowicie barwną postać z <a href="https://theamazingworldofgumball.fandom.com/pl/wiki/Darwin_Watterson" target="_blank">Niesamowitego Świata Gumballa</a>.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5Xrkrk7MyH_rubEsralBGT3CbLLlv5PGSxdfBVcHG0goJdaC7ela9a50mtj0bq3e0MrupytMpNzX-9J7SO588blsEsXooHS7726YQYU-gCDje0tekJ1fZqAYzACozh6gVcOqb2E1EWpmg7OSnDtbTj68hsvyEwN9GF_HU7VZVJp5afdWSeWGhyE-T6g/s500/darwin-watterson.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="500" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5Xrkrk7MyH_rubEsralBGT3CbLLlv5PGSxdfBVcHG0goJdaC7ela9a50mtj0bq3e0MrupytMpNzX-9J7SO588blsEsXooHS7726YQYU-gCDje0tekJ1fZqAYzACozh6gVcOqb2E1EWpmg7OSnDtbTj68hsvyEwN9GF_HU7VZVJp5afdWSeWGhyE-T6g/w640-h640/darwin-watterson.png" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Myślę, że teraz wszystko stało się jasne. I nawet tytuł tego postu zrobił się nieco bardziej sensowny.</div><div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiU3o_KWy2y-wNl1AsYrh5Cwsal26dVjPVGNaOE578CYL9_hqdqJI912kYq0VsMSLJDtw3QMpuPF1EoM3C4nm1PyVxxB6kBv3TuNrQgHJm2A3dhvJNUZ4m1DYeBxZhaM7eh9SwQ8VaZHmLoNyj_ghVnj2P00auUPNjoSkqR2pqW-nUF1WYj_l0ksujtfA/s4096/IMG_20220428_123958341.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiU3o_KWy2y-wNl1AsYrh5Cwsal26dVjPVGNaOE578CYL9_hqdqJI912kYq0VsMSLJDtw3QMpuPF1EoM3C4nm1PyVxxB6kBv3TuNrQgHJm2A3dhvJNUZ4m1DYeBxZhaM7eh9SwQ8VaZHmLoNyj_ghVnj2P00auUPNjoSkqR2pqW-nUF1WYj_l0ksujtfA/w640-h480/IMG_20220428_123958341.jpg" width="640" /></a></div></div></div><div><br /></div><div><br /></div><div><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">POZIOM</span><br />BEZ WODY</h2><div><br /></div>Jak się już ogarnie ubezpieczenie i rejestrację, można już bez wyrzutów sumienia wyciągnąć łódkę na ląd.</div><div><br /></div><div>Przyszedł czas aby, przywiezione na siedzeniach i częściowo na dachu rodzinowozu, składane łoże złożyć.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMxrjqmJTM_2AGFJg4qBSP2gEjiU9vtzF63lmHVtc3djK2Qb57TXIVKVU98QiLtzhJ4lhwb7EOet-uq4hCPT0x1QvTCcee-mvW8f-fh14VxPzXtXav1jrUK1mZJ6nkUCPEyQdtO4lFfsBb6PGEJFG4lHOnInB3OVjBmA75LIW8B6nPgJM05yiArLMd2Q/s4096/IMG_20191020_120245094.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMxrjqmJTM_2AGFJg4qBSP2gEjiU9vtzF63lmHVtc3djK2Qb57TXIVKVU98QiLtzhJ4lhwb7EOet-uq4hCPT0x1QvTCcee-mvW8f-fh14VxPzXtXav1jrUK1mZJ6nkUCPEyQdtO4lFfsBb6PGEJFG4lHOnInB3OVjBmA75LIW8B6nPgJM05yiArLMd2Q/w640-h360/IMG_20191020_120245094.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Po kilkunastu minutach łamigłówki ze śrubkami, podkładkami i nakrętkami, wszystko było gotowe do przyjęcia kadłuba na klatę.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0EdrYmLAJdaCOEZpPNaZzur4MmTnf8eJFfyMGWklBytRkKDwiyfScsVQIdbsZqAfKfIQ-qtuGHph-4TXqTCsMFPrg9hx2sJCCEvxN720j6M-9oBQ7g9XxDdBRR2b0M0xC_zKMTLB0e7rFb2Darzior7dveJg5chIu6lm-XrwVpIwGkgdmMjlkxsRCPg/s4096/IMG_20191020_135428023.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0EdrYmLAJdaCOEZpPNaZzur4MmTnf8eJFfyMGWklBytRkKDwiyfScsVQIdbsZqAfKfIQ-qtuGHph-4TXqTCsMFPrg9hx2sJCCEvxN720j6M-9oBQ7g9XxDdBRR2b0M0xC_zKMTLB0e7rFb2Darzior7dveJg5chIu6lm-XrwVpIwGkgdmMjlkxsRCPg/w640-h360/IMG_20191020_135428023.jpg" width="640" /></a></div><br /><div><div>Ale kiedy nadeszła coroczna pora wyjmowania łódek...</div><div><br /></div><div>Silnik nagle rzucił palenie. I aby nie opóźniać innych i nie zwiększać ilości roboczogodzin dźwigu, poprosiłem o podwózkę na holu.</div></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmM1isgK93pAD1_GxgFL7ndiXD7lRnKmoXJqRu_mYQQ0nXMwqOfkC6YXj7kjGg9pt99Ug18V7P7tISCJ3UUUzY2f5cblJgNMDUYHah3GeJ2U3SbcR0ODxKsjbHQ4I4pWpfMbtWUlIstVUCjjsRYdenWdyNB7Df47malEJ6uPVibihzCUJUFt8rJXCk6A/s4096/IMG_20191026_105945024.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmM1isgK93pAD1_GxgFL7ndiXD7lRnKmoXJqRu_mYQQ0nXMwqOfkC6YXj7kjGg9pt99Ug18V7P7tISCJ3UUUzY2f5cblJgNMDUYHah3GeJ2U3SbcR0ODxKsjbHQ4I4pWpfMbtWUlIstVUCjjsRYdenWdyNB7Df47malEJ6uPVibihzCUJUFt8rJXCk6A/w640-h360/IMG_20191026_105945024.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Jacht po raz drugi w tym sezonie poszybował w górę.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8gcXT6zWPCWEdwEzikbmXzZPp3CQPbQXepn65FtqO2fNB-U3Fv2VMR_YcfzVA7JoPfNYX73Bg_SuQ7-Wnn3W7vDODx3NxgMGfsfBcjAmuMrutaHnApqRLRWXxWtkzumLiI8zzb2ji2jfUFdB3DFfrh-5bm8IwMRWQJN7hux4K7dStWYBms07mL3-XQQ/s4096/IMG_20191026_111732930_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8gcXT6zWPCWEdwEzikbmXzZPp3CQPbQXepn65FtqO2fNB-U3Fv2VMR_YcfzVA7JoPfNYX73Bg_SuQ7-Wnn3W7vDODx3NxgMGfsfBcjAmuMrutaHnApqRLRWXxWtkzumLiI8zzb2ji2jfUFdB3DFfrh-5bm8IwMRWQJN7hux4K7dStWYBms07mL3-XQQ/w640-h360/IMG_20191026_111732930_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><div>Kilka obrotów śrubami regulacyjnymi podpór i świat przestał się miło kołysać.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSOB0sB_wXFONMQZCE1wcyFIfzWFQMeuxnXM3NWconbLFeOhvA20FKDZHVn0i3Ubx-UxvynMoQnmvTKgrEszO1ZNbsz4g7WcTxVgFvMo4bBE65aXxm9HVnLW6qEaoIoQhiCD5W5Rpdo9Ed-yIwBBnvVdA-JI3Ys9C0NNzB3SLj4ZIogbupb_AwVongCw/s4096/IMG_20191026_132513567_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSOB0sB_wXFONMQZCE1wcyFIfzWFQMeuxnXM3NWconbLFeOhvA20FKDZHVn0i3Ubx-UxvynMoQnmvTKgrEszO1ZNbsz4g7WcTxVgFvMo4bBE65aXxm9HVnLW6qEaoIoQhiCD5W5Rpdo9Ed-yIwBBnvVdA-JI3Ys9C0NNzB3SLj4ZIogbupb_AwVongCw/w640-h360/IMG_20191026_132513567_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div>Kilka dni później okazało się, że kadłub jest pochylony nieznacznie do przodu i zbiera deszczówkę na pokładzie. Przy wykorzystaniu odpadów architektury lądowej i lewarka hydraulicznego, dokonałem małej korekty ułożenia klocków pod kilem i skorygowałem podpory.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZl1YZrOGMJmKb5whyQO-GBjl_t3drFuOr7kr1jpzijAU8RZzDqErzZpAna-jzcycav2TQnWnWIGm6h7dtqxqOizupjHlM0tdtnjUoAn_jccA3z7HdazChuwn7LSOZL8lC9kfLSbY3L--4lBDmWwrW9Q8H-m_fZQfsyRDLPsnIdLQON146QBjRT-5CYw/s4096/IMG_20191031_120557302_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZl1YZrOGMJmKb5whyQO-GBjl_t3drFuOr7kr1jpzijAU8RZzDqErzZpAna-jzcycav2TQnWnWIGm6h7dtqxqOizupjHlM0tdtnjUoAn_jccA3z7HdazChuwn7LSOZL8lC9kfLSbY3L--4lBDmWwrW9Q8H-m_fZQfsyRDLPsnIdLQON146QBjRT-5CYw/w640-h360/IMG_20191031_120557302_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Kiedy woda z pokładu zeszła odpływami na rufie, mogłem w spokoju podziwiać znajomy widok, jaki miałem przed dziobem.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJsrA-AZLyhnnIjgC4dDDzuYSnLzTqWI3LZBTBrjPGSWDL2Tf5RKwv4_Esc420dasEXnaDfj--4U0BBfykHAHhPhiVreSp2OC9SkBcV-Dxn90Ias9ASHTtJCShG07QgDP_J1KxLGezakZaxV-aGV9z-ROjkLJAjcWqev0IJJb72GDIxxv9-_gT3j3x2A/s4096/IMG_20191026_115733472_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJsrA-AZLyhnnIjgC4dDDzuYSnLzTqWI3LZBTBrjPGSWDL2Tf5RKwv4_Esc420dasEXnaDfj--4U0BBfykHAHhPhiVreSp2OC9SkBcV-Dxn90Ias9ASHTtJCShG07QgDP_J1KxLGezakZaxV-aGV9z-ROjkLJAjcWqev0IJJb72GDIxxv9-_gT3j3x2A/w640-h360/IMG_20191026_115733472_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><br /></div><div><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">POKROWIEC</span><br />BEZ POKRYCIA</h2></div><div><br /></div><div>Postanowiłem też trochę o jacht zadbać i zamówić mu zimowe ubranko. Takie szyte na miarę i ubierane bez konieczności zdejmowania masztu na zimę.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGWLUVUYjAGO4YeeEAEA4QfW9tl-0CQE_ooXG5mcgUwBG31tsJp3cMksQhYCmJyl4n39p18SvRDxYnJw5All4JEIrwjmcLD1qNgjr0gVjWo6ClQ5tJx_vgsZa56ZdaSEzEM2fixZXlySPOvR7WjmUq30Z7Q2FyB3r2V5eAJH69i_daUCtQqbpnQyxJZg/s4096/IMG_20191114_133415660_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGWLUVUYjAGO4YeeEAEA4QfW9tl-0CQE_ooXG5mcgUwBG31tsJp3cMksQhYCmJyl4n39p18SvRDxYnJw5All4JEIrwjmcLD1qNgjr0gVjWo6ClQ5tJx_vgsZa56ZdaSEzEM2fixZXlySPOvR7WjmUq30Z7Q2FyB3r2V5eAJH69i_daUCtQqbpnQyxJZg/w640-h360/IMG_20191114_133415660_HDR.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Ze znalezieniem wykonawcy poszło sprawnie, ale z samym pokrowcem już nie było tak dobrze.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgE4ODcqRXfQHOCIleGckm_rNib4Rhd_9Qy_GtpeMvq6-htiGmMX4_zF1z4MUTipkkr2JXKlG8OoC8mXh1z06OnKnvpBOWyfJ_KmnAMARWPNWhXBLEEBT2XHKsU-2cKW6DJ1RC_CFiUiPXBml0gknZTBLopTPpb8vogwBukP3CzA80ib9S_-NA6ar8GZw/s4096/IMG_20191030_142620462_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgE4ODcqRXfQHOCIleGckm_rNib4Rhd_9Qy_GtpeMvq6-htiGmMX4_zF1z4MUTipkkr2JXKlG8OoC8mXh1z06OnKnvpBOWyfJ_KmnAMARWPNWhXBLEEBT2XHKsU-2cKW6DJ1RC_CFiUiPXBml0gknZTBLopTPpb8vogwBukP3CzA80ib9S_-NA6ar8GZw/w640-h360/IMG_20191030_142620462_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>A to za dużo materiału na dziobie...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfwq7xz5VKz-oy83D-_sslYK-Z7Z6v7ZflvajVSzg6tDdvUWQCZ91Tt5iD9EJIKs7Jzac_ArwR7qOhZM7L9zuNFAgRe6CugjLHZhSRaZ4cNWLvaX6c-0yf2YYAiGpDpK457wXdcLBXo8vAVGgV-OEKqHn9TKXKyughc8N_5ksPIi9VkWRZSvP3UC6ghg/s4096/IMG_20191030_151152073_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfwq7xz5VKz-oy83D-_sslYK-Z7Z6v7ZflvajVSzg6tDdvUWQCZ91Tt5iD9EJIKs7Jzac_ArwR7qOhZM7L9zuNFAgRe6CugjLHZhSRaZ4cNWLvaX6c-0yf2YYAiGpDpK457wXdcLBXo8vAVGgV-OEKqHn9TKXKyughc8N_5ksPIi9VkWRZSvP3UC6ghg/w640-h360/IMG_20191030_151152073_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ato za mało na rufie...</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyrp9ofhMWyY2YEnlxnVQW9JB5RqApR12tAh2j19htwSPbxFDkzVnj_cX8B-QIHYqtcpEM6QVoJc49bSlmvIgc0bqo1tl6r6IlfpMmjWsbNMnT3momzNgP_d-G7TDB3dHH1Hz19SW7DRBjTNXWek2xesDZFyxXzeAhdi-zYmLW1SZw1Ih1aISARiNpAg/s4096/IMG_20191114_113343940_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyrp9ofhMWyY2YEnlxnVQW9JB5RqApR12tAh2j19htwSPbxFDkzVnj_cX8B-QIHYqtcpEM6QVoJc49bSlmvIgc0bqo1tl6r6IlfpMmjWsbNMnT3momzNgP_d-G7TDB3dHH1Hz19SW7DRBjTNXWek2xesDZFyxXzeAhdi-zYmLW1SZw1Ih1aISARiNpAg/w640-h360/IMG_20191114_113343940_HDR.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Kominy nie trafione w wanty...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjd3rshd9-QTQuiLWYwlZA7-fQ7nyagH2uhlde7nNbKIvPcVs1YMAuY8qad71pH7Lgyms_zwSdhJu4jPBuoLgBo5xFZBm6NrvUVJoo8MAmAQw9R6heDJyxobR79Ts8i5kPbgPK3jAiFbDQVu6uoh5X-3AwIN5HpvCzgkaVVHDy7tnaqfG3luU-C8zmMWQ/s4096/IMG_20191030_163553872.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjd3rshd9-QTQuiLWYwlZA7-fQ7nyagH2uhlde7nNbKIvPcVs1YMAuY8qad71pH7Lgyms_zwSdhJu4jPBuoLgBo5xFZBm6NrvUVJoo8MAmAQw9R6heDJyxobR79Ts8i5kPbgPK3jAiFbDQVu6uoh5X-3AwIN5HpvCzgkaVVHDy7tnaqfG3luU-C8zmMWQ/w360-h640/IMG_20191030_163553872.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjy82YbiTRa8mi_FwFOqGRN8sTKPv5nxMzRerC9C9t7iPd1qhXfmvfKveun6uUGLRfkpfY1SRvB7bzdKFq080LMMIFDF-PyByG3Xal7CYGErC8rc8kIZyegTq8v6_HRs89o-bnx7ALxLy9PQl6A9plmIages13hJUL4CVwxa922DfnFs-544Luzpbtkvg/s4096/IMG_20191030_163620021.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjy82YbiTRa8mi_FwFOqGRN8sTKPv5nxMzRerC9C9t7iPd1qhXfmvfKveun6uUGLRfkpfY1SRvB7bzdKFq080LMMIFDF-PyByG3Xal7CYGErC8rc8kIZyegTq8v6_HRs89o-bnx7ALxLy9PQl6A9plmIages13hJUL4CVwxa922DfnFs-544Luzpbtkvg/w640-h360/IMG_20191030_163620021.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Wzmocnienia na stójki omijające stójki szerokim łukiem...</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjteoDbmFGZ4fkLQoFrjcYba_5QT4_04WztMj_LkCDEgczHIuJ-SRvKk33_4qA2qN-hnrjo3UuS6_ES1-BYPM3NxZgkFBdD4cpk0XJKXy46BVWDMHRkFUSfdD9VQMxFg6xBytPwcieP5xFhrFshLQUpFkEU1dwCUSuLwJl0KYKJGhFn-ajW1UX1Qz3cfg/s4096/IMG_20191114_134756916.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjteoDbmFGZ4fkLQoFrjcYba_5QT4_04WztMj_LkCDEgczHIuJ-SRvKk33_4qA2qN-hnrjo3UuS6_ES1-BYPM3NxZgkFBdD4cpk0XJKXy46BVWDMHRkFUSfdD9VQMxFg6xBytPwcieP5xFhrFshLQUpFkEU1dwCUSuLwJl0KYKJGhFn-ajW1UX1Qz3cfg/w640-h360/IMG_20191114_134756916.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Firma, która najwyraźniej uczyła się na moim pokrowcu swojego fachu, nie dawała jednak za wygraną...</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBW6k7kLW_T9s5BhmKqGNuusLWItquP9_Cr-eL0vhvAKPgWZI-_tFQT8eABVwZrgj6am7gkUT4YSLyBdbJyRXEXbhgz1Qv5LltnAPzW62O_gcornrZgxbyG6ixu_sKd3vh1SJj7jxZnaiUNRpGg1XM3vXPq0qnFmNMsufqtzG8M1aJ5pDAEHeXcADhUA/s4096/IMG_20191114_122018164_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBW6k7kLW_T9s5BhmKqGNuusLWItquP9_Cr-eL0vhvAKPgWZI-_tFQT8eABVwZrgj6am7gkUT4YSLyBdbJyRXEXbhgz1Qv5LltnAPzW62O_gcornrZgxbyG6ixu_sKd3vh1SJj7jxZnaiUNRpGg1XM3vXPq0qnFmNMsufqtzG8M1aJ5pDAEHeXcADhUA/w640-h360/IMG_20191114_122018164_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>W końcu, po kilku poprawkach można było warunkowo zaakceptować powstałą formę przestrzenną.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijIDd6kZZcWjZ215vJF0QP-hBwBlYmh3RZP2hmdQ0qDN0NHpPQGu6NyPaYAMGUj1cbl4qXvhwqHGaCLaf-Ddl9ywNgWwSFZLQkgEkVLxBL7OlCNFVNwtHnNR9X59MqPb4KlJTbSzhUGcTaGDcTqdhFDznbZ9i7RZR_IKP0RZoO-iju42qwSjqHXs1HFA/s4096/IMG_20191114_133638393_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijIDd6kZZcWjZ215vJF0QP-hBwBlYmh3RZP2hmdQ0qDN0NHpPQGu6NyPaYAMGUj1cbl4qXvhwqHGaCLaf-Ddl9ywNgWwSFZLQkgEkVLxBL7OlCNFVNwtHnNR9X59MqPb4KlJTbSzhUGcTaGDcTqdhFDznbZ9i7RZR_IKP0RZoO-iju42qwSjqHXs1HFA/w640-h360/IMG_20191114_133638393_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Choć pomimo pokrowca i uszczelnianych folią stretch kominów, woda cały czas znajdowała sobie drogę do środka.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMPpCejxZk0UgU9MB4KODNurKFHDb0nY6vLgyFKOUr4YdcU-y6PbgTlOxcuAZZ5o7MHcUDLWnD_81UCBg8eNKYnFv2CNNKqO7PImPEKAtXZRpiVPwewk-EwIyy9RxM4W0vC04NPMijqcnAJaumEdD5qz5G-boUPsS1ub8xgJRsyKWPHzynfIqOtZb0qA/s4096/IMG_20191114_134321060.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMPpCejxZk0UgU9MB4KODNurKFHDb0nY6vLgyFKOUr4YdcU-y6PbgTlOxcuAZZ5o7MHcUDLWnD_81UCBg8eNKYnFv2CNNKqO7PImPEKAtXZRpiVPwewk-EwIyy9RxM4W0vC04NPMijqcnAJaumEdD5qz5G-boUPsS1ub8xgJRsyKWPHzynfIqOtZb0qA/w640-h360/IMG_20191114_134321060.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>A każda wizyta na jachcie kończyła się zawsze siłową walką wręcz o szczelne domknięcie pokrowca.</div><div><br /></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3OpGoMcXvfSM8i2_qFubeDFd14bLPHbXDVKOyZU6HcH6yUv_9irEBID3KdK8P7yewm27EHKlrHF4Zm5nRnT9TQc2HHbTMI22pVQv0vw635IzPpsWEuFJxVBZUdngKA8-3KZyz5k42IJea1STBlGXVohpUf8t4XrQbDbfHXLZRRXaeGrorOk2CzRtlaA/s4096/IMG_20191116_152917302.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3OpGoMcXvfSM8i2_qFubeDFd14bLPHbXDVKOyZU6HcH6yUv_9irEBID3KdK8P7yewm27EHKlrHF4Zm5nRnT9TQc2HHbTMI22pVQv0vw635IzPpsWEuFJxVBZUdngKA8-3KZyz5k42IJea1STBlGXVohpUf8t4XrQbDbfHXLZRRXaeGrorOk2CzRtlaA/w640-h360/IMG_20191116_152917302.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ponieważ w pierwszej wersji, pod pokrowcem panował klimat dość wilgotny, posłużyłem się butelkami PET w celu wymuszenia wentylacji.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgldir_niabA9RiohKWbZ-yawQrrQixB9rJ1XieUsAVVsws2kAz-NZiQX70jf70MPkTrYB-WQaSXzQMsefzeHnAD9euitgeY0fV8KBUqas0RUEMtCa6KHyc_GHMp2oREnBb_65CbcTnSypmdyfgMKaVpIHPGHXFK7rK9D2XqmIZCwlxHTFppCdH3d5nzw/s4096/IMG_20191123_113658817_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgldir_niabA9RiohKWbZ-yawQrrQixB9rJ1XieUsAVVsws2kAz-NZiQX70jf70MPkTrYB-WQaSXzQMsefzeHnAD9euitgeY0fV8KBUqas0RUEMtCa6KHyc_GHMp2oREnBb_65CbcTnSypmdyfgMKaVpIHPGHXFK7rK9D2XqmIZCwlxHTFppCdH3d5nzw/w640-h360/IMG_20191123_113658817_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Dorobiłem też osłony na stójki, aby nie wyszły ponad pokrowiec na wiosnę, razem z krokusami.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQAh4M_n2HTuvtsQiDnahcXFgaiH_3fg633gB2HYRQSMx2dTmzqyoIwQ5Snv3nGMXmvv-Yzwhb9IIasv3ig4AO9HfyqgLQDcBT5NJAxD2_OLxUCuMmt9b94KlsW1jp7zxHYunLnJksq9Xo3hy8iQEVlz2CB0VghvHDMPChbSRJgzmZvB-nQM67VelwHQ/s4096/IMG_20191130_130332738.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQAh4M_n2HTuvtsQiDnahcXFgaiH_3fg633gB2HYRQSMx2dTmzqyoIwQ5Snv3nGMXmvv-Yzwhb9IIasv3ig4AO9HfyqgLQDcBT5NJAxD2_OLxUCuMmt9b94KlsW1jp7zxHYunLnJksq9Xo3hy8iQEVlz2CB0VghvHDMPChbSRJgzmZvB-nQM67VelwHQ/w640-h360/IMG_20191130_130332738.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Nadchodziła zima a ja miałem już dosyć. Umówiłem się na wiosnę na kolejne poprawki i zostawiłem wszystko inne losowi.</div><div><br /></div><div>Aby zredukować wilgoć wewnątrz jachtu, zastosowałem BOAT DRY. Proste i skuteczne.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyJJgJJjHx0vtjYFwLMLo8or_99v04G7TCQOiSfRXcL0O8F33ZvPolJHzZXtPSql9PzUqvvRNB96HY0jBftsczOF0SfSeeSQlaag5mesPi2XtgeCeJ0rrpkVaPyU_fA92xc5L9qOet_J9H8DGqKMMvR9apDAipMmoI8lc4dLU67Equ-ZYyq6vpdqMN0w/s4096/IMG_20191123_123829156.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyJJgJJjHx0vtjYFwLMLo8or_99v04G7TCQOiSfRXcL0O8F33ZvPolJHzZXtPSql9PzUqvvRNB96HY0jBftsczOF0SfSeeSQlaag5mesPi2XtgeCeJ0rrpkVaPyU_fA92xc5L9qOet_J9H8DGqKMMvR9apDAipMmoI8lc4dLU67Equ-ZYyq6vpdqMN0w/w360-h640/IMG_20191123_123829156.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Wystarczy jesienią powiesić taką skarpetę nad czymś, co może zbierać lub odprowadzać wodę na zewnątrz i w kolejnym, wiosennym odcinku bloga zobaczyć co z niej zostało.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkPtMHfoiX4NZr0fhH4A4FJL59mXp-hsQ6NkEob8OZzTnerQl2V-GrKb8kH2w_DH2QsrZvdlh4948drh7kOil5jEKs6g-On1fsOPhuSHvfKa_yS9nDazEXuvnmProzaXN5Kis19BEgIXB8Z13I6DcmXxiQqH3MRsPtDqxdXv9j8Xo0t0IzWEANXcWlZA/s4096/IMG_20191123_125246505.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkPtMHfoiX4NZr0fhH4A4FJL59mXp-hsQ6NkEob8OZzTnerQl2V-GrKb8kH2w_DH2QsrZvdlh4948drh7kOil5jEKs6g-On1fsOPhuSHvfKa_yS9nDazEXuvnmProzaXN5Kis19BEgIXB8Z13I6DcmXxiQqH3MRsPtDqxdXv9j8Xo0t0IzWEANXcWlZA/w640-h360/IMG_20191123_125246505.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div><br /></div><h2 style="text-align: left;"><span style="font-size: medium;">ŁOŻYSKO<br /></span>NA LUZIE<br /></h2><div><br /></div><div>Tymczasem, zdecydowałem się na demontaż płetwy sterowej. Aby nie marnować czasu przez zimę, gdzieś w ogrzewanym warsztacie, można przecież zregenerować łożysko.</div><div><br /></div><div><a href="https://www.hallberg-rassy.com/yachts/previous-models/hallberg-rassy-312" target="_blank">Strona producenta</a> jachtu dawała pewien ogląd na sprawę ale i tak miałem mieszane uczucia wybijając kolejne kawałki czegoś w rodzaju szpachli. Zaskoczyło mnie, że wymiana łożyska wymaga aż takiego wandalizmu.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOeEj4uLrMVsDqPUYwDJvtH9F0tL8a6bNUzgRfZs0Hx2rDMlyOmi5fTOBVUb1VoHRXUbIl4tuTjsJ9mJueeFHLlmZ1yRZMj-bozSNMU20oevqMb4SxmwFIL6HaGZ9i2B-jUvfUyomLstYeWZnX8_16F6j7YhyrQ2J0xwVoDIiir9GO5LqeBX1EAxpAFA/s4096/IMG_20191030_132257687.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOeEj4uLrMVsDqPUYwDJvtH9F0tL8a6bNUzgRfZs0Hx2rDMlyOmi5fTOBVUb1VoHRXUbIl4tuTjsJ9mJueeFHLlmZ1yRZMj-bozSNMU20oevqMb4SxmwFIL6HaGZ9i2B-jUvfUyomLstYeWZnX8_16F6j7YhyrQ2J0xwVoDIiir9GO5LqeBX1EAxpAFA/w640-h360/IMG_20191030_132257687.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Szpachla jednak odchodziła niezwykle łatwo przy mocniejszym uderzeniu młotka z, lub bez przecinaka.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYMxyVPjtpwW1H3Wn3IJm4zqbv3N4m4lhKbBwY6jV5cc6LlKFxDgBWrJ9pJNtHf4iFhX31C-m2ANe7m70pzlVEuiFKWp1IDVXZTLNw5UsrYIIi_H4LuHuljx3AHkiLg7abQYhJxdU8lbYw_n097BFq-BtAwh-jX8gLJWK6wtKQ2NDl3wPRGU4Cxe0cuA/s4096/IMG_20191123_142525262.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYMxyVPjtpwW1H3Wn3IJm4zqbv3N4m4lhKbBwY6jV5cc6LlKFxDgBWrJ9pJNtHf4iFhX31C-m2ANe7m70pzlVEuiFKWp1IDVXZTLNw5UsrYIIi_H4LuHuljx3AHkiLg7abQYhJxdU8lbYw_n097BFq-BtAwh-jX8gLJWK6wtKQ2NDl3wPRGU4Cxe0cuA/w640-h360/IMG_20191123_142525262.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Niektóre odłamki były bardzo okazałe i w odpowiednim świetle doskonale nadawały się do zdjęć.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEif1CHxO9kMcOwJqqsZp6veXLBGFP6ewuMulPpQIi4qhuehBtPg73Ie5jwEe1nZh86oNhGnig4Ja_cn_Ytz75n1rh7c8_hCmd7REadzIY9H0gW84e1ymR5uNlvNJcc1njzZmO-eQy-yVD2qC3Djq59zLKadCNsbK8JA0nYVCK-6hWquGZ5aNWzEoM1FTw/s1489/IMG_20191030_200907_630.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1489" data-original-width="1489" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEif1CHxO9kMcOwJqqsZp6veXLBGFP6ewuMulPpQIi4qhuehBtPg73Ie5jwEe1nZh86oNhGnig4Ja_cn_Ytz75n1rh7c8_hCmd7REadzIY9H0gW84e1ymR5uNlvNJcc1njzZmO-eQy-yVD2qC3Djq59zLKadCNsbK8JA0nYVCK-6hWquGZ5aNWzEoM1FTw/w640-h640/IMG_20191030_200907_630.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Po kilku minutach solidne zawiasy z brązu ukazały się w całej okazałości.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcddNRyGs61nzWT0TcylYub8Rug4so4pBhn6yr2_Mc5Qx1p79qQghVXtk8tSsMW-7rpr_G_IB9akXSbMi_goPAeMQgCbQuewtkhE-VjRfTJPK9mdcmdAO2tMzxlKuzFuNroholyOqLwaS6Gti2TrlzZEoDKP2sJ7JHZVqxv2tcCBm6wkaKgC5Lf-75Nw/s4096/IMG_20191123_154150091.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcddNRyGs61nzWT0TcylYub8Rug4so4pBhn6yr2_Mc5Qx1p79qQghVXtk8tSsMW-7rpr_G_IB9akXSbMi_goPAeMQgCbQuewtkhE-VjRfTJPK9mdcmdAO2tMzxlKuzFuNroholyOqLwaS6Gti2TrlzZEoDKP2sJ7JHZVqxv2tcCBm6wkaKgC5Lf-75Nw/w360-h640/IMG_20191123_154150091.jpg" width="360" /></a></div></div><div><br /></div><div>Ich kształt zabezpieczał odpadnięcie płetwy sterowej nawet po wykręceniu wszystkich śrub. Każdy żeglarz doceni taką konstrukcję na morzu, ale mnie akurat teraz nie sprawiała radości.</div><div><br /></div><div>Aby zdemontować płetwę potrzeba było wyciągnąć trzon steru. Wlazłem więc do bakisty i poluzowałem ogranicznik położenia steru, który tym razem ograniczał również możliwość wysunięcia wału.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJi6qVM_TZn4EGSC7LspKeJMeFvXm53fFgqsUnIpGt667VfJMZoMTHmd3N5EkMl7Ycr9Z6sQC0630w3x8k0CJj8ilwPWBeQaDtwzXqHketF-666qSDwnhu61XWMHarKnXr_J8rTTT64AwRBa4sXQOTp9lKMI9RynxRJkgUoxxOVsFhRn_bXa70eTIY3w/s4096/IMG_20191110_123045302.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJi6qVM_TZn4EGSC7LspKeJMeFvXm53fFgqsUnIpGt667VfJMZoMTHmd3N5EkMl7Ycr9Z6sQC0630w3x8k0CJj8ilwPWBeQaDtwzXqHketF-666qSDwnhu61XWMHarKnXr_J8rTTT64AwRBa4sXQOTp9lKMI9RynxRJkgUoxxOVsFhRn_bXa70eTIY3w/w640-h360/IMG_20191110_123045302.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>A jak już w tej bakiście siedziałem, to aby nie utrudniać sobie roboty, poluzowałem również dławicę.</div><div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPTbPe34fTRZ2y-Ux8xGnUgaA2fgd6crGJ9b2E5h6geBATw7h1OvgC9e2V_jWyehOLctSj6lkiX7eJgBTTbh_l1TDX9q8m1mLjoCfFarHxaKnUNqli0OX5HBtexM5dP3LFfUTGjtlN1j98gbIZ1OBam8GKyOa-1raMdJTh015JHpopCmEP1qfD6YMygQ/s4096/IMG_20191111_115700707.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPTbPe34fTRZ2y-Ux8xGnUgaA2fgd6crGJ9b2E5h6geBATw7h1OvgC9e2V_jWyehOLctSj6lkiX7eJgBTTbh_l1TDX9q8m1mLjoCfFarHxaKnUNqli0OX5HBtexM5dP3LFfUTGjtlN1j98gbIZ1OBam8GKyOa-1raMdJTh015JHpopCmEP1qfD6YMygQ/w360-h640/IMG_20191111_115700707.jpg" width="360" /></a></div></div><div><br /></div><div>Na pokładzie odkręcić należało oprawę łożyska, gdyż klin od ogranicznika steru był zapieczony w rowku i nie dawał się wyciągnąć.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeqSFnmyrk-Eb0whT2dsVnhYJHkn0-EhzDLhQPSbdV2Ow-0OyN3XbxNJiIKDQeX7FkCxqILFmHNT-lpElNXVdfIWtppLTsc8wXGCTBP99s0w0RtQCtBbNAk7y6NgouZbnZC4-ynwwli7IvpFXOYje6bnirV-gPEG2zcjHfhI1J8cf5Z5lE10jA8-hAkg/s4096/IMG_20191207_130714056_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeqSFnmyrk-Eb0whT2dsVnhYJHkn0-EhzDLhQPSbdV2Ow-0OyN3XbxNJiIKDQeX7FkCxqILFmHNT-lpElNXVdfIWtppLTsc8wXGCTBP99s0w0RtQCtBbNAk7y6NgouZbnZC4-ynwwli7IvpFXOYje6bnirV-gPEG2zcjHfhI1J8cf5Z5lE10jA8-hAkg/w640-h360/IMG_20191207_130714056_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Kolejną czynnością jakiej się podjąłem była próba wypchnięcia wału w górę. Nie było to jednak łatwe i żadnych efektów nie dawało nawet wbijanie stalowego klina. </div><div><br /></div><div>Przeciw opornemu trzonowi zaangażowało się wiele osób z klubu. Część w charakterze obserwatorów. Inni służyli radą. Niektórzy brali młotek we własne ręce i próbowali szczęścia. Nawet sam bosman Janusz użyczał mi narzędzi i życzył sukcesu. </div><div>Ale wsparcie duchowe, jak i liczebność, w tym ciężkim przypadku, nie dawała żadnej odczuwalnej przewagi nad wrogiem.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCoSPbA7JPtH_4FjHDoV6pc_kLJ_CSFT9yO-t7nJRl5CGMpT4L8iuSt3aT8uXc4RNKQiglnKEaijCBR4bPDaOomAFIBoi6SQ8INOnRytzQ1Wa6HLf7SEUDQVRvBWlwhypwglo-v5r8LBJeHuCoPx-gmcSi3p3XY6P3CAbOY--fM31I4DjPZ5H-B0bWWw/s4096/IMG_20191110_152303392.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCoSPbA7JPtH_4FjHDoV6pc_kLJ_CSFT9yO-t7nJRl5CGMpT4L8iuSt3aT8uXc4RNKQiglnKEaijCBR4bPDaOomAFIBoi6SQ8INOnRytzQ1Wa6HLf7SEUDQVRvBWlwhypwglo-v5r8LBJeHuCoPx-gmcSi3p3XY6P3CAbOY--fM31I4DjPZ5H-B0bWWw/w360-h640/IMG_20191110_152303392.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Coraz większa siła, używana do tego zabiegu, powodowała że cała rufa jachtu kołysała się na boki i trzeba było usztywnić całość za pomocą tymczasowych podpór.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhn7gmRMqYhKnpF4xI_IUyNEIaA7aygFYMLcZX6QGPAnBq7ul-DauNPGgUnqvld2Ghj51gO5_NfLX8NQjSt4dMcHflP2bVGoEASg5qCRLywoVJe9jP9QAeATJPm8ehPPOxDimD7XD1xTTHCGbwjNF2M1myww8Trm6zdhcY-Wb_xBOPUuVzYcFJdQ5trwg/s4096/IMG_20191201_134147047.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhn7gmRMqYhKnpF4xI_IUyNEIaA7aygFYMLcZX6QGPAnBq7ul-DauNPGgUnqvld2Ghj51gO5_NfLX8NQjSt4dMcHflP2bVGoEASg5qCRLywoVJe9jP9QAeATJPm8ehPPOxDimD7XD1xTTHCGbwjNF2M1myww8Trm6zdhcY-Wb_xBOPUuVzYcFJdQ5trwg/w640-h360/IMG_20191201_134147047.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Narzędzia nie wytrzymywały, a wał steru nadal tkwił w miejscu, w które zapakowała go fabryka.</div><div><br /></div></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiaKBlKhgqioCzG3AenOuX_XVbgbw-U08zM6JOr24u7PAJ86LbYjEA1_8RHlcQvyOxEumMIiLJArJLNPiXZmUd_tGDmxdUZWzQnt-A6NmkJpcMbfOueDNU06pUUaodMMe0VWD-VJSz0pFPRHChrgLIkNGgfZiy6F68DN08_3GujBBDyJuX2Y1q2Oq_RQ/s4096/IMG_20191111_123025367.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiaKBlKhgqioCzG3AenOuX_XVbgbw-U08zM6JOr24u7PAJ86LbYjEA1_8RHlcQvyOxEumMIiLJArJLNPiXZmUd_tGDmxdUZWzQnt-A6NmkJpcMbfOueDNU06pUUaodMMe0VWD-VJSz0pFPRHChrgLIkNGgfZiy6F68DN08_3GujBBDyJuX2Y1q2Oq_RQ/w640-h360/IMG_20191111_123025367.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Problem polegał na tym, że stożkowa końcówka wału zapiekła się przez 35 lat w gnieździe i wędrowała do góry, akurat o zakres dostępnego ruchu, razem z całą płetwą sterową. Aby rozłożyć naciski i nie zniszczyć laminatu, konieczne było wykonanie podkładki dystansowej.</div></div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWQ6cEOo-nVX4xe1fK6wFSR2uuxfsCAn7HIHs33P6QAksd3jeUlK72SGlyepxaOTYdx8kIcFjLC-Y7b8Q6KCZfOjn042IBEm0z5OWnQy6Lv9AnstENIy4AVF_bsMP5ewcV6Q7up-bnBfBECfEqws662ARDdHk1uZOhdoTAs9bw8rtT8ErKQ6tOxcV5Ug/s4096/IMG_20191207_130223242.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWQ6cEOo-nVX4xe1fK6wFSR2uuxfsCAn7HIHs33P6QAksd3jeUlK72SGlyepxaOTYdx8kIcFjLC-Y7b8Q6KCZfOjn042IBEm0z5OWnQy6Lv9AnstENIy4AVF_bsMP5ewcV6Q7up-bnBfBECfEqws662ARDdHk1uZOhdoTAs9bw8rtT8ErKQ6tOxcV5Ug/w640-h360/IMG_20191207_130223242.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>I dopiero wtedy, metodą zapożyczoną z prasy śrubowej i nakrętki wypożyczonej od kolegi Kazimierza, wszystko puściło.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaylk8C-JUWPk8c0L0hidgGksKH-qtzzu5C1uAVbUtuAYQe5n6_DEDoH408E7liIvPCuUwQsjCLJiFZuhE4MnPAEHvDlDFW5d0b2Q5v0c-eBsg10G3zaw2OBiJelLR1l1dQUvh5VP042YLAoQKY-momHuHHddoQFSMKSC-By79qIBZ2ckw1dJJUnvTcA/s4096/IMG_20191207_130226579.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaylk8C-JUWPk8c0L0hidgGksKH-qtzzu5C1uAVbUtuAYQe5n6_DEDoH408E7liIvPCuUwQsjCLJiFZuhE4MnPAEHvDlDFW5d0b2Q5v0c-eBsg10G3zaw2OBiJelLR1l1dQUvh5VP042YLAoQKY-momHuHHddoQFSMKSC-By79qIBZ2ckw1dJJUnvTcA/w640-h360/IMG_20191207_130226579.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div>Można było całkiem odkręcić nakrętkę.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL6NI08tF7h4G1u9nP3Exd-ZFD9PA7ffjVrHN7v-yqz3Qju5beVN3BgrqXmTIXKAPwbDd18XpkVPrI3c-59jD9IC_OqNCjzP7YAclTrS7XXHTHjua_M6DDVxd7BBytOJIjDyF-RTXBiUpX8zr14tObTf3AEY5regqyOq4XYoOPH7ySDrXueusW-Ro8ZQ/s4096/IMG_20191111_111928260.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL6NI08tF7h4G1u9nP3Exd-ZFD9PA7ffjVrHN7v-yqz3Qju5beVN3BgrqXmTIXKAPwbDd18XpkVPrI3c-59jD9IC_OqNCjzP7YAclTrS7XXHTHjua_M6DDVxd7BBytOJIjDyF-RTXBiUpX8zr14tObTf3AEY5regqyOq4XYoOPH7ySDrXueusW-Ro8ZQ/w640-h360/IMG_20191111_111928260.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>I po zdjęciu dolnego zawiasu z płetwy (ruch wału w górę blokował wpust w stożkowej części), w końcu wyciągnąć wał.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFE2roXdSD2XKYlrSJcyyFrOwzc6iP2xCtLB68-CXdqIAG0SK9IdP7Qgzmz9AkkHGnaHEf41AogZMC5cdVpVGOvQftE8NzIsM7TS9N3cCCR4S_UtGhT7_ovfCHAhVRKFGW9ctirYg9wGOFQDaTV80i6LTA6T66vGANfwE653iw2C5kRnw9QHyaaY_H9A/s3264/IMG_20200424_181411680.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFE2roXdSD2XKYlrSJcyyFrOwzc6iP2xCtLB68-CXdqIAG0SK9IdP7Qgzmz9AkkHGnaHEf41AogZMC5cdVpVGOvQftE8NzIsM7TS9N3cCCR4S_UtGhT7_ovfCHAhVRKFGW9ctirYg9wGOFQDaTV80i6LTA6T66vGANfwE653iw2C5kRnw9QHyaaY_H9A/w640-h360/IMG_20200424_181411680.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Do rozbrojenia dolnego łożyska potrzebny był śrubokręt i drugi młotek. Na odważne, finalne pierdolnięcie zdecydował się kolega Robert, który ostatecznie uwolnił kadłub od zawiasu..</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEif4KMzUkopXSPMH6AiE6kjZexge4nk8WdBfS2TKZc9B8hmla4OZmO0Z8P9vCv7b-oykE5HqdjGOo0CHDjBDcmIZjQKdSsBSww6BK9sgMyCN9IISo2HgHMPSH4YgDmmpGDdcaIq5lGRBCCuEfiRwa6x2qSeeCKVcjZYqswS7UHCYeYiumhN8ac0BQXeCw/s4096/IMG_20191207_132657100.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEif4KMzUkopXSPMH6AiE6kjZexge4nk8WdBfS2TKZc9B8hmla4OZmO0Z8P9vCv7b-oykE5HqdjGOo0CHDjBDcmIZjQKdSsBSww6BK9sgMyCN9IISo2HgHMPSH4YgDmmpGDdcaIq5lGRBCCuEfiRwa6x2qSeeCKVcjZYqswS7UHCYeYiumhN8ac0BQXeCw/w640-h360/IMG_20191207_132657100.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><div>Aby móc to wszystko kiedyś w przyszłości złożyć, oznaczyłem sobie śrubki i wykonałem szkic poglądowy.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimOgUDGv045aV7ygQ7GjPxz74G87jBWkDhtb0jngxFXn-LKmzlLPIP3H3MQgcKM4SgwPKxgpqoRU_uwGAmw78h6DnkhJs76nBU_FozZgUKnhveD09_5SPLZyH8OS0bvNvmy2cyks9W7jEJsURkvHMzPZmLPchBs5s8bHukYcPNTp73CWbfywsATPkwhg/s4096/IMG_20191207_134440038.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimOgUDGv045aV7ygQ7GjPxz74G87jBWkDhtb0jngxFXn-LKmzlLPIP3H3MQgcKM4SgwPKxgpqoRU_uwGAmw78h6DnkhJs76nBU_FozZgUKnhveD09_5SPLZyH8OS0bvNvmy2cyks9W7jEJsURkvHMzPZmLPchBs5s8bHukYcPNTp73CWbfywsATPkwhg/w640-h360/IMG_20191207_134440038.jpg" width="640" /></a></div></div></div><div><br /></div><div>W końcu płetwa sterowa, ze wszystkimi elementami, wylądowała na betonie.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzsqSsJwhsJvvYKv3NETybDwZCgkzPlMlFyWcJjHrKpIIB8lXpO_h_YnwwIOfQUwGxcZuF2xIx-g_6nyFri7bGcOm_hwLUpHIBCfrCk-hYeFX2flzCZhq3xyaG0oEMTud51F3cHt2eO4HNNLVS2gq4NTXz-kH9cixBK3dNh0gbKDa6I27ODsghWfCBCQ/s4096/IMG_20191207_133759101.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzsqSsJwhsJvvYKv3NETybDwZCgkzPlMlFyWcJjHrKpIIB8lXpO_h_YnwwIOfQUwGxcZuF2xIx-g_6nyFri7bGcOm_hwLUpHIBCfrCk-hYeFX2flzCZhq3xyaG0oEMTud51F3cHt2eO4HNNLVS2gq4NTXz-kH9cixBK3dNh0gbKDa6I27ODsghWfCBCQ/w360-h640/IMG_20191207_133759101.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>A niedługo potem w bagażniku mojego auta.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5dB1num4yRfLK5fFvhrOr8vOwJ8o9RehNGfzKT0AWwE_XsjCdBy1t1Iwg0VdOyOybdo2oW5-aIG-bfo4Erom_MVqVPL52Dewh1QGYI0dnaOaKL5oivFRxYs3WNK4-pVlzPNk0y1xfCKAX2NK2AkIk5St4TyxmJE0efGmo46KPeqGKP910sCU1LQaCgQ/s4096/IMG_20191207_135434720.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5dB1num4yRfLK5fFvhrOr8vOwJ8o9RehNGfzKT0AWwE_XsjCdBy1t1Iwg0VdOyOybdo2oW5-aIG-bfo4Erom_MVqVPL52Dewh1QGYI0dnaOaKL5oivFRxYs3WNK4-pVlzPNk0y1xfCKAX2NK2AkIk5St4TyxmJE0efGmo46KPeqGKP910sCU1LQaCgQ/w640-h360/IMG_20191207_135434720.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>To była ostatnia robota w tym sezonie. Z nadzieją na przyszłość zajrzałem więc w pusty już otwór dławicy steru i...</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi37dAXGWc3o-6N0CUSzu5VW-PtyROt0erSdjgb0043okipAWKvf6VyqszjnZ2PEC0ZlgG1Xrwd9e1Xw0yoUXfu8LnIWVkLsHfgWpWfT7EZJgyWrwPQ1pNezRegC_kXz7hdbpwm5JQaYl460SUbtJz1gM9dlqovE4Rn1SZqloG_HBCEnNmoPlFaLtxZXQ/s3264/IMG_20200425_182109819.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="3264" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi37dAXGWc3o-6N0CUSzu5VW-PtyROt0erSdjgb0043okipAWKvf6VyqszjnZ2PEC0ZlgG1Xrwd9e1Xw0yoUXfu8LnIWVkLsHfgWpWfT7EZJgyWrwPQ1pNezRegC_kXz7hdbpwm5JQaYl460SUbtJz1gM9dlqovE4Rn1SZqloG_HBCEnNmoPlFaLtxZXQ/w640-h360/IMG_20200425_182109819.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Zobaczyłem światełko w tunelu ;)</div><div><br /></div><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div><p></p></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comKrakowiec-Górki Zachodnie, Gdańsk, Poland54.3622172 18.751672333.531928817363465 -16.4045777 75.192505582636542 53.907922299999996tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-44857200232704358172019-11-10T20:35:00.006+01:002021-11-11T23:09:37.729+01:00"Wyspa Szczęśliwych Dzieci" Kazimierz Ludwiński<div style="float: left; width: 250;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-lDjuCWF7p3Q/XchRa50xSXI/AAAAAAABAD8/g81c5NlwY7ERV4AuAG6xZDj-aoYSFO_PACLcBGAsYHQ/s1600/wsd1.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="680" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-lDjuCWF7p3Q/XchRa50xSXI/AAAAAAABAD8/g81c5NlwY7ERV4AuAG6xZDj-aoYSFO_PACLcBGAsYHQ/s320/wsd1.jpg" width="226" /></a><br />
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-d5EIDGIqaDg/XchRbIBY94I/AAAAAAABAEA/k4Q41m55Jm40wu8peOCbuPDB1_YIhkDpgCLcBGAsYHQ/s1600/wsd2.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1130" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-d5EIDGIqaDg/XchRbIBY94I/AAAAAAABAEA/k4Q41m55Jm40wu8peOCbuPDB1_YIhkDpgCLcBGAsYHQ/s320/wsd2.jpg" width="225" /></a><br />
<a href="https://1.bp.blogspot.com/---NHpcKMkM0/XchRbA8BPJI/AAAAAAABAD4/D0UVnPvypCUQWj6CfubhqVIt0eJsctM9gCLcBGAsYHQ/s1600/wsd3.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="653" data-original-width="451" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/---NHpcKMkM0/XchRbA8BPJI/AAAAAAABAD4/D0UVnPvypCUQWj6CfubhqVIt0eJsctM9gCLcBGAsYHQ/s320/wsd3.jpg" width="221" /></a></div>
Można robić szybkie "Duże Kółka", bijąc przy tym rekordy nad dnem prędkości i łódki krótkości. Spłacać w ten sposób dług sponsorom, jednocześnie czerpiąc radość z żeglowania po wielkim błękicie, na świeżym stoczniowym sprzęcie.<br />
Nie brakuje nam takich (pozytywnie zakręconych oczywiście) wariatów, których wyczyny podziwia świat.<br />
Ja jednak nigdy ich nie rozumiałem (jednych i drugich - tych co pływają i tych co tamtych podziwiają).<br />
<br />
Jak można przepływać obok tylu ciekawych miejsc i ich nie odwiedzić? Tracić tak łatwo okazję poznania innych kultur? Nie zatrzymać się gdzieś daleko od domu, by odpocząć i żyć (przez chwilę chociaż) nieco wolniej, niż robi się to na co dzień?<br />
<br />
Podejście takie, podobne mojemu, zdaje się wyznawać autor (już trzech tomów) książki "Wyspa Szczęśliwych Dzieci" - Kazimierz Ludwiński. Z tą różnicą między nami, że ja o tym cały czas rozmyślam, a on to po prostu robi.<br />
<br />
Tytułowa "WYSPA" to nie tylko własnoręcznie zbudowany katamaran, budzący niemałe zainteresowanie na każdym kotwicowisku świata.<br />
To opowieść o życiu na morzu, z której i szczury lądowe mogą mądrości czerpać garściami.<br />
Od młodzieńczej beztroski i odwagi, w pierwszym tomie, przez rutynę obowiązków dnia codziennego, po dojrzałą radość z ojcostwa i troskę o przyszłość rodziny.<br />
Wszystko to na tle wspaniałej podróży przez oceany, które dla otwartego, tolerancyjnego i wrażliwego człowieka nie są wcale takie bezludne, jak nam się wydaje.<br />
<br />
Autor zupełnie nie trzyma z czytelnikiem dystansu i w szczery, bezpośredni sposób obnaża wszystko czego doświadcza. Nie brak barwnych opisów przyrody, zabawnych sytuacji z tubylcami, zwykłych obrazów przyziemnej codzienności, jak i skrytych w głowie autora kosmatych myśli.<br />
Jesteśmy z autorem zawsze - w chwilach euforii oraz psychicznych załamań. Jesteśmy z nim i jego rodziną na Wyspie Szczęśliwych Dzieci.<br />
<br />
I czekamy na czwarty tom!<br />
<div><br /></div><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-5713360488320287402019-09-22T01:10:05.395+02:002022-05-14T20:53:56.473+02:00Rejs "Deliverka Starego HaeRka" - Holbaek - Gdańsk - s/y Afrodite (HR 312) - 13-21.09.2019<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiB2__cPCCYBBTVnpU79vtEj_IWdypAc5G-QlJwKiY36Atb-a0cgBza9fgl1hXE59Nit-ockYXl8yQnrUSn89Pn0ppJG3V6JrA1DsOZC5yKXDSZZP6Ls91Fm260eiHKpd-5LWILPaeVUE1-8iYNO5gB1bOhIA-Jcdd-FWXzHgwwTrKuVJzkAjCjEUY65w/s1385/deliverkaHR.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="803" data-original-width="1385" height="372" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiB2__cPCCYBBTVnpU79vtEj_IWdypAc5G-QlJwKiY36Atb-a0cgBza9fgl1hXE59Nit-ockYXl8yQnrUSn89Pn0ppJG3V6JrA1DsOZC5yKXDSZZP6Ls91Fm260eiHKpd-5LWILPaeVUE1-8iYNO5gB1bOhIA-Jcdd-FWXzHgwwTrKuVJzkAjCjEUY65w/w640-h372/deliverkaHR.png" width="640" /></a></div><br /><div>Jakieś trzy tygodnie po <a href="https://rawonsails.blogspot.com/2019/08/i-bez-jachtu-sie-nie-pokazuj-trzecia.html" target="_blank">udanym długoweekendowym polowaniu</a> na kadłub z niebieskim paskiem, zorganizowałem wyprawę zamorską, celem sprowadzenia łupów do nowego portu macierzystego. To już mój drugi w życiu zagraniczny zakup, ale tym razem nie poszło tak gładko...<br /></div><span><a name='more'></a></span><div><br /></div><h2><span style="font-size: small;">KOMUNIKACYJNE</span><br />PRZECIĄGI</h2><div><br /></div><div>Takie czasy - już nie Encyklopedia Britannica, czy żona wie wszystko. Algorytmy i dane zdominowały nasze dzisiejsze życie. Ten kto posiada informacje, rządzi światem. A ten, który danych nie ma, powinien przynajmniej zapewnić sobie przynajmniej dostęp do map google lub czegoś podobnego.</div><div><br /></div><div>Sposoby planowania wycieczek na podstawie papierowych map i rozkładów jazdy - nie wiemy czy na pewno bezpowrotnie - ale póki co przeminęły. Dzisiaj, w ciągu kilku sekund obcowania z elektroniczną aplikacją otrzymujemy gotową trasę, wyznaczoną z A do B poprowadzoną przez dowolną ilość punktów pośrednich. Dostajemy rozpiskę wszelakich środków lokomocji, wraz z miejscami i dokładnym czasem przesiadek. Na skinienie palca mamy linki do przewoźników, u których możemy od razu zrobić rezerwację i opłacić przejazd. </div><div><br /></div><div>Postanowiłem i ja poddać się postępującemu globalnie procesowi wtórnej analfabetyzacji rasy ludzkiej. Zebrałem załogę i przygotowałem trasę z Gdańska do Holbaek, gdzie czekał już na nas powrotny środek lokomocji, nie wymagający już biletów i nie podlegający kontroli przerośniętych baz danych. Wrócić do Gdańska mieliśmy bowiem na pokładzie s/y Afrodite, który od jakiegoś już czasu stał się moim nowym źródłem radości, i jak się zwykle potem okazuje - również problemów.</div><div><br /></div><div>Jak na zagorzałego pesymistę przystało, zacząłem od zakupów środków ratunkowych. Tym razem z dostawą do Holbaek (Dania). </div><div>Od kilku dni, na palecie czekała już na nas 4-osobowa tratwa ratunkowa, kosz montażowy i cztery pneumatyczne kamizelki ratunkowe. Uprzedzając pytania - widoczny na zdjęciu rower, stanowi jedynie artefakt drugiego planu i nie był bonusem zakupowym.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-G-IlrZ4-JhY/X4Ic_1wrrjI/AAAAAAABRcw/SRT4sDPHKDk1eMGoCCMzYZecaNmTdQq_ACLcBGAsYHQ/s320/received_2399317320150358.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="320" data-original-width="240" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-G-IlrZ4-JhY/X4Ic_1wrrjI/AAAAAAABRcw/SRT4sDPHKDk1eMGoCCMzYZecaNmTdQq_ACLcBGAsYHQ/w480-h640/received_2399317320150358.png" width="480" /></a></div><p>Były właściciel jachtu - Lars zobowiązał się do odbioru przesyłki i wstępnego przygotowania jednostki do rejsu. Pod korek napełnił zbiorniki diesla (wersja bez bio dodatków!) i wody. Dostarczył na łódkę elementy stelaża i pokrowiec zimowy, które również wynegocjowałem w cenie zakupu jachtu.</p><p>Otrzymane od niego, na kilka dni przed rejsem, zdjęcia potwierdzały rozwój spraw w dobrym kierunku.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-a3gqm-mLcgs/X4IXHlU6BHI/AAAAAAABRbU/lqjWK3sMVhENnRHy_hAb9xOdWhYHaW8qgCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_4042.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-a3gqm-mLcgs/X4IXHlU6BHI/AAAAAAABRbU/lqjWK3sMVhENnRHy_hAb9xOdWhYHaW8qgCLcBGAsYHQ/w480-h640/IMG_4042.jpg" width="480" /></a></div><p>Foto-raport Larsa zdawał się promować teorię niektórych armatorów jachtowych o tym, że każdy jacht, niezależnie od wielkości, jest tak na prawdę dwuosobowy.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/--4j8eI_BHyY/X4IXHrD31jI/AAAAAAABRbY/N3T7-gKjzo0iv4rjaOSJnG119lMV_KcUQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_4043.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/--4j8eI_BHyY/X4IXHrD31jI/AAAAAAABRbY/N3T7-gKjzo0iv4rjaOSJnG119lMV_KcUQCLcBGAsYHQ/w480-h640/IMG_4043.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div>Na zdjęciach dało się też zauważyć resztkowe ślady mojego życiowego optymizmu. Podczas wyprawy poszukiwawczej, przezornie (na wypadek udanego polowania) zabrałem ze sobą narzędzia i torbę z kaloszami, sztormiakiem i kilkoma prowiantowymi słoikami, które ciężko (bądź nieopłacalnie) jest wozić potem samolotem.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-3wcvaqFcejA/X4IXHgjlJ3I/AAAAAAABRbQ/b7hnsHA02c8O68JbCDGo6ViIlkMY7UK4wCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_4033.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-3wcvaqFcejA/X4IXHgjlJ3I/AAAAAAABRbQ/b7hnsHA02c8O68JbCDGo6ViIlkMY7UK4wCLcBGAsYHQ/w480-h640/IMG_4033.jpg" width="480" /></a></div><p>Początek wyprawy przypadał na dzień 13.09.2019 - nie ma to jak zaczynać 13-go w piątek :)</p><p>Samolotem tanich linii przylecieliśmy rankiem z Gdańska do Malmo. Z lotniska, dedykowanym transportem (Flygbussarna), bardzo szybko trafiliśmy w okolice dworca. Tam mieliśmy już zarezerwowanego Flixbusa do centrum Kopenhagi.</p></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-dzDBFeKq5sw/X4Ic69xsQhI/AAAAAAABRbw/wpNiQp9F9vIwVvaDLA4Xy6Hjahmm9O3gACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190913_113701194_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-dzDBFeKq5sw/X4Ic69xsQhI/AAAAAAABRbw/wpNiQp9F9vIwVvaDLA4Xy6Hjahmm9O3gACLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190913_113701194_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Punktualnie, o godzinie 1205 byliśmy już pasażerami komfortowego, zielonego pojazdu. Bardzo spodobał mi się przycisk DISTRESS.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-ZA5WtLi0j3U/X4Ic653TYiI/AAAAAAABRbs/FF6SYtEPvNYtN_5GQUzB39K0beqoWE65ACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190913_120210257.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-ZA5WtLi0j3U/X4Ic653TYiI/AAAAAAABRbs/FF6SYtEPvNYtN_5GQUzB39K0beqoWE65ACLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190913_120210257.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Podróż mijała w spokoju i tylko nieliczne widoki za oknem podnosiły ciśnienie.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-XBLjHZl8yPM/X4Ic65MhikI/AAAAAAABRbo/qKRZlOxNwUE00-mSlvelJz00XR230xh2gCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190913_121856827.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-XBLjHZl8yPM/X4Ic65MhikI/AAAAAAABRbo/qKRZlOxNwUE00-mSlvelJz00XR230xh2gCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190913_121856827.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><div>Kupowanie i sprowadzanie łódki to strasznie nudne krajoznawczo zajęcie. Już trzeci raz w ciągu jednego miesiąca wjeżdżałem na ten sam most.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-VEp7pzj5VUY/X4Ic8mdVx4I/AAAAAAABRb8/cdJvi5In6ZUpIwMOdYR00ku8hBAEOowlgCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190913_122820089_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-VEp7pzj5VUY/X4Ic8mdVx4I/AAAAAAABRb8/cdJvi5In6ZUpIwMOdYR00ku8hBAEOowlgCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190913_122820089_HDR.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Ale dzisiaj morze pod nim było bardziej spienione. To skutek wiatru, który nad Atlantykiem i Morzem Północnym w ostatnich dniach nieco się rozbujał. Na szczęście kierunek zachodni pasował planom naszego rejsu doskonale.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-LLNQyjt7NeQ/X4Ic8GIjDnI/AAAAAAABRb4/v84gyf5gB7gdsz8_mTDrESfCY_2YirtjQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190913_122701862_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-LLNQyjt7NeQ/X4Ic8GIjDnI/AAAAAAABRb4/v84gyf5gB7gdsz8_mTDrESfCY_2YirtjQCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190913_122701862_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>O godzinie 1300 byliśmy już w mieście rowerów. Mieliśmy jeszcze 26 minut do pociągu. Akurat tyle aby spokojnie spacerkiem dojść do dworca, skorzystać z WC i znaleźć odpowiedni peron.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-ZnPOYFUPhU8/X4Ic8w5hd9I/AAAAAAABRcA/J_s41w4BtI41J8Q1zi4KceC-jZEj4BkNACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190913_131044209_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-ZnPOYFUPhU8/X4Ic8w5hd9I/AAAAAAABRcA/J_s41w4BtI41J8Q1zi4KceC-jZEj4BkNACLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190913_131044209_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Dworzec w Kopenhadze zaskoczył nas wszystkich swoim dobrze zachowanym, zabytkowym stanem sprzed 150 lat - czyli z czasów, których nie mógł pamiętać nawet stary Chevrolet Gangu Olsena.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Ef3OuGcRJnI/X4Ic8xQLTlI/AAAAAAABRcE/M4SBAMj2alsF9hAicFvzAYOqVq-YARmVACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190913_131757572.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1152" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-Ef3OuGcRJnI/X4Ic8xQLTlI/AAAAAAABRcE/M4SBAMj2alsF9hAicFvzAYOqVq-YARmVACLcBGAsYHQ/w360-h640/IMG_20190913_131757572.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Na pociąg również nie czekaliśmy długo. Podróż minęła na tyle szybko, że nie zdążyłem zrobić żadnego zdjęcia. Udało się dopiero na stacji docelowej.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-w6ifG2DJGpk/X4Ic98-5A3I/AAAAAAABRcM/yyMmq2QVXfkg__GC0InFtqBQPgNCnxEugCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190913_142834920_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-w6ifG2DJGpk/X4Ic98-5A3I/AAAAAAABRcM/yyMmq2QVXfkg__GC0InFtqBQPgNCnxEugCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190913_142834920_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>W Holbaek byliśmy, punktualnie według rozkładu, o godzinie 14:25. Pomimo kolejnej, prześladującej nas tego dnia 13-tki zachowaliśmy dobry nastrój.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-qL__dDe4Z3s/X4Ic9KtF7VI/AAAAAAABRcI/qJizU1J8p3QcKnS2PRqtAx68UojHDcORQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190913_142817376.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-qL__dDe4Z3s/X4Ic9KtF7VI/AAAAAAABRcI/qJizU1J8p3QcKnS2PRqtAx68UojHDcORQCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190913_142817376.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Autobus, który miał nas zawieść do mariny przypasował od razu, ale nie skorzystaliśmy, w wyniku dezinformacji biletowej. Skorzystaliśmy z przerwy i zjedliśmy fastfoodowy obiad. Zabraliśmy się następnym autobusem. Po rozmowie z kierowcą, okazało się, że posiadając bilet kolejowy do Holbaek, możemy kontynuować podróż tutejszymi, miejskim środkami transportu. </div><div><br /></div><div>O godzinie 15:20 witaliśmy się z progami poznanej już przeze mnie wcześniej mariny.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-79P4NFRCyVk/X4Ic-_LC7PI/AAAAAAABRcc/GBMlM_emC7w7vQnuoRINzAand3uH6RcQACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190913_165753858.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-79P4NFRCyVk/X4Ic-_LC7PI/AAAAAAABRcc/GBMlM_emC7w7vQnuoRINzAand3uH6RcQACLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190913_165753858.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div><div>Sumarycznie, podróż z Gdańska do Holbaek zajęła nam niecałe 8 godzin. To niezły wynik jak na pięciokrotną zmianę środków transportu i przekroczenie dwóch granic państwowych.</div><div><br /></div></div><div>Niektórzy załoganci, od razu po przyjeździe, rozpoczęli sesję fotograficzną z wodą, jakby nie zdając sobie sprawy z tego, że będą jej mieć przez kolejne dni dosyć.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-lNO4x0jMr5U/X4Ic-rwyvUI/AAAAAAABRcY/uS-rfsd5oVYI8u-jHlg6Htkr3YzGYFA5ACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190913_165536139.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-lNO4x0jMr5U/X4Ic-rwyvUI/AAAAAAABRcY/uS-rfsd5oVYI8u-jHlg6Htkr3YzGYFA5ACLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190913_165536139.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><br /></div><div><h2><span style="font-size: small;">POBITE</span><br />GARY</h2><div><br /></div><div>Tak jak byłem wdzięczny Larsowi za ogarnięcie przesyłek, przygotowanie łódki i piwny poczęstunek na rozchodne, tak miałem do niego mały żal o to, że wyczyścił kambuz z wyposażenia prawie do zera. Dopiero jak zwróciłem mu na to uwagę i skonfrontowałem jego postępowanie z informacją, w jakim stanie i z jakim wyposażeniem sprzedawałem swoją Albin Vegę, Lars poczuł się nieco zobowiązany. Z domu przywiózł garnek i patelnię oraz zabrał nas do sklepu, w którym oprócz prowiantu zaopatrzyliśmy się w plastikowe sztućce i papierowe talerze (tylko takie były). To pozwoliło uścisnąć sobie na wzajem dłoń na pożegnanie i zachować dobre wspomnienia.</div></div><div><br /></div><div>Czas naglił. Jutro rano mieliśmy wypływać. Zasztauowaliśmy dłuższe elementy stelaża zimowego na pokładzie. Obecność rurek w mesie powodowała bowiem duży dyskomfort i zagrażała w pewnym stopniu bezpieczeństwu żeglugi. No i w końcu - nie po to człowiek łódkę sobie kupuje, aby chodzić spać z rurami.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-TBs7zXr0FLs/X4Ic_t-WoLI/AAAAAAABRco/bfx78AD9dvQO2Eowx_J_Lfsh3p7sMmrtwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190913_184642579_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-TBs7zXr0FLs/X4Ic_t-WoLI/AAAAAAABRco/bfx78AD9dvQO2Eowx_J_Lfsh3p7sMmrtwCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190913_184642579_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Zabraliśmy się za montaż tratwy na koszu rufowym. Przy tej czynności zastał nas zmrok. Po trochu dlatego, że okazała się ona nie małym wyzwaniem. Po jednej stronie przeszkadzała lampa rufowa, a po drugiej flagsztok. Zdecydowaliśmy się zamocować ją, tymczasowo na czas rejsu, wewnątrz kosza rufowego.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-KWyJN9bqNBU/X4Ic_YPZBrI/AAAAAAABRck/AmUyOC9o-aMl7kgNMN4AyOwgBEBGTgsVACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190913_182637419.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-KWyJN9bqNBU/X4Ic_YPZBrI/AAAAAAABRck/AmUyOC9o-aMl7kgNMN4AyOwgBEBGTgsVACLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190913_182637419.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Było już późno, zimno i zupełnie ciemno, gdy skończyliśmy prace. Dopiero wtedy pozwoliłem załodze zasiąść do kolacji.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-cglt0xRmz74/X4Ic_sKJlhI/AAAAAAABRcs/-H1I2Da2YgEhLe4rNqJX88s1Xq9fn5UsACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190913_212516966.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-cglt0xRmz74/X4Ic_sKJlhI/AAAAAAABRcs/-H1I2Da2YgEhLe4rNqJX88s1Xq9fn5UsACLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190913_212516966.jpg" width="640" /></a></div><p>Korzystając z okazji, że mam ich wszystkich przy stole i że kończę wstępniaka do relacji z rejsu, już czas przedstawić prawdopodobnie pierwszą polską załogę s/y Afrodite (i pewnie ostatnią, zważając na to jak bardzo lubię zmieniać jachtom nazwy).</p><p>Ale do rzeczy. Po lewej burcie, ze wzrokiem wbitym w wędzonego na zimno łososia, Paweł. Człowiek, którego za swoich wczesnych studenckich lat poznałem przypadkowo na jednej z wielu poniewierających zdrowie imprez - takich, które dzisiaj przyjemnie się wspomina, ale o których nie opowiada się swoim dzieciom. Mimo, że mieszkamy na jednym osiedlu, reaktywacja naszej znajomości nastąpiła również przypadkowo - jakieś naście lat później, na jednym z przyjęć w rodzaju kinder party. Trochę przy tej okazji rozmawialiśmy nie tylko o naszych dzieciach. Właśnie z tych rozmów dowiedziałem się, że kolega pływa i dobrze sobie radzi w załodze, nawet na większych jednostkach. A że zawodowo czasami pracuje na wysokościach, stwierdziłem że przyda się ktoś w załodze, kto w razie "W" wejdzie na maszt w każdych warunkach.</p><p>Piotr, zajmujący na fotografii kolacyjnej koję na prawej burcie, jest moim kolegą po fachu. Zanim osobiście poznałem go jako żeglarza (na festiwalu filmów żeglarskich <a href="https://jachtfilm.pl/" target="_blank">Jachtfilm</a> w Gdyni), znany mi był z forum programistów Ruby, jako twórca i współwłaściciel <a href="https://www.konfeo.com/" target="_blank">konfeo.com</a>. Pływał już ze mną wcześniej na pokładzie s/y Santa Pasta i w sumie w niczym nie podpadł. Na dodatek dobrze gra na gitarze i nie jest wybredny co do jadłospisu - zje wszystko, byle było z cebulą. Ucieszyłem się więc kiedy i on odpowiedział pozytywnie na moją prośbę o pomoc w sprowadzeniu łódki.</p><p>Wydawało się, że załoga została dobrana właściwie. Zarówno pod względem ilości jak i kompetencji powinniśmy dać radę, nie do końca znanej nam jeszcze łódce i nieciekawie zapowiadającym się warunkom pogodowym. </p><p><br /></p><h2><span style="font-size: small;">PŁYWANIE...</span><br />NA ZAMEK</h2><div><br /></div><div>Jest 14.09.2019. Wczesne godziny poranne spędzamy na różnych drobiazgach. Wciągamy śniadanie i po godzinie 1000 bierzemy cumy na pokład.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8YLLuZVB8VXFeG89o16pcZnYDgJnJByNHD-Kuxo_gcTTG_8aerUHLcvsYn1ONXxoqmI1PsO6X2A8V4jChvHApC93nBvE9C1oMWVVt3DkQ0q1U4IDctaApcxxnj8P6YSanXjiNTjyI1UQfa_N8eQGOtF_lr2wv4bQc3o_coxbOPVhJ2UXlhzf53EgLIA/s4096/IMG_20190914_101420464.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8YLLuZVB8VXFeG89o16pcZnYDgJnJByNHD-Kuxo_gcTTG_8aerUHLcvsYn1ONXxoqmI1PsO6X2A8V4jChvHApC93nBvE9C1oMWVVt3DkQ0q1U4IDctaApcxxnj8P6YSanXjiNTjyI1UQfa_N8eQGOtF_lr2wv4bQc3o_coxbOPVhJ2UXlhzf53EgLIA/w640-h360/IMG_20190914_101420464.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Jak to mam w zwyczaju, rzucam jeszcze pożegnalnym okiem za rufę, przy okazji sprawdzając czy nie ciągniemy kabla elektrycznego ze słupkiem oraz czy dobrze zamontowaliśmy tratwę i czy nie zasłania widoku.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbsF2Kiqx7MNQHkDVsTS9JRu29l7HSyrZhELq-Nw-xyqRUBpCWfRad6o17eByOBtxDdBm6_bPStL9b50g2bI9DJIcNgm3TpNFgCivFwZBRzrFR3QEZ38JySin5DlSETSgskT4Da8JxkhqI_3NkOjdMgNNzhE-I5mD_hoOB9IygQrtLrAXmyP6kL-aoiA/s4096/IMG_20190914_101426930_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbsF2Kiqx7MNQHkDVsTS9JRu29l7HSyrZhELq-Nw-xyqRUBpCWfRad6o17eByOBtxDdBm6_bPStL9b50g2bI9DJIcNgm3TpNFgCivFwZBRzrFR3QEZ38JySin5DlSETSgskT4Da8JxkhqI_3NkOjdMgNNzhE-I5mD_hoOB9IygQrtLrAXmyP6kL-aoiA/w640-h360/IMG_20190914_101426930_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Załoga od razu wykazuje pozytywne nastawienie i ustawia się w kolejce do rumpla. Rozumiem ich doskonale - nie często ma się w końcu okazję popływać pod duńską banderą.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1XKjHYizAZioJwecdtKS8rk6lhIPc2LPKParcNxPpcBlDbjzT8gQpGeL0qq4jEkw8voqe5P8ua3mpwAkkudyToyIDpJkjYUvw6Y07MAb2_aLVKlmAPu8xjQxIdjTYtnsGcPACSQqb3XhXQetkomLqlpwd2ppqJoBYj117Oq8kAFz3gVeEjfankOemqA/s4096/IMG_20190914_103246280_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1XKjHYizAZioJwecdtKS8rk6lhIPc2LPKParcNxPpcBlDbjzT8gQpGeL0qq4jEkw8voqe5P8ua3mpwAkkudyToyIDpJkjYUvw6Y07MAb2_aLVKlmAPu8xjQxIdjTYtnsGcPACSQqb3XhXQetkomLqlpwd2ppqJoBYj117Oq8kAFz3gVeEjfankOemqA/w640-h360/IMG_20190914_103246280_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ja również jestem nieco podekscytowany, bo jest to moja pierwsza próba jachtu i ciekawy jestem czy kupiłem dobrze. Niestety, stwierdzam, że łódka po postawieniu żagla, nie trzyma pionu i przechyla się na zawietrzną ;)</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIidHMOmi2GwJ1pRf4GATZH3tNQ5DNs89VT16Jae8uqaiCQjUozRfWUxlaZ9OD3_xTXdHhbArpkdYW7GkKpfhWojIZvcegQhDRkPX8NTsmnWr7Lvr0DPROhssQ6ulxZw4uGC08o6dcHF-ACoshJsXdIZG7me6M10nyDrEWSyrpSHYznW9uli2Gmt1S8Q/s4096/IMG_20190914_110615364.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIidHMOmi2GwJ1pRf4GATZH3tNQ5DNs89VT16Jae8uqaiCQjUozRfWUxlaZ9OD3_xTXdHhbArpkdYW7GkKpfhWojIZvcegQhDRkPX8NTsmnWr7Lvr0DPROhssQ6ulxZw4uGC08o6dcHF-ACoshJsXdIZG7me6M10nyDrEWSyrpSHYznW9uli2Gmt1S8Q/w640-h360/IMG_20190914_110615364.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ze względu na zapowiadany zachodni kierunek wiatru rozwijamy dzisiaj jedynie genuę. Grot może i na obecną chwilę trochę by pomógł, ale potem (w baksztagu) będzie tylko przeszkadzać.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhL86rM1-XOI-Xb2qPW-en7CCmzAsxuZAgCr8BJN8PEHfy1QC-KBiCKzuSceGNcdAkbMEBFPEccbjIFrW0zrfQj6oU9cTHb-G5nSoKauEOiaBIApKCLpano-8vJolG_v3JnjEIC0mUlqlX0_V98pnniMzNQ18OtR581V9Tw0SLzlukXLfrNqmRaRXDmOA/s4096/IMG_20190914_122618974_BURST002.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhL86rM1-XOI-Xb2qPW-en7CCmzAsxuZAgCr8BJN8PEHfy1QC-KBiCKzuSceGNcdAkbMEBFPEccbjIFrW0zrfQj6oU9cTHb-G5nSoKauEOiaBIApKCLpano-8vJolG_v3JnjEIC0mUlqlX0_V98pnniMzNQ18OtR581V9Tw0SLzlukXLfrNqmRaRXDmOA/w640-h360/IMG_20190914_122618974_BURST002.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Z resztą ciężko by się tym żaglem operowało, ponieważ Paweł się nudzi i z talii grota robi sobie makramę.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh66yik2GStymOAiDLwaL3cjz8vV56AACSxViS4_WgLAYIIclWR_9r0OTOrKdfjHTyGanjTwOQMaoflbO5ADsIQXYJDqc-kz5lj8nMTjguVLSXvX08kKms7QtUxomiqk1AZCmyf73ye9xQmbtzJpEWO0wMVjMWcjD6g1zuFDl35hz0PrVi4C53XbAkTpw/s4096/IMG_20190914_123022206_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh66yik2GStymOAiDLwaL3cjz8vV56AACSxViS4_WgLAYIIclWR_9r0OTOrKdfjHTyGanjTwOQMaoflbO5ADsIQXYJDqc-kz5lj8nMTjguVLSXvX08kKms7QtUxomiqk1AZCmyf73ye9xQmbtzJpEWO0wMVjMWcjD6g1zuFDl35hz0PrVi4C53XbAkTpw/w360-h640/IMG_20190914_123022206_HDR.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>O godzinie 1300, przez szeroki na 2NM przesmyk, mijamy prawą burtą miejscowość Hundested i tym samym opuszczamy zatokę Ise Fjord.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiajcTi2FquQUPqfYw-EvLUGHj9GdxYKKikXhiK7Fiz1g9y0js_zHe4Ijtdy2_pxtrrYbWlQn8nef-JHOsKcAlo4OsbkzT4b_E_2-jsLmP_HC5bPjtltDIi74jH8av_Q5SKT8A2NroGJPvgLvufdDze7lhhfjkUAsbgsBewxokQhFqRej-PZYc-Ovyreg/s4096/IMG_20190914_125424713.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiajcTi2FquQUPqfYw-EvLUGHj9GdxYKKikXhiK7Fiz1g9y0js_zHe4Ijtdy2_pxtrrYbWlQn8nef-JHOsKcAlo4OsbkzT4b_E_2-jsLmP_HC5bPjtltDIi74jH8av_Q5SKT8A2NroGJPvgLvufdDze7lhhfjkUAsbgsBewxokQhFqRej-PZYc-Ovyreg/w640-h360/IMG_20190914_125424713.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Zmieniamy kurs na NE i wiatr zaczyna zawiewać z lewego baksztagu. Łódka od razu się prostuje, co pozwala mi odetchnąć z ulgą - zakup jednak udany.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxG3Y7XVAzknRLDZrAY3c1sW2pQmh7dYH_QO05m4GtL49y0P1UQ7lRLyagBDUntM5ARbNOqRroanE7C0TST9yUWZlcDsDF5F8FoOLjfmH3Y-M2XrcyPoWKzRIETBcyXSutNIGOibrcLVO9kkDXco28ZUcutAQcH_Twl98l-feqEZwU1HH-8b5b6hXBWA/s4096/IMG_20190914_125639700_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxG3Y7XVAzknRLDZrAY3c1sW2pQmh7dYH_QO05m4GtL49y0P1UQ7lRLyagBDUntM5ARbNOqRroanE7C0TST9yUWZlcDsDF5F8FoOLjfmH3Y-M2XrcyPoWKzRIETBcyXSutNIGOibrcLVO9kkDXco28ZUcutAQcH_Twl98l-feqEZwU1HH-8b5b6hXBWA/w640-h360/IMG_20190914_125639700_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Robi się "morsko" - czyli zimno. Piotr, na ochotnika, narzuca na grzbiet nieco więcej tekstyliów i przejmuje ster. Przy tym kursie daje się wyczuć duży luz na łożysku sterowym, ale oprócz dyskomfortu psychicznego nie powinien on stanowić żadnego problemu.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsueSkQB7yE6NCLpQHYMi7F85K85mhyLtxhnIKJGvE2xG74lDYg_n6S9RnB-Rd9hnRcvIiR7itgTR9Yrih0snbBnc2hSznCVjWov4VPiuuezg0Uuz9n3ioyHlKnoz0egNnK4uZxsRw0wXOQ3SHEGNOOQGLirHQ8w6md-0Sg113pUKEePIy6jmJNh76Tw/s4096/IMG_20190914_131726591_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsueSkQB7yE6NCLpQHYMi7F85K85mhyLtxhnIKJGvE2xG74lDYg_n6S9RnB-Rd9hnRcvIiR7itgTR9Yrih0snbBnc2hSznCVjWov4VPiuuezg0Uuz9n3ioyHlKnoz0egNnK4uZxsRw0wXOQ3SHEGNOOQGLirHQ8w6md-0Sg113pUKEePIy6jmJNh76Tw/w640-h360/IMG_20190914_131726591_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>I tak płyniemy sobie wzdłuż wybrzeża Zelandii, przez krótką chwilę eskortowani przez parę delfino-podobnych stworzeń morskich (chyba morświnów). Na wysokości Gilleleje robimy zwrot przez rufę i zmieniamy kurs na SE.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHwiZsCmkNgFmoZeD4izRJTZbMaUB1eV0lQQMtx5ZYREyUXkp606lCzY5Kc7IG1hFA85O-AKNy3rC7joKx0esyTljqQPeWnv0k_vPKT1hnjE0rYhivwAH8EeInas8j9idkHvI-tJwyRA-Jmhi47bASookGP0-hmuVm8fgETyX6OtIKlRATLOQ2M_L03w/s4096/IMG_20190914_161005835.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHwiZsCmkNgFmoZeD4izRJTZbMaUB1eV0lQQMtx5ZYREyUXkp606lCzY5Kc7IG1hFA85O-AKNy3rC7joKx0esyTljqQPeWnv0k_vPKT1hnjE0rYhivwAH8EeInas8j9idkHvI-tJwyRA-Jmhi47bASookGP0-hmuVm8fgETyX6OtIKlRATLOQ2M_L03w/w640-h360/IMG_20190914_161005835.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>O godzinie 1830 wiatr się uspokaja, a na horyzoncie pojawia się zamek Kronborg.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3UmT0qVAg7ACYEaRRbU0_m6mGIK6LPgCvit3-Ocpp-NeFEigwdgo_tD1xo0U66YfZSd8BHlpKcKUy7iby4NtcFqH_s61-CRWBr9k6P9m2v99mE2KVmjEXv0Bfpu5xGVVwHnlXWOlzjGU-JLyzEEODtB1aBTUeItKnVwo79Ek0sRWFck6Nix_YP3OrZg/s4096/IMG_20190914_182818100_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3UmT0qVAg7ACYEaRRbU0_m6mGIK6LPgCvit3-Ocpp-NeFEigwdgo_tD1xo0U66YfZSd8BHlpKcKUy7iby4NtcFqH_s61-CRWBr9k6P9m2v99mE2KVmjEXv0Bfpu5xGVVwHnlXWOlzjGU-JLyzEEODtB1aBTUeItKnVwo79Ek0sRWFck6Nix_YP3OrZg/w640-h360/IMG_20190914_182818100_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Tu sobie dzisiaj robimy przystanek. 60NM na pierwszy dzień rejsu wystarczy. Po za tym, jak się już gdzieś pływa daleko od domu, to warto co nieco po drodze obejrzeć, by morale załogi podnieść i wspomnienia z rejsu wzbogacić.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiK7BKziF5KQYYHTV-EhFNxtP4jN3_dk3Ic-7oHGjXyQkJMNkOVaUGcgy4X0R1R2HrZvPgbdoAbIPMz2s_BZ6jWvsbrkXFpWtP8XeLxRHjd8cWNBKCS4oreK0PXWxLiuXWgiNBXXZWf_LI2e1skQzQBt1Qak1RoNZg060Z7unvFppD4Gtij-mmkNzzfow/s4096/IMG_20190914_183108552_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiK7BKziF5KQYYHTV-EhFNxtP4jN3_dk3Ic-7oHGjXyQkJMNkOVaUGcgy4X0R1R2HrZvPgbdoAbIPMz2s_BZ6jWvsbrkXFpWtP8XeLxRHjd8cWNBKCS4oreK0PXWxLiuXWgiNBXXZWf_LI2e1skQzQBt1Qak1RoNZg060Z7unvFppD4Gtij-mmkNzzfow/w640-h360/IMG_20190914_183108552_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Zawijamy do znajdującej się tuż obok mariny Helsingør. Przy manewrach portowych odkrywam, że tratwa w kokpicie ogranicza ruch rumpla i tym samym promień skrętu jachtu w prawo. Utrudnia to nieco manewry, ale udaje się nie doprowadzić do spotkania żelkotu z dalbą. Cumujemy w jednym z kilku dostępnych miejsc.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjy4D8HY4nXDWrHPRlYXpDCx3YQIEuoUVXD5u2zC8n8yYvC9v5oDo11AMa8qMbhf1BpM4fnoVniWNrwqm37-oOXL5GefK63ofEMXMvNqC9yBa2x0YljLPYfkVyjo9j5b_8hq1G5t2-w2c1YT9OATVmi7kbyNtYaDYGf0MO6X0zFkJQ3rPXL_8e8qeoT7Q/s4096/IMG_20190914_183804132_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjy4D8HY4nXDWrHPRlYXpDCx3YQIEuoUVXD5u2zC8n8yYvC9v5oDo11AMa8qMbhf1BpM4fnoVniWNrwqm37-oOXL5GefK63ofEMXMvNqC9yBa2x0YljLPYfkVyjo9j5b_8hq1G5t2-w2c1YT9OATVmi7kbyNtYaDYGf0MO6X0zFkJQ3rPXL_8e8qeoT7Q/w640-h360/IMG_20190914_183804132_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Czasy, gdy próbując w bosmanacie portu używać i zrozumieć dialekty różnych języków, aby skutecznie opłacić postój, odeszły w zapomnienie. Bezduszne maszyny odbierają portom poetycki charakter. </div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKixNiZYrPh41loGuCxS4jkjg8Hewv2Vq-cHXVN2SkhLFAoIe1QMJk0GPDnE8-Hv_1GoRoAp4CHh4UH1YP5E-GZtILACdnbKX6mJTG-JsFXNJSLaCirio7j9f535xesX7KiUCiVpMwuQMzzEVpjo3cJ2T7yz0XMXQD0D36q1lIoj1dR8-gdR3FMKbeUw/s4096/IMG_20190914_191402455.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKixNiZYrPh41loGuCxS4jkjg8Hewv2Vq-cHXVN2SkhLFAoIe1QMJk0GPDnE8-Hv_1GoRoAp4CHh4UH1YP5E-GZtILACdnbKX6mJTG-JsFXNJSLaCirio7j9f535xesX7KiUCiVpMwuQMzzEVpjo3cJ2T7yz0XMXQD0D36q1lIoj1dR8-gdR3FMKbeUw/w640-h360/IMG_20190914_191402455.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Po szybkim podbiciu dziennego bilansu kalorii jakimś słoikiem, ruszamy na krótki zwiad w miasto. </div><div><br /></div><div>Tuż za rogiem, od razu nadziewamy się na metaloplastycznego Hamleta.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEKhTnJRgipF8XX4Hbh-4PA_7cb8zpJ9oxc4YnsJqd9b80d2UREWYjDE_Uln6HLqzeuKUj9aNm6GHOJAoxYEXstdvugeRBqkQoR_6O2ftMujZMwRdiH2vUDfacT1W2rOg7MLMr3guqSylgqSpUQgFn34dLcM5lvjQkpaYIJSngVBXoo56cI_CE0GLYyQ/s4096/IMG_20190914_200801368.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEKhTnJRgipF8XX4Hbh-4PA_7cb8zpJ9oxc4YnsJqd9b80d2UREWYjDE_Uln6HLqzeuKUj9aNm6GHOJAoxYEXstdvugeRBqkQoR_6O2ftMujZMwRdiH2vUDfacT1W2rOg7MLMr3guqSylgqSpUQgFn34dLcM5lvjQkpaYIJSngVBXoo56cI_CE0GLYyQ/w360-h640/IMG_20190914_200801368.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Zaraz potem trafiamy do dzielnicy zielonych latarni.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrVQ5k7NJPCktDo35sAUMZrtFPk_QVyvcnzPT8TSXAeVnAOTF6JdG7BfZ66y5Bw7PRaadfguR6ac7A2gIkIKOnoSsLW0Rbw8oxvrgpguD6WDkiARDfWnbmfCFbaQur_DbpzM9XcLm2ho3GYCmPgq1NhehZrNfE6y6AgV9OvBecqCUWKKuyitHQtQSepA/s4096/IMG_20190914_201636984.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrVQ5k7NJPCktDo35sAUMZrtFPk_QVyvcnzPT8TSXAeVnAOTF6JdG7BfZ66y5Bw7PRaadfguR6ac7A2gIkIKOnoSsLW0Rbw8oxvrgpguD6WDkiARDfWnbmfCFbaQur_DbpzM9XcLm2ho3GYCmPgq1NhehZrNfE6y6AgV9OvBecqCUWKKuyitHQtQSepA/w640-h360/IMG_20190914_201636984.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>W końcu zacumowany przy wybrzeżu latarniowiec uświadamia nas, że nie ma tu czego więcej po nocach szukać. Idziemy spać.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZaqGhFa6IE4rcjXhTMT-GaufYpCnhP7-YD7xm2IMts83EON4S5eAIh7DP1lpzlNMzotjreoLW1oy3CG8ikWfCHUtbDGL_ABPZpoS4TX0vsyBuBC4oHVpCC97UvVthAHYYPmlajlaB33o1SZ2SbenEHHyBmprK6XeKXNknP3rSliWZ_yuykWSDn84rqA/s4096/IMG_20190914_205022344.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZaqGhFa6IE4rcjXhTMT-GaufYpCnhP7-YD7xm2IMts83EON4S5eAIh7DP1lpzlNMzotjreoLW1oy3CG8ikWfCHUtbDGL_ABPZpoS4TX0vsyBuBC4oHVpCC97UvVthAHYYPmlajlaB33o1SZ2SbenEHHyBmprK6XeKXNknP3rSliWZ_yuykWSDn84rqA/w640-h360/IMG_20190914_205022344.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Poranek 15.09.2022 wita nas deszczem, który przez kilka godzin testuje szczelność pokładowych luków.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgviMsq_vvyd6DUhTYBHkDfF99gcg6z_27VyvgBPKKjHZe5dRgVgqH9hFN8I-fAUsgdNAfRBtgJr9hDaC52w6bQ4hJRkfvdxeOj3DvxUbbi6ekoGtyL-R6XKY9IQ4IHpPoJjvIyt_xicvvlhcx94F8TztUXVymIAUJFDLw8pwhO1bMyOztJG7Z9Io8_1Q/s789/IMG_20190915_094425_709.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="789" data-original-width="789" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgviMsq_vvyd6DUhTYBHkDfF99gcg6z_27VyvgBPKKjHZe5dRgVgqH9hFN8I-fAUsgdNAfRBtgJr9hDaC52w6bQ4hJRkfvdxeOj3DvxUbbi6ekoGtyL-R6XKY9IQ4IHpPoJjvIyt_xicvvlhcx94F8TztUXVymIAUJFDLw8pwhO1bMyOztJG7Z9Io8_1Q/w640-h640/IMG_20190915_094425_709.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>A teakowy pokład przybiera bardziej brązowy odcień, czyniąc jacht odrobinę bardziej fotogenicznym.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhm2tB8RNBbvFvr5HTKW3oM3k0Qg594xoVhmtw402Ow2h4-OiZeNwOSGeQwRfTOW-NcUk7zOx06J_vIYciBfFnds7eEdHBcboetHiHXgI7yi6hg6iRiz8_uXtoEUyEdQ9iw2_WWrJCI1SAy3oZLLIoNwn0A8kL16Vdq8btYTA0-w3sqAkKqS06-xO5gKg/s4096/IMG_20190915_101313445_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhm2tB8RNBbvFvr5HTKW3oM3k0Qg594xoVhmtw402Ow2h4-OiZeNwOSGeQwRfTOW-NcUk7zOx06J_vIYciBfFnds7eEdHBcboetHiHXgI7yi6hg6iRiz8_uXtoEUyEdQ9iw2_WWrJCI1SAy3oZLLIoNwn0A8kL16Vdq8btYTA0-w3sqAkKqS06-xO5gKg/w640-h360/IMG_20190915_101313445_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Okazuje się, że zupełnie niepotrzebnie zapłaciliśmy za prąd. Wiele przyłączy ma jeszcze niewykorzystane, spore rezerwy energetyczne, po które sięgnąć można łatwiej niż po energetyczny batonik.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOJo0yFNn8id97oFK6O4iQlaNbuslCojL7qAj_FGd4_RcbttbgtULz8PfxPSFlcIsulfubXa-90l8PkP2AnTK7T_jhbCMEZT7xrLD_PZaItOR0MkB8uWF3IEimqtW3jioSG5n0GLpAhfjbeDBVchW2FWr-h6LO6-pvQQ9oZZiT_N6JMsViiPwQC_hcvw/s4096/IMG_20190915_102627366_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOJo0yFNn8id97oFK6O4iQlaNbuslCojL7qAj_FGd4_RcbttbgtULz8PfxPSFlcIsulfubXa-90l8PkP2AnTK7T_jhbCMEZT7xrLD_PZaItOR0MkB8uWF3IEimqtW3jioSG5n0GLpAhfjbeDBVchW2FWr-h6LO6-pvQQ9oZZiT_N6JMsViiPwQC_hcvw/w640-h360/IMG_20190915_102627366_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>W każdej marinie znajdzie się jakaś zapomniana czy opuszczona przez właściciela jednostka. Często robi wrażenie, że umiera powoli, pokrywając się brudem.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhD5WADEGrtmkJWXRGj35qymNTZxsy1IgOThQXxh9LAgstGLgXQhPzA90fVZEqsBDrMa3Xn7AhpxL6oWj3Gf83MV4YkXigHN9Ba9BEO_jeIBCZqYAl5kF2d3sooJMDiFCxbWHc6lWAxmRWah2XeMmSjU3jfjI0XPoeP_N9fFZwIMT4kSCeS_v1ydClbJg/s4096/IMG_20190915_111842945_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhD5WADEGrtmkJWXRGj35qymNTZxsy1IgOThQXxh9LAgstGLgXQhPzA90fVZEqsBDrMa3Xn7AhpxL6oWj3Gf83MV4YkXigHN9Ba9BEO_jeIBCZqYAl5kF2d3sooJMDiFCxbWHc6lWAxmRWah2XeMmSjU3jfjI0XPoeP_N9fFZwIMT4kSCeS_v1ydClbJg/w640-h360/IMG_20190915_111842945_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ale nie rzadko okazuje się, że jest w takich łódkach więcej życia niż nam się wydaje.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicp92zE0hIuh0sIzl0N9HhOGxLjV2VF5UzXdV8mMQfmlMUXuEsPYRkZSso9tCcaHsyizpuHQ_clSC1elbrDQ_Rh436UWAyjPluukFCISNZa1IC4EAf39oPBH6vMfO_jiwm6qcb35ME8FnypcN5pe6RUeI4gFYui14b_jIZRZ8l-wmnmBUluuNcFAPL1g/s4096/IMG_20190915_111912495_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicp92zE0hIuh0sIzl0N9HhOGxLjV2VF5UzXdV8mMQfmlMUXuEsPYRkZSso9tCcaHsyizpuHQ_clSC1elbrDQ_Rh436UWAyjPluukFCISNZa1IC4EAf39oPBH6vMfO_jiwm6qcb35ME8FnypcN5pe6RUeI4gFYui14b_jIZRZ8l-wmnmBUluuNcFAPL1g/w640-h360/IMG_20190915_111912495_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Tymczasem, w boksie obok rozgrywa się akcja dwóch takich, co nie tylko rumpel ogarną. Utrwalony na zdjęciu zostaje wielowątkowy proces przygotowania jajecznicy, przy wykorzystaniu naczynia pośredniego - jedynego porcelanowego.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8VcTo23FyKD3O3qGQRDJd2FKDeCEgU6-BYnQp4FZT5XEkkjfILLTLCG1yoNDqycizvLeOpjW_uZ38Gioy16Ej5K_QAC4XkHj6Z5_4H_075YNoDuRGUdsELhtnI7rNoVs2mqF9PGVbJ7yFd7r-KVIQRgXLptzUr_48R3XFpBTwtCP8YtclN5Bymtbf9A/s4096/IMG_20190915_113730923.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8VcTo23FyKD3O3qGQRDJd2FKDeCEgU6-BYnQp4FZT5XEkkjfILLTLCG1yoNDqycizvLeOpjW_uZ38Gioy16Ej5K_QAC4XkHj6Z5_4H_075YNoDuRGUdsELhtnI7rNoVs2mqF9PGVbJ7yFd7r-KVIQRgXLptzUr_48R3XFpBTwtCP8YtclN5Bymtbf9A/w640-h360/IMG_20190915_113730923.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Godzinę później, czując jeszcze wspaniały smak jajek na podsmażanej cebulce i pomidorach, robię dla siebie pamiątkowe zdjęcie kuków, aby nie zapomnieć ich twarzy i częściej zapraszać na rejsy.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJD3mnxmpRvKhij1ey6EqAPOxLVwHQQwit-aH8BZ4NFQ3PpLdf0gMVYlT6X-DOBgtoy_el3gmXVdgg9zJUWbAcNDS5l0Y5iBdZ0pDft0NVmuvAR4wwN-SZinisyKf2mZyBCRis-1jWJ3eURynQxivrlhxQ6h1FhW61zUGrlHY_V0pF9HjhdiKAouSxTg/s4096/IMG_20190915_124402386_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJD3mnxmpRvKhij1ey6EqAPOxLVwHQQwit-aH8BZ4NFQ3PpLdf0gMVYlT6X-DOBgtoy_el3gmXVdgg9zJUWbAcNDS5l0Y5iBdZ0pDft0NVmuvAR4wwN-SZinisyKf2mZyBCRis-1jWJ3eURynQxivrlhxQ6h1FhW61zUGrlHY_V0pF9HjhdiKAouSxTg/w640-h360/IMG_20190915_124402386_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Paweł w końcu irytuje się ciągłym obsadzeniem go na pierwszym planie zdjęciowym i postanawia ukryć się, udając kamień.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimS7GfJuys0KXQUwQZ5eH5vL_i5ezc7ATBsVOqmxs_B2hQo8b3ppDmqBomoDADcYhhMujKz9t5Qv97xt4-lkpBlRmlLliaqSsfqnlBC3sXU3Pw2hLhLjmLOMldJsfP6PtNlFGL6vkt5P3jNf8OA-7eObC9xeBXAW9a2wRwbZGx8mRKw4bVFursMDXb3w/s4096/IMG_20190915_124456310.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimS7GfJuys0KXQUwQZ5eH5vL_i5ezc7ATBsVOqmxs_B2hQo8b3ppDmqBomoDADcYhhMujKz9t5Qv97xt4-lkpBlRmlLliaqSsfqnlBC3sXU3Pw2hLhLjmLOMldJsfP6PtNlFGL6vkt5P3jNf8OA-7eObC9xeBXAW9a2wRwbZGx8mRKw4bVFursMDXb3w/w640-h360/IMG_20190915_124456310.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Tego dnia udaje jeszcze kotwicę.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVbnyQBJbGDLWgMo6YiG4HrrdN8UWBllqMnHmndW6Lur308-kvVbbtLW4KsoCxEZE85uH86hnk8koayBhn3x4hsMQWNX5w_FblUS7HMlYDhzOBDuY4kgH7vaEN5XNAUrtHEB71owzU0WKy51WwpG0lGYLkntctxL6DAMVGxvv93qEsx1G-K20BMatqDg/s4096/IMG_20190915_124906033_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVbnyQBJbGDLWgMo6YiG4HrrdN8UWBllqMnHmndW6Lur308-kvVbbtLW4KsoCxEZE85uH86hnk8koayBhn3x4hsMQWNX5w_FblUS7HMlYDhzOBDuY4kgH7vaEN5XNAUrtHEB71owzU0WKy51WwpG0lGYLkntctxL6DAMVGxvv93qEsx1G-K20BMatqDg/w640-h360/IMG_20190915_124906033_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>A potem armatę.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhb8sWEmYglbuFcbKbfLPebdzRrFTxJ7YWDtJCcqV93W0u7Pavkq9vlS-j64FgFbik3ZLugXCJbaCi_42URNWz57uFVI8AA8nUhlhI-psVqqlSa_e5ELOdqCJySXGYUHI5uKwhryq89bm29OHi_1KtxHiYNdWARoaDhSyZM8QHzLJT5sub0rGnCUZXk2g/s4096/IMG_20190915_125933661_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhb8sWEmYglbuFcbKbfLPebdzRrFTxJ7YWDtJCcqV93W0u7Pavkq9vlS-j64FgFbik3ZLugXCJbaCi_42URNWz57uFVI8AA8nUhlhI-psVqqlSa_e5ELOdqCJySXGYUHI5uKwhryq89bm29OHi_1KtxHiYNdWARoaDhSyZM8QHzLJT5sub0rGnCUZXk2g/w640-h360/IMG_20190915_125933661_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ale w końcu się tym męczy i znowu udaje mi się go złapać w jego w naturalnej postaci.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhymWB6_BaoNOZODNX5-WLj_XgMfhCYT9yaynnLVS7SF1tJwZpC4kocmOO7IroWOvEzm34eKrxr6tvT3F_Oeg_Sj8VZRjBI_cpKeGWZLW1cIz8ctWeB441MDbbDZY-Tkqa_GXnnuIstlfrqGystzFY7zYZqDw_iCuCaVnDexpspNeHnjzyiafTsUWsbXw/s4096/IMG_20190915_131055545_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhymWB6_BaoNOZODNX5-WLj_XgMfhCYT9yaynnLVS7SF1tJwZpC4kocmOO7IroWOvEzm34eKrxr6tvT3F_Oeg_Sj8VZRjBI_cpKeGWZLW1cIz8ctWeB441MDbbDZY-Tkqa_GXnnuIstlfrqGystzFY7zYZqDw_iCuCaVnDexpspNeHnjzyiafTsUWsbXw/w640-h360/IMG_20190915_131055545_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Dzięki fotografii rekurencyjnej możemy również zobaczyć świat widziany w tej samej chwili jego fotograficznym okiem.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrNTvQb_J-KD5t1hjyH1_Ho4rc4qEExuvu1vtnO4OIppn9G8EI4eSpy3FBgupTlBS6ubwUKi9f4stWhbaq922m03yzKvSYugaDZAteb2G_wJ-YW1E4U08TMjooMiNF4mHaAr-NI9v5aQp41e_ydn20RkPThhD9WgMBEqEWAZBCSCP6EC4TG4PZy_Foew/s4096/IMG_20190915_131007910_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrNTvQb_J-KD5t1hjyH1_Ho4rc4qEExuvu1vtnO4OIppn9G8EI4eSpy3FBgupTlBS6ubwUKi9f4stWhbaq922m03yzKvSYugaDZAteb2G_wJ-YW1E4U08TMjooMiNF4mHaAr-NI9v5aQp41e_ydn20RkPThhD9WgMBEqEWAZBCSCP6EC4TG4PZy_Foew/w640-h360/IMG_20190915_131007910_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO i otoczony fosą, zamek Kronborg obchodzimy z buta dookoła. Zwiedzanie wnętrza i komnat zostawiamy sobie na inną okazję. Dzisiaj nie mamy nastroju na filozoficzne dylematy Hamleta. Nie znajdujemy też powodu by budzić <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Ogier_Du%C5%84ski" target="_blank">Ogiera Duńczyka</a>.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEik24dbC1Oi_ZjGGFBxmWyYL3MUPBw0gh4JfEQE4X5vNlIA7ld15ozV0_vgC7uEFKsN6uMAcVXU5B5LAu-0ltjpCq_SEcU_WZkxCz-rhtufeIs48Tdq9PbF8XfW8HJFS3Fw3Ic7YAWmu9Krmhi7yJ0SBVIoVmSf38hr0a_jVKW2-Nqp6rga24pKWIg94g/s4096/IMG_20190915_130528976_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEik24dbC1Oi_ZjGGFBxmWyYL3MUPBw0gh4JfEQE4X5vNlIA7ld15ozV0_vgC7uEFKsN6uMAcVXU5B5LAu-0ltjpCq_SEcU_WZkxCz-rhtufeIs48Tdq9PbF8XfW8HJFS3Fw3Ic7YAWmu9Krmhi7yJ0SBVIoVmSf38hr0a_jVKW2-Nqp6rga24pKWIg94g/w640-h360/IMG_20190915_130528976_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><div>A tak w ogóle to zastanawiamy się po co komu taki zamek? Tyle przy budowie było zapewne roboty, niby woda dookoła i flagę ma taką jak nasza łódka, ale nikt sobie takim zamkiem przecież nie popływa.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx_GPeo84LGFPrhRAzG4xKC_g0v10e_4CPShqMgVM8exik1ohjTX1kPvBxAzrk6kbmbpQTfXzskUQIBk38hYCyNN-fuPSH6BhNpHbGx0juEV4Dv6AwE5x-tbN1hHmyUAQRmx5TmITPvo_oybKGFZ-vw_844ULVAstBT2a41fGJH8p1xyceN3ENI77T0g/s4096/IMG_20190915_131554050_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx_GPeo84LGFPrhRAzG4xKC_g0v10e_4CPShqMgVM8exik1ohjTX1kPvBxAzrk6kbmbpQTfXzskUQIBk38hYCyNN-fuPSH6BhNpHbGx0juEV4Dv6AwE5x-tbN1hHmyUAQRmx5TmITPvo_oybKGFZ-vw_844ULVAstBT2a41fGJH8p1xyceN3ENI77T0g/w360-h640/IMG_20190915_131554050_HDR.jpg" width="360" /></a></div></div><div><br /></div><div>Znajdujemy perspektywę, z której otoczenie budowli jawi się nieco mniej industrialnie. I tak postanawiamy go zapamiętać.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJwUF1AVtK-9WkQWxSUojW-d48_faD824o9rtQeOGrUgn72ceUZbxI-4rz9ncIbg6K981eOBYjkXw8cBLe8Ejn7pXFIAE3ZabJcZm6XkDbPiTecqljhkEX98lf0FuWgJd0jKyU649-CANwtVf4hkDwVy9APgRV89whVJ7VnDm5DKDgDJ241zTlgResyg/s4096/IMG_20190915_131039188_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJwUF1AVtK-9WkQWxSUojW-d48_faD824o9rtQeOGrUgn72ceUZbxI-4rz9ncIbg6K981eOBYjkXw8cBLe8Ejn7pXFIAE3ZabJcZm6XkDbPiTecqljhkEX98lf0FuWgJd0jKyU649-CANwtVf4hkDwVy9APgRV89whVJ7VnDm5DKDgDJ241zTlgResyg/w640-h360/IMG_20190915_131039188_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Odnośnie pływania, to czas już na nas. Załoga znowu, z utęsknieniem zaczyna spoglądać na wodę i konkurencyjne jednostki pływające. A i pogoda zaczyna się zmieniać na gorsze. Nie ma na co czekać.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWWOWaWcfzmfrL6pNRaFkFosHpQgDaCKcp2OojWQPFFA32_3mTNHNwULW-R_qsmSrjWO-9NaBpBrnNU-XOK1TX1Uz8MTqyFMYiUZ2A_xEmkgbf3MONx_QZbziOGkbq7t2tkizFIRgXrX862T58G-MKB5PPE510C2bUmYEC9jBGYCuJq4yJByB8eiwzbw/s4096/IMG_20190915_131705854_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWWOWaWcfzmfrL6pNRaFkFosHpQgDaCKcp2OojWQPFFA32_3mTNHNwULW-R_qsmSrjWO-9NaBpBrnNU-XOK1TX1Uz8MTqyFMYiUZ2A_xEmkgbf3MONx_QZbziOGkbq7t2tkizFIRgXrX862T58G-MKB5PPE510C2bUmYEC9jBGYCuJq4yJByB8eiwzbw/w640-h360/IMG_20190915_131705854_HDR.jpg" width="640" /></a></div><p><br /></p><h2><span style="font-size: small;">O JEDEN REF...</span><br />ZA MAŁO</h2><div><br /></div><div>Po godzinie 1400 ruszamy w morze. Ze względu na silne podmuchy wiatru i wcale nie optymistyczne prognozy na następne kilka dni, postanawiamy dzisiaj jedynie przeskoczyć około 20NM, pod osłoną brzegu, do Kopenhagi.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxgbAVeufLTPOMDRJfo6hljCFu0qKuVuRKUDOd0RoR9-5OfKo2S4benylY704XgAxWRBEwBidxAfFoZdZ0P4-G7F_RVhbYjTSNy88K5NmoITJuon8e1t47vyopjJDlgoqUYI7my0VeNN14V5jcbI2R375UcnSt3ShJtkr627YjZHhjhAuXDute-O5NnA/s4096/IMG_20190915_143658424.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxgbAVeufLTPOMDRJfo6hljCFu0qKuVuRKUDOd0RoR9-5OfKo2S4benylY704XgAxWRBEwBidxAfFoZdZ0P4-G7F_RVhbYjTSNy88K5NmoITJuon8e1t47vyopjJDlgoqUYI7my0VeNN14V5jcbI2R375UcnSt3ShJtkr627YjZHhjhAuXDute-O5NnA/w640-h360/IMG_20190915_143658424.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Wypada nam kurs wiatrowy od półwiatru do bajdewindu. Zwijamy genuę do połowy i refujemy grota. Ale nie tak od razu... </div><div><br /></div><div>Refliny wydają się być za krótkie. Mój błąd - powinienem sprawdzić takie rzeczy przed wyjściem w morze. Ostatecznie okazuje się jednak, że to tylko pierwszy ref zamieniony jest z drugim. Robimy szybka podmiankę linek, przestawiamy zaczepy na grocie, wiążemy nowe ratowniki i po kilku minutach płyniemy na drugim refie. </div><div><br /></div><div>Trochę brakuje trzeciego, ale duński styl żeglowania po knajpach, takich okoliczności najwyraźniej nie przewiduje. A i te oba refy, które istnieją, jak dało się zauważyć, nie były prawdopodobnie w użytku przez poprzedniego właściciela. Dobra nasza - przynajmniej mam coś nieużywanego na 34-letnim jachcie.</div><div><br /></div><div>Już po 8NM żeglugi, w okolicy wyspy Ven robi się szaro, zimno i wilgotno - jednym słowem - nieprzyjemnie. Kilka razy silne szkwały prawie kładą nas na boku. Pokład lewej burty regularnie nurza się w wodzie. Musimy odpuszczać grota i mocno się trzymać. </div><div><br /></div><div>Przechyły te powodują u mnie lekki dyskomfort - nie tylko fizyczny. Wynika on prawdopodobnie z jakiegoś rodzaju pamięci sensorycznej, którą gdybym mógł nazwałbym "pamięcią błędnikową". </div><div>Zdaję sobie sprawę, że bez większej fali nie ma możliwości aby sam wiatr przewrócił (nawet mocno przeżaglowany) jacht kilowy. Jednak ten akurat chodzi na boki bardziej miękko i osiąga większe kąty przechyłu niż jednostki, na których dotychczas pływałem. Stąd prawdopodobnie odczuwam to jako anomalię.</div><div><br /></div><div>Nie mamy wiatromierza. Na podstawie prognoz i organoleptycznie oceniamy siłę wiatru na 6-7B. W porywach jest pewnie nieco więcej, ale nikt nie chce głośno tego przyznać, by nie siać paniki. Na szczęście płyniemy cieśniną (Sund) w odległości około 2NM od zawietrznego brzegu, więc fala nie ma gdzie się wybudować. Nie mamy też logu aby ocenić prędkość prądu, z którym najprawdopodobniej płyniemy, bo odczyt z GPS pokazuje stałą prędkość jachtu ponad 9kn.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfCXiwrpzf1dB_7Gs6kRk2V7ieQohZmYdKVkK6vwpdvi7g_fccXFyW_dW450fHPVLnXOSX3iLhZhsEvtauQTWHErUneFn7PYHtgynjimSrn4IJ-2d_3txvLPuIHwr01A6h9QIYSyusXZpZvLaY8PPG6a73bvY5Z0Qgiz5yo8Y8JvCub4mTmeMamrjuzQ/s4096/IMG_20190915_173253229_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfCXiwrpzf1dB_7Gs6kRk2V7ieQohZmYdKVkK6vwpdvi7g_fccXFyW_dW450fHPVLnXOSX3iLhZhsEvtauQTWHErUneFn7PYHtgynjimSrn4IJ-2d_3txvLPuIHwr01A6h9QIYSyusXZpZvLaY8PPG6a73bvY5Z0Qgiz5yo8Y8JvCub4mTmeMamrjuzQ/w640-h360/IMG_20190915_173253229_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Jakby niewygód było mało, w Kopenhadze nie mają przerwy na lunch i akurat przed naszym dziobem wychodzi jakiś zestaw większych jednostek powiązanych sznurkiem.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_s2zO1Hh535yJcg1BoFbNcvHIi2b6m219YMsgPb9d89eVyFn_Gz_Ta_xXQFF6ZD-zcNe_g9Mb51ulvaP0zVOt5RPQJeDtk0UMI--3fvlfouti2XV_PrWofz45L_YZk8eNciEf7WaCpV2Qjlep5iQW-xXNdKksn4Sbr599Dx3IoqM_OprT41tno2S_kA/s4096/IMG_20190915_173652172.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_s2zO1Hh535yJcg1BoFbNcvHIi2b6m219YMsgPb9d89eVyFn_Gz_Ta_xXQFF6ZD-zcNe_g9Mb51ulvaP0zVOt5RPQJeDtk0UMI--3fvlfouti2XV_PrWofz45L_YZk8eNciEf7WaCpV2Qjlep5iQW-xXNdKksn4Sbr599Dx3IoqM_OprT41tno2S_kA/w640-h360/IMG_20190915_173652172.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div>Wpływamy ostrożnie w obszar wód portowych, tuż przy falochronie. Włączamy motor i staramy się zrzucić żagle. Ale jak sama nazwa falochronu wskazuje - nie chroni on od wiatru. Operacja przebiega nieco chaotycznie.<div>Na dodatek, po porcie pływa jakiś holownik i ciągnie za sobą, pod wodą, jakieś ustrojstwo. Może robi jakieś pomiary. W każdym razie, kręci kółka jak wściekły, w sposób który skutecznie ogranicza nasze manewry. Brakuje nam miejsca do zrzucenia grota. <div>W końcu jednak się udaje. Na tyle jednak skupiamy się przy tej czynności na holowniku, żaglu i pozycji kadłuba względem wiatru, że tracimy orientację w terenie i przez chwilę płyniemy jedynie tak aby nie wyslipować łódki na brzeg. Holownik z resztą nie odpuszcza i ciągle też musimy na niego uważać.<div><div>Posiłkujemy się chartplotterem i namierzamy też najbardziej charakterystyczny budynek na horyzoncie. Chwilę później wiemy już gdzie jesteśmy i obieramy odpowiedni kierunek. Naszym celem jest marina Lynetten, którą polecali nam wcześniej nasi znajomi.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYGEdA0VlKkRVIdnR1QZd-RwvZe_mf71ElixbJED8IPqXWjC_XnB9rgCxwVk3MATRkGtrSo9C1K6wGKnkMI1aW9kLhvxf8LyKOz0QgkfbXGZgAZR6liJeU97kHyTYOcfOkP9P2B6IZb-1NY8XL3reOdV-c1azqar6xS27HPLk0OA4L4vUryFjpA6_F4w/s4096/IMG_20190915_180644037.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYGEdA0VlKkRVIdnR1QZd-RwvZe_mf71ElixbJED8IPqXWjC_XnB9rgCxwVk3MATRkGtrSo9C1K6wGKnkMI1aW9kLhvxf8LyKOz0QgkfbXGZgAZR6liJeU97kHyTYOcfOkP9P2B6IZb-1NY8XL3reOdV-c1azqar6xS27HPLk0OA4L4vUryFjpA6_F4w/w640-h360/IMG_20190915_180644037.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Basen mariny jest dobrze osłonięty od wiatru, co daje nam chwilę wytchnienia. Jakiś czas krążymy jeszcze po różnych pomostach w poszukiwaniu wolnego stanowiska. Nie mam wyczucia co do szerokości jednostki i wszystkie dostępne miejscówki wydają mi się za wąskie. Irytuje to nieco zmarzniętą załogę, ale robią dobrą minę do złej gry. W końcu udaje się znaleźć taki rozstaw dalb, który nie budzi moich zastrzeżeń. Cumujemy.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCzh_1bUHQdYa1bCXh3U5PZ3QZlX-jwO5ctuv6KOIskSXDANVb9qmtiFgBcdqRCDywOmHaDj4he75oR31guS9JCzaIvvvZdTE1KU9TRgQ2FuHFv42o7TMFyvjl9SR0p1STNjdTZjUKbFC5QiIc_WzKDKx6OfEsBVrXMhB8aJeu_vecwBozOux-_SvYbA/s4096/IMG_20190915_180906809_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCzh_1bUHQdYa1bCXh3U5PZ3QZlX-jwO5ctuv6KOIskSXDANVb9qmtiFgBcdqRCDywOmHaDj4he75oR31guS9JCzaIvvvZdTE1KU9TRgQ2FuHFv42o7TMFyvjl9SR0p1STNjdTZjUKbFC5QiIc_WzKDKx6OfEsBVrXMhB8aJeu_vecwBozOux-_SvYbA/w640-h360/IMG_20190915_180906809_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ale na tym nie koniec manewrów. Po starannym obłożeniu wszystkich cum, kabel do zasilania jakim dysponujemy okazuje się za krótki i nie sięga najbliższego słupka z prądem. </div><div><br /></div><div>Trudno - przestawiamy się - praktyki w portowych manewrach nigdy nie za wiele. Na szczęście jest już prawie po sezonie i wolnych miejsc nie brakuje.</div><div><div><br /></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhahA1HdL_Et49tIwwpVhoTEp2aw7dcoiv-KEUffHXY0Q2rN7Yk1jn81lXQ1fwzNDaJCeRRMFYALOJLU0DtVrG1NDmYK6KRw2L3BxKJeEjBU6CwZE9Uzp33-Ly2fp8WvgdcAep-okg-GzQXKvsh1eSFOz0q0T6IYDkwakIPhp5rMEf8CXjc7kNwCT50dQ/s4096/IMG_20190915_185038057_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhahA1HdL_Et49tIwwpVhoTEp2aw7dcoiv-KEUffHXY0Q2rN7Yk1jn81lXQ1fwzNDaJCeRRMFYALOJLU0DtVrG1NDmYK6KRw2L3BxKJeEjBU6CwZE9Uzp33-Ly2fp8WvgdcAep-okg-GzQXKvsh1eSFOz0q0T6IYDkwakIPhp5rMEf8CXjc7kNwCT50dQ/w640-h360/IMG_20190915_185038057_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ciekawostką okolicy jest elektrownia, na dachu której znajduje się <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Amager_Bakke" target="_blank">całoroczny sztuczny stok narciarski.</a> Jest to ten charakterystyczny budynek, o którym wspominałem wcześniej i który naprowadził nas na cel.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4GUNCBGasbd0KXMQjBjplmipSZV4FV4kZ2dOgFx04ULDx1LFkQNFZny8LICW8A_MGeEL2QDLb-23HpPqyLrj4bnqorlV-to9QGn0OzeLlHV3MOKiBEfqHV9KNbrZ7QhVkGXC6GyZjBGlMk79kUE3VkA6p3ZCXJCZ20reJeYjcfghSE39sVZ5KKabMpg/s4096/IMG_20190915_180727353.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4GUNCBGasbd0KXMQjBjplmipSZV4FV4kZ2dOgFx04ULDx1LFkQNFZny8LICW8A_MGeEL2QDLb-23HpPqyLrj4bnqorlV-to9QGn0OzeLlHV3MOKiBEfqHV9KNbrZ7QhVkGXC6GyZjBGlMk79kUE3VkA6p3ZCXJCZ20reJeYjcfghSE39sVZ5KKabMpg/w640-h360/IMG_20190915_180727353.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Jest już jesień i jest dzisiaj pochmurno, więc i zmierzch zapada nieco szybciej.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfF2GQbFNALF_8pJ0N3nP56p7_jv8Hy9Axocwhq250woTYTVxTVP7NVMHHRI5S2sFX9LNdnpYvXmYciDrhi_F4HoZ6pSuMgS12DyQ6ZMHF6ymy-BMnqgQg4uXTJH-4FFfigkT9JxHysuC-21pSjEAZZ4nFt3vncQldGUKpy8udDOsuTY3r7TlCUiyeyQ/s4096/IMG_20190915_195453044.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfF2GQbFNALF_8pJ0N3nP56p7_jv8Hy9Axocwhq250woTYTVxTVP7NVMHHRI5S2sFX9LNdnpYvXmYciDrhi_F4HoZ6pSuMgS12DyQ6ZMHF6ymy-BMnqgQg4uXTJH-4FFfigkT9JxHysuC-21pSjEAZZ4nFt3vncQldGUKpy8udDOsuTY3r7TlCUiyeyQ/w640-h360/IMG_20190915_195453044.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Czas uiścić opłatę za postój i tym samym zalegalizować naszą obecność (jednocześnie uzyskać legalny dostęp do sanitariatów). Komputery z natury bardzo ułatwiają ludziom życie, automatyzują za nas wiele czynności i przede wszystkie nie męczą się i nie narzekają, będąc jednocześnie dostępne 24 na 7. Oczywiście jeśli tylko działają...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDqqCLl4O2aDxF8AbW6pC9h5PoVyDKUXxFRhzgZjwBBDKgCfXLUtx7FvT_J-eHhv7YC91-QSTMS9U8dv9VEt09KiBF7st319TR1AKMePHbgyjUAop2HIHIh9QyhUeLWQq-0eiKu-ggszNB2OjrH7q0hLzj00d5zWoxbu__99Q9SR5Vlbx8o_6cEJVzbA/s4096/IMG_20190915_200446434.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDqqCLl4O2aDxF8AbW6pC9h5PoVyDKUXxFRhzgZjwBBDKgCfXLUtx7FvT_J-eHhv7YC91-QSTMS9U8dv9VEt09KiBF7st319TR1AKMePHbgyjUAop2HIHIh9QyhUeLWQq-0eiKu-ggszNB2OjrH7q0hLzj00d5zWoxbu__99Q9SR5Vlbx8o_6cEJVzbA/w640-h360/IMG_20190915_200446434.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Problem zaczyna się kiedy w marinie nie ma już bosmana, a maszyna z jakiegoś powodu odmawia posłuszeństwa. Szczęśliwie mamy na pokładzie działający kibel ze zbiornikiem na fekalia - do rana (do pojawienia się bosmana) jakoś przeczekamy. </div><div><br /></div><div>Tymczasowo olewamy przyziemne problemy i udajemy się na jadło do pobliskiego baru <a href="https://www.labanchina.dk/" target="_blank">La Banchina</a>, na studenckich przedmieściach. Ostatnim rzutem na taśmę, przed zamknięciem kuchni udaje nam się zamówić i skonsumować bardzo smaczny, organiczny i złożony z lokalnych produktów zestaw obiadowo-kolacyjny.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMZDzuy_xAwS00YvJDURnSoCPUXRKy1oS_zDgUhownRENyWwGbB6qldbp71T-7_oJc3SU0G5rWQUYbEKXsQ5pohBuu9Nsp2UtTrn8fm0EscWsmRleDZmKFIB1qXgNvpjsc7E5p8yA6Iwn7PCxwC7flAlvQo9WqWKQThzKLLzixjD5YBVmervFThn9HpA/s4096/IMG_20190915_210655199.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMZDzuy_xAwS00YvJDURnSoCPUXRKy1oS_zDgUhownRENyWwGbB6qldbp71T-7_oJc3SU0G5rWQUYbEKXsQ5pohBuu9Nsp2UtTrn8fm0EscWsmRleDZmKFIB1qXgNvpjsc7E5p8yA6Iwn7PCxwC7flAlvQo9WqWKQThzKLLzixjD5YBVmervFThn9HpA/w360-h640/IMG_20190915_210655199.jpg" width="360" /></a></div><p><br /></p><h2><span style="font-size: small;">WIZYTA...</span><br />W ARMATORSKIM RAJU</h2><div><br /></div><div><a href="https://www.lynetten.dk/j36/" target="_blank">Marina Lynetten</a> to miejsce, które pokazuje co społecznie mogą zdziałać ludzie, jeśli tylko chcą i kiedy rząd im w niczym nie przeszkadza. Historia budowy jak i samo funkcjonowanie przystani oraz tutejszego klubu żeglarskiego to prawdziwy powód do dumy dla jego członków. Może i komputer do biletów się czasem psuje, ale cała reszta ma się dobrze. </div><p>Oczywiście - bosmanat, sanitariaty czy też restauracja, to rzeczy spotykane często w marinach. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-MGW6rZRGWkqwkbEVMXUEsovK3x75I9FMTvF6UxMGeYoyb5S8tYV10kZscgY122LDajTMH2vq35Uq9Avde5xEjUcFK-HVQDOSMioMmLizMuYfVbHluQ6B3L3cK6KvsPtgOWrVpPV7HmKkwLQ3YpG-_TyPwJqz3s7sstkxgEaNPS5NPYwMSZlwGyQh5w/s4096/IMG_20190916_111141056_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-MGW6rZRGWkqwkbEVMXUEsovK3x75I9FMTvF6UxMGeYoyb5S8tYV10kZscgY122LDajTMH2vq35Uq9Avde5xEjUcFK-HVQDOSMioMmLizMuYfVbHluQ6B3L3cK6KvsPtgOWrVpPV7HmKkwLQ3YpG-_TyPwJqz3s7sstkxgEaNPS5NPYwMSZlwGyQh5w/w640-h360/IMG_20190916_111141056_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ale tutaj do dyspozycji rezydentów i gości mamy dodatkowo przestronną i wyposażoną na wypasie kuchnię.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhejp_rSiDAbs_1J1DXaPL9Og3TIPEtU2w6NI1jAll_VxITeag10KlFUg9Z1kyO960Rtos12YJx742VhuBd9XY0haGW2zdWLSNEM_vD9nNlRtFfSbQyRzb1LtTB8XUzT-ZRnWXwGVvRWFjkMDY5h_MNRYnpfUhITQ4rsysR-IaXjHQPeM8MQbvPhAcRog/s4096/IMG_20190916_111753187.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhejp_rSiDAbs_1J1DXaPL9Og3TIPEtU2w6NI1jAll_VxITeag10KlFUg9Z1kyO960Rtos12YJx742VhuBd9XY0haGW2zdWLSNEM_vD9nNlRtFfSbQyRzb1LtTB8XUzT-ZRnWXwGVvRWFjkMDY5h_MNRYnpfUhITQ4rsysR-IaXjHQPeM8MQbvPhAcRog/w640-h360/IMG_20190916_111753187.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Przytulną i wygodną świetlicę.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinpkBbFfOxRNDTIlOmIpXwhcF0ppURWQ_6pdZxU9B19BGi-RFx_JyLtQFeVFNvddoCNRH94z4IEg1UVIZj90aguwVrOCS-O-C4VIu8AXfaAV2wLV02k7Nbff2fCe3NvK3m8s3KdUNCjz9ys74E_VpwI4rCDSbFWEsAkyxq4BdWfyhX-TnfPOJ85p9TmA/s4096/IMG_20190916_111618716.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinpkBbFfOxRNDTIlOmIpXwhcF0ppURWQ_6pdZxU9B19BGi-RFx_JyLtQFeVFNvddoCNRH94z4IEg1UVIZj90aguwVrOCS-O-C4VIu8AXfaAV2wLV02k7Nbff2fCe3NvK3m8s3KdUNCjz9ys74E_VpwI4rCDSbFWEsAkyxq4BdWfyhX-TnfPOJ85p9TmA/w640-h360/IMG_20190916_111618716.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>I przechodnią bibliotekę.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPBBg4naBVjj0qgKLUbnpy0m1EvEEvMx5thi1GjPy1Xv_RYXGgDFrXrxs7jDdUUjGinsYpIin_USCvcFQlFdvFuKOZHySLYyK91myvvn8wLLZtrO00AVXojYXMCQ_ww8murSwHJPopI1B1Czv7GQcYC5DKwe2scSDHoGBY_j-XFxpyLB4X-MO3W6Tlcg/s4096/IMG_20190916_111717588.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPBBg4naBVjj0qgKLUbnpy0m1EvEEvMx5thi1GjPy1Xv_RYXGgDFrXrxs7jDdUUjGinsYpIin_USCvcFQlFdvFuKOZHySLYyK91myvvn8wLLZtrO00AVXojYXMCQ_ww8murSwHJPopI1B1Czv7GQcYC5DKwe2scSDHoGBY_j-XFxpyLB4X-MO3W6Tlcg/w640-h360/IMG_20190916_111717588.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>A jak komuś nie w smak kiszenie się latem w kuchni przy garach, to tuż obok znajdzie ogródek z rusztem do grilla i nie tylko.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0sKZ9VOH2-gTAEyZ_66Q4XaTGZ5kjPcpXkYSkRQxtav4RPDMkFzgQcbRKiG-d8fcBMsByX-vrAa5bj4bNf9iIeBHKXLvxMPpyov8iK69T5gVYkOL3t9wquphVDyujSUtZpwN_nPprTrB9dOhZg9fqVFvXGW9wYxAlVIRnfrt5ndZ1wy6BmCXzgRqt0w/s4096/IMG_20190916_111154769_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0sKZ9VOH2-gTAEyZ_66Q4XaTGZ5kjPcpXkYSkRQxtav4RPDMkFzgQcbRKiG-d8fcBMsByX-vrAa5bj4bNf9iIeBHKXLvxMPpyov8iK69T5gVYkOL3t9wquphVDyujSUtZpwN_nPprTrB9dOhZg9fqVFvXGW9wYxAlVIRnfrt5ndZ1wy6BmCXzgRqt0w/w640-h360/IMG_20190916_111154769_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Ja najbardziej zazdroszczę im jednak tematycznie wydzielonych pomieszczeń warsztatowych.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWVEuUlcsXf1Lk0EKaUO9Vn7CnhoamcBcC5jdPoDWn6UgMxp8A3XjTNQoQiENVvfhiSbtB_KuzjvoZEBAqQDq6ZnCxQZH3-PurcFKIaLlnuoWpSDe4YH44uM9XI-xCvseeK_Ahe5iP-Yk4Y7gBoeN6Q4HLfMi-m7FWSbCASjVY8jFUXIIx3nx6iLoixw/s2046/IMG_20190915_204538303-COLLAGE.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2046" data-original-width="2046" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWVEuUlcsXf1Lk0EKaUO9Vn7CnhoamcBcC5jdPoDWn6UgMxp8A3XjTNQoQiENVvfhiSbtB_KuzjvoZEBAqQDq6ZnCxQZH3-PurcFKIaLlnuoWpSDe4YH44uM9XI-xCvseeK_Ahe5iP-Yk4Y7gBoeN6Q4HLfMi-m7FWSbCASjVY8jFUXIIx3nx6iLoixw/w640-h640/IMG_20190915_204538303-COLLAGE.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Nie jeden z naszych rodzimych armatorów wiele by dał za członkostwo w takim klubie. Miejsce zbudowane przez niezwykłych ludzi, dla zwykłych ludzi. </div><div><br /></div><div>A tablice ogłoszeń nie są tylko dla kapitanów ale i również dla majtków.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiI1VUZyBC8Rdk-tJE9gSbzCD4g1KPkIOKewsuz_aUzVjdgoTGwTx6JyY7BmbUdpgXEP2gfBO2YiUUI9s_Wwi-yrqk1nzOyHZYuB7PN7Gh8cKyOKGfUUL3CliZk1eNBrnlmJOddsRIESznFUWyPaTWgq0PZ-d0DGk9qOCuoRN7ZwT0qco_-DHR8lysmCQ/s4096/IMG_20190917_171854941.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiI1VUZyBC8Rdk-tJE9gSbzCD4g1KPkIOKewsuz_aUzVjdgoTGwTx6JyY7BmbUdpgXEP2gfBO2YiUUI9s_Wwi-yrqk1nzOyHZYuB7PN7Gh8cKyOKGfUUL3CliZk1eNBrnlmJOddsRIESznFUWyPaTWgq0PZ-d0DGk9qOCuoRN7ZwT0qco_-DHR8lysmCQ/w640-h360/IMG_20190917_171854941.jpg" width="640" /></a></div><p>Nic dziwnego, że wielu armatorów decyduje się tu nawet na całoroczny pobyt na swojej jednostce. Na każdym kroku spotykamy tutaj takich - mieszkających zarówno na wodzie jak i na lądzie. W tym drugim przypadku to trochę jak z tym zamkiem Hamleta - ale nie każdy widocznie lubi na fali kołysanie.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1TdZZXP4MEsp6AvdaOVLDJn-HypdvcpdbUjMo-FA3GS4svI2zsHj2_DbLKPJ2Xr9CIu-orbVMMS717zN5WGfZqU7QqvOVbXXcNsBdUbV64YnOmNOp2HO8CPDAJeQEFhOkk9-3kqjM0wmZW2RQn64X444hzDE4m8H8X2Qle0rHd9wynJbUDeB74IyOTg/s4096/IMG_20190917_085401031_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1TdZZXP4MEsp6AvdaOVLDJn-HypdvcpdbUjMo-FA3GS4svI2zsHj2_DbLKPJ2Xr9CIu-orbVMMS717zN5WGfZqU7QqvOVbXXcNsBdUbV64YnOmNOp2HO8CPDAJeQEFhOkk9-3kqjM0wmZW2RQn64X444hzDE4m8H8X2Qle0rHd9wynJbUDeB74IyOTg/w640-h360/IMG_20190917_085401031_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><h2><span style="font-size: small;">W MIASTO...</span><br />JEDZIEMY</h2><p><br />Zwiedzanie Kopenhagi jest jednym z planowanych atrakcji tego rejsu. Czasu wydaje się być dosyć. Prognozy pogody zapowiadają dość trudne warunki na Bałtyku, więc nie ma co się teraz pchać w poniewierkę.</p><p>Tuż obok mariny dopadamy stacje rowerów miejskich - elektrycznych! Korzystamy z okna pogodowego i ruszamy na miasto.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTXUu31y_FM61Lc77Mgmk7hmcA6D-6YLo1aTHqxPAiB9NzOqCmku-y4JDfjen_QGwZ-A0LiRiixf8e5bN2Fv8Fzz-52t3mbSXo2F6qQlnCGSuGNeLTgvgoUVuXeX2o71VgdKHvrS2Rjg7ZZNcAy-ZV7j_sxojVKJJ6C3nL3DbxyPTkyC8Uifanmb0ngA/s4096/IMG_20190916_114612352_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTXUu31y_FM61Lc77Mgmk7hmcA6D-6YLo1aTHqxPAiB9NzOqCmku-y4JDfjen_QGwZ-A0LiRiixf8e5bN2Fv8Fzz-52t3mbSXo2F6qQlnCGSuGNeLTgvgoUVuXeX2o71VgdKHvrS2Rjg7ZZNcAy-ZV7j_sxojVKJJ6C3nL3DbxyPTkyC8Uifanmb0ngA/w640-h360/IMG_20190916_114612352_HDR.jpg" width="640" /></a></div><p>Jest pieruńsko zimno i wietrznie, ale za to słonecznie. Do centrum mamy tylko jakieś 3km i kilka mostów po drodze.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4wpLo0szAkmQQ1ieqbNJyOOC2vdsHDZJpkq8AaI4CZpydBoDN2tDFJPYiWT6kUn6MbLBQG2OiVtkVG3hbOysjJJfK3sKhSS_6-edbANLD0ahkZhJ0dq-AkCGJIPmfcTRRZEopENWGPtd9MIefX3TTxs3CqHzr2N2Bv5OK9j0mwIXNjXro-B1TtB_yug/s4096/IMG_20190916_120525632_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4wpLo0szAkmQQ1ieqbNJyOOC2vdsHDZJpkq8AaI4CZpydBoDN2tDFJPYiWT6kUn6MbLBQG2OiVtkVG3hbOysjJJfK3sKhSS_6-edbANLD0ahkZhJ0dq-AkCGJIPmfcTRRZEopENWGPtd9MIefX3TTxs3CqHzr2N2Bv5OK9j0mwIXNjXro-B1TtB_yug/w640-h360/IMG_20190916_120525632_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Przejazdem odwiedzamy Christianię, o której nadal nie wiadomo czy jest wolnościową idyllą czy nieudanym eksperymentem społecznym. Ale o niej pisałem już przy okazji <a href="http://rawonsails.blogspot.com/2018/07/rejs-batycka-woczega-cz-25-dania-na.html" target="_blank">Bałtyckiej Włóczęgi</a> w 2018 roku. </div><div><br /></div><div>Ponieważ koledzy jeszcze nie widzieli, odwiedzamy Małą Syrenkę. Fotografujemy się i obwieszczamy w mediach społecznościowych aktualną pozycję załogi s/y Afrodite. </div><div>Przez nadinterpretację przypadkowego, drugiego planu, w świat idzie plotka o naszej załodze złożonej w połowie z Azjatów.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgq4QEQxDB2Q_ZqF0yMJgLFH5EYjvQMuRt0mtWa8K2f9Cgg8VMM67WKrSAvwHNuKQXNEyVGxlZl9n5FywG63FVzee9lIfwfyB65Xp8VDkCO8WLBTYq3Mjqd7bn8nQAK50VSKGHeQkR6_7NWtDDIJ8mFjHY7eG_XFZpEqvpY_APwWo1-RnGTTJvLTjnksg/s3264/IMG_20190916_123101789_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgq4QEQxDB2Q_ZqF0yMJgLFH5EYjvQMuRt0mtWa8K2f9Cgg8VMM67WKrSAvwHNuKQXNEyVGxlZl9n5FywG63FVzee9lIfwfyB65Xp8VDkCO8WLBTYq3Mjqd7bn8nQAK50VSKGHeQkR6_7NWtDDIJ8mFjHY7eG_XFZpEqvpY_APwWo1-RnGTTJvLTjnksg/w480-h640/IMG_20190916_123101789_HDR.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div></div><div>Szczęśliwie nie puszczam w obieg innego zdjęcia, dzięki czemu nie posądzają nas o sprowadzanie do Polski <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Baochuan" target="_blank">boachuana</a> wraz z kompletem załogi.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiORO7YmiByvKTD6KKGq9WTMwpzTceFGzx7N5AFoMonIshRKDHeC7NyT-tGdpHkKdURdxWXfiJuR-ScqZthErt2gb3h2HyXenYB6quYuIHDQWl4WyF67V9fsPxD5olf8_WJABmgc8Yqj-lfPhVNaM6nzovbrJzMkschjXq3yGup-VkO1yoP73edxg2GdA/s3264/IMG_20190916_122819996_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiORO7YmiByvKTD6KKGq9WTMwpzTceFGzx7N5AFoMonIshRKDHeC7NyT-tGdpHkKdURdxWXfiJuR-ScqZthErt2gb3h2HyXenYB6quYuIHDQWl4WyF67V9fsPxD5olf8_WJABmgc8Yqj-lfPhVNaM6nzovbrJzMkschjXq3yGup-VkO1yoP73edxg2GdA/w480-h640/IMG_20190916_122819996_HDR.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div></div><div>Staramy się zwiedzać, zachowując pewien kontekst. Hans Christian Andersen pasuje w sam raz.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZrVz5wM-8zbBRg4UBTJ8nohq37_FTbfG8q3gW4QMLWC-eL-I5nolx8hspBEjNEDjlfVey-pcqeciiweJfmBIO8hbrSPQaB-EHTNAcJvMb8GOHTAPvFltM-RWmWs5Cnkr8sNCEp4MtLv9SedVXRDQ9r947-wSVB6AypcqlU1h8DQFT6ifeA2cY4n_laQ/s4096/IMG_20190916_164509480_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZrVz5wM-8zbBRg4UBTJ8nohq37_FTbfG8q3gW4QMLWC-eL-I5nolx8hspBEjNEDjlfVey-pcqeciiweJfmBIO8hbrSPQaB-EHTNAcJvMb8GOHTAPvFltM-RWmWs5Cnkr8sNCEp4MtLv9SedVXRDQ9r947-wSVB6AypcqlU1h8DQFT6ifeA2cY4n_laQ/w360-h640/IMG_20190916_164509480_HDR.jpg" width="360" /></a></div><br /></div><div>Z poczucia żeglarskiego obowiązku zaglądamy do mariny Langelinie. Wiem - straszna nuda.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjyRMxGA89PIDY390SNfhbLGuQoGIlhHsuAbV-k0lYpBIHzLlLFfEyBQpQHxrXt90n8kOOk2BsueEGb_fH8gkVp_pOk4Rrf-qtD2EPsTiFd3vF6CkL4WZyZSVcJXA_TEUywdcPCClibwl5BHFER-3ecdzLQQwePPqRrf6AIxKT1E96L2HNm7KaPKvPaQ/s4096/IMG_20190916_124611088.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjyRMxGA89PIDY390SNfhbLGuQoGIlhHsuAbV-k0lYpBIHzLlLFfEyBQpQHxrXt90n8kOOk2BsueEGb_fH8gkVp_pOk4Rrf-qtD2EPsTiFd3vF6CkL4WZyZSVcJXA_TEUywdcPCClibwl5BHFER-3ecdzLQQwePPqRrf6AIxKT1E96L2HNm7KaPKvPaQ/w640-h360/IMG_20190916_124611088.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Przechodzimy przez Kastellet - taki tutejszy pentagon z dawnych lat. Ale tu też nic ciekawego.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOCbE4hGE36jHiFl1O-nZOwXJs-ijdK3frrKX_LTWf9H14ECm1HcCCSiyR7IJ29r0lOiBInEKS78eqlKoqXkCLSD53I9DAIA5dtzOJ2EayFxtjxa6XQCA8C94X15yqXep-ImOn51msJp0GRZR648iIXOB5pSW9_pJdld95IeC9RDgfC_kFhEjGQuOsvw/s4096/IMG_20190916_130753038_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOCbE4hGE36jHiFl1O-nZOwXJs-ijdK3frrKX_LTWf9H14ECm1HcCCSiyR7IJ29r0lOiBInEKS78eqlKoqXkCLSD53I9DAIA5dtzOJ2EayFxtjxa6XQCA8C94X15yqXep-ImOn51msJp0GRZR648iIXOB5pSW9_pJdld95IeC9RDgfC_kFhEjGQuOsvw/w640-h360/IMG_20190916_130753038_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Już myślę że nic nie wymyślę i pisać nie będzie potem o czym, gdy Piotr rzuca propozycję odwiedzenia tutejszego Muzeum Narodowego. </div><div><br /></div><div>Kierujemy się tam czym prędzej. Po drodze mijamy kanały i mosty. Z tych drugich, jakby usunąć wszystkie kłódki, to pewnie by się zawaliły.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTujjjRMzuIz1fMGUy2xA0HFa-kTei0XF20sRLSoHWlrNQEjCXYsS2At4-TVZtETyRr032I1SFlH2_hxmgBEz7lkVy1Ug73Mk5JYf4qwcpptXu3L7noZD3YpJ8gm6GBQcKPOXRzvzPsOQtL1swWPdYD5ConCU-WJqtbjiWl8fPnTPY7Fy4VDAbTkKepQ/s4096/IMG_20190916_135236311_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTujjjRMzuIz1fMGUy2xA0HFa-kTei0XF20sRLSoHWlrNQEjCXYsS2At4-TVZtETyRr032I1SFlH2_hxmgBEz7lkVy1Ug73Mk5JYf4qwcpptXu3L7noZD3YpJ8gm6GBQcKPOXRzvzPsOQtL1swWPdYD5ConCU-WJqtbjiWl8fPnTPY7Fy4VDAbTkKepQ/w360-h640/IMG_20190916_135236311_HDR.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Przez moment czujemy się jak u siebie w Gdańsku.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilMiiaJ639SS3ItBahTYUqYRz00rasdjMn3Zc6q3ZobAZDVvT0RF82JzKzzsPQTaKn884UaKUdl0Zn9--pv8HMdWQ9GCmf-MYFLXMh6IjLAURvYqRt1sH6dpDtD57Fq4enn0I65GTxQmwIUfOgmUzSws2nryj7dROKTc_VRTAOpqiVa6KIMIem6UMHdQ/s4096/IMG_20190916_142222958_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilMiiaJ639SS3ItBahTYUqYRz00rasdjMn3Zc6q3ZobAZDVvT0RF82JzKzzsPQTaKn884UaKUdl0Zn9--pv8HMdWQ9GCmf-MYFLXMh6IjLAURvYqRt1sH6dpDtD57Fq4enn0I65GTxQmwIUfOgmUzSws2nryj7dROKTc_VRTAOpqiVa6KIMIem6UMHdQ/w360-h640/IMG_20190916_142222958_HDR.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Jeszcze tylko szybka przebieżka przez Christiansborg Slot...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqvTEyQcqWDyuXGtu1zglTlaQqAFGkRpvRaeRYmJHLkfI_bVb1OcsO3g4q2JYbLQD-AwSFiL1exqJuEA_cfnuAul0yoORusajiRuXYmVLNR9hlcaqw_WIQgB7sq28C13E9Jo_uZiWBnvJ_kMOQUwF6J2GwIeoSYiJU-nCRFNAhpjpxqS7ww0KcgVgnFQ/s4096/IMG_20190916_143212437_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqvTEyQcqWDyuXGtu1zglTlaQqAFGkRpvRaeRYmJHLkfI_bVb1OcsO3g4q2JYbLQD-AwSFiL1exqJuEA_cfnuAul0yoORusajiRuXYmVLNR9hlcaqw_WIQgB7sq28C13E9Jo_uZiWBnvJ_kMOQUwF6J2GwIeoSYiJU-nCRFNAhpjpxqS7ww0KcgVgnFQ/w640-h360/IMG_20190916_143212437_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>I wchodzimy na teren muzeum.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4Q8HbMNAw-WB_1hhQp9ItrVhuW1a9Mor-XcYv6T7UNNKXJElTwEtNl3YpLaCW9BntbZYH9E2SosFwkJdHTs538Z1IxunXPnXZB_q5lrXBOZ-eo3Y37u14ZoyJYcKOzwxv2xxpRE0VEgA7z1bRYWcnPIK-Zo9ps8sxpV5ld_bCln5SwY_l1NBnxE2w8A/s4096/IMG_20190916_143335351_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4Q8HbMNAw-WB_1hhQp9ItrVhuW1a9Mor-XcYv6T7UNNKXJElTwEtNl3YpLaCW9BntbZYH9E2SosFwkJdHTs538Z1IxunXPnXZB_q5lrXBOZ-eo3Y37u14ZoyJYcKOzwxv2xxpRE0VEgA7z1bRYWcnPIK-Zo9ps8sxpV5ld_bCln5SwY_l1NBnxE2w8A/w360-h640/IMG_20190916_143335351_HDR.jpg" width="360" /></a></div><br /><div>Jeżeli ściany zamiast mchem, porastają drzewami, to już na wejściu zapowiada się ciekawie.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUG-VY0V6UXrdOKkjbGYr6cFI_ZCTMHS0UL2cS6BETrhYW14nn4TGu320HcJWydqwcN-o2unVI67vGyQYKR8X-g1aDsDoC4JIjb76-JI1GZ7gXL4IBcplpnTeBtIOcgo1ALcGN7D5XqnRhivnjIRZF3-VUHGbPwzIxewLi_0GJs7o7lF8ByctrY1qERQ/s2299/IMG_20190916_193835_759.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2299" data-original-width="2299" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUG-VY0V6UXrdOKkjbGYr6cFI_ZCTMHS0UL2cS6BETrhYW14nn4TGu320HcJWydqwcN-o2unVI67vGyQYKR8X-g1aDsDoC4JIjb76-JI1GZ7gXL4IBcplpnTeBtIOcgo1ALcGN7D5XqnRhivnjIRZF3-VUHGbPwzIxewLi_0GJs7o7lF8ByctrY1qERQ/w640-h640/IMG_20190916_193835_759.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Zwiedzanie zaczynamy, jak przystało od początków. Kamieni na świecie jest dużo, ale ponad tysiąc lat temu, gdy nie było jeszcze tabletów i pewnie nawet telewizji, ktoś nad tym właśnie spędził pieczołowicie nie jeden wieczór. Szacunek.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmJ2QGf6v9IHlBVxgZJJEoJqdTpezSHTfJaAbg6y2Gj0M2CUuLJ2PQ1GCpkZKVXEaRB-KbHigTg93y36K2q72hhUlHmOb_63hsx3ySnK95Ek6v0f4l84QaHxxUH9l7OVh89d1nMi7uXf1QJl-a24Lo2tIUui5YooNgVD_90rtasxpVlqd9zkani6AFNw/s4096/IMG_20190916_143553038.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmJ2QGf6v9IHlBVxgZJJEoJqdTpezSHTfJaAbg6y2Gj0M2CUuLJ2PQ1GCpkZKVXEaRB-KbHigTg93y36K2q72hhUlHmOb_63hsx3ySnK95Ek6v0f4l84QaHxxUH9l7OVh89d1nMi7uXf1QJl-a24Lo2tIUui5YooNgVD_90rtasxpVlqd9zkani6AFNw/w360-h640/IMG_20190916_143553038.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Następnie, odkrywamy dwa złote rogi. Chamów w pobliżu nie widać. Co nie dziwi, bo w obu rogach nie ma sznura.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRntBH-QERkRHGGr-SstbQRGTHLEGOSg4NV1f3J-KjJKHMhjH3C_Bru_hC4e9we78zthaw9cDcWzvnK8s6JxuHaVw4_CPdYUtoPNUI2EKuf-urMX_3kSb5C8FtPUOYeN2dZOCcVbi7xZKfFf5T_rX6RZ-H64pVeac35EQ9ZliDO2XaBwijmVvzMYd8BQ/s4096/IMG_20190916_150059154.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRntBH-QERkRHGGr-SstbQRGTHLEGOSg4NV1f3J-KjJKHMhjH3C_Bru_hC4e9we78zthaw9cDcWzvnK8s6JxuHaVw4_CPdYUtoPNUI2EKuf-urMX_3kSb5C8FtPUOYeN2dZOCcVbi7xZKfFf5T_rX6RZ-H64pVeac35EQ9ZliDO2XaBwijmVvzMYd8BQ/w360-h640/IMG_20190916_150059154.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Nieco dalej umieszczona jest tablica, z zawartą przestrogą dla leniwych armatorów. Oto co się dzieje z własną łódką, gdy przez kilkanaście stuleci o nią nie dbamy.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWTXb7LeI9TgsBqtu0LGF7aJ2JbcsgM27CE2sTWhbROGxGBhur-YWbujKqhFV7LVa9YCzFKfBY-XA5hJEsU2c1yi7eqWeuxk4e5fgKVDTOEuIkLvtJnfb6cvX27PM-BWi6FFq9yc0UL0RPqWVl-BDHJ-dKqNZbI3Zuv9-l_wDCyz4ycXFfq0Xvv4UxCQ/s4096/IMG_20190916_150409921.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWTXb7LeI9TgsBqtu0LGF7aJ2JbcsgM27CE2sTWhbROGxGBhur-YWbujKqhFV7LVa9YCzFKfBY-XA5hJEsU2c1yi7eqWeuxk4e5fgKVDTOEuIkLvtJnfb6cvX27PM-BWi6FFq9yc0UL0RPqWVl-BDHJ-dKqNZbI3Zuv9-l_wDCyz4ycXFfq0Xvv4UxCQ/w640-h360/IMG_20190916_150409921.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Kolejne eksponaty zadziwiają. U nas w czymkolwiek narodowym (tym bardziej muzeum) dziurawych garnków nikt by nie wystawił. Tutaj widać nie tylko chodzą głodni, ale i wstydu nie mają.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiVUh6lOQgV-LJh3NYZiHly3rdBlRawfafVXO2h0QR2FjYAd4rjHpxv6cJunjVNwmn9l--N8FMvho92HzqMk5UXzc5-Ps9EHoQihUgDjosLzeWM8EKNyHzbjYaFxapN8coFmrnsFfaBhDZ6zDuOwDXM6WMEEvIJFjpuzOe7wESVGDleyrsyd7qudL1Zw/s4096/IMG_20190916_151432693.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiVUh6lOQgV-LJh3NYZiHly3rdBlRawfafVXO2h0QR2FjYAd4rjHpxv6cJunjVNwmn9l--N8FMvho92HzqMk5UXzc5-Ps9EHoQihUgDjosLzeWM8EKNyHzbjYaFxapN8coFmrnsFfaBhDZ6zDuOwDXM6WMEEvIJFjpuzOe7wESVGDleyrsyd7qudL1Zw/w640-h360/IMG_20190916_151432693.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Chwilę później domyślamy się już skąd w garnkach dziury.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggMuj-945v2deysk6RnHCoK4TMVBq2zxf5M_k5x4KgXvM0PZ2ZoWYp03O-FlKp0zrvoEr13fvTzvCAvh4hmoZkh-U3bCLwlVcHvWa4ckoqu9kaDWofU76bG39Ed0_jvqogt3TQLMPhAa8teri8rWRMLRHUSc9Ck4iidu5H4lbBCBNwfQZN2t8DWcQGKA/s4096/IMG_20190916_151629063.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggMuj-945v2deysk6RnHCoK4TMVBq2zxf5M_k5x4KgXvM0PZ2ZoWYp03O-FlKp0zrvoEr13fvTzvCAvh4hmoZkh-U3bCLwlVcHvWa4ckoqu9kaDWofU76bG39Ed0_jvqogt3TQLMPhAa8teri8rWRMLRHUSc9Ck4iidu5H4lbBCBNwfQZN2t8DWcQGKA/w360-h640/IMG_20190916_151629063.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>I od razu kojarzymy zobaczony obrazek, z czymś co widzieliśmy wcześniej w marinie.</div><div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2v9NE61NDTFadOu7ZlVsqzzU5f-MKTcA8t7V5QN6T3UalzYcoM8uclU2eC3nZzj2hHZKqPpwvgd6NzwPFWuSyxU96Br_-1stRX17D9LDT2M10csPyVxmPYIo6U9fi0ctL2NWVdScea2Bth7hb3D-EUS3RfG0gByy27Mp94pysF7DjEEgyNPmY-wuAbQ/s4096/IMG_20190917_172200420_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2v9NE61NDTFadOu7ZlVsqzzU5f-MKTcA8t7V5QN6T3UalzYcoM8uclU2eC3nZzj2hHZKqPpwvgd6NzwPFWuSyxU96Br_-1stRX17D9LDT2M10csPyVxmPYIo6U9fi0ctL2NWVdScea2Bth7hb3D-EUS3RfG0gByy27Mp94pysF7DjEEgyNPmY-wuAbQ/w640-h360/IMG_20190917_172200420_HDR.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Najciekawszym fragmentem wystawy zdaje się być część poświęcona Grenlandii. Jak są łódki, to musi być fajnie - kontynuujemy.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirJ9neKDz2QQBRcBEO1qaoCNnES0IsN5uOMigaV5kgvbWDupEp6Q9jWKF4lFIV7ghQ3hBr-iJuilJf2Cc_OHRNQ3HABnuKAWOz-aNg_SBBgllhUVJQT7wP2dijC5OHdDeKs5Uep9UOnfUF5ahSN1OO-26m512SHBD8x5QzWSifqibLGs9dxg54_73iNQ/s4096/IMG_20190916_160846347.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirJ9neKDz2QQBRcBEO1qaoCNnES0IsN5uOMigaV5kgvbWDupEp6Q9jWKF4lFIV7ghQ3hBr-iJuilJf2Cc_OHRNQ3HABnuKAWOz-aNg_SBBgllhUVJQT7wP2dijC5OHdDeKs5Uep9UOnfUF5ahSN1OO-26m512SHBD8x5QzWSifqibLGs9dxg54_73iNQ/w360-h640/IMG_20190916_160846347.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div></div>Ładnie zachowały się też tamtejsze maski, pierwszej w historii eskimoskiej grupy Anonymous.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimAxKQdOvmEKGH0XrE4_Aa31Gx9ouYgcG0NRmoYsIfSbTHhHaNWWsqQRVh75-CK7Sv_Qvxs08tEQbF1CJC_l_O0JT-itICY-cwBxkCFUkvwWXJWaSOTyFBf55rYMFDY9j90A2HEARLEM4Bjkwp-jby649g7fgXoU3fgFFAUKzEHapJ2TYBxSndf-1QSg/s4096/IMG_20190916_155437601.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimAxKQdOvmEKGH0XrE4_Aa31Gx9ouYgcG0NRmoYsIfSbTHhHaNWWsqQRVh75-CK7Sv_Qvxs08tEQbF1CJC_l_O0JT-itICY-cwBxkCFUkvwWXJWaSOTyFBf55rYMFDY9j90A2HEARLEM4Bjkwp-jby649g7fgXoU3fgFFAUKzEHapJ2TYBxSndf-1QSg/w640-h360/IMG_20190916_155437601.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Niestety - jak się cały czas chodzi w grubym futrze z foki, to łatwo artyście zapomnieć jak ludzkie ciało wygląda.</div><div><br /></div><div><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLm-KDk8m94qbQWSiyDYOsofFOwfwzUHRpLSPDlf5NqijxT3m_8fV1jQ6yfvHL7opnIRtV3Rkobmtx7HH7OmuxVJ9SBxOIokaIT2GJZZIFL2iz3rD7cjojiolOYK49lIbz8OggJXqalHltN8qOn45v41KqlNrveJ80A5wCpalpmlYaxIqKBLGVDoomzA/w640-h360/IMG_20190916_155529995.jpg" style="color: #0000ee; text-align: center;" width="640" /></div><div><br /></div><div>Dziecięce zabawki bronią honoru mieszkańców tej dalekiej, lodowej krainy.</div><div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhefTvb648r2zdF6y2MDz4pHQ3mCtJvFFZVnw4wDp3hEMn4qmT_SdK9oMA1mC9Omd9aTxZeIBL1nkrmZ7eqKofOZav2dV5m1mN4xMbLExoiMyeGGQy6cAuYcfF4aZ0K3unGvGkXItGiJZaN5luHrIXD5BhHWW1vMRVDtDRFNhmwvEyVHBYhR1HY1HtP_g/s2061/IMG_20190916_192604_639.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2061" data-original-width="2061" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhefTvb648r2zdF6y2MDz4pHQ3mCtJvFFZVnw4wDp3hEMn4qmT_SdK9oMA1mC9Omd9aTxZeIBL1nkrmZ7eqKofOZav2dV5m1mN4xMbLExoiMyeGGQy6cAuYcfF4aZ0K3unGvGkXItGiJZaN5luHrIXD5BhHWW1vMRVDtDRFNhmwvEyVHBYhR1HY1HtP_g/w640-h640/IMG_20190916_192604_639.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Mało kto orientuje się, że w tym muzeum znajduje się wzorzec konia mechanicznego. My mamy zaszczyt obcować z nim wizualnie.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd_4GIUl9f070gFqB4h2R2lnCES8L2B42rbY0X2oBhBOSCqzpOKgvfWOQpKAgxWozgP7citIxdXffkubOdU2Kp-6K425i0bUXsn97DoT2ZBdxQSRdbGByf8wdB6Hk0pEsEZvLqky3lBQp9AbCzpB9xQDJBpflxYJgYP5lAf9SQNMTTlhAOJBrCkeG9aw/s4096/IMG_20190916_151735956.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd_4GIUl9f070gFqB4h2R2lnCES8L2B42rbY0X2oBhBOSCqzpOKgvfWOQpKAgxWozgP7citIxdXffkubOdU2Kp-6K425i0bUXsn97DoT2ZBdxQSRdbGByf8wdB6Hk0pEsEZvLqky3lBQp9AbCzpB9xQDJBpflxYJgYP5lAf9SQNMTTlhAOJBrCkeG9aw/w640-h360/IMG_20190916_151735956.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Ekspozycję otwiera i zamyka coś, czego interpretację pozostawiam czytelnikom.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-YwWHDDraf0FQngdYM5PaLzaN0KajuDv4vC8kTpZ2lhE-pGdHevh4v0weg_GHFBkAVNeFNxDkQe2rZhEJuLDqARYvNlreLHWLY3SFd4OSu5NSrIXyngN6D9jGNrHqTkB6UBncGPLdBZwVoAKmXC9K-wSJSlPXPizPRpqzzSeG4ueulzE0m9g8pd9XVg/s2289/IMG_20190916_192721_997.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2289" data-original-width="2289" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-YwWHDDraf0FQngdYM5PaLzaN0KajuDv4vC8kTpZ2lhE-pGdHevh4v0weg_GHFBkAVNeFNxDkQe2rZhEJuLDqARYvNlreLHWLY3SFd4OSu5NSrIXyngN6D9jGNrHqTkB6UBncGPLdBZwVoAKmXC9K-wSJSlPXPizPRpqzzSeG4ueulzE0m9g8pd9XVg/w640-h640/IMG_20190916_192721_997.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Po wizycie w muzeum, jesteśmy głodni. Przypomina mi się budżetowy sposób radzenia sobie z tego typu problemami, jaki stosowaliśmy podczas poprzedniej wizyty w Kopenhadze. Dostępne w sklepach spożywczych garmaże znowu przychodzą z pomocą.</div><div><br /></div><div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIsicdGm_UcCTjf3KFCHakPfVZUvHNjde0ioqpO16uF7fR28YQUp81dv3vpPSo4t9KuoyceXKcM2S9C-J7fO0jFpInbVLCxQDFteWpt2Lsxqh2RNinQ3Rh_L7bjAQON7iwk29uy12K2iV9kLnRzcDDObaVwDyxWlBzm8Iwww4NsGu66TRPJxByzVEv1g/s4096/IMG_20190917_154752220.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIsicdGm_UcCTjf3KFCHakPfVZUvHNjde0ioqpO16uF7fR28YQUp81dv3vpPSo4t9KuoyceXKcM2S9C-J7fO0jFpInbVLCxQDFteWpt2Lsxqh2RNinQ3Rh_L7bjAQON7iwk29uy12K2iV9kLnRzcDDObaVwDyxWlBzm8Iwww4NsGu66TRPJxByzVEv1g/w640-h360/IMG_20190917_154752220.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div></div><div>Po obiedzie na mieście nie mamy już energii i czasu na <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Ogrody_Tivoli" target="_blank">Ogrody Tivoli</a>. Zostawiamy to sobie na przyszłe wizyty.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7rwaSIyI-8sZKGq-YKQm6XMcXf0ZmcqBGr8rPGYWdeppy_XPpMBTY2PIV8uFJQ6yegKWOA1GSA0QN9MijLq-B2T5O3HZVbmB9jcE6CbZtjsC_sJvGESKE_OXknNNdm4RtCQaPn93qVcVJmEWsO7K_fo1Z1AlYP0382g0nIHv6X0ky7RbCp71oG583qw/s986/IMG_20190917_193437_355.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="986" data-original-width="986" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7rwaSIyI-8sZKGq-YKQm6XMcXf0ZmcqBGr8rPGYWdeppy_XPpMBTY2PIV8uFJQ6yegKWOA1GSA0QN9MijLq-B2T5O3HZVbmB9jcE6CbZtjsC_sJvGESKE_OXknNNdm4RtCQaPn93qVcVJmEWsO7K_fo1Z1AlYP0382g0nIHv6X0ky7RbCp71oG583qw/w640-h640/IMG_20190917_193437_355.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Cóż - taka już starszego marynarza dola, że nie zawsze może tyle ile chce.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTD0XHWBnJfzbbr78m544eQxcK3bNkYZ5Xf6gxASV_qK6xbmYs3Jo05m8im8PnulUawhom2hyS-BZIvrHeqx04Ds-yE2wW5UnBfIp3bgIfCCA9FgauqTT10ENI7dTBTBVgR7tWK0BILt5uRXBqu5nM4UNdVBXyiQrr5rvlcRM9_Y7nyDy6bTryeHrHqg/s1803/IMG_20190917_193147_846.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1803" data-original-width="1728" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTD0XHWBnJfzbbr78m544eQxcK3bNkYZ5Xf6gxASV_qK6xbmYs3Jo05m8im8PnulUawhom2hyS-BZIvrHeqx04Ds-yE2wW5UnBfIp3bgIfCCA9FgauqTT10ENI7dTBTBVgR7tWK0BILt5uRXBqu5nM4UNdVBXyiQrr5rvlcRM9_Y7nyDy6bTryeHrHqg/w614-h640/IMG_20190917_193147_846.jpg" width="614" /></a></div><div><br /></div><div>Pełni wrażeń i nieco zmęczeni wracamy na łódkę i po kolacji relaksujemy się przy pokerze.</div></div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd2TWfPykKihHWgwiAa2mEM-OxA82JGASXKY4DZxaVLZp_pO_Al5eSwkPIl3b-SfMaipspq2pu7Gba62WRZ-Ebo3SMukmVMi3lvBIXfVsjID28Xjg6tCCElhF-QazE0MU_CutsqP7YbNlt87eCxkmdBfliDiT4bxYRhKwcmbUIMjK1ijJT8o7YPpf9wA/s4096/IMG_20190916_223704852.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd2TWfPykKihHWgwiAa2mEM-OxA82JGASXKY4DZxaVLZp_pO_Al5eSwkPIl3b-SfMaipspq2pu7Gba62WRZ-Ebo3SMukmVMi3lvBIXfVsjID28Xjg6tCCElhF-QazE0MU_CutsqP7YbNlt87eCxkmdBfliDiT4bxYRhKwcmbUIMjK1ijJT8o7YPpf9wA/w640-h360/IMG_20190916_223704852.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Aby nie popsuć przyjacielskich relacji w załodze i doprowadzić misję sprowadzenia jachtu do końca, zarządzam grę jedynie na zapałki.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHY91DRvOD1jEtEBP2CwHBZ69sO5EUpiAkAPpiUCGTabeKpK5ge4jaWwbHrLVlI0l3_7yAPRxdHBcgUmIFxADP_zCPadXcW3hiVA4Ti5WDqp6tk7TWibR0tPKwl84_y8lIlf_dhx24S1-F9e0g814IXAPoPV1q6eXCk3zywE0U512Gm5hchTEk7QzpkQ/s4096/IMG_20190916_223659963.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHY91DRvOD1jEtEBP2CwHBZ69sO5EUpiAkAPpiUCGTabeKpK5ge4jaWwbHrLVlI0l3_7yAPRxdHBcgUmIFxADP_zCPadXcW3hiVA4Ti5WDqp6tk7TWibR0tPKwl84_y8lIlf_dhx24S1-F9e0g814IXAPoPV1q6eXCk3zywE0U512Gm5hchTEk7QzpkQ/w640-h360/IMG_20190916_223659963.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Nie pamiętam kto, już po kilku rundach zgarnia wszystkie i wygrywa - pewnie dlatego, że nie jestem to ja. </div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS78KfVHg94Mompkh4uBek3ZDQSMNZh-qVfACunIJZ-heWyDA1Iuo0pA5ZA9L98YiZpqZkWt3yUvTihfJhv5uX20iSBUdN29wIKZ5oOfBrvS66Hxu1jcgF449Uu5O7fN7WvcKMzdL7C6HVmJzqX-az-2svtUU8iCm1PaybnGErb4YVQfE3ACxWyraVfQ/s4096/IMG_20190916_225138632.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS78KfVHg94Mompkh4uBek3ZDQSMNZh-qVfACunIJZ-heWyDA1Iuo0pA5ZA9L98YiZpqZkWt3yUvTihfJhv5uX20iSBUdN29wIKZ5oOfBrvS66Hxu1jcgF449Uu5O7fN7WvcKMzdL7C6HVmJzqX-az-2svtUU8iCm1PaybnGErb4YVQfE3ACxWyraVfQ/w640-h360/IMG_20190916_225138632.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Oczywiście, po zabawie odkładamy zapałki na swoje miejsce - aby jacht nie zatonął ;)</div><div><br /></div><div><h2><span style="font-size: small;">BURZA...</span><br />W AKWARIUM</h2><p><br />Rankiem 17.09.2019 wstajemy wcześniej, aby ruszyć w drogę, gdy tylko będzie to możliwe. Burza jednak goni burzę i co jakiś czas silne podmuchy i ulewy przechodzą nam nad głowami. Poziom wody w marinie wzrasta do tego stopnia, że stojąc na pomoście, kosz dziobowy znajduje się na wysokości naszych głów. Wejście na jacht wymaga dyplomu szkoły cyrkowej, do czego nikt z nas się nie przyznaje - ale jakoś udaje nam się wchodzić na pokład.</p><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEja3A3JZJofjEKqKKWRRnjsR1OTbkqkdYrTbxTdjAW16f19mHYvFqTYm7Zx7QOO-UUPv2DURypeFEb622yTRIHdnX9duxVBMNLpirXfCJYsLhfreFD1Lsw4B0G7jJsK33KOh__CBxxzgOJtlDvZcSjdK6o8MU6fMPRvYsPeMmR6UoCxsXU6Gt6xZ87BOw/s4096/IMG_20190917_191658474.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEja3A3JZJofjEKqKKWRRnjsR1OTbkqkdYrTbxTdjAW16f19mHYvFqTYm7Zx7QOO-UUPv2DURypeFEb622yTRIHdnX9duxVBMNLpirXfCJYsLhfreFD1Lsw4B0G7jJsK33KOh__CBxxzgOJtlDvZcSjdK6o8MU6fMPRvYsPeMmR6UoCxsXU6Gt6xZ87BOw/w640-h360/IMG_20190917_191658474.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Sprawdzamy prognozy. Na Bałtyku nadal szaleje sztorm, ale ma się coś już zacząć poprawiać od jutra. Piotr sprawdza wiadomości z odbywającej się właśnie <a href="https://bitwaogotland.pl/" target="_blank">Bitwy o Gotland</a>. Wycofało się większość zawodników - chyba aż 13 z 19 startujących. Współczujemy i podziwiamy tych co nadal walczą z sześciometrowymi falami.</div><div><br /></div><div>Trudno siedzieć tak cały dzień na jachcie, w porcie. Dobrze, że przy takich przeciągach pogoda zmienia się z godziny na godzinę. Ponownie korzystamy z okna pogodowego i ruszamy na rowerach w świat.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi775pmcBDsPFuSNUDe3HpV3g_Ne5lBfbjPvDKA4bZEvAV6txz1qV3De9lkaoewApdBQyDcT8hlODNqaCty3AuCvA2eIWgDveAjiHrjisu2UkYF6Efz2vNBsbb3dipWdgh26A5bCCiqtUSNld11yJZkjBPNHz0hokKCXlaBxurk-ovpkcO_RaJvwOfKQQ/s4096/IMG_20190917_084711455_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi775pmcBDsPFuSNUDe3HpV3g_Ne5lBfbjPvDKA4bZEvAV6txz1qV3De9lkaoewApdBQyDcT8hlODNqaCty3AuCvA2eIWgDveAjiHrjisu2UkYF6Efz2vNBsbb3dipWdgh26A5bCCiqtUSNld11yJZkjBPNHz0hokKCXlaBxurk-ovpkcO_RaJvwOfKQQ/w640-h360/IMG_20190917_084711455_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>O dwukółki w Kopenhadze nie trudno. Konkurencja też jest spora. Instalujemy kolejną apkę w swoich telefonach i testujemy rumaki z kolejnej stajni.</div></div><div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjD6qfeqhgELYIqihMqfEKDecL93AhOZ8PIs79eXwtIUkNVO8DXQZeco5M9_JQ9-d8Gq1NJvKUSisGlFNy6hNz2wCfvTzDaqFTgF-EPX_yZ8VKR7BxkZDpMQgOCT_GnNQY3JUpvU0RfOjdTXj2bRYFabxrZpxqu2SS3MzzBHqQhR81zdondiF4Ce1fmlg/s3264/IMG_20190917_125558074_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjD6qfeqhgELYIqihMqfEKDecL93AhOZ8PIs79eXwtIUkNVO8DXQZeco5M9_JQ9-d8Gq1NJvKUSisGlFNy6hNz2wCfvTzDaqFTgF-EPX_yZ8VKR7BxkZDpMQgOCT_GnNQY3JUpvU0RfOjdTXj2bRYFabxrZpxqu2SS3MzzBHqQhR81zdondiF4Ce1fmlg/w480-h640/IMG_20190917_125558074_HDR.jpg" width="480" /></a></div></div><div><br /></div><div>Tym razem, brzegiem morza, mijamy marinę Kastrup, w której kiedyś gościła s/y Santa Pasta i docieramy do kolejnej narodowej atrakcji - oceanarium. </div><div><br /></div><div>Futurystyczny kształt nie od razu pozwala dostrzec wejście do budynku.</div><div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqM99S2Okdi9RNtr9rKsdkDgsRUZGfyPlm-jHYB7FEFGaQbxP61cuU6TvdPxPj0UFH3-BBC6xHzBkGg9SzipkRknPy_ntJH1JMISCf-HuzZeecQAEvesuTzJrgd_NvTt-wPl_OOi0MAnKO36uikhlVx4Lg3ytT5CDHHLSvyfQrYZEXluRWkh8qkDGv2g/s4096/IMG_20190917_130421032_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqM99S2Okdi9RNtr9rKsdkDgsRUZGfyPlm-jHYB7FEFGaQbxP61cuU6TvdPxPj0UFH3-BBC6xHzBkGg9SzipkRknPy_ntJH1JMISCf-HuzZeecQAEvesuTzJrgd_NvTt-wPl_OOi0MAnKO36uikhlVx4Lg3ytT5CDHHLSvyfQrYZEXluRWkh8qkDGv2g/w640-h360/IMG_20190917_130421032_HDR.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Wewnątrz, od razu czuję się zawstydzony. Tyle narzekałem na trudy chowu moich podwójniaków, a tutaj ludzie czwórkami ogarniają i nie tylko nadal żyją ale się jeszcze uśmiechają.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnwof7sTq8hSRkZkTz-WQCEtbo8zipWn5BzJONgQ6SKvzd3m1LTvIwWvGATDQkkzHeSAoHAwtQjFaEvnQeyoEpJSM7z0F-ggOx72hGdMHIUt0ze-s3KeqCdbT9akCVdLVkWGKCX1k59CyAjYRBe5jvBAlh6raYJWNQnrnBl5x0r6eYuht1Iopd_wUckw/s4096/IMG_20190917_130713466.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnwof7sTq8hSRkZkTz-WQCEtbo8zipWn5BzJONgQ6SKvzd3m1LTvIwWvGATDQkkzHeSAoHAwtQjFaEvnQeyoEpJSM7z0F-ggOx72hGdMHIUt0ze-s3KeqCdbT9akCVdLVkWGKCX1k59CyAjYRBe5jvBAlh6raYJWNQnrnBl5x0r6eYuht1Iopd_wUckw/w640-h360/IMG_20190917_130713466.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Podwodny świat to coś co od zawsze mnie fascynowało - chyba bardziej niż kosmos. </div><div>Podejrzewa się, że mieszkańcy obu tych światów mogą wyglądać bardzo podobnie.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyoWGHhrh7YW3WCL7z6rTbKSYFNeBK7a9YkZNOKPeHoiPCKUJ22nMLj2jEZEVKPFQSIZWX3JRyG1kozec6nDsWmIfbnw9STfZgk4tdzpuPpVeqipkGFvhTP0eJTBCEYtjSRRVqMvCWih_LXqLx2S7SJyRaU77bRuZmyOsfEtyH74chLF9WU-XgfabL9g/s4096/IMG_20190917_133504833.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyoWGHhrh7YW3WCL7z6rTbKSYFNeBK7a9YkZNOKPeHoiPCKUJ22nMLj2jEZEVKPFQSIZWX3JRyG1kozec6nDsWmIfbnw9STfZgk4tdzpuPpVeqipkGFvhTP0eJTBCEYtjSRRVqMvCWih_LXqLx2S7SJyRaU77bRuZmyOsfEtyH74chLF9WU-XgfabL9g/w640-h360/IMG_20190917_133504833.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Tymczasem, niektóre spotkane przez nas, akwarystyczne stwory przypominają znane lądowe gatunki.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4jU9LsfpllnHZkAqsbzMkZD9Y2HFraYmIljpLadyJ8NMcPJ71B8QSuBYeQ4S9EcAs0keMaCqYTXR38WwlBEE5ZossQTkkrpZhRrGzV90V8uydUgxPsCR31RACuiXbBhbWVgMi7F9l1npOLRrM2l_uKjursgn5wF2VD8k3ZekHM0X-alfSR5BP9mcV0Q/s4096/IMG_20190917_135910847.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4jU9LsfpllnHZkAqsbzMkZD9Y2HFraYmIljpLadyJ8NMcPJ71B8QSuBYeQ4S9EcAs0keMaCqYTXR38WwlBEE5ZossQTkkrpZhRrGzV90V8uydUgxPsCR31RACuiXbBhbWVgMi7F9l1npOLRrM2l_uKjursgn5wF2VD8k3ZekHM0X-alfSR5BP9mcV0Q/w640-h360/IMG_20190917_135910847.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Jedno jest pewne - spokój, który czuje się zanurzając pod powierzchnię, na pewno działa antystresowo.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjivf7aSEOnR6X_T55C_iKjdrNtTomtGeEvnf-UmEM1WQKHiZhKVeudpCIURVQ1XWxQtjX8mmLzgUj73YFVcMKOKTyMmr-rV-7kc4WWCZvsi6k_znleE_owZuoj98QpMDjlc2oF3zb9swOdm0kSg10Hlik3TTpZQRog2nJMwW2GbIptW8xBF14pyO0wog/s4096/IMG_20190917_134626382.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjivf7aSEOnR6X_T55C_iKjdrNtTomtGeEvnf-UmEM1WQKHiZhKVeudpCIURVQ1XWxQtjX8mmLzgUj73YFVcMKOKTyMmr-rV-7kc4WWCZvsi6k_znleE_owZuoj98QpMDjlc2oF3zb9swOdm0kSg10Hlik3TTpZQRog2nJMwW2GbIptW8xBF14pyO0wog/w640-h360/IMG_20190917_134626382.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>I jeszcze jedno - pod wodą dzień mija bardzo szybko. Czas już się wynurzać. </div><div><br /></div><div>Ale na zewnątrz jest bardziej mokro niż w środku. Pada deszcze więc do mariny wracamy autobusem, który akurat przyszwendał się pod oceanarium.</div><div><br /></div><div>Po powrocie robimy spontaniczny, szybki przegląd zęzy i odkrywamy w niej około pół litra płynu chłodniczego. Szybko lokalizujemy miejsce wycieku. Przyczyną jest wysunięty z gniazda przewód miedziany z o-ringiem. Wciskane "gniazda" to jeden z gorszych patentów zastosowany w tym modelu silnika Volvo Penta 2003. Nie wiadomo tylko czy wyskoczył w czasie pracy silnika, bo ten typ tak ma i będzie to z uporem maniaka czynił dalej, czy też może został źle wciśnięty przez serwisanta, podczas niedawnej wymiany wymiennika ciepła. Tego się póki co nie dowiemy. </div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiNdWRdhmNUxFX61Agm-2VuLt79kpCAsQx12NfllvffBX2qgWq_dT-W8OXZSubzr3Lms_KJuFSQ4_r8x7-cUOCDy7nnSIDuKvy1W-7-Kr4jQgW8VLhbe_JrS2PcVjAvhYVHHjXi85L6sZRX9XClvX1tlivTEO8kKwxj8dp73_s6f6whG6mmVMAr-YVSQ/s4096/IMG_20190917_182335962.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiNdWRdhmNUxFX61Agm-2VuLt79kpCAsQx12NfllvffBX2qgWq_dT-W8OXZSubzr3Lms_KJuFSQ4_r8x7-cUOCDy7nnSIDuKvy1W-7-Kr4jQgW8VLhbe_JrS2PcVjAvhYVHHjXi85L6sZRX9XClvX1tlivTEO8kKwxj8dp73_s6f6whG6mmVMAr-YVSQ/w640-h360/IMG_20190917_182335962.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Wciskam mocno rurkę w dziurkę i uzupełniam płyn chłodniczy. W bakiście znajduję prawie pełne jego opakowanie. Rok później zorientuję się, że jest to płyn do spryskiwaczy szyb samochodowych, ale póki co o tym nie wiem, a niebieski kolor i niezrozumiałe duńskie napisy nie wzbudzają wątpliwości.</div><div>Robimy krótką próbę, uruchamiając silnik. Nic nie cieknie. Ryzyko wypadnięcia rurki będę już jednak miał z tyłu głowy, do końca tego rejsu.</div><div><br /></div><div><br /></div><div><h2><span style="font-size: small;">WPUSZCZENI...</span><br />W KANAŁ</h2><p><br />Rankiem 18.09.2019 Piotr zdradza cebulę i zjada kanapkę z żółtym serem i dżemem. Po takim zagraniu nie możemy się już bez wstydu pokazać na mieście.</p></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7_YxwvR8PmZlKHgQ1WEGNN9XV603Gyk2apmBeJi2HH-J86_uS40gMOZhK_xfoTKxLSe9fLRG4UboI2qmnWv22ytoRGlvE_g1q7-iMnwdKS5xkMqpVqiE5adX5OXq80b_jet5ztVyBjZhN1trD34XDk2OGHZIshVjchI23J36LHpZ2wRH3EYgjZCw_WQ/s4096/IMG_20190918_080148409.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7_YxwvR8PmZlKHgQ1WEGNN9XV603Gyk2apmBeJi2HH-J86_uS40gMOZhK_xfoTKxLSe9fLRG4UboI2qmnWv22ytoRGlvE_g1q7-iMnwdKS5xkMqpVqiE5adX5OXq80b_jet5ztVyBjZhN1trD34XDk2OGHZIshVjchI23J36LHpZ2wRH3EYgjZCw_WQ/w640-h360/IMG_20190918_080148409.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Na szczęście, w tej samej chwili następuje zrównanie słońca z kominem nr 3, co według tutejszego starożytnego kalendarza słonecznego oznacza czas wyjścia łodzi w morze.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_HS_JytOHk3J3O3d06_wmaHe1kMGGEkqteR5eXOerOskD1UBFAHA6YGr2rpZybywL-trO8i6La8pAUMjvv0Vumpldt2A1oTxx2dYFf7Q_iIuZeTetj4gdx2tgukrHtzg0bv__VLCfAJmIXRu2cuMsWeH_IP3-UIF77ShaoTtyYcmnjqIJYVm8xkhvFw/s4096/IMG_20190918_090435365_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_HS_JytOHk3J3O3d06_wmaHe1kMGGEkqteR5eXOerOskD1UBFAHA6YGr2rpZybywL-trO8i6La8pAUMjvv0Vumpldt2A1oTxx2dYFf7Q_iIuZeTetj4gdx2tgukrHtzg0bv__VLCfAJmIXRu2cuMsWeH_IP3-UIF77ShaoTtyYcmnjqIJYVm8xkhvFw/w640-h360/IMG_20190918_090435365_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ponieważ nasze numeryczne prognozy również dają nam szansę na kilkadziesiąt godzin bez sztormowych wiatrów, ruszamy w końcu naszą rufę z Lynetten. Jest godzina 0900. Żegna nas Talisker - zacna łajba kolegi Filipa.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEBvzS4-yh4dIUfuwyrtfdDpi2MBxBdfUD0RKLmD93MPZS7jgPso46EgYIhkvr0alCoj7CgenMj5LxmZfnx5Rml9kF1wiiOeZ1pO551JJGpu7C5BRfpfkNAv_UArTdimvFAmdehFYD2bcs3P4oLUb7qASWTQ2mj3QR_Q9EQpQ7T-CQvhTy8qenq5MV2Q/s4096/IMG_20190918_090145326.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEBvzS4-yh4dIUfuwyrtfdDpi2MBxBdfUD0RKLmD93MPZS7jgPso46EgYIhkvr0alCoj7CgenMj5LxmZfnx5Rml9kF1wiiOeZ1pO551JJGpu7C5BRfpfkNAv_UArTdimvFAmdehFYD2bcs3P4oLUb7qASWTQ2mj3QR_Q9EQpQ7T-CQvhTy8qenq5MV2Q/w640-h360/IMG_20190918_090145326.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Przecinający linię achtersztagu samolot, w tym rejonie oznacza, że mijamy port lotniczy w Kopenhadze.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCzjqIt6qR96npUoIXcwRmiG4FhMRKGCy6RxPSmGOx0_4vgABhfs_boz11GVWyjB6mQoDLbdHLuVrjYndlc1mPNPW8meXLQZd8hNfSJaSFVOz4KHaJqSN8zXXjM0eoxeU_Bu_2S_i-0DKT-wfYM-Qm91TENvlJDWy7HZ8QRlas2DIiUYC20O-BFZlu3w/s4096/IMG_20190918_095135752.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCzjqIt6qR96npUoIXcwRmiG4FhMRKGCy6RxPSmGOx0_4vgABhfs_boz11GVWyjB6mQoDLbdHLuVrjYndlc1mPNPW8meXLQZd8hNfSJaSFVOz4KHaJqSN8zXXjM0eoxeU_Bu_2S_i-0DKT-wfYM-Qm91TENvlJDWy7HZ8QRlas2DIiUYC20O-BFZlu3w/w640-h360/IMG_20190918_095135752.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Rybacy pływają tutaj podobnie jak u nas - jeśli płynie się na żaglach, to ma się przed nimi pierwszeństwo - można więc nie zmieniać kursu, jeśli tylko nie żal nam żelkotu.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYt_MPanQfSjl9HVlHen-RzlkSBvvTLymHNLYEd5eGBI1pW6wnAa3nNJP1-JLn6NyfSuPVpTPjeVcu20h9j42h8rRbEc9nJ4QGxRvA1CbuJKsvUP62t3Eme87dQPZvMQK5ImuSJ92V7-zFN7pBD6JFjZhhRw_tsX7cI9m9tnQP0V17chq6ZH443aSJHg/s4096/IMG_20190918_100155566_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYt_MPanQfSjl9HVlHen-RzlkSBvvTLymHNLYEd5eGBI1pW6wnAa3nNJP1-JLn6NyfSuPVpTPjeVcu20h9j42h8rRbEc9nJ4QGxRvA1CbuJKsvUP62t3Eme87dQPZvMQK5ImuSJ92V7-zFN7pBD6JFjZhhRw_tsX7cI9m9tnQP0V17chq6ZH443aSJHg/w640-h360/IMG_20190918_100155566_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Na siłę i kierunek wiatru póki co nie możemy narzekać. Na pewien czas przybieramy nawet formę motyla.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh72He1XVAQY-9Sa6GqiNJ2nkTKrU1Xa8f96HxSqWUqgA8tFQgLeB_ZVsRV1VTm9RdWw0-YEOybZ0cdn7iU62wC9Cvvx19_1FU55dBfguKaRyezTX3DaxzPU-X8icd6jjR1OiRHi-9bZnvmutdhbwLYKWG6mTZnVMEWvIC-N7iibX_mAdOmxRMPZOn6Pg/s4096/IMG_20190918_102810103_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh72He1XVAQY-9Sa6GqiNJ2nkTKrU1Xa8f96HxSqWUqgA8tFQgLeB_ZVsRV1VTm9RdWw0-YEOybZ0cdn7iU62wC9Cvvx19_1FU55dBfguKaRyezTX3DaxzPU-X8icd6jjR1OiRHi-9bZnvmutdhbwLYKWG6mTZnVMEWvIC-N7iibX_mAdOmxRMPZOn6Pg/w360-h640/IMG_20190918_102810103_HDR.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Ale za nami czai się zło.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJfwUKcjlbp531AdyECwY9X4nUQzIUORztVMrDsCMp7UH9PscboIiPBH_M7xqtj14jWU5FQGFx1fZ4wfUzBGywc3JVu7QtyIn0kEtmZPauwqCf09MPqAUiO7E8vG9N_rK9Fts61fJTcRasxKaZv3-jSj2NQXv2Lw5a3imHYOEuPUn7esr9sTN5ZWgPyw/s4096/IMG_20190918_103754283.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJfwUKcjlbp531AdyECwY9X4nUQzIUORztVMrDsCMp7UH9PscboIiPBH_M7xqtj14jWU5FQGFx1fZ4wfUzBGywc3JVu7QtyIn0kEtmZPauwqCf09MPqAUiO7E8vG9N_rK9Fts61fJTcRasxKaZv3-jSj2NQXv2Lw5a3imHYOEuPUn7esr9sTN5ZWgPyw/w640-h360/IMG_20190918_103754283.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Prawą burtą omijamy pole wiatraków i przecinamy rutę większych od siebie.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhD0pse0ajt9SryLdh60nPMu-_poNeSZkgIHT1Xa08VLWFa_jIuXAgQBVbMTFWFlf1WSmSZVqn4WAcnW6duw5Rwr-2gB0NG0FDv86zaqPxjOGyR_QHqJGsgVs-OTkB324dwvp7AouMSQmEmM8EDdnAOhsKoj6QUKsGj_2qnf3ur19csz_Bs1RZX5kVgnQ/s4096/IMG_20190918_105242975_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhD0pse0ajt9SryLdh60nPMu-_poNeSZkgIHT1Xa08VLWFa_jIuXAgQBVbMTFWFlf1WSmSZVqn4WAcnW6duw5Rwr-2gB0NG0FDv86zaqPxjOGyR_QHqJGsgVs-OTkB324dwvp7AouMSQmEmM8EDdnAOhsKoj6QUKsGj_2qnf3ur19csz_Bs1RZX5kVgnQ/w640-h360/IMG_20190918_105242975_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>O godzinie 1245 podchodzimy do główek kanału Falsterbo.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVOTKgKBMG-38zHQLvWrEzO0OZw8DwDa19qK7HctylFxMdCU5f8wAZSPbmWxv-lgATk5Wbdc89bF063h-_IM--S6IfQTrsCDtacW-1XOtslmP9_RvMcT2FZeyYVBrPh26QQKTagC_vW_ZqyWC6s-kpnnkIwqv6gX235JajZ0wXTBlXrPHkYvMAX2FQ9g/s4096/IMG_20190918_124836156_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVOTKgKBMG-38zHQLvWrEzO0OZw8DwDa19qK7HctylFxMdCU5f8wAZSPbmWxv-lgATk5Wbdc89bF063h-_IM--S6IfQTrsCDtacW-1XOtslmP9_RvMcT2FZeyYVBrPh26QQKTagC_vW_ZqyWC6s-kpnnkIwqv6gX235JajZ0wXTBlXrPHkYvMAX2FQ9g/w640-h360/IMG_20190918_124836156_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Jest wietrznie i zimno, ale słońce daje nam odrobinę dobrego nastroju. </div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0mLmSyggfD2QhuKwcKPpNLw06x-I676R4GbkNORsRogCeELKjNgcOXOP6buFk6PyrKA4u6Mr-nu65BECwBF41ygNTb1OVY0V77o0uVZ2rSh223eJFixpoZaLGbZTfC-29g4OktYNuduCmB6FyjL_DjNoSw67DC0N4q1PNsRQBiMo8HREQSYsM0fXocw/s4096/IMG_20190918_125133121_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0mLmSyggfD2QhuKwcKPpNLw06x-I676R4GbkNORsRogCeELKjNgcOXOP6buFk6PyrKA4u6Mr-nu65BECwBF41ygNTb1OVY0V77o0uVZ2rSh223eJFixpoZaLGbZTfC-29g4OktYNuduCmB6FyjL_DjNoSw67DC0N4q1PNsRQBiMo8HREQSYsM0fXocw/w640-h360/IMG_20190918_125133121_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Przez radio VHF, od obsługi dowiadujemy się, że do otwarcia mostu jest jeszcze ponad godzinę, więc cumujemy przy zewnętrznym pomoście i czekamy. Korzystając z zasięgu komórkowego sprawdzamy jeszcze raz prognozy - <a href="http://pocketgrib.com/" target="_blank">PocketGrib</a> pokazuje na najbliższe godziny 20-25kn, w porywach do 35kn - jadąc z wiatrem powinniśmy spokojnie dać radę.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlB4zddLt64OsrwLNMbYAKQOaxhoXP1qsfSFozhhOYc35CxIsKixZShWDEGjG8lpuKPVrVbAz1zk4ay2JGY3-mZv17OmUX3F3r4eib4RIl9uw7wg5akJFmqk6NVrFP6X4eoOxH3vcJZpsMY9pNRaRVzek1_CLJSrF8Scl0GFYwOWDMg0EjHvQStZRkQQ/s4096/IMG_20190918_130837118_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlB4zddLt64OsrwLNMbYAKQOaxhoXP1qsfSFozhhOYc35CxIsKixZShWDEGjG8lpuKPVrVbAz1zk4ay2JGY3-mZv17OmUX3F3r4eib4RIl9uw7wg5akJFmqk6NVrFP6X4eoOxH3vcJZpsMY9pNRaRVzek1_CLJSrF8Scl0GFYwOWDMg0EjHvQStZRkQQ/w640-h360/IMG_20190918_130837118_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Zauważam mały ubytek farby na linii wodnej. Zaskakuje mnie taki obraz, ponieważ Lars zapewniał mnie o przeprowadzonym fachowo remoncie kapitalnym podwodnej części kadłuba. </div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4Ghs6DIUdZptq5C2qqIHw3v7Xw-JQhwknGA63zZNBFHbOG91LboV8ndVjjPpqX_waOm3zxP0MgRQhrus4r-b05jCFTwX6b6wgIhbEZHR_NtWUFCunBMZZTyRljnbbu2uA3_ip_8yshEhf65Ro-MpZkoYJSTX-cw1tLG0LO-7cnIck0PNhjFs6uqPWyQ/s4096/IMG_20190918_131026621.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4Ghs6DIUdZptq5C2qqIHw3v7Xw-JQhwknGA63zZNBFHbOG91LboV8ndVjjPpqX_waOm3zxP0MgRQhrus4r-b05jCFTwX6b6wgIhbEZHR_NtWUFCunBMZZTyRljnbbu2uA3_ip_8yshEhf65Ro-MpZkoYJSTX-cw1tLG0LO-7cnIck0PNhjFs6uqPWyQ/w640-h360/IMG_20190918_131026621.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>O godzinie 1400 jesteśmy już w trybie czuwania od kilku minut i ruszamy w kierunku otwierającego się mostu.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWjvcflnvdrjwearU-nIKZhEKmGiI2FtKdRUtwDgD41A9422WFjJ9ElLWOjyjMcwQYQgDf5sN3v8vRrwYhc0fCb0838qW1-DNuz7MvYpynX5xYBYOW5UEMqJp3HYe03AI98WPBKPbGch_bLRra8N2Xw7YGmdPRgr41Nk-QNVHdl85eN29toKhPb4odtw/s4096/IMG_20190918_140205500_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWjvcflnvdrjwearU-nIKZhEKmGiI2FtKdRUtwDgD41A9422WFjJ9ElLWOjyjMcwQYQgDf5sN3v8vRrwYhc0fCb0838qW1-DNuz7MvYpynX5xYBYOW5UEMqJp3HYe03AI98WPBKPbGch_bLRra8N2Xw7YGmdPRgr41Nk-QNVHdl85eN29toKhPb4odtw/w640-h360/IMG_20190918_140205500_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Razem z nami, przez kanał przeprawia się tylko jeden jacht - płynie pod szwedzką banderą.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitMHTvdu9uztu9F3iBb1edpqoGJSPOkfJ2TnP0esgjellhEKM9d2HBQy-lYUkxUPzabqZRMpQZAqOXdGT3_dtgsIo6yOJa2UzGxWfb5VMU0gxGt8_fAd28f3w8eKyEz0dI72VXWA9GS1Wx98mViX8Q6xwmb7G-uvdaHix18huio1L6oNQu4YEqOWasVA/s4096/IMG_20190918_140530913_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitMHTvdu9uztu9F3iBb1edpqoGJSPOkfJ2TnP0esgjellhEKM9d2HBQy-lYUkxUPzabqZRMpQZAqOXdGT3_dtgsIo6yOJa2UzGxWfb5VMU0gxGt8_fAd28f3w8eKyEz0dI72VXWA9GS1Wx98mViX8Q6xwmb7G-uvdaHix18huio1L6oNQu4YEqOWasVA/w640-h360/IMG_20190918_140530913_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Wieje z kierunku NW. Przez kilka następnych godzin jedziemy więc po spokojnej wodzie, pod osłoną tęczy.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHEPz2i1-XKAnaWEAMPvO-rx9ue8Vt_27DkwsoxCm0bii5Vxffk7l71_iDMfzqKbK1xG7gi36YWQb6C4rEgebKsUNNT46qOCVzEeaADaIxEvOj0AyzYGy7fpnB9VquXhaOgOwEmFdrmKhcCWDN8_8butjx_o8Els1eC5pV3-nnj8imCKd9u-8yTPiNyg/s4096/IMG_20190918_150853385%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHEPz2i1-XKAnaWEAMPvO-rx9ue8Vt_27DkwsoxCm0bii5Vxffk7l71_iDMfzqKbK1xG7gi36YWQb6C4rEgebKsUNNT46qOCVzEeaADaIxEvOj0AyzYGy7fpnB9VquXhaOgOwEmFdrmKhcCWDN8_8butjx_o8Els1eC5pV3-nnj8imCKd9u-8yTPiNyg/w640-h360/IMG_20190918_150853385%20(1).jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Cały czas, dookoła na horyzoncie formują się jakieś brzydkie chmury.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjp7k79Wetez_vXPOPnP9TgdsWEJvCoEudKbjG1bcAPxdHnKvLRfxMzs4QpT31uzL7BQ2NijunlkJ3XDN9-515STlWXjuGOzR99PQ9IlcFVABv3uakVBnpLAcNtqVVfxzb1jMeiySVTcFoCP48aIehMqraFaFA3ghpdW1rfijQoJT9mpFKT1EPWscT4qw/s4096/IMG_20190918_181948722_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjp7k79Wetez_vXPOPnP9TgdsWEJvCoEudKbjG1bcAPxdHnKvLRfxMzs4QpT31uzL7BQ2NijunlkJ3XDN9-515STlWXjuGOzR99PQ9IlcFVABv3uakVBnpLAcNtqVVfxzb1jMeiySVTcFoCP48aIehMqraFaFA3ghpdW1rfijQoJT9mpFKT1EPWscT4qw/w640-h360/IMG_20190918_181948722_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Istnieje pewne ryzyko, że takie badziewie może nas dogonić i lekko sponiewierać.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5TVpw_GzYr_tAIxfsbKWKCU105tGK_FintLpfP05Ws0rE4zTxnbu4SpU9BSOXCtqxhu-TcwkEFiYPSEH8hzlG20K4HABH2pj6igABqPbsATxDciJrxTmBl8Od8Wm3wWRno9gdrjyrRfD9lb50CXh_LZe8FWt6uRPNC2EKqO_4l7_XwnRwXi-g9ZSEqQ/s4096/IMG_20190918_165208996.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5TVpw_GzYr_tAIxfsbKWKCU105tGK_FintLpfP05Ws0rE4zTxnbu4SpU9BSOXCtqxhu-TcwkEFiYPSEH8hzlG20K4HABH2pj6igABqPbsATxDciJrxTmBl8Od8Wm3wWRno9gdrjyrRfD9lb50CXh_LZe8FWt6uRPNC2EKqO_4l7_XwnRwXi-g9ZSEqQ/w640-h360/IMG_20190918_165208996.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Korzystam z tego, że dzisiaj nie żegluję samotnie - zalegam w koję. Nie mogę zasnąć, ale nie daję po sobie poznać. Nie mamy działającego autopilota - w razie gdy złapie nas ulewa niech inni mokną przy rumplu.</div><div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI71HddWvsYb7U9JiQtB5qJcHfIsDHerGekZFM179weez7OvlgFDk6XEcu8tbZ_hkZxp5B-tqm1e4FaXnPdS_MuuGd1UEUMd0hH6jTMs8M29CGD1jN7NOKFa2MGVgNEDM7obL2SaP1a4wyovJxMBGQ2Xr00ZZgo95Xf0I2-fwLbmK4e1QbFEVHFvaUIQ/s3264/IMG_20190918_155113362.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI71HddWvsYb7U9JiQtB5qJcHfIsDHerGekZFM179weez7OvlgFDk6XEcu8tbZ_hkZxp5B-tqm1e4FaXnPdS_MuuGd1UEUMd0hH6jTMs8M29CGD1jN7NOKFa2MGVgNEDM7obL2SaP1a4wyovJxMBGQ2Xr00ZZgo95Xf0I2-fwLbmK4e1QbFEVHFvaUIQ/w480-h640/IMG_20190918_155113362.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div></div><div>Finalnie udaje się nam jednak zrobić cały odcinek na sucho w spokoju i załapać się przy tym na kolejny obrazek, walczącego z chmurami, zachodzącego słońca.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiW9HS8pekDBeUgxMLFVAI3DtaGB91riVQJ2kwLeXXyGfsY3yHb-EKG0rnylIOzpMKWIQoTjMvBexKkCMUd7j2kdGcQARr3glxt5ewd_2BlDjVq8TilWDnNXQu0-7nfB1_KUaiRdboxve2QmZ_iCyUoPAiO5jLys5GK3PwBaTnn15y4s-aD9of4Ic1Adg/s4096/IMG_20190918_183606617_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiW9HS8pekDBeUgxMLFVAI3DtaGB91riVQJ2kwLeXXyGfsY3yHb-EKG0rnylIOzpMKWIQoTjMvBexKkCMUd7j2kdGcQARr3glxt5ewd_2BlDjVq8TilWDnNXQu0-7nfB1_KUaiRdboxve2QmZ_iCyUoPAiO5jLys5GK3PwBaTnn15y4s-aD9of4Ic1Adg/w640-h360/IMG_20190918_183606617_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Do mariny Ystad dopływamy już po zmroku. To nasza przystań na dzisiejszą noc.</div><div><br /></div><div><br /></div><div><h2><span style="font-size: small;">SPADEK</span><br />NAPIĘCIA</h2><p><br />Latający Potwór Spaghetti chyba mści się za sprzedaż Santa Pasty, bo znowu nie mamy gdzie opłacić postoju i dostępu do elektryczności. Sprawdzam stan akumulatorów. Mam nadzieję, że będziemy się tej nocy mogli obejść bez 230V - w końcu, podejście do mariny na silniku powinno nieco podładować baterie.</p><p>Na łódce znajdują się dwa akumulatory, z czego pierwszy (75Ah) służy jako rozruchowy i jest ładowany tylko z alternatora. Drugi akumulator (AGM 100Ah z górnej półki) zasila całą resztę i ma w swoim obwodzie ładowarkę. Na szczęście instalacja 230V wykonana jest w całości z przedłużaczy ogrodowych i ładowarka może być awaryjnie podpięta pod drugi akumulator.</p><p>Coś jednak jest nie halo. Oba akumulatory pokazują słabe okolice 11V. Odpalamy diesla i końcówki miernika wędrują na zaciski alternatora. Zwiększamy obroty i wpatrujemy się z nadzieją w wyświetlacz woltomierza... Żadnego efektu - nie jest dobrze.</p><p>Doświadczenie z poprzednich marin jednak czegoś nas nauczyło. Przelatujemy po pomoście i wynajdujemy stanowiska z niewykorzystanym zapasem energii elektrycznej. Szczęśliwie, o tej porze roku przy pomoście cumują tylko dwa inne jachty i wolnych miejsc jest sporo. Przestawiamy jacht i podłączamy kabel.</p><p>Próbujemy na mieście znaleźć coś do jedzenia, ale jest już za późno. Zjadamy więc małe co nieco na łajbie i idziemy spać.</p><p>Ranek przynosi dobrą pogodę. Przydałoby się to wykorzystać i płynąć dalej, ale musimy coś zrobić z deficytem elektryczności. </p></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzLaUkx_DWvtENRUyG4faOJAQl5XGqRfr9rZouU_DghfhLOtii58wD_ODK0LkT9So5eM6cXI0GiPVjfmzwUw-G03O6V0sQAnKFRr13ZoA7BgErCYjFCCsTNqrcu9dx4rktXud9jwvC51L025w2DTgPLpDEvRhWWXWy0zX3RnrQB9F7JaJZ12Z7uWuAzw/s4096/IMG_20190919_100826355_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzLaUkx_DWvtENRUyG4faOJAQl5XGqRfr9rZouU_DghfhLOtii58wD_ODK0LkT9So5eM6cXI0GiPVjfmzwUw-G03O6V0sQAnKFRr13ZoA7BgErCYjFCCsTNqrcu9dx4rktXud9jwvC51L025w2DTgPLpDEvRhWWXWy0zX3RnrQB9F7JaJZ12Z7uWuAzw/w640-h360/IMG_20190919_100826355_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Zaraz po otwarciu, udaję się do bosmanatu. Opłacam postój i za pośrednictwem bosmana wzywamy telefonicznie serwisanta.</div><div><br /></div><div>Ten zjawia się po dwóch godzinach. Ogląda, mierzy i gada coś do siebie pod nosem. Rozumiem tyle, na ile w dzieciństwie rozumiałem Szwedzkiego Kucharza z The Muppet Show. </div><div>W końcu, już nieco wyraźniej oznajmia, że naprawi... Ale musi zabrać alternator na warsztat i zajmie mu to kilka dni. </div><div>Ze zrozumiałych względów nie zawieramy z nim żadnej umowy. Kasuje nas więc 50 SEK za dojazd i znika, zostawiając z nierozwiązanym problemem.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh82oN6x-Rtw9QJzysfO-hI6nIWsHkXzBTHJ-HDYz7HVU-ZUGNERRnKyjyeN1nRDO44ccg64DflCpqkI6-OcbW56O_dKR0CmQ2tz6Tq3Kbb9vznqPlezuYJPIRr0QpeuzeGO9APPnzueNAjNuWoHMdAcb3y0rYwqrV7vkzmZ2Jl97iAwrlpHeQ6vL9FhQ/s4096/IMG_20190919_105408876.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh82oN6x-Rtw9QJzysfO-hI6nIWsHkXzBTHJ-HDYz7HVU-ZUGNERRnKyjyeN1nRDO44ccg64DflCpqkI6-OcbW56O_dKR0CmQ2tz6Tq3Kbb9vznqPlezuYJPIRr0QpeuzeGO9APPnzueNAjNuWoHMdAcb3y0rYwqrV7vkzmZ2Jl97iAwrlpHeQ6vL9FhQ/w640-h360/IMG_20190919_105408876.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Pozostaje nam jedynie oszczędność energii. Odwiedzam tutejszy sklep żeglarski i kupuję żarówki LED do lamp nawigacyjnych. Akumulatory przez noc naładowały się z sieci 230V, ale w morzu nie będzie już dodatkowych punktów mocy do zdobycia. Przy okazji wymiany żarówek odkrywam, że blokada gniazda żarówki w lewej, czerwonej lampie jest ułamana i żarówka słabo kontaktuje.</div><div><br /></div><div><br /></div><div><h2><span style="font-size: small;">CZY PŁYNIE Z NAMI...</span><br />KAPITAN?</h2><p><br />Sprawdzamy jeszcze, że możemy bezpiecznie przepłynąć przez militarną strefę ćwiczebnego ostrzału i o godzinie 1145 ruszamy w morze.</p></div><div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFUMQMm4uluiBpfi3dt5C03vmRBA4J1SBa14Gm38M9Vqdv1_GE59WkyinqyDUOTEHdjEmgjjag9WfMQdwKMiC2KIDsgLW5v_E4p5F-pkpUVJujq1Uyy_oZsjf2TmhwBePg9nXcr88SwBkiOZJERJrDMJV3RhwRRm7Vcm1z5sNPrl_8hqw_wowe-snasg/s4096/IMG_20190919_094118714.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFUMQMm4uluiBpfi3dt5C03vmRBA4J1SBa14Gm38M9Vqdv1_GE59WkyinqyDUOTEHdjEmgjjag9WfMQdwKMiC2KIDsgLW5v_E4p5F-pkpUVJujq1Uyy_oZsjf2TmhwBePg9nXcr88SwBkiOZJERJrDMJV3RhwRRm7Vcm1z5sNPrl_8hqw_wowe-snasg/w360-h640/IMG_20190919_094118714.jpg" width="360" /></a></div></div><div><br /></div><div>Kurs baksztagowy, w połączeniu z błękitem z góry i z dołu, bardzo fajnie relaksuje.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMr4Pqej_R4NYoeuEzVZswee5LLBvg8EYT1gXZyJ33iKu6MtGfQs_WvjDO1sMc6C-vPDyYLGfwGpwrywikyn7aXqBI3a1bt1S1gQcZke70Hu2Zjiu4ksidIKkbVik-uWLSe2BJdMa94EPo8OJG1cHDQyKrr7lWJTCfUro4dOvVHHzdfDnoxfjBM6s-qw/s4096/IMG_20190919_121533025_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMr4Pqej_R4NYoeuEzVZswee5LLBvg8EYT1gXZyJ33iKu6MtGfQs_WvjDO1sMc6C-vPDyYLGfwGpwrywikyn7aXqBI3a1bt1S1gQcZke70Hu2Zjiu4ksidIKkbVik-uWLSe2BJdMa94EPo8OJG1cHDQyKrr7lWJTCfUro4dOvVHHzdfDnoxfjBM6s-qw/w640-h360/IMG_20190919_121533025_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Załoga nadal mocno zaangażowana. Praktycznie nie biorę rumpla w ręce.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoOAbdqS_GZ7wIgatQ_yK813aFLTTNm_J4tPu_N1C0_oOsnzP5iDb7lhn5J0THwEZLI7VbcrzqIWsbWBpvO6hsAt-BUpGwMKs419MOsxx6Ow9sJGBir-cBm9Oo3XCqVrwV_di9JE-iHIxCZXwT68HOEL4VfjIyCudw6JCzn5Cm5QTQpm7JyVAUvf83bA/s4096/IMG_20190919_130444600.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoOAbdqS_GZ7wIgatQ_yK813aFLTTNm_J4tPu_N1C0_oOsnzP5iDb7lhn5J0THwEZLI7VbcrzqIWsbWBpvO6hsAt-BUpGwMKs419MOsxx6Ow9sJGBir-cBm9Oo3XCqVrwV_di9JE-iHIxCZXwT68HOEL4VfjIyCudw6JCzn5Cm5QTQpm7JyVAUvf83bA/w640-h360/IMG_20190919_130444600.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Zupełnie nie mam się czym zająć, więc po prostu wpatruję się w korbę.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvm22tJS7thcDtNjFJfG-qbTgP-fi-HBuQ3rAUeL2lwoz3c8iWImQBmvn_jvwfMBXPUIhpDnNQk8_F1Lc93gYk6G0GShgzThyyQSC5sd1oZTTvfPWdsx6Urvr19CgMIn5dJrxc9Hr2JtY4AoOyCh9p7yKj2tbF0CpBneeQpZzmtKryAgG_U8FJ4hAEGA/s4096/IMG_20190919_130912588_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvm22tJS7thcDtNjFJfG-qbTgP-fi-HBuQ3rAUeL2lwoz3c8iWImQBmvn_jvwfMBXPUIhpDnNQk8_F1Lc93gYk6G0GShgzThyyQSC5sd1oZTTvfPWdsx6Urvr19CgMIn5dJrxc9Hr2JtY4AoOyCh9p7yKj2tbF0CpBneeQpZzmtKryAgG_U8FJ4hAEGA/w360-h640/IMG_20190919_130912588_HDR.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Potem schodzę pod pokład i podglądam świat przez kiblowe okienko. Takich widoków to ja w domowym WC nie mam.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeFBaLMZFK8ka2F6KEhH3JwOELxsSIznU2Ubg9lhh-jp0XmM9iBc9L4UYbfj8qo266PaFdxpmA8A9o5Qy2YKH0z2o8B0IUgC02ztwoxQaCI-p510FQb3YY152go5YEdFb3z_SRZw72te3cfgoz5TE3rIXBhvf2qU_sBxv7VorTzVV-5m3GGBlotwY8zQ/s4096/IMG_20190919_132247040.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeFBaLMZFK8ka2F6KEhH3JwOELxsSIznU2Ubg9lhh-jp0XmM9iBc9L4UYbfj8qo266PaFdxpmA8A9o5Qy2YKH0z2o8B0IUgC02ztwoxQaCI-p510FQb3YY152go5YEdFb3z_SRZw72te3cfgoz5TE3rIXBhvf2qU_sBxv7VorTzVV-5m3GGBlotwY8zQ/w640-h360/IMG_20190919_132247040.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>W okolicach godziny 1400, lewą burtą mijamy Kasabergę, ze swoim kamiennym <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Ales_stenar" target="_blank">Ales Stenar</a>. Mało tym razem widać, ale jak ktoś chce to może poszukać lepszych zdjęć kamiennego kręgu w relacjach z poprzednich rejsów.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjm71IWIlIpMNh4UeBW1_FS4bJMiNyAAs-TBREcyXdMHT7Qk6p3UzEHnN3kHR5T6n0Ts4UBv12tBjlWyoq4NC8hn7nPZiuuA9uIzxv1JwoFql8ogh9Foq3_J8rxGtKs978LFM92wiK9mOAbZMQYyfuUB4ZuIKpMdxfM8I37r2nh0tgYrrkHRjwP5L_1_Q/s4096/IMG_20190919_134009178.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjm71IWIlIpMNh4UeBW1_FS4bJMiNyAAs-TBREcyXdMHT7Qk6p3UzEHnN3kHR5T6n0Ts4UBv12tBjlWyoq4NC8hn7nPZiuuA9uIzxv1JwoFql8ogh9Foq3_J8rxGtKs978LFM92wiK9mOAbZMQYyfuUB4ZuIKpMdxfM8I37r2nh0tgYrrkHRjwP5L_1_Q/w640-h360/IMG_20190919_134009178.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Co jakiś czas przecina nam kurs jakaś grubsza i dłuższa łódka. Nie mamy AIS, więc przynajmniej jedno ludzkie oko mamy zawsze czujne w kokpicie. Nie posiadamy też praktycznie chartplottera, bo wyłączyliśmy go, aby oszczędzać cenne amperogodziny. Ekran z mapą uruchamiany ma być jedynie w sytuacjach awaryjnych i przy podejściach do portów.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEireZnVNYjUlSoibg8-Jqjy5mDtwSl3OsLasbygjNOejaLI5oiCojOgxiLa2qGPSbDtkNJoutw9_k8Es37tiDP8AHei0p0yic-qloqcWlUEVO7gw52tc6IR4oOygZZDZ-Hft90Pj22XRDRrOhr1vIt3XlJ2ooXjMH3IiuzJzIvvGu4K_hyVuCyC7QkzOA/s4096/IMG_20190919_161310016.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEireZnVNYjUlSoibg8-Jqjy5mDtwSl3OsLasbygjNOejaLI5oiCojOgxiLa2qGPSbDtkNJoutw9_k8Es37tiDP8AHei0p0yic-qloqcWlUEVO7gw52tc6IR4oOygZZDZ-Hft90Pj22XRDRrOhr1vIt3XlJ2ooXjMH3IiuzJzIvvGu4K_hyVuCyC7QkzOA/w640-h360/IMG_20190919_161310016.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Wiatr odkręca do fordewindu, co wymusza zmianę trymu żagli. Pawła nie trzeba nawet zapraszać do prac na pokładzie.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3pQJ3rbk4mDg1aHMtybbhW8_qrr9rQLzuRZtoJs7v0f4JfGTK4nYUHPBYHdRIXLX_pLTR2nAHpzgzzQ7aP4HPXxWo39nJoYld6jb4sNaVFbYySH6OCn1Wit1vPJRm0HglFa2FoNReiag1DqqNkYGX79NB7nEeBwiEN0P0IXT9hOqqXl1LXWUex3zNTg/s4096/IMG_20190920_111215134.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3pQJ3rbk4mDg1aHMtybbhW8_qrr9rQLzuRZtoJs7v0f4JfGTK4nYUHPBYHdRIXLX_pLTR2nAHpzgzzQ7aP4HPXxWo39nJoYld6jb4sNaVFbYySH6OCn1Wit1vPJRm0HglFa2FoNReiag1DqqNkYGX79NB7nEeBwiEN0P0IXT9hOqqXl1LXWUex3zNTg/w640-h360/IMG_20190920_111215134.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Pogoda się psuje. Z błękitu nieba już nic nie zostaje i na dodatek rozwiewa się do prognozowanych 5-6 B. W ciągu kolejnej godziny fale są już mocno odczuwalne. Z ustnego raportu sternika wynika jednak, że póki co rufy na boki nie wywozi.</div><div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkSKXdTzJmzAo28YjZeFFouYyPzniSjC-BQ7928iCzCbNfcGPPnCyv5-3kNIpbQCavLpdnUZNLzSZKpSBcDSaFFwzEtOFYTVkNZGaGdMVolSoOluSR9DzPH4IEW6J2BU1HX7rNbdQtzGSsrHjhSRbTgcN2BS_2zyiLLotJJeeqqOQqXzLRsUMLpRLGgg/s4096/IMG_20190920_181214353_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkSKXdTzJmzAo28YjZeFFouYyPzniSjC-BQ7928iCzCbNfcGPPnCyv5-3kNIpbQCavLpdnUZNLzSZKpSBcDSaFFwzEtOFYTVkNZGaGdMVolSoOluSR9DzPH4IEW6J2BU1HX7rNbdQtzGSsrHjhSRbTgcN2BS_2zyiLLotJJeeqqOQqXzLRsUMLpRLGgg/w640-h360/IMG_20190920_181214353_HDR.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Wyspę Borholm oglądamy tylko w formie zarysu na horyzoncie - o tej porze roku szybko nadchodzi zmrok i nie dane jest nam podziwiać jej brzegów z bliska.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgUXXRBNyzd6wt7yhT8450dOSXokhSOV5IZDyr9M5VTNtf2eUl6FxAI8rjmHW1S36aJgdRDJyqUnKEMQ2bMhW_KYeW71ZpgzvIKrJWsGEqVUDzyrW_3SHDtBuViSgpOJ4cE7_HTury0KiaEIHxBncJ-h5lxr7nB7cqAJrZpbgr3i5FuwU0OBP3DbCXlw/s4096/IMG_20190919_173916877_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgUXXRBNyzd6wt7yhT8450dOSXokhSOV5IZDyr9M5VTNtf2eUl6FxAI8rjmHW1S36aJgdRDJyqUnKEMQ2bMhW_KYeW71ZpgzvIKrJWsGEqVUDzyrW_3SHDtBuViSgpOJ4cE7_HTury0KiaEIHxBncJ-h5lxr7nB7cqAJrZpbgr3i5FuwU0OBP3DbCXlw/w640-h360/IMG_20190919_173916877_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Włączamy oświetlenie nawigacyjne. Od razu nie da się nie zauważyć, że z jakiegoś powodu silnie zakłóca ono nasze radio VHF. Szumy i trzaski są nie do zniesienia, a odbierane komunikaty zupełnie niezrozumiałe. Musimy wybierać, który z przepisów złamać. Zostawiamy oświetlenie i wyłączamy radio - skoro i tak nic ciekawego w nim nie słychać.</div><div><br /></div><div>Kiedy mijamy północne krańce Bornholmu, wychodzi ze mnie chyba stres związany z samym zakupem łódki. Dochodzi do tego niepokój powodowany kolejnymi awariami i nie znanym mi do końca stanem łódki. A pogarszające się warunki na morzu, nocna pora, zmęczenie morską chorobą i nieznajomość możliwości nautycznych jachtu dokłada do pieca.</div><div><br /></div><div>Zaczynam tracić pewności siebie - co mi się raczej wcześniej nie zdarzało, a i nie powinno się skipperowi na morzu w ogóle przytrafiać.</div><div><br /></div><div>Tymczasem wiatr nadal odkręca i zaczyna przywiewać bardziej z NNW. Morze jest już nieźle rozhuśtane. I nie ma się co dziwić - wieje z praktycznie tego samego kierunku już od ponad dwóch tygodni - był czas na rozbudowanie większej, ale na szczęście długiej i regularnej fali. </div><div>Rozważam rezygnacje z planowanego postoju na Bornholmie i kontynuację żeglugi non-stop do portu docelowego w Gdańsku - Górkach Zachodnich. </div><div>Siła i kierunek wiatru dyskwalifikuje małe przystanie na północno-wschodnim wybrzeżu wyspy. Svaneke stoi również pod znakiem zapytania i wydaje się, że bezpiecznym portem będzie dopiero Nexo. To jednak będzie wymagać nieco większego naddatku drogi, na co nie mam ochoty.</div><div><br /></div><div>Zamiast racjonalnie przemyśleć i podjąć samodzielną decyzję, swoimi dylematami obdarowuję załogę. Niewyczerpane zasoby optymizmu i przygodowy charakter Pawła staje w kontrze z opanowaniem i analitycznym umysłem Piotra. Ja balansuję gdzieś pomiędzy. W końcu jednak przyznaję Piotrowi rację - brak postoju spowoduje konieczność nieprzerwanej żeglugi przez dwie noce z rzędu po wzburzonym morzu, co może spowodować nie tylko zmęczenie załogi, ale i poważne deficyty zasilania urządzeń nawigacyjnych. Powinniśmy zrobić przystanek i podładować baterie.</div><div><br /></div><div>Robimy zwrot i obieramy kurs na Nexo. Jako opcja pozostaje jeszcze Svaneke, które będziemy mijać po drodze. Port ten wydaje się być na granicy bezpiecznego podejścia - nie wiemy do końca czy wejście (w sąsiedztwie skalistego wybrzeża) będzie, przy tym kierunku wiatru osłonięte. Jeśli wiatr zmieni kierunek zanim dopłyniemy, port może być praktycznie niedostępny. Zakładam od razu, że nie chcę rywalizować medialną popularnością ze skipperem polskiego jachtu, <a href="https://www.youtube.com/watch?v=twDGv1-q-7I&t=1s" target="_blank">osławionego na YouTube</a> brawurowym wejściem do tego właśnie portu.</div><div><br /></div><div>Wiatr cały czas powoli odkręca na N. Według moich szacunków i map którymi się posługuję mamy jedynie jakieś 3° zapasu - i to tylko dzięki małemu półwyspowi znajdującemu się ponad portem Svaneke. To on teoretycznie powinien dać nam osłonę i spokojną wodę na ogarnięcie żagli, przed wejściem w główki. </div><div><br /></div><div>Jedziemy prawym baksztagiem. Zafalowanie cały czas wzrasta, ciemno jak w d... Do Svaneke już tylko kilka mil i mam coraz więcej wątpliwości. Obawiam się skał znajdujących się na południe od portu o zaledwie niecałe 200 metrów. Oznajmiam załodze, że nie będziemy ryzykować i kierujemy się do Nexo.</div><div><br /></div><div>Kilka minut później wchodzimy w sektorówkę Svaneke i w poświacie świateł dostrzegam płaską wodę przed wejściem do portu. Momentalnie zaskakuję załogę komendą zmiany kursu i utrzymywania się w sektorze białego światła podejściowego. </div><div><br /></div><div>Przejmuję ster i wydaję instrukcje. Dokładnie omawiam plan podejścia. Prawie do samych główek musimy podchodzić kursem 220°. Na ostatnich kilku metrach przed główkami musimy zrobić zwrot na wiatr i zrzucić grota, nie dając się przy tym zdryfować na skały. Uczulam na wcześniejsze staranne rozplątanie fału grota, który puszczony samopas lubi się zawinąć i zaklinować w stoperze.</div><div><br /></div><div>Zwijamy genuę na rolerze, odpalamy silnik i zajmujemy stanowiska przy grocie. Brak przedniego żagla powoduje większe wożenie rufy na fali, ale tragedii nie ma.</div><div><br /></div><div>Za to ocena odległości w nocy jest bardzo trudna - albo jesteś jeszcze daleko, albo już za blisko. Kiedy ostatnia fala zawozi nas w obszar spokojnej wody przed portem, odwracam jacht do wiatru, czując jednak przy tym ograniczony tratwą ratunkową zakres ruchu rumpla. Ciśnienie się podnosi - pulsują skronie... Na szczęście, promień skrętu wystarcza na udany manewr. </div><div>Redukuję obroty i stajemy pod wiatr. Grot idzie w dół, ale zacina się w połowie masztu z powodu zablokowanego fału (sic!). Chwila zamieszania. Nie pomagam chyba - nerwowo poganiam załogę. Ale nie mam wyjścia - przy łopoczącym grocie dryfujemy silnie i kończy mi się przestrzeń manewrowa. Wolałbym nie pływać po nocy, z do połowy zrzuconym grotem, wśród skał.</div><div>W końcu jednak sytuacja z fałem i z żaglem zostaje opanowana. Nie mamy lazy-jacka więc grot zwisa niechlujnie z bomu i zalega na pokładzie, ale to w niczym już nie przeszkadza. Wchodzimy do portu pomagając sobie latarką. Odbijacze wywalamy szybko na burty i stajemy w jednym z y-bomów w basenie wewnętrznym. </div><div><br /></div><div>Ze względów bezpieczeństwa, obiecałem sobie już tego nie praktykować, ale znowu mam na swoim koncie zaliczone kolejne nocne wejście do nieznanego portu.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhme-aIS31bwMcylBPCa3bLe3-6tOA4FSwIvYDcv8X0L3QJG4PTpw17mpGauqyli92-WSlcUrsfB1mUy0CDdmQAwgu-fgYZMCYvoteZYrVSBeDG7lTcp3x8yJSLpBjHrrIc2DTZvgSbt2SKaJD_Ru4sEOh_tv2MtXKzPJsg4ntDoMtyLtFSc-qhvK2VzA/s4096/IMG_20190919_215855583.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhme-aIS31bwMcylBPCa3bLe3-6tOA4FSwIvYDcv8X0L3QJG4PTpw17mpGauqyli92-WSlcUrsfB1mUy0CDdmQAwgu-fgYZMCYvoteZYrVSBeDG7lTcp3x8yJSLpBjHrrIc2DTZvgSbt2SKaJD_Ru4sEOh_tv2MtXKzPJsg4ntDoMtyLtFSc-qhvK2VzA/w640-h360/IMG_20190919_215855583.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Portowy komputer znowu nie ułatwia nam życia.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEil7_QRbHXQtPGa4VSkky9L9tvl2G8fL8r_FT7kIFssFhIT5azSXOx3UB-mfYYLDCl851Mdl_nxhBq3kGJ18PTdN9YFSs6JQXDzHHu4j0J7J7e4w4GtnUgNstHhr8Bbw7CIrGTZRh3hQ8u7uka4A-qjKZG09FR3tRx0YwiQ3XLUq8xn7qQslK4IO0GJbg/s4096/IMG_20190920_091213433.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEil7_QRbHXQtPGa4VSkky9L9tvl2G8fL8r_FT7kIFssFhIT5azSXOx3UB-mfYYLDCl851Mdl_nxhBq3kGJ18PTdN9YFSs6JQXDzHHu4j0J7J7e4w4GtnUgNstHhr8Bbw7CIrGTZRh3hQ8u7uka4A-qjKZG09FR3tRx0YwiQ3XLUq8xn7qQslK4IO0GJbg/w640-h360/IMG_20190920_091213433.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Szczęśliwie, prądowe słupki są jeszcze w tym porcie nieskomputeryzowane i przez noc możemy naładować akumulatory pod korek. Zmęczeni, robimy na szybko kolację i kładziemy się spać.</div><div><br /></div><div>Jest to jedna z gorszych dla mnie nocy podczas tego rejsu. Taki już jestem, że skupiam się na przeszłości i na błędach szczególnie. Analizuję jeszcze raz sytuację jaka miała dzisiaj miejsce na morzu. Wszystko skończyło się dobrze, ale nie mogę sobie darować niezdecydowania i chaotycznych decyzji, które w innych okolicznościach mogły narazić jacht i załogę na niebezpieczeństwo. Długo nie mogę spokojnie zasnąć.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIaUwGsI0uvdofLvpeY6WwI7fGN6Z_QhqyrnK3qu7LObphcCFhmrhT7bDm8bXUIVSYbUD__xy_yHhZLaiw8CLt3ejuX52IG2_kGUAzWobY4DxNlFpyKkf4ZDr2Oy4Jk2ZJcSnzT3r0yZXs3K3Dx8_m8v3nGqds2piHnbgDoeGShqOijkZ3Qi5X74daWw/s4096/IMG_20190920_090857273_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIaUwGsI0uvdofLvpeY6WwI7fGN6Z_QhqyrnK3qu7LObphcCFhmrhT7bDm8bXUIVSYbUD__xy_yHhZLaiw8CLt3ejuX52IG2_kGUAzWobY4DxNlFpyKkf4ZDr2Oy4Jk2ZJcSnzT3r0yZXs3K3Dx8_m8v3nGqds2piHnbgDoeGShqOijkZ3Qi5X74daWw/w640-h360/IMG_20190920_090857273_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><br /></div><div><h2><span style="font-size: small;">PO RUTACH...</span><br />DO CELU</h2><p><br />Jest 20.09.2019. Wstajemy około godziny 0800. Automat postojowy już działa. Można też wziąć szybki prysznic.</p></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtIk7uidI_YUh1kiIvE9AsoNux7nPV8EfO0y8M_VFGFBLSID-rAy-TnG1Za7M4DxZ6gLrTbNrUA-PidJx0l6tAOd8uKzfX6Ge3cI8A_MveaUSknPTXQu634Gxiwlv2-48P9Z6hW_wS6IHAgHtDPaGm_iCYAHZwMRLWXfe1dwW9k7TrEdpLJcqN4sCgzA/s4096/IMG_20190920_091645098_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtIk7uidI_YUh1kiIvE9AsoNux7nPV8EfO0y8M_VFGFBLSID-rAy-TnG1Za7M4DxZ6gLrTbNrUA-PidJx0l6tAOd8uKzfX6Ge3cI8A_MveaUSknPTXQu634Gxiwlv2-48P9Z6hW_wS6IHAgHtDPaGm_iCYAHZwMRLWXfe1dwW9k7TrEdpLJcqN4sCgzA/w640-h360/IMG_20190920_091645098_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Lub poobserwować życie w porcie.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSAl7mH75rM81Do2wBOIJLf0Ik3GFfv2fmJl9fSMx4OTLOeoV5S--JtmNM_iJTT6_Odlh6yJiNOixV1M8RJ-jvJUg8OCU6Vg5Te3eL689buhP2Cu9T4GdxyPKBanofCmqXWABvO2KkCraHKaMgnBcthO3QD8q4Ty2LdaqKPNjC6xEWEQtgkm6Vo7YZyA/s2021/IMG_20190920_092636058.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1137" data-original-width="2021" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSAl7mH75rM81Do2wBOIJLf0Ik3GFfv2fmJl9fSMx4OTLOeoV5S--JtmNM_iJTT6_Odlh6yJiNOixV1M8RJ-jvJUg8OCU6Vg5Te3eL689buhP2Cu9T4GdxyPKBanofCmqXWABvO2KkCraHKaMgnBcthO3QD8q4Ty2LdaqKPNjC6xEWEQtgkm6Vo7YZyA/w640-h360/IMG_20190920_092636058.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Zachodzimy też do sklepu spożywczego po świeże pieczywo. Po powrocie na jacht okazuje się, że zajęliśmy miejsce rezydentowi, który ma wrócić za kilka minut. Postanawiamy się już nie przestawiać w inny kąt, tylko ruszyć od razu w dalszą drogę.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSH5x1QE-wEvn8q9Y0vXYIxjLV0EzQmGGgMW52awPyBwf7-Kh9RU_ybScq-O28RXC9re5FkLDfM7yg6toyrybLOUkRq_2Upo8NJNy0bZhoZtWKA8L7kyZfmuuDL_ZXErAgSZb-NScIbYgc43qDMbndFSPWuhUTtXu6SCNqKuIsfqqMs9F0NM93JmoRDw/s4096/IMG_20190920_102442046_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSH5x1QE-wEvn8q9Y0vXYIxjLV0EzQmGGgMW52awPyBwf7-Kh9RU_ybScq-O28RXC9re5FkLDfM7yg6toyrybLOUkRq_2Upo8NJNy0bZhoZtWKA8L7kyZfmuuDL_ZXErAgSZb-NScIbYgc43qDMbndFSPWuhUTtXu6SCNqKuIsfqqMs9F0NM93JmoRDw/w640-h360/IMG_20190920_102442046_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Ekspresowo szykujemy jacht do wyjścia w morze i o godzinie 1000 żegnamy Svaneke i odpływamy w kierunku E.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN-SBLA4VYHoMLF7ADzUj7PxRz2JSTCwUBaLrGiN6U_6RcLXdRk57xqCrRp9D_e3hUQ20JKr_aTaHjDiXiAOztw0UQupJBrl59DNKdMzSWU_iCFa13ZE3xgDF6JkSwXb_o91SkBGaFhKVfqJeH_WBtkn-C8htvVSNbo4KEd4bv70-7-VsfwhS32mpZGA/s4096/IMG_20190920_102759479.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN-SBLA4VYHoMLF7ADzUj7PxRz2JSTCwUBaLrGiN6U_6RcLXdRk57xqCrRp9D_e3hUQ20JKr_aTaHjDiXiAOztw0UQupJBrl59DNKdMzSWU_iCFa13ZE3xgDF6JkSwXb_o91SkBGaFhKVfqJeH_WBtkn-C8htvVSNbo4KEd4bv70-7-VsfwhS32mpZGA/w640-h360/IMG_20190920_102759479.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Płynie się bardzo dobrze. Przywiewa nieco słabiej, ale nadal od rufy. Fale też znacznie mniejsze. Dzień mija spokojnie. Powoli wracają do mnie pozytywne emocje.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT7aHtFK3JUMEVGhUsGwxrZuECat4VIwprJE9QHxBte6tKl9TyPgzZvc_uF5m4bjkiaZu3n6IuV-Ji8jeF3SpVepl32Z_hQNzrzuFQ_tlh5L4Ph1fcxv3eAaqKm2FHTwdoUcwMnUgEjIsZHw46kDegAz3arlXRUx5XZyIy-udJUzXxowdb1DkTCvzGCQ/s4096/IMG_20190919_173926611_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT7aHtFK3JUMEVGhUsGwxrZuECat4VIwprJE9QHxBte6tKl9TyPgzZvc_uF5m4bjkiaZu3n6IuV-Ji8jeF3SpVepl32Z_hQNzrzuFQ_tlh5L4Ph1fcxv3eAaqKm2FHTwdoUcwMnUgEjIsZHw46kDegAz3arlXRUx5XZyIy-udJUzXxowdb1DkTCvzGCQ/w640-h360/IMG_20190919_173926611_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div>Wieczorem nieco się rozwiewa. Zrzucamy grota. Nocą, przy silnym wietrze i dużym zafalowaniu nie chcemy zrobić niekontrolowanej rufy. Z resztą przy kursie jakim płyniemy grot zasłania nam genuę. Utrzymanie samej genuy, aby nie przeskakiwała na wstecz i nie strzelała, też sprawia problem. W nocy będziemy przecinać rutę dużych statków więc nie chcę ograniczać swojej manewrowości i szybkości reakcji płynąc z kontraszotem na bomie i przednim żaglem na wytyku. Korygujemy kurs o kilka stopni, przez co jedziemy ładnie do wiatru i dajemy większy czas reakcji zmęczonemu nocną wachtą sternikowi.</div><div><br /></div><div>Ten pozorny spokój zwodzi mnie trochę i nie reaguję na ciągłe podpowiedzi załogi o rychłym przecinaniu ruty. Ponieważ nadal oszczędzamy energię i nie włączamy instrumentów nawigacyjnych, pozycję sprawdzam co jakiś czas na telefonicznym navionicsie. Ostatnio robiłem to dwie godziny temu i ruta była jeszcze odległa. Poza tym płyniemy kursem do niej prawie równoległym i doskonale widzimy sunące po niej oświetlone jak choinki komercyjne statki. Jest ich dzisiaj kilka. Płyną za naszą rufą z prawej strony jeden za drugim.</div><div><br /></div><div>Tylko jeden z nich jedzie w przeciwnym kierunku na zachód. W pewnym momencie uzmysławiam sobie, że przepływa on nam za rufą - co świadczy o tym, że albo to jakiś zagubiony morski włóczęga albo... </div><div><br /></div><div>Odpalam navionicsa - jesteśmy po środku ruty!</div><div><br /></div><div>Nie panikujemy. Postanawiam porzucić tymczasowo wygodny kurs względem wiatru,wykonać zwrot przez rufę i zejść z ruty. Za nami widać statek, ale wydaje się na tyle daleko, że zdążymy opuścić rutę przed jego dziobem. W sumie nie robi się takich rzeczy, więc nie do końca jestem przekonany. Wygrywa rozsądek - postanawiam, że poczekamy aż przepłynie i spokojnie zrobimy zwrot.</div><div><br /></div><div>Płyniemy sobie dalej, a ja obserwuję odległe gdzieś daleko na horyzoncie światełko, które co chwila gaśnie i pojawia się po prawej stronie od naszego dziobu. </div><div>Czyżbym widział już światło jakieś latarni na polskim wybrzeżu? Nie bardzo - charakterystyka jest nieregularna. Nie wiem co to jest, ale musi być, że fale je przysłaniają i dlatego znika. Tak sobie rozmyślam, gdy nagle przeszywa nas snop ostrego światła ze szperacza jednostki, która chcemy przepuścić. Po chwili szperacz oświetla dziób swojej jednostki i... Ku mojemu zdziwieniu, okazuje się, że tajemnicze światełko umieszczone jest na jego dziobie. Dlaczego nie widzieliśmy nawigacyjnego czerwonego, ani żadnych innych pokładowych!? Tego nie wiem, ale pewne jest, że płyniemy kursem celującym dokładnie w nieoświetlone śródokręcie na prawdę długiego statku.</div><div><br /></div><div>W jednej chwili odpadamy w lewo, a ja równie szybko, na ręcznym VHF nadaję informacje do statku, który nas oświetla, że widzimy go i zmieniamy kurs. Nie odpowiada, ale nie możemy wykluczyć, że wołał nas wcześniej i na brak naszej odpowiedzi i reakcji użył środków przymusu świetlnego.</div><div><br /></div><div>Od razu po przejściu całego długiego kadłuba przed naszym dziobem, robimy zwrot i opuszczamy rutę. Uff, po wszystkim. Było gorąco... I byłoby jeszcze bardziej gdybyśmy próbowali zejść z ruty nieco szybciej. Już sobie na zawsze zapamiętam, żeby nie przechodzić dużym jednostką przed dziobem - a tym bardziej między dziobem a rufą ;)</div><div><br /></div><div>Drugi raz już w tym rejsie, zastanawiam się czy ja się w ogóle do tego pływania nadaję i czy nie powinienem porzucić swojego hobby, dla dobra siebie i innych.</div><div><br /></div><div>Jest 0400 rano i moja załoga w końcu odpuszcza swoją kilkudniową nadaktywność i udaje się w komplecie na odpoczynek. Ster dostaje się w końcu moje ręce na dłużej. Bardzo lubię brać wachtę na pograniczu kończącej się nocy i zaczynającego się dnia. Pomimo zmęczenia i chłodu coraz większa ilość światła powoduje stopniowy wzrost hormonów szczęścia, aż po euforię, kiedy nad horyzontem pokazują się pierwsze promienie wschodzącego słońca i na twarzy czuje się ich ciepło. Czekam dzisiaj na to z utęsknieniem, aby poprawić swój paskudny nastrój.</div><div><br /></div><div>Dzisiaj wschód jest jednak mniej malowniczy, z powodu silnego zachmurzenia. Pogoda nawet się psuje i łapiemy przelotne opady deszczu. </div><div><br /></div><div>Poza tym nic się nie dzieje. Gdy mijamy Rozewie załoga znowu pojawia się w kokpicie w komplecie. Robimy śniadanie. Rozmawiamy. Pod koniec każdego rejsu wszystkim miesza się wewnątrz radość z rychłego osiągnięcia celu, ze smutkiem z powodu kończącego się rejsu. Człowiek to takie zwierzę, któremu nie da się w żaden sposób dogodzić po całości. Ja jednak łapię ten nastrój chwili i znowu wiem, że lubię to całe żeglarstwo i raczej nic mnie odwieść od pływania nie zdoła.</div><div><br /></div><div>Wpływamy na Zatokę Gdańską i ponownie sprawdzam navionicsa. Chartplotter możemy już w sumie odpalić, bo zapas energii jest jeszcze konkretny, ale wyszliśmy już dawno poza zakres mapy znajdującej się na karcie pamięci. Tym bardziej widok platformy w tym rejonie nieco mnie konsternuje.</div><div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVgOzoTum7i8SOif651xxqH_AvLx2lhhLZ0yfMHqGWg-LzZ4Lbfe7KrWo7UPJdhEHbC6QwVBErMjoBNhsQAFqQQar4uFLjzFi6K75SzMgEL9ewF01lbo3sgUB8RTcuoGi5wo0waoT7VIHMX0YOnFIxUd2zBYJtC3RXAe5rejONmZxLEX9N5T72XOiK_g/s4096/IMG_20190921_141902709.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVgOzoTum7i8SOif651xxqH_AvLx2lhhLZ0yfMHqGWg-LzZ4Lbfe7KrWo7UPJdhEHbC6QwVBErMjoBNhsQAFqQQar4uFLjzFi6K75SzMgEL9ewF01lbo3sgUB8RTcuoGi5wo0waoT7VIHMX0YOnFIxUd2zBYJtC3RXAe5rejONmZxLEX9N5T72XOiK_g/w640-h360/IMG_20190921_141902709.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Kiedy jednak dostrzegamy znajomą jednostkę s/y Lotta...</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSOH3hk1jAg9W0U3DkLw-op7Rv2PactIaMif5ux_-FmHTwrICsCvHNMg0dyKBOkFnzstOV6B0Ww5LLLfU26FqVqOFAiUfnuotpfi2abuZ8MogvXwjTyezROKj44SEhstJF97rplRUuhfnK_eOh3kQdT7gBhvyT2dhT5dAHMGnYNTOWUnySa2ZkppkxEA/s4096/IMG_20190921_141909322.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSOH3hk1jAg9W0U3DkLw-op7Rv2PactIaMif5ux_-FmHTwrICsCvHNMg0dyKBOkFnzstOV6B0Ww5LLLfU26FqVqOFAiUfnuotpfi2abuZ8MogvXwjTyezROKj44SEhstJF97rplRUuhfnK_eOh3kQdT7gBhvyT2dhT5dAHMGnYNTOWUnySa2ZkppkxEA/w640-h360/IMG_20190921_141909322.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div>A potem s/y Mirabelle...</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjADg9wPNcZiCI8SSv8BaRMTnblR1TK1Y7zyoBeN3hM3A6Z6U9wSNp9x7iahl5B82jpzIJifTv1QlYGCG_xzl4DKe_Nrptpd6pRGtrF-JlXCHA-o6QXQUUzZ4-ZSCilGxoPNyGGsjvrxLfH6cnHrXQU0SDHuFvE9cezXF1ls0QwbuLGl1qA5pWyzpm2TA/s4096/IMG_20190921_150806213.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjADg9wPNcZiCI8SSv8BaRMTnblR1TK1Y7zyoBeN3hM3A6Z6U9wSNp9x7iahl5B82jpzIJifTv1QlYGCG_xzl4DKe_Nrptpd6pRGtrF-JlXCHA-o6QXQUUzZ4-ZSCilGxoPNyGGsjvrxLfH6cnHrXQU0SDHuFvE9cezXF1ls0QwbuLGl1qA5pWyzpm2TA/w640-h360/IMG_20190921_150806213.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>To jesteśmy pewni, że trafiliśmy do domu.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFPMNUkHHyxm1h3jSxFofg6rDba2zBh4lep0G8qDxgQde7sewbTddfZWCNbs9I_uJO_3ibXzWh7h9NiiFptnh5e-2uIrPiF649LIPzBAYQfmta9nPEFuD2DyWYgvRaZp3s-xEE7n1o-E7i-4v9KWoqWO-S_34DsbqAzVu4_zjRYNMWg2n8MUgHnm9TFg/s2048/OI000076.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFPMNUkHHyxm1h3jSxFofg6rDba2zBh4lep0G8qDxgQde7sewbTddfZWCNbs9I_uJO_3ibXzWh7h9NiiFptnh5e-2uIrPiF649LIPzBAYQfmta9nPEFuD2DyWYgvRaZp3s-xEE7n1o-E7i-4v9KWoqWO-S_34DsbqAzVu4_zjRYNMWg2n8MUgHnm9TFg/w640-h480/OI000076.JPG" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Co lepsze - oni również dostrzegają nas, więc nie ma mowy, że to tylko sen.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXlNDzktVsawUMubTfbZ8F48mQu2g5UEIMU8MPMCw8sSVKbTTHtwtOKUri-yk-ZBsXpmBfxKctvSYngN2YcID0bnN5YJQIP58RzEo9uHjrHMDftp7ufA_0foL-NxOIYEwxX1WY3VfDetCCWwmNVycTo69x8RMTbQya2aN04hj3fb2VF97CmPcLf2FcWg/s2048/OI000072.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXlNDzktVsawUMubTfbZ8F48mQu2g5UEIMU8MPMCw8sSVKbTTHtwtOKUri-yk-ZBsXpmBfxKctvSYngN2YcID0bnN5YJQIP58RzEo9uHjrHMDftp7ufA_0foL-NxOIYEwxX1WY3VfDetCCWwmNVycTo69x8RMTbQya2aN04hj3fb2VF97CmPcLf2FcWg/w640-h480/OI000072.JPG" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Chcąc być w zgodzie z regulaminem przystani, po sprzedaży Albin Vegi oddałem swoje miejsce do dyspozycji klubu. Wobec czego na dzień dzisiejszy nie byłem rezydentem, tylko gościem.</div><div>Zgodnie z wolą starszyzny klubu i na polecenie bosmana, cumujemy przy kei gościnnej AKM - przy której dane mi będzie już zostać do końca sezonu.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTTWU9k8WI5-xqNKs8I0HfeyMz7xDEvmksaDywfVW6iV-BQIDO9ATim2oOPIkKgYg_D6FjISyRUO-RZ9OI-usgTMuNlLi6OqCb6YbjGdUE2I4GcZro24cHvdLD49YH8Ya78PzOKvpPihcN2YTnBW900SpkfjulF60GcX37RbrSMyYs6JfjciMdEumPbw/s4096/IMG_20190921_162650995_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTTWU9k8WI5-xqNKs8I0HfeyMz7xDEvmksaDywfVW6iV-BQIDO9ATim2oOPIkKgYg_D6FjISyRUO-RZ9OI-usgTMuNlLi6OqCb6YbjGdUE2I4GcZro24cHvdLD49YH8Ya78PzOKvpPihcN2YTnBW900SpkfjulF60GcX37RbrSMyYs6JfjciMdEumPbw/w640-h360/IMG_20190921_162650995_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Jest 21.09.2019r., kilka minut po godzinie 16tej. Podróż ze Svaneke do Górek Zachodnich zajęła nam niecałe 29 godz. Cały rejs z Holbaek do Górek Zachodnich (z postojami) trwał tydzień, z czego na morzu byliśmy 70 godzin i przepłynęliśmy w tym czasie 349NM.</div><div><br /></div><div>Pomimo wielu przeciwnościom natury i niedoskonałości ponad trzydziestoletniej techniki, udało się sprowadzić łódkę w jednym kawałku (nie licząc małego kawałka antyfoulingu zostawionego gdzieś na morzu). </div><div>Dzisiaj mogę śmiało stwierdzić, że udało się to dzięki ogarniętej, aktywnej i pozytywnie nakręconej załodze. Piotr i Paweł wykonywali większość prac przy żaglach i często robili nadgodziny przy sterze. Wspierali skippera w portowych manewrach, mistrzowsko ogarniali kambuz i stanowili też zacne towarzystwo w nocnych Polaków rozmowach przy szklaneczce rudego trunku.</div><div><br /></div><div>W sumie to powinienem tym zuchom, w tym miejscu podziękować - i może bym to zrobił, gdyby nie to, że łobuzy ograli mnie w pokera. A tak po prawdzie, to wszystko jednak moja zasługa - przecież to ja sam ich na ten rejs wybrałem ;)</div><hr /><p><br /></p><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div></div></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comBaltic Sea58.487952000000007 19.86328155.928046395321964 15.46874975 61.04785760467805 24.25781225tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-25021394938886068032019-08-26T21:00:02.758+02:002022-04-02T19:58:11.931+02:00I bez jachtu się nie pokazuj! - Trzecia wyprawa jachtopoglądowa za morze - 23-26.08.2019<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgG7f4cGnSrYngNRHo1VTQgl1dn3Rt-yCGTglpR60e1muyjfV-SuFvjF9ReFJ7JIVDq37_pBz5omLEEugLkQG68B6AZHad2fucDec-M9u8a0s5Vd9TvPlM0fvk1elbrTUxgtQf784XOwgsIzwWITs6LQin70WaWG1GBi65N65rQ_vdRky63J0-anWDTsg/s1385/hrsearch.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="805" data-original-width="1385" height="372" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgG7f4cGnSrYngNRHo1VTQgl1dn3Rt-yCGTglpR60e1muyjfV-SuFvjF9ReFJ7JIVDq37_pBz5omLEEugLkQG68B6AZHad2fucDec-M9u8a0s5Vd9TvPlM0fvk1elbrTUxgtQf784XOwgsIzwWITs6LQin70WaWG1GBi65N65rQ_vdRky63J0-anWDTsg/w640-h372/hrsearch.png" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div>Smutek spowodowany <a href="https://rawonsails.blogspot.com/2019/08/pozegnanie-sy-santa-pasta-20-23062019.html" target="_blank">rozstaniem z Santa Pastą</a> minął teoretycznie już po kilku tygodniach. I wydawało się, że wszystko się powoli układa. Odzyskałem nawet życie rodzinne. Nie spędzałem już każdego popołudnia i weekendu w piwnicy jachtu, w ubranku roboczym upieprzonym epoksydem. Nic nie ulepszałem i nie modernizowałem. Nie szukałem po nocach rozwiązań problemów w necie. Nie wydawałem też więcej niż zarabiam na żeglarskie szpeje.</div><div><br /></div><div>Siedziałem sobie za to wieczorami wygodnie w fotelu, konsumując desery i popijając trunki rozmaite. I jeśli ktoś wtedy patrzyłby na mnie gdzieś z boku, mógłby sobie pomyśleć, że widzi człowieka szczęśliwego - żyjącego z całym kosmosem w doskonałej harmonii. </div><div><br /></div><div>I pewnie tak siedziałbym w tym fotelu do dnia dzisiejszego, ale w moim życiu jest ktoś, kto umie wejrzeć w mój umysł nieco głębiej i zobaczyć co się w nim dzieje tak na prawdę. To moja żona Eliza - wrażliwością i empatią ponadprzeciętną obdarzona...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span><a name='more'></a></span><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><h2 style="clear: both;"><span style="font-size: medium;">Pokaż co masz na ekranie a...</span><br />POWIEM CI KIM JESTEŚ</h2><div><br /></div></div></div><div>Kiedy moja mała żonka przyłapała mnie z laptopem, na przeglądaniu ofert jachtów na portalach ogłoszeniowych, czułem się jak ktoś złapany przy przeglądaniu stron porno - no może z tą różnicą, że obie ręce miałem na klawiaturze.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both;">W każdym razie to Eliza dostrzegła mój apatyczny stan i wywnioskowała, że bez łódki to nic z tego chłopa już nigdy nie będzie. Początkowo próbowałem oponować, ale tak poszło od słowa do słowa... </div><div class="separator" style="clear: both;">I otrzymałem w końcu małżeńskie polecenie służbowe - jechać, oglądać i bez jachtu nie wracać!</div><div class="separator" style="clear: both;"><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">No to pojechałem... :)</div></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">W sumie to popłynąłem jadąc. Tak jak kilka lat temu <a href="http://rawonsails.blogspot.com/2016/05/zostaem-veganem-czyli-o-tym-jak-nie.html" target="_blank">do Szwecji po Albin Vegę</a>. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><div><br /></div></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-JngWraXGKFQ/X4ILRrMEA3I/AAAAAAABRU8/yF9OCe5voP8irTA3qFyV4cjgI0hsHLInQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190823_180000008.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-JngWraXGKFQ/X4ILRrMEA3I/AAAAAAABRU8/yF9OCe5voP8irTA3qFyV4cjgI0hsHLInQCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190823_180000008.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div><div><div>Kończył się sierpień 2019 roku i pogoda nadal była wakacyjna. Tym razem zarówno pora roku, jak i godzina wyjazdu działały na korzyść widoków gdyńskiego portu.</div></div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-yQznurdj0e0/X4ILSDMi78I/AAAAAAABRVA/75uyCSsJSQYJjzEPI_Pl0MYj4It1EbxzwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190823_192536880_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-yQznurdj0e0/X4ILSDMi78I/AAAAAAABRVA/75uyCSsJSQYJjzEPI_Pl0MYj4It1EbxzwCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190823_192536880_HDR.jpg" width="640" /></a>
</div><br /></div><div>Prom dostojnie minął kontenery wypełnione pewnie jakimś badziewiem z AliExpress.<br /></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPVdPq-KW7rPe6Nll1Yq7kHLTEm_oj0dmwNbqoxiOckRxxLlhzON9SeGDlY17hYIQNqMKU7Ac1loPTLMT8CcMRJ6qkie8PG6XVS9CqYtMz9eWjfT4_Q-IiBT40IswDq1D1fB0VZtmfP6pliBZLchRqWQKswAYrK-ciEoqVtC21D1xjE52N_AkQ9K3Wew/s4096/IMG_20190823_191917155_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPVdPq-KW7rPe6Nll1Yq7kHLTEm_oj0dmwNbqoxiOckRxxLlhzON9SeGDlY17hYIQNqMKU7Ac1loPTLMT8CcMRJ6qkie8PG6XVS9CqYtMz9eWjfT4_Q-IiBT40IswDq1D1fB0VZtmfP6pliBZLchRqWQKswAYrK-ciEoqVtC21D1xjE52N_AkQ9K3Wew/w640-h360/IMG_20190823_191917155_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /> Przeszedł koło Muzeum Emigracji na Nabrzeżu Francuskim.<br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-IvAs_zU3mUE/X4ILSFaT69I/AAAAAAABRVE/nMM_dAe81Tc2aBzlnAql2BYxCmZjm-rxwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190823_193354590_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-IvAs_zU3mUE/X4ILSFaT69I/AAAAAAABRVE/nMM_dAe81Tc2aBzlnAql2BYxCmZjm-rxwCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190823_193354590_HDR.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div><div>I minął falochron portu, jeszcze zanim skończył się dzień.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilhEjOd4L7GknaYktUOIlTEASDGsTftxyKd6PeF1fFIi7N78Huw2zNSiS45b-tMcOQpQMs5VxjlE50h4gGJqY_1g3D_Xryc4_gNbcnmCMqy6aMwKGDjqy1cZ1xBo5gAHtlS1HM4hHpC3BkkhHGBGdOHWRK8Jee1sl2lEj9hOMoXBPJ0IZ1dydWfIuo2Q/s4096/IMG_20190823_193814456_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilhEjOd4L7GknaYktUOIlTEASDGsTftxyKd6PeF1fFIi7N78Huw2zNSiS45b-tMcOQpQMs5VxjlE50h4gGJqY_1g3D_Xryc4_gNbcnmCMqy6aMwKGDjqy1cZ1xBo5gAHtlS1HM4hHpC3BkkhHGBGdOHWRK8Jee1sl2lEj9hOMoXBPJ0IZ1dydWfIuo2Q/w640-h360/IMG_20190823_193814456_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Po chwili, z Gdynią łączył go już tylko kilwater, widoczny jeszcze przez jakiś czas, w świetle zachodzącego słońca.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-TfMkrHgLrp4/X4ILSEIyzfI/AAAAAAABRVI/56jWZwAWEWAY_hduzd0o9aIUxMVbdBcKQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190823_194156866_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-TfMkrHgLrp4/X4ILSEIyzfI/AAAAAAABRVI/56jWZwAWEWAY_hduzd0o9aIUxMVbdBcKQCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190823_194156866_HDR.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div><div>Noc na promie minęła dużo spokojniej niż z reguły mija na jachcie. Pewnie dlatego, że nie musiałem powozić promem samodzielnie. Ale dla tych którzy chcieli poczuć się bardziej jachtowo, w kilku miejscach dostępnych dla turystów, umieszczono ekrany a'la chartplotter.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-CRd3V1DUr7w/X4ILSjxCtQI/AAAAAAABRVM/-6Lmd8LIdAMR74FjaTlVrjcTfTNpXFu4wCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190823_194642333.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-CRd3V1DUr7w/X4ILSjxCtQI/AAAAAAABRVM/-6Lmd8LIdAMR74FjaTlVrjcTfTNpXFu4wCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190823_194642333.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div><div>Podróże mają taką zaletę, że ludzie o ugruntowanym wieczornym trybie aktywności życiowej, mają okazję zobaczyć wschodzące słońce.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-QHzQNm_hDcM/X4IL1v8JIyI/AAAAAAABRVw/YZ1VATTIuh0u_tdr1-MEiqih5A_bbxLKACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190824_065748944_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-QHzQNm_hDcM/X4IL1v8JIyI/AAAAAAABRVw/YZ1VATTIuh0u_tdr1-MEiqih5A_bbxLKACLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190824_065748944_HDR.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div><div>Takie widoki utwierdzały mnie tylko w przekonaniu o słuszności celu mojej wyprawy. Już tęskniłem za łódką, której jeszcze nie miałem.</div><div><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-0Nqb5RQWW7Q/X4IL1mCAg_I/AAAAAAABRVs/fxNQy3RGBzY3x31sKhCuDRxviBkl6d30QCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190824_070950190_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-0Nqb5RQWW7Q/X4IL1mCAg_I/AAAAAAABRVs/fxNQy3RGBzY3x31sKhCuDRxviBkl6d30QCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190824_070950190_HDR.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div><div>Dodatkowo, znajome widoki Karslkrony przywróciły bardzo pozytywne wspomnienia z rejsów.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-MOUkcIkRqUg/X4IL1vV3cXI/AAAAAAABRV0/YpmbyHVUGG0qZdq0w_0FwpeieNOzID3SgCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190824_071653128.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-MOUkcIkRqUg/X4IL1vV3cXI/AAAAAAABRV0/YpmbyHVUGG0qZdq0w_0FwpeieNOzID3SgCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190824_071653128.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><div><br /></div><div><br /></div><div><h2 style="clear: both;"><span style="font-size: medium;">Gdy minie...</span><br />SEZON MONSUNOWY</h2><div><br /></div><div>Jak można było się spodziewać z mojej poprzedniej, nieudanej <a href="http://rawonsails.blogspot.com/2018/10/kto-szuka-ten-zwiedza-druga-wyprawa.html" target="_blank">wyprawy po jacht</a>, przestałem celować w <a href="https://sailboatdata.com/sailboat/monsun-31" target="_blank">Monsuna 31</a>. Nadal uważam, że to świetna łódka jest (jedna z najlepszych), tyle że nie dla typa o moich gabarytach - przynajmniej bez większych przeróbek.</div></div><div><br /></div><div>Na szczęście nie był to jedyny udany projekt Olle Enderleina. Ten szwedzki inżynier, pochodzenia niemieckiego, w swoim dorobku artystycznym posiadał niezłą flotę, do dzisiaj cieszących się uznaniem modeli jednostek pływających. Większość czytelników zna pewnie konstrukcję Shipmana 28. Mnie bardzo podobają się OE-bots, ale nie znalazłem dotychczas odpowiednio zachowanego egzemplarza. Kolega Tomasz, z naszej <a href="http://akm.gda.pl/" target="_blank">AKM</a>-owskiej przystani, pływa (i to regatowo) na Misilu i też sobie chwali. Kilka innych modeli takich zacnych marek jak Najad czy Hallberg Rassy też są zasługą tego samego projektanta.</div><div><br /></div><div>Podążając właśnie za historią rozwoju oferty <a href="https://www.hallberg-rassy.com/" target="_blank">Hallberg Rassy</a> trafiłem na modele <a href="https://sailboatdata.com/sailboat/hallberg-rassy-29" target="_blank">HR29</a>, <a href="https://sailboatdata.com/sailboat/hallberg-rassy-312" target="_blank">HR312</a> i <a href="https://sailboatdata.com/sailboat/hallberg-rassy-352" target="_blank">HR352</a>. Wszystkie trzy zainteresowały mnie niezmiernie. Kompromis miedzy preferowanym przeze mnie długim kilem, a nieco nowszą i wygodniejszą laminatową skorupą to było coś na co musiałem się w tym przypadku zgodzić. Nadal jednak kil w tych modelach jest nieco dłuższy i co najważniejsze jest integralną częścią kadłuba.</div><div>Postanowiłem też przymknąć nieco oko na cenę, za którą można było kupić nieco większą jednostkę z innej stoczni. Postawiłem, w tym przypadku na legendarną już jakość marki, mając nadzieję że nie jest ona wykreowana jedynie portfelami nadętych snobów.</div><div><br /></div><div>HR352 wydawał się początkowo najlepszy. Gabaryty i centralne umiejscowienie kokpitu to doskonały materiał nawet na wyprawowego oceanicznego cruisera. Skutecznie odstraszyło mnie natomiast koło sterowe z ciasną (jak dla mnie) przestrzenią dla sternika. Po prawdzie, głębi serca dziękowałem za tak niefortunny projekt kokpitu, gdyż ceny wywoławcze tego modelu przekraczały znacznie mój budżet.</div><div>W zasięgu cenowym znalazły się natomiast mniejsze i na pierwsze wrażenie niemal bliźniacze modele HR29 i HR312. (w tym ten drugi w dwóch wersjach produkcyjnych). I tych własnie postanowiłem poszukać w ogłoszeniach. </div><div><br /></div><div>Udało się już po kilku dniach. Tym razem miałem w koszyku kilka ofert i trzeba było zdecydować przy której wcisnąć mentalny przycisk "BUY". </div><div>Teoretycznie proste, ale obejrzeć dokładnie 8 jachtów w ciągu jednego weekendu nie było już takie trywialne. Sprawę utrudniały dodatkowo lokalizacje ogłoszeń. Znaleziska rozciągały się od szwedzkiego Lulea w północnej części Zatoki Botnickiej, do Ega na duńskim wybrzeżu. Po kilku e-mailach i kilku rozmowach telefonicznych dokonałem wstępnej selekcji i wybrałem sześć jachtów - z czego (z powodu braku możliwości i czasu) obejrzałem tylko trzy.</div><div><br /></div></div><div><a href="https://1.bp.blogspot.com/-tpwbi46G7-0/X4ILd8H7H8I/AAAAAAABRVQ/Az0R96Hruo8MCbfRJGrYhjzux-JP6s0GgCLcBGAsYHQ/s1102/68855648_476850043163419_1363889348998594560_n.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="453" data-original-width="1102" height="264" src="https://1.bp.blogspot.com/-tpwbi46G7-0/X4ILd8H7H8I/AAAAAAABRVQ/Az0R96Hruo8MCbfRJGrYhjzux-JP6s0GgCLcBGAsYHQ/w640-h264/68855648_476850043163419_1363889348998594560_n.png" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Wyruszyłem wcześnie rano z Karlskrony, w kierunku zachodnim. Podróż autem po Szwecji i Danii należy do zajęć zupełnie przyjemnych. Kultura kierowców i jakość dróg robi swoje. Dodatkowe atrakcje w postaci długich mostów nad cieśninami dodawały wyprawie smaku wakacyjnej podróży.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-qUO88hx8xD0/X4IL-bnZzhI/AAAAAAABRWg/42NM-GKcyYcE-W-YLnAzuLU4GeQZ-S0ggCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190824_204745_293.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="2048" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-qUO88hx8xD0/X4IL-bnZzhI/AAAAAAABRWg/42NM-GKcyYcE-W-YLnAzuLU4GeQZ-S0ggCLcBGAsYHQ/w640-h640/IMG_20190824_204745_293.jpg" width="640" /></a>
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-WpMMh99H6eM/X4IL8S7KSBI/AAAAAAABRWA/SXhTOCK5ttQST8MqBjbrU1tGs_1LNWxEACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190824_100313627.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-WpMMh99H6eM/X4IL8S7KSBI/AAAAAAABRWA/SXhTOCK5ttQST8MqBjbrU1tGs_1LNWxEACLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190824_100313627.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Zaczęło się nieciekawie. HR29 którego miałem zobaczyć w Malmo został sprzedany zanim zdążyłem go obejrzeć.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Następny w kolejce był <a href="https://www.hallberg-rassy.com/yachts/previous-models/hallberg-rassy-312" target="_blank">HR312</a> w miejscowości Holbaek. Zdjęcia zamieszczone w ogłoszeniu dawały nadzieję.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGOgdqHPJplkw6TkcibCWS-ElXKskfiUEtg9qahBmEAUWwfiaebGNzXMKGAKiIOcNLOyG4SAhwDSjqL8bhnpazq7r0ubN574WckXDLPm18o-_29GKozi-J3RotnfNE7t5JJvprqaEKNk9E27jZQ-TRHJgsLNFcCQaYs-WHUsrVHnaXI4V8wXUFATVg6A/s960/1.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGOgdqHPJplkw6TkcibCWS-ElXKskfiUEtg9qahBmEAUWwfiaebGNzXMKGAKiIOcNLOyG4SAhwDSjqL8bhnpazq7r0ubN574WckXDLPm18o-_29GKozi-J3RotnfNE7t5JJvprqaEKNk9E27jZQ-TRHJgsLNFcCQaYs-WHUsrVHnaXI4V8wXUFATVg6A/w640-h480/1.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-z0TdmckQQJg/X4IMv2OQp4I/AAAAAAABRZE/42ESNi7M5k8mdbKjGQmV7sb0t8LMfHDvACLcBGAsYHQ/s2048/unnamed%2B%25282%2529.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-z0TdmckQQJg/X4IMv2OQp4I/AAAAAAABRZE/42ESNi7M5k8mdbKjGQmV7sb0t8LMfHDvACLcBGAsYHQ/w480-h640/unnamed%2B%25282%2529.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">W tamtejszej marinie zjawiłem się około godziny 1100.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdLMQxx7bRAK5TAXSrPz0X8HnTz-tjcUb5wDF9Vdw0MORHya6p7UhrdDO4yzftEt5UdNvr5gNEnkM8GHDzzUlunLP7FW-4g0dfsE-YXyOIjLFEdnQDVFfgVpMQGDYC24RdeZfR37Nu5brDzJDnhp3U7Q-BAufANSLQ_LcTjNUjtOAcFsYwrVb7zsN4JA/s4096/IMG_20190825_165438475_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdLMQxx7bRAK5TAXSrPz0X8HnTz-tjcUb5wDF9Vdw0MORHya6p7UhrdDO4yzftEt5UdNvr5gNEnkM8GHDzzUlunLP7FW-4g0dfsE-YXyOIjLFEdnQDVFfgVpMQGDYC24RdeZfR37Nu5brDzJDnhp3U7Q-BAufANSLQ_LcTjNUjtOAcFsYwrVb7zsN4JA/w640-h360/IMG_20190825_165438475_HDR.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><div>Właściciel o imieniu Lars już na mnie czekał i osobiście naprowadził mnie na cel.</div><div><br /></div></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtzJehzfZ-8vUO5RLoa9-i4y_7Hok1Jasj8ADL1TeR6xRQwhzRBoQp6NU999BDs70Js8zVlo1h1pVbSRppPHcHCFD-3o5b-58OXsMQQAFLsg8aA9Nyc6GAo0KDR3gQfcsq2Izi05p-b1qh9tIjS542ZB5mw6Ldw-HkXd-A7TWK2FXqmGPgvHx12vnbUw/s4096/IMG_20190825_165126108.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtzJehzfZ-8vUO5RLoa9-i4y_7Hok1Jasj8ADL1TeR6xRQwhzRBoQp6NU999BDs70Js8zVlo1h1pVbSRppPHcHCFD-3o5b-58OXsMQQAFLsg8aA9Nyc6GAo0KDR3gQfcsq2Izi05p-b1qh9tIjS542ZB5mw6Ldw-HkXd-A7TWK2FXqmGPgvHx12vnbUw/w640-h360/IMG_20190825_165126108.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Pierwsze wrażenie jacht robił bardzo pozytywne.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXmj0aqsSun6N5kFW_9A-XpiP1b0U6XEmmQbuZcGxe2fIAYW3W2Hy6LEkKyGcTLBe7nEZCirdL4FwAHEWTMLDQ-Qn9xSa8nlMW_gkebOJolBoW7eJGfsbEYflO4ZmJtmbASI9o_ddGlUHeRKLJOMMzrIW09VH7DphlgDn8aSPlJGDfYgOyKpDOMKUUlQ/s3042/IMG_20190826_183551446.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3042" data-original-width="2196" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXmj0aqsSun6N5kFW_9A-XpiP1b0U6XEmmQbuZcGxe2fIAYW3W2Hy6LEkKyGcTLBe7nEZCirdL4FwAHEWTMLDQ-Qn9xSa8nlMW_gkebOJolBoW7eJGfsbEYflO4ZmJtmbASI9o_ddGlUHeRKLJOMMzrIW09VH7DphlgDn8aSPlJGDfYgOyKpDOMKUUlQ/w462-h640/IMG_20190826_183551446.jpg" width="462" /></a></div><div><br /></div><div>Chociaż w piwnicy znalazłem nieco rdzy.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMBtG67ufFdMsV79uFUbBHzFZohlEOPpqm2djQRuITfQNKQe5bA2LdCUPG6TD4q5qVFimAWRusyPHfDTl-YhPWoXEnHrZVja-ndqdC0NOe4VfXjbhafnfqbuMrvhb9PKDA5qTClu0turycdOWVT88GGUugmUWbTg2wxnBrV7jA2cOCMPBKfHhJ6tXL_A/s4096/IMG_20190824_114309216.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMBtG67ufFdMsV79uFUbBHzFZohlEOPpqm2djQRuITfQNKQe5bA2LdCUPG6TD4q5qVFimAWRusyPHfDTl-YhPWoXEnHrZVja-ndqdC0NOe4VfXjbhafnfqbuMrvhb9PKDA5qTClu0turycdOWVT88GGUugmUWbTg2wxnBrV7jA2cOCMPBKfHhJ6tXL_A/w360-h640/IMG_20190824_114309216.jpg" width="360" /></a></div><div><br /></div><div>Za to pokład teakowy, który jest przekleństwem starszych jachtów, wyglądał przyzwoicie, jak na swój wiek.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-Xyz9gMOtEeQsYKFAFeO2mcuF_NFAF-HX1nEkWnlRwMbjtW-3hCCAPGVPJTuxZBT91CDeWeITV8P_mnL5EgMH8KSnafkJ4ZZWMrCd0DmnLSw-mJ76rHxWzWnxH9qFqL3DHoJ1d-zIXI0Cl-bWvA9CL4a-Zj61b62_PEI1twUNGR-H3gGAiqm2nk7V-Q/s2753/IMG_20190826_183555823.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2753" data-original-width="2047" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-Xyz9gMOtEeQsYKFAFeO2mcuF_NFAF-HX1nEkWnlRwMbjtW-3hCCAPGVPJTuxZBT91CDeWeITV8P_mnL5EgMH8KSnafkJ4ZZWMrCd0DmnLSw-mJ76rHxWzWnxH9qFqL3DHoJ1d-zIXI0Cl-bWvA9CL4a-Zj61b62_PEI1twUNGR-H3gGAiqm2nk7V-Q/w476-h640/IMG_20190826_183555823.jpg" width="476" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAvZIie0GFSlGhiPE-m7KxZWR6036iNuqx3kgUzPAA3WsTemqZvPRiJOD4-6F_YgKu0c88TRaemZF2hRNmpCvfzAIx0oe1jPw1q1a8ilEosiMk7jT84Yb35IAZRIbY_CjXL-E05yn89yxk6D7mgweYrftFX0ajVdexY4oa-Op4cjSriuF-Y2cLoavKbA/s2842/IMG_20190826_183559999.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2842" data-original-width="2094" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAvZIie0GFSlGhiPE-m7KxZWR6036iNuqx3kgUzPAA3WsTemqZvPRiJOD4-6F_YgKu0c88TRaemZF2hRNmpCvfzAIx0oe1jPw1q1a8ilEosiMk7jT84Yb35IAZRIbY_CjXL-E05yn89yxk6D7mgweYrftFX0ajVdexY4oa-Op4cjSriuF-Y2cLoavKbA/w472-h640/IMG_20190826_183559999.jpg" width="472" /></a></div></div></div><div><br /></div><div>Ponieważ był to pierwszy jacht jaki oglądałem podczas tej wyprawy łowieckiej, nie podejmowałem pochopnych decyzji.</div><div><br /></div><div><br /></div><div><h2 style="clear: both;"><span style="font-size: medium;">Duńczyk płakał...</span><br />JAK NIE SPRZEDAŁ</h2><div><br /></div></div><div>Ruszyłem do innej mariny obejrzeć innego HR312 - tym razem MK2. Musiałem cofnąć się w okolice Kopenhagi, ale to nie ja wybierałem godziny w jakich byli do dyspozycji autorzy ogłoszeń.</div></div><div><br /></div><div>W okolicach godziny 1400 byłem już w marinie. Wrażenie początkowe podobne do poprzedniego. Wersja druga tego modelu różniła się od pierwszej kilka centymetrów wyższą nadbudówką z oknami i wydzieloną osobno toaletą. Bardzo mi się te cechy konstrukcyjne podobały. Minusem, jak zawsze w takich przypadkach, była nieco wyższa cena.</div><div><br /></div><div>Łódka którą oglądałem sprawiała na pierwszy rzut oka wrażenie zadbanej i doposażonej. Nie do końca jednak wyposażeniem odpowiadała mojej wizji super jachtu. Winda kotwiczna to fajna rzecz, ale wolałbym jednak zamiast niej samoknagujące się kabestany szotowe, których tutaj brakowało.</div><div><br /></div><div>Piwnica tym razem lepiej utrzymana (lub przygotowana do sprzedaży).</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqTK5twPmksf5_aZEHPWQuNMOKIPH5pjtvf7Cx3jRghKHmjCEMkv_STT_zHrgzuKS2WSTJ_5LshtnlHWCR8gllxxK3LRlGnr1Tk37_y2xckPK16UkESocwM7bB4zYeeOUAPjJoIJpjS78_73tHW6gt5iz7uyPH0cs8qqUy2dsuRyJw5fs8tINeZnS22w/w640-h360/IMG_20190824_143323308.jpg" style="color: #0000ee;" width="640" /></div><div><br /></div><div>Niestety pokład sygnalizował potencjalne kłopoty dla przyszłego właściciela.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0SKACLm9LJSZwG7eXlGkeVCoTsQzQ9CSouvLg3H2uk0WLRBSeCnaZL-lwhCHUYqVHsng9D5-JcTyYC05iwNIl41CDOYdig6ETyetEV8btnk-nP7ZC2oOnFen8PgSc_ldYeO74yayS7M5V0-x0qDN85bPMTXFB8hCbex436Zx1GTFQ6VbzRS0jwrt8_Q/s4096/IMG_20190824_141919136.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0SKACLm9LJSZwG7eXlGkeVCoTsQzQ9CSouvLg3H2uk0WLRBSeCnaZL-lwhCHUYqVHsng9D5-JcTyYC05iwNIl41CDOYdig6ETyetEV8btnk-nP7ZC2oOnFen8PgSc_ldYeO74yayS7M5V0-x0qDN85bPMTXFB8hCbex436Zx1GTFQ6VbzRS0jwrt8_Q/w640-h360/IMG_20190824_141919136.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Na nieszczęście sprzedawcy, było po deszczu i miejsca zaciągające wodę były wyeksponowane dla zwiedzających.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgR13HLlznHxKd-5RtAiui-xkvruCBqeDXA_vIr4VV3mSFrN1YpW2jyuvW0RxGHrhq_2ly2qautBxQWkBUYQTvwZSYTIMJxFukrQ2Qsoizr04RyyyO2u5GOAyln-tPKyN-xnJ5vNQcK815gbaUfUm9FGX72FJvTz326N_LNCZ2Onac28YX7uV3xGxluKA/s4096/IMG_20190824_141923001.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgR13HLlznHxKd-5RtAiui-xkvruCBqeDXA_vIr4VV3mSFrN1YpW2jyuvW0RxGHrhq_2ly2qautBxQWkBUYQTvwZSYTIMJxFukrQ2Qsoizr04RyyyO2u5GOAyln-tPKyN-xnJ5vNQcK815gbaUfUm9FGX72FJvTz326N_LNCZ2Onac28YX7uV3xGxluKA/w640-h360/IMG_20190824_141923001.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Nie brakowało też ubytków.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh35bObfEFd_fSju-oRzs-9c1wOXmagq8MZ58FMAKmCI4fKMdGtclmvzvuuzmhmS-Z2u3fzAHKYgjTwUfvKccE5M1x2nZBjDtEGPz3eEaMljFH7kJUVb0MPJnsjy_AlM6VN_mPgEBmPZ_KZBMe8IFvQRSe2jsvykJ_W2_ceTatjJ72aNIDNdmH8lxhOPA/s4096/IMG_20190824_141947327.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh35bObfEFd_fSju-oRzs-9c1wOXmagq8MZ58FMAKmCI4fKMdGtclmvzvuuzmhmS-Z2u3fzAHKYgjTwUfvKccE5M1x2nZBjDtEGPz3eEaMljFH7kJUVb0MPJnsjy_AlM6VN_mPgEBmPZ_KZBMe8IFvQRSe2jsvykJ_W2_ceTatjJ72aNIDNdmH8lxhOPA/w640-h360/IMG_20190824_141947327.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Paprocie jeszcze nie rosły, ale mech świadczył o tym, że nie były one zabezpieczone od dłuższego już czasu.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_xPu2hZ2ykpA4LbzslDctRkOcGJ9FcR2Rsdj3Q6XthpH88C4efIExLxJCTPT9YqoOomw6tVVrkAmiyw7ZgmYp9GxQGAPU4Tdw68iObu0AR7FoJ-6diQvOACpYT-fLH45rE_Sp9F6v57zVai3lXCZmzCC_lzZUnVDbmXFg0CMxo_W0PYNlNn4U6O4IHg/s4096/IMG_20190824_142018655.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_xPu2hZ2ykpA4LbzslDctRkOcGJ9FcR2Rsdj3Q6XthpH88C4efIExLxJCTPT9YqoOomw6tVVrkAmiyw7ZgmYp9GxQGAPU4Tdw68iObu0AR7FoJ-6diQvOACpYT-fLH45rE_Sp9F6v57zVai3lXCZmzCC_lzZUnVDbmXFg0CMxo_W0PYNlNn4U6O4IHg/w640-h360/IMG_20190824_142018655.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>A jak się dobrze poszukało to można było znaleźć też kilka, zostawionych samopas pęknięć, które również za kołnierz pewnie nie wylewały.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4L8s_InFrIXfTfkPXno5PYkau8iU-LC3OsrLy5y7q6j_syOwz76uMa94dIYTesg1EazaUtI27CWFItzKyraxaklsMbDcbj2ERcXmUUohZ4Cym4D7nzB2EC1zV3DPlx1-dw_M2B991h2c4dSU2CQysrPEUgKK0jEq-FGIF2SX2DKTIS4ujP0I3v6D06g/s4096/IMG_20190824_144710611_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2304" data-original-width="4096" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4L8s_InFrIXfTfkPXno5PYkau8iU-LC3OsrLy5y7q6j_syOwz76uMa94dIYTesg1EazaUtI27CWFItzKyraxaklsMbDcbj2ERcXmUUohZ4Cym4D7nzB2EC1zV3DPlx1-dw_M2B991h2c4dSU2CQysrPEUgKK0jEq-FGIF2SX2DKTIS4ujP0I3v6D06g/w640-h360/IMG_20190824_144710611_HDR.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Ale największy niesmak bardziej, moją czujność wzbudziły niedomykające się drzwi grodzi dziobowej. Na oko, przesunięcie niewielkie ale i tak za dużo jak na naturalne "zużycie eksploatacyjne", nawet pod wpływem wilgoci. </div><div>Właściciel stanowczo zaprzeczał jakimkolwiek historycznym kolizjom czy wypadkom przy operacjach dźwigowych, ale dla mnie był to element dyskwalifikujący ten konkretny egzemplarz. Drzwi mogą być zwichrowane jak jacht stoi na lądzie, ale na wodzie w porcie wszystko powinno grać. Pomimo proponowanego sporego upustu cenowego odmówiłem wejścia w ten biznes.</div><div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Nie żałowałem jednak nadłożonej drogi, ani zmarnowanego na inspekcję czasu. Jacht posiadał bowiem jeden pozytyw. Zbiegiem okoliczności miał bowiem zacumowanego po sąsiedzku HR29.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Wcześniej, długo studiowałem rysunki i zdjęcia, aby znaleźć znaczące różnice w budowie modeli HR29 i HR312. W teorii mniejszy wydawał się niewiele mniejszy, a niższa cena pobudzała moją stronniczość w wyborze właśnie w kierunku HR29. </div></div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Dopiero bezpośrednie zestawienie obu jachtów, na które przypadkowo trafiłem, uruchomiło moje odpowiednie zmysły poznawcze. </div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-f-T0QrjNKys/X4IL8bLiJKI/AAAAAAABRWE/mSJ024TCSmQQm8DGALAsHIUBdPJtvpkUACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190824_145957162_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-f-T0QrjNKys/X4IL8bLiJKI/AAAAAAABRWE/mSJ024TCSmQQm8DGALAsHIUBdPJtvpkUACLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190824_145957162_HDR.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Nie mogłem jednak jeszcze ocenić subiektywnego wrażenia przestronności wnętrza tego mniejszego brata - na to musiałem poczekać do następnego dnia. </div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">W tym celu jednak potrzebowałem znacznie zmienić swoją pozycję na mapie. </div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><h2 style="clear: both;"><span style="font-size: medium;">O jeden most...</span><br />ZA DALEKO</h2><div><br /></div></div><div class="separator" style="clear: both;">Ruszyłem przez następny most (Storebæltsbroen) łączący Zelandię z kolejną duńską wyspą - Fionią.</div><div><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Opl1n9Vqu8U/X4IL9BBieQI/AAAAAAABRWI/_MmlOtX_R6gsA045FBHaSoAetvxYScbfACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190824_165847024.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1152" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-Opl1n9Vqu8U/X4IL9BBieQI/AAAAAAABRWI/_MmlOtX_R6gsA045FBHaSoAetvxYScbfACLcBGAsYHQ/w360-h640/IMG_20190824_165847024.jpg" width="360" /></a>
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-qow8zNf1CmU/X4IL9ncK3zI/AAAAAAABRWQ/vnAHw2soe4cpl0YlgHHRKBvz3Y2i5tb5ACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190824_165941786.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-qow8zNf1CmU/X4IL9ncK3zI/AAAAAAABRWQ/vnAHw2soe4cpl0YlgHHRKBvz3Y2i5tb5ACLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190824_165941786.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div><div>A przed godziną 1800 wjeżdżałem już na ostatni most wiszący na mojej trasie - Lillebæltsbroen.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-mQu6KC9BdI0/X4IL-RDwe7I/AAAAAAABRWc/DV-mdBbj1con_iTwBSaW5dkRDAxwt0dlwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190824_174637604_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-mQu6KC9BdI0/X4IL-RDwe7I/AAAAAAABRWc/DV-mdBbj1con_iTwBSaW5dkRDAxwt0dlwCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190824_174637604_HDR.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div><div>Na nocleg zatrzymałem się w hotelu Carmel, w miejscowości Aarhus. Parking oddalony kilka przecznic od hotelu (ze względu na lokalizację w centrum starego miasta), ale sama miejscówka całkiem przyjemna. Można powiedzieć, że trafiłem w dziesiątkę.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtuvk2h1TTTrTTxgzvZ3ZHwWQVPxP5an_Az2f930q0dcPzxeYLfNJyy2CXBKOxPfIfWQgVFVWo9XR7_ydLoOUGDadRqjZwoHANZF04PBotSd04dmPDJiV5ZUwj5GqPQQ7yjSfVJhPebklWvH9-1KtiHCp8bkoqSdFyGkki4eMG7nYF3jLeBvK7PL8_2A/s4096/IMG_20190824_212949333.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4096" data-original-width="2304" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtuvk2h1TTTrTTxgzvZ3ZHwWQVPxP5an_Az2f930q0dcPzxeYLfNJyy2CXBKOxPfIfWQgVFVWo9XR7_ydLoOUGDadRqjZwoHANZF04PBotSd04dmPDJiV5ZUwj5GqPQQ7yjSfVJhPebklWvH9-1KtiHCp8bkoqSdFyGkki4eMG7nYF3jLeBvK7PL8_2A/w360-h640/IMG_20190824_212949333.jpg" width="360" /></a></div><br /><div>Po męczącym dniu można było sobie wypić piwko na klimatycznym tarasie.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-gr3Ce2bf9bU/X4IMflgOlNI/AAAAAAABRXg/Xo2i7vhtmUAJ4dogEEJHe1jMUiyjYY16wCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190824_202638822.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-gr3Ce2bf9bU/X4IMflgOlNI/AAAAAAABRXg/Xo2i7vhtmUAJ4dogEEJHe1jMUiyjYY16wCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190824_202638822.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Pokój w standardzie turystycznym.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-VgGmaSV4d6Y/X4IMfiHyR_I/AAAAAAABRXc/LG8Uirf_srs9o1DrXgNzr6bRzRDGs6zGgCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190824_202544810.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-VgGmaSV4d6Y/X4IMfiHyR_I/AAAAAAABRXc/LG8Uirf_srs9o1DrXgNzr6bRzRDGs6zGgCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190824_202544810.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div></div><div>Ale wszędzie czysto i schludnie.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-pzM_c9vC68U/X4IMfoNpJxI/AAAAAAABRXY/hamgoNmj_AEFetsKKBppxu28gavpLbQiQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190824_202704691.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-pzM_c9vC68U/X4IMfoNpJxI/AAAAAAABRXY/hamgoNmj_AEFetsKKBppxu28gavpLbQiQCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190824_202704691.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Każdy oglądany w ogłoszeniach i na żywo jacht miał założoną przeze mnie checklistę. Wieczorem, oprócz Tuborga z kabanosem, przyszedł czas na pierwsze przemyślenia, kalkulacje i wnioski.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-b5KTodpcVAY/X4IMf2xse4I/AAAAAAABRXk/wZKwXKmmCk4ww1xAnxP6AVURQxSex0NIQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190824_225418141.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-b5KTodpcVAY/X4IMf2xse4I/AAAAAAABRXk/wZKwXKmmCk4ww1xAnxP6AVURQxSex0NIQCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190824_225418141.jpg" width="640" /></a></div><br /><div>Rankiem kolejnego dnia, udałem się do znajdującej się nieopodal mariny, gdzie miałem obejrzeć HR29 z bliska i w końcu od wewnątrz.</div></div><div><br /></div><div>Tym razem, wrażenie od razu było słabe. Z miejsca dało się zauważyć, że łódka była długo i intensywnie używana i niestety zaniedbana. Pokład w kiepskiej kondycji.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-AYa-HP7gTdU/X4IMIKOxYnI/AAAAAAABRWo/iCn--lro5zQyOs-BhjWGGh11PqtbchtDwCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190825_084829705_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-AYa-HP7gTdU/X4IMIKOxYnI/AAAAAAABRWo/iCn--lro5zQyOs-BhjWGGh11PqtbchtDwCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190825_084829705_HDR.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div><div>Wystające wszędzie wkręty świadczyły o małej już grubości drewna.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-buGDsCWygWQ/X4IMH3cGSLI/AAAAAAABRWk/jivN1jAy2QY_RUEeRB40uHWmgFu7YUf-ACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190825_085336632.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-buGDsCWygWQ/X4IMH3cGSLI/AAAAAAABRWk/jivN1jAy2QY_RUEeRB40uHWmgFu7YUf-ACLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190825_085336632.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div><div>Wnętrze okazało się dużo mniejsze od HR312 i czułem się znacznie mniej komfortowo. W związku z tym, nie skupiałem się już nawet na defektach widocznych na każdym kroku.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-S6eczkFZ7OY/X4IMIJ_OOmI/AAAAAAABRWs/mewWYQENWqQdzIu2EgQa8aqS8WsWrhLkQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190825_091549620_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-S6eczkFZ7OY/X4IMIJ_OOmI/AAAAAAABRWs/mewWYQENWqQdzIu2EgQa8aqS8WsWrhLkQCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190825_091549620_HDR.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div><div>Ślady obecności wilgoci widoczne były na każdym kroku.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-hV5SLdSGFNk/X4IMIfrUfpI/AAAAAAABRWw/EuR__7FM3MkCvHYQNALcveS-7WQGVQvhQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190825_091606448.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-hV5SLdSGFNk/X4IMIfrUfpI/AAAAAAABRWw/EuR__7FM3MkCvHYQNALcveS-7WQGVQvhQCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190825_091606448.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div><div>A popękane żyły stalówek wantowych, zabezpieczone taśmą klejącą, oprócz świadectwa wystawionego właścicielom, na pewno nie dawałyby komfortu psychicznego przy sprowadzaniu jachtu drogą morską. Pomimo niskiej ceny i niewymuszonych tendencji sprzedawcy do udzielenia rabatu nie skorzystałem z ich oferty. </div><div><br /></div><div>Nie marnując więcej czasu ruszyłem w drogę powrotną. Postanowiłem ją jednak sobie skrócić i skorzystać z szybkiego promu, kursującego na trasie Aarhus - Sjællands Odde. Zdążyłem dosłownie w ostatniej sekundzie przed podniesieniem rampy. </div><div><br /></div><div>Smoke on the Water i do przodu!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ueRtE-CH-Lw/X4IMNMIH3jI/AAAAAAABRXA/bhSNn5-13JABedEj20nwt4yeE3WwG7hfQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190825_100229190.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-ueRtE-CH-Lw/X4IMNMIH3jI/AAAAAAABRXA/bhSNn5-13JABedEj20nwt4yeE3WwG7hfQCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190825_100229190.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div><div>Nigdy dotąd nie pływałem tak szybko po morzu (choć nie wiem do końca z jaką prędkością latały kiedyś po zatoce wodoloty).</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ZsH2QOmKrXQ/X4IMNEbtjPI/AAAAAAABRW8/DwXC78ePumgd7VSuDW_UuL8CneGvupM5gCLcBGAsYHQ/s1520/Screenshot_20190825-100857.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1520" data-original-width="720" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-ZsH2QOmKrXQ/X4IMNEbtjPI/AAAAAAABRW8/DwXC78ePumgd7VSuDW_UuL8CneGvupM5gCLcBGAsYHQ/w304-h640/Screenshot_20190825-100857.png" width="304" /></a>
</div>
<div><br /></div><div><br /></div><div><h2 style="clear: both;"><span style="font-size: medium;">Pierwszy...</span><br />NAJLEPSZY</h2><div><br /></div><div>Wjeżdżając na prom miałem już plan. Podjąłem decyzję o wyborze pierwszego HR312, którego oglądałem w Holbaek. Umówiłem się więc z właścicielem na dokładniejsze oględziny statku i (w domyśle) na negocjacje cenowe.</div></div><div><br /></div><div>Jacht stał w tym samym miejscu co wcześniej i ponownie ładnie się prezentował. Numer seryjny 475 i rocznik 1986 - dużo młodszy niż ja, więc na wiek nie wypadało narzekać.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-gWxj8pYXRBk/X4IMpTL6T-I/AAAAAAABRXw/u71E6w4ev9QquFmIjyIFTvR9W9NJOfD6wCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190825_164741748_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-gWxj8pYXRBk/X4IMpTL6T-I/AAAAAAABRXw/u71E6w4ev9QquFmIjyIFTvR9W9NJOfD6wCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190825_164741748_HDR.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Głównym (oprócz ogólnie dobrej kondycji jachtu) elementem przekonującym mnie do tego egzemplarza było dobrze zachowane drewno na pokładzie. Teak na decku to z reguły zmora armatorów starszych jachtów. Głównym problemem była stosowana kiedyś technologia montażu. Przykręcanie drewnianych klepek wkrętami do laminatowego pokładu dzisiaj uchodzi za barbarzyństwo. </div><div>Zużywanie się z czasem drewna na grubości i wypadające przez to zaślepki to jedno. Ale o wiele gorsza jest wilgoć penetrująca wnętrze laminatu i przekładki poprzez powstałe z czasem nieszczelności w okolicach wkrętów.</div><div>Koszty remontu są niemałe, a wymiana takiego pokładu nierzadko oscyluje na poziomach zbliżonych połowie rynkowej wartości jednostki.</div><div><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-6aagrKpj7GM/X4IMpRjaZtI/AAAAAAABRXs/Li2SeZ65rRk6aFu1EQ41ACNE4AmIO5OvACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190824_113034756_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-6aagrKpj7GM/X4IMpRjaZtI/AAAAAAABRXs/Li2SeZ65rRk6aFu1EQ41ACNE4AmIO5OvACLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190824_113034756_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<div><br /></div><div>Niestety, te modele nie były produkowane w wersji bez pokładu teakowego - przynajmniej ja nic o takich nie słyszałem. Z drugiej strony, takie drewniane wykończenie nadawało niepowtarzalny styl, więc nie ma się co dziwić. Element ryzyka zakupu niezaprzeczalnie istniał i dodawał emocji przy decyzji o zakupie.</div><div><br /></div><div>Właściciel mocno wspierał się zdjęciami mającymi potwierdzić grubości pokładu, ale przedstawiony sposób pomiaru sygnalizował mi jedynie ponadprzeciętne zdolności handlowe sprzedawcy.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-xwzdw06EgO8/X4IMwcW8IQI/AAAAAAABRZQ/C13z1aTNagIjvUZ7EaTXRfYZCuCN0vOPgCLcBGAsYHQ/s2048/unnamed.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-xwzdw06EgO8/X4IMwcW8IQI/AAAAAAABRZQ/C13z1aTNagIjvUZ7EaTXRfYZCuCN0vOPgCLcBGAsYHQ/w480-h640/unnamed.jpg" width="480" /></a></div></div><div><br /></div><div>Postanowiłem zasięgnąć bardziej fachowej i bezstronnej opinii. Poprzez kolegę klubowego Kubę, udało mi się zdobyć kontakt do mieszkającego w Kopenhadze Filipa - byłego klubowicza AKM i byłego użytkownika Najada z pokładem teakowym. Od człowieka zaprawionego w remoncie teakowego pokładu swojego jachtu mogłem spodziewać się wartościowej opinii.</div><div><br /></div><div>Filip potwierdził moje pozytywne oceny, ale też zwrócił uwagę na kilka potencjalnych problemów. W jego ocenie pokład był w niezłym stanie ogólnym, ale na pewno był wcześniej szlifowany i nie wiadomo jaką miał grubość w poszczególnych miejscach. Ponad to, wymagał prawdopodobnie częściowej wymiany lub podklejenia do pokładu niektórych klepek w okolicy rufowej.</div><div>Oprócz inspekcji teaku, Filip z rozpędu dokonał też ogólnego przeglądu kluczowych elementów konstrukcyjnych jachtu - z wynikiem bardzo pozytywnym.</div><div>Dodatkowo, okazał się być przygotowanym i chętnym do podwodnej inspekcji, która potwierdziła dobry stan kadłuba oraz niestety, niegroźne dla bezpieczeństwa żeglugi ale wymagające w przyszłości regeneracji, luzy na dolnym łożysku płetwy sterowej. Te z resztą dawało się wyczuć od razu na rumplu, ale teraz miałem oficjalne potwierdzenie.</div><div><br /></div><div>Co do wnętrza jachtu - nie odstraszało. Klasyczna ale przestronna mesa z rozkładanym stolikiem. Solidne uchwyty i brak dużych wolnych przestrzeni, które podczas większej fali zawsze przeklinam na większych i nowocześniejszych jachtach czarterowych.</div><div><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Zqno0sPS0LI/X4IMsA_G2aI/AAAAAAABRYQ/xD0T3Mf6qs0UzdSyfMv53dyGJspl7q4qQCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190826_183607744.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1498" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-Zqno0sPS0LI/X4IMsA_G2aI/AAAAAAABRYQ/xD0T3Mf6qs0UzdSyfMv53dyGJspl7q4qQCLcBGAsYHQ/w468-h640/IMG_20190826_183607744.jpg" width="468" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Do tego przestronne koje z podnoszonymi oparciami, zwiększającymi ich szerokość na potrzeby komfortowego snu. Stylowe zegary, nastrojowe oświetlenie i miejsce na żeglarski księgozbiór, to zawsze miły do łódki dodatek. Nieco obciachowy jest dla mnie zawsze na jachcie dywan (z Albin Vegi wyfrunął do śmieci zanim jeszcze zdążyłem ją sprowadzić) - ale tu pewnie trzeba będzie przywyknąć i kapcie kupić, bo pod spodem podłoga ze sklejki łączona z kawałków i z wkrętami na wierzchu. Zobaczymy jak to będzie.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizi8a5WLA7r4fOzod_6l3hvdJe_ToYH4xhSIldoY297StvzX0Dk5-Z6wddi8LBeT3xrsHwHRwmbuL3iuqgyjLfLmxPT-mMeU7WWGNl4aGQ_9-fxQudtRcNbUj48JuPRHPTp5A0NeyG7c5OYS50zBYNkbKpYbmFjZ5Ef1JEHCq_XYvAkLlwZDOgNlkzJA/s2887/IMG_20190826_183604268.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2887" data-original-width="2113" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizi8a5WLA7r4fOzod_6l3hvdJe_ToYH4xhSIldoY297StvzX0Dk5-Z6wddi8LBeT3xrsHwHRwmbuL3iuqgyjLfLmxPT-mMeU7WWGNl4aGQ_9-fxQudtRcNbUj48JuPRHPTp5A0NeyG7c5OYS50zBYNkbKpYbmFjZ5Ef1JEHCq_XYvAkLlwZDOgNlkzJA/w468-h640/IMG_20190826_183604268.jpg" width="468" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Kambuz z gazową kuchenką i piekarnikiem na wyposażeniu to dla mnie już wykroczenie poza docelowy standard turystyczny. Ale może zmienię zdanie przy pierwszej złowionej i upieczonej rybce.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-0yA8mUuKwgQ/X4IMs4AIuTI/AAAAAAABRYY/lRvGVdNfm4AZqppthLQZToYen6GNmhG3gCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190826_183615597.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1503" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-0yA8mUuKwgQ/X4IMs4AIuTI/AAAAAAABRYY/lRvGVdNfm4AZqppthLQZToYen6GNmhG3gCLcBGAsYHQ/w470-h640/IMG_20190826_183615597.jpg" width="470" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br style="text-align: left;" /></div><div style="text-align: justify;">Przestronna hundkoja i stolik nawigacyjny to też coś czego nie da się nie polubić.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnX3BsiMqSV22kid_BsrIXIEnePaz7a7JMUPcIDmjV385vG4MXBLXOSSsL_JKh5g-ddIHcw7F216ns7jlJBI3fHSNeW7mnVr8a6HcupgoXKWVx23XCBAk3jwIymr4BCYg0Kpk6gjQbcuMX2A6U7QCunxuZ8UJ6EvuvN4TFCENsUyEHMOkdue3CI3kX3Q/s2806/IMG_20190826_183612235.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2806" data-original-width="2021" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnX3BsiMqSV22kid_BsrIXIEnePaz7a7JMUPcIDmjV385vG4MXBLXOSSsL_JKh5g-ddIHcw7F216ns7jlJBI3fHSNeW7mnVr8a6HcupgoXKWVx23XCBAk3jwIymr4BCYg0Kpk6gjQbcuMX2A6U7QCunxuZ8UJ6EvuvN4TFCENsUyEHMOkdue3CI3kX3Q/w460-h640/IMG_20190826_183612235.jpg" width="460" /></a></div><div><br /></div><div>Toaleta w tym modelu jest niestety przechodnia, ale przynajmniej przestronna. Koniec z ubieraniem się na klęczkach.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZIEV45LFMuDerSYpaKtjk0H-AuK7QKAXi46EtOnvF1VX539EfILkxFoP0k7dMB3eceIaRJ5tl1to1oTeND8A-MAs_7g3YmJl4HtiuPqBhBmRFOlaksHpXZsFvWakMn12_yn5tWvqmjhND6lHkZs78dEuI41rMvQGzERouVfrf-2n0tXt8JHs3vVsDsA/s2801/IMG_20190826_183623366.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2801" data-original-width="2034" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZIEV45LFMuDerSYpaKtjk0H-AuK7QKAXi46EtOnvF1VX539EfILkxFoP0k7dMB3eceIaRJ5tl1to1oTeND8A-MAs_7g3YmJl4HtiuPqBhBmRFOlaksHpXZsFvWakMn12_yn5tWvqmjhND6lHkZs78dEuI41rMvQGzERouVfrf-2n0tXt8JHs3vVsDsA/w464-h640/IMG_20190826_183623366.jpg" width="464" /></a></div><div><br /></div><div>Zbiornik na fekalia nie zabiera dużo przestrzeni w szafie, a jak doświadczyłem na poprzedniej łódce - przydaje się dosyć często.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7Ok7cb1K07ES3Emko_4vPxoAlsVgWk4JRZxkQ0NoWR61P8uc859YI5xVQKv-exCq8K61xfl3tF_hQ41PhMk20bBNXdB34lY-e840o3TG66MWYQJQSYCdoLNXwdZfF16TCrt_9Z6tm2miQHxYTVt4dKspgxZWbsyj3heOOgL7aejed1tFrZA5oSAQ1jQ/s2725/IMG_20190826_183626732.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2725" data-original-width="2007" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7Ok7cb1K07ES3Emko_4vPxoAlsVgWk4JRZxkQ0NoWR61P8uc859YI5xVQKv-exCq8K61xfl3tF_hQ41PhMk20bBNXdB34lY-e840o3TG66MWYQJQSYCdoLNXwdZfF16TCrt_9Z6tm2miQHxYTVt4dKspgxZWbsyj3heOOgL7aejed1tFrZA5oSAQ1jQ/w472-h640/IMG_20190826_183626732.jpg" width="472" /></a></div><div><br /></div><div>No i ta stylowo umeblowana dziobówka z forlukiem i ekstra materacem.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr1hvJxcUMgdT7pd7fCBRc5ibsvmOwC5Z477d3eCihX9fPx1HivptWgIArofCmMYyoCWJZxkWc1_LNTS3dz7I9aY9kCziCq2fMNRBkcCo8QFCb4qlEd0ycLGpOPCeIgBKIbivZDcCqDLlZv4EIrLA9ukoEA7FqI5JD5jqA9Vrv1zX5BtK1vqb3IYcdkg/s2748/IMG_20190826_183629951.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2748" data-original-width="2039" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr1hvJxcUMgdT7pd7fCBRc5ibsvmOwC5Z477d3eCihX9fPx1HivptWgIArofCmMYyoCWJZxkWc1_LNTS3dz7I9aY9kCziCq2fMNRBkcCo8QFCb4qlEd0ycLGpOPCeIgBKIbivZDcCqDLlZv4EIrLA9ukoEA7FqI5JD5jqA9Vrv1zX5BtK1vqb3IYcdkg/w474-h640/IMG_20190826_183629951.jpg" width="474" /></a></div><div><br /></div><div>Odrobina przydatnych gadżetów, choć już nie w najnowszej technologii.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-1WP_SeVTP_Q/X4IMwalUmVI/AAAAAAABRZM/QWBo8elwpA42oMRfd3EhJ6p57zWPG3WmwCLcBGAsYHQ/s2048/unnamed%2B%25285%2529.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-1WP_SeVTP_Q/X4IMwalUmVI/AAAAAAABRZM/QWBo8elwpA42oMRfd3EhJ6p57zWPG3WmwCLcBGAsYHQ/w480-h640/unnamed%2B%25285%2529.jpg" width="480" /></a></div></div><div><br /></div><div>Najważniejsze, że kompas wskazywał dobry kierunek.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/--SSKqGWr0gQ/X4IMwGlpGrI/AAAAAAABRZI/2GrL--AznzsNSI2gKT88uZ7eRlNGL2aCgCLcBGAsYHQ/s2048/unnamed%2B%25283%2529.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/--SSKqGWr0gQ/X4IMwGlpGrI/AAAAAAABRZI/2GrL--AznzsNSI2gKT88uZ7eRlNGL2aCgCLcBGAsYHQ/w480-h640/unnamed%2B%25283%2529.jpg" width="480" /></a></div></div><div><br /></div><div>Całkiem przyjemna tablica rozdzielcza z automatycznymi bezpiecznikami. Niestety, nosząca ślady amatorskiej ingerencji.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-WkuT5FaiSGc/X4IMvWGsysI/AAAAAAABRY4/RtytEKm4FwkEfVc3-ROdwtWVDbnKNQG1wCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_4036.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-WkuT5FaiSGc/X4IMvWGsysI/AAAAAAABRY4/RtytEKm4FwkEfVc3-ROdwtWVDbnKNQG1wCLcBGAsYHQ/w480-h640/IMG_4036.jpg" width="480" /></a></div>
<div><br /></div><div>No i w końcu, niedziałające niestety ogrzewanie powietrzne. Ale można na tym właśnie zbić nieco cenę wywoławczą jachtu. A ponieważ Wallas wydawał się być z zewnątrz w dobrym stanie, dawał dużą nadzieję na skuteczny serwis i przywrócenie funkcji życiowych.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-gLDyrRI7YQw/X4IMvoIeyyI/AAAAAAABRY8/uPy1ZZ2SagEtXn4kP7BsU7YQeM7KXrk6gCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_4040.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-gLDyrRI7YQw/X4IMvoIeyyI/AAAAAAABRY8/uPy1ZZ2SagEtXn4kP7BsU7YQeM7KXrk6gCLcBGAsYHQ/w480-h640/IMG_4040.jpg" width="480" /></a>
</div>
<div><br /></div><div>Obie bakisty ten model ma na prawdę olbrzymie.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhx2Rtt8jfKOVH3Ok2p0ev5VtGC-wsa45bbH7S2ROKiB4K-7nUOUs3WGBJWr6bsExzA5AqNbzQzY2K0-UZ24J3o3GjNMZT1fJfg7RMc9WJpWie122j5WPgpgMbKykIumHqWo7fzcPcUv3OdHt6oguz50MwWf05amc5KsfylkYxqA1juoZJvwRfJO67OlA/s2116/IMG_20190826_183635991.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1498" data-original-width="2116" height="454" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhx2Rtt8jfKOVH3Ok2p0ev5VtGC-wsa45bbH7S2ROKiB4K-7nUOUs3WGBJWr6bsExzA5AqNbzQzY2K0-UZ24J3o3GjNMZT1fJfg7RMc9WJpWie122j5WPgpgMbKykIumHqWo7fzcPcUv3OdHt6oguz50MwWf05amc5KsfylkYxqA1juoZJvwRfJO67OlA/w640-h454/IMG_20190826_183635991.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Takie przestrzenie na pewno nie będą pomocne w zachowaniu dyscypliny i porządku, ale na takie rzeczy się nie narzeka.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhn5oGTfuPQkhd2RwszLPyC6JRxGiYBE4G65HeZ8VotnvhY42sTSSakA4ssFL0M0_9EjacH7-3q_-ybpVgkA991AAcWLBJsVa2PfEpWYo5_oR8jsBc5vLdJum6LbuWM41PislOrWWGSLgSM4_chWklnsNJBkumnadz0S-YjlUVaRrr-PjkJYR6tJQ_0Kg/s2786/IMG_20190826_183641795.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2061" data-original-width="2786" height="474" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhn5oGTfuPQkhd2RwszLPyC6JRxGiYBE4G65HeZ8VotnvhY42sTSSakA4ssFL0M0_9EjacH7-3q_-ybpVgkA991AAcWLBJsVa2PfEpWYo5_oR8jsBc5vLdJum6LbuWM41PislOrWWGSLgSM4_chWklnsNJBkumnadz0S-YjlUVaRrr-PjkJYR6tJQ_0Kg/w640-h474/IMG_20190826_183641795.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Silnik Volvo Penta 2003 D 28 KM z przekładnią 120SB, po przeglądzie. Zamontowany ostatnio wymiennika ciepła i wymienione uszczelnienie saildrive. Robocizna potwierdzona fakturą. </div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-e9kGbOgMTY0lHp3N0CqB9XgxDbrCK1gzeWF4mUzN2nM8Iso60Cpr0rAscXvgfAcCWEvhs3n-bv9l_h0zdcMghxpYnEwZvVLq5G2wz7OesfgQ465M7vXHglNH5ZFnAOiNK_YqKfrjbULjHJkpFakGvguteRdjKVokB8FqFuTh_H5kKTno4ZRoPdp4-g/s2382/IMG_20190826_183645613.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2382" data-original-width="1925" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-e9kGbOgMTY0lHp3N0CqB9XgxDbrCK1gzeWF4mUzN2nM8Iso60Cpr0rAscXvgfAcCWEvhs3n-bv9l_h0zdcMghxpYnEwZvVLq5G2wz7OesfgQ465M7vXHglNH5ZFnAOiNK_YqKfrjbULjHJkpFakGvguteRdjKVokB8FqFuTh_H5kKTno4ZRoPdp4-g/w518-h640/IMG_20190826_183645613.jpg" width="518" /></a></div><div><br /></div><div>Widoczna aktualnie tylko na zdjęciach, nowa składana śruba Flexifold to również jedna z zalet tego egzemplarza.</div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-ZR9v9hVQNqQ/X4IMv7JoweI/AAAAAAABRZA/857PV0AzffgSWJ3PIaLqA5XpnqalqyoZgCLcBGAsYHQ/s2048/unnamed%2B%25281%2529.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-ZR9v9hVQNqQ/X4IMv7JoweI/AAAAAAABRZA/857PV0AzffgSWJ3PIaLqA5XpnqalqyoZgCLcBGAsYHQ/w480-h640/unnamed%2B%25281%2529.jpg" width="480" /></a></div></div><div><br /></div><div>Bliższe oględziny silnika i konsultacja zdalna z kolegą Robertem - który temat ogarnia, sygnalizowała potrzebę wymiany lub regeneracji pompy obiegowej układu chodzenia. Widoczne były też na korpusie ślady korozji po wyciekach płynu chłodzącego. Ale ogólnie stan silnika oceniłem na dobry plus. Szczególnie, że poprawnie przeszedł wszystkie moje amatorsko przeprowadzone próby startowe, akustyczne i termiczne.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzUpnSa8lLND2_hgn-PC1BZvJDj3Uj3JBgUxIk8ETRSv3S799RsAxwcIQNP67-k-IxNSVwYSpd-kvLeEvLwxv86BJnVSl9aas19ygyVDn6R3fK2ZyZ6-Y8I7fbLq1mg0ySeIPWUHW2IsqIF66_JXOWt2X9JNJ7jNApxEZRT05PUEiYRA05kX1VbTKTTQ/s2827/IMG_20190826_183653224.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2827" data-original-width="2041" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzUpnSa8lLND2_hgn-PC1BZvJDj3Uj3JBgUxIk8ETRSv3S799RsAxwcIQNP67-k-IxNSVwYSpd-kvLeEvLwxv86BJnVSl9aas19ygyVDn6R3fK2ZyZ6-Y8I7fbLq1mg0ySeIPWUHW2IsqIF66_JXOWt2X9JNJ7jNApxEZRT05PUEiYRA05kX1VbTKTTQ/w462-h640/IMG_20190826_183653224.jpg" width="462" /></a></div><br /><div><br /></div><div>Do tego wszystkiego w komplecie z jachtem znajdowały się praktycznie nowe żagle, szyte w 2018 roku (zakup również potwierdzony fakturą). </div><div><br /></div><div>Było też kilka innych dodatków, którymi nie ma co zanudzać czytelników. Jacht generalnie zdawał się być sprawny technicznie i gotowy do drogi. Potencjalne niespodzianki z teakiem podnosiły poziom trudności w podjęciu decyzji, ale zdawałem sobie sprawę, że nie kupuję jachtu nowego i pewien kompromis jest potrzebny. Cena tego egzemplarza nie wyczerpywała całego budżetu i dawała miejsce na strawienie kosztów ewentualnych remontów w przyszłości.</div><div><br /></div><div><div>Lars zgodził się bez problemów na krótki rejs testowy, ale zabrakło na to czasu.</div><div><br /></div></div><div>Będąc zdecydowany na zakup przystąpiłem do negocjacji cenowych. Szło bardzo opornie, ponieważ Lars wyczuł chyba moje emocje, a pozytywna opinia Filipa też nie pomagała stronie kupującej. Udało się jednak ostatecznie zejść z ceny wywoławczej kilka procent i urwać równowartość nowego ogrzewania. Podpisaliśmy umowę i uścisnęliśmy sobie dłonie.</div><div><br /></div><div> Znowu miałem łódkę!</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-kAMTfRABfTk/X4IMpDqSAzI/AAAAAAABRXo/iSOXx_4-9W0k6D7pEQU6qIeu3bSMMwOMgCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190825_164712785_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1152" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-kAMTfRABfTk/X4IMpDqSAzI/AAAAAAABRXo/iSOXx_4-9W0k6D7pEQU6qIeu3bSMMwOMgCLcBGAsYHQ/w360-h640/IMG_20190825_164712785_HDR.jpg" width="360" /></a>
</div>
<div><br /></div><div>Nie było jednak czasu nacieszyć się nowym nabytkiem. Czas uciekał. Była godzina 1700, a ja byłem 300km od Karlskrony. A musiałem jeszcze dzisiaj złapać prom powrotny do Gdynii.</div><div><br /></div><div>Wspomnieć należy jeszcze tylko, że w cenie jachtu wynegocjowałem również łoże. Wiedziałem co robię, bo było ocynkowane i składane - no i pasowało do mojej nowej łódki na 100%.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-j32mjFiuD6U/X4IM58l0YXI/AAAAAAABRZY/EvtFQ9BQisc_ojKY0RieEB0l432eVhTpACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190824_122122621.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-j32mjFiuD6U/X4IM58l0YXI/AAAAAAABRZY/EvtFQ9BQisc_ojKY0RieEB0l432eVhTpACLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190824_122122621.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div><div>Z pomocą Larsa i jego narzędzi, udało nam się je szybko rozkręcić i zapakować. Kombi z bagażnikiem dachowym to coś co doceniam w swoim życiu nie pierwszy raz.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-UtnHqxLx83s/X4IM6DOvs6I/AAAAAAABRZc/rqahENPZhH4M8-7iajG5qLX1j7KjCFd3wCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190825_165226876_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-UtnHqxLx83s/X4IM6DOvs6I/AAAAAAABRZc/rqahENPZhH4M8-7iajG5qLX1j7KjCFd3wCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190825_165226876_HDR.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div><div>Droga powrotna minęła bez problemów.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-6HtY_XWszBs/X4IM62vf55I/AAAAAAABRZs/wmfZiTUS-oESJt8g9-wao_0fFI-gvft0ACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190825_195123749.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-6HtY_XWszBs/X4IM62vf55I/AAAAAAABRZs/wmfZiTUS-oESJt8g9-wao_0fFI-gvft0ACLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190825_195123749.jpg" width="640" /></a></div>
<div><br /></div><div>I całe szczęście, bo na prom dojechałem praktycznie na styk. Wjechałem jako jeden z ostatnich.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-M6UVFnZfLvg/X4IM7UW_GmI/AAAAAAABRZ0/AMzXZRsOZZ4207lRDY2J4btJpswulbVEACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190826_090517089.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-M6UVFnZfLvg/X4IM7UW_GmI/AAAAAAABRZ0/AMzXZRsOZZ4207lRDY2J4btJpswulbVEACLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190826_090517089.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Weekend dobiegał końca, a ja mogłem zrelaksować się przy muzyce na żywo.</div><div><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ZOq-Y3I5a-E/X4IM7Ps7FNI/AAAAAAABRZw/PKdQjnwGhuYJuszvPUNBvf7MaWAC1oL0QCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190825_215653042.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-ZOq-Y3I5a-E/X4IM7Ps7FNI/AAAAAAABRZw/PKdQjnwGhuYJuszvPUNBvf7MaWAC1oL0QCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190825_215653042.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div><div>Po przyjeździe zrzuciłem ładunek na przystani. Teraz należało pomyśleć jak i kiedy przyciągnąć tu też łódkę. </div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-MFxpnyKVFM4/X4IM778C5kI/AAAAAAABRZ4/E0hwo2zl2asdZOk5mqnhn9MS6LQwlusggCLcBGAsYHQ/s2048/IMG_20190826_143436095_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-MFxpnyKVFM4/X4IM778C5kI/AAAAAAABRZ4/E0hwo2zl2asdZOk5mqnhn9MS6LQwlusggCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190826_143436095_HDR.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div><div>I znowu nie będzie czasu w domu spokojnie usiąść i odpocząć. Bo trzeba taką wyprawę zaplanować - zorganizować urlop i załogę. A potem polecieć tam i przypłynąć tu. I to po jesiennym, sztormowym Bałtyku. Znowu dane będzie poczuć wszechobecną wilgoć i przenikliwe zimno, walczyć z brakiem snu i morską chorobą...</div><div><div><br /></div><div>Ale nie ważne jak bardzo mi się nie chce, jak się sponiewieram i co wycierpię, kiedy miłości małżeńskiej to wszystko zadedykuję. Nie dla siebie przecież to wszystko robię. Ważne aby żona była szczęśliwa!<br /><div><br /></div><div>
<hr />
<div>
<a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><br /><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a>
</div>
<div>
<i><br /></i>
</div>
<div>
<i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi jakoś za czas
spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej
twórczości, która dzieje się zwykle w późnych godzinach wieczornych,
możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :)</i>
</div>
<div><br /></div>
<hr />
<br />
<p></p>
</div></div></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comHolbæk, Denmark55.7146554 11.71757853.273157678834593 7.32304675 58.1561531211654 16.11210925tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-31900395081802199012019-08-15T20:29:00.359+02:002021-11-11T23:05:42.662+01:00To dobra łódka była - czyli o tym, gdzie się podziała s/y Santa Pasta - 15.08.2019<div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-xgwqDqeiaIk/Xrw7vjrOc-I/AAAAAAABJOw/p9cBEr5lm6wjVsap0A1C-VQAlZK-GiPXQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190815_131114129.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br class="Apple-interchange-newline" /><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-xgwqDqeiaIk/Xrw7vjrOc-I/AAAAAAABJOw/p9cBEr5lm6wjVsap0A1C-VQAlZK-GiPXQCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190815_131114129.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div><div>Decyzja o sprzedaży statku, na który przez kilka lat zasztauowało się furgonetkę nowego osprzętu i poświęciło niezliczoną ilość godzin pracy, nie jest ani łatwa, ani przyjemna. </div><div><br /></div><div>Cena sprzedaży używanego jachtu zupełnie nie pokrywa poniesionych na remont i doposażenie wydatków. A czasu spędzonego na dłubaniu w jachtowych instalacjach lepiej wcale na roboczogodziny nie przeliczać, aby w stanie równowagi psychicznej i w zdrowiu pozostać. </div><div><br /></div><div>Po prostu - nie opłaca się sprzedawać dopiero co wyremontowanego jachtu. A sprzedać jakikolwiek jacht za przyzwoitą cenę jest z rzeczą niezwykle trudną. Wiedzą o tym wszyscy!</div><div><br /></div><div>Ale zawsze znajdzie się jeden niedouczony i...</div></div><div><span><a name='more'></a><br /></span></div><h2 style="text-align: left;"><font size="2">Co? Jak i...</font><br />DLACZEGO?</h2><div><br /></div><div>Pomysł pozbycia się takiego jachtu wydawał się niezdrowy nie tylko ze względu finansowego. Po kilku sezonach planowania, przymiarek, poprawek i wszystkich ergonomicznych udogodnień, w końcu osiągnąłem prawie doskonałość. Santa Pasta pasowała do mnie, jak dobrze przymierzone i rozchodzone (ale jeszcze nie śmierdzące) buty, na górskim szlaku. Obsługiwać ją mogłem samodzielnie i nikt w tym czasie nie musiał trzymać mi piwa. Sprawdziła się doskonale w ostatnim <a href="http://rawonsails.blogspot.com/2018/06/rejs-batycka-woczega-cz-15-trzech-panow.html" target="_blank">8-tygodniowym rejsie po Bałtyku</a>. Do większych wypraw pełnomorskich brakowało jedynie samosteru wiatrowego i paneli słonecznych. Ale i to miałem już zaplanowane - i jeśli tylko sprzedaż by nie wypaliła, gotów byłem zapuścić się i w te nieznane mi jeszcze rejony jachtowych inwestycji.</div><div><br /></div><div>Co mam więc na usprawiedliwienie swojej szalonej (niektórzy nazywali to bardziej dosadnie) decyzji? </div><div><br /></div><div>Nic. Tak na prawdę - zupełnie nic :)</div><div><br /></div><div>Całe szczęście, nie muszę się nikomu tłumaczyć. Żeglarstwo wszak nie jest zajęciem dla ludzi normalnych. A bycie armatorem amatorem, choć podlega tej ogólnej kategorii, to wyróżnia się jeszcze większym brakiem ogólnego zrozumienia. </div><div>Jednak, bycie postrzeganym przez ogół społeczeństwa jako idiota, tak na prawdę zapewnia większą swobodę w podejmowaniu życiowych decyzji. Im więcej konformistów wokół nas stuka się palcem w czoło, tym większa szansa przeżycia czegoś na prawdę wyjątkowego.</div><div><br /></div><div><br /></div><div><h2><font size="2">Żeby wyjąć...</font><br />NALEŻY WŁOŻYĆ</h2></div><div><br /></div><div>Pierwsze ogłoszenie, z wymarzoną (choć oczywiście daleką od pokrycia poniesionych kosztów) dla mnie ceną wywoławczą, nie spotkało się z większym odzewem. Zainteresowanie jednak było spore, jak pozwoliły mi potem stwierdzić podglądane statystyki odwiedzin.</div><div><br /></div><div><i>W tej cenie na pewno nikt nie kupi. Wykręć co cenniejsze i sprzedaj osobno.</i> - radzili niektórzy. Ale mi nie w głowie było niszczenie tego, co z takim trudem przykręcałem.</div><div><br /></div><div>Nie pozostało mi więc nic innego jak <a href="http://rawonsails.blogspot.com/2019/05/zimne-piwo-na-goracym-makaronie-remont.html" target="_blank">doposażyć jacht w nową lodówkę</a> i obniżyć nieco cenę ;)</div><div><br /></div><div>Lodówka przydała się jeszcze na kilku mniejszych, weekendowych rejsach, polegających głównie na portowych biesiadach. </div><div>Obniżona cena spowodowała natomiast oczekiwane przeze mnie poruszenie, w szeregach potencjalnych klientów. </div><div><br /></div><div><br /></div><div><div><h2><font size="2">Kiedy wiesz...</font><br />CZEGO CHCESZ</h2></div></div><div><div><br /></div><div>Wśród wszystkich ofert jakie otrzymałem miałem jedną zagraniczną. </div><div><br /></div><div>Właściwie była to druga zagraniczna. Pierwszą dostałem e-mailem z... Nigerii.</div><div>Łamaną, guglową polszczyzną kupiec zgadzał się na cenę wyższą od wystawionej w ogłoszeniu, ale oczekiwał ode mnie wstępnego przelewu na pokrycie kosztów operacyjnych. Dosyć popularny ostatnio pomysł na biznes, ale niezwykle niesymetryczny, co do obustronnych korzyści.</div><div><br /></div><div>Kiedy więc kilka dni później (na fejsbuku) zaczepiony zostałem przez Bogdana - obywatela Rumunii - nie spodziewałem się za wiele. Prawie zignorowałem człowieka. Jednak po wymianie kilku krótszych i potem już dłuższych wiadomości, okazało się, że oferta zakupu jest jak najbardziej realna. </div><div>Bogdan deklarował wpłatę zaliczki i umówił wstępny termin na oglądanie łódki. Przy okazji poznałem jego historię. </div><div>Opowiedział mi o posiadanej kiedyś Albin Vedze, o jej sprzedaży i o innych łódkach, które nie spełniły jego oczekiwań. Obecnie chciał wrócić do Albin Vegi, ale nie miał już, tak jak za młodu, czasu ani ochoty, aby ją remontować. Niestety, okazja go nieco zaskoczyła i nie miał też odpowiednio pełnej świnki skarbonki. Ale ponieważ - jak twierdził - Santa Pasta wydała się dla niego partią idealną, zadeklarował że żądaną przeze mnie sumę uzbiera w ciągu miesiąca.</div><div><br /></div></div><div>Bez zaliczki na koncie nic nie obiecywałem. Ale też mi się znowu nie spieszyło, więc zgodziłem się zaczekać miesiąc na rozwój wydarzeń. </div><div>Zostawiłem wypucowaną na glanc łódkę na cumach w <a href="http://akm.gda.pl/" target="_blank">AKM</a> i zafundowaliśmy sobie z rodzinką <a href="http://rawonsails.blogspot.com/2019/07/rejs-pula-zwyciestwa-sy-viktoria.html" target="_blank">wywczas last minute</a>.</div><div><br /></div><div>Kiedy tak sobie pływaliśmy po Adriatyku, wyciosaną przez bawarskich górali mydelniczką, otrzymałem sms-owe zapytanie o aktualność ogłoszenia. Odpowiedziałem krótko, wyjaśniając swoje aktualne położenie. Sprawa ucichła na kilka dni. Po powrocie do kraju, odebrałem telefon (z tego samego numeru), który zupełnie mnie zaskoczył...</div><div><br /></div><div>Paweł (w końcu ktoś miejscowy) deklarował zainteresowanie zakupem i od razu złożył mi dość niecodzienną ofertę. Po krótkiej i konkretnej negocjacji cenowej miałem bowiem spodziewać się przelewu całej umówionej kwoty na konto. I to bez oglądania jachtu (sic!). </div><div><br /></div><div>Nie słyszałem jeszcze żeby ktoś w ten sposób kupował łódkę. Nie małą winę za tak odważne i bezpośrednie działanie kupującego ponosi zapewne prowadzony przeze mnie niniejszy blog. Dokumentuję tu nie tylko rejsy, ale i wszystko związane z Santa Pastą - od ciężkich prac budowlanych, po zabiegi kosmetyczne. Pełna transparentność, którą jakoś odruchowo przeniosłem z zawodowego gruntu oprogramowania <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Otwarte_oprogramowanie" target="_blank">open source</a>.</div><div><br /></div><div>Na propozycję oczywiście przystałem, choć nie dowierzając w to co się dzieje, nalegałem na wizję lokalną przed zakupem. Blog to jednak tylko blog - na zdjęciach świat zawsze wygąda piękniej. Transakcja została jednak zawarta i sfinalizowana w całości na odległość. I Santa Pasta, w ten oto sposób, zmieniła właściciela. </div><div><br /></div><div>Wszyscy wydawali się być zadowoleni. </div><div><br /></div><div>No może oprócz Bogdana, który przyjął wiadomość ze smutkiem, ale i ze zrozumieniem. Do dzisiaj utrzymuje ze mną mesendżerowy kontakt - pewnie w razie gdybym za jakiś miał kolejną wyremontowaną łódkę na sprzedaż ;)</div><div><br /></div><div><br /></div><div><div><h2><font size="2">O dwóch takich, co...</font><br />ŁÓDKĘ PRZEPROWADZALI</h2></div><div><br /></div></div><div>Niestety, nie dane było mi poznać Pawła osobiście. Zapracowany, nie był w stanie przyjechać i sprowadzić jachtu samodzielnie.</div><div><br /></div><div>Ale od czego są specjaliści. Jacek i Janek nie jednej łajbie na morzu dali już radę. </div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-jQf-xL3fQm4/Xrw7uDyNpjI/AAAAAAABJOc/kfGuzPyVoj0hiCNJPhRzGTSMfdBSV7eVgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190815_130555805.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-jQf-xL3fQm4/Xrw7uDyNpjI/AAAAAAABJOc/kfGuzPyVoj0hiCNJPhRzGTSMfdBSV7eVgCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190815_130555805.jpg" width="640" /></a></div></div><div><br /></div><div>Janek od razu nieco mnie zaskoczył. Pomylił kartki w kalendarzu i przyjechał dzień wcześniej przed umówionym terminem odbioru. Ale to niczemu nie zaszkodziło i tylko pomogło mu w aklimatyzacji na jachcie, na którym miał spędzić kolejne kilka dni. A wybierali się właśnie, wzdłuż naszego <a href="http://marcinpalacz.pl/baltyk/polskie-wybrzeze-baltyku-przewodnik/" target="_blank">pięknego wybrzeża</a>, na Zalew Szczeciński. Tam też będzie mieszkać teraz Santa Pasta.</div><div><br /></div><div>"Nie no... wstydu nie ma!" - takimi słowami określili stan jachtu i ruszyli w drogę. </div><div><br /></div><div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-x7bpIyZQl_k/Xrw7uP0NMII/AAAAAAABJOY/nynNwD-Br7IakeZkdFFdNwzUSvf9kW5rACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190815_131055994_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-x7bpIyZQl_k/Xrw7uP0NMII/AAAAAAABJOY/nynNwD-Br7IakeZkdFFdNwzUSvf9kW5rACLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190815_131055994_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<div><br /></div><div>Wcześniej odbyliśmy jeszcze krótki rejs techniczny. Otrzymali ode mnie szczegółowy instruktaż obsługi, wraz z wieloma informacjami dla nowego właściciela. Było tego tyle, że nie sądzę, aby zapamiętali cokolwiek. </div><div><br /></div><div>Nie musieli natomiast pamiętać o tankowaniu. Na drogę dostali, w prezencie, zalany pod korek zbiornik i dodatkowych 20 litrów diesla w kanistrze.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-zWhVmTyFlLM/Xrw7vJp10qI/AAAAAAABJOk/ccMeWQgvLwcIu4EZALC4hPMjAPByJ_mfgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190815_131101723_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-zWhVmTyFlLM/Xrw7vJp10qI/AAAAAAABJOk/ccMeWQgvLwcIu4EZALC4hPMjAPByJ_mfgCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190815_131101723_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<div><br /></div><div><br /></div><h2 style="text-align: left;"><font size="2">Znikający...</font><br />MAKARON</h2><div><br /></div><div>Kiedy tak stałem na pomoście w Górkach Zachodnich i patrzyłem jak odpływa, moja radość z udanej transakcji, zaczęła mieszać się ze smutkiem, po stracie czegoś cennego.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-bLhUwaAjdlI/Xrw7vaLoOiI/AAAAAAABJOs/w0i6ut0ssF87oExr8Yp-3E_HhmKngI2XgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190815_131112074.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-bLhUwaAjdlI/Xrw7vaLoOiI/AAAAAAABJOs/w0i6ut0ssF87oExr8Yp-3E_HhmKngI2XgCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190815_131112074.jpg" width="640" /></a></div>
<div><br /></div><div>Nie personifikuję łódek, ani żadnych innych środków lokomocji, ale wtedy faktycznie czułem się jakbym tracił kogoś bliskiego.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-G31bGuIIT3A/Xrw7v3NlV7I/AAAAAAABJO0/zIg1TjxYMNIBoNv3HAVhJQR0akmX81CjwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190815_131130229.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-G31bGuIIT3A/Xrw7v3NlV7I/AAAAAAABJO0/zIg1TjxYMNIBoNv3HAVhJQR0akmX81CjwCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190815_131130229.jpg" width="640" /></a></div>
<div><br /></div><div>Właśnie skończył się pewien intensywny i barwny rozdział w moim życiu. Nie mam już Santa Pasty.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-kHi3-U6KVbQ/Xrw7wQtTxaI/AAAAAAABJO4/QEJNFO5ayigeYpfsUgvFfMD87JSVonzmACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190815_131200348.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-kHi3-U6KVbQ/Xrw7wQtTxaI/AAAAAAABJO4/QEJNFO5ayigeYpfsUgvFfMD87JSVonzmACLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190815_131200348.jpg" width="640" /></a></div>
<div><br /></div><div><div>A to dobra łódka była. I bardzo przyzwoicie się prowadziła...</div><div><br /></div></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-8VZw40N-_b0/Xrw7w-1ltcI/AAAAAAABJO8/Z4zOjWfTNokRTiu18Qre123dHaZHjouYQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190815_131221162.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-8VZw40N-_b0/Xrw7w-1ltcI/AAAAAAABJO8/Z4zOjWfTNokRTiu18Qre123dHaZHjouYQCLcBGAsYHQ/w640-h360/IMG_20190815_131221162.jpg" width="640" /></a></div>
<div><br /></div><div>Został tylko smutny widok pustego miejsca postojowego. Nawet moja ulubiona dalba, tego dnia słabo szczerzyła się swoją próchnicą.</div><div><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-rBeTDcmHd64/Xrw7xbewmMI/AAAAAAABJPE/ZiIPCjBhAckF4HZ4pF8VzRzR5FuaNcFuACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190815_131737600_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-rBeTDcmHd64/Xrw7xbewmMI/AAAAAAABJPE/ZiIPCjBhAckF4HZ4pF8VzRzR5FuaNcFuACLcBGAsYHQ/w360-h640/IMG_20190815_131737600_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<div><br /></div><br /><div><h2 style="text-align: left;"><font size="2">I co...</font><br />DALEJ?</h2></div><div><br /></div><div>S/y Santa Pasta widziano jeszcze potem, przez moment, w Ustce. Miejscowy czytelnik bloga - Hubert, podesłał nawet zdjęcie. Dziękuję!</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-CCCFj3hAOmU/Xs9dXPUoq7I/AAAAAAABKX4/1bi_sO-w-KMY_umBGYNMvC1NjBmQw1YjACK4BGAsYHg/68738055_845423365831520_8377050891546525696_n.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-CCCFj3hAOmU/Xs9dXPUoq7I/AAAAAAABKX4/1bi_sO-w-KMY_umBGYNMvC1NjBmQw1YjACK4BGAsYHg/w640-h480/68738055_845423365831520_8377050891546525696_n.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>W ten sposób, nieco zaskoczona sytuacją, brygada JJ przekonała się, że pływanie łódką osławioną w internecie, zupełnie pozbawia załogę prywatności. Witajcie w moim świecie ;)</div><div><br /></div><div>Kilka dni później otrzymałem potwierdzenie, że łódka została, w całości oraz bez strat w załodze i wyposażeniu, doprowadzona do nowego portu macierzystego w Szczecinie. </div><div><br /></div><div>Nowy właściciel, z którym jestem w kontakcie, nie tylko nie żałuje decyzji o poczynionych telezakupach, ale i od razu uczciwie zaopiekował się Santa Pastą. Cieszę się bardzo, że trafiła w dobre ręce i mam nadzieję na spotkanie kiedyś na morzu, lub w jakimś gwarnym porcie, gdzie będzie można w końcu opić obustronnie udaną transakcję.</div><div><br /></div></div><div>Czas jednak nie zatrzymał się w miejscu, choć według niektórych teorii ma nadejść taka chwila. Tymczasem, w mojej głowie pojawiało się nurtujące pytanie... Co dalej?</div><div><br /></div><div>No właśnie... </div><div><br /></div><div>Co będzie dalej? </div><div><br /></div><div>Czy w ogóle istnieje jakieś życie po Santa Pasta?</div><div><br /></div><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comGórki Zachodnie54.3669424 18.776129354.364442137567082 18.771837765576173 54.369442662432917 18.780420834423829tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-58199217825688157302019-07-27T22:26:00.003+02:002021-11-11T23:05:03.623+01:00Rejs "Pula Zwycięstwa" - s/y Viktoria (Bavaria 34 Cruiser) - 21-27.07.2019<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-U4CAbKVjJ4A/XgfAgTCvLrI/AAAAAAABCjA/VtWPNGBrc04AjhZw8v5NTT5mP7axg8LwgCLcBGAsYHQ/s1600/map.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="722" data-original-width="869" height="530" src="https://1.bp.blogspot.com/-U4CAbKVjJ4A/XgfAgTCvLrI/AAAAAAABCjA/VtWPNGBrc04AjhZw8v5NTT5mP7axg8LwgCLcBGAsYHQ/s640/map.png" width="640" /></a></div>
<br />
Na wyjazd do Chorwacji zdecydowaliśmy się na prawdę w ostatniej chwili.<br />
<br />
Ze względu na zamieszanie, spowodowane ideologicznym przemeblowaniem systemu edukacji, prawie do samego końca czerwca nie byliśmy pewni kiedy (i czy w ogóle) nasza dwójka absolwentów szkoły podstawowej będzie mieć wakacje.<br />
<br />
Na szczęście obu juniorom udało się dostać do szkół pierwszego wyboru, i to w pierwszym możliwym terminie. Wtedy zdecydowaliśmy się na wakacje last minute.<br />
<br />
Dzięki technologiom internetowym zaplanowanie trasy i znalezienie wakacyjnych atrakcji nie jest zbyt trudne. Wystarczył jeden wieczór z komputerem by zarezerwować hotele w Pradze i Salzburgu. Taki wybór przystanków nie był przypadkowy. Dzielił samochodową trasę na kilkugodzinne etapy podróży, znośne dla każdego.<br />
<br />
Aby opowieść nadawała się na żeglarski blog, zabukowałem również mały jachcik w chorwackiej marinie...<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Pradze...</span><br />NIE PORADZĘ</h2>
<br />
Zabytkowa Praga wita nas piękną pogodą, dzięki czemu od razu wiemy, która jest godzina.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-77u0YoYKuaI/XginJn538TI/AAAAAAABCoI/GtSX_6qjbiUY-rsACLwB9Z9-YBfyCdgsACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190716_172555_830.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1511" data-original-width="1511" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-77u0YoYKuaI/XginJn538TI/AAAAAAABCoI/GtSX_6qjbiUY-rsACLwB9Z9-YBfyCdgsACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190716_172555_830.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
Mówią, że sztuka jest tu gładka jak pupcia niemowlaka.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-iqpkaD-oNTM/XginJPItU0I/AAAAAAABCoA/M_co3qjE1YE8d5FhHrsmn7WGl-0WJcumQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190716_171250_226.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1566" data-original-width="1565" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-iqpkaD-oNTM/XginJPItU0I/AAAAAAABCoA/M_co3qjE1YE8d5FhHrsmn7WGl-0WJcumQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190716_171250_226.jpg" width="638" /></a></div>
<br />
Tak już jest z tą sztuką, że najciekawsze są zawsze układy wydechowe.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-yd8c5lzmc8k/XginJfCzqlI/AAAAAAABCoE/6F62BIW2I148x4K21MRxC7_b1GMUSLZSQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190716_171833_925.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1160" data-original-width="1161" height="638" src="https://1.bp.blogspot.com/-yd8c5lzmc8k/XginJfCzqlI/AAAAAAABCoE/6F62BIW2I148x4K21MRxC7_b1GMUSLZSQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190716_171833_925.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Odwiedzamy najważniejszy w Pradze zabytek - Człowiek-dron, z dzieciątkiem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-tiOOACeTZFE/XgqMxr4a4LI/AAAAAAABCyg/qV3JZ0vhRn8lH_esBiV7mShUYPyKcHEAwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190715_170825809_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-tiOOACeTZFE/XgqMxr4a4LI/AAAAAAABCyg/qV3JZ0vhRn8lH_esBiV7mShUYPyKcHEAwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190715_170825809_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
I tak, zwiedzanie kończymy o zmierzchu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-S6tGYdqYncg/XginKlmwZPI/AAAAAAABCoU/8XJ3M41SxtYB0E_l93kGPnmA7wO1vSpjACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190716_173251_953.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="622" data-original-width="622" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-S6tGYdqYncg/XginKlmwZPI/AAAAAAABCoU/8XJ3M41SxtYB0E_l93kGPnmA7wO1vSpjACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190716_173251_953.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Mając dosyć miejskiego i turystycznego zgiełku, kolejnego dnia postanawiamy rozejrzeć się po dalszej okolicy.<br />
<br />
I tak, po zaledwie trzech kwadransach drogi od stolicy, znajdujemy się w <a href="https://en.wikipedia.org/wiki/Velk%C3%A1_Amerika" target="_blank">czeskim Wielkim Kanionie</a>. Ameryka!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-T3kJgDX9odo/XginK4bhE_I/AAAAAAABCoY/vRNaBKzMHVgVt_Npvaeg8i3fU_TEZkIEACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190716_173941_214.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-T3kJgDX9odo/XginK4bhE_I/AAAAAAABCoY/vRNaBKzMHVgVt_Npvaeg8i3fU_TEZkIEACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190716_173941_214.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
Tuż obok - w miejscowości Karlstein, wracam wspomnieniami do czasów przedszkolnych. Oprócz tego, że musiałem nosić rajtuzy, było wtedy nawet fajnie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-IHm1Sky6UTY/XginIlmqsfI/AAAAAAABCn8/bud_I8t0Lrk-SRRnKUubOXrWoC899r-bACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190716_170419_601.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="894" data-original-width="894" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-IHm1Sky6UTY/XginIlmqsfI/AAAAAAABCn8/bud_I8t0Lrk-SRRnKUubOXrWoC899r-bACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190716_170419_601.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Odwiedzamy tu nie tylko idola mojego dzieciństwa, ale i <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Karl%C5%A1tejn_(zamek)" target="_blank">średniowieczny zamek</a>, którego papierową makietę w skali sklejałem dawno, dawno temu. Prawdziwe deja-vu!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ExyCzhLtF-Q/XginLBQf6zI/AAAAAAABCoc/duAccH5NG2QT1Ogxxu50toUY6VUoSqCsgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190716_220659_079.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-ExyCzhLtF-Q/XginLBQf6zI/AAAAAAABCoc/duAccH5NG2QT1Ogxxu50toUY6VUoSqCsgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190716_220659_079.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie wiem jakie widoki na przyszłość miały zamykane w wieżach księżniczki, ale te za oknem były na pewno wspaniałe.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Xib4mlW-ZCc/XginLsEzR1I/AAAAAAABCpE/nELnflcYfNwNvq1cCbqduEX3Gs-apF9RQCEwYBhgL/s1600/IMG_20190717_093958_970.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-Xib4mlW-ZCc/XginLsEzR1I/AAAAAAABCpE/nELnflcYfNwNvq1cCbqduEX3Gs-apF9RQCEwYBhgL/s640/IMG_20190717_093958_970.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Jedna górka od...</span><br />SALZBURGA</h2>
<br />
Po dwóch dniach w Pradze i okolicach, robimy szybki przeskok do otoczonego górami austriackiego miasta Salzburg.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-P12LlFmctFc/XgizYUA-moI/AAAAAAABCpc/R82vPADajRcfRMNhf7mZBZGDCw-27i3GACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190717_192155_779.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1323" data-original-width="1323" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-P12LlFmctFc/XgizYUA-moI/AAAAAAABCpc/R82vPADajRcfRMNhf7mZBZGDCw-27i3GACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190717_192155_779.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tutejszą <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Twierdza_Hohensalzburg" target="_blank">Twierdzę Hohensalzburg</a> najlepiej podziwiać z mostu, ale czasem kłódki zasłaniają widok.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-QoDYO4y8Ekc/XgizYT84GII/AAAAAAABCpY/U939_zTc0_0NaJoMCKcbudDJmtdVAQ1ggCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190717_192513_302.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-QoDYO4y8Ekc/XgizYT84GII/AAAAAAABCpY/U939_zTc0_0NaJoMCKcbudDJmtdVAQ1ggCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190717_192513_302.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wtedy należy znaleźć inne dogodne miejsce - najlepiej w cieniu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-RnYJbnun8JU/XgqHTKUjCbI/AAAAAAABCyE/UmGmD9aE-acbzXZ1_5g04HIpDlGPhR9NQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190718_184839694_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-RnYJbnun8JU/XgqHTKUjCbI/AAAAAAABCyE/UmGmD9aE-acbzXZ1_5g04HIpDlGPhR9NQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190718_184839694_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wdrapanie się na zamkowe wzgórze przy prawie 30-stopniowym upale jest słabym pomysłem. Zamczysko ma swój urok, ale nie ustępuje naszym rodzimym zabytkom. Ten kto był na Wawelu i zwiedził Malbork nie będzie się tutaj zbytnio zachwycał. Prawda - jest tu kilka wyglancowanych na błysk staroci, ale o zimnym Lechu można tylko sobie pomarzyć.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-h-NOBip6s-0/XgfQQhrxIGI/AAAAAAABCk4/V0nw7duH9EsJvKSKysKKRwxfeyUR5dtrgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190719_144452_257.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1512" data-original-width="1512" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-h-NOBip6s-0/XgfQQhrxIGI/AAAAAAABCk4/V0nw7duH9EsJvKSKysKKRwxfeyUR5dtrgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190719_144452_257.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Starówka też taka sobie, choć podobno wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Ma tylko kilka fragmentów wartych fotograficznego ujęcia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-GvAp-6hpzys/XgizYD28L_I/AAAAAAABCpU/pFuhQTUGD6gfBqO-vRFQ5lntr2DnB22igCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190717_193329_278.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="903" data-original-width="903" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-GvAp-6hpzys/XgizYD28L_I/AAAAAAABCpU/pFuhQTUGD6gfBqO-vRFQ5lntr2DnB22igCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190717_193329_278.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Fontanny od dawna były konikiem wielu architektów.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-nKt-WshtUeQ/XgfQLOhSDXI/AAAAAAABCj0/f75z1s4UKdAjNnNSePD8tdXMGMi4zkYBACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190718_093739_980.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="769" data-original-width="769" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-nKt-WshtUeQ/XgfQLOhSDXI/AAAAAAABCj0/f75z1s4UKdAjNnNSePD8tdXMGMi4zkYBACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190718_093739_980.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Gdybyśmy nadal byli w Czechach pomyślałbym, że tak właśnie wyglądał <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Jo%C5%BEin_z_ba%C5%BEin" target="_blank">Józek z Bagien</a>.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-D2KnEUoL_XQ/XgfQQbK1I_I/AAAAAAABCk0/nd89IVt1jnsD9B7QZnY256PzMErqIOuHgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190719_143421_839.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="710" data-original-width="710" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-D2KnEUoL_XQ/XgfQQbK1I_I/AAAAAAABCk0/nd89IVt1jnsD9B7QZnY256PzMErqIOuHgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190719_143421_839.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Znajdujemy też okno życia, ale jest za małe aby zmieścić w nim nasze wyrośnięte już dzieci.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-MIQAl56UfJw/XgfQMg3fEsI/AAAAAAABCkI/cJllNPpQ5AkBKTLWEKkZFpC7LJM9wsikQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190718_221009_920.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1294" data-original-width="1294" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-MIQAl56UfJw/XgfQMg3fEsI/AAAAAAABCkI/cJllNPpQ5AkBKTLWEKkZFpC7LJM9wsikQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190718_221009_920.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Poza zabytkową starówką i twierdzą, niewiele można tu zobaczyć. Choć zawsze znajdzie się jakiś, przyciągający oczy, zbytek nowoczesnej architektury.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-TqqlNRnfBTI/XgfQQ38rkGI/AAAAAAABCk8/8pHYsCpzgGwsvEFWGGnct2HISTXyX-o1QCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190719_144931_484.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-TqqlNRnfBTI/XgfQQ38rkGI/AAAAAAABCk8/8pHYsCpzgGwsvEFWGGnct2HISTXyX-o1QCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190719_144931_484.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Najciekawszy jest jednak krajobraz gór dookoła miasta. Całą resztę zamknęli w <a href="https://www.hangar-7.com/en/" target="_blank">Hangarze 7</a>.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-0tkxZrlS3tQ/XgfQS-YsxjI/AAAAAAABClY/mfa7zrF7Inse8m-xAwcZ9KMgoP41yOL-wCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190719_235453_850.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1458" data-original-width="1458" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-0tkxZrlS3tQ/XgfQS-YsxjI/AAAAAAABClY/mfa7zrF7Inse8m-xAwcZ9KMgoP41yOL-wCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190719_235453_850.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ualWTmImFaI/XgfQTwY5kVI/AAAAAAABClo/zdGa4qpcv00YlqP2y2m8h8LcWfVevBr8ACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190720_000617_551.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="796" data-original-width="796" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-ualWTmImFaI/XgfQTwY5kVI/AAAAAAABClo/zdGa4qpcv00YlqP2y2m8h8LcWfVevBr8ACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190720_000617_551.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-u8U3b7uM1Ik/XgjwU6lLhFI/AAAAAAABCuo/fpbbBMGFxlotrksdYHxUfA1Z1adkEsP2gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190720_090437_457.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="617" data-original-width="617" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-u8U3b7uM1Ik/XgjwU6lLhFI/AAAAAAABCuo/fpbbBMGFxlotrksdYHxUfA1Z1adkEsP2gCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190720_090437_457.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Udany pomysł wizytacji hangaru należy do Marcina - kuzyna Elizy i mojego średnio-szkolnego ziomala, który od jakiegoś czasu całkiem przyjemnie funkcjonuje sobie w tym podalpejskim kurorcie. Jako, że poczuł się właśnie gospodarzem i zarabia w euro, od razu naciągamy go na prawdziwie dużą pizzę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-j_Do1QOKbyk/XgpuWLzmLqI/AAAAAAABCxQ/0k_vHMNS6ms1T0y1UsojbArHvZ85CDL8ACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190718_193859685.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-j_Do1QOKbyk/XgpuWLzmLqI/AAAAAAABCxQ/0k_vHMNS6ms1T0y1UsojbArHvZ85CDL8ACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190718_193859685.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Odbiera sobie jednak wszystko z nawiązką, w kolejny wieczór, przy pokerowym stoliku;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-4CxMs02N4zo/XgpuWCRW4mI/AAAAAAABCxM/BCfx-k1h0Zgycc8OLgohFAYv0AjH90HzACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190719_203913834.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-4CxMs02N4zo/XgpuWCRW4mI/AAAAAAABCxM/BCfx-k1h0Zgycc8OLgohFAYv0AjH90HzACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190719_203913834.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Właśnie tego kolejnego dnia, ruszając tyłek 15km za miasto i przy okazji nieco za austriacko-niemiecką granicę, doświadczamy zupełnie nowych wrażeń.<br />
<br />
Najpierw, podjeżdżamy dedykowanym autobusem kilkaset metrów w górę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-8LhnP9UIN50/XgqHS3_2SKI/AAAAAAABCyA/kiJxDAa6qvAjq83bJ20guPfDLSQggbynQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190718_151224721_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-8LhnP9UIN50/XgqHS3_2SKI/AAAAAAABCyA/kiJxDAa6qvAjq83bJ20guPfDLSQggbynQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190718_151224721_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Potem, wchodzimy wydrążonym w zboczu góry, nieziemsko mrocznym tunelem (ustne przekazy miejscowych mówią, że to właśnie tu się chowa matka bosa tunelowa).<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-YUwq_g6UnDc/Xgi7Q4dy3nI/AAAAAAABCps/oJwfEh5ObSsMVnnC5dkB2a3E8fn2p5kKwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190718_213446_317.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-YUwq_g6UnDc/Xgi7Q4dy3nI/AAAAAAABCps/oJwfEh5ObSsMVnnC5dkB2a3E8fn2p5kKwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190718_213446_317.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
By w końcu wjechać obszerną i wyglancowaną na połysk windą na sam szczyt. Gdzieś po drodze robimy sobie rodzinną słitfocię.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-1nc37wxfS3I/Xgi9_TxbE7I/AAAAAAABCqE/Y6xf2nSzFso7lScLsc9ScnvE92Za7SOlQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190718_123437321_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="953" data-original-width="1600" height="380" src="https://1.bp.blogspot.com/-1nc37wxfS3I/Xgi9_TxbE7I/AAAAAAABCqE/Y6xf2nSzFso7lScLsc9ScnvE92Za7SOlQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190718_123437321_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Herbaciarnia_na_Kehlsteinie" target="_blank">Kehlstein</a> - to tu mieściła się kiedyś herbaciarnia, będąca prezentem NSDAP dla Adolfa Hitlera.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-mQ3MDdPSnq0/Xgp8L9TIjPI/AAAAAAABCxg/UUugQQNq6N8Gk1GvbLJbXGiTcfQihsqaQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190718_132138110.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-mQ3MDdPSnq0/Xgp8L9TIjPI/AAAAAAABCxg/UUugQQNq6N8Gk1GvbLJbXGiTcfQihsqaQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190718_132138110.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Obecnie, "Orle Gniazdo" dostępne jest dla wszystkich, z czego i my postanowiliśmy skorzystać.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-jZ7ujPaEyvc/XgqHRkCtEsI/AAAAAAABCxw/-5yVG8YmvsgWX66-Mo3wnML996HA0TrbACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190718_131055117_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-jZ7ujPaEyvc/XgqHRkCtEsI/AAAAAAABCxw/-5yVG8YmvsgWX66-Mo3wnML996HA0TrbACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190718_131055117_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Cieszymy oczy niesamowitą panoramą gór.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-91dUKKGTuns/XgqHRqNH4PI/AAAAAAABCx4/mcBT-M2jY4cC-NPxNKiSCKgzDC5qLM6JgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190718_130541692_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-91dUKKGTuns/XgqHRqNH4PI/AAAAAAABCx4/mcBT-M2jY4cC-NPxNKiSCKgzDC5qLM6JgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190718_130541692_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Zjadamy zupę w tutejszej herbacianej restauracji... Hmm, a gdzie to ja jestem, że mnie nie ma?<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-1RnizM_Zlec/XgqHSrrJeEI/AAAAAAABCx8/2-Zu2uAnVjoE-Yxdi9pZVCW8wIA3jh86QCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190718_132427648.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-1RnizM_Zlec/XgqHSrrJeEI/AAAAAAABCx8/2-Zu2uAnVjoE-Yxdi9pZVCW8wIA3jh86QCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190718_132427648.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
O, tu jestem!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-MNn7PmleW9A/XgqHRvutv7I/AAAAAAABCx0/HZA8aiZTjLQltOlh_rR08eWuLoRkvCcTQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190718_130454664_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-MNn7PmleW9A/XgqHRvutv7I/AAAAAAABCx0/HZA8aiZTjLQltOlh_rR08eWuLoRkvCcTQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190718_130454664_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
I w końcu spieprzamy ze szczytu jak dziady, przed deszczem i burzą, która w górach ma podobnie groźnie brzmiące echo, jak na morzu.<br />
<br />
Dosyć mamy już tych wysokości, jedziemy w dół - kierunek Hrvatska!<br />
<br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Zwycięski...</span><br />ZWROT</h2>
<br />
Skorzystanie z czarterowej oferty last minute, wbrew obawom (i ku mojemu zaskoczeniu), okazuje się bardziej ekonomiczne od rezerwacji jachtu z ponad półrocznym wyprzedzeniem.<br />
<br />
Tym razem skorzystałem z wyszukiwarki i rezerwacji w serwisie <a href="https://www.globesailor.pl/" target="_blank">Globe Sailor</a>. Poszło nadzwyczaj szybko, głównie dzięki niezwykle pomocnym online-owym doradcom.<br />
<br />
Zarządcą wybranego przeze mnie jachtu jest firma Way Point International. Wszystkie procedury rezerwacji i odbioru przebiegły sprawnie, a pracownicy firmy okazali się bardzo elastyczni i zorientowani na zadowolenie klienta.<br />
<br />
W efekcie małych negocjacji, w Marinie Veruda (okolice Puli), czeka na nas nowiutka Bavaria 34 Cruiser z 2019 roku, wraz z pontonem i przyczepnym do niego silnikiem. A na imię jej Viktoria!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-k1XSno-51IE/XgjEjGIs41I/AAAAAAABCqU/HoECK7Hc19QbbvAbxnz9AS2bSMcYfIqfgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190720_234820855.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-k1XSno-51IE/XgjEjGIs41I/AAAAAAABCqU/HoECK7Hc19QbbvAbxnz9AS2bSMcYfIqfgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190720_234820855.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ze względu na wzmożony ruch na drogach i trudność w zlokalizowaniu wjazdu do mariny, dojeżdżamy na miejsce dopiero tuż przed zamknięciem "bosmanatu". Dosłownie w ostatniej chwili udaje się odebrać łódkę i się nań zaokrętować.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-avtjrJ_8NpU/XgjEjInk9dI/AAAAAAABCqc/zPYpx7b1Qho4a7uAe7C2JZEBzY8LypO4QCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190720_192549399_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-avtjrJ_8NpU/XgjEjInk9dI/AAAAAAABCqc/zPYpx7b1Qho4a7uAe7C2JZEBzY8LypO4QCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190720_192549399_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po sumiennie przespanej nocy na jachcie, rankiem 21.07.2019 wyruszamy w morze. Naszym celem na najbliższy tydzień jest opłynięcie, w umiarkowanym tempie (i z kilkoma przystankami), wyspy Cres.<br />
<br />
W pierwszym rzucie mamy przeprawić się na wyspę Susak. Niestety nie wieje nam po drodze tego dnia. Wiatry o sile 15kn z kierunków południowych wróżą mało interesującą orkę na silniku, i to przez otwarte wody Adriatyku. Postanawiamy jednak spróbować.<br />
<br />
Załoga nieprzystosowana do narowistego ruchu kadłuba, na co prawda małej, ale stromej i krótkiej fali, dość szybko traci morale. Zimny (sic!) wiatr również nie pomaga. "To ma być Chorwacja?!"<br />
<br />
Ponieważ mam przygotowany plan B, wystarczy wprowadzić go w życie - a właściwie to w chartplotter. Naszym nowym portem docelowym, w jednej chwili, staje się, położone około 20NM na północ od naszej bieżącej pozycji, miasteczko Rovinj.<br />
<br />
Zawracamy niemiecką mydelniczkę prawie w miejscu. Od razu robi się dużo cieplej i załoga natychmiast odczuwa ulgę. A część załogantów wystawia nawet kawałki nagości ku słońcu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-c4OAn27y9Do/XgjExhfnchI/AAAAAAABCtQ/wwP2HkHQ1RQqFVGStyR-kBrRTaXbkbHjQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3860.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-c4OAn27y9Do/XgjExhfnchI/AAAAAAABCtQ/wwP2HkHQ1RQqFVGStyR-kBrRTaXbkbHjQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3860.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jednoosobowa obsługa jachtu ogarnia w tym czasie o co chodzi z podwójną talią grota i przy okazji stawia żagle. Stajemy się statkiem o napędzie żaglowym i od tej pory nie ma się już czego wstydzić.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ZMhUAG-Yb7k/XgjElu8JH2I/AAAAAAABCq0/k_v92GloQMc-U74wXOuYCScxCO_kVhB_gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_141645993.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-ZMhUAG-Yb7k/XgjElu8JH2I/AAAAAAABCq0/k_v92GloQMc-U74wXOuYCScxCO_kVhB_gCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_141645993.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Eliza chyba zrozumiała to zbyt dosłownie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Vq3J2U9XH-U/XgjEzzjJKvI/AAAAAAABCtw/fNOJGwR4DDEN7xfY3skvEuZahtf-i6awgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3884.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-Vq3J2U9XH-U/XgjEzzjJKvI/AAAAAAABCtw/fNOJGwR4DDEN7xfY3skvEuZahtf-i6awgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3884.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Aby dodatkowo schować się przed wiatrem i falą, opływamy wyspy <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Wyspy_Brio%C5%84skie" target="_blank">Parku Narodowego Brjuni</a> po ich wschodniej stronie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-bYhuMy2stBg/XgjExTAMpkI/AAAAAAABCtM/IP7fbT6s_LkMoyfZX6G_bkibU98k1u5bACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3859.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-bYhuMy2stBg/XgjExTAMpkI/AAAAAAABCtM/IP7fbT6s_LkMoyfZX6G_bkibU98k1u5bACLcBGAsYHQ/s640/PICT3859.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Mijamy lewą burtą wyspiarskie resorty, pamiętające pewnie jeszcze czasy byłej Jugosławii. To tu przywódca kilku zjednoczonych (chyba nieco na siłę) plemion bałkańskich - Jozip Broz Tito, urządził sobie niegdyś swoją letnią rezydencję.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-8ZI_6JiRYtk/XgjEyIz9HdI/AAAAAAABCtY/Qly2uvF3a_EoaP1gA-_J829eezWpW05gQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3864.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-8ZI_6JiRYtk/XgjEyIz9HdI/AAAAAAABCtY/Qly2uvF3a_EoaP1gA-_J829eezWpW05gQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3864.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Różne locje wspominały o walorach tego wyspiarskiego resortu, ale równie wyraźnie informowały o zakazie wstępu na większość wysp rezerwatu, jak i o słonych opłatach za gościnę. Stąd też nasza niechęć do zrobienia sobie tutaj przystanku.<br />
<br />
Tymczasem, robi się coraz bardziej gorąco. Dla zwiększenia opływu powietrza wokół naszych spoconych ciał dobrze jest złożyć szprycbudę i otworzyć luki pokładowe. W ten sposób przechodzimy na stałe do chorwackiego trymu jachtowego.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-BZP-kSogE_c/XgjEl05xrlI/AAAAAAABCq4/6VbyihVgbNw16ZmhEw0cqu7PS2AixEzCACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_145748780.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-BZP-kSogE_c/XgjEl05xrlI/AAAAAAABCq4/6VbyihVgbNw16ZmhEw0cqu7PS2AixEzCACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_145748780.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Młodzież równie szybko wchodzi w swój jachtowy styl bycia. Jest klimat ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-w-ASfaLFH4Y/XgjEkTy3lyI/AAAAAAABCqk/eIflHKZkwwc4pSsKMqSd9Zzl-yrkHteCQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_131841241_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-w-ASfaLFH4Y/XgjEkTy3lyI/AAAAAAABCqk/eIflHKZkwwc4pSsKMqSd9Zzl-yrkHteCQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_131841241_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<br />
Jednak wszyscy na pokładzie są zgodni co do jednego i zazdroszczą sobie widząc, płynące kursem przeciwnym, jednostki halsujące na wiatr.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Z23_If2yV1A/XgjEyb35naI/AAAAAAABCtg/HdBSeKGWVYYZbbSkVS951Sz3yz_7wMBIACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3871.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-Z23_If2yV1A/XgjEyb35naI/AAAAAAABCtg/HdBSeKGWVYYZbbSkVS951Sz3yz_7wMBIACLcBGAsYHQ/s640/PICT3871.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Na zbliżeniu bardziej widać o co chodzi.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-3jXSDn6XNaA/XgjEyQ8fldI/AAAAAAABCtc/5lsKzb8kjLwOPN6KZlmAinMiU0aCTVyPgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3870.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-3jXSDn6XNaA/XgjEyQ8fldI/AAAAAAABCtc/5lsKzb8kjLwOPN6KZlmAinMiU0aCTVyPgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3870.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
I tak oto po kilku godzinach w iście jachtingowym stylu, z wiatrem wiejącym gdzieś zza rufy, dopływamy do Wysepki Świętego Iwana, rozpoznanej po charakterystycznej latarni morskiej. Stąd niedaleko już do celu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Dr6ItHKEPDg/XgjEy0bZ_8I/AAAAAAABCto/ZUdlBbf9Hl0OD9DQSsK-JPep6Hwm6Ov1wCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3876.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-Dr6ItHKEPDg/XgjEy0bZ_8I/AAAAAAABCto/ZUdlBbf9Hl0OD9DQSsK-JPep6Hwm6Ov1wCLcBGAsYHQ/s640/PICT3876.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po minięciu wysepki, robimy pierwszy w tym rejsie zwrot na żaglach. Przyznam, że rufę, przy podwójnej talii, wykonuje się całkiem sympatycznie - choć trochę więcej linek jest do obsłużenia w kokpicie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-IE17cD4k4Ko/XgjEmpdqFMI/AAAAAAABCrA/lvb9YLEK_pA8odL-linqFyVakutE8KCWACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_152437079_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-IE17cD4k4Ko/XgjEmpdqFMI/AAAAAAABCrA/lvb9YLEK_pA8odL-linqFyVakutE8KCWACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_152437079_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W okolicach godziny 1615 odpalamy motor, zwijamy foka i pakujemy grota w pokrowiec lazy jacka. Tym samym oficjalnie rozpoczynamy podejście do ACI Marina Rovinj.<br />
<br />
Powożąc na co dzień Albin Vegą człowiek zupełnie zapomina, z jaką łatwością niektórymi jachtami można manewrować na wstecznym. Zdziwiony jestem również ilością wolnych miejsc, których zdaje się być tutaj pod dostatkiem. Teraz jeszcze tego nie wiem, ale gdy następnego dnia dostanę rachunek do zapłacenia, zrozumiem dlaczego panują tu takie przeciągi.<br />
<br />
W każdym razie, chyba dobrze wytłumaczyłem wszystkim o co chodzi z mooringami, bo załoga spisała się doskonale. Stoimy na cumach i podpinamy się kablem do prądu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-0UzMykIDlBw/XgjEm37pMlI/AAAAAAABCrI/gP4ifUo0huolW7Jk1ahE4JVRr8kJrLEVQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_164557049_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-0UzMykIDlBw/XgjEm37pMlI/AAAAAAABCrI/gP4ifUo0huolW7Jk1ahE4JVRr8kJrLEVQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_164557049_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
O godzinie 1645 jesteśmy gotowi na lądowy zwiad.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-GUO5mOs31HI/XgjEnVF2oNI/AAAAAAABCrM/qwHAuZULdJYgZaC44tI1H90plQ_akq9XACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_165217371_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-GUO5mOs31HI/XgjEnVF2oNI/AAAAAAABCrM/qwHAuZULdJYgZaC44tI1H90plQ_akq9XACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_165217371_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Chorwaci zainwestowali niemało w infrastrukturę turystyczną tego portu. Znajdujący się nad mariną hotel widać w całości dopiero z daleka.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-JSU_inEhhLQ/XgjE1tX6pFI/AAAAAAABCuA/gFH5KoX0lLIrkaH98o-oZ7upepEH_AcMgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3890.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-JSU_inEhhLQ/XgjE1tX6pFI/AAAAAAABCuA/gFH5KoX0lLIrkaH98o-oZ7upepEH_AcMgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3890.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Aby dojść z mariny na starówkę trzeba trochę zedrzeć podeszwy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Hlw7q2_w0Jo/XgjEn5woM0I/AAAAAAABCrQ/HvRqwg1inGoG5cE1e_XegCQXQAfcc6MYgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_175538480_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Hlw7q2_w0Jo/XgjEn5woM0I/AAAAAAABCrQ/HvRqwg1inGoG5cE1e_XegCQXQAfcc6MYgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_175538480_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Robimy więc sobie po drodze przystanek regeneracyjny.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-qRSzvW20lW8/XgjEoJyghHI/AAAAAAABCrU/099Rao3IT2UFcfPdJr72A7m1ntSUrD7jQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_182651529_BURST000_COVER_TOP.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-qRSzvW20lW8/XgjEoJyghHI/AAAAAAABCrU/099Rao3IT2UFcfPdJr72A7m1ntSUrD7jQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_182651529_BURST000_COVER_TOP.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wybór jadłodajni na tym odcinku drogi przyprawia o zawrót głowy. Jest ich za dużo na jakiś racjonalny wybór. Siadamy więc w pierwszym lepszym ogródku i... Trafiamy w dychę! A smaczny posiłek trafia do naszych żołądków.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-2s24MtiVCK4/XgjEoDy71OI/AAAAAAABCrY/W_RBEjEWhRo5ggUiTZfN19scK7JRFwTSwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_182703201.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-2s24MtiVCK4/XgjEoDy71OI/AAAAAAABCrY/W_RBEjEWhRo5ggUiTZfN19scK7JRFwTSwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_182703201.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie tylko jedzenie jest tu wyśmienite. Stare miasto, do którego w końcu docieramy, okazuje się perełką, o którą coraz trudniej w turystycznych miastach Europy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-fXJOSFQmMJM/XgjEp-UpNyI/AAAAAAABCrw/4tjkreK2DUQyMQLoaqvkNX6GAc524Vm0wCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_190824185_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-fXJOSFQmMJM/XgjEp-UpNyI/AAAAAAABCrw/4tjkreK2DUQyMQLoaqvkNX6GAc524Vm0wCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_190824185_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Klimatyczne, wąskie, brukowane uliczki oczywiście uwielbiamy, tyle że widzieliśmy je już na wielu wakacyjnych wyprawach.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Mqbzf_nT2F8/XgjEr5obg0I/AAAAAAABCsE/Eb75-n86TI00BJa9He1fIye7_S7bAGO8ACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_192214210.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Mqbzf_nT2F8/XgjEr5obg0I/AAAAAAABCsE/Eb75-n86TI00BJa9He1fIye7_S7bAGO8ACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_192214210.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ale tutaj uderzający od razu jest brak jakichkolwiek tandetnych mejdinczajnów na sklepikowych wystawach.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-IdGNtH4Y-tk/XgjEpvWS8VI/AAAAAAABCro/6cs2MkcLRj8UtjsUbXPdF2edwdbbq2GrQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_190419457_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-IdGNtH4Y-tk/XgjEpvWS8VI/AAAAAAABCro/6cs2MkcLRj8UtjsUbXPdF2edwdbbq2GrQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_190419457_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Jest tu niezliczona ilość przeróżnych kramów, ale znajdujemy na nich jedynie lokalne rękodzieło. Brawo oni!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-6op89VbGU1Y/XgjE1mWMiOI/AAAAAAABCuE/dSECkhwWvZY8GxgZVOrpgqdpfndiMlongCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3892.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-6op89VbGU1Y/XgjE1mWMiOI/AAAAAAABCuE/dSECkhwWvZY8GxgZVOrpgqdpfndiMlongCLcBGAsYHQ/s640/PICT3892.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Apetyt na niektóre jubilerskie dobra...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-vmR_xlSGgWE/XgjEsEzLEBI/AAAAAAABCsI/eck06iFJML8_nvm09xfeyYwOsk56eSZzACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_192544444.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-vmR_xlSGgWE/XgjEsEzLEBI/AAAAAAABCsI/eck06iFJML8_nvm09xfeyYwOsk56eSZzACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_192544444.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
...ostudzić można zażywając słonej kąpieli, tuż obok.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-QVAiqguFbFw/XgjErMDEBHI/AAAAAAABCr4/h6zT04B7Sh4Fds3vZenv1wioxgL5094CwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_191152545_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-QVAiqguFbFw/XgjErMDEBHI/AAAAAAABCr4/h6zT04B7Sh4Fds3vZenv1wioxgL5094CwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_191152545_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ulice żyją tutaj nie tylko turystami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-5LzFLW_Dtvw/XgjEsiV-6KI/AAAAAAABCsM/k9PTsLSfPwoGfI6uE3Gp3WvOObA3X3HhgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_192557995.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-5LzFLW_Dtvw/XgjEsiV-6KI/AAAAAAABCsM/k9PTsLSfPwoGfI6uE3Gp3WvOObA3X3HhgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_192557995.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Przeszłość miesza się tu z teraźniejszością na bardzo wyrafinowane sposoby.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-OuHxvvDlKPQ/XgjEtpzvsSI/AAAAAAABCsc/IRhShDYTnqUIzNN9sSKnxINwHC8dFctsgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_193038046.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-OuHxvvDlKPQ/XgjEtpzvsSI/AAAAAAABCsc/IRhShDYTnqUIzNN9sSKnxINwHC8dFctsgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_193038046.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Kwitnie system miejskich rowerów.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-EOKiwMNdrmQ/XgjEuTbnIII/AAAAAAABCsk/sSpUvoED4a8vUZf8bI6b3ElfvaVcAL3igCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_193642245.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-EOKiwMNdrmQ/XgjEuTbnIII/AAAAAAABCsk/sSpUvoED4a8vUZf8bI6b3ElfvaVcAL3igCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_193642245.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
A ślady poprzednich epok widoczne są na każdym kodaku... To znaczy kroku.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-f2I4PYvQ5-k/XgjEvGMdiQI/AAAAAAABCsw/e2P0C_gYjkgxXqL-LWA7-eq4m-ABVUtmgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_200915645_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-f2I4PYvQ5-k/XgjEvGMdiQI/AAAAAAABCsw/e2P0C_gYjkgxXqL-LWA7-eq4m-ABVUtmgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_200915645_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Niekoniecznie od razu chciałbym zamieszkać w takim wilgotnym i zacienionym mieszkaniu, w kilkusetletniej kamienicy, ale dla turystów te stare, zniszczone upływem czasu, mury tworzą niepowtarzalny klimat.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-FKV7foUcCfQ/XgjEvrPLnVI/AAAAAAABCs4/uUYedQMii-MIbYtVfokqvOxpP3Va6xEIwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_212635_882.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-FKV7foUcCfQ/XgjEvrPLnVI/AAAAAAABCs4/uUYedQMii-MIbYtVfokqvOxpP3Va6xEIwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_212635_882.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Warto czasem dać trochę porządzić przypadkowi i zwiększyć nieco entropię wszechświata. Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim bóstwom zatrudnionym w morskim wydziale pogodowym za przeciwne wiatry akurat tego dnia. Udało nam się całkiem przypadkiem znaleźć prawdziwy klejnot na zachodnim wybrzeżu Istrii. Dzię-ku-je-my!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-R1FA7imsaeA/XgjEwSf4vBI/AAAAAAABCtA/A3Us3_5MR-ozlGfo7Hxk9pMgfkD0unCzACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_213359_572.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-R1FA7imsaeA/XgjEwSf4vBI/AAAAAAABCtA/A3Us3_5MR-ozlGfo7Hxk9pMgfkD0unCzACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_213359_572.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Co do klejnotów, to można by sobie pewnie i coś kupić u tutejszych jubilerów, za cenę miejsca postojowego w tutejszej marinie. Zaskoczyła nas zupełnie stawka 1100HRK za jednodniowy postój w marinie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-kpHR3ia0w_s/XgjEwviTH3I/AAAAAAABCtE/ptNF8gf8YgckkTFSZzq6S9xKz5FD2S36gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_220703359.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-kpHR3ia0w_s/XgjEwviTH3I/AAAAAAABCtE/ptNF8gf8YgckkTFSZzq6S9xKz5FD2S36gCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_220703359.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
A wystarczyło wcześniej wejść do portowych łazienek, aby przekonać się, że tanio w kasie nie będzie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-4bHuoTJuTNw/XgjEvulsWEI/AAAAAAABCs0/qL6gKWiIGmgsAs1RVUw-DBXNfTD9chJtQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190721_202335259.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-4bHuoTJuTNw/XgjEvulsWEI/AAAAAAABCs0/qL6gKWiIGmgsAs1RVUw-DBXNfTD9chJtQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190721_202335259.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Do Rovinj chętnie kiedyś wrócimy, ale następnym razem stajemy na kotwicy!<br />
<br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Kosmiczna...</span><br />PULA</h2>
<div>
</div>
<div>
<br />
Na wirtualnej kartce z kalendarza wskakuje 22.07.2019. Zauroczeni Rovinj chcemy odwiedzić dziś inne miasto, z którym wiążemy jeszcze większe nadzieje, na pozytywne wrażenia. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
Jest godzina 0815, wychodzimy w morze i płyniemy do Puli. </div>
<div>
<div>
<br /></div>
<div>
Właściwie to prawie wracamy, bo marina Veruda, z której wczoraj rozpoczął się nasz wakacyjny rejs, leży blisko Puli. Na tyle jednak daleko, że zdecydowaliśmy potraktować go jako odrębny cel na trasie naszego rejsu.</div>
</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Aby nie poruszać się zupełnie kontrkursem po wczorajszym śladzie GPS, tym razem opływamy Brjuni od zachodu. Niestety, strefa ochronna parku narodowego jest wyłączona z ruchu jednostek pływających i ogranicza nam możliwości przyjrzenia się wyspom z bliska. Choć z tego co widzimy, to tylko my chyba uważamy granicę parku za obowiązującą.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-DIp0HAjAKTw/XgqfDF278mI/AAAAAAABCy0/B6I1lZjstX8ie4drFSnt5jJ94yLoPWIzACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_125942289.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-DIp0HAjAKTw/XgqfDF278mI/AAAAAAABCy0/B6I1lZjstX8ie4drFSnt5jJ94yLoPWIzACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_125942289.jpg" width="640" /></a></div>
</div>
<div>
<br /></div>
<div>
W końcu i nasza łódka tnie lekko narożnik parku, aby jeszcze bardziej nie nadkładać drogi.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
O godzinie 1015 mijamy końcówkę długiego falochronu zamykającego Zatokę Pulską od zachodu.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-in6d_3eLYkg/XgqfNj8WtwI/AAAAAAABC0w/ZXWlnyffpJ08-0CWbJLaH1uu07aEtNjvgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3900.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-in6d_3eLYkg/XgqfNj8WtwI/AAAAAAABC0w/ZXWlnyffpJ08-0CWbJLaH1uu07aEtNjvgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3900.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jesteśmy niezwykle podekscytowani rychłym widokiem amfiteatru, z którego przecież Pula słynie. Wpatrujemy się więc w horyzont, udając motyla.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-VIUfhw9mk6k/XgqfDCrC2eI/AAAAAAABCyw/6i_JqZbp6wwkVulannvB1f6rdOKHtKMuACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_135016241_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-VIUfhw9mk6k/XgqfDCrC2eI/AAAAAAABCyw/6i_JqZbp6wwkVulannvB1f6rdOKHtKMuACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_135016241_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ale finałowy widok przysłania nam coś, czego spodziewać się można raczej na Morzu Północnym, a nie na Adriatyku.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-NLq9Fm3UNCc/XgqfDLKHgLI/AAAAAAABCy4/qBzaxHR4Vp0mUwMaAvlGB7X7ieCTSF7-gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_142415018.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-NLq9Fm3UNCc/XgqfDLKHgLI/AAAAAAABCy4/qBzaxHR4Vp0mUwMaAvlGB7X7ieCTSF7-gCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_142415018.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W końcu jednak opływamy platformę i oczom naszym ukazują się zabytkowe ruiny teatru. A tuż obok ACI Marina Pula.<br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Xdhz7uEKBsY/XgqfEV_euJI/AAAAAAABCy8/ikoHF_T0T64-kmUwd2i8YGd0Y9i6aTnNgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_143001479.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Xdhz7uEKBsY/XgqfEV_euJI/AAAAAAABCy8/ikoHF_T0T64-kmUwd2i8YGd0Y9i6aTnNgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_143001479.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Czekająca na pomoście obsługa kieruje nas do wewnętrznego basenu, gdzie równie sprawnie jak poprzednim razem, wjeżdżamy rufą "na jajeczko" i ogarniamy cumy i mooringi. Ech kupiłbym sobie Bavarię, gdyby to jeszcze do przodu pływało tak dobrze jak w tył.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-8vjX0Sx4GNc/XgqfEmIpZmI/AAAAAAABCzA/Fv5aYEdL1HQ8qZf8OkjzmsNjkW4zVe1nACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_163434264_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-8vjX0Sx4GNc/XgqfEmIpZmI/AAAAAAABCzA/Fv5aYEdL1HQ8qZf8OkjzmsNjkW4zVe1nACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_163434264_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie marnujemy cennego wakacyjnego czasu i od razu wyruszamy w miasto.<br />
<br />
Znaleziona makieta pozwala nam zorientować się, że oprócz amfiteatru niewiele chyba jest to do zobaczenia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-PtRj5d78k8U/XgqfF3CovwI/AAAAAAABCzQ/-CLB2IuJk3YLkUAHf3yXofTU92g5qZhNQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_164950315_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-PtRj5d78k8U/XgqfF3CovwI/AAAAAAABCzQ/-CLB2IuJk3YLkUAHf3yXofTU92g5qZhNQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_164950315_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Na szczęście najważniejsze mamy tuż pod nosem i od niego zaczynamy zwiedzanie. Dziwi nas, że tak zacny zabytek wybudowano tak blisko uczęszczanej ulicy. Czy starożytnym ludziom na prawdę nie przeszkadzały spaliny samochodów?</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-onQ_Sc7knKo/XgqfGIol-AI/AAAAAAABCzU/Yl_6_4zMqEYOfMwGdFhDCqF54JidKRnFgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_165154580_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-onQ_Sc7knKo/XgqfGIol-AI/AAAAAAABCzU/Yl_6_4zMqEYOfMwGdFhDCqF54JidKRnFgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_165154580_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ale ogólnie to nie ma co się czepiać - ładne to jest, choć remontu dawno to nie widziało.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Xw8AkX_iX3s/XgqfGu04YlI/AAAAAAABCzY/4c-LObMIJfYtPqUF803ZkQXLdtzpXWWBACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_170338964_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Xw8AkX_iX3s/XgqfGu04YlI/AAAAAAABCzY/4c-LObMIJfYtPqUF803ZkQXLdtzpXWWBACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_170338964_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Widoki z okna też mogą być - można by nawet powiedzieć, że boskie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-6GhOmfJR-xc/XgqfMI-GiWI/AAAAAAABC0c/1LszUM1aPVUQSdU3hnWJJNnTJMSHeHnuACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_202238_271.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-6GhOmfJR-xc/XgqfMI-GiWI/AAAAAAABC0c/1LszUM1aPVUQSdU3hnWJJNnTJMSHeHnuACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_202238_271.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Choć przydały by się jakieś rolety.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-qWO0b4dVMnc/XgqfMR1HATI/AAAAAAABC0g/64AZKSmrPosyBsaA8lah1zgt-fMNPIvKACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_202434_125.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1132" data-original-width="1132" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-qWO0b4dVMnc/XgqfMR1HATI/AAAAAAABC0g/64AZKSmrPosyBsaA8lah1zgt-fMNPIvKACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_202434_125.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
</div>
<br />
Panujący upał pozwala nam tylko na szybkie, jednorazowe obejście całej budowli dookoła. Palące słońce szybko wygania nas na miasto, w XXI wiek - w poszukiwaniu napojów chłodzących.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-CwBZd3LLsMk/XgqfHQiHWWI/AAAAAAABCzg/l1dL1r-r4CwOsM_uHSJTfeAM6AM9ldjVgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_170542941_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-CwBZd3LLsMk/XgqfHQiHWWI/AAAAAAABCzg/l1dL1r-r4CwOsM_uHSJTfeAM6AM9ldjVgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_170542941_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Znajdujemy sklep z całkiem użytecznymi pamiątkami, bo takimi które można zjeść albo wypić. I nic nie musi się takie niewiadomoco kurzyć latami na półce kredensu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-1w5y6sB8Vgo/XgqfE50aydI/AAAAAAABCzE/m-v5Jm-QO6skSS5MsN_rlbbmA8ZJYSGIwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_164043012_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-1w5y6sB8Vgo/XgqfE50aydI/AAAAAAABCzE/m-v5Jm-QO6skSS5MsN_rlbbmA8ZJYSGIwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_164043012_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Etykiety na butelkach sugerują też inne zastosowania poboczne. Cóż za wyrachowany pragmatyzm tutejszej branży turystycznej.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-b1bOVpvZPGk/XgqfFGB5mNI/AAAAAAABCzI/ewe9_iEjEq0S3jdGO1X_OJ5bOjoKNgHDwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_164300926.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-b1bOVpvZPGk/XgqfFGB5mNI/AAAAAAABCzI/ewe9_iEjEq0S3jdGO1X_OJ5bOjoKNgHDwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_164300926.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W tym mieście trzeba jednak uważać na czym się siada.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-cUZ1B9C08Zk/XgqfFmBmzDI/AAAAAAABCzM/RrnP1Pz4K4E9fbCWE4p5VwFfvqI6c2ydwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_164752258.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-cUZ1B9C08Zk/XgqfFmBmzDI/AAAAAAABCzM/RrnP1Pz4K4E9fbCWE4p5VwFfvqI6c2ydwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_164752258.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Miasto jednak nie zachwyca nas przesadnie swoją urodą. Ruch uliczny i otoczenie wydaje się jakieś powszechne. Idąc dalej przed siebie, napotykamy kolejne zabytki architektoniczne, które nieco podnoszą nasze turystyczne morale.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-aSb9khUqcvY/XgqfHzlwT3I/AAAAAAABCzo/D2cKc2XPtmsMNiGpuKHiP8YUafSncOkQgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_173812542_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-aSb9khUqcvY/XgqfHzlwT3I/AAAAAAABCzo/D2cKc2XPtmsMNiGpuKHiP8YUafSncOkQgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_173812542_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Staramy się już nie zauważać, że Łuk Segiusza przypomina przysłowiowe drzwi do lasu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-c8qXKWOADm8/XgqfIK6U28I/AAAAAAABCzs/ZMD1GZ-YXmcSPdHVHexsNsQLyPBnH0SjACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_173845333_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-c8qXKWOADm8/XgqfIK6U28I/AAAAAAABCzs/ZMD1GZ-YXmcSPdHVHexsNsQLyPBnH0SjACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_173845333_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Większe nadziej pokładamy w napotkanej Świątyni Augusta.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-K52DY4nG8Ec/XgqfIdPXIXI/AAAAAAABCzw/hx2zf0T34x4HID0G08dyyh6Bk1wTVfgSwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_175646261_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-K52DY4nG8Ec/XgqfIdPXIXI/AAAAAAABCzw/hx2zf0T34x4HID0G08dyyh6Bk1wTVfgSwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_175646261_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Okazuje się dużo bardziej atrakcyjna z zewnątrz i trochę żałujemy wydanych na bilety kun.<br />
<br />
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Dl9vJzs-oJU/XgqfIoTIiQI/AAAAAAABCz0/hPMTUo7KYcEwshraJR73pJD5Jxi8W6NXgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_175804201_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Dl9vJzs-oJU/XgqfIoTIiQI/AAAAAAABCz0/hPMTUo7KYcEwshraJR73pJD5Jxi8W6NXgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_175804201_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
</div>
<br />
Wnętrze jest dość ciasne, a ekspozycja nie powala na kolana. Ale może to tylko wrażenie czwórki ignorantów historii antycznej. Nikt z nas przecież nie wie za ile taka figurka poszła by na oeliksie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-DHgcviftc2Y/XgqfJIw52hI/AAAAAAABCz4/l4E5VX070A0-8HMsV7JbFYVpHczkFF4UACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_180007946.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-DHgcviftc2Y/XgqfJIw52hI/AAAAAAABCz4/l4E5VX070A0-8HMsV7JbFYVpHczkFF4UACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_180007946.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wracamy na łódkę. Młodzi dosyć już mają wyzwań i zostają na pokładzie Viktorii.<br />
<br />
My na zakończenie dnia fundujemy sobie jeszcze spacer na, położoną na wzniesieniu, Wenecką Twierdzę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-gY6ShJQjBcs/XgqfJKkWlLI/AAAAAAABCz8/OWrfoRssxL4kH9eW5hP1ejZWy3DNpiu1ACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_190813269_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-gY6ShJQjBcs/XgqfJKkWlLI/AAAAAAABCz8/OWrfoRssxL4kH9eW5hP1ejZWy3DNpiu1ACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_190813269_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Kiedyś była to wystrzałowa rzecz.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-UPpV_tefhhg/XgtrSluxs_I/AAAAAAABC1w/VYyHtzEdFsIZ1ovvLpbM-b7-92tbrXjNACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_190631493_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-UPpV_tefhhg/XgtrSluxs_I/AAAAAAABC1w/VYyHtzEdFsIZ1ovvLpbM-b7-92tbrXjNACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_190631493_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
To też dobre miejsce na podsumowanie dnia i całościowego spojrzenia na miasto.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-753r9rI0l-U/XgqfJ8PnwtI/AAAAAAABC0A/9yIA17D2QbQL43jl0wcDeSdA6dXEqv_VwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_191128448_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-753r9rI0l-U/XgqfJ8PnwtI/AAAAAAABC0A/9yIA17D2QbQL43jl0wcDeSdA6dXEqv_VwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_191128448_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Można też sprawdzić czy nie widać dymu znad mariny i czy dzieci nie przypaliły frytek w piekarniku.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-274TeDwHRRg/XgtrStk8IzI/AAAAAAABC10/7HvmFIMX3Gsp5JPhFLqAlYe6cyoEA2ocgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_191150025_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-274TeDwHRRg/XgtrStk8IzI/AAAAAAABC10/7HvmFIMX3Gsp5JPhFLqAlYe6cyoEA2ocgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_191150025_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Najciekawsze rzeczy z reguły znaleźć można schodząc z utartych szlaków. Obchodzimy więc fortecę poruszając się po resztkach murów obronnych.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-0x8KBEXkE9g/XgqfKD3r3EI/AAAAAAABC0I/FeyXWR9vYx0c2ia7-bN9ip03F2QdxbmOwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_191731439_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-0x8KBEXkE9g/XgqfKD3r3EI/AAAAAAABC0I/FeyXWR9vYx0c2ia7-bN9ip03F2QdxbmOwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_191731439_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wschodnia okolica twierdzy przypomina plac budowy. Ale tak już musi być w tych rejonach o bogatej przeszłości. Gdziekolwiek wbijesz łopatę w przydomowym ogródku, trafiasz na pozostałości jakiegoś starożytnego grobowca. Niby przerąbane, bo sobie marchewki i pietruszki do zupy nie wyhodujesz, ale z drugiej strony zawsze jest gdzie zakopać teściową, po rodzinnej kłótni. Tylko tych biednych archeologów potem żal, gdy im się ślad <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Datowanie_radiow%C4%99glowe" target="_blank">C14</a> o kilka wieków nie zgadza.<br />
<div>
<br /></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-I1TrLlmIRZU/XgtrTn7SdnI/AAAAAAABC14/kjC1xHX7gpQIGUn53lqz_xqvmAlEf3CbwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_191841055_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-I1TrLlmIRZU/XgtrTn7SdnI/AAAAAAABC14/kjC1xHX7gpQIGUn53lqz_xqvmAlEf3CbwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_191841055_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
</div>
Ruiny - jak ruiny, ale żeby podczas przypadkowego spaceru znaleźć niepodważalny dowód istnienia antycznych kosmitów, to już trzeba po prostu mieć szczęście. Brawo my!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-8O6bcU5ubMo/XgqfLLM2CuI/AAAAAAABC0U/t5RrG68X3kIpyXvuUUfwdbzmze53WEWsACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_191940341_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-8O6bcU5ubMo/XgqfLLM2CuI/AAAAAAABC0U/t5RrG68X3kIpyXvuUUfwdbzmze53WEWsACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_191940341_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wracamy powoli do mariny, snując się po uliczkach Puli. Popołudnie to czas, kiedy temperatura zaczyna być znośna, nie spieszymy się więc do mariny dłuższą drogą.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-QCfKs33W2ik/XgqfLfCmp2I/AAAAAAABC0Y/WfpVpMbGgcQQzbb0VPs6sAfXYSi-jJXHQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_192603630_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-QCfKs33W2ik/XgqfLfCmp2I/AAAAAAABC0Y/WfpVpMbGgcQQzbb0VPs6sAfXYSi-jJXHQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_192603630_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wieczorem, każdy oddaje się swoim ulubionym zajęciom.<br />
<br />
W ten sposób powstają nowożytne dzieła sztuki i nowe estetyczne połączenia synaptyczne w mózgu u nastoletniej artystki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-a7Z7NpqsBHA/XgqfMxj_gDI/AAAAAAABC0o/gBW71H1jfvg1FAigGwTuPERhzg6OmuN7ACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_204705950.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-a7Z7NpqsBHA/XgqfMxj_gDI/AAAAAAABC0o/gBW71H1jfvg1FAigGwTuPERhzg6OmuN7ACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_204705950.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W głowie innego nastolatka wykształca się w tym czasie sieć neuronów wyspecjalizowana bardziej w arytmetyce i logice. Respekt do postrzeganych kiedyś z szacunkiem i zachwytem umiejętności ojca, z każdym dniem otrzymuje coraz większe wyzwanie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-4P1jhyjObNw/XgqfNO3hRyI/AAAAAAABC0s/_fW7P1x0yIE4lIR5pGjvRkaxmrx2XsScgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_214337090.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-4P1jhyjObNw/XgqfNO3hRyI/AAAAAAABC0s/_fW7P1x0yIE4lIR5pGjvRkaxmrx2XsScgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_214337090.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nieuchronnym zdaje się czas, gdy resztki komórek mózgowych rodzica, które ocalały jakimś cudem po wieloletnich libacjach alkoholowych, sponiewierane dodatkowo brakiem snu i w ogóle ogólnie rozumianym życiowym doświadczeniem, zdolne będą o tej porze dnia jedynie do odwzorowania otaczającej rzeczywistości w kadrze jakiejś fotografii.<br />
Postanawiam więc już zacząć praktykować w tej kwestii i spędzam kilka chwil, leżąc nieruchomo na pomoście, z aparatem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ixRlhug0ylw/XgtrUO47djI/AAAAAAABC18/wMRYg_0N75oBfyL1yFazlARfFLydULAIgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190722_224334405.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-ixRlhug0ylw/XgtrUO47djI/AAAAAAABC18/wMRYg_0N75oBfyL1yFazlARfFLydULAIgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190722_224334405.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Dobrej nocy wszystkim - pewna pula turystów idzie spać.<br />
<br />
<div>
<br /></div>
<h2>
<span style="font-size: small;">Sus na...</span><br />SUSAK</h2>
<div>
<br />
Czas niestety nieubłaganie upływa,. Jest już wtorek 23.07.2019. Wstajemy tego dnia tak wcześnie, że aż nam wstyd robić tak w wakacje. No ale przed nami dzisiaj cel nie byle jaki. Około 35 pełnych morskich mil pełnomorskiej żeglugi.<br />
<br />
Jest godzina 0730 i startujemy na Susak!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-cMkgK0zccHQ/Xhd8pDCptSI/AAAAAAABDJY/sxlZvsUaE1USihjzKNI6GCRxSx4DEtwcgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3922.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-cMkgK0zccHQ/Xhd8pDCptSI/AAAAAAABDJY/sxlZvsUaE1USihjzKNI6GCRxSx4DEtwcgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3922.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Małą część naszej dzisiejszej trasy robiliśmy już w niedzielę, ale dopiero teraz, przy spokojnej wodzie i dobrej widoczności, zauważamy, że okoliczne brzegi usłane są różnymi dziwnymi murowanymi pozostałościami homo-sapiensowej cywilizacji.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-evS7VBmK1rc/Xhd8pfQYHbI/AAAAAAABDJc/oNmQC5P0I6MN-ywFCeU5RhuhswqS6xEJwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3923.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-evS7VBmK1rc/Xhd8pfQYHbI/AAAAAAABDJc/oNmQC5P0I6MN-ywFCeU5RhuhswqS6xEJwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3923.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jest ich tak wiele, że obawiam się czy starczy miejsca w blogu na zdjęcia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Zj9X6aNNK7w/Xhd8p0NNhfI/AAAAAAABDJg/oNdZxDCQTLs40WlEfc2P6Kfvnzn2EJ_YQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3924.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-Zj9X6aNNK7w/Xhd8p0NNhfI/AAAAAAABDJg/oNdZxDCQTLs40WlEfc2P6Kfvnzn2EJ_YQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3924.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W końcu jednak mijamy znaną już z poprzedniego rozdziału latarnię i oddalamy się od brzegów skażonych cywilizacją.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-yhg3do46aiw/Xhd8qFaLSbI/AAAAAAABDJk/6Bi0M1VvXkgPTFz28Osy6fDNSV5b-UUCgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3927.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-yhg3do46aiw/Xhd8qFaLSbI/AAAAAAABDJk/6Bi0M1VvXkgPTFz28Osy6fDNSV5b-UUCgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3927.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Pogoda jest dzisiaj taka, jaką znamy z poprzednich wypraw w te rejony. Płaskie morze i wiaterek na pograniczu sensowności używania żagli.<br />
<br />
Czerwony "balonik" płynący (dużo szybciej) obok strasznie nas wkurza. Też planowałem zamówić genaker. Był w ofercie do naszego czarteru, ale okazało się, że to tylko wabik na klientów. Na miejscu okazało się, że firma posiada tylko dwie sztuki na całą flotę i rezerwować trzeba z dużym wyprzedzeniem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-HzphqIRrWyQ/Xhd8ScBN3EI/AAAAAAABDGE/uC4bnP2INIAFFyuQSEZ6xjhu1F0OsMUOgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_095834595_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-HzphqIRrWyQ/Xhd8ScBN3EI/AAAAAAABDGE/uC4bnP2INIAFFyuQSEZ6xjhu1F0OsMUOgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_095834595_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Od godziny 1000 słonko zaczyna operować w trybie plażowym. Daszek bimini jest wtedy obowiązkowym wyposażeniem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-YdD4BcRcBzI/Xhd8SRFAdWI/AAAAAAABDF8/AuIqh1LW_88zZfxoqNwyf-0-DGGAfl57gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_104906117_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-YdD4BcRcBzI/Xhd8SRFAdWI/AAAAAAABDF8/AuIqh1LW_88zZfxoqNwyf-0-DGGAfl57gCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_104906117_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Kolejne kilka godzin płyniemy na autopilocie. Nikomu nie chce się zabierać za koło sterowe, przy jeździe na wprost.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-z8uiwx1lpKk/Xhd8Sf786XI/AAAAAAABDGA/EnNpfTAOC00Uf4ueGgzs-7sZCIf6MLz8QCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_130327726_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-z8uiwx1lpKk/Xhd8Sf786XI/AAAAAAABDGA/EnNpfTAOC00Uf4ueGgzs-7sZCIf6MLz8QCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_130327726_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Kiedy podnoszę wzrok znad ekranu chartplottera ukazuje mi się, rzadki w naszych czasach widok, nastolatka z książką. Ostrzegam syna, że od czytania psują się oczy ale na nic zdaje się moja mowa.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-KRsS-d2p_WY/Xhd8TlYs0BI/AAAAAAABDGI/EXvjb6DNTeEzQE44YBl6Ka-yD3w1oAvuACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_131502902_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-KRsS-d2p_WY/Xhd8TlYs0BI/AAAAAAABDGI/EXvjb6DNTeEzQE44YBl6Ka-yD3w1oAvuACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_131502902_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Skupiam się więc na tym co dzieje się przed dziobem. Około godziny 1400 na horyzoncie majaczy już wyspa Susak.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-HtpVyoQsekI/Xhd8T5xab2I/AAAAAAABDGM/3TzqJ1MSksAqB-w88GxHZyUR76HCx8NxACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_142117275_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-HtpVyoQsekI/Xhd8T5xab2I/AAAAAAABDGM/3TzqJ1MSksAqB-w88GxHZyUR76HCx8NxACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_142117275_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wkrótce zarys wyspy wypełnia już cały kadr zdjęcia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-z9Pmclne6qY/Xhd8UBP4ijI/AAAAAAABDGQ/tykRUF2OT1YLpySPl2ffoLtvISY21UH8gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_144002233_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-z9Pmclne6qY/Xhd8UBP4ijI/AAAAAAABDGQ/tykRUF2OT1YLpySPl2ffoLtvISY21UH8gCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_144002233_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Przed wejściem do portu, rzucamy okiem na leżącą na wschodzie wyspę Lošinj, którą również mamy zamiar odwiedzić w czasie naszego rejsu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-SZlSf7Jbf04/Xhd8Un3mIaI/AAAAAAABDGU/gNtVdA7feIgARqBukSfbNPKItwW_q1BDQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_144009545.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-SZlSf7Jbf04/Xhd8Un3mIaI/AAAAAAABDGU/gNtVdA7feIgARqBukSfbNPKItwW_q1BDQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_144009545.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Parkowanie w miejskim porcie nie idzie nam już tak perfekcyjne, jak dotychczas.<br />
Bosman, który potem okazuje się przemiłym gadułą i informacją turystyczną, najpierw kieruje nas w miejscówkę, gdzie lekko osiadamy na kilu. Brakuje nam ze dwóch metrów aby dojść rufą do nabrzeża. Na szczęście wyspa Susak słynie ze swoich piaszczystych plaż. Naniosło tego piachu również do portu, więc łatwo schodzimy z mielizny i nie wyrządzamy żadnej szkody kadłubowi.<br />
<br />
Ponieważ wszystkie "głębsze" boksy są zajęte, cumujemy burtą do nabrzeża, tuż przy wejściu do wewnętrznego basenu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-fWuDrcId0V4/Xhd8VXhCzrI/AAAAAAABDGY/82tj7dbOS9AcrH2pz53pSO8TIAc4chOsgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_153803557_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-fWuDrcId0V4/Xhd8VXhCzrI/AAAAAAABDGY/82tj7dbOS9AcrH2pz53pSO8TIAc4chOsgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_153803557_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Niestety nie mamy tutaj ani prądu, ani wody.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-c0iSiWgR2o0/Xhd8VQG_wUI/AAAAAAABDGc/qJ8XIr_Z9gURbDFaCl7F4tAz2x2ztiwhQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_153820111_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-c0iSiWgR2o0/Xhd8VQG_wUI/AAAAAAABDGc/qJ8XIr_Z9gURbDFaCl7F4tAz2x2ztiwhQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_153820111_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie martwimy się tym jednak wcale. Mamy słońce, piękną letnią pogodę i wakacje. Ruszamy na plażing... W końcu!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-6A5vVQ2mi2Q/Xhd8VugrVmI/AAAAAAABDGg/ODBXvLeveWUummQcMVUwn2zpFHdxPqOjwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_155011521_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-6A5vVQ2mi2Q/Xhd8VugrVmI/AAAAAAABDGg/ODBXvLeveWUummQcMVUwn2zpFHdxPqOjwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_155011521_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tego właśnie potrzebuje człowiek!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-wcZR2sLbH9Y/Xhd8jDnt_kI/AAAAAAABDIg/wUbujXACUuYzQnqPT3rueiGSNotKoKLywCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190724_101220887.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-wcZR2sLbH9Y/Xhd8jDnt_kI/AAAAAAABDIg/wUbujXACUuYzQnqPT3rueiGSNotKoKLywCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190724_101220887.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wyczytałem gdzieś w internetach, że Susak to jeden z bardziej folklorem odrębnych chorwackich lądów. Ale kiedy, zaraz po wyjściu z łódki zauważam hydrant, nie wiem czego do końca mam się po tym tutejszym folklorze spodziewać.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-EFbhND3o2LI/Xhd8h_yuc8I/AAAAAAABDIY/3P_dRIk5a84BrIWaYfBegg7Q_1kiCId8gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_213510_955.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1172" data-original-width="1172" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-EFbhND3o2LI/Xhd8h_yuc8I/AAAAAAABDIY/3P_dRIk5a84BrIWaYfBegg7Q_1kiCId8gCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_213510_955.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Z kolei, patrząc na tutejszy reprezentacyjny zespół taneczny, kolejny raz w te wakacje przypomina mi się przedszkole. Ja na prawdę nienawidziłem rajtuz!<br />
Na szczęście nie muszę ich już nosić. I dobrze, bo pogoda dzisiaj wyjątkowo nietekstylna.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-V_16-yHQqFs/Xhd8rMbYcVI/AAAAAAABDJo/St32JcHSPCEs5b2v9rRMiatgxWAJKDDTwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3944.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-V_16-yHQqFs/Xhd8rMbYcVI/AAAAAAABDJo/St32JcHSPCEs5b2v9rRMiatgxWAJKDDTwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3944.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wizytę na plaży opóźnia nieco obecność sklepu na naszej drodze.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-xZugt9wmKqM/Xhd8WLyCeFI/AAAAAAABDGk/sCfjBRX4LesTisrtOV23A2bfjkd5F2fFACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_155313552_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-xZugt9wmKqM/Xhd8WLyCeFI/AAAAAAABDGk/sCfjBRX4LesTisrtOV23A2bfjkd5F2fFACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_155313552_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ale dzięki temu, na plaży lądujemy wyposażeni w schłodzone napoje. Przydadzą się, bo się tu człowiek nieźle nachodzić musi, aby majty zamoczyć i się od zewnątrz schłodzić.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-H-uwr_V_cLA/Xhd8W_tlHGI/AAAAAAABDGs/fpPmhGyOBqsQRK_AxPxbuP6KZGZ34GfMgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_160358940.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-H-uwr_V_cLA/Xhd8W_tlHGI/AAAAAAABDGs/fpPmhGyOBqsQRK_AxPxbuP6KZGZ34GfMgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_160358940.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Susak podoba nam się na tyle, że postanawiamy przedłużyć nasz pobyt tutaj o jeden dzień. Nie spieszy nam się, ponieważ na spokojne objechanie dosyć dużej wyspy Cres i tak już nie starczy nam czasu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-3xx59EzKz9I/Xhd8YOGO3-I/AAAAAAABDGw/W4wfaXvauGYaPZR-ADPCDH3n7zhD7nKawCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_165810185_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-3xx59EzKz9I/Xhd8YOGO3-I/AAAAAAABDGw/W4wfaXvauGYaPZR-ADPCDH3n7zhD7nKawCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_165810185_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Możemy za to, w turystycznym tempie, zwiedzić wnętrze wyspy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-5UdFe88nIMs/Xhd8tXAzBmI/AAAAAAABDJ4/d72NGfTtN1sPEqcyI-oY5ksV8jfhU3CsQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3949.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-5UdFe88nIMs/Xhd8tXAzBmI/AAAAAAABDJ4/d72NGfTtN1sPEqcyI-oY5ksV8jfhU3CsQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3949.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Duża, wolna przestrzeń miejska dostępna jest jedynie w pobliżu portu i przy głównej drodze przy plaży.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-yHAuRRgo5CY/Xhd8vrYdjeI/AAAAAAABDKE/ab2mTlMb6XIMgcziU6NXf1L0q4nXrWy2gCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3952.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-yHAuRRgo5CY/Xhd8vrYdjeI/AAAAAAABDKE/ab2mTlMb6XIMgcziU6NXf1L0q4nXrWy2gCLcBGAsYHQ/s640/PICT3952.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Od razu widać, że poważnie traktują tu problem ognia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-dD5qvQfkNIU/Xhd8oVNfGaI/AAAAAAABDJM/oCWhH-nIgE0nSP3gW2lVgLPUIyINCLYDgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_090434701_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-dD5qvQfkNIU/Xhd8oVNfGaI/AAAAAAABDJM/oCWhH-nIgE0nSP3gW2lVgLPUIyINCLYDgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_090434701_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Przestaje nas to dziwić, gdy wchodzimy labirynt na prawdę wąskich uliczek. Nie dziwi więc też fakt, że na wyspie nie ma podobno ani jednego samochodu. Tylko czym u licha poruszają się ci dzielni strażacy? To jednak pozostaje dla nas zagadką.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-5d9wRUOt6ew/Xhd8cbR9SZI/AAAAAAABDHc/O8pu5W9OBTEt5XAyRwTwxhi5Vy2cU-0AQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_180505108_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-5d9wRUOt6ew/Xhd8cbR9SZI/AAAAAAABDHc/O8pu5W9OBTEt5XAyRwTwxhi5Vy2cU-0AQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_180505108_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Ludzi też nie ma tu zbyt wielu. Po drugiej wojnie światowej, do "Ameryki" wyjechało z wyspy jakieś 90% jej stałych mieszkańców. A że nigdy nie było ich dużo, to dzisiaj zostało tylko niecałe dwie setki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-itdypgM3Xbw/Xhd8u6o4hHI/AAAAAAABDKA/cSAHw3CrLEMtxwYKMGSUQ3GNmwYDEPKOwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3951.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-itdypgM3Xbw/Xhd8u6o4hHI/AAAAAAABDKA/cSAHw3CrLEMtxwYKMGSUQ3GNmwYDEPKOwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3951.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Stąd też bardzo duża ilość opuszczonych domów na sprzedaż. Niestety - zaniedbane i drogie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-QCTKN5wiL2E/Xhd8ttmndWI/AAAAAAABDKI/EzMw7YIV0VgaPY13_L1JV9V5j4raVHKpACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3950.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-QCTKN5wiL2E/Xhd8ttmndWI/AAAAAAABDKI/EzMw7YIV0VgaPY13_L1JV9V5j4raVHKpACLcBGAsYHQ/s640/PICT3950.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po kilkuminutowym, lekko stromym podejściu dopadamy pierwszego punktu widokowego.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-06rnq2xGYuc/Xhd8wNwHDMI/AAAAAAABDKM/DKwZrHdEquQOymEGi6ZDZYjIsLngiWcMACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3954.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-06rnq2xGYuc/Xhd8wNwHDMI/AAAAAAABDKM/DKwZrHdEquQOymEGi6ZDZYjIsLngiWcMACLcBGAsYHQ/s640/PICT3954.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Zapewne, to w takich miejscach jak to, fotograf rozpoczyna zwykle proces produkcji wakacyjnej pocztówki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-_D7neRBVm4Y/Xhd8ZTbbihI/AAAAAAABDG8/lOiIc476PY0XlF8p-4OFgS-AtsP5TooCQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_175903610_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-_D7neRBVm4Y/Xhd8ZTbbihI/AAAAAAABDG8/lOiIc476PY0XlF8p-4OFgS-AtsP5TooCQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_175903610_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jeśli tylko ładnego widoku nie zasłaniają nachalni turyści.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-sMjGKaX3nYQ/Xhd8Z_G3anI/AAAAAAABDHE/mkGDZDKZ8zQBw9mQp9PG1aAvp06SPqBrQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_175946224_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-sMjGKaX3nYQ/Xhd8Z_G3anI/AAAAAAABDHE/mkGDZDKZ8zQBw9mQp9PG1aAvp06SPqBrQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_175946224_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wchodzimy w "górne miasto", gdzie zamieszkany jest tylko co dziesiąty dom.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-bgykwpW_0vk/Xhd8Y53Y6mI/AAAAAAABDG4/h8FJLmjSick0qU0s0IlSqphEBBypA56QwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_173952406_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-bgykwpW_0vk/Xhd8Y53Y6mI/AAAAAAABDG4/h8FJLmjSick0qU0s0IlSqphEBBypA56QwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_173952406_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nigdzie, tak jak tu nie sprawdza się powiedzenie, że na cenę nieruchomości wpływają trzy czynniki - lokalizacja, lokalizacja i lokalizacja.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-lRPSXItumBo/Xhd8a9ll-EI/AAAAAAABDHM/tp58e7In7XQs0stm_O8pegk85iSBaAHFQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_180219054.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-lRPSXItumBo/Xhd8a9ll-EI/AAAAAAABDHM/tp58e7In7XQs0stm_O8pegk85iSBaAHFQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_180219054.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Większość pustostanów, wystawionych tutaj na sprzedaż, nie posiada nie tylko okien i drzwi...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-G-QNtIa2Ydg/Xhd8a4O3dSI/AAAAAAABDHQ/lFct_NQUkGQT1a6nyDPDJ7j_1uORtfchACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_180238589_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-G-QNtIa2Ydg/Xhd8a4O3dSI/AAAAAAABDHQ/lFct_NQUkGQT1a6nyDPDJ7j_1uORtfchACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_180238589_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Brakuje również dachów i podłóg. Pierwszy raz spotykamy się z czymś takim na tak dużą skalę.<br />
Brak dachu jestem w stanie jeszcze zrozumieć - wygoda - w deszczowe nie trzeba spłukiwać wody w toalecie. Ale żeby upić się i nie mieć nawet podłogi, aby na nią upaść... - przerażająca rzeczywistość!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-MAtJIWL8o1U/Xhd8cKWDfoI/AAAAAAABDHY/U7R5cnaeFAkcN07u9-Xn_QPrexFjlYsfwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_180336797_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-MAtJIWL8o1U/Xhd8cKWDfoI/AAAAAAABDHY/U7R5cnaeFAkcN07u9-Xn_QPrexFjlYsfwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_180336797_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
I tylko w jednym małym, białym domku panuje nieco większa gęstość zaludnienia. Nie sprawdzamy tego naocznie, ale z wnętrza dochodzą nas gromkie chóralne przyśpiewki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-q2GkFJPhMfY/Xhd8aCG2OCI/AAAAAAABDHI/fCb4mRNhrd8-G91Y5gNFEeRpXEiUadjZQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_180136831_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-q2GkFJPhMfY/Xhd8aCG2OCI/AAAAAAABDHI/fCb4mRNhrd8-G91Y5gNFEeRpXEiUadjZQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_180136831_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Wychodzimy z miasta po innej stronie niż do niego weszliśmy. Ruszamy przed siebie ścieżką wydeptaną wśród dominujących na wyspie bambusów. Skąd one wszystkie się tu wzięły?<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-4YE8gfTcgdk/Xhd8diFUo7I/AAAAAAABDHs/vK9IXGmQrMYdP_53a7sf-6BzUUaWKrj-gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_182257878_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-4YE8gfTcgdk/Xhd8diFUo7I/AAAAAAABDHs/vK9IXGmQrMYdP_53a7sf-6BzUUaWKrj-gCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_182257878_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Znajdujemy też dowód na to, że Ziemia rozkwitnie, kiedy ludzki gatunek w końcu sam się wykończy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-vNCRRDkTwPw/Xhd8cqoDUUI/AAAAAAABDHg/bU8YojIZeX8KTMugaznmI8z1RWXg9klxwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_181451020_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-vNCRRDkTwPw/Xhd8cqoDUUI/AAAAAAABDHg/bU8YojIZeX8KTMugaznmI8z1RWXg9klxwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_181451020_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po kilkudziesięciu minutach wędrówki dochodzimy do budynku latarni morskiej. Nie wiem po co ją tu wybudowali, skoro zaraz obok świeci słońce. Wygląda mi to na kolejne marnotrawstwo unijnych funduszy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Jkf2LEqto24/Xhd8yQ2dL8I/AAAAAAABDKg/6Wx4wV4ZSF4ujSvR2SHFhHXnyE8MWUEHQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3963.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-Jkf2LEqto24/Xhd8yQ2dL8I/AAAAAAABDKg/6Wx4wV4ZSF4ujSvR2SHFhHXnyE8MWUEHQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3963.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Pomyśleli za to o ochronie przed tym słońcem. Można sobie odpocząć na ławce widokowej, pod słonecznym parasolem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ITzZJQnGHQ8/Xhd8fUQsWLI/AAAAAAABDH4/sqnEs1zwWNE2P2XQCEmvcIRSfI50MBb9QCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_184320616_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-ITzZJQnGHQ8/Xhd8fUQsWLI/AAAAAAABDH4/sqnEs1zwWNE2P2XQCEmvcIRSfI50MBb9QCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_184320616_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Blog żeglarski zobowiązuje mnie do zrobienia jeszcze jednego ujęcia-zbliżenia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-xos7gbp9L34/Xhd8yThLQdI/AAAAAAABDKc/by3rop5yF5sdzp9u3ET-XTKdvsXPE9lNwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3962.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-xos7gbp9L34/Xhd8yThLQdI/AAAAAAABDKc/by3rop5yF5sdzp9u3ET-XTKdvsXPE9lNwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3962.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Kilkadziesiąt kroków dalej zaliczamy kolejny punkt W. Tym razem z widokiem na miasto.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-UURLwtEgYMk/Xhd8z7pqi3I/AAAAAAABDKs/yn4uknVlalU9n8aNt-gizVJxPZXdmUnQgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3969.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-UURLwtEgYMk/Xhd8z7pqi3I/AAAAAAABDKs/yn4uknVlalU9n8aNt-gizVJxPZXdmUnQgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3969.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ścieżka nagle jakby się miała skończyć. Ale to tylko złudzenie optyczne.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-QmqWQwzfQK4/Xhd8zecXmmI/AAAAAAABDKo/QRz4-j-9R54A6p4CPj5sTMziPvLVM99KQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3966.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-QmqWQwzfQK4/Xhd8zecXmmI/AAAAAAABDKo/QRz4-j-9R54A6p4CPj5sTMziPvLVM99KQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3966.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Kończą się jedynie piękne widoki. Pętle wokół wyspy zamykamy, wracając do miasta wąskim wąwozem.<br />
<br />
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-FCp1LP9AuQ4/Xhd8gG0f54I/AAAAAAABDIA/ICEmPE5ameEUOs9irTIzqqabfTpaeAglQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_184922084.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-FCp1LP9AuQ4/Xhd8gG0f54I/AAAAAAABDIA/ICEmPE5ameEUOs9irTIzqqabfTpaeAglQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_184922084.jpg" width="640" /></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Który miejscami przechodzi w tunel.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-lm67d8Z1qJY/Xhd80OLO-3I/AAAAAAABDK0/YAX2oNFX0eEOnwdnXy3e4_a1SuiXoCCngCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3971.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-lm67d8Z1qJY/Xhd80OLO-3I/AAAAAAABDK0/YAX2oNFX0eEOnwdnXy3e4_a1SuiXoCCngCLcBGAsYHQ/s640/PICT3971.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Który z kolei, daje się pokonać, ale wymaga oddania pokłonu matce naturze.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-32NCP8V1Y5Y/Xhd80r2YzeI/AAAAAAABDK4/g1eK1e30jGgkUPcbg_kxtHJl_oVjI6l7gCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3973.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-32NCP8V1Y5Y/Xhd80r2YzeI/AAAAAAABDK4/g1eK1e30jGgkUPcbg_kxtHJl_oVjI6l7gCLcBGAsYHQ/s640/PICT3973.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Kiedy wracamy nad morze, jest już późne popołudnie. Plaża opustoszała i chyba zaczynają wypompowywać wodę z morza, na noc.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Wrp3cGvm6Dg/Xhd8gijtTGI/AAAAAAABDII/xQQv4T31Ib4p-5Xb0i_WKOcX16c4ZQHjACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_194516885_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Wrp3cGvm6Dg/Xhd8gijtTGI/AAAAAAABDII/xQQv4T31Ib4p-5Xb0i_WKOcX16c4ZQHjACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_194516885_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie pozostaje nam nic innego, na koniec tak aktywnie spędzonego dnia, jak zasiąść w portowej tawernie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-8-m2tGUXNS4/Xhd8hOEKQeI/AAAAAAABDIM/qOZfh8ksNH4eeSrbZR042YDNho1_ScGQACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190723_202503932.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-8-m2tGUXNS4/Xhd8hOEKQeI/AAAAAAABDIM/qOZfh8ksNH4eeSrbZR042YDNho1_ScGQACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190723_202503932.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Rankiem następnego dnia, przenosimy się na lepszą miejscówkę. Podłączamy prąd i uzupełniamy wodę w zbiorniku.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Db321L5nPkw/Xhd807nkwMI/AAAAAAABDK8/EKdXj30uZQouRkpYdN4m1yGblUUUjNZcwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3975.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-Db321L5nPkw/Xhd807nkwMI/AAAAAAABDK8/EKdXj30uZQouRkpYdN4m1yGblUUUjNZcwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3975.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Port odwiedza miejscowa śmieciarka.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/--tUqg1eOXsg/Xhd8juC7JhI/AAAAAAABDIo/J1_RG42sPl8DGy4347RMK79WGh2GnrX4wCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190724_110234470_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/--tUqg1eOXsg/Xhd8juC7JhI/AAAAAAABDIo/J1_RG42sPl8DGy4347RMK79WGh2GnrX4wCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190724_110234470_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ale nie samym obrotem śmieciami tutaj ludzie żyją, choć turyści bardzo się w tym temacie starają. Prosto z kutra, od tutejszych rybaków, kupić można świeżo złowione morskie owoce.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-SzU3DKAnGEU/Xhd8jVMdxVI/AAAAAAABDIk/YMtEMmOrmQgcRgKBNj1Mo1_jLL_pw1R2wCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190724_101825872_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-SzU3DKAnGEU/Xhd8jVMdxVI/AAAAAAABDIk/YMtEMmOrmQgcRgKBNj1Mo1_jLL_pw1R2wCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190724_101825872_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie ma jednak chętnych wśród załogi Viktorii - jesteśmy jeszcze pełni, po wczorajszej uczcie w pobliskiej <i>konobie</i>.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-0_pKV0D_Uko/Xhd8o04tyxI/AAAAAAABDJU/WLbCXieLGzUxRO5wQRacfZYySqsmndWWQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_090948328.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-0_pKV0D_Uko/Xhd8o04tyxI/AAAAAAABDJU/WLbCXieLGzUxRO5wQRacfZYySqsmndWWQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_090948328.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Zaczynamy więc postny dzień - od arbuza, prosto ze sklepowej chłodni. W tutejszym klimacie, nie tylko wspaniale smakuje, ale również doskonale chłodzi i nawadnia.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-O98I0u_VaDw/Xhd8kjrNYWI/AAAAAAABDI0/bt8x1L9Vz9E6FGUg55Gqgw9R4V5gdbsMgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190724_141454860.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-O98I0u_VaDw/Xhd8kjrNYWI/AAAAAAABDI0/bt8x1L9Vz9E6FGUg55Gqgw9R4V5gdbsMgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190724_141454860.jpg" width="640" /></a></div>
<br /></div>
<div>
Ale już pół godziny później, gorących i pachnących nadziewanych wypieków tutejszej <i>pekary</i> nie jesteśmy sobie w stanie odmówić. Wybór przeróżnych <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Burek" target="_blank">burków</a> z serem lub z mięsem sprawia, że odwiedzamy piekarnię dwa razy, i to w ciągu jednej godziny.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-JL0IKyZaUPw/Xhd8l2XuFeI/AAAAAAABDI8/UMlkvV2Zr10fR6PkXYdhk0RdjmsI4CaUQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190724_181339013_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-JL0IKyZaUPw/Xhd8l2XuFeI/AAAAAAABDI8/UMlkvV2Zr10fR6PkXYdhk0RdjmsI4CaUQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190724_181339013_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Zaraz potem, ogłaszamy oficjalnie dzień obżartucha i leniucha. Wodujemy ponton, uzbrajamy w benzynowego pierdziocha i jedziemy do sąsiedniej zatoki na plażę.<br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-cB1DV7RO3D4/Xhd8kfIaIlI/AAAAAAABDIs/8Lk8x7gEEFY4F7WuabiLoJ6yGTKFaUVmQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190724_120641282.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-cB1DV7RO3D4/Xhd8kfIaIlI/AAAAAAABDIs/8Lk8x7gEEFY4F7WuabiLoJ6yGTKFaUVmQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190724_120641282.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
To tutaj stoją jachty na kotwicach, a my właśnie tu będziemy smarować się kremem z filtrem, obżerać się burkami i być może sikać do morza.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-uNNMhzqtfRY/Xhd8kZ1SIxI/AAAAAAABDIw/iiKqBaS8264dZKZffFSi-i4z4dotfZjAwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190724_120659850.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-uNNMhzqtfRY/Xhd8kZ1SIxI/AAAAAAABDIw/iiKqBaS8264dZKZffFSi-i4z4dotfZjAwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190724_120659850.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Lenistwo bierzemy na poważnie - nie powstają w tym czasie żadne zdjęcia.<br />
<br />
Kiedy już zostajemy upieczeni przez tutejsze słońce, wracamy i szukamy jakiegoś przyjaznego turystom stoliczka, w zacienionej uliczce miasta.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-OP09w4_Tzxo/Xhd8ouJ3qTI/AAAAAAABDJQ/a0oIIwT7VPkP_pyBEuRC6C5ymuYjW_V5gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_090540721_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-OP09w4_Tzxo/Xhd8ouJ3qTI/AAAAAAABDJQ/a0oIIwT7VPkP_pyBEuRC6C5ymuYjW_V5gCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_090540721_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Lokalne napoje chłodzące tak bardzo przypadają mi do gustu, że rozważam wyeliminowanie z diety arbuza.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Nt5XAa6o6Eo/Xhd8l8tXmlI/AAAAAAABDJA/5vhT1X9afQsLhXXBRf2B3Zu6OBmK2YBgQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190724_184942078.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Nt5XAa6o6Eo/Xhd8l8tXmlI/AAAAAAABDJA/5vhT1X9afQsLhXXBRf2B3Zu6OBmK2YBgQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190724_184942078.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Niestety - wszystko co dobre kiedyś się kończy. Tak jak kiedyś skończyło się tym zwierzaczkom sprzed milionów lat, których skamieliny podziwiać możemy dzisiaj w porcie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-hVjxh6wYZyo/Xhd8mYJmF4I/AAAAAAABDJE/Nx5a6ZuFSrcwCYlCV4fRwc5FRglHdLlmgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190724_200605177.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-hVjxh6wYZyo/Xhd8mYJmF4I/AAAAAAABDJE/Nx5a6ZuFSrcwCYlCV4fRwc5FRglHdLlmgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190724_200605177.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Końca dobiega też powoli nasz drugi dzień na Susaku. Idziemy spać.<br />
<br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Większy, czyli...</span><br />MAŁY</h2>
<br />
Jest czwartek 25.07.2019. Wstajemy rano i szykujemy się do odjazdu. Dzisiaj w planach wyprawa na Mali Lošinj.<br />
<br />
Opuszczenie portu Susak okazuje się jednak trudniejsze niż się spodziewaliśmy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-iQQzdA7MeBE/XhpQnxCCf3I/AAAAAAABDM0/h6oS7mJ2p1MzgkifivxZe3rmwTPu3sexgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_135114_384.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1413" data-original-width="1413" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-iQQzdA7MeBE/XhpQnxCCf3I/AAAAAAABDM0/h6oS7mJ2p1MzgkifivxZe3rmwTPu3sexgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_135114_384.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Łamigłówka z wtyczkami nie jest najgorszą rzeczą, z jaką przyjdzie się nam tego dnia zmierzyć.<br />
<br />
Zapuszczamy silnik, oddajemy cumy, mooring i...<br />
<br />
Po kilku sekundach czujemy szarpnięcie i silnik momentalnie rzuca palenie. Widząc naprężoną linkę pilotową od mooringa daję nura pod statek. Potwierdzam przypuszczenia. Właśnie zawinęliśmy sobie kilka zwojów liny wokół wału śruby napędowej.<br />
<br />
Nurkuję kilka razy i próbuję wykonać operację odwrotną do nawijania. Udaje mi się zdjąć prawie całą linę, ale dwa ostatnie zwoje wciśnięte są w dławicę i za nic nie mogę ich wyrwać. Ciężko wykonuje się tego rodzaju prace na wstrzymanym wydechu i przy odwróconej grawitacji.<br />
<br />
Po kilkunastu minutach odpuszczam. Wychodzę z wody - plecy mam całe niebieskie od farby przeciwporostowej. Przynajmniej dla innych jest trochę śmiesznie.<br />
<br />
Wtedy do akcji wkraczają dotychczasowi obserwatorzy. Jeden z nich podchodząc do mnie oznajmia mi po angielsku, że to jego łódka.<br />
- <i>Nie, to ja ją wyczarterowałem.</i> - zaprzeczam.<br />
- <i>Ty może i ją wyczarterowałeś, ale ja wcześniej kupiłem i oddałem firmie zarządzającej czarterami. To moja łódka.</i> - wyjaśnia mi z uśmiechem wyglądający na tubylca jegomość. Nie bardzo wiem jak mam zareagować.<br />
- <i>W takim razie przepraszam, że wkręciłem linę w śrubę napędową twojego jachtu.</i><br />
- <i>Nic nie szkodzi - zdarza się - zaraz spróbuję ci pomóc.</i><br />
<br />
Sympatyczny Włoch okazuje się zawodowym nurkiem. Niestety jest właśnie na weekendowym wypadzie na Susak i jedyna butla, jaką przy sobie ma, jest ze szkła.<br />
Naradza się ze swoim kolegą, zakładają maski i płetwy i nurkują kilka razy pod kadłub ze śrubokrętem.<br />
Nie rozwiązują jednak naszego problemu. Po kilku nurach, oznajmiają, że konieczne będzie przecięcie liny, ale na to musi być zgoda bosmana. A tak w ogóle nie da rady zrobić tego bez akwalungu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-QWXWdK9NI9I/XhpQjPQSEcI/AAAAAAABDME/4oBDylWdZjQc1WiL-LYdExLvhqiA6qq2ACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_100001940.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-QWXWdK9NI9I/XhpQjPQSEcI/AAAAAAABDME/4oBDylWdZjQc1WiL-LYdExLvhqiA6qq2ACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_100001940.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie pozostaje mi nic innego jak wezwać innego zawodowca na pomoc. Bosman od razu poleca mi swojego nurka dyżurnego, który zjawia się w ciągu 15 minut.<br />
Przyjmuje niestety tylko gotówkę. Ruszam więc w miasto w poszukiwaniu bankomatu. A że na wyspie nie ma takiego czegoś, odwiedzam pocztę, która pełni tutaj również funkcje kantoru wymiany walut.<br />
<br />
Kiedy wracam do portu nurek pakuje już swój sprzęt. Wszystko jest rozplątane i dławica nie została w żaden sposób uszkodzona. Muszę jedynie zapłacić 400HRK i możemy płynąć.<br />
<br />
Za głupotę i lenistwo zawsze słono płaci się. Chociaż do dziś nie bardzo rozumiem w jaki sposób lina ta dostała się w śrubę. Sprawność akcji ratunkowej bosmanatu może budzić nieco podejrzeń. Ale mamy wakacje i nie czas na zmartwienia. Płyniemy!<br />
<br />
Po wyjściu z portu mijamy jeden ze statków wycieczkowy, które cyklicznie dostarczają turystów na wyspę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ReRffnOC8F4/XhpQjGaRyCI/AAAAAAABDMI/HW6uZKQfwbMc08dSR46oylJOJdnOmP7oACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_110239805_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-ReRffnOC8F4/XhpQjGaRyCI/AAAAAAABDMI/HW6uZKQfwbMc08dSR46oylJOJdnOmP7oACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_110239805_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Port zostaje za rufą.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-niydk7tRF8E/XhpQjDNPSmI/AAAAAAABDMM/9XecTIViRqIErMjl3V2dkXbWohkYuHiuACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_110243459.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-niydk7tRF8E/XhpQjDNPSmI/AAAAAAABDMM/9XecTIViRqIErMjl3V2dkXbWohkYuHiuACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_110243459.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
I w końcu cała wyspa Susak zlewa się z horyzontem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ooCeGjmJDHg/XhpQkD4hs6I/AAAAAAABDMQ/0_c-D8hXaQgD4CsPBBC4tmh5TSGk5y1sQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_112430864.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-ooCeGjmJDHg/XhpQkD4hs6I/AAAAAAABDMQ/0_c-D8hXaQgD4CsPBBC4tmh5TSGk5y1sQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_112430864.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Symetria jest ponoć miarą głupców, więc nieco stresuje mnie to ujęcie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-8nRIWkisxlE/XhpQk3Fg0EI/AAAAAAABDMU/QfhQpaNRZZ0cwJyhhiHULyYpy5GkscTKwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_115140072_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-8nRIWkisxlE/XhpQk3Fg0EI/AAAAAAABDMU/QfhQpaNRZZ0cwJyhhiHULyYpy5GkscTKwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_115140072_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jest już godzina 1200 gdy wpływamy w zatokę i skręcamy w kierunku SE.<br />
<br />
Nie brakuje tu takich, co to lubią bezmyślnie spalać ponad 100 litrów paliwa na godzinę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-IFA8Qnsp4hg/XhpQlUqQ4xI/AAAAAAABDMY/pUnWaKzyxjM4E7EgJRlKAKKBzZ1iMm5QQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_120735399_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-IFA8Qnsp4hg/XhpQlUqQ4xI/AAAAAAABDMY/pUnWaKzyxjM4E7EgJRlKAKKBzZ1iMm5QQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_120735399_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ale zawsze znajdzie się też ktoś wierny tradycji, by przywrócić wiarę w ludzki gatunek.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-eKPzb5n2Zaw/XhpQlo8Ej9I/AAAAAAABDMc/AnEMsFfMsh8OPRVuz4_8Fd1ELSg5EAF4wCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_121905576.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-eKPzb5n2Zaw/XhpQlo8Ej9I/AAAAAAABDMc/AnEMsFfMsh8OPRVuz4_8Fd1ELSg5EAF4wCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_121905576.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wkrótce, przed dziobem, dostrzegamy Mali Lošinj.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-8O4gBwZVWRo/XhpQl34HINI/AAAAAAABDMg/wlZ-k7h7lMAGHhAmRVtTdizDfhi15keIwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_121941151.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-8O4gBwZVWRo/XhpQl34HINI/AAAAAAABDMg/wlZ-k7h7lMAGHhAmRVtTdizDfhi15keIwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_121941151.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jedna z marin znajduje się praktycznie w centrum miasta, ale nam nie spieszy się do cywilizacji. Postanawiamy zagościć na innej przystani, położonej zaledwie jeden kilometr od miasta.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-2hdu1tBQLDg/XhpQmBtmzmI/AAAAAAABDMk/e6OQK44V4PQvEXzZfCwFQp1WMUiJigXDACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_130318957_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-2hdu1tBQLDg/XhpQmBtmzmI/AAAAAAABDMk/e6OQK44V4PQvEXzZfCwFQp1WMUiJigXDACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_130318957_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wybrana marina być może i znajduje się poza miastem, ale industrialny widok i odgłosy pobliskiej stoczni sprawiają, że nie potwierdzamy radośnie słuszności naszej decyzji. Czym prędzej wychodzimy na ląd. Stąd perspektywa jest już dużo lepsza.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-9e92TPWhDqE/XhpQnfB4egI/AAAAAAABDMs/k4tnSfw-hfERK5Q_DWKcsnhpZRKGRg0PACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_130734173_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-9e92TPWhDqE/XhpQnfB4egI/AAAAAAABDMs/k4tnSfw-hfERK5Q_DWKcsnhpZRKGRg0PACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_130734173_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W marinie panuje urodzaj.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-uFfFbajtKgc/XhpQqshr5JI/AAAAAAABDNU/MXOpKfeP53kENQ1fBR-HZsD25oTgRf0MACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_153534_518.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-uFfFbajtKgc/XhpQqshr5JI/AAAAAAABDNU/MXOpKfeP53kENQ1fBR-HZsD25oTgRf0MACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_153534_518.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie wiemy tylko o co chodzi z tymi nazwami. Jaką nazwę nosi marina w centrum, skoro nasza nosi nazwę miasta. Chyba się tego nie dowiemy. Wszystko wszak jest tu pokręcone, odkąd "Mali Lošinj" stał się większy od "Veli Lošinj".<br />
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-wYcv9MYJr48/XhpQnnStcyI/AAAAAAABDMw/nJhE3yupwjQ2c7MsUuNdXqHsAKrzhaMXgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_130958526_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-wYcv9MYJr48/XhpQnnStcyI/AAAAAAABDMw/nJhE3yupwjQ2c7MsUuNdXqHsAKrzhaMXgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_130958526_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Niedaleko naszej mariny znajduje się kanał Privlaka. Ma osiemdziesiąt metrów długości i tylko osiem metrów szerokości. W kanale występują silne prądy. Stąd też bogactwo śmiesznych filmików w internecie, dokumentujących niefortunne przeprawy wybranych jednostek turystycznych.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-7GHuilFZJjM/XhpQowhsx2I/AAAAAAABDNA/SWB7rQanxvEngnSj3JgG4nuDriLZdOuiQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_142900508_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-7GHuilFZJjM/XhpQowhsx2I/AAAAAAABDNA/SWB7rQanxvEngnSj3JgG4nuDriLZdOuiQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_142900508_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Razem z innymi ciekawskimi, obserwujemy jedną z takich przepraw, podczas otwarcia mostu. Niestety, nic śmiesznego się tego dnia nie wydarza.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-2pWfcKd6h3M/XhpQrpR5cdI/AAAAAAABDNc/UPHKV6hO2B0eY0n2dpfTbptyXwGG1DbdwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_181623375_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-2pWfcKd6h3M/XhpQrpR5cdI/AAAAAAABDNc/UPHKV6hO2B0eY0n2dpfTbptyXwGG1DbdwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_181623375_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tuż przy kanale, od strony wschodniej, znajduje się przyjemne miejsce do kąpieli, z którego korzystamy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-OHs30Zjn9SM/XhpQpgY4PKI/AAAAAAABDNI/bsBHRPvsdiE3NcwmJlfcQ8jxeMA-285ewCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_143052911.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-OHs30Zjn9SM/XhpQpgY4PKI/AAAAAAABDNI/bsBHRPvsdiE3NcwmJlfcQ8jxeMA-285ewCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_143052911.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Chłodzi nas to i daje siły na wycieczkę do centrum. To dobrze, bo już rozważaliśmy przejście chłodnymi kanałami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-6xcFECf7_Vc/XhpQqJPmnTI/AAAAAAABDNM/HH6QjZwVAdIJFphBdz922En1vUJs08nVgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_143345154.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-6xcFECf7_Vc/XhpQqJPmnTI/AAAAAAABDNM/HH6QjZwVAdIJFphBdz922En1vUJs08nVgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_143345154.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po krótkim spacerze, osiągamy centrum miasta. Patelnia. Mamy wrażenie, że wypijana przez nas litrami zimna woda wychodzi natychmiast przez skórę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-T0wf4p2hbrU/XhpQr4ogNcI/AAAAAAABDNk/hgwVcINGOewjqdFbeMvMPWPoG3Jtqll4gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_184900417_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-T0wf4p2hbrU/XhpQr4ogNcI/AAAAAAABDNk/hgwVcINGOewjqdFbeMvMPWPoG3Jtqll4gCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_184900417_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ogólnie fajnie jest, ale po Rovinj, mało miast jest nas w stanie zachwycić. Choć dla mnie zawsze interesujący jest każdy port.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-V02Fmxnq0WI/XhpQssoPkSI/AAAAAAABDNs/Gst_MG__0-ot502hj49vHAeCoRM2WLIqwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_185044876_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-V02Fmxnq0WI/XhpQssoPkSI/AAAAAAABDNs/Gst_MG__0-ot502hj49vHAeCoRM2WLIqwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_185044876_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ale czym zainteresować młodzież, która zgłasza coraz więcej sprzeciwów i podważa słuszność odbywania tego typu spacerów?<br />
<br />
Takie pirackie statki to my mamy w każdym polskim porcie, nie od dzisiaj.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-3feGauvpOdg/XhpQs3mTFfI/AAAAAAABDNw/ZJH1GaR2c6kHSVehFGqdglFA3rMAya0mgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_185104400_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-3feGauvpOdg/XhpQs3mTFfI/AAAAAAABDNw/ZJH1GaR2c6kHSVehFGqdglFA3rMAya0mgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_185104400_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
No może tylko wizjery w żaglach robimy na odpowiednim poziomie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Sv2Yy7Qb85U/XhpQvA5f_GI/AAAAAAABDOM/DcpCJw65kGECLH0L7hMW-KLY0TX3s-hgQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_213105_671.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="877" data-original-width="877" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-Sv2Yy7Qb85U/XhpQvA5f_GI/AAAAAAABDOM/DcpCJw65kGECLH0L7hMW-KLY0TX3s-hgQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_213105_671.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Skoro tu już jednak doszliśmy, robimy sobie spacer wzdłuż nabrzeża. Zerkamy na marinę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-8o4O9vt-2yY/XhpQtdmWvCI/AAAAAAABDN0/hPba0MIRh1wsCRyu0KeKH2NuwQ5a03trQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_193048194_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-8o4O9vt-2yY/XhpQtdmWvCI/AAAAAAABDN0/hPba0MIRh1wsCRyu0KeKH2NuwQ5a03trQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_193048194_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Zjadamy po dużej porcji lodów i rozpoczynamy odwrót.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-3T2-lRvrb0Y/XhpQvdws60I/AAAAAAABDOQ/ukk2XpTxn5MLJlk_jY0ceC2wyGa3Zm6OQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190725_213359_400.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-3T2-lRvrb0Y/XhpQvdws60I/AAAAAAABDOQ/ukk2XpTxn5MLJlk_jY0ceC2wyGa3Zm6OQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190725_213359_400.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div>
Kolację jemy w towarzystwie zaspanego kormorana(?). Wydaje się być tak zmęczony, że reaguje na naszą obecność, jedynie krótkim uniesieniem jednej powieki.<br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-2mLuyeGPxu4/XhpQwDKBFpI/AAAAAAABDOY/OOYGm1T8YsQ2Iqa8FKZr0N4VnPqHS8ciwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3999.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-2mLuyeGPxu4/XhpQwDKBFpI/AAAAAAABDOY/OOYGm1T8YsQ2Iqa8FKZr0N4VnPqHS8ciwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3999.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nam również zaczynają się oczy kleić. Idziemy spać - jutro odwrót.<br />
<br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Wszystko...</span><br />NA FAU</h2>
<br />
Jest piątek, 26.07.2019 - rozpoczynamy ostatni dzień rejsu.<br />
<br />
Żegnamy marinę "Mali Lošinj" wraz z jej całym stoczniowym przybytkiem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-fZCYiFpgotw/Xht_6yPVL8I/AAAAAAABDQM/sGM9Hx9SuwUqapUt10IvZ4IoO04JYPvvACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190726_092330844_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-fZCYiFpgotw/Xht_6yPVL8I/AAAAAAABDQM/sGM9Hx9SuwUqapUt10IvZ4IoO04JYPvvACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190726_092330844_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Mijamy kanał Privlaka, na którym właśnie otwiera się most. Zawsze jest jakaś niezerowa szansa na to że się komuś kadłub powinie i grzmotnie w beton, ale na nas już czas. No i tak na prawdę nikomu nie życzymy podobnych przygód.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-THsX_Hzef08/Xht_62kpZ2I/AAAAAAABDQQ/yoDPmijA7GESU2hZ5cRHTPKHkUdRsCvMQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190726_092327290.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-THsX_Hzef08/Xht_62kpZ2I/AAAAAAABDQQ/yoDPmijA7GESU2hZ5cRHTPKHkUdRsCvMQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190726_092327290.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wychodzimy na otwarte wody i przyjmujemy odpowiedni kurs na Pulę. Mamy dzisiaj wspaniałą, żeglarską pogodę. I wieje idealnie w rufę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-01aPIU_rloY/Xht_68IzqJI/AAAAAAABDQI/VMjJUKIn4xsNOoSpqysv2R4rSPJjlXadwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190726_095633032_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-01aPIU_rloY/Xht_68IzqJI/AAAAAAABDQI/VMjJUKIn4xsNOoSpqysv2R4rSPJjlXadwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190726_095633032_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Niestety, ciosany przez bawarskich drwali statek ciężko się w tym kursie wiatrowym powozi. Nie wiem czy inni też mają takie problemy, ale ja nie potrafię prowadzić małego i wąsko szynami prowadzonego foka, w pełnych wiatrach. Zwijam go więc i płyniemy na samym tylko grocie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Yk9SyhAC-Fs/Xht_79svLAI/AAAAAAABDQU/CnU43xDCS6knrZoVfEpHSIUmFtnZwFyogCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190726_113615080_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Yk9SyhAC-Fs/Xht_79svLAI/AAAAAAABDQU/CnU43xDCS6knrZoVfEpHSIUmFtnZwFyogCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190726_113615080_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wiele się nie dzieje - jak to na morzu. Morale młodzieży tradycyjnie pikują w dół. Coś podpowiada mi, że lata wspólnych rodzinnych wakacji zdają się być już policzone. Zastanawiam się nawet, czy to nie ostatni rodzinny rejs.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-LfEm--gllRA/Xht_-9MygRI/AAAAAAABDQs/fgNhai6Ent4-spEcx74Ljro3CJzzMiaRACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190726_154531341_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-LfEm--gllRA/Xht_-9MygRI/AAAAAAABDQs/fgNhai6Ent4-spEcx74Ljro3CJzzMiaRACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190726_154531341_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie mogę jednak do końca popaść w melancholię. Wiatr tężeje z godziny na godzinę. Z początkowych 12kn przyspiesza do 22kn, a miejscami szkwali nawt 28kn. Fale niby nie duże, ale co jakiś czas podmywa nas ta referencyjna i autopilot zaczyna mieć problemy z powstrzymaniem nas przed zrobieniem niekontrolowanej rufy. Trochę to mnie dziwi, bo mniejsza Albin Vega w tych warunkach dopiero zaczyna się dobrze czuć, a prowadzi się jak po sznurku. Być może brak przedniego żagla dokłada do pieca.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-KO-gohsTR3M/Xht_8Ry59lI/AAAAAAABDQY/z_djJcjQStgGJja6q4g53fUTosLib0q-QCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190726_122807965.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-KO-gohsTR3M/Xht_8Ry59lI/AAAAAAABDQY/z_djJcjQStgGJja6q4g53fUTosLib0q-QCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190726_122807965.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Zaczynam z lekkim niepokojem obserwować załogę, wypatrując pierwszych objaw choroby morskiej. Jak to mam w zwyczaju, zaczynam siać wśród załogi panikę i wydaje polecenie ubrania szelek asekuracyjnych. Mamy dopiero połowę drogi za sobą, a rejon jest odsłonięty i znany z silniejszych podmuchów.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-TM6cbmxhUMI/Xht_9PCP3gI/AAAAAAABDQg/zPCDI-wZQTUOkBIIFA4Rrd_DZWtSOmmFwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190726_123304042.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-TM6cbmxhUMI/Xht_9PCP3gI/AAAAAAABDQg/zPCDI-wZQTUOkBIIFA4Rrd_DZWtSOmmFwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190726_123304042.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tymczasem juniorzy, wbrew moim oczekiwaniom, zaczynają się rozkręcać. Na przeciw moim obawom, panuje zadziwiająco świetna atmosfera. Dowcip ściele się gęsto. Oprócz tego, są wspólne wspomnienia z poprzednich wakacji i kilka niecenzuralnych opowieści ze szkolnych ław.<br />
Gdzieś tam, pomiędzy jedną historią a drugą, ktoś puszcza pawia za burtę. Szybko jednak wraca do żywych. Mijają nam tak ze 2-3 godziny i są to dla mnie najlepsze godziny rejsu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-rUlw9JkqhS8/Xht_8k7vWlI/AAAAAAABDQc/njB3PUKSmuIF9BBi2DmdDBPQcLjCLImFgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190726_123006378_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-rUlw9JkqhS8/Xht_8k7vWlI/AAAAAAABDQc/njB3PUKSmuIF9BBi2DmdDBPQcLjCLImFgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190726_123006378_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Fala i rozkołys jachtu jednak robi swoje i samopoczucie załogi zaczyna w końcu szwankować. Postanawiam skrócić im cierpienia i jak najszybciej schować się od wiatru. O godzinie 1430 pojawia się właśnie taka możliwość, kiedy to dopływamy do południowego końca półwyspu Istria.<br />
<br />
Celuję naszą bawarską kręcipupkę pomiędzy stałym lądem a małą wysepką Fenoliga. Mam lekkiego stresa, bo przejście ma szerokość około 150-200 metrów i wiedzie slalomem między mieliznami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-BxZVkd8iGjI/Xht_9qZfoyI/AAAAAAABDQk/g8DCWj-lpmMUycpxbLQAipzuuj9pdoKXwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190726_143628966.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-BxZVkd8iGjI/Xht_9qZfoyI/AAAAAAABDQk/g8DCWj-lpmMUycpxbLQAipzuuj9pdoKXwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190726_143628966.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Na szczęście nie pojawiają się ani silne prądy ani fala przybojowa, i spokojnie przepływamy za zawietrzny brzeg Istrii. W przesmyku robimy jeszcze rufę i wtedy świat dla całej załogi znowu wygląda wspaniale.<br />
<br />
O godzinie 1545 robimy kolejny zwrot i wpływamy za wyspę Fratarski Otok. Stąd już tylko jeden zakręt w kierunku N do mariny. Zrzucamy grota i wywalamy na burty odbijacze.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-SOSzYBzFq8c/Xht__WAnK9I/AAAAAAABDQw/j2KLwCrbW6ojOV2-zWB5_XhV77Fd0FZigCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190726_154536463_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-SOSzYBzFq8c/Xht__WAnK9I/AAAAAAABDQw/j2KLwCrbW6ojOV2-zWB5_XhV77Fd0FZigCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190726_154536463_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ale czartery rządzą się swoimi prawami i nie możemy jeszcze rzucić cum w bazie. Piątkowe popołudnie to szósty bieg dla wszystkich wodnych stacji paliwowych. Ta położona przy południowym krańcu Mariny Veruda jest dzisiaj wyjątkowo oblegana.<br />
<br />
Ustawiamy się w kolejce, ale wielu wodniaków uważa, że ich ona nie obowiązuje. Trwa wojna podjazdowa - próba wytrzymałości psychicznej, sprawności manewrowej sterników, a przede wszystkim zakresu ubezpieczenia Yacht Casco. Wiatr nie pomaga i zmusza do aktywnego utrzymywania swojej pozycji nad dnem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-DCy8ISbCv14/Xht__lDcPVI/AAAAAAABDQ0/hBylTSobUIktNtQvnV0azXM_LLaF7bZ7QCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190726_160935844.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-DCy8ISbCv14/Xht__lDcPVI/AAAAAAABDQ0/hBylTSobUIktNtQvnV0azXM_LLaF7bZ7QCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190726_160935844.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Krążymy tak chyba godzinę na silniku, zanim udaje się nam podpłynąć pod zasięg dystrybutora. Jednemu takiemu z banderą niemiecką, co to chciał się wepchać bez kolejki, doradzam, aby jeszcze trochę sobie popływał i koniecznie dodawał więcej gazu manetką na biegu jałowym - więcej mu się paliwa potem zmieści do zbiornika.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-aWNIk0_nwSE/Xht__8V6BxI/AAAAAAABDQ4/PXqSNeWL92UDi2cIhV93hFtAjSg-5bGLwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190726_165434700_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-aWNIk0_nwSE/Xht__8V6BxI/AAAAAAABDQ4/PXqSNeWL92UDi2cIhV93hFtAjSg-5bGLwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190726_165434700_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Dopływamy w końcu do kresu naszej podróży, czyli do facto do jej początku, ale sprzed kilku dni. To chyba coś jakby podróż w czasie, tylko z mniejszymi prędkościami i z wykonaną pracą równą zero.<br />
<br />
Jednak bilans rejsu nie wydaje się nam zerowy. Odwiedziliśmy pięć nowych dla nas portów, przepływając 126NM i przeznaczając na to 27h naszego wakacyjnego czasu.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-jwQPrsTRKHs/XhuAAcsLGCI/AAAAAAABDQ8/LzyGucDKQ5U5iH9eR_zvLwiTkvXAiA3FwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190726_184740042_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-jwQPrsTRKHs/XhuAAcsLGCI/AAAAAAABDQ8/LzyGucDKQ5U5iH9eR_zvLwiTkvXAiA3FwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190726_184740042_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Szybko nadchodzi wieczór i rozpoczyna się zielona noc na jachcie. Gdy jest już bardzo ciemno, nagle dopada nas burza. Grzmi przeraźliwie i błyska, jakby znowu uaktualniali mapy googla (tylko czemu robią to w nocy?!). Wieje tak mocno, że na cumach i gołym takielunku mamy największy przechył od czasu rozpoczęcia rejsu. Dobrze, że nie jesteśmy teraz na morzu.<br />
<br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Powrotecek przez...</span><br />ZAMECEK</h2>
<br />
27.07.2019 - ponownie opuszczamy Marinę Veruda. Tym razem na kółkach.<br />
<br />
Wcześnie rano, odbieramy nasze auto spod parkingowego przeciwsłonecznego dachu i powoli rozpoczynamy przeładunek gratów.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-EvRkyYzx2h4/XhuAAxrs8RI/AAAAAAABDRA/H_0A4km0-y47A4rCVC-2viIaTE4aQsolACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190726_184751431_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-EvRkyYzx2h4/XhuAAxrs8RI/AAAAAAABDRA/H_0A4km0-y47A4rCVC-2viIaTE4aQsolACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190726_184751431_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Odbiór jachtu przebiega bardzo sprawnie, choć ze względu na ilość łódek nie odbywa się to błyskawicznie. Standardowa procedura, znana nam z poprzednich lat.<br />
<br />
Jest też oczywiście nurek, którego fetyszem są jachtowe kile i śruby napędowe. Potwierdza się, że przygody na Susaku nie zostały odnotowane widocznymi zmianami w części mokrej kadłuba i cała kaucja za czarter zostanie niebawem zwrócona na nasze konto.<br />
<br />
Wrzucamy do auta graty i ruszamy w drogę. Tym razem będziemy jechać szybciej i przystanków będzie mniej.<br />
<br />
Za bardzo jednak pokładamy ufność w nowoczesnych technologiach. Proponowana, w celu ominięcia dużego natężenia ruchu, trasa wiedzie nas przez wąskie górskie drogi i zaprowadza nas na punkt widokowy Parku Przyrodniczego Učka.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ah8wYv0aEJQ/XhzYDpY7EDI/AAAAAAABDRo/OiSD0zuECRcxD3WDhnoJTC1zgS1f3kkIgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190727_105154256_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-ah8wYv0aEJQ/XhzYDpY7EDI/AAAAAAABDRo/OiSD0zuECRcxD3WDhnoJTC1zgS1f3kkIgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190727_105154256_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Kończymy więc wizytę w Chorwacji, rozkoszując się po drodze górzystymi widokami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-JIuUk73SS_I/XhzYDYyEUCI/AAAAAAABDRg/8xgMsueIgf4Hs3Sw-vMwNo7P8HC4khigwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190727_105211770_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-JIuUk73SS_I/XhzYDYyEUCI/AAAAAAABDRg/8xgMsueIgf4Hs3Sw-vMwNo7P8HC4khigwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190727_105211770_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W drodze do domu robimy tylko jeden przystanek na nocleg, w Mikulovie.<br />
<br />
Tutejszy Hotel Zámeček to obiekt godny polecenia. Budżetowy, ale schludny i z dobra kuchnią.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-0m88mzO0PSU/XhzYFJZ4eJI/AAAAAAABDR4/nilkDcwgVHktCSxdtRpBkt4zjXuYJsD2QCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190727_191032609.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-0m88mzO0PSU/XhzYFJZ4eJI/AAAAAAABDR4/nilkDcwgVHktCSxdtRpBkt4zjXuYJsD2QCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190727_191032609.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie wiemy tylko skąd ta nazwa, bo kształtem nie przypomina zamków, które odwiedzaliśmy. Na horyzoncie lokalizujemy jednak coś co może usprawiedliwiać ten marketingowy zabieg.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-aSBwWzt5FBA/XhzYEz2LuAI/AAAAAAABDR0/XQPSPnMFJz4v_ttrvQAeuHQVvvf8Il5hACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190727_185954343_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-aSBwWzt5FBA/XhzYEz2LuAI/AAAAAAABDR0/XQPSPnMFJz4v_ttrvQAeuHQVvvf8Il5hACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190727_185954343_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
I to by było na tyle. Dwa tygodnie wypoczynku z rodziną w komplecie to rarytas, na który nie zawsze mogliśmy, możemy i będziemy sobie mogli pozwolić.<br />
Tym bardziej cieszymy się i podobnie jak nasz jacht Viktoria, czujemy się zwycięzcami :)<br />
<br /></div><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div>
Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comPula, Croatia44.8666232 13.84957880000001844.6866172 13.526855300000017 45.0466292 14.172302300000018tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-73376192346888586292019-06-23T21:21:00.005+02:002021-11-11T23:05:33.017+01:00Rejs "Paląca Morskość Wątroby" - s/y Santa Pasta - 20-23.06.2019<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-uAP4-pd8uZA/XrxGdSdVqfI/AAAAAAABJaQ/cwjsV3D75PY876KKTWkkcEryiLQNHjE-wCLcBGAsYHQ/s1600/morksosc_watraby.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="968" data-original-width="1058" height="584" src="https://1.bp.blogspot.com/-uAP4-pd8uZA/XrxGdSdVqfI/AAAAAAABJaQ/cwjsV3D75PY876KKTWkkcEryiLQNHjE-wCLcBGAsYHQ/s640/morksosc_watraby.png" width="640" /></a></div>
<br />
W sezonie 2019 Santa Pasta nie wypuszczała się daleko od domu. Jej armator wystawił ją na sprzedaż i czekał na oferty. Ale zanim pojawiły się jakieś konkrety, minęło trochę czasu. Nie można było jednak pozwolić, aby linia wodna kadłuba zarosła glonami w marinie. Lepiej zapobiegać niż leczyć. <br />
Niezliczone rzesze żeglarzy stosują specjalne farby do malowania linii wodnej, które mają ułatwiać późniejsze jej czyszczenie. Ja postanowiłem pójść o krok dalej i posłużyć się pirotechniką...<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Pierwszy raz...</span><br />
W TRZECIEJ</h2>
<br />
W czerwcu tego roku, w ramach Święta Morza i obchodów 90-lecia Polskiego Związku Żeglarskiego, organizowana jest (już po raz trzeci) Żeglarska Parada Świętojańska.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-TSlXVYa5e5E/XrxKfUFbDHI/AAAAAAABJb8/yBsvq6v_PAQlH68_Q-L0LlPWWJQTbsBGwCLcBGAsYHQ/s1600/parada2019.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="384" data-original-width="650" height="378" src="https://1.bp.blogspot.com/-TSlXVYa5e5E/XrxKfUFbDHI/AAAAAAABJb8/yBsvq6v_PAQlH68_Q-L0LlPWWJQTbsBGwCLcBGAsYHQ/s640/parada2019.png" width="640" /></a></div>
<br />
Oprócz Nocy Sylwestrowej jest to jedna z niewielu okazji dla żeglarza, aby legalnie przetrenować użycie pirotechnicznych ratunkowych środków sygnalizacyjnych.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Ar7U5AIGhrE/XrsHaa9SKYI/AAAAAAABH9w/qpe1KREXEaAujOof3nk9yCFp8UQ_nwBOwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190608_113400990.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Ar7U5AIGhrE/XrsHaa9SKYI/AAAAAAABH9w/qpe1KREXEaAujOof3nk9yCFp8UQ_nwBOwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190608_113400990.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Dzień...</span><br />
MAKARONU</h2>
<br />
20.06.2019 o godzinie 0900 wypływamy z Górek Zachodnich. Tego dnia obchodzimy święto Bożego Ciała. Kiedyś polegało to na sypaniu kwiatków w pochodzie, ale dzisiaj zwyczaj ten ustąpił ceremonialnemu holowaniu się jachtów.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-dNrfP9irQu8/XrsHaRJ88XI/AAAAAAABH90/oyyRgk9oYnsJnc1faJ3Si4_AN23xiN-rQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190620_091456984.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-dNrfP9irQu8/XrsHaRJ88XI/AAAAAAABH90/oyyRgk9oYnsJnc1faJ3Si4_AN23xiN-rQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190620_091456984.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
My też zapraszamy inną Albin Vegę na hol, ale powożący swoją Lottą <a href="http://marcinpalacz.pl/" target="_blank">Marcin</a> stanowczo odmawia. No niestety - dzisiejsza młodzież zupełnie straciła już szacunek do tradycji. Trudno - będziemy pływać jak ateistyczni ignoranci.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-oWTKG-1QgQU/XrsHbPGEmuI/AAAAAAABH-A/a-Qhbr0SmLIUbcSvWuOzm2_5ihnl2h31QCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190620_092132353.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-oWTKG-1QgQU/XrsHbPGEmuI/AAAAAAABH-A/a-Qhbr0SmLIUbcSvWuOzm2_5ihnl2h31QCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190620_092132353.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Skoro jednak się nie holujemy, jest czas na przedstawienie załogi.<br />
<br />
Michała wszyscy uważni czytelnicy bloga już pewnie znają. Figuruje na wielu zdjęciach z wcześniejszych wypraw Santa Pasty - głównie w intymnym uścisku z rumplem.<br />
<br />
Piotr - mimo, że nie dosiada kokpitu Santa Pasty po raz pierwszy, debiutuje dzisiaj na blogu. To ogarnięty żeglarz, ciułający godziny na egzamin JSM, czytelnik moich morskich opowieści i kolega po fachu. Nie jest też dupkiem, więc doskonale nadaje się na weekendowy rejs po Zatoce.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ebBqnf7VejE/XrsHbx9zYSI/AAAAAAABH-E/gijaji9YQQgLvVCcar_2fIhnSeNoHyLkwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190620_095037231.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-ebBqnf7VejE/XrsHbx9zYSI/AAAAAAABH-E/gijaji9YQQgLvVCcar_2fIhnSeNoHyLkwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190620_095037231.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tymczasem...<br />
Marcin od zawsze miał zacięcie regatowe. Oficjalnie się nie ścigamy, ale gdy dwie łódki tej samej klasy płyną obok siebie, to wiadomo jak jest. Lotta strategicznie odpływa od nas na odległość, z której nie możemy usłyszeć jej silnika.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-6UGUqx4fBVg/XrsHcOAMksI/AAAAAAABH-I/XEJ_LGoUiioi7g0m8s_BzdFfH_k13ZQIwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190620_095052449.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-6UGUqx4fBVg/XrsHcOAMksI/AAAAAAABH-I/XEJ_LGoUiioi7g0m8s_BzdFfH_k13ZQIwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190620_095052449.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nam jednak nie w głowie dzisiaj ragaty - w końcu to dzień świąteczny i nikomu nie chce się pracować przy kabestanie. Piotr szybko nadrabia zaległości w foto-albumie i robi zimny łokieć.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-kd82IpNEvbc/XrsHddyxbGI/AAAAAAABH-Q/PJOdZu-dYCw9sDxLMVJX9HAWHm7NHkRaQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190620_095103821.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-kd82IpNEvbc/XrsHddyxbGI/AAAAAAABH-Q/PJOdZu-dYCw9sDxLMVJX9HAWHm7NHkRaQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190620_095103821.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Marcin wyraźnie wydaje się znudzony naszą biernością. Ale regatowiec na zawsze regatowcem pozostanie. Obiera sobie inną ofiarę.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ZRz_g7XVa68/XrsH4mwwowI/AAAAAAABIBw/hBnjj3uRz3kMuGILTRmEaYWZCMb8TTpiACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3765.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br class="Apple-interchange-newline" /><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="425" src="https://1.bp.blogspot.com/-ZRz_g7XVa68/XrsH4mwwowI/AAAAAAABIBw/hBnjj3uRz3kMuGILTRmEaYWZCMb8TTpiACLcBGAsYHQ/s640/PICT3765.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Lotta, ze znanym sobie polotem, najpierw deklasuje jedną z największych pogłębiarek na Bałtyku.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-aY15UITcWok/XrsH6XTsy9I/AAAAAAABIB8/JOrO26_6ddIsz3d8tUrbslF_9xQ-mzRigCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3768.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-aY15UITcWok/XrsH6XTsy9I/AAAAAAABIB8/JOrO26_6ddIsz3d8tUrbslF_9xQ-mzRigCLcBGAsYHQ/s640/PICT3768.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
A potem objeżdża inne jednostki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-tU8S_6qwneY/XrsH9Kh28RI/AAAAAAABICM/RA1Te3yj304r4T8539YsHw_4hqi-02txgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3774.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-tU8S_6qwneY/XrsH9Kh28RI/AAAAAAABICM/RA1Te3yj304r4T8539YsHw_4hqi-02txgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3774.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Gdy dopływamy do Helu, zarówno Lotta jak i Bartolomeu Dias już tam są.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-cTJC1rXjan8/XrsH-cG_puI/AAAAAAABICc/L4irmIjnXJ0XAyR0U1R8Ho_TGu2WcK-bgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3778.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-cTJC1rXjan8/XrsH-cG_puI/AAAAAAABICc/L4irmIjnXJ0XAyR0U1R8Ho_TGu2WcK-bgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3778.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Pogłębiarka przygotowuje <span style="background-color: white; font-family: "roboto slab" , serif; font-size: 17px;">rurociągi refulacyjne </span>do zrzutu urobku z toru podejściowego Portu Północnego, a my kierujemy się do mariny.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-j4k-A6qm3dU/XrsH_yUKeuI/AAAAAAABIC0/NNs3DVd0KWARaJM7HJpwSJ6d2X1fi0-EQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3783.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-j4k-A6qm3dU/XrsH_yUKeuI/AAAAAAABIC0/NNs3DVd0KWARaJM7HJpwSJ6d2X1fi0-EQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3783.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Około godziny 1200 jesteśmy już zacumowani na Helu i ruszamy w poszukiwaniu jadłodajni.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-i5TkU45nCZM/XrsHjYn7bSI/AAAAAAABH-8/-cMCx9rKnnIRRQopDSU4bAVwCNlB_uztgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190620_194806680.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-i5TkU45nCZM/XrsHjYn7bSI/AAAAAAABH-8/-cMCx9rKnnIRRQopDSU4bAVwCNlB_uztgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190620_194806680.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po obiedzie, sprawdzamy czy latarnia jest nadal zamknięta. Od czasów wycieczki szkolnej w latach 80-tych, mimo licznych wizyt na półwyspie, nie udało mi się ponownie zajrzeć do środka. Chyba muszę coś zmienić w swoim rozkładzie rejsów.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-x1lUxw-o3sg/XrsHexYEiAI/AAAAAAABH-c/1MjJZD3YrfYqyUVWTF161uVNkp_80EZGACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190620_184119438.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-x1lUxw-o3sg/XrsHexYEiAI/AAAAAAABH-c/1MjJZD3YrfYqyUVWTF161uVNkp_80EZGACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190620_184119438.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Stęsknieni morza, kierujemy się na drugą stronę lasu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-n2eXjQEHIQ8/XrsHfZ-izxI/AAAAAAABH-g/Y1JH-be7k8wymQUugy0lppQLESjS-LQNgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190620_185222711.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-n2eXjQEHIQ8/XrsHfZ-izxI/AAAAAAABH-g/Y1JH-be7k8wymQUugy0lppQLESjS-LQNgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190620_185222711.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Plaża tutaj jest jednak nieco dziwna, o tej porze roku.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-_AmzG38DM_Q/XrsHgU4tZ0I/AAAAAAABH-o/L3Jc4_XSya06U00f3xcAXL09ivE9kkCkgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190620_185552073.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-_AmzG38DM_Q/XrsHgU4tZ0I/AAAAAAABH-o/L3Jc4_XSya06U00f3xcAXL09ivE9kkCkgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190620_185552073.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Może dlatego, że dużo się akurat teraz dzieje. To co przywozi się tutaj z dna drugiej strony Zatoki, cieszy się wielkim zainteresowaniem miłośników grzebania w mule.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ONeH5gBolYg/XrsHhfO3NwI/AAAAAAABH-w/__u8MY0JJBYb4l49EUTVs_ilUB8C3ADDQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190620_190559469.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-ONeH5gBolYg/XrsHhfO3NwI/AAAAAAABH-w/__u8MY0JJBYb4l49EUTVs_ilUB8C3ADDQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190620_190559469.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie mamy zawodowego wyposażenia, a na wchodzenie do wody na siku jest już nieco za chłodno. Przeczesujemy więc tylko wzrokiem, przeczesany już kilkakrotnie brzeg i znajdujemy jeszcze kilka drobin bałtyckiego złota - będzie na nalewkę ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-R2rriZ9zI5I/XrsHgwWjYUI/AAAAAAABH-s/P19bC12w7BcytNSAR1G7d0zZcz8i-m53ACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190620_190253467.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-R2rriZ9zI5I/XrsHgwWjYUI/AAAAAAABH-s/P19bC12w7BcytNSAR1G7d0zZcz8i-m53ACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190620_190253467.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Skoro wiemy już skąd się na morzu biorą mielizny, postanawiamy opuścić plażę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-754a251k5EU/XrsHiitsIzI/AAAAAAABH-4/xjAnTwrka_oPmmS4gGZkWNf40eOhWUA6ACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190620_192808118.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-754a251k5EU/XrsHiitsIzI/AAAAAAABH-4/xjAnTwrka_oPmmS4gGZkWNf40eOhWUA6ACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190620_192808118.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Dzień powoli zaczyna się kończyć i czas pomyśleć o kulminacji obchodów dzisiejszego święta.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-4wsdBTwn744/XrsHiOgsmuI/AAAAAAABH-0/cXc-J8sCOLgOjbV4VoyQ3dgxjQdXekneACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190620_192530649.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-4wsdBTwn744/XrsHiOgsmuI/AAAAAAABH-0/cXc-J8sCOLgOjbV4VoyQ3dgxjQdXekneACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190620_192530649.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wracamy na Santa Pastę, gdzie w atmosferze wzajemnego zrozumienia i mniej tradycyjnych morskich przyśpiewek, wspólnie spożywamy boskie ciało Latającego Potwora Spaghetti.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-8eKJ1ULb_2g/XrsHje2w9KI/AAAAAAABH_A/0qg4gn_lUN8j0XbdpE0Uhc3k70N-YjJSwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190620_220831042.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-8eKJ1ULb_2g/XrsHje2w9KI/AAAAAAABH_A/0qg4gn_lUN8j0XbdpE0Uhc3k70N-YjJSwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190620_220831042.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Po Zatoce...</span><br />
BEZ SZTORMÓW</h2>
<br />
21.06.2019 - czyli kolejny dzień rejsu przed nami. Z lekkim trudem wstajemy o południowym świcie i zupełnie spontanicznie postanawiamy odwiedzić Kuźnicę.<br />
<br />
W powietrzu dzisiaj wisi coś, co w żeglarzu budzi lęk. Daleko na horyzoncie pojawiają się ciężkie burzowe chmury. Według najnowszych prognoz, najgorsze ma jednak oszczędzić nasz rejon żeglugi. Oceniamy też, że nawet gdyby prognozy łgały nam prosto w twarz, i tak uda nam się przeskoczyć, przed załamaniem pogody. Odprawiamy się u bosmana przez VHF i wychodzimy w morze.<br />
<br />
Nad Trójmiastem już grzmi, a u nas zaczyna przywiewać nieco mocniej, więc od razu zmniejszamy powierzchni żagli.<br />
<br />
Po dwóch sezonach poprawek, system refowania grota z kokpitu działa niezwykle skutecznie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-CWBj78jkMak/XrsHlHg6ogI/AAAAAAABH_M/nVLAxpbpfVkaddccm_GMTTLtfIEubVmlgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190621_131307598.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-CWBj78jkMak/XrsHlHg6ogI/AAAAAAABH_M/nVLAxpbpfVkaddccm_GMTTLtfIEubVmlgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190621_131307598.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Moja pokazowa, kilkusekundowa akcja z linami i stoperami spotyka się z uznaniem załogantów. Piotr dokłada wisienkę na torcie zawiązując na bomie piękne żeglarskie kokardki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-iEwPwrebwAc/XrsHkJwTGDI/AAAAAAABH_E/EF7esYIhQBgV3JGAOY7EMw2xfg2p5jQogCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190621_130315403.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-iEwPwrebwAc/XrsHkJwTGDI/AAAAAAABH_E/EF7esYIhQBgV3JGAOY7EMw2xfg2p5jQogCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190621_130315403.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Przeciąg trwa tylko godzinę i po przejściu frontu, gdzieś za naszymi plecami, niebo nad nami robi się znowu błękitne, jak z bajek Disneya. O godzinie 14:30 dopływamy do Kuźnicy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-GLFKJSXIMQs/XrsHlqgaOqI/AAAAAAABH_Q/WdYueGsduhouU81Yk6azDPSOfspbzgJ3gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190621_142102704.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-GLFKJSXIMQs/XrsHlqgaOqI/AAAAAAABH_Q/WdYueGsduhouU81Yk6azDPSOfspbzgJ3gCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190621_142102704.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Cumujemy po lewej stronie od wejścia, do wewnętrznej strony falochronu. Chwilę później przypływa Lotta. Marcin ma zamiar zostać tutaj na noc, ale my po obiedzie chcemy przenieść się do Jastarni. Nie mamy oczywiście nic do Marcina. Tak na prawdę chodzi o to, aby trochę więcej sobie popływać.<br />
<br />
Godzinę po naszym przybyciu ilość Marcinów w porcie w Kuźnicy zwiększa się dwukrotnie. Przypływa bowiem La Mer, którego burza nie oszczędziła. Marcin przez ponad godzinę musiał w pojedynkę walczyć o przetrwanie. Lekko nie miał, o czym świadczy urwana linka od refu.<br />
<br />
Lotta (w zgodzie z planem) zostaje. A my około godziny 1600, wyruszamy na dwie łódki, do Jastarni.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Dg_7yhOrcPk/XrsIC0KpnMI/AAAAAAABIDM/sw3dGwY8JKAqmipa8mkMq3AIhCnqIOizgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3794.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-Dg_7yhOrcPk/XrsIC0KpnMI/AAAAAAABIDM/sw3dGwY8JKAqmipa8mkMq3AIhCnqIOizgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3794.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W żaglach mamy pełno słabego wiatru.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Nzs8h5ZqBv0/XrsHmLZvpDI/AAAAAAABH_U/iHuNGDZnUzIvr3zIGoshdemw8h24pf0AgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190621_174318188.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Nzs8h5ZqBv0/XrsHmLZvpDI/AAAAAAABH_U/iHuNGDZnUzIvr3zIGoshdemw8h24pf0AgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190621_174318188.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Czas się dłuży więc zarządzam mycie pokładu. Załoganci w tym samym momencie doskonale zaczynają odgrywać role zapracowanych nawigatorów.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-FqY7RRzk2i0/XrsIDeHd05I/AAAAAAABIDQ/QTT9AbZ3ibEb-M7d4K9SEi1YBn9j_mXTwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3796.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-FqY7RRzk2i0/XrsIDeHd05I/AAAAAAABIDQ/QTT9AbZ3ibEb-M7d4K9SEi1YBn9j_mXTwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3796.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Trudno. Pokład zostaje brudny, ale przecież pływamy pod patronatem nie byle jakiego boga - wystarczy później poprosić o deszcz.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-_dwEu-0J5PI/XrsIDwQ5DcI/AAAAAAABIDU/pNuSIMXqJSg_59rxRKh5ppCOTtf-U2mfQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3797.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-_dwEu-0J5PI/XrsIDwQ5DcI/AAAAAAABIDU/pNuSIMXqJSg_59rxRKh5ppCOTtf-U2mfQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3797.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Odwołuję więc akcję sprzątanie, co od razu rozluźnia atmosferę na pokładzie. Już nie grożą nam żadne mielizny.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-8eiqkeURhbU/XrsHmvUOFpI/AAAAAAABH_Y/nRSO4OCnC00F_Z1K5jxccb8QfyXX-B6BwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190621_174859896.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-8eiqkeURhbU/XrsHmvUOFpI/AAAAAAABH_Y/nRSO4OCnC00F_Z1K5jxccb8QfyXX-B6BwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190621_174859896.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Około 18:30 zgłaszamy się na VHF do portu Jastarnia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-t3M_t5tA0e0/XrsHnBfA3XI/AAAAAAABH_c/u8__NQLF8zQpOlBbC0Db_YKCNL29tLYcACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190621_181023520.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-t3M_t5tA0e0/XrsHnBfA3XI/AAAAAAABH_c/u8__NQLF8zQpOlBbC0Db_YKCNL29tLYcACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190621_181023520.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jakiś kwadrans później, odbieramy cumy La Mera i regulujemy swoje zobowiązania w bosmanacie. W tym roku bosmanat dosłownie wychodzi na przeciw żeglarzom.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-yNTy3FawDyc/XrsHnlqOdXI/AAAAAAABH_g/3C6aGduN49ESYCdglwJ0xUt543XuCnOZACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190621_185911725.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-yNTy3FawDyc/XrsHnlqOdXI/AAAAAAABH_g/3C6aGduN49ESYCdglwJ0xUt543XuCnOZACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190621_185911725.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W Jastarni spędzamy leniwie czas do wieczora. Po kolacji w "Łóżku" odwiedzamy tutejsze molo.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-YH9yQ4emNVk/XrsHooqTMqI/AAAAAAABH_s/ko-ETV2cm6A5PbMj7pw1C7r-Db1dpgqsQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190621_193927885.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-YH9yQ4emNVk/XrsHooqTMqI/AAAAAAABH_s/ko-ETV2cm6A5PbMj7pw1C7r-Db1dpgqsQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190621_193927885.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Bogatsi o wiedzę na temat dawnego poligonu torpedowego, oglądamy pływającą w słońcu pomerankę. Kiedy przybija do mola, oglądamy ją z bliska i zamieniamy słowo z armatorem. Okazuje się, że te łódki nie mają achtersztagu! Muszę to przemyśleć przy wymianie takielunku na Albin Vedze - zawsze będzie można trochę oszczędzić.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-jS8r6t2yPAg/XrsHoVRY1LI/AAAAAAABH_o/howW2yblpVc0nH97chOtA8fnwaLq-QxgQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190621_193717560.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-jS8r6t2yPAg/XrsHoVRY1LI/AAAAAAABH_o/howW2yblpVc0nH97chOtA8fnwaLq-QxgQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190621_193717560.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wieczór kończymy na salonach Santa Pasty, gdzie raczymy się zacnym trunkiem o pirackim rodowodzie. I tak siedzimy do rana słuchając morskich opowieści, w których Marcin wyraźnie wiedzie prym.<br />
<br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Impreza...</span><br />
TYLKO DLA PALĄCYCH</h2>
<br />
Jest 22.06.2019 - idealny dzień na paradę. Ale nie ma co gnać do Gdyni na złamanie karku. Wszak to parada nocna więc pospać można co najmniej do południa.<br />
<br />
No ale z drugiej strony, nie ma co marnować dnia, gdy człowiek na wywczasie. La Mer wraca do portu macierzystego w Górkach Zachodnich, a my ogarniamy śniadanko i odbijamy od kei.<br />
<br />
Kierunek Gdynia! Dlatego też za sterem ląduje Piotr. Mieszka w okolicy, więc powinien trafić dziobem w odpowiednią marinę, bez względu na potencjalne niedyspozycje fizyczne po wczorajszej nocy. Reszta załogi zajmuje się samoregeneracją i nie wystawia się na oślepiające słońce, które zapewne jest główną przyczyną bólu głowy u żeglarzy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-9ZP4h34ZgBk/XrsHo-uFGfI/AAAAAAABH_w/bZQWIK6MP9QK0EuW-8jGpP6E7wEo6gGGACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_123146977.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-9ZP4h34ZgBk/XrsHo-uFGfI/AAAAAAABH_w/bZQWIK6MP9QK0EuW-8jGpP6E7wEo6gGGACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_123146977.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Latający Potwór Spaghetti chyba ma jakieś układy z Neptunem, bo ten zdaje się być nam nadzwyczaj przychylny w tym weekendowym rejsie. Znowu przybieramy formę motyla i w niecałe dwie i pół godziny, pchani rześkim, północnym wiatrem, trafiamy prosto w Gdynię.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-f_cu39r5-qk/XrsHp_9UilI/AAAAAAABH_4/eZQbb3F1pjkCvKEyp2Kfa8Pey-wNocXjwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_124954139.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-f_cu39r5-qk/XrsHp_9UilI/AAAAAAABH_4/eZQbb3F1pjkCvKEyp2Kfa8Pey-wNocXjwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_124954139.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Zajmujemy na tyle dobrą miejscówkę przy wschodnim falochronie, że od razu przyklejają się do naszej burty inne jachty, typu kabriolet.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-MEiLTgYnyqI/XrsHqcH8qUI/AAAAAAABH_8/wnXcgKPmLxUadnewm6JtoWW6_PAhlwcOwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_144635964.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-MEiLTgYnyqI/XrsHqcH8qUI/AAAAAAABH_8/wnXcgKPmLxUadnewm6JtoWW6_PAhlwcOwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_144635964.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Do parady sporo czasu, więc powstaje pomysł znalezienia i spenetrowania <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Muzeum_Emigracji_w_Gdyni" target="_blank">Muzeum Emigracji</a>. Do realizacji pomysłu przyłącza się Marcin z Lotty, który nie marnował przedpołudnia i znowu jest w kolejnym porcie przed nami. Ruszamy!<br />
<br />
Choć pogoda ładna, droga prowadzi obok Błyskawicy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Sj4MExBwVsY/XrsHq6L4ByI/AAAAAAABIAk/BknKTfi555Y7q4jyblqLx2Nlnblf_LPiACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_154251850.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-Sj4MExBwVsY/XrsHq6L4ByI/AAAAAAABIAk/BknKTfi555Y7q4jyblqLx2Nlnblf_LPiACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_154251850.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Mamy okazję rzucić okiem na, straszącą cenami, nową <a href="https://www.marinayachtpark.pl/" target="_blank">Yacht Park Marina</a>.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-j_JpTu7_J7s/XrsHsmZPFtI/AAAAAAABIAM/u5hCWjCPna4u9cBrt3PVxXE8ycjAm0l8QCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_155355293_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-j_JpTu7_J7s/XrsHsmZPFtI/AAAAAAABIAM/u5hCWjCPna4u9cBrt3PVxXE8ycjAm0l8QCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_155355293_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tłoku na razie nie ma.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-QYBiFzK3Nag/XrsHtayx_-I/AAAAAAABIAQ/FrBJBpb21KkWjusQxWGXM00CcSb0QQVtACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_155400235.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-QYBiFzK3Nag/XrsHtayx_-I/AAAAAAABIAQ/FrBJBpb21KkWjusQxWGXM00CcSb0QQVtACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_155400235.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ale kto wie co będzie, jak wybudują się apartamentowce, a rząd nadal będzie obdarowywał ludzi kolejnymi pięćsetkami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-IG8GHM-IFXQ/XrsHsQzWPZI/AAAAAAABIAI/j8ZphFSVuhQneoSYdHqrzx4hWi_9Rm3fACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_155143247.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-IG8GHM-IFXQ/XrsHsQzWPZI/AAAAAAABIAI/j8ZphFSVuhQneoSYdHqrzx4hWi_9Rm3fACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_155143247.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ocieramy się niemal o <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Sea_Towers" target="_blank">Sea Towers</a> - to chyba obecnie najlepszy punkt nawigacyjny na Zatoce Puckiej.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-BtVNzcFMi1s/XrsHtgHljeI/AAAAAAABIAU/3zZDpw1SX4YR929jaOu7qke6h27dweqPQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_155457506_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-BtVNzcFMi1s/XrsHtgHljeI/AAAAAAABIAU/3zZDpw1SX4YR929jaOu7qke6h27dweqPQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_155457506_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Po długiej wędrówce zakamarkami mniej znanych gdyńskich dzielnic, znajdujemy w końcu cel wyprawy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-J5dGTgg4OZM/XrsHuNReHAI/AAAAAAABIAY/TCrVzltioRgH_7PeVI6_tN6Kk0trl0x7QCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_161726356.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-J5dGTgg4OZM/XrsHuNReHAI/AAAAAAABIAY/TCrVzltioRgH_7PeVI6_tN6Kk0trl0x7QCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_161726356.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W muzeum spędziliśmy czas, aż do jego zamknięcia. Ekspozycja wymaga dużo czytania.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ccdYAevIc9c/XrsHv6aeNaI/AAAAAAABIAs/HRS-P1umB7Qe27W0Pn4ZwwIy351ZhMd-wCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_164422765_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-ccdYAevIc9c/XrsHv6aeNaI/AAAAAAABIAs/HRS-P1umB7Qe27W0Pn4ZwwIy351ZhMd-wCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_164422765_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Eksponatów nie ma zbyt wiele, ale w głowie powstaje wiele myśli. Zachowane z emigracji listy, bilety i zdjęcia pobudzają wyobraźnię.<br />
<br />
Tematyka muzeum jest mi niezwykle bliska. Sam kiedyś byłem emigrantem. Wyjechałem z Polski niedługo po tym jak pewna partia wygrała wybory i zaczęła wprowadzać swoje prawo oraz interpretować sprawiedliwość na swój sposób. <br />
Na szczęście nie trwało to zbyt długo i nie zdołali wtedy trwale rozmontować społecznego ładu. Wróciłem, gdy zdawało się, że Polska ponownie ustabilizowała swoją pozycję w gronie krajów demokratycznie cywilizowanych i wszystko idzie ku lepszemu (nie mylić z "dobrą zmianą").<br />
W pewnym okresie życia człowiek przestaje myśleć o sobie, a zaczyna dbać o przyszłość swoich dzieci. Po tym, co obecnie dzieje się w naszym kraju, zaczynam zastanawiać się czy i one nie podzielą kiedyś losu emigrantów.<br />
Jeśli tak, to mam jedynie nadzieję, że wybiorą "ucieczkę" drogą morską, gdzieś w cieplejsze kraje. A ja chętnie podejmę się roli skippera w tak okazyjnym rejsie ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-mdhzH9qTXQ0/XrsHwQA7I-I/AAAAAAABIAw/2JLbJfgL0OctpL5VEGcLiMXIyBDoadN5wCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_173752105.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-mdhzH9qTXQ0/XrsHwQA7I-I/AAAAAAABIAw/2JLbJfgL0OctpL5VEGcLiMXIyBDoadN5wCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_173752105.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Do mariny wracamy przed godziną 2000. Na odprawie, przed paradą otrzymujemy przydział rac kibicowskich oraz instrukcje utworzenia i utrzymania szyku. Cała flotylla podzielona zostaje na mniejsze grupy, przydzielone do "jachtów matek". Płynąc mamy za zadanie utrzymywać kolejność z listy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-B7e-q_6A8RE/XrsHwySb9zI/AAAAAAABIA0/cNWMtkdv4tIdTVwU8AZSPsEdYJUOboMSgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_202215349.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-B7e-q_6A8RE/XrsHwySb9zI/AAAAAAABIA0/cNWMtkdv4tIdTVwU8AZSPsEdYJUOboMSgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_202215349.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Nie wiem po co, ale każą nam wypłynąć aż na wysokość Kępy Rędłowskiej i tam się zgrupować.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-iH3S-E-1VYU/XrsHxYorWVI/AAAAAAABIA4/8vYdRcZ-IagJLyHQzvYCvweeCLmmt3h2gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_205430046.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="180" src="https://1.bp.blogspot.com/-iH3S-E-1VYU/XrsHxYorWVI/AAAAAAABIA4/8vYdRcZ-IagJLyHQzvYCvweeCLmmt3h2gCLcBGAsYHQ/s320/IMG_20190622_205430046.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
To co na lądzie i na papierze wychodzi ładnie, na wodzie jest praktycznie nie do ogarnięcia. Wszyscy gorączkowo szukają swojego poprzednika. Robi się niezły bajzel.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-zJEUlAugpos/XrsHyO34a2I/AAAAAAABIA8/GU-wYBtRQac-afCKTWAByFzdhBhqTvZAACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_210334939.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-zJEUlAugpos/XrsHyO34a2I/AAAAAAABIA8/GU-wYBtRQac-afCKTWAByFzdhBhqTvZAACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_210334939.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Kiedy nagle pada komenda "do parady", wszyscy ruszają na hurraa!!! Większe jachty zostawiają w dymie z wydechów całą resztę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-tgdRcTOP7sg/XrsHyahXyLI/AAAAAAABIBA/mlsYeTJTR04SUB5yLCNCwxI9NcmNefgKwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_212555489.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-tgdRcTOP7sg/XrsHyahXyLI/AAAAAAABIBA/mlsYeTJTR04SUB5yLCNCwxI9NcmNefgKwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_212555489.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Szyk sypie się zupełnie, "ale my to mamy gdzieś - dokładnie tam".<br />
<br />
Poza tym, wygląda na to, że ostatni nie jesteśmy. Stary Volvo Penta MD6A daje radę i po równej wodzie, popycha Albin Vegę z prędkością grubo ponad 5kn.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-gDKR9gbzCZc/XrsH0mSw4OI/AAAAAAABIBQ/OJr9UCpL1oMWoRp0PxFqI-dociAkv_52gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_214805114.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-gDKR9gbzCZc/XrsH0mSw4OI/AAAAAAABIBQ/OJr9UCpL1oMWoRp0PxFqI-dociAkv_52gCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_214805114.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Odpalamy na próbę pierwszą racę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-4T9lfGR9gno/XrsHzjhn92I/AAAAAAABIBI/V-M0g5PqBkwTwQ77A05kD1Cl7MA6vFMJgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_213835913.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-4T9lfGR9gno/XrsHzjhn92I/AAAAAAABIBI/V-M0g5PqBkwTwQ77A05kD1Cl7MA6vFMJgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_213835913.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po chwili doganiamy stawkę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-SI7fLcHFSBk/XrsH0AWVCTI/AAAAAAABIBM/dbn1Rq4wdSM6BFv5-RW-lfDhQeW7GWYowCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_214800030.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-SI7fLcHFSBk/XrsH0AWVCTI/AAAAAAABIBM/dbn1Rq4wdSM6BFv5-RW-lfDhQeW7GWYowCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_214800030.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
I zaczynamy imprezę!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-QyFKC7uewaM/XrsHy0mEANI/AAAAAAABIBE/Aai-zO3NqSUX017Tug2dVoHe94oUk-H7ACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_213817548.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-QyFKC7uewaM/XrsHy0mEANI/AAAAAAABIBE/Aai-zO3NqSUX017Tug2dVoHe94oUk-H7ACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_213817548.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tuż obok nas paradnie płonie Czarodziejka. Asia z Tomkiem żaru dzisiaj nie żałują.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-QESnDOsu9Is/XrsH1I28POI/AAAAAAABIBU/eAw1ZpGzvlMxDzWtcjo5RH6QpgBWRxQQACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190622_221718990.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-QESnDOsu9Is/XrsH1I28POI/AAAAAAABIBU/eAw1ZpGzvlMxDzWtcjo5RH6QpgBWRxQQACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190622_221718990.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
O jakimkolwiek szyku już nikt nie pamięta i sternicy nieźle muszą się nagimnastykować, aby unikać się nawzajem. Ktoś średnio rozgarnięty strzela kilka rakiet, które spadają tuż obok jachtów. Zabawa staje się przez chwilę średnio bezpieczna.<br />
<br />
Na szczęście wszystko kończy się szczęśliwie. Załoga Santa Pasty zapoznała się z obsługą ręcznych pochodni - również tych SOLAS-owskich.<br />
<br />
Zjeżdżamy do mariny na nockę. Udział jachtu w imprezie gwarantuje darmowy postój i porcję grochówki dla wszystkich członków załogi. Niestety są małe problemy - okazuje się, że na odprawie brakło karnetów i niemile zaskoczeni, przy kotle z zupą wychodzimy na naciągaczy. Kiedy nie pomaga interwencja u organizatora, odpalam pokładowe Origo i podgrzewam flaczki po zamojsku. Społecznej grochówki oczywiście okazuje się, że jest nadmiar, ale ja mam to gdzieś - dokładnie tam.<br />
<br />
Po wszystkim, zapraszamy na pokład Marcina i zasiadamy wspólnie do pokera.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-mHxWGT2o960/XrsH3ke8API/AAAAAAABIBo/C6phv19LdXkzu6jyrtX0HGbAuIRLrz2_gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190623_243217171.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-mHxWGT2o960/XrsH3ke8API/AAAAAAABIBo/C6phv19LdXkzu6jyrtX0HGbAuIRLrz2_gCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190623_243217171.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie jesteśmy w Monako, tylko w Gdyni, więc walutą są jedynie żetony. I całe szczęście, bo szybko je wszystkie tracę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-LoIY2Ff2J_s/XrsH4evyZoI/AAAAAAABIBs/KyZW_cu_OuQ6PRvf2v7-kYH6_MbSI75aACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190623_243233972.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-LoIY2Ff2J_s/XrsH4evyZoI/AAAAAAABIBs/KyZW_cu_OuQ6PRvf2v7-kYH6_MbSI75aACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190623_243233972.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Do mety...</span><br />
Z PRZYSTANKIEM SOPOT</h2>
<br />
Ani się obejrzeliśmy a tu już 23.06.2019 - czas wracać skąd nas przywiało. Wyruszamy w miarę wcześnie, ponieważ Michał twierdzi, że ma pociąg do Katowic. Nie pytam jak to się objawia, ale staram się jak mogę być na czas w Górkach Zachodnich.<br />
<br />
Niestety, wiatru stanowczo za mało. Jest niedziela - dzisiaj chyba inni, mniej żeglarzom przychylni bogowie, odpowiadają za pogodę. Zmuszeni jesteśmy zrobić przystanek w Sopocie, gdzie z załogi odmeldowuje się Michał.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-7r3uhdqL4Jc/XrsH2ACeV9I/AAAAAAABIBc/e9Za90h_YswHX5dkqf-glD5QkkrhpuSvwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190623_115931922.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-7r3uhdqL4Jc/XrsH2ACeV9I/AAAAAAABIBc/e9Za90h_YswHX5dkqf-glD5QkkrhpuSvwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190623_115931922.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Piotr kończy sesję fotograficzną na Zatoce i nikt już mu nie udowodni, że nie pływał na s/y Santa Pasta.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-NyJHPrcnWQI/XrsH2p7YgGI/AAAAAAABIBg/mPtib_wJJEAtcglCBknliwFTFbQXSLr0QCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190623_123326728.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-NyJHPrcnWQI/XrsH2p7YgGI/AAAAAAABIBg/mPtib_wJJEAtcglCBknliwFTFbQXSLr0QCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190623_123326728.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Na zakończenie rejsu zmuszeni jeszcze jesteśmy ominąć przeszkodę nawigacyjną w postaci dłuuuugiej rury. Podobnie omija się napotkany w przedpokoju odkurzacz, który żona niby przypadkowo zostawiła, abyśmy korzystając z okazji ogarnęli domowe dywany.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-TuVolMnY1ms/XrsIE_jXj-I/AAAAAAABIDc/6EdZLosAdrEzkzWAfnKmXrEapepN3CNwQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3800.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-TuVolMnY1ms/XrsIE_jXj-I/AAAAAAABIDc/6EdZLosAdrEzkzWAfnKmXrEapepN3CNwQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3800.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
I oto nadchodzi chwila, w której żeglarza smutek ogarnia, kończącym się za chwilę rejsem. Stara się on wtedy oddychać nieco głębiej, by jakby na zapas nabrać w płuca nieco morskiego powietrza. Wzrok jego nerwowo obiega horyzont - może uda się jeszcze wypatrzeć jakiś znajomy żagiel lub choć jakąś tyczkę sieci, będącej powodem do zmiany kursu. Stara się wypatrzeć każdą na wodzie zmarszczkę, z nadzieją że powstanie z niej fala, która choć trochę na koniec zakołysze łajbą...<br />
<br />
Zupełnie inaczej czuje się autor bloga, który w pocie czoła nadrabia zaległości. Raduje się on niesłychanie, że dobrnął do końca relacji i zastanawia się teraz czy warto przeczytać tekst, który właśnie popełnił. Gdzieś tam przecież zawsze są jakieś literówki, styl się nieco załamał, czy nawet fragment całkiem sensu pozbawiony się gdzieś przyczaił w nadziei, że korekty uniknie.<br />
<br />
Lecz próżno się starać człowiek może. Myśli żeglarza nigdy czyste nie będą, kiedy rusza w morze. Tekst blogera poprawną polszczyznę jedynie udaje. Jedyne co czyste po tym rejsie zostaje, to linia wodna. I tylko szkoda, że mi się ona z niczym nie rymuje ;)<div><br /></div><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comGulf of Gdansk54.5995351 19.085209154.0110446 17.7943156 55.188025599999996 20.3761026tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-77007977809212120572019-05-10T00:05:00.001+02:002021-11-11T23:04:36.710+01:00Zimne piwo na gorącym makaronie - Remont s/y Santa Pasta, cz.21<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-x0eCWGyeCuc/Xai2KHg1HOI/AAAAAAAA-zw/zpeEyE5SZ9Q3Ie0ur3X6zorELEtyPF8UACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190608_111458877_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-x0eCWGyeCuc/Xai2KHg1HOI/AAAAAAAA-zw/zpeEyE5SZ9Q3Ie0ur3X6zorELEtyPF8UACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190608_111458877_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Żeglowanie po Bałtyku mało komu kojarzy się z upałami. Morze nasze, od dawien dawna, wystawiane za kosze rufowe (i za potrzebą), żeglarskie dupska odmraża.<br />
<br />
Ale zdarzają się w letnim sezonie dni - a czasem nawet całe tygodnie - wyjątkowo gorące. Będąc w tym czasie na wypoczynkowym urlopie, nie mamy oczywiście na co narzekać. Ale oprócz lejącego się z nieba żaru, fajnie byłoby gdyby do gardeł naszych lało się w tym czasie coś zimnego.<br />
<br />
Oto jest krótka historia kambuzowej rozpierduchy, która morski zasięg zimnego napoju, załodze Santa Pasty, znacznie zwiększyła.<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Lokata oszczędnościowa...</span><br />
2-TYGODNIOWA</h2>
<br />
Na początku było słowo.<br />
<br />
"Oszczędzają bogaci - biednym się nie opłaci."<br />
<br />
Ale słowa tego nikt nie uważał...<br />
<br />
Powstały więc na łódkach rozwiązania, zdające się być w swym pomyśle genialne. Oszczędne przy tym i do samodzielnego wykonania zupełnie nietrudne. Tylko czy aby sprawdzające się w praktyce?<br />
<br />
U mnie niestety nie.<br />
<br />
Oto lodówka turystyczna. Na pierwszy rzut oka - zwyczajna. Wybrana jednak z niezwykłą starannością.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-MSSOgzWXkEE/Xai8b_r528I/AAAAAAAA-0k/48hP0ANsNyQI_ePPuhcQ9DSgJ2YW_LHRgCLcBGAsYHQ/s1600/lodowka.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-MSSOgzWXkEE/Xai8b_r528I/AAAAAAAA-0k/48hP0ANsNyQI_ePPuhcQ9DSgJ2YW_LHRgCLcBGAsYHQ/s640/lodowka.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po pierwsze, zadbałem o to, aby cała techniczna implementacja termodynamicznych teorii znalazła się w pokrywie.<br />
<br />
Zasilanie 12V lub 230V, klasa energetyczna A++ i moc chłodzenia 65W - według producenta, 18 stopni poniżej temperatury otoczenia. Do tego tryb Eco - czego chcieć więcej?<br />
<div>
<br /></div>
Oprócz odpowiedniego rozmiaru, cechą klasyfikującą lodówkę do przydatności w projekcie była również łatwość demontażu tej pokrywy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-M2m-vlwmDuo/Xai1mvX_y8I/AAAAAAAA-tM/sG2xY8fpovYGJcrHyy7-QpxM_6Z-iGpxgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180620_185455200_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-M2m-vlwmDuo/Xai1mvX_y8I/AAAAAAAA-tM/sG2xY8fpovYGJcrHyy7-QpxM_6Z-iGpxgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180620_185455200_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Każdy genialny projekt jest po części dziełem przypadku. Tak było i tym razem, gdy bolce zawiasów pokrywy dały się w łatwy sposób przystosować do pokładowych przelotek, a wszystko dało się przykręcić do blatu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-jXL_lz6sMOY/Xai1mp3SOQI/AAAAAAAA-tI/DGiU8c0wiEErhPTBjz8r33wkcmI6qi0igCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180620_185503231.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-jXL_lz6sMOY/Xai1mp3SOQI/AAAAAAAA-tI/DGiU8c0wiEErhPTBjz8r33wkcmI6qi0igCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180620_185503231.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po niewielkim powiększeniu otworu w pokrywie coolboxa, wszystko spasowało znakomicie i dzięki uszczelce na pokrywie, powinno trzymać też temperaturę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-coweHCJI3Vw/Xai1nTjf_WI/AAAAAAAA-tQ/Pbn7nQc7Me43tGZRIisZE1kUAiGc3agWwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180620_185525237.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-coweHCJI3Vw/Xai1nTjf_WI/AAAAAAAA-tQ/Pbn7nQc7Me43tGZRIisZE1kUAiGc3agWwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180620_185525237.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Pudło chłodnicze postanowiłem odnowić, dodając mu śnieżnej białości za pomocą specjalnej emalii w dezodorancie.<br />
Poszło trochę bokami, bo nie zabezpieczyłem terenu, ale po szybkim numerku z mokrą szmatą, biel pozostała tylko tam gdzie powinna.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-hLpPMu0zLyo/Xai1oHRXnVI/AAAAAAAA-tY/pD_4v4mlM38M7M7czL-CVLBMDY8F8_YUgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180620_194535762.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-hLpPMu0zLyo/Xai1oHRXnVI/AAAAAAAA-tY/pD_4v4mlM38M7M7czL-CVLBMDY8F8_YUgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180620_194535762.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Zdawało mi się, że osiągnąłem cel. I z takim przeświadczeniem, po przeprowadzeniu testowego chłodzenia, wyruszyłem na Bałtycką Włóczęgę.<br />
<br />
Po 2 tygodniach musiałem ewakuować zapasy wędlin. Lodówka odmówiła posłuszeństwa. Nie wiem, czy przypadkiem nie zaszkodziła jej bliskość zlewu i przypadkowe (i skryte) zachlapanie wentylatora wodą. W każdym razie pozostałe sześć, z ośmiu tygodni rejsu spędziłem bez chłodziarki.<br />
<br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Zakupy...</span><br />
NA POWAŻNIE</h2>
<br />
Po sześciu tygodniach w rejsie, uzmysłowiłem sobie, że lodówka na jachcie nie jest niezbędna, ale jej brak znacznie utrudnia prowadzenie gospodarki kambuzowej.<br />
<br />
Po sezonie, na spokojnie zacząłem szukać czegoś dla siebie odpowiedniego. Przestałem już wtedy chcieć imponować kolegom swoją pomysłowością i oszczędnością. Wolałem być frajerem, który przepłacił, ale za to może napić się w każdej chwili zimnego piwa.<br />
<br />
Mimo, że Albin Vega do dużych jachtów nie należy, przestrzennie przemyślany jest zupełnie dobrze. Gdy zacząłem na poważnie mierzyć jej możliwości, zorientowałem się, że stać mnie na całkiem obszerną komorę chłodniczą.<br />
<br />
W miarę szybko udało mi się znaleźć coś, co zdawałoby się być uszyte dla mnie na miarę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-rhFk5y4isZM/Xai3JvuR-OI/AAAAAAAA-0c/TVU1QzUt0B0XirIDfJvfDSYZ170bqkJ2wCLcBGAsYHQ/s1600/lodowka-do-jachtu-c40l-12v24v-kompresorowa-vitrifrigo-31w-40l.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="800" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-rhFk5y4isZM/Xai3JvuR-OI/AAAAAAAA-0c/TVU1QzUt0B0XirIDfJvfDSYZ170bqkJ2wCLcBGAsYHQ/s640/lodowka-do-jachtu-c40l-12v24v-kompresorowa-vitrifrigo-31w-40l.jpg" width="640" /></a></div>
Trafiłem bowiem na stronę internetową firmy <a href="https://zumarine.com/" target="_blank">Zumarine</a>, gdzie skorzystałem z promocji i do koszyka zapakowałem Vitrifrigo C40L.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-hU8QCXRVwlA/Xa9kSp6a4wI/AAAAAAAA-7M/YDYUqD-TnqcDrvkffAJEY3vVtB2Nkx2KgCLcBGAsYHQ/s1600/vitrifrigo.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="361" data-original-width="248" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-hU8QCXRVwlA/Xa9kSp6a4wI/AAAAAAAA-7M/YDYUqD-TnqcDrvkffAJEY3vVtB2Nkx2KgCLcBGAsYHQ/s640/vitrifrigo.jpg" width="438" /></a></div>
<br />
Lodówka kompresorowa, ładowana od góry o pojemności 40 l. Wymiary 425x425x380mm, waga 10 kg. Wersja z zewnętrznym agregatem. Średni pobór mocy 31W. Zasilanie 12V.<br />
<br />
Przesyłka została dostarczona błyskawicznie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; margin: 0px; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-bLiyv4JHpL4/Xai1u6mcpSI/AAAAAAAA-uo/2rHHILPkZCQcXBtuC_sIfOnQgf43beKngCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181205_180213828.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-bLiyv4JHpL4/Xai1u6mcpSI/AAAAAAAA-uo/2rHHILPkZCQcXBtuC_sIfOnQgf43beKngCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181205_180213828.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nieco ciężko było się do niej dobrać, bo agregat jest fabrycznie złączony z komorą chłodniczą - na szczęście miedzianą i giętką rurką.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-EBsv9CKsjzs/Xai1uCG6OSI/AAAAAAAA-uk/q9mv4QQ6mT8QFMa4D5brOUXFLGWscyZhACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181205_180046101.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-EBsv9CKsjzs/Xai1uCG6OSI/AAAAAAAA-uk/q9mv4QQ6mT8QFMa4D5brOUXFLGWscyZhACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181205_180046101.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Po dłuższej chwili i zaplanowaniu sekwencji ruchów, zawartość przesyłki znajdowała się na zewnątrz kartonu, gotowa do oględzin.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-r-kM0bYZwnU/Xai1qUzDgnI/AAAAAAAA-t0/wBqONJf0EOMsFMQJEaYRjeC4vH7WD5s-gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181205_175224685.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-r-kM0bYZwnU/Xai1qUzDgnI/AAAAAAAA-t0/wBqONJf0EOMsFMQJEaYRjeC4vH7WD5s-gCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181205_175224685.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Wtedy odkryłem mini zamrażalnik i byłem jeszcze bardziej zadowolony.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-sFXl0gh9cxo/Xai1rB_C6gI/AAAAAAAA-t8/RgmpiSepqFEmBFDIigWP9gZVVFSbG4pUACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181205_175238047.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-sFXl0gh9cxo/Xai1rB_C6gI/AAAAAAAA-t8/RgmpiSepqFEmBFDIigWP9gZVVFSbG4pUACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181205_175238047.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-h0fYTjB2Mko/Xai1rSOX6MI/AAAAAAAA-uA/42zWf--NR-cVNIAMofJEcBK_quKK_vT9gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181205_175242918.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-h0fYTjB2Mko/Xai1rSOX6MI/AAAAAAAA-uA/42zWf--NR-cVNIAMofJEcBK_quKK_vT9gCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181205_175242918.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Kompresor marki Danfoss dał mi nieco więcej nadziei na długie i bezawaryjne użytkowanie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-_7ZjBhKxJ7g/Xai1qrZY1OI/AAAAAAAA-t4/2YoncAL8EcAWCbwpHzgeOLe-jY326lAjQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181205_175229258.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-_7ZjBhKxJ7g/Xai1qrZY1OI/AAAAAAAA-t4/2YoncAL8EcAWCbwpHzgeOLe-jY326lAjQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181205_175229258.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wszystko wyglądało dobrze. Bardzo dobrze - wręcz doskonale... Zbyt doskonale jak na włoski produkt. Znam tą nację i wiem, że nic nie robią perfekcyjnie do końca (makaronu też nie dogotowują).<br />
<br />
Szukałem więc... I znalazłem. Załączona instrukcja montażu i obsługi dotyczyła zupełnie innej lodówki. Jak się później, po telefonach do sprzedawcy i producenta, okazało "innej instrukcji nie mają".<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-smRKqBnmjsk/Xai1st1XtRI/AAAAAAAA-uM/3Bpj2DG-bPYOY1RQhjYnEsblWgzmuHf4gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181205_175718127.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-smRKqBnmjsk/Xai1st1XtRI/AAAAAAAA-uM/3Bpj2DG-bPYOY1RQhjYnEsblWgzmuHf4gCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181205_175718127.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Cóż było robić. Lodówka, to po prostu... Lodówka. Trzeba pewnie zamocować, podłączyć kabelki, włączyć i włożyć do niej piwo. Nie takie rzeczy w telewizorze się oglądało.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Z0CKz3U8IzI/Xai1s_qlNNI/AAAAAAAA-uU/-0GGiJWREIIJrsL3Bo7do156P6Ktaq38QCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181205_175753867.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Z0CKz3U8IzI/Xai1s_qlNNI/AAAAAAAA-uU/-0GGiJWREIIJrsL3Bo7do156P6Ktaq38QCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181205_175753867.jpg" style="cursor: move;" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Druga...</span><br />
POŁOWA SUKCESU</h2>
<br />
Udane zakupy to dopiero początek przygody. Czekał mnie, jak najmniej destrukcyjny w założeniu, demontaż kambuza na prawej burcie.<br />
<br />
Gdy przyszła wiosna, zabrałem się do roboty.<br />
<br />
Podejrzewałem, że blat jest w kilku miejscach klejony do reszty zabudowy. Ale po odłączeniu węży do wody, odpływu zlewozmywaka i wykręceniu kilku wkrętów z radością zauważyłem, że blat zyskał trzy (bardzo ograniczone jednak) stopnie swobody. Znalezienie czwartego i kolejnych, niezbędnych do wyciągnięcia blatu, zajęło mi nieco czasu. Finalnie dotarłem jednak do izolowanego coolboxa, którego wyjęcie było tylko formalnością.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-rWr_STDkp4M/Xai1oF4crBI/AAAAAAAA-tc/k1ejsRu7CoMyBnJSRjPwtZFljhhFuALAQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181117_144251738.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-rWr_STDkp4M/Xai1oF4crBI/AAAAAAAA-tc/k1ejsRu7CoMyBnJSRjPwtZFljhhFuALAQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181117_144251738.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po chwili miałem już przygotowaną wstępnie miejscówkę dla lodówki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-R3csAAjvMkc/Xai1o8SsTWI/AAAAAAAA-tg/RGY718Fqkf46kn6Udiz2gocLjfd1yTa7QCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181117_144701398.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-R3csAAjvMkc/Xai1o8SsTWI/AAAAAAAA-tg/RGY718Fqkf46kn6Udiz2gocLjfd1yTa7QCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181117_144701398.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie byłbym jednak sobą, gdybym nie komplikował sobie życia i nie postanowił, że przy okazji usunę nagromadzony przez czterdzieści lat kurz i brud.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-9k07mL9luao/Xai1p1-AD7I/AAAAAAAA-ts/FYQgxh_CIicgXSSqVcqf14Zu-MJtiEQnQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181117_145850012.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-9k07mL9luao/Xai1p1-AD7I/AAAAAAAA-ts/FYQgxh_CIicgXSSqVcqf14Zu-MJtiEQnQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181117_145850012.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po sprzątaniu wszystko od razu wyglądało... Niewiele lepiej, jak przed sprzątaniem. Ale to zaleta starych łódek z lat 70' - trwałe są nie tylko kadłuby, ale i zabrudzenia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-wXeS9J1mjnA/Xai1yidag6I/AAAAAAAA-vY/8GQHt8eU45AbMgH2kBk1eG2C4LiiAk9wwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190502_163149935.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-wXeS9J1mjnA/Xai1yidag6I/AAAAAAAA-vY/8GQHt8eU45AbMgH2kBk1eG2C4LiiAk9wwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190502_163149935.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tymczasem, tuż obok, powstało stanowisko do poprawy izolacji komory chłodniczej.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-QABZB00x14Q/Xai1vEbgxkI/AAAAAAAA-us/SuO509SwN48fZ6NZJjtB3sm8Bg6x3lDMwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190501_194935147.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-QABZB00x14Q/Xai1vEbgxkI/AAAAAAAA-us/SuO509SwN48fZ6NZJjtB3sm8Bg6x3lDMwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190501_194935147.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Oryginalnie, metalowa komora była obfajdana cieniutką warstwą jakiejś pianki poliuretanowej. Ale ja postanowiłem zrobić to nieco porządniej.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-TpR47ZGcqZY/Xai1vOKFh8I/AAAAAAAA-uw/W4WKFhXFcKs-3W13cukvpMtp48TWh1T9wCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190502_131422204.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-TpR47ZGcqZY/Xai1vOKFh8I/AAAAAAAA-uw/W4WKFhXFcKs-3W13cukvpMtp48TWh1T9wCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190502_131422204.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Przy okazji ścianki zyskały bardziej przyjazną w dotyku, trwałą oraz łatwiejszą w montażu i późniejszej konserwacji powierzchnię.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/--XISDmRQ_ic/Xai1vymrFyI/AAAAAAAA-u4/97cuJpZoIIA4i47ZcZUYLw5dSVgCR_T6ACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190502_133351268.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/--XISDmRQ_ic/Xai1vymrFyI/AAAAAAAA-u4/97cuJpZoIIA4i47ZcZUYLw5dSVgCR_T6ACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190502_133351268.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Pojemnik niskoprężnej pianki uszczelniającej zdradzał kolejne etap prac.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-rXbqcS5slDg/Xai1wAZ1nXI/AAAAAAAA-u8/n8yAgqVOPLgoMRr8g486fHApXFjaghFXwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190502_134126010.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-rXbqcS5slDg/Xai1wAZ1nXI/AAAAAAAA-u8/n8yAgqVOPLgoMRr8g486fHApXFjaghFXwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190502_134126010.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Lodówkę wypełnia się łatwo. Pozostało poczekać aż pianka zastygnie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-aI2LPv2x-VM/Xai1w4Q1QjI/AAAAAAAA-vA/Q0R76npiU64j_IGhythbeztrM3JCoZoYgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190502_141014066.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-aI2LPv2x-VM/Xai1w4Q1QjI/AAAAAAAA-vA/Q0R76npiU64j_IGhythbeztrM3JCoZoYgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190502_141014066.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W końcu doczekałem się pierwszej przymiarki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-SA6WFo5-Kiw/Xai1zEi5ppI/AAAAAAAA-vc/3S7Q2OgGgkw9jceERUWP7JtRhWQZ4wX0gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190502_164358661.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-SA6WFo5-Kiw/Xai1zEi5ppI/AAAAAAAA-vc/3S7Q2OgGgkw9jceERUWP7JtRhWQZ4wX0gCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190502_164358661.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Kompresor zdecydowałem się umieścić tam, gdzie pozostało niewykorzystane miejsce.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-EfEp6O5QY7A/Xai11aVtL7I/AAAAAAAA-vw/qOyW8OGH_GIHwGxLQA_wZEu2VZelksPpQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190502_192220774.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-EfEp6O5QY7A/Xai11aVtL7I/AAAAAAAA-vw/qOyW8OGH_GIHwGxLQA_wZEu2VZelksPpQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190502_192220774.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nieco gimnastyki wymagało odpowiednie ułożenie miedzianej rurki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-r9Ev2bG2fQE/Xai11-EDmeI/AAAAAAAA-v0/yzFRFwH2OGMj3mj-r8s4lWRmCoPlZofAACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190502_192241163.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-r9Ev2bG2fQE/Xai11-EDmeI/AAAAAAAA-v0/yzFRFwH2OGMj3mj-r8s4lWRmCoPlZofAACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190502_192241163.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Dobrze jest nie zapomnieć podłączyć zasilania, przed zabudową całości.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-PPZoXu4-tIc/Xai122uHC1I/AAAAAAAA-wE/zxmDVBOwRYMOrELC165o6QrKy9ASE5YMgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190503_101051245.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-PPZoXu4-tIc/Xai122uHC1I/AAAAAAAA-wE/zxmDVBOwRYMOrELC165o6QrKy9ASE5YMgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190503_101051245.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Filozofii rocket-science żadnej tutaj dorobić się nie da. Kabelek, peszel, dziura... I tyle.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-WfqMs-M_mxM/Xai14OYXWGI/AAAAAAAA-wU/2kB6HHCxxCQ2d6bS8b6oXmexVsX6CHvNACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190503_135516547.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-WfqMs-M_mxM/Xai14OYXWGI/AAAAAAAA-wU/2kB6HHCxxCQ2d6bS8b6oXmexVsX6CHvNACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190503_135516547.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Największym wyzwaniem okazało się wpasowanie zabudowy pod blat.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Cn3dEh40lEU/Xai14aQvxLI/AAAAAAAA-wY/BOo2yYymYBsAcGzGF082yLd3M0OtwC3XQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190503_143215725.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Cn3dEh40lEU/Xai14aQvxLI/AAAAAAAA-wY/BOo2yYymYBsAcGzGF082yLd3M0OtwC3XQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190503_143215725.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Kilkanaście razy mozolnie przymierzałem, mierzyłem i sprawdzałem, zanim zdecydowałem się ruszyć dalej i kreatywnie zmniejszyć powierzchnię blatu. Musiałem poszerzyć otwór tylko w jednym wymiarze. Drugi już był za szeroki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-tyLqrPLFq94/Xai144JM4xI/AAAAAAAA-wg/YjtLAVxLYEYHK04T_hwt3Ssoj8G8a_xVQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190503_150225651.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-tyLqrPLFq94/Xai144JM4xI/AAAAAAAA-wg/YjtLAVxLYEYHK04T_hwt3Ssoj8G8a_xVQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190503_150225651.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-VLbdl49Yt6M/Xai15Yn-6zI/AAAAAAAA-wk/7qr-JdrfRRwo_pYp9PXIrXqZ8AQ6GD7nQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190503_150319412.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-VLbdl49Yt6M/Xai15Yn-6zI/AAAAAAAA-wk/7qr-JdrfRRwo_pYp9PXIrXqZ8AQ6GD7nQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190503_150319412.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wiercone otwory, oprócz umożliwienia pracy wyrzynarce, miały dać też odpowiedni promień zaokrąglenia dla pokrywy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-NBHBzixmVP4/Xai15mTtGeI/AAAAAAAA-wo/N2YrR5xI7ZIoPkIDzkZuvwJuO32Y58DxQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190503_150343607.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-NBHBzixmVP4/Xai15mTtGeI/AAAAAAAA-wo/N2YrR5xI7ZIoPkIDzkZuvwJuO32Y58DxQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190503_150343607.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Wyszło całkiem nieźle, choć prawie na styk mieściłem się ze zlewem, a pokrywa licowała się z blatem dokładnie co do 1mm.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-msJhi2E-rXc/Xai157pR7RI/AAAAAAAA-ws/wQNzyWe3HpMvp-JeGCnfeh-qVXE8OvYcACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190503_152154041.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-msJhi2E-rXc/Xai157pR7RI/AAAAAAAA-ws/wQNzyWe3HpMvp-JeGCnfeh-qVXE8OvYcACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190503_152154041.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po kolejnych kilkunastu minutach zdecydowałem o końcowym, precyzyjnym ustawieniu lodówki względem pokrywy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-6L5pVIhEnJE/Xai17xAWzCI/AAAAAAAA-w4/7AiWKnrWN1E56aqQHcw9QIfbRj8Z2z02wCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190503_162633883.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-6L5pVIhEnJE/Xai17xAWzCI/AAAAAAAA-w4/7AiWKnrWN1E56aqQHcw9QIfbRj8Z2z02wCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190503_162633883.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Dużo ciężkiej pracy kosztowało mnie unieruchomienie lodówki i przy okazji szczelne i estetyczne jej zabudowanie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Onvte_1bO9Q/Xa91OjvOQAI/AAAAAAAA-7U/8B93hLpyut8L8k49a-hNT7tJi0fAIuw6QCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190504_134148227.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Onvte_1bO9Q/Xa91OjvOQAI/AAAAAAAA-7U/8B93hLpyut8L8k49a-hNT7tJi0fAIuw6QCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190504_134148227.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po raz pierwszy w życiu posłużyłem się frezarką.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-H8Se_ID7Peo/Xa91OuXiwyI/AAAAAAAA-7c/sK2y_zFlEvUuJMf8uhznQ1s1SvmXrn5HwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190504_134650914.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-H8Se_ID7Peo/Xa91OuXiwyI/AAAAAAAA-7c/sK2y_zFlEvUuJMf8uhznQ1s1SvmXrn5HwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190504_134650914.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Diabelskie narzędzie - cuda potrafi.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Q2b4xPlJ7Uc/Xa91OlE9IrI/AAAAAAAA-7Y/sHSSfkiB60sXAk_zXrjFn86uvMJk5u6uQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190504_134948830.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Q2b4xPlJ7Uc/Xa91OlE9IrI/AAAAAAAA-7Y/sHSSfkiB60sXAk_zXrjFn86uvMJk5u6uQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190504_134948830.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W efekcie, lodówka była nie do ruszenia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Xl5CXaW0QWc/Xa91QPxcWcI/AAAAAAAA-7o/7wjIoqNwa_kLZ6nTcDjhl-bx2vuy6idywCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190504_145514826.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Xl5CXaW0QWc/Xa91QPxcWcI/AAAAAAAA-7o/7wjIoqNwa_kLZ6nTcDjhl-bx2vuy6idywCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190504_145514826.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
A oto co robię jak jestem zestresowany.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-qG7iFv9-nT8/Xai180R98II/AAAAAAAA-xE/n7V-gf5JUJgvf1Ea90I2AI0Uw84tFmUGQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190505_124803458_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-qG7iFv9-nT8/Xai180R98II/AAAAAAAA-xE/n7V-gf5JUJgvf1Ea90I2AI0Uw84tFmUGQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190505_124803458_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
A powodem stresu był kolega, który twierdził, że mi się ten agregat zagotuje w zamkniętej przestrzeni. Postanowiłem wiec tą przestrzeń nieco na świat otworzyć.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-WT3OfATUnbk/Xai19aK0cmI/AAAAAAAA-xM/mLT7-6ajFs4JuJ4N33nzDTEhoiw7S5DgwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190505_133520346.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-WT3OfATUnbk/Xai19aK0cmI/AAAAAAAA-xM/mLT7-6ajFs4JuJ4N33nzDTEhoiw7S5DgwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190505_133520346.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Oprócz przeciągu w podłodze powstała fikuśna, ażurowa ścianka.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-up6ART2HU1A/Xai1-N2ymVI/AAAAAAAA-xU/tZIpii4N-NMCTi5PcTGtt9OqTZhDb1QnwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190505_134952891.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-up6ART2HU1A/Xai1-N2ymVI/AAAAAAAA-xU/tZIpii4N-NMCTi5PcTGtt9OqTZhDb1QnwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190505_134952891.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Dzięki temu można było wykorzystać przestrzeń pod zlewem na przechowywanie gratów i jednocześnie nie zastawić dopływu powietrza. Zdjęcie tej ścianki nie powinno też stanowić problemu w razie konieczności wyjęcia agregatu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-DHnYxIcHul0/Xai1-aKxAmI/AAAAAAAA-xY/TyTbA1Bzf8U_266nVRwK5mBGD-gK6vgUgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190505_135000866.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-DHnYxIcHul0/Xai1-aKxAmI/AAAAAAAA-xY/TyTbA1Bzf8U_266nVRwK5mBGD-gK6vgUgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190505_135000866.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ale to nie wszystko. Z otwornicą rzuciłem się też w rejony bardziej wrażliwe na nieumyślne oszpecenie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-s2HoHq8tqJE/Xai1_jbwXFI/AAAAAAAA-xo/HFY9ZFcFYfAvdp56bHSTt6NSxlSJzD0cACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190505_144006494.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-s2HoHq8tqJE/Xai1_jbwXFI/AAAAAAAA-xo/HFY9ZFcFYfAvdp56bHSTt6NSxlSJzD0cACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190505_144006494.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jedno stało się teraz pewne. Każdy bąk, puszczony w mesie, zostanie wessany przez wentylator agregatu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-A8zXvjKxcos/Xai2AVDoUqI/AAAAAAAA-xw/V6VEA6-8n-QYfklrR_asHJIOj0nIeqdXACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190505_152132940.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-A8zXvjKxcos/Xai2AVDoUqI/AAAAAAAA-xw/V6VEA6-8n-QYfklrR_asHJIOj0nIeqdXACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190505_152132940.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Złożyłem wszystko do kupy, ale miałem wrażenie, ze o czymś zapomniałem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-l9cl0HMqR5c/Xai2Bb0xUyI/AAAAAAAA-yA/Yw11IJOEcLcDCFkfWHWA0lFtTSbrmAY4ACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190505_160008677.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-l9cl0HMqR5c/Xai2Bb0xUyI/AAAAAAAA-yA/Yw11IJOEcLcDCFkfWHWA0lFtTSbrmAY4ACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190505_160008677.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Przypomniałem sobie, gdy chciałem umyć ręce.<br />
<br />
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-zUrjk8_SXJ0/Xai2Cr6mUBI/AAAAAAAA-yQ/h5CY7bv1JeIwsojPH2BLVBIk-SbeaVOkACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190507_172641201.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-zUrjk8_SXJ0/Xai2Cr6mUBI/AAAAAAAA-yQ/h5CY7bv1JeIwsojPH2BLVBIk-SbeaVOkACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190507_172641201.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
Od zawsze denerwowała mnie zaciekająca sklejka wokół zlewu, więc postanowiłem poprawić konstruktora i zamocować go obrzeżem na zewnątrz.<br />
<br />
Przydały się ścinki z poprzednich etapów.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-YfIgTB2EjBY/Xai2Db6GqQI/AAAAAAAA-yY/g9pptqJzE3saajiShrJeVll8IWgLGkT5ACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190507_182655762.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-YfIgTB2EjBY/Xai2Db6GqQI/AAAAAAAA-yY/g9pptqJzE3saajiShrJeVll8IWgLGkT5ACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190507_182655762.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jak se pościelesz tak se zamontujesz.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-pdfXsghO7Ek/Xai2D_Y9jzI/AAAAAAAA-yc/bwDX06sOt_Y0i193gfNu4EtKiZvxbG8mQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190507_182832047.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-pdfXsghO7Ek/Xai2D_Y9jzI/AAAAAAAA-yc/bwDX06sOt_Y0i193gfNu4EtKiZvxbG8mQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190507_182832047.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jak coś robić to porządnie - tak aby żaden złomiarz łatwo tego nie wykręcił.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-5pjOl2C_0K0/Xai2EaoWstI/AAAAAAAA-yk/BjuRmg9dPugvVShGzGsGvzYiz2Bo70gfgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190507_185036988.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-5pjOl2C_0K0/Xai2EaoWstI/AAAAAAAA-yk/BjuRmg9dPugvVShGzGsGvzYiz2Bo70gfgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190507_185036988.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Zaręczam - tego zlewu nic z miejsca nie ruszy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ROABMFl6uIw/Xai2ENDeZcI/AAAAAAAA-yg/ON-uDxpGG-ESyZSiiSicz3han7dFZDpiwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190507_184639582.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-ROABMFl6uIw/Xai2ENDeZcI/AAAAAAAA-yg/ON-uDxpGG-ESyZSiiSicz3han7dFZDpiwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190507_184639582.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Miałem już kończyć, gdy przypomniałem sobie o największej otwornicy jaką miałem. Zapragnąłem ją wypróbować...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-8QxV08e-EjM/Xai2E_fBKRI/AAAAAAAA-yo/lVzUnazF-dsLXOw0ufiVQZwh4SQ1mKxjQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190507_191946420.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-8QxV08e-EjM/Xai2E_fBKRI/AAAAAAAA-yo/lVzUnazF-dsLXOw0ufiVQZwh4SQ1mKxjQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190507_191946420.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Znalazłem odpowiednią gródź...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-nhvqaMdAMr0/Xai2FBT2O7I/AAAAAAAA-ys/O6pX0NszPWcveVsjulfVZB_IR38hEh2YwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190507_191955971.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-nhvqaMdAMr0/Xai2FBT2O7I/AAAAAAAA-ys/O6pX0NszPWcveVsjulfVZB_IR38hEh2YwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190507_191955971.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Stylową kratkę wentylacyjną...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-whyz9PSJRN0/Xai2Fai4U3I/AAAAAAAA-yw/hKRWWUU7ddctdoL6K5lqFrzebMS-p-SAQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190507_194551591.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-whyz9PSJRN0/Xai2Fai4U3I/AAAAAAAA-yw/hKRWWUU7ddctdoL6K5lqFrzebMS-p-SAQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190507_194551591.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
I jakoś poszło. Pojemność bakisty nie została ograniczona, a agregat ma o wiele lepszą wentylację. Powstał też łatwiejszy, awaryjny dostęp do wkrętów mocujących agregat.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-v6XODZFegP4/Xai2GPRtGnI/AAAAAAAA-y4/x0RBWdfg1ksswCa0NRMTPVR2QwqJRVXSgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190507_195238964.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-v6XODZFegP4/Xai2GPRtGnI/AAAAAAAA-y4/x0RBWdfg1ksswCa0NRMTPVR2QwqJRVXSgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190507_195238964.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Zostało jeszcze małe hydrauliczne co nieco.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-x5xR7ZFqjfA/Xai2GuFukWI/AAAAAAAA-zA/a0GPCNEXyc076HjHLmfeaMUdBjs_APntgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190507_202249917.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-x5xR7ZFqjfA/Xai2GuFukWI/AAAAAAAA-zA/a0GPCNEXyc076HjHLmfeaMUdBjs_APntgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190507_202249917.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Próby przebiegły pozytywnie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ZuiKUqqXIT8/Xai2HEPIJkI/AAAAAAAA-zI/ndAwpD5rQ1M4-FVcSqusNkmCVbptgtZBACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190507_202544876.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-ZuiKUqqXIT8/Xai2HEPIJkI/AAAAAAAA-zI/ndAwpD5rQ1M4-FVcSqusNkmCVbptgtZBACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190507_202544876.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
No i tak na koniec - pokrywa. Przymierzona, docięta i dopasowana.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-3Z1A9QR1h1s/Xai2H5ZJvGI/AAAAAAAA-zQ/hwiNan2E8ZQvc2duX-e8AVn5YMwNzTrhgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190508_130145356.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-3Z1A9QR1h1s/Xai2H5ZJvGI/AAAAAAAA-zQ/hwiNan2E8ZQvc2duX-e8AVn5YMwNzTrhgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190508_130145356.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
I wtedy zrobiłem rzecz najbrzydszą na świecie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/--OIr-QcgyX4/Xai2IPtF1WI/AAAAAAAA-zU/BrYuSxApQU8RjhDkm2dKl5BIJBNmIDufQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190508_135749340.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/--OIr-QcgyX4/Xai2IPtF1WI/AAAAAAAA-zU/BrYuSxApQU8RjhDkm2dKl5BIJBNmIDufQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190508_135749340.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie była aż taka brzydka, jak oglądana w osamotnieniu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-8sok39Q9NXY/Xai2IsvOkzI/AAAAAAAA-zc/bpy0EdP9K1QHhsVc_2coF0VGndCd8ljKgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190508_153704897.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-8sok39Q9NXY/Xai2IsvOkzI/AAAAAAAA-zc/bpy0EdP9K1QHhsVc_2coF0VGndCd8ljKgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190508_153704897.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ale już umiejscowiona w miejscu, do którego powinna się wpasować, nieco kłuła w oko.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-A-1V-I2OhgA/Xai2Jbl4DDI/AAAAAAAA-zk/bm4q-3oLP58cbPjC__E8tZdJrmOshK1JQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20190508_163353976.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-A-1V-I2OhgA/Xai2Jbl4DDI/AAAAAAAA-zk/bm4q-3oLP58cbPjC__E8tZdJrmOshK1JQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20190508_163353976.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nic to. Trzeba sobie zawsze zostawić coś do poprawki, jakby nie było o czym kiedyś pisać ;)<div><br /></div><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comGorki Zachodnie, Gdańsk, Poland54.36 18.75999999999999128.8379655 -22.548594000000008 79.8820345 60.06859399999999tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-75632028459242406602019-02-03T10:38:00.002+01:002021-11-11T23:04:26.725+01:00JachtFilm - 8. Festiwal Filmów Żeglarskich - Gdynia 2019<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-SiCtk1WfdJ8/XFaf4_NGbGI/AAAAAAAA1go/4M113hdnsqA6b3nb657SaIgN3TzDvjitACLcBGAs/s1600/jachtfilm2019.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-SiCtk1WfdJ8/XFaf4_NGbGI/AAAAAAAA1go/4M113hdnsqA6b3nb657SaIgN3TzDvjitACLcBGAs/s640/jachtfilm2019.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Kiedy dwa lata temu, po raz pierwszy, wybrałem się na replikę festiwalu JachtFilm do Gdyni, nie wiedziałem czego się spodziewać. Żeglarstwo interesowało mnie względnie od niedawna. Obawiałem się, że dawka histerycznego uwielbienia dla tego sportu, prezentowana na filmach propagandowych, może mnie jedynie, do dalszych poczynań w tym kierunku, zniechęcić.<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
Na szczęście myliłem się, zarówno co do repertuaru festiwalowego, jak i swojej własnej przyszłości. Zobaczyłem takie kino, o którego istnieniu nie miałem pojęcia i które kilka neuronowych połączeń w mojej głowie poprzestawiało.<br />
<br />
Z tamtego festiwalu wyniosłem bardzo pozytywne wspomnienia. Najbardziej zapadł mi w pamięci film <a href="http://jachtfilm.pl/the-weekend-sailor-1/" target="_blank">"Niedzielny żeglarz"</a>, który polecam obejrzeniu nie tylko fanom sportów wodnych.<br />
<br />
Za nami 8. już edycja festiwalu, a wczoraj odbył się pokaz JachtFilmu w Gdyni. Cieszę się niezmiernie, że zdołałem w tym wydarzeniu biernie uczestniczyć.<br />
<br />
Pomysłodawca i dyrektor festiwalu - Andrzej Minkiewicz, ponownie dokonał niemożliwego. Znalazł (skąd on je bierze!?) i zestawił ze sobą filmy, które przez 7 godzin trzymały przy ekranie więcej widzów, niż teoretycznie może pomieścić sala Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni.<br />
<br />
Były w tym zbiorze obrazy lekkie i przyjemne - wywołujące na widowni meksykańskie fale śmiechu. Ale nie zabrakło też kina refleksyjnego - o ludziach - ich sukcesach i porażkach. Było o pasji, rodzinie, przyjaźni, szacunku, poświęceniu i miłości. Było też całkiem szczerze o prawdziwej wolności i o cenie jaką się za nią płaci.<br />
<br />
I to właśnie w tej imprezie uwielbiam uwielbiać - repertuar dobrany w taki sposób, aby nie tylko poznać różne aspekty żeglarstwa, ale również wydobyć z widza cała gamę, często skrajnych, emocji.<br />
<br />
Ale ponieważ kino powinno się oglądać, a nie o kinie czytać - w imieniu organizatora zapraszam na stronę festiwalu. A jeszcze lepiej na pokazy, które odbędą się wkrótce w Szczecinie i Rybniku. No i oczywiście polecam kolejne edycje <a href="http://jachtfilm.pl/" target="_blank">JachtFilmu</a>.<br />
<br /><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comMuzeum Marynarki Wojennej w Gdyni54.5158455 18.54822430000001528.993810999999997 -22.760369699999984 80.03788 59.856818300000015tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-26074470853124341892018-12-21T23:31:00.006+01:002021-11-11T23:10:00.389+01:00"Manewry w porcie krok po kroku" Lars Bolle, Klaus Andrews<div class="separator" style="clear: left; text-align: left;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-JCwABtCHQSE/Wlh31hMQMsI/AAAAAAAAjsk/ioTcXGfwUMsoqFWyKzFXReMLJVgA0x7mQCLcBGAs/s1600/manewrywporcie.jpg" style="float: left; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1222" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-JCwABtCHQSE/Wlh31hMQMsI/AAAAAAAAjsk/ioTcXGfwUMsoqFWyKzFXReMLJVgA0x7mQCLcBGAs/s400/manewrywporcie.jpg" width="305" /></a></div>
Każda łódka "chodzi" nieco inaczej. Potwierdzi to każdy, kto manewrował w portach więcej niż jednym jachtem.<br />
<br />
Na szczęście, jeśli mamy w bakistach kilka wolnych lin cumowniczych, i póki obowiązuje nas fizyka, istnieją uniwersalne sposoby radzenia sobie z dowolnym jachtem.<br />
<br />
Książka "Manewry w porcie krok po kroku" znacznie ułatwi nam poznanie tych patentów.<br />
Lars Bolle i Klaus Andrews, oryginalną szatę graficzną swojej książki wzbogacili licznymi opisami, które w przejrzysty sposób objaśniają szczegóły każdego z przedstawionych manewrów. A jest ich tu opisanych na prawdę dużo i z uwzględnieniem różnych warunków, w których przyjedzie je nam wykonywać.<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
Książka z pewnością przyda się wszystkim, którzy muszą w porcie ogarnąć jacht o gabarytach uniemożliwiającej korygowanie manewrów siłą ludzkich mięśni. Opisanych jest też sporo sposobów do wykorzystania dla żeglujących samotnie.<br />
<br />
Polecam!<br />
<div><br /></div><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-73980139244964157032018-10-21T23:28:00.469+02:002021-11-11T14:38:44.743+01:00Kto szuka, ten zwiedza - Druga wyprawa jachtopoglądowa za morze - 20-21.10.2018<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-VG4DkQW4CLQ/X4IVHPYQt9I/AAAAAAABRas/33UIg0L0m_s30ZdRb7fdk668YKWJJeAqACLcBGAsYHQ/s1167/plan2.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="715" data-original-width="1167" height="392" src="https://1.bp.blogspot.com/-VG4DkQW4CLQ/X4IVHPYQt9I/AAAAAAABRas/33UIg0L0m_s30ZdRb7fdk668YKWJJeAqACLcBGAsYHQ/w640-h392/plan2.png" width="640" /></a>
</div>
<div style="text-align: left;"><br /></div>
<h2 style="text-align: left;">
TEORIA<br /><span style="font-size: small;">POSZUKIWAŃ</span>
</h2>
<div><br /></div>
<div>
W ogóle, żeglarzu, jeżeli nie masz na utrzymaniu jakiejś spółki Skarbu
Państwa, nie grozi ci cywilizacja śmierci, nie jesteś tęczową zarazą ani
pedofilem w czarnej sukience i takie tam sprawy, to wystarczy, że odpowiesz
sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie: czym lubię pływać.
A potem zacznij tym pływać...
</div>
<span><a name='more'></a></span>
<div><br /></div>
<div>
To już drugi raz w moim życiu, jak poszukuję łódki - drugiej w moim życiu
łódki. Za pierwszym razem udało się za pierwszym razem. No, może nie zupełnie
tak od razu - jak pewnie zauważą uważni i wierni czytelnicy. Ale pierwsza i
jedyna wtedy wyprawa zagraniczna za morze przyniosła od razu oczekiwany
skutek. <br />Bardziej ciekawskim i wszystkim tym, którzy chcą nadrobić
zaległości i zapoznać się z tą historią, polecam
<a href="http://rawonsails.blogspot.com/2016/05/zostaem-veganem-czyli-o-tym-jak-nie.html" target="_blank">wcześniejszy wpis z 2016 roku</a>.
</div>
<div><br /></div>
<div>
Dużo się w sumie przez te kilka lat nie zmieniło w moich metodach lokalizacji
egzemplarzy wartych uwagi. Może jedynie to, że do listy stron www, pomocnych w
prowadzeniu skutecznych poszukiwań, dzisiaj dodać mogę jeszcze te:
</div>
<div>
<ul style="text-align: left;">
<li>
<a href="https://www.lodzie24.com/" target="_blank">lodzie24.com</a>
</li>
<li>
<a href="https://www.scanboat.com/" target="_blank">scanboat.com</a>
</li>
<li>
<a href="https://www.yachtworld.com/" target="_blank">yachtworld.com</a>
</li>
<li>
<a href="https://www.theyachtmarket.com/" target="_blank">theyachtmarket.com</a>
</li>
</ul>
</div>
<div>
<div>
<div>
<div>
No i może jeszcze jedną witrynę, będącą dla mnie jedną z wielu
inspiracji, przy próbie odpowiedzi na pytanie o to, czego właściwie
szukam:
</div>
<div>
<ul>
<li>
<a href="http://bluewaterboats.org" target="_blank">bluewaterboats.org</a>
</li>
</ul>
</div>
<div></div>
</div>
<div>
Być może dlatego, że pozostaję nadal pod wpływem przeczytanej kiedyś
<a href="https://rawonsails.blogspot.com/2015/01/dzielnosc-morska-czesaw-marchaj.html" target="_blank">"Dzielności Morskiej"</a>, klasyczne konstrukcje jachtów morskich są przeze mnie brane pod uwagę,
w pierwszej kolejności.
</div>
</div>
</div>
<div><br /></div>
<div>
Niestety, są to już konstrukcje wiekowe i znalezienie czegoś nie będącego w
stanie rozkładu i za rozsądne pieniądze, graniczy niemal z cudem - o czym
miałem się wkrótce przekonać...
</div>
<div><br /></div>
<div><br /></div>
<div>
<h2>PRAKTYKA<br /><span style="font-size: small;">POSZUKIWAŃ</span></h2>
<div>
<div><br /></div>
<div>
Zachęcony poprzednim sukcesem sprzed dwóch lat, wycelowałem w konkretny
obiekt pływający i pojechałem... <br />A raczej poleciałem - tym razem do
Malmö.
</div>
<div><br /></div>
<div>
Wystawiony w ogłoszeniu (w dość przyzwoitej cenie) <a href="https://sailboatdata.com/sailboat/monsun-31" target="_blank">Monsun 31</a>
nie dość, że znajdował się na liście "niebieskowodnych", to jeszcze
odpowiadał mi swoimi gabarytami i umeblowaniem wnętrza. Na dodatek, na
zdjęciach prezentował się znośnie.
</div>
</div>
</div>
<div><br /></div>
<div>
Na miejscu, skorzystałem z transportu lądowego, oferowanego w pakiecie
podróżnym, przez tanią linię lotniczą. Rozwiązanie dość przyzwoite i
przystępne cenowo. Kilkuosobowy bus zabiera pasażerów spod lotniska
Malmö-Sturup i każdego rozwozi indywidualnie do celu. Jak się ma pecha i trafi
na tłok, to trochę to trwa, bo trzeba objechać pół miasta. Ale ja akurat
spotkałem trzyosobową wycieczkę i u bram mariny
<a href="http://lagunen.nu/hamnen/" target="_blank">Lagunen</a> byłem w
niecałe 35 minut.
</div>
<div><br /></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-RJ5gDX1JVVk/XtGMSnv9yGI/AAAAAAABKdc/k3mpxOM2qZsDll5g9Z3U90N4FUK8yMHgACK4BGAsYHg/IMG_20181020_133712452.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-RJ5gDX1JVVk/XtGMSnv9yGI/AAAAAAABKdc/k3mpxOM2qZsDll5g9Z3U90N4FUK8yMHgACK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181020_133712452.jpg" width="640" /></a>
</div>
</div>
<div><br /></div>
<div>
I na tym kończy się pasmo sukcesów tej wyprawy. Pożałowałem swojej pewności
siebie i tego, że nie umówiłem więcej jachtów do oglądania. Wizja lokalna na
wybranej łódce wykazała niestety, że właściciel, przy preparowaniu
dokumentacji zdjęciowej, celowo i z zimną premedytacją pomijał najbardziej
kłopotliwe ujęcia. Nie bardzo wiem w jakim celu to robił i czy na prawdę
uważał, że zostaną niezauważone przez kupującego.
</div>
<div><br /></div>
<div>
Odklejająca się podsufitka w kabinie dziobowej i ślady obfitych zacieków od
razu rzuciły mi się w oczy. Były tak okazałe, że nawet pryszczaty na jedno oko
nie miałby powodów aby je przeoczyć.
</div>
<div><br /></div>
<div>
Być może - ze względów pragmatycznych - zaryzykowałbym statek z nielegalną
plantacją marihuany w mesie, ale na uprawę penicyliny pod pokładem nie miałem
ochoty. Po dokładniejszej inspekcji, ślady zacieków i pleśni w centralnej
części kabiny doprowadziły mnie prosto do stójek relingów, po obu burtach.
Wyglądało na to, że cały pokład dziobowy mógłby stanowić poletko doświadczalne
dla badających cieki wodne różdżkarzy.
</div>
<div>
Nie zastanawiałem się już jednak nad przyczyną powstania takiego stanu rzeczy.
Taki uelastyczniony wilgocią pokład dyskwalifikował łódkę. Miękki to może być
na łódce jedynie... materac ;)
</div>
<div><br /></div>
<div>
Korzystając z okazji, obejrzałem sobie jednak dokładnie cały statek, bo
wcześniej nigdy na takim nie byłem. No cóż - taki już mam styl robienia
statkowych zakupów :)
</div>
<div><br /></div>
<div>
Z Albin Vegą się kiedyś udało, ale tutaj ukazała się kolejna porażka.
Ocenianie długości koi na podstawie znalezionych w internecie rysunków
(teoretycznie wykonanych w skali) okazało się mało skuteczne. Szybkie pomiary
wszystkich legowisk na oglądanej jednostce dały dość nieoczekiwane wyniki.
Najdłuższa koja miała jedynie 197cm długości.
</div>
<div>
Większość żeglarskiej populacji pewnie nie zwraca w ogóle uwagi na takie
rzeczy, ale ja nie mam zamiaru kupować łódki, na której będę leżał dość
ograniczony możliwością drzemki - i to nie będąc w butach na wysokich obcasach
i w kapeluszu.
</div>
<div><br /></div>
<div>
Co do zdjęć feralnej jednostki - postanowiłem ich tutaj nie publikować.
Uznałem, że nie ma co psuć estetyki bloga i straszyć potencjalnych armatorów
starszych łódek. Trafiłem na minę - zdarza się, ale świat nie może być taki
całkiem wredny i zły. Wszystkie więc zdjęcia, jak i całą wizję lokalną
postanowiłem spuścić w kibel niepamięci. Miałem nawet nie wspominać o tym
zdarzeniu na blogu, ale...
</div>
<div><br /></div>
<div>
Korzystając jeszcze z całego wolnego popołudnia, jak i ranka następnego dnia,
zdecydowałem się na obejście okolicy z buta. Miasto okazało się być na tyle
ciekawe i niebrzydkie, że zdjęciami które wtedy zrobiłem, postanowiłem się z
kimś podzielić.
</div>
<div><br /></div>
<div><br /></div>
<div>
<h2>
KTO MAŁO SZUKA<br /><span style="font-size: small;">TEN DUŻO ZWIEDZA</span>
</h2>
<div><br /></div>
</div>
<div>
Sama marina malownicza nie jest, ale ilości miejsca dla jachtów na wodzie i
lądzie można tylko pozazdrościć.
</div>
<div><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-L0Al_-CFcmE/XtGMUYFujgI/AAAAAAABKdg/koUram44Q3QHjFSj8vG5tkPWgxOGP_hQwCK4BGAsYHg/IMG_20181020_133719397.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-L0Al_-CFcmE/XtGMUYFujgI/AAAAAAABKdg/koUram44Q3QHjFSj8vG5tkPWgxOGP_hQwCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181020_133719397.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>Do centrum Malmö było jakieś 4km, ale pogoda sprzyjała spacerom.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-52aT18XBfWE/XtGMWkPBGsI/AAAAAAABKdk/CNCBF0zGNEMc2bf8F7_s6OtSrj37SL4EQCK4BGAsYHg/IMG_20181020_134850201.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2281" data-original-width="4055" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-52aT18XBfWE/XtGMWkPBGsI/AAAAAAABKdk/CNCBF0zGNEMc2bf8F7_s6OtSrj37SL4EQCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181020_134850201.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
Miałem też białą mewę (sprawdziłem czy nie królik) wskazującą mi drogę.
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-oxtuXntXGB4/XtGMYUnX6tI/AAAAAAABKdo/g5ZYS5KoYtQdYClZrLeqMOyx03Amf6xVQCK4BGAsYHg/IMG_20181020_135328620.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-oxtuXntXGB4/XtGMYUnX6tI/AAAAAAABKdo/g5ZYS5KoYtQdYClZrLeqMOyx03Amf6xVQCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181020_135328620.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
Po drodze minąłem kilka pomostów.
<div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-5CrTzl-LtZc/XtGMafIVOqI/AAAAAAABKds/9NlgWRYxEEoqRB9Asv-7e3v3rSBBoxg8QCK4BGAsYHg/IMG_20181020_140240719.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2269" data-original-width="4035" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-5CrTzl-LtZc/XtGMafIVOqI/AAAAAAABKds/9NlgWRYxEEoqRB9Asv-7e3v3rSBBoxg8QCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181020_140240719.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>Wychodziły w morze na jakieś 200 metrów.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-XilfYHMbI3k/XtGMbyoCnHI/AAAAAAABKdw/QOcrwzavBEIKtswjhgrv6R24Bjw7hNzYACK4BGAsYHg/IMG_20181020_140317297.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-XilfYHMbI3k/XtGMbyoCnHI/AAAAAAABKdw/QOcrwzavBEIKtswjhgrv6R24Bjw7hNzYACK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181020_140317297.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
Ale ja nie miałem zamiaru wychodzić w morze, na niczym innym jak na własnym
statku.
</div>
<div><br /></div>
<div>Mała marina Västra Hamnen napatoczyła się po drodze.</div>
<div>
<div><br /></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-qvpBDxQC38E/XtGMhsFvcAI/AAAAAAABKeU/zB81LNqVYKIwxedstrHD7f5KI2oMNT5egCK4BGAsYHg/IMG_20181020_142407470.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-qvpBDxQC38E/XtGMhsFvcAI/AAAAAAABKeU/zB81LNqVYKIwxedstrHD7f5KI2oMNT5egCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181020_142407470.jpg" width="640" /></a>
</div>
</div>
</div>
<div><br /></div>
<div>
<div>
Wejście do tego małego portu to szeroki na jedynie 10 metrów, kręty przesmyk
między falochronami, wymagający za pewne albo idealnych warunków pogodowych,
albo dobrego ubezpieczenia i odwagi skippera.
</div>
</div>
<div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-SmmUX_L1-aY/XtGMdscBukI/AAAAAAABKd4/fQp1SWUZlmQrWv-ym5w04ZJDlgaYfjS_gCK4BGAsYHg/IMG_20181020_141839033.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-SmmUX_L1-aY/XtGMdscBukI/AAAAAAABKd4/fQp1SWUZlmQrWv-ym5w04ZJDlgaYfjS_gCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181020_141839033.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>Tuż obok zamieszkiwali miłośnicy letnich wieczorów z komarami.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-8ZdVCVlWK2E/XtGMfge7LpI/AAAAAAABKeA/_xbi5BI33j4ACZog2W-0HwxiyYA8YEZNgCK4BGAsYHg/IMG_20181020_142354924.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-8ZdVCVlWK2E/XtGMfge7LpI/AAAAAAABKeA/_xbi5BI33j4ACZog2W-0HwxiyYA8YEZNgCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181020_142354924.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
Było już dawno po sezonie, więc spacerowe nabrzeża świeciły pustkami, pomimo
słonecznej pogody.
</div>
<div><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-YeZ75-X5D20/XtGMjVYJ9NI/AAAAAAABKec/6CDuJVcHOkw6TY-aCGrHGmfetfsaldKZwCK4BGAsYHg/IMG_20181020_143427853_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-YeZ75-X5D20/XtGMjVYJ9NI/AAAAAAABKec/6CDuJVcHOkw6TY-aCGrHGmfetfsaldKZwCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181020_143427853_HDR.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
W końcu osiągnąłem swój celownik i tym samym zmuszony byłem obrać nowy cel
wędrówki.
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-OKjmX1oyG2U/XtGMlXNIXoI/AAAAAAABKeg/JMBN5LomNggjEQagznIZKmHQ9KnjSQWEQCK4BGAsYHg/IMG_20181020_143921610.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4160" data-original-width="2340" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-OKjmX1oyG2U/XtGMlXNIXoI/AAAAAAABKeg/JMBN5LomNggjEQagznIZKmHQ9KnjSQWEQCK4BGAsYHg/w360-h640/IMG_20181020_143921610.jpg" width="360" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Turning_Torso" target="_blank">Turning Torso</a> jest najlepszym dowodem, jaki w życiu znalazłem, na istnienie siły
<a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Coriolisa" target="_blank">Coriolisa</a>. Za to widoczne w jej odbiciu na wodzie zmarszczki, bezsprzecznie
potwierdzały istnienie w pobliżu ukrytego nadajnika sieci 5G.
</div>
<div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-L_NNZm58Xqc/XtGMpNkl_II/AAAAAAABKeo/FcJ7M_klAAA0yxi6snqzLyzVFT-7TCcGACK4BGAsYHg/IMG_20181020_145019692.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4160" data-original-width="2340" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-L_NNZm58Xqc/XtGMpNkl_II/AAAAAAABKeo/FcJ7M_klAAA0yxi6snqzLyzVFT-7TCcGACK4BGAsYHg/w360-h640/IMG_20181020_145019692.jpg" width="360" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
Nieopodal tego wybryku architektury, znalazłem prawdopodobnie najlepiej
strzeżony parking rowerowy na świecie.
</div>
<div><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-95487f0Rujc/XtGMnWH3YdI/AAAAAAABKek/_zGvJvTAXWwZW_DpaNQWEZl7G1bvUKs5wCK4BGAsYHg/IMG_20181020_144128851.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4160" data-original-width="2340" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-95487f0Rujc/XtGMnWH3YdI/AAAAAAABKek/_zGvJvTAXWwZW_DpaNQWEZl7G1bvUKs5wCK4BGAsYHg/w360-h640/IMG_20181020_144128851.jpg" width="360" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
Nie mając co ze sobą dalej począć, postanowiłem zwiedzić (znajdujące się
jakieś 1.5 km drogi stąd) <a href="https://en.wikipedia.org/wiki/Malm%C3%B6_Castle" target="_blank">Malmö Castle</a>.
</div>
<div><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-XkfDv_pPaTE/XtGMrNjZNbI/AAAAAAABKes/ZSAJjDCJ9NMcOuPdc_t2BuZKnFKnkgreQCK4BGAsYHg/IMG_20181020_151053951.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-XkfDv_pPaTE/XtGMrNjZNbI/AAAAAAABKes/ZSAJjDCJ9NMcOuPdc_t2BuZKnFKnkgreQCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181020_151053951.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
Zamek ten Szwedzi odziedziczyli po Duńczykach, którzy kiedyś panoszyli się
strasznie na tych terenach,.
</div>
<div><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ITMU_hw2tHs/XtGMs_rUckI/AAAAAAABKew/jx29EyP3frgAQpDOwAxiHjaBgrgywFxVACK4BGAsYHg/IMG_20181020_151439400.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-ITMU_hw2tHs/XtGMs_rUckI/AAAAAAABKew/jx29EyP3frgAQpDOwAxiHjaBgrgywFxVACK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181020_151439400.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
Ale pogoda tego dnia była za ładna aby gnić w średniowiecznych murach, jak
jakiś zakonnik czy inny rycerz z zakutym łbem.
</div>
<div><br /></div>
Tuż za twierdzą znalazłem Kungsparken, który o tej porze dnia mienił się
więcej niż jednym kolorem jesieni.
</div>
<div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-2U19ddGtOm0/XtGMuuZ5EfI/AAAAAAABKe8/fJ3SwD1dZ_Un0u5Jh2Vxqix7xa7FtrE4wCK4BGAsYHg/IMG_20181020_152355491.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-2U19ddGtOm0/XtGMuuZ5EfI/AAAAAAABKe8/fJ3SwD1dZ_Un0u5Jh2Vxqix7xa7FtrE4wCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181020_152355491.jpg" width="640" /></a>
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-0lXnz9YWCiQ/XtGMwlsg8uI/AAAAAAABKfA/irJJr0KsBlcOqIWigvEcq0p8vlA3_7cTwCK4BGAsYHg/IMG_20181020_152721071.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-0lXnz9YWCiQ/XtGMwlsg8uI/AAAAAAABKfA/irJJr0KsBlcOqIWigvEcq0p8vlA3_7cTwCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181020_152721071.jpg" width="640" /></a>
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-WXOI9lOt-Lo/XtGMyTP7gPI/AAAAAAABKfE/0Rv0-XrkvxQ9JMYbcWkWPtXLj2HgLqogACK4BGAsYHg/IMG_20181020_153336820_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-WXOI9lOt-Lo/XtGMyTP7gPI/AAAAAAABKfE/0Rv0-XrkvxQ9JMYbcWkWPtXLj2HgLqogACK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181020_153336820_HDR.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
Dzień miał się już ku końcowi, gdy dotarłem do STF Vandrarhem, na ulicy
Rönngatan.
</div>
<div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-cNquNPAr658/XtGM2YGFF4I/AAAAAAABKfM/evlgaZysTxgwVau78Vbda8mtGtFx3qRlwCK4BGAsYHg/IMG_20181020_161207974.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-cNquNPAr658/XtGM2YGFF4I/AAAAAAABKfM/evlgaZysTxgwVau78Vbda8mtGtFx3qRlwCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181020_161207974.jpg" width="640" /></a>
</div>
</div>
<div><br /></div>
<div>
Tam czekał na mnie, wynajęty na jedną noc, solidny kawałek łóżka. Oczywiście
w standardzie turystycznym, w którym czuję się najlepiej.
</div>
<div>
Pomijając korzystne kwestie budżetowe, to prawie zawsze można w takich
przybytkach spotkać ciekawych ludzi z całego świata i zamienić słowo, w
jakimś mniej lub bardziej barbarzyńskim języku.
</div>
<div><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-K0yhfsLXi-k/XtGM0V-sG3I/AAAAAAABKfI/i_JarYsRrzYco8k7CrlADKdCIpMrXqDJQCK4BGAsYHg/IMG_20181020_160810108_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-K0yhfsLXi-k/XtGM0V-sG3I/AAAAAAABKfI/i_JarYsRrzYco8k7CrlADKdCIpMrXqDJQCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181020_160810108_HDR.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
Tym razem dane mi było dzielić pokój z rodowitym Szwedem, z którym od "czym
się zajmujesz" szybko zeszliśmy na inne tematy. Jego o dziwo interesowała
obecna sytuacja w Polsce, którą starałem się mu objaśnić.
</div>
<div>
Z mojej strony padło natomiast pytanie o to, gdzie są ci wszyscy migranci, z
którymi mają taki problem, a których jakoś niewielu spotkałem podczas mojej
pół-dniowej wędrówki, przez pół miasta. Zostałem jednak lekko wyśmiany - problem uznawał on za medialnie wyimaginowany. Polecił mi, abym celem zwiększenia
prawdopodobieństwa spotkania bardziej uciążliwych przybyszów z obcych
krajów, powłóczył się po niektórych zakazanych dzielnicach - ale koniecznie nocą.
</div>
<div><br /></div>
<div>
Nie miałem jednak takiego zamiaru i noc postanowiłem przeznaczyć na
odpoczynek. Lewak - pomyślałem i puszczając cichego bąka pod kołderką, zasnąłem.</div>
<div><br /></div>
<div>
Następnego dnia, po śniadaniu (oczywiście w formie szwedzkiego bufetu),
ruszyłem niespiesznie w kierunku dworca, z którego miał mnie podjąć
lotniskowy transport kołowy.
</div>
<div><br /></div>
<div>Starówka, którą mijałem, okazała się nie mniej ciekawa i kolorowa.</div>
<div><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Hhm_81vEwJU/XtGM4CHuXEI/AAAAAAABKfQ/dZJDxgVlSWcFL6TbCinY72Cyla2dD7f-ACK4BGAsYHg/IMG_20181021_094247503.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Hhm_81vEwJU/XtGM4CHuXEI/AAAAAAABKfQ/dZJDxgVlSWcFL6TbCinY72Cyla2dD7f-ACK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181021_094247503.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
Brak ludzi i wczesna pora dnia dodawały temu miejscu dodatkowego nastroju i
uroku.
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-jvy84XKecF4/XtGM508gjgI/AAAAAAABKfU/8kJxdbxc3YwQ1BIox_-ZMXgiJruPG986wCK4BGAsYHg/IMG_20181021_094316168.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-jvy84XKecF4/XtGM508gjgI/AAAAAAABKfU/8kJxdbxc3YwQ1BIox_-ZMXgiJruPG986wCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181021_094316168.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
W nowocześniejszej, miejscowej zabudowie również starałem się dostrzec coś
interesującego.
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-8hh7pAWBNrw/XtGM7zisK8I/AAAAAAABKfY/6Za8dZn5ZAktfSLC04-qtj3vSI74qs4pgCK4BGAsYHg/IMG_20181021_095323841.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-8hh7pAWBNrw/XtGM7zisK8I/AAAAAAABKfY/6Za8dZn5ZAktfSLC04-qtj3vSI74qs4pgCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181021_095323841.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
Budowanie prostych, prostopadłych ścian uchodzi tutaj chyba za obciach.
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Ds3OmoZySdM/XtGM9-UuSmI/AAAAAAABKfg/yvT0VSE1qPw6AGHK_zZIAoeospo5nbNMACK4BGAsYHg/IMG_20181021_100906797.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Ds3OmoZySdM/XtGM9-UuSmI/AAAAAAABKfg/yvT0VSE1qPw6AGHK_zZIAoeospo5nbNMACK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181021_100906797.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
Czasu jeszcze co nieco miałem, więc postanowiłem zerknąć do Dockan
Marina, znajdującej się w pobliżu głównego portu miasta. Nigdy nie wiadomo -
może kiedyś i tutaj zawitam od strony wody. A wtedy, nie będę już
potrzebował locji ;)
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-eGjix0Z92n4/XtGM_lSw5pI/AAAAAAABKfo/XusJdMS3y1sFuinxSAfT75vjDWVdXQyewCK4BGAsYHg/IMG_20181021_102541707.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-eGjix0Z92n4/XtGM_lSw5pI/AAAAAAABKfo/XusJdMS3y1sFuinxSAfT75vjDWVdXQyewCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181021_102541707.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
Spacer pustymi chodnikami, przy kanałach portowych, prawie o świcie, to jest
to co chyba też lubię.
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-hufjOkzqIg8/XtGNBtFONMI/AAAAAAABKfs/VHgdlP6X1lQjEAbPGmuRlhrN1Iqi5qFwgCK4BGAsYHg/IMG_20181021_103310673_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-hufjOkzqIg8/XtGNBtFONMI/AAAAAAABKfs/VHgdlP6X1lQjEAbPGmuRlhrN1Iqi5qFwgCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181021_103310673_HDR.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
Jakbym chciał się kiedyś niepostrzeżenie wysikać do portowego kanału, to znam
już jedno odpowiednie miejsce.
</div>
<div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-sc5wKN-0VLc/XtGNDbPo52I/AAAAAAABKfw/ZHYH3lD43sMSHf-KJnIgSPxGS4NIFVJNQCK4BGAsYHg/IMG_20181021_104431455.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-sc5wKN-0VLc/XtGNDbPo52I/AAAAAAABKfw/ZHYH3lD43sMSHf-KJnIgSPxGS4NIFVJNQCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181021_104431455.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
Potem znalazłem coś, czego nie rozumiem. Nie wiem w sumie nawet co
znalazłem. Myślę natomiast, że to coś raczej nikogo tutaj nie obraża ;)
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-EeNDPiSn3K4/XtGNFSGrdMI/AAAAAAABKgE/7S_M_kKIj3s2kjCRXxg7DPoUf2RQ8H_ywCK4BGAsYHg/IMG_20181021_104834548.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-EeNDPiSn3K4/XtGNFSGrdMI/AAAAAAABKgE/7S_M_kKIj3s2kjCRXxg7DPoUf2RQ8H_ywCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181021_104834548.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
W pewnej chwili zacząłem wyglądać dosyć niewyraźnie - to dobry czas na
odlot!
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-z5RRHaKLe4g/XtGNHUEsozI/AAAAAAABKgU/Erb21NvOGlkilhb8s-Q_4mr4w7oka80TACK4BGAsYHg/IMG_20181021_105037445_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3236" data-original-width="2340" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-z5RRHaKLe4g/XtGNHUEsozI/AAAAAAABKgU/Erb21NvOGlkilhb8s-Q_4mr4w7oka80TACK4BGAsYHg/w462-h640/IMG_20181021_105037445_HDR.jpg" width="462" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
Po drodze, dzięki uprzejmości pilota, zerknąłem jeszcze do mariny w Łebie...
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-p6l7B-7YKyY/XtGNJKqT-uI/AAAAAAABKgc/eTY_wzDw9M4a7QFKys75sm9aOLuc6ZC9gCK4BGAsYHg/IMG_20181021_142102723.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-p6l7B-7YKyY/XtGNJKqT-uI/AAAAAAABKgc/eTY_wzDw9M4a7QFKys75sm9aOLuc6ZC9gCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181021_142102723.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
I do Górek Zachodnich, gdzie cały czas stacjonowała jeszcze wtedy s/y Santa
Pasta.
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-rImEVvb9GQw/XtGNLc5KkLI/AAAAAAABKgo/oGGZdR7Vr08sjO1rTiV2bCQTeaCrw2xKwCK4BGAsYHg/IMG_20181021_143012976.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2340" data-original-width="4160" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-rImEVvb9GQw/XtGNLc5KkLI/AAAAAAABKgo/oGGZdR7Vr08sjO1rTiV2bCQTeaCrw2xKwCK4BGAsYHg/w640-h360/IMG_20181021_143012976.jpg" width="640" /></a>
</div>
<div><br /></div>
<div>
I tak zakończyła się moja, dość słabo strategicznie zaplanowana, wyprawa. Od
tego czasu, stałem się niestety mniej ufny w stosunku do sprzedawców łódek -
nawet tych skandynawskich, uważanych dotychczas za ludzi honorowych i
uczciwych. Moje przyszłe poszukiwania jachtu będę już teraz prowadził w
nieco mniej emocjonalny i naiwny sposób.
</div>
<div><br /></div>
<div>
Ale o tym, czy tak faktycznie będzie, to sobie już przeczytacie przy innej
okazji :)
</div>
<div><br /></div></div><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div>
Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comMalmö, Sweden55.604981 13.00382227.294747163821157 -22.152428 83.915214836178848 48.160072tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-73252040692164553062018-10-06T12:13:00.002+02:002021-11-11T23:04:16.233+01:00Santa Pasta Zapierdalasta - 67 Błękitna Wstęga Zatoki Gdańskiej - s/y Santa Pasta - 5-7.10.2018<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-bAlKjkk59Ck/W7ncvpwnwDI/AAAAAAAAvTI/IfCkRwitO_0Pfr40Q7qZed-LmXKRISf7gCLcBGAs/s1600/PICT3598.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://4.bp.blogspot.com/-bAlKjkk59Ck/W7ncvpwnwDI/AAAAAAAAvTI/IfCkRwitO_0Pfr40Q7qZed-LmXKRISf7gCLcBGAs/s640/PICT3598.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
Znowu zgłosiłem się do regat.<br />
<br />
Tak, wiem - nie wiem po co. Samochodu używam od lat ponad dwudziestu pięciu i nigdy przez myśl mi nawet nie przeszło, aby w wyścigach startować. A już na pewno nie autem kombi, którego używam na co dzień na dojazdy do pracy i wakacyjne z rodziną wyprawy.<br />
<br />
Skąd więc ta okazyjna skłonność do udziałów w amatorskich regatach turystycznych jachtów kabinowych? W bezpośrednim przełożeniu na świat samochodów, imprezy takie podobne są raczej do kabaretowego wyścigu kamperów, niż poważnego pojedynku bolidów Formuły Raz.<br />
<br />
Każdy żeglarz ma jednak swoje skryte marzenia, które spełnić może tylko podczas regat. I tak było również, w tym przypadku, ze mną...<br />
<a name='more'></a><br />
<h2>
<span style="font-size: small;">W tratwie...</span><br />ZBIÓRKA!</h2>
<br />
Co zrobić, gdy jesień za pasem, a powodów do żeglowania brak. Szuka wtedy człowiek po ogłoszeniach drobnych jakichkolwiek imprez, które dałyby mu pretekst do odcumowania łódki i złapania wiatru w żagle.<br />
<br />
67. Błękitna Wstęga Zatoki Gdańskiej jest właśnie takim wydarzeniem. Znany mi dobrze akwen Zatoki Gdańskiej i profil startujących jednostek zupełnie przypadkowy - jest szansa na dobra zabawę. Ale przede wszystkim doskonała okazja do wrzucenia do portowej ubikacji swojej bielizny osobistej.<br />
<br />
Wyruszam z Górek Zachodnich dzień przed regatami, o godzinie 1500.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-NW0LbLjXRrI/XccBomXFH7I/AAAAAAAA_4U/1W8d_E9dYfYLdXuT7lr6hqCk6T70DkItQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181005_163551479.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-NW0LbLjXRrI/XccBomXFH7I/AAAAAAAA_4U/1W8d_E9dYfYLdXuT7lr6hqCk6T70DkItQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181005_163551479.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Popołudnie dzisiaj bardzo pogodne, z umiarkowanie wiejącym wiatrem zachodnim.<br />
<br />
Trochę nieswojo czuję się jadąc na regaty ze zbiornikami pełnymi diesla i wody oraz dwoma rowerami w bakiście. Ale pewności siebie dodaje mi mijana właśnie jednostka.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-sVknS5xsako/XccBykFGDoI/AAAAAAAA_6g/FdhPqgad0ykYqN-2HXgLJZ_EXqQZ1OMVgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3565.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-sVknS5xsako/XccBykFGDoI/AAAAAAAA_6g/FdhPqgad0ykYqN-2HXgLJZ_EXqQZ1OMVgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3565.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Na imprezę rusza też s/y Endorphine. Ponieważ nie ścigamy się jeszcze o wstążkę, pozwalam się lekko wyprzedzić.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-QAxSxds18uo/XccBzTRVCFI/AAAAAAAA_6s/Y4F2004V-a02sBPZqxBR0XWoSGEeBrQvACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3570.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-QAxSxds18uo/XccBzTRVCFI/AAAAAAAA_6s/Y4F2004V-a02sBPZqxBR0XWoSGEeBrQvACLcBGAsYHQ/s640/PICT3570.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Inne, w tej chwili, sprawy kłębią mi się w głowie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-COjpH8kG9fY/XccB0Sc5LjI/AAAAAAAA_64/1xR-GggwO-khHnrsH2zPGRgs5-p9XSNPQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3573.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-COjpH8kG9fY/XccB0Sc5LjI/AAAAAAAA_64/1xR-GggwO-khHnrsH2zPGRgs5-p9XSNPQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3573.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Do stu beczek marynowanych śledzi! Jadę na regaty, aby stać się bardziej gruboskórnym wilkiem morskim i trysnąć samczym testosteronem na mecie, a tu takie tkliwe widoczki mnie się pokazują.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-lMwKNPg16Dw/XccBog7iRRI/AAAAAAAA_4c/DiAwI5TXfGMng5wQelOQfeLWWXtqEWhxACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181005_175150222.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-lMwKNPg16Dw/XccBog7iRRI/AAAAAAAA_4c/DiAwI5TXfGMng5wQelOQfeLWWXtqEWhxACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181005_175150222.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Przez lornetkę wygląda to jeszcze bardziej miętko. Dobrze że płynę sam.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-QV1o8XOHqcI/XccB1kA-KcI/AAAAAAAA_7I/v4x-L7Ogo_0pDOthLahmXQG88xK8mco5QCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3581.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1064" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-QV1o8XOHqcI/XccB1kA-KcI/AAAAAAAA_7I/v4x-L7Ogo_0pDOthLahmXQG88xK8mco5QCLcBGAsYHQ/s640/PICT3581.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Aż mi się przez te ciepłe kolorki endorfina uwolniła.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-K1ndGn8vnHA/XccB1jXb_bI/AAAAAAAA_7M/BqGIMQ1CbCs9P3k6hC5sjDMrFkTZCTEcACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3583.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-K1ndGn8vnHA/XccB1jXb_bI/AAAAAAAA_7M/BqGIMQ1CbCs9P3k6hC5sjDMrFkTZCTEcACLcBGAsYHQ/s640/PICT3583.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
No dobra - myślę sobie. Jeszcze ostatni raz spojrzę na ten malowniczy zachód... I potem już tylko będę zwarty i gotowy na wyścigową rywalizację.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-BpFvsSMBkpQ/XccBqYOsP5I/AAAAAAAA_4o/BMmCQZO3aPYU8iUt9aE3mj3mJTOEHU6yQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181005_175813574.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-BpFvsSMBkpQ/XccBqYOsP5I/AAAAAAAA_4o/BMmCQZO3aPYU8iUt9aE3mj3mJTOEHU6yQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181005_175813574.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Słońce gaśnie, ale gdzieś tam w oddali świeci się okno toalety, do której już niedługo wrzucę swoją bieliznę osobistą.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-s_jw9jUpzEE/XccB1_P_KQI/AAAAAAAA_7Q/qFuDmen5lvI__gS8Qnw6z2Hh_OdHUBe-wCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3586.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-s_jw9jUpzEE/XccB1_P_KQI/AAAAAAAA_7Q/qFuDmen5lvI__gS8Qnw6z2Hh_OdHUBe-wCLcBGAsYHQ/s640/PICT3586.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po godzinie 1730 zgłaszam się na VHF do Mariny Gdynia i otrzymuję instrukcję zacumowania gdzieś przy Falochronie Wschodnim.<br />
<br />
Przytulam się do pierwszego jachtu, odpowiadającego mniej więcej gabarytom Albin Vegi.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-9MgGj0-o34s/XccBqqBAKOI/AAAAAAAA_4s/PCmcoLNGhtAl72XgFM87Xy18NqFkT5WXACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181005_201416378.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-9MgGj0-o34s/XccBqqBAKOI/AAAAAAAA_4s/PCmcoLNGhtAl72XgFM87Xy18NqFkT5WXACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181005_201416378.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Gościnnym statkiem okazuje się zaprzyjaźniony s/y Mistral, powożony przez kolegę Adama.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-BRSxCOKXK5k/XccBqwCpscI/AAAAAAAA_4w/Ut7DUIfzQkkQKhbwjRLfBx9xyqenm0NkQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181005_201434988.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-BRSxCOKXK5k/XccBqwCpscI/AAAAAAAA_4w/Ut7DUIfzQkkQKhbwjRLfBx9xyqenm0NkQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181005_201434988.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Idę rozejrzeć się na keję.<br />
<br />
Wygląda na to, że jestem pierwszy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-b7uc-0TGYWg/XccBrL1Y_lI/AAAAAAAA_40/fPbuxJd1xkESc3FmyAMA8c19ovPAHNy5gCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181005_201737988.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-b7uc-0TGYWg/XccBrL1Y_lI/AAAAAAAA_40/fPbuxJd1xkESc3FmyAMA8c19ovPAHNy5gCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181005_201737988.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
To mi dobrze zrobi na sen...<br />
<br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Procedura...</span><br />STARTOWA</h2>
<br />
Rankiem budzę się jak po dobrej imprezie. Jesteśmy w trójkę. W nocy, drogą lądową - na kołach, dołączył Bartek ze swoim Vertigo.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-1lx87wLjXmA/XccBr1fYMuI/AAAAAAAA_48/opV2hanzHXo1Cc8os_t1x9NVg6P3eWRsQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181006_080605473_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-1lx87wLjXmA/XccBr1fYMuI/AAAAAAAA_48/opV2hanzHXo1Cc8os_t1x9NVg6P3eWRsQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181006_080605473_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Udaję się do biura regat.<br />
<br />
Na początek każą mi się odszukać na liście startowej...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-z-fyKvVxvE8/XccBr17YkNI/AAAAAAAA_5A/XWCEuWa92bMe9fC8e_TOyaVzAa-NuBzgQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181006_081823500_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-z-fyKvVxvE8/XccBr17YkNI/AAAAAAAA_5A/XWCEuWa92bMe9fC8e_TOyaVzAa-NuBzgQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181006_081823500_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Jest! Szkoda, że dali mi dopiero 89 miejsce na mecie. Myślałem, że mam większe szanse, ale widać sponsorzy ustawili stawkę po swojemu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-9_KaVJfz2v4/XccBsepe_dI/AAAAAAAA_5E/Mh-egFmuNHcx-GV4kMMCgADZDJLCl63WwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181006_081830858.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-9_KaVJfz2v4/XccBsepe_dI/AAAAAAAA_5E/Mh-egFmuNHcx-GV4kMMCgADZDJLCl63WwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181006_081830858.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Trudno. Jak na pierwszy raz i tak dobrze, że nie jestem ostatni. No i fajnie, że puchar z numerem zajętego miejsca wręczają od razu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-SB1AUAxBdRQ/XccBs8NY9rI/AAAAAAAA_5I/figpGkUmXA4YESgzXVtrIRgcFfQUuLubgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181006_081836501.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-SB1AUAxBdRQ/XccBs8NY9rI/AAAAAAAA_5I/figpGkUmXA4YESgzXVtrIRgcFfQUuLubgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181006_081836501.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W środku znajduję jakieś tajemnicze instrukcje o naklejaniu naklejek<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-UajO2HxrGV0/XccBtIT38qI/AAAAAAAA_5M/5JoPPPBB48QwSAra4AXYuJp42Igux_JbwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181006_082621741.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-UajO2HxrGV0/XccBtIT38qI/AAAAAAAA_5M/5JoPPPBB48QwSAra4AXYuJp42Igux_JbwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181006_082621741.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Mapa? Czyli coś jak zabawa w poszukiwanie skarbu! Teraz to już mi się wszystko rozjaśnia - jak drzwi knajpy w dniu wypłaty.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-UxYIAg_youg/XccBtvducdI/AAAAAAAA_5U/jo_UbreWTGAOJsnKw1I42zqBqWz-qFzYQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181006_082638383.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-UxYIAg_youg/XccBtvducdI/AAAAAAAA_5U/jo_UbreWTGAOJsnKw1I42zqBqWz-qFzYQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181006_082638383.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Chyba farba na moich burtach nie wygląda tak źle, skoro proponują mi też zakup apartamentu. A może to przez błyszczące handrelingi z nierdzewki?<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-kmXMhwGiDKY/XccBtpNn8tI/AAAAAAAA_5Y/rafTm1OQJlo5PWr_6No_AGdzUKgowLxigCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181006_082742667.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-kmXMhwGiDKY/XccBtpNn8tI/AAAAAAAA_5Y/rafTm1OQJlo5PWr_6No_AGdzUKgowLxigCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181006_082742667.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Yupii! Są i naklejki. Kiedyś to trzeba było pisać kartki do Lego albo Coca-Coli, żeby takie przysłali. A teraz wystarczy się na regaty zapisać. Świat bezsprzecznie zmienia się na lepsze.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-1tK2ETQzLZM/XccBuSmdi-I/AAAAAAAA_5g/59nDu9BVrg8fB_edvS0W1YR887hOB8xMQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181006_085114531.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-1tK2ETQzLZM/XccBuSmdi-I/AAAAAAAA_5g/59nDu9BVrg8fB_edvS0W1YR887hOB8xMQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181006_085114531.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Około godziny 0930 robi się poważnie. Ogłaszają różne mniej i bardziej ważne rzeczy. Mnie natomiast zastanawia, co w regatach symbolizuje rozstawiona drabina.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-CgDe-646fXo/XccBuzFgb9I/AAAAAAAA_5o/DPLDng2tEMIk2Fyiju3F7z6-sSgYjRKDACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181006_093036156.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-CgDe-646fXo/XccBuzFgb9I/AAAAAAAA_5o/DPLDng2tEMIk2Fyiju3F7z6-sSgYjRKDACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181006_093036156.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Gdzie ta boja, a przy niej ten...</span><br />START</h2>
<br />
Procedura startowa nie jest moją najmocniejszą stroną. Ale pracuję nad tym odkąd zacząłem na poważnie starty w regatach. Czyli od kilku minut.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-XH6xvjQE14U/XccB2Cji3NI/AAAAAAAA_7U/KGzhdJFWF5Qr85fHMlayEHS3kA1fzrUNQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3590.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-XH6xvjQE14U/XccB2Cji3NI/AAAAAAAA_7U/KGzhdJFWF5Qr85fHMlayEHS3kA1fzrUNQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3590.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Linię startu, według otrzymanej instrukcji żeglugi, wyznacza boja startowa i statek komisji. Nie mogę zlokalizować ani jednego ani drugiego. Te cholerne żagle mi zasłaniają.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-SNJGvFo_zs4/XccB27P5p8I/AAAAAAAA_7g/7q0wuyvFuAUNGB5VCbQhoigJuBgNqNXEACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3593.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-SNJGvFo_zs4/XccB27P5p8I/AAAAAAAA_7g/7q0wuyvFuAUNGB5VCbQhoigJuBgNqNXEACLcBGAsYHQ/s640/PICT3593.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Trudno. Chcą mnie ściskiem wykończyć już na starcie, ale ja ich wszystkich sprytem wezmę. Postanawiam robić to co wszyscy i tym sposobem przemknąć przez start, nie wiedząc nawet kiedy i gdzie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-R9qRIAkwY3M/XccB2SrChXI/AAAAAAAA_7Y/g8OSCrsSXQsyqvdXytZwX30U-DgbPYzcQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3591.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-R9qRIAkwY3M/XccB2SrChXI/AAAAAAAA_7Y/g8OSCrsSXQsyqvdXytZwX30U-DgbPYzcQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3591.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Pływam sobie w tą i z powrotem. Robię zwroty. Unikam innych kadłubów, przypominając sobie na szybko prawo drogi z kursów żeglarskich.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-bp5kC69HKX4/XccB2jiG2wI/AAAAAAAA_7c/ght20gzF1PICXdonLA6GgQCfTpkzZ5LnQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3592.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-bp5kC69HKX4/XccB2jiG2wI/AAAAAAAA_7c/ght20gzF1PICXdonLA6GgQCfTpkzZ5LnQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3592.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ktoś w końcu trąbi. Wzrost entropii w mojej okolicy zdaje się przyspieszać. Za jakiś czas znowu słychać róg przeciwmgłowy - dziwne, bo widoczność bardzo dobra - nie odpowiadam więc.<br />
<br />
Nagle wszystkie zaczynają iść w głębokim przechyle do bajdewindu. Aha! Teraz będę uważny. Niestety część z nich idzie lewym, inne prawym halsem. Jak tu podążać moim planem podążania za innymi? Wybieram najbliższy statek i płynę tam gdzie on, mając nadzieję, że startuje w tych samych regatach co ja.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-QHCE9bXeQ18/XccB31yrIxI/AAAAAAAA_7s/AIgfYtnmGa4TJQgDUB02ED2WKDvOeZNwACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3596.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-QHCE9bXeQ18/XccB31yrIxI/AAAAAAAA_7s/AIgfYtnmGa4TJQgDUB02ED2WKDvOeZNwACLcBGAsYHQ/s640/PICT3596.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
I chyba dobrze robię, bo to gwarantuje mi to fajne ujęcia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-rNlKCIoh8uc/XccB4DuH_mI/AAAAAAAA_7w/kqInRYnbE-Q61Mq661Ob0pJasCBNaXW1wCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3597.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-rNlKCIoh8uc/XccB4DuH_mI/AAAAAAAA_7w/kqInRYnbE-Q61Mq661Ob0pJasCBNaXW1wCLcBGAsYHQ/s640/PICT3597.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tak mija kilka minut i akwen wokoło przerzedza się. Kiedy już wydaje mi się, że przekroczyłem linię startu (jakieś 5 min po ostatnim sygnale dźwiękowym), postanawiam zagrać nieco bardziej samodzielnie. Robię zwrot i pędzę w głąb Zatoki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-kAXSzbYrUg0/XccB5HkpnRI/AAAAAAAA_8A/380lzmzUc5YcokUw6hocIbVFHyKcA7XrACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3605.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-kAXSzbYrUg0/XccB5HkpnRI/AAAAAAAA_8A/380lzmzUc5YcokUw6hocIbVFHyKcA7XrACLcBGAsYHQ/s640/PICT3605.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Atmosfera jest super. Słońce, przechyły, prędkość. Szkoda tylko, że inne jachty z tego nie korzystają. Wszyscy gdzieś popłynęli.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-EY-ULsEEqPY/XccB4dz6j-I/AAAAAAAA_70/2-w3etB9nhAix1zyRUZwOORcpjlj5AqdgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3598.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-EY-ULsEEqPY/XccB4dz6j-I/AAAAAAAA_70/2-w3etB9nhAix1zyRUZwOORcpjlj5AqdgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3598.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Cykam sobie samojebkę, zanim woda zmyje naklejki. To też w razie gdybym zapomniał, który mam wpłynąć na metę. Dobrze, że ręce mam długie, ale na kolejne regaty koniecznie muszę się doposażyć w kijek do selfie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Ali7iSbxiPo/XccCPZ22RoI/AAAAAAABAAo/xzmpoTCdFkkxVs6hfyc8rhYxL7J3h1zBQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3700.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-Ali7iSbxiPo/XccCPZ22RoI/AAAAAAABAAo/xzmpoTCdFkkxVs6hfyc8rhYxL7J3h1zBQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3700.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po kilku minutach morskiej radości przypominam sobie o mapie regat. Czas chyba przestać płynąć na Hel i skierować się gdzieś mniej więcej na Gdańsk.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-td6QMYcjJC0/XccB44Fa35I/AAAAAAAA_78/ftKoJaPN20oTupwIuXYBi0D31cTXb93kwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3604.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1064" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-td6QMYcjJC0/XccB44Fa35I/AAAAAAAA_78/ftKoJaPN20oTupwIuXYBi0D31cTXb93kwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3604.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po zwrocie, udaje mi się w dogonić kilka jednostek. A może to one wyprzedzają mnie. Ciężko to ocenić w tym całym zamieszaniu. Dla zdjęcia nie ma to jednak znaczenia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-EvAVDhXDirE/XccB4UxuYII/AAAAAAAA_74/_qM1yQJyLxACfv3I_yRG6ztyAfKM1G_FgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3603.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1064" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-EvAVDhXDirE/XccB4UxuYII/AAAAAAAA_74/_qM1yQJyLxACfv3I_yRG6ztyAfKM1G_FgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3603.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie do końca umiem posługiwać się jeszcze celownikiem wantowym, ale staram się jak mogę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-m80Gt1tRIoc/XccB5H2eGeI/AAAAAAAA_8E/pKtdg5GF7NMM1OE6ggSaEkOC4pyWV1xzgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3606.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-m80Gt1tRIoc/XccB5H2eGeI/AAAAAAAA_8E/pKtdg5GF7NMM1OE6ggSaEkOC4pyWV1xzgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3606.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Halsuję się, bo inaczej nie idzie płynąć według mapy. Nawiązuję też chyba bezpośrednią walkę z kilkoma jednostkami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-K20r5rqH9p4/XccB5pVF6-I/AAAAAAAA_8I/GqFzwsV4quQ93AStvKWAsXX4dsZ1aCdkQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3607.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1064" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-K20r5rqH9p4/XccB5pVF6-I/AAAAAAAA_8I/GqFzwsV4quQ93AStvKWAsXX4dsZ1aCdkQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3607.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tracę jednak co chwila prędkość, gdy fok idzie mi w łopot. Za dużo zajmuję się ustawieniami aparatu i kadrowaniem, a za mało trymem żagli.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-S3ATR7-PX0k/XccB5xs8zRI/AAAAAAAA_8M/x5cEGmQtG1USehb_WAV4Ia-gUIH5dPfJQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3608.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-S3ATR7-PX0k/XccB5xs8zRI/AAAAAAAA_8M/x5cEGmQtG1USehb_WAV4Ia-gUIH5dPfJQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3608.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ale dzięki temu mogę te same jednostki fotografować również od rufy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Zdf-QWKwKOc/XccB66c0ErI/AAAAAAAA_8c/uCir10Kb1QsZGJEeL3jS56dr0epBNMs7QCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3612.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-Zdf-QWKwKOc/XccB66c0ErI/AAAAAAAA_8c/uCir10Kb1QsZGJEeL3jS56dr0epBNMs7QCLcBGAsYHQ/s640/PICT3612.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Na prawdę mi się podoba.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-deU5a3ulCx4/XccB7EqNDhI/AAAAAAAA_8g/FEnNkroX9pMmNgRaJfR90f35FlmwX4-PwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3614.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1064" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-deU5a3ulCx4/XccB7EqNDhI/AAAAAAAA_8g/FEnNkroX9pMmNgRaJfR90f35FlmwX4-PwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3614.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Turystycznie raczej rzadko się tak przechylam.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-KW00j6dWPv4/XccB7h2zfFI/AAAAAAAA_8o/fSZg6VNCUzIhoDnGBINxcykNKCWJX2_pACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3616.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-KW00j6dWPv4/XccB7h2zfFI/AAAAAAAA_8o/fSZg6VNCUzIhoDnGBINxcykNKCWJX2_pACLcBGAsYHQ/s640/PICT3616.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Gdzieś po drodze przecinamy nasze halsy z Vertigo. Dzielny maluch! Warunki dzisiaj trudne, dla takich gabarytów.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Fe21hBE2rN4/XccB8RrkB6I/AAAAAAAA_80/AZevkw7S51c7vG4WaoV7I1uGmUALc9MmgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3621.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-Fe21hBE2rN4/XccB8RrkB6I/AAAAAAAA_80/AZevkw7S51c7vG4WaoV7I1uGmUALc9MmgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3621.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Zwiększająca się odległość od Gdyni przywołuje niepokój związany z szukaniem bojki nawrotnej w okolicach Sopotu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-SRh5IMR3LRI/XccB9fWb2sI/AAAAAAAA_9E/_cHeVqD9RMw3E102UPvsgdIOBlulcn9xQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3628.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-SRh5IMR3LRI/XccB9fWb2sI/AAAAAAAA_9E/_cHeVqD9RMw3E102UPvsgdIOBlulcn9xQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3628.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
O! W końcu chyba znalazłem statek komisji.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-fRJC7BmM008/XccB98Aqe7I/AAAAAAAA_9I/6BBCBDuej90877Zvsoqmw6CC93N4dp4vQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3629.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1064" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-fRJC7BmM008/XccB98Aqe7I/AAAAAAAA_9I/6BBCBDuej90877Zvsoqmw6CC93N4dp4vQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3629.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Mijają mnie kolejne jachty. Robią to tak sprawnie, że dziwię się, że dopiero teraz.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-LYBEf0NA9zw/XccB_Prp7FI/AAAAAAAA_9c/yf8cu5EDZ14Zv60EAkCOij-nM_BUQ-HFgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3634.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1064" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-LYBEf0NA9zw/XccB_Prp7FI/AAAAAAAA_9c/yf8cu5EDZ14Zv60EAkCOij-nM_BUQ-HFgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3634.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Gdzie ta cholerna bojka?! Obserwuję gdzie płyną inni.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Aynip6J9rA0/XccB_SZIhYI/AAAAAAAA_9g/pFmeIiewm7Ax9wllWQwNHM5x7Bdu7Cj0gCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3635.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1064" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-Aynip6J9rA0/XccB_SZIhYI/AAAAAAAA_9g/pFmeIiewm7Ax9wllWQwNHM5x7Bdu7Cj0gCLcBGAsYHQ/s640/PICT3635.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ale fajne ujęcie!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-4H8i-lgWDBI/XccCAChTzeI/AAAAAAAA_9k/Ibr0Kyz2scIKqHnT4ucF7yn1K78yzsQPwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3638.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-4H8i-lgWDBI/XccCAChTzeI/AAAAAAAA_9k/Ibr0Kyz2scIKqHnT4ucF7yn1K78yzsQPwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3638.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Czego to ja szukałem...? No tak... Gdzie ta bojka?<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-5NlMpVPFj0Q/XccCAn3pONI/AAAAAAAA_9s/hNPc9R8c6yoJopfJKhPShtWw8SJR7pdoACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3643.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-5NlMpVPFj0Q/XccCAn3pONI/AAAAAAAA_9s/hNPc9R8c6yoJopfJKhPShtWw8SJR7pdoACLcBGAsYHQ/s640/PICT3643.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Już widać molo. Powinna gdzieś tu być. Robi się gęsto. Nie tylko ja jej wyglądam.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-wruvDUbazTw/XccCBqPacdI/AAAAAAAA_90/bETdgW-mIBMouxUmDXTSz4-AQpUurcqJgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3645.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1064" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-wruvDUbazTw/XccCBqPacdI/AAAAAAAA_90/bETdgW-mIBMouxUmDXTSz4-AQpUurcqJgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3645.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Czyżby te najszybsze jachty już wracały? Pomarańczowy, wielki latawiec odwraca moją uwagę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-vIWmUiroNlM/XccCByFepkI/AAAAAAAA_94/5EFdjHrmOjMTPClc05FthM9Ds3wxmTwsQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3646.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-vIWmUiroNlM/XccCByFepkI/AAAAAAAA_94/5EFdjHrmOjMTPClc05FthM9Ds3wxmTwsQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3646.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ups! Było blisko.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-75K6Pt82_mE/XccCCLzMJoI/AAAAAAAA_98/PE2v0_H5jLY2p6i3zFNHJMra4mreVi2BACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3647.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-75K6Pt82_mE/XccCCLzMJoI/AAAAAAAA_98/PE2v0_H5jLY2p6i3zFNHJMra4mreVi2BACLcBGAsYHQ/s640/PICT3647.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tak. Wygląda na to, że niektórzy już wychodzą na ostatnią prostą, na metę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-nI2cVYNmm8I/XccCCPLdCZI/AAAAAAAA_-A/3YxfYdyMtdgFkcH55B7c-u8kEhcYD4-wgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3648.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-nI2cVYNmm8I/XccCCPLdCZI/AAAAAAAA_-A/3YxfYdyMtdgFkcH55B7c-u8kEhcYD4-wgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3648.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W tej chwili bardzo zachciałem posiadać spinakera.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-f-KQcJXTLAM/XccCC6Pz4WI/AAAAAAAA_-I/nefzF6f8gz49_KlZ-lQ-x4b0_VJyZsrogCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3650.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-f-KQcJXTLAM/XccCC6Pz4WI/AAAAAAAA_-I/nefzF6f8gz49_KlZ-lQ-x4b0_VJyZsrogCLcBGAsYHQ/s640/PICT3650.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jest molo! Gdzie boja?!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-0TyF3-ZhdZo/XccCDcOOyTI/AAAAAAAA_-Q/5aVioAukokItt0sQAFx1Ivz7Ha9JG58xgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3652.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-0TyF3-ZhdZo/XccCDcOOyTI/AAAAAAAA_-Q/5aVioAukokItt0sQAFx1Ivz7Ha9JG58xgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3652.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jest!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-fWySnNderBs/XccCDniOoEI/AAAAAAAA_-U/WsicFSNmy9QO3-YcSIWa5NGd-CpIoHz4QCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3653.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-fWySnNderBs/XccCDniOoEI/AAAAAAAA_-U/WsicFSNmy9QO3-YcSIWa5NGd-CpIoHz4QCLcBGAsYHQ/s640/PICT3653.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
No i gdzie się tak spieszycie? Grill jeszcze będzie zimny.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-vEn_04jWmrc/XccCEcpZgxI/AAAAAAAA_-Y/W3X8QuktCMU59wWc1tQOWsIMqtzcr4X2wCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3654.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-vEn_04jWmrc/XccCEcpZgxI/AAAAAAAA_-Y/W3X8QuktCMU59wWc1tQOWsIMqtzcr4X2wCLcBGAsYHQ/s640/PICT3654.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Objeżdżam bojkę dookoła i upewniam się, że to ta właściwa. Ruszam połówką do następnej.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-J47izO3Q4sE/XccCEWUJ0wI/AAAAAAAA_-c/MWkToc2yusIyjnPeO0FiIQxm-ER5tmu5QCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3655.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-J47izO3Q4sE/XccCEWUJ0wI/AAAAAAAA_-c/MWkToc2yusIyjnPeO0FiIQxm-ER5tmu5QCLcBGAsYHQ/s640/PICT3655.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Organizator, na ten etap regat przygotował pokaz spinakerów.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-QNR6v2yA6b0/XccCFBfg09I/AAAAAAAA_-k/zlPeaS4RLdwEheMG8jZc2mptnerdBRXZQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3657.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-QNR6v2yA6b0/XccCFBfg09I/AAAAAAAA_-k/zlPeaS4RLdwEheMG8jZc2mptnerdBRXZQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3657.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-LF1EcGl8cMM/XccCFcyTqiI/AAAAAAAA_-o/W-ubAHQNq7QXYxEV_JCK_0mVw5nyR-U3ACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3661.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-LF1EcGl8cMM/XccCFcyTqiI/AAAAAAAA_-o/W-ubAHQNq7QXYxEV_JCK_0mVw5nyR-U3ACLcBGAsYHQ/s640/PICT3661.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-h36gw2-wP1Y/XccCFkuNMPI/AAAAAAAA_-s/PeR2s8GR1X4dKKcMZ9Fs8ID9ScS2F4q5ACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3662.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-h36gw2-wP1Y/XccCFkuNMPI/AAAAAAAA_-s/PeR2s8GR1X4dKKcMZ9Fs8ID9ScS2F4q5ACLcBGAsYHQ/s640/PICT3662.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Teraz to zaczyna mi być wstyd, że spinakera przed regatami nie zakupiłem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-sn7K-jGjG-M/XccCG7HBheI/AAAAAAAA_-8/grJg0plomZkudgRM9aW2dHmX_Jld-sB-ACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3666.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-sn7K-jGjG-M/XccCG7HBheI/AAAAAAAA_-8/grJg0plomZkudgRM9aW2dHmX_Jld-sB-ACLcBGAsYHQ/s640/PICT3666.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Kolejne wypełnione wiatrem balony zaczynają mnie już drażnić.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-sowaMjV3oII/XccCHV7B1DI/AAAAAAAA__A/w5pHS32ljB4Gk8LFqYexaGkgVgWPPz7eQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3667.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-sowaMjV3oII/XccCHV7B1DI/AAAAAAAA__A/w5pHS32ljB4Gk8LFqYexaGkgVgWPPz7eQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3667.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie wyrabiam z robieniem zdjęć - a raczej z utrzymaniem dokładnego kursu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-yCqPnIDRtxY/XccCHmQ-2OI/AAAAAAAA__E/JzQzD9mavhAVhWXM7ORNm5rpZPnqcz-fwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3668.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-yCqPnIDRtxY/XccCHmQ-2OI/AAAAAAAA__E/JzQzD9mavhAVhWXM7ORNm5rpZPnqcz-fwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3668.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Powinni ograniczać ilość startujących jachtów, uwzględniając wielkości kart pamięci aparatów fotograficznych.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-nJ039cdJRGQ/XccCImhUNvI/AAAAAAAA__U/emX9-Cy5Zo096onEe3OgJ4qogqCpPzFGQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3675.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-nJ039cdJRGQ/XccCImhUNvI/AAAAAAAA__U/emX9-Cy5Zo096onEe3OgJ4qogqCpPzFGQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3675.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Takie tęczowe żagle mogą być już niedługo w Polsce zakazane. Robię pamiątkowe zdjęcie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-l6iADzcp3uk/XccCJCC6CNI/AAAAAAAA__Y/jqsg_n3MkU4e46EWNix6wR3R9cVY768pACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3678.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-l6iADzcp3uk/XccCJCC6CNI/AAAAAAAA__Y/jqsg_n3MkU4e46EWNix6wR3R9cVY768pACLcBGAsYHQ/s640/PICT3678.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ten, to już chyba ostatni. Uśmiech na drogę!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-5WA4ZSSSHAg/XccCKmkjWTI/AAAAAAAA__o/1umVhB5pc-AFSqKsECPZsq6ack51_i7IACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3683.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-5WA4ZSSSHAg/XccCKmkjWTI/AAAAAAAA__o/1umVhB5pc-AFSqKsECPZsq6ack51_i7IACLcBGAsYHQ/s640/PICT3683.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Są tacy, którym latanie nie służy. To chyba trzeba umieć. Może jeszcze wstrzymam się zakupem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ns0BrXdB-yw/XccCLUV5UMI/AAAAAAAA__w/w1ShC0tlUU88C42kvDsd4JwwY0bM1xVOgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3685.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-ns0BrXdB-yw/XccCLUV5UMI/AAAAAAAA__w/w1ShC0tlUU88C42kvDsd4JwwY0bM1xVOgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3685.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Płynę dalej w towarzystwie tych, którzy lubią bardziej przyrumienioną na grillu kiełbaskę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-9tFhks7ppC4/XccCLRGwpiI/AAAAAAAA__0/SJZ5K7P4Zp0cig4OKJC7G-KUqUXQOHslgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3686.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-9tFhks7ppC4/XccCLRGwpiI/AAAAAAAA__0/SJZ5K7P4Zp0cig4OKJC7G-KUqUXQOHslgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3686.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Robię nieudokumentowaną rufę na zielonej stawie N7 i od tego momentu zaczynam zbliżać się już do mety.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-aZcnvqTUEh8/XccCMR5UakI/AAAAAAAA__8/5XwbOZih28MuQ2NYs21n8TLu7LnTll63QCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3688.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-aZcnvqTUEh8/XccCMR5UakI/AAAAAAAA__8/5XwbOZih28MuQ2NYs21n8TLu7LnTll63QCLcBGAsYHQ/s640/PICT3688.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Chwilę dane jest mi płynąć burta w burtę z żeglarską legendą.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-u4SnHGr17AE/XccCL3KtRLI/AAAAAAAA__4/WJamqLm_VUc5ljSRkLIBw-vHrJdX2YKBwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3687.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-u4SnHGr17AE/XccCL3KtRLI/AAAAAAAA__4/WJamqLm_VUc5ljSRkLIBw-vHrJdX2YKBwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3687.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Zdaje mi się, że taki już mnie dzisiaj raz wyprzedzał. Pomyliłem albo kadłuby, albo trasy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-iuZ2p7p8xsI/XccCMy1UFrI/AAAAAAABAAI/TevgUGL1e7s6R4-u7Yxc4Ljb0sPJd5m2QCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3692.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-iuZ2p7p8xsI/XccCMy1UFrI/AAAAAAABAAI/TevgUGL1e7s6R4-u7Yxc4Ljb0sPJd5m2QCLcBGAsYHQ/s640/PICT3692.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W drugą stronę jest z górki. Szybko jakoś dopadam sopockiej bojki i wywijam do fordewindu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-IxYu1dMxYOA/XccCNaXe1xI/AAAAAAABAAM/QSoOT6qvpLsHDmgpf9DoxwRAQLJ4vxNYwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3693.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-IxYu1dMxYOA/XccCNaXe1xI/AAAAAAABAAM/QSoOT6qvpLsHDmgpf9DoxwRAQLJ4vxNYwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3693.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Z braku latawca, stawiam się na motyla. Wiatr niestety słabnie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-hVNelJeSuwE/XccCN7_NlHI/AAAAAAABAAY/6jRst5DQEaMYKcc7PZGonDMueoJyDMZtQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3696.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-hVNelJeSuwE/XccCN7_NlHI/AAAAAAABAAY/6jRst5DQEaMYKcc7PZGonDMueoJyDMZtQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3696.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Teraz jednak mam przewagę nad cięższymi, turystycznymi krążownikami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/--Nk1pgAOzgA/XccCP5oCpvI/AAAAAAABAAw/ARKMnXkCQ081b5KYpP8PZxOEKeZmjw5agCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3704.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/--Nk1pgAOzgA/XccCP5oCpvI/AAAAAAABAAw/ARKMnXkCQ081b5KYpP8PZxOEKeZmjw5agCLcBGAsYHQ/s640/PICT3704.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Niestety, ze spinem motylkiem nie wygram.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-TkUXKPc2FnA/XccCQYLjSeI/AAAAAAABAA0/ifKkmgiBrWEIMQQjYX1Xx4JiGxzPad67ACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3705.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-TkUXKPc2FnA/XccCQYLjSeI/AAAAAAABAA0/ifKkmgiBrWEIMQQjYX1Xx4JiGxzPad67ACLcBGAsYHQ/s640/PICT3705.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Zaczyna się najbardziej monotonny i nudny etap regat.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-4jViokOz4xU/XccCQYrUjvI/AAAAAAABAA4/wXZ-ufYPakwWiwRQVPNB8Hoc7e7kXiLwwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3706.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-4jViokOz4xU/XccCQYrUjvI/AAAAAAABAA4/wXZ-ufYPakwWiwRQVPNB8Hoc7e7kXiLwwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3706.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Zdaje się, że miejsce na mecie mam już ustalone, więc luzuję atmosferę i robię sobie przegląd zdjęć w aparacie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-N0nlcKR_yQE/XccCQnIsKzI/AAAAAAABAA8/TFljgReltVsKLFmySzQL_iORWW8ji_XrgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3707.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-N0nlcKR_yQE/XccCQnIsKzI/AAAAAAABAA8/TFljgReltVsKLFmySzQL_iORWW8ji_XrgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3707.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wtem dostrzegam, zakradającą się podstępnie z prawej burty, sylwetkę s/y Amaris, który pod dowództwem kolegi Michała, próbuje zepchnąć mnie o jedno miejsce niżej.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-SxGIK2R_4Yw/XccCRHUzsYI/AAAAAAABABA/D1V0iUhAG5kzdswKYqKFQaMdSvK5ZzKAwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3708.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-SxGIK2R_4Yw/XccCRHUzsYI/AAAAAAABABA/D1V0iUhAG5kzdswKYqKFQaMdSvK5ZzKAwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3708.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Sprężam się, ale mogę co najwyżej puścić bąka. Wjechałem za blisko lądu i mam znacznie słabszy wicher. Po za tym nie mam tak cichego silnika elektrycznego, w jaki przed regatami doposażono s/y Amaris ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Bhq3EXXgE1o/XccCRQEl9sI/AAAAAAABABE/ZYjHE_3uLDA90T78Ts9if17KOyBmkIMXwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3709.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-Bhq3EXXgE1o/XccCRQEl9sI/AAAAAAABABE/ZYjHE_3uLDA90T78Ts9if17KOyBmkIMXwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3709.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Dopływam do mety po godzinie 1300 - chyba tuż przed jej zamknięciem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-5pxbynDYWTc/XccCRmdvDkI/AAAAAAABABI/Fv0xQliklXYvFff9o9EDZXTahU3REDNYwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3710.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-5pxbynDYWTc/XccCRmdvDkI/AAAAAAABABI/Fv0xQliklXYvFff9o9EDZXTahU3REDNYwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3710.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Grill i...</span><br />WYNIKI</h2>
<br />
Michał pragnie upokorzyć mnie do końca i zaprasza do swojej burty. W ten sposób kibice mogą od razu wnioskować kolejność jachtów na mecie. Michał pozuje tak publiczności, aż do ogłoszenia oficjalnych wyników.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-52Nq2jmotLs/XccBxPkxZOI/AAAAAAAA_6I/swkZnMTBxtsofl2TFdbCqrU0LcA6IwrGwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181006_163407642.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-52Nq2jmotLs/XccBxPkxZOI/AAAAAAAA_6I/swkZnMTBxtsofl2TFdbCqrU0LcA6IwrGwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181006_163407642.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Dopiero wtedy, gdy wszyscy mogą zobaczyć na piśmie, że Amaris jest o jedno miejsce wyżej niż Santa Pasta, daje się wyciągnąć na piwo z karkówką.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-BSsgMsWBLHI/XccBvCnfbNI/AAAAAAAA_5s/KujJt7PExFcWdTAPYmgLUSM-6EhcSJMAQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181006_151755566.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-BSsgMsWBLHI/XccBvCnfbNI/AAAAAAAA_5s/KujJt7PExFcWdTAPYmgLUSM-6EhcSJMAQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181006_151755566.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jakby ktoś myślał, że regaty kończą się wraz z przejechaniem linii mety to się grubo myli. Prawdziwa walka zaczyna się w namiocie przy grillu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-FdUrCZSfbmI/XccBvVmusdI/AAAAAAAA_5w/4eeSJhVKF-kpuSoOQNr9Ul6l2bpEBIowACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181006_152653560_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-FdUrCZSfbmI/XccBvVmusdI/AAAAAAAA_5w/4eeSJhVKF-kpuSoOQNr9Ul6l2bpEBIowACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181006_152653560_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Porcja keczupu, musztardy czy chrzanu to łatwizna, ale kawałek dobrze wypieczonego mięsa wymaga od zawodników nie lada wytrwałości i dobrego timingu<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-rCLZcZESOeE/XccBvkxuZSI/AAAAAAAA_50/2KJxIv8M4LY47TxFNSIo4dKINn-caDVjgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181006_160405075.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-rCLZcZESOeE/XccBvkxuZSI/AAAAAAAA_50/2KJxIv8M4LY47TxFNSIo4dKINn-caDVjgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181006_160405075.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Po posiłku, organizatorzy wywieszają jakieś listy z wynikami. Nie do końca rozumiem, co oznacza moje 15. (ostatnie wśród zakwalifikowanych) miejsce na liście "Wyniki III".<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-SqwfZI8mFa0/XccBv1AFE3I/AAAAAAAA_54/vaqtLNWd0ucAYSjIja1TYmoqLPOYDXDkQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181006_162632088.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-SqwfZI8mFa0/XccBv1AFE3I/AAAAAAAA_54/vaqtLNWd0ucAYSjIja1TYmoqLPOYDXDkQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181006_162632088.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Mój talent lepiej wizualizuje mi <a href="https://www.blekitnawstega.pl/klasyfikacja-generalna-67-bwzg/" target="_blank">klasyfikacja generalna</a>, w której Santa Pasta zajmuje 86. miejsce na 107 jachtów zgłoszonych, 103 startujące i 99, które wystartowały i ukończyły regaty. Pomyliłem się względem założonego wyniku organizatorów (89) tylko o 3 punkty. Może to dlatego, że patrzyłem na numer z pokładu. I tak niezły wynik jak na pierwszy taki poważny start.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-hQiQi4Id7lM/XccBwvdmESI/AAAAAAAA_6E/3cJZOHOO59IImmMSyzdZwiJO87gK16jGwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181006_162914183.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-hQiQi4Id7lM/XccBwvdmESI/AAAAAAAA_6E/3cJZOHOO59IImmMSyzdZwiJO87gK16jGwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181006_162914183.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W tym całym zamieszaniu prawie zupełnie zapomniałem, po co na te regaty przyjechałem.<br />
<br />
Wracam szybko na łódkę, chwytam komplet bielizny osobistej i pędzę do portowej toalety wrzucić wszystko do kibla. Napięcie narasta z każdym krokiem, który zbliża mnie do publicznych sanitariatów. W końcu czeka się na to cały sezon!<br />
<br />
Zdyszany dopadam budynku WC. Ledwo stoję na nogach, bo biegłem prawie 100 metrów. Ostatni raz przebiegałem tyle i w takim tempie na studniówce - do sklepu, po wódkę.<br />
Zasapany, ostatnim tchem rzucam służbom ochrony sanitariatów hasło wstępu: "Regaty... Błękitna Wstęga... Jacht Santa Pasta...".<br />
Jest zgoda - wpuszczają mnie do środka. Słaniam się na nogach, padnięty - ale szczęśliwy. Tuż za progiem, silna woń uryny od razu wchodzi mi głęboko w nozdrza i ustawia mnie do pionu. Orzeźwiony, kieruję się w stronę kabin. Dłoń, ściskająca bieliznę osobistą, poci się z emocji. Podniecenie sięga zenitu... Chcę wejść do kabiny i w końcu to zrobić! Ale w ostatniej chwili dostrzegam na drzwiach kartkę...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-nXMDkv8Qtnk/XccBuM-pHjI/AAAAAAAA_5c/O2JNiMXT02YBDgQmPWJUfD2s9ZmSLUtPwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181006_083945309.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-nXMDkv8Qtnk/XccBuM-pHjI/AAAAAAAA_5c/O2JNiMXT02YBDgQmPWJUfD2s9ZmSLUtPwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181006_083945309.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jak można zrobić coś takiego żeglarzowi na regatach?! Nieeee....!!!<br />
<br />
Koniec dnia. Płynę z powrotem do Górek Zachodnich.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-h-MWPc12YmI/XccBxfrG1cI/AAAAAAAA_6M/UTYQZwk2Gzwg-bY8GrOJi-rU0w_Yk7LEACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20181006_183014291.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-h-MWPc12YmI/XccBxfrG1cI/AAAAAAAA_6M/UTYQZwk2Gzwg-bY8GrOJi-rU0w_Yk7LEACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20181006_183014291.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Siedzę sobie tak w kokpicie zamyślony i płynę. Nie martw się - mówię do lekko zmiętego, leżącego na drugiej burcie kompletu bielizny osobistej - kiedyś, na pewno będą jeszcze jakieś regaty. I wtedy popłyniemy!<div><br /></div><div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comGulf of Gdansk54.5995351 19.08520909999992954.0110446 17.79431559999993 55.188025599999996 20.376102599999928tag:blogger.com,1999:blog-1655237700741850857.post-19797353745232691392018-08-18T20:49:00.003+02:002021-12-10T16:03:14.338+01:00Rejs "Bałtycka Włóczęga - cz. 5/5 - Do Powrotu Gotów", s/y Santa Pasta (Albin Vega 27), 13.08-17.08.2018<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Bn5_FTf4QS8/W8SNbIyecEI/AAAAAAAAwxk/icJ1AAGonbYoObj9BcgV8OCjmhRvayuCACLcBGAs/s1600/baltic5.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="703" data-original-width="702" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-Bn5_FTf4QS8/W8SNbIyecEI/AAAAAAAAwxk/icJ1AAGonbYoObj9BcgV8OCjmhRvayuCACLcBGAs/s640/baltic5.png" width="638" /></a></div>
<span style="font-size: small;"><br /></span><span style="font-size: small;">Jak na początkującego organizatora morskich wycieczek poczułem się odrobinę dumny. Zaczynał się piąty już etap rejsu i kolejna wymiana załogi odbyła się w zaplanowanym terminie i miejscu. Z pomocą przyszła oczywiście natura, która postanowiła nie przeszkadzać mi jakimiś szczególnie złymi warunkami pogodowymi. A może to tylko karma w wyniku powierzenia Santa Pasty opiece Latającego Potwora Spaghetti...?<br />
</span> <span style="font-size: small;"></span><br />
<a name='more'></a><br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Bidet...</span><br />
DLA KAŻDEGO</h2>
<div>
<br /></div>
<div>
Rankiem 11. września świat już nie był taki sam, jak wczoraj. W Nynäshamn świeciło słońce i wiatr zdawał się wiać gdzieś daleko stąd. Santa Pasta w trymie garażowym czekała na dalsze wyzwania.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-gTIf2ZTU6gI/XXeJ8LJTlkI/AAAAAAAA86g/NT8BP5kBdJgdSHjZJkqsKGOWFzoXNqLfQCLcBGAs/s1600/IMG_20180811_104732643.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-gTIf2ZTU6gI/XXeJ8LJTlkI/AAAAAAAA86g/NT8BP5kBdJgdSHjZJkqsKGOWFzoXNqLfQCLcBGAs/s640/IMG_20180811_104732643.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
A ja w drodze na poranną toaletę znalazłem coś takiego, czego nigdy wcześniej nie widziałem. Oj to się ludziom pod łódkami obraca - pomyślałem.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/--eZy2OY-wyw/XXeJ8MFFvvI/AAAAAAAA86k/ckr-2wfY8y0yYffZ3mx-YLaENQqSjzSxACLcBGAs/s1600/IMG_20180811_075659114.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/--eZy2OY-wyw/XXeJ8MFFvvI/AAAAAAAA86k/ckr-2wfY8y0yYffZ3mx-YLaENQqSjzSxACLcBGAs/s640/IMG_20180811_075659114.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po Sztokholmie, mało ochoty miałem na zwiad kolejnego miasta. Ale wypadało mi odprowadzić i pożegnać mojego towarzysza podróży, którego wzywały obowiązki pracownicze.<br />
Na szczęście, dworzec znajduje się w sąsiedztwie mariny i minąć należy jedynie tutejszy butik, by znaleźć się na jakimś peronie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-9kYIDhZGrNA/XXeJ9bE-9II/AAAAAAAA86o/2uRU907gT0IwwePQL-B_6bkqCDTplMuzgCLcBGAs/s1600/IMG_20180811_111554173_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-9kYIDhZGrNA/XXeJ9bE-9II/AAAAAAAA86o/2uRU907gT0IwwePQL-B_6bkqCDTplMuzgCLcBGAs/s640/IMG_20180811_111554173_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Paweł szybko odnalazł swój pociąg i zrobił to co się z pociągami robi - wsiadł i odjechał. A ja jednak odrobinkę puściłem się w miasto - w ramach południowego spaceru.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-2Jm4lKOt8gI/XXeJ9ta-NDI/AAAAAAAA86s/54LZJO_uER8p9vWus8k6H5gh6Bhy3KSOwCLcBGAs/s1600/IMG_20180811_112138447_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-2Jm4lKOt8gI/XXeJ9ta-NDI/AAAAAAAA86s/54LZJO_uER8p9vWus8k6H5gh6Bhy3KSOwCLcBGAs/s640/IMG_20180811_112138447_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Takie sobie miasteczko, jak tysiące innych.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-0AoTOkG6qIg/XXeJ-GCW9hI/AAAAAAAA860/Rj2XyHvxy9E4x6Q-ehjiBTyVuvg3EF4oACLcBGAs/s1600/IMG_20180811_112218374.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-0AoTOkG6qIg/XXeJ-GCW9hI/AAAAAAAA860/Rj2XyHvxy9E4x6Q-ehjiBTyVuvg3EF4oACLcBGAs/s640/IMG_20180811_112218374.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Próbowałem go jeszcze polubić od pierwszego monumentu, ale nie udało się i wróciłem na łódkę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Up4Y9teJ_70/XXeJ97uyw0I/AAAAAAAA86w/DzEvGifL50UCSLncTOwhoisUGuLweB7JACLcBGAs/s1600/IMG_20180811_112153427.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-Up4Y9teJ_70/XXeJ97uyw0I/AAAAAAAA86w/DzEvGifL50UCSLncTOwhoisUGuLweB7JACLcBGAs/s640/IMG_20180811_112153427.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Miałem też inny powód ku temu - złe nadciągało z nieba.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-kmdDNx5XDW4/XXeRaqNPHXI/AAAAAAAA87g/4lxGPCO560w_-nqZqt9wWqD8pASn_07bQCLcBGAs/s1600/IMG_20180812_131112589.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-kmdDNx5XDW4/XXeRaqNPHXI/AAAAAAAA87g/4lxGPCO560w_-nqZqt9wWqD8pASn_07bQCLcBGAs/s640/IMG_20180812_131112589.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie pozostało mi nic innego jak oddać się zajęciom w kambuzie. I wtedy właśnie kurczak tikka masala przywrócił mi wiarę w osiągnięcia naszej cywilizacji.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-RlaNOeBWY4Y/XXeJ-cgc9_I/AAAAAAAA864/cJtHFNlVjvslmftRSsMBM1XqSrDvo006QCLcBGAs/s1600/IMG_20180811_185644570.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-RlaNOeBWY4Y/XXeJ-cgc9_I/AAAAAAAA864/cJtHFNlVjvslmftRSsMBM1XqSrDvo006QCLcBGAs/s640/IMG_20180811_185644570.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Mieszkający w Nynäshamn Irek, który poprzedniego dnia podszedł się tylko przywitać (i aby nie przeszkadzać w klarze jachtu, zniknął równie szybko jak się pojawił), teraz zaprosił mnie na swoją łódkę. Przy okazji opowiedział sporo o okolicznych zatoczkach, w których spędza sezon za sezonem.<br />
Najbardziej zaskoczyło mnie wyposażenie jego jachtu w sprzęt audiowizualny. Coś tak jak dzisiaj w nowoczesnych samochodach - jacht Irka doposażony został w kilka kamer, które armator używał do precyzyjnego cumowania. Nic jednak nie było tak efektowne jak maszynka do ozonowania powietrza wypełniającego wnętrze jachtu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-yRu3FRZDFQc/XXeJ-mPtUUI/AAAAAAAA868/TDIs9_yNozAkH0ZEYc5wfMwMkafmGSPdACLcBGAs/s1600/IMG_20180811_205456903.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-yRu3FRZDFQc/XXeJ-mPtUUI/AAAAAAAA868/TDIs9_yNozAkH0ZEYc5wfMwMkafmGSPdACLcBGAs/s640/IMG_20180811_205456903.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
I tak na nicnierobieniu, gadulstwie i portowej włóczędze zleciał mi dzień...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-4YlxIHGcf7Q/XXeJ_cJxAHI/AAAAAAAA87E/ZmyA_mCRG_0HEB08xdxxW1tL3i1un2JBwCLcBGAs/s1600/IMG_20180811_212106434.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-4YlxIHGcf7Q/XXeJ_cJxAHI/AAAAAAAA87E/ZmyA_mCRG_0HEB08xdxxW1tL3i1un2JBwCLcBGAs/s640/IMG_20180811_212106434.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
A może i dwa...<br />
<br />
<br />
<h2 style="-webkit-text-stroke-width: 0px; color: black; font-family: "times new roman"; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: start; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px;">
<span style="font-size: small;">Powrót do...</span><br />MORSKOŚCI</h2>
<br />
13.08.2018 godz 0800 - wychodzimy z Nynäshamn i kierujemy się na wyspę Fårö - mniejszą siostrę, dużo większej Gotlandii.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-mqbgvAw90kA/XXeZgmLE9pI/AAAAAAAA9AM/y_oX-Xjh4d8jYTgV46pwNPxUguhMSec_gCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_084902601.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-mqbgvAw90kA/XXeZgmLE9pI/AAAAAAAA9AM/y_oX-Xjh4d8jYTgV46pwNPxUguhMSec_gCLcBGAs/s640/IMG_20180813_084902601.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W końcu, horyzontu nie szpecą żadne skały, a wiatr nie kręci się po róży i można czerpać go pełnymi żaglami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-qWqlTBVfeOU/XXeZgoUHcxI/AAAAAAAA9AI/T6m7Yf4ovL8oXWd1mYqSpJZHcIPEz3_PQCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_084909588.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-qWqlTBVfeOU/XXeZgoUHcxI/AAAAAAAA9AI/T6m7Yf4ovL8oXWd1mYqSpJZHcIPEz3_PQCLcBGAs/s640/IMG_20180813_084909588.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
A oto Tomek - nowy załogant na pokładzie s/y Santa Pasta, z którym miałem już przyjemność odbyć <a href="http://rawonsails.blogspot.com/2017/09/rejs-sia-orkiestry-sy-santa-pasta-albin.html" target="_blank">rejs ku chwale Orkiestry</a>. Widać, nie poznał jeszcze wielu moich upierdliwych cech, bo wsiadł ze mną na łódkę po raz drugi.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Vm4bgaqX864/XXeYOxPr95I/AAAAAAAA8_E/pMnjdK1T9RcfhtKPczl0YO_IZGqH3A3oACLcBGAs/s1600/PICT3400.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1065" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-Vm4bgaqX864/XXeYOxPr95I/AAAAAAAA8_E/pMnjdK1T9RcfhtKPczl0YO_IZGqH3A3oACLcBGAs/s640/PICT3400.jpg" width="424" /></a></div>
<br />
Podobnie jak Paweł - jest to ogarnięty żeglarsko człowiek, któremu można powierzyć łódkę i iść spać.<br />
Chociaż przyznam, że gdy sternik czyta książkę, nieco trudniej jest zasnąć.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-tIZQtfdlz5M/XXeX9CDmHhI/AAAAAAAA88A/SOQXSF8KoPcBQQKKnHFaIlpQQFFMIzRVQCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_105613844.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-tIZQtfdlz5M/XXeX9CDmHhI/AAAAAAAA88A/SOQXSF8KoPcBQQKKnHFaIlpQQFFMIzRVQCLcBGAs/s640/IMG_20180813_105613844.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Aktualną pasją Tomasza (oprócz żeglarstwa) jest triathlon. Właśnie pracuje białkiem nad masą mięśniową, z czego i ja korzystam.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-D0YsRyydU-I/XXeX9KNEZeI/AAAAAAAA88E/k_N5Avqizkww3lqFdYAkKd_KNqwbZFDfACLcBGAs/s1600/IMG_20180813_163248850.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-D0YsRyydU-I/XXeX9KNEZeI/AAAAAAAA88E/k_N5Avqizkww3lqFdYAkKd_KNqwbZFDfACLcBGAs/s640/IMG_20180813_163248850.jpg" width="360" /></a></div>
<div>
<br />
Z pełnym żołądkiem przyjemniej w kokpicie mija czas. I tak minęłoby nam pewnie całe życie na morzu, gdyby ktoś nie postawił na naszym kursie niezwykle ciekawej wyspy.<br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-WPJIfudiMYc/XXeYPIXWrQI/AAAAAAAA8_I/CnLBkJdSO_ELVXIN1BZ7S33ASu-xI1ukACLcBGAs/s1600/PICT3401.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-WPJIfudiMYc/XXeYPIXWrQI/AAAAAAAA8_I/CnLBkJdSO_ELVXIN1BZ7S33ASu-xI1ukACLcBGAs/s640/PICT3401.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
To co w niej najciekawsze właśnie zaczynamy dostrzegać nieubranym okiem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-zlsW8i8Qp80/XXeYPh_e5nI/AAAAAAAA8_M/ccKVWj2b-XE6cOD9kwZHURHdchyYlNE1ACLcBGAs/s1600/PICT3402.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-zlsW8i8Qp80/XXeYPh_e5nI/AAAAAAAA8_M/ccKVWj2b-XE6cOD9kwZHURHdchyYlNE1ACLcBGAs/s640/PICT3402.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Leżąc do góry brzuchem w kokpicie nie chce mi się sięgać po telefon z Navionicsem. Płyniemy więc na mapach chartplottera z 2011 roku i nie ufamy do końca pozycjom umieszczonych bojek. O, ta jedna akurat w miarę się zgadza.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-EueqNFHG2hs/XXeYP27xoZI/AAAAAAAA8_U/Nem-3bBIJJ8yMmHZSyXC7wL7eORNjACDACLcBGAs/s1600/PICT3408.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-EueqNFHG2hs/XXeYP27xoZI/AAAAAAAA8_U/Nem-3bBIJJ8yMmHZSyXC7wL7eORNjACDACLcBGAs/s640/PICT3408.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
I tak oto o godzinie 1400 wpływamy do Lauters Hamn.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-AiXo477bqh8/XXeYQXfdkFI/AAAAAAAA8_Y/j1oIk9NdaQw5hJk_Pg-XOYvuN0uTNdkTQCLcBGAs/s1600/PICT3410.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-AiXo477bqh8/XXeYQXfdkFI/AAAAAAAA8_Y/j1oIk9NdaQw5hJk_Pg-XOYvuN0uTNdkTQCLcBGAs/s640/PICT3410.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
To bardzo skromny port, ale właśnie na taki mamy ochotę. Nie czekając na brawa, od razu rozkładamy nasze dwukółki, które zasiedziały się ostatnio w bakistach.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-FDMR3hVyn1E/XXeYQ-APjgI/AAAAAAAA8_c/ukc8SdbZknQmXEVNpP5slCrp1KeRLQUNQCLcBGAs/s1600/PICT3411.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1065" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-FDMR3hVyn1E/XXeYQ-APjgI/AAAAAAAA8_c/ukc8SdbZknQmXEVNpP5slCrp1KeRLQUNQCLcBGAs/s640/PICT3411.jpg" width="424" /></a></div>
<br />
Bosmanat zamknięty, więc regulowanie opłat zostawiamy sobie na później.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-4TZofAqqs2Q/XXeYRVTlpLI/AAAAAAAA8_o/5CPPJVWmCwQgev__TLRfnIcaMeC0hoOqgCLcBGAs/s1600/PICT3413.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-4TZofAqqs2Q/XXeYRVTlpLI/AAAAAAAA8_o/5CPPJVWmCwQgev__TLRfnIcaMeC0hoOqgCLcBGAs/s640/PICT3413.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tuż obok portu zaczyna się dziać coś ciekawego.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-u6QzF62aRFA/XXeX9KarRKI/AAAAAAAA88I/JDoIWuyRjZknws5zoddxUXKvbKPVf7n5QCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_174521747.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-u6QzF62aRFA/XXeX9KarRKI/AAAAAAAA88I/JDoIWuyRjZknws5zoddxUXKvbKPVf7n5QCLcBGAs/s640/IMG_20180813_174521747.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Widziałem kiedyś takie podobne w irlandzkich górach Dingle. Płaciłem wtedy w kasie po 2 do 5 euro za sztukę, aby takie coś obejrzeć. Teraz więc czuję, że łykam okazję.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-zRoTeV1c6rM/XXeX-Kvu1WI/AAAAAAAA88M/QL-UfhIDWZUQy45wCkyvkuo6AMc09ox1gCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_174622637_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-zRoTeV1c6rM/XXeX-Kvu1WI/AAAAAAAA88M/QL-UfhIDWZUQy45wCkyvkuo6AMc09ox1gCLcBGAs/s640/IMG_20180813_174622637_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
No ale tak jak wtedy, dzisiaj również mam wrażenie, że takie kopczyki to sobie mógł ktoś wczoraj ułożyć. Jedziemy szukać ciekawszych rzeczy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-PLSFouhmtUo/XXeYAln7tqI/AAAAAAAA88c/V90fhl4sGb4dmWKk4wrKZN0MsXZbA9zqACLcBGAs/s1600/IMG_20180813_174909577.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-PLSFouhmtUo/XXeYAln7tqI/AAAAAAAA88c/V90fhl4sGb4dmWKk4wrKZN0MsXZbA9zqACLcBGAs/s640/IMG_20180813_174909577.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Przy okazji, rozpoczynamy trening kolarski, o który tak zabiegał Tomek. Oczywiście daję mu ten cięższy rower, o większych oporach napędu. A że uwielbiam poniżać ludzi, więc robię sobie dodatkowo zdjęcie w niebieskiej koszulce lidera.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-xusyisKW9kA/XXeYAuFOMwI/AAAAAAAA88g/ymQYWMDcnGIrLMJXJQeOSGwNPf1-sp7xACLcBGAs/s1600/IMG_20180813_174955406_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-xusyisKW9kA/XXeYAuFOMwI/AAAAAAAA88g/ymQYWMDcnGIrLMJXJQeOSGwNPf1-sp7xACLcBGAs/s640/IMG_20180813_174955406_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
No tak. Człowiek płynie kilka godzin na środek morza, żeby odkryć coś nietuzinkowego, a taka plansza reklamowa psuje mu niespodziankę w jednej chwili.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-9r_ZoUV6HmI/XXeYBHYNIoI/AAAAAAAA88k/n26Xu6BA9IsZo3DBZY2PNAnvrGb5doO4gCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_175142610.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-9r_ZoUV6HmI/XXeYBHYNIoI/AAAAAAAA88k/n26Xu6BA9IsZo3DBZY2PNAnvrGb5doO4gCLcBGAs/s640/IMG_20180813_175142610.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Początkowo jednak podejrzewamy planszę o oszustwo. Wszystkie formy skalne jakie znajdujemy, są średnio imponujące.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-l_JX48KjsBg/XXeYBsLZWFI/AAAAAAAA88o/oCKkSwo0qzUOB6sclISU-ioU6FCXmWDGgCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_175708887.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-l_JX48KjsBg/XXeYBsLZWFI/AAAAAAAA88o/oCKkSwo0qzUOB6sclISU-ioU6FCXmWDGgCLcBGAs/s640/IMG_20180813_175708887.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ale już kawałeczek dalej coś się zaczyna dziać.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-IYWUQISgXxo/XXeYC6dQ0oI/AAAAAAAA884/t7rUuPEHMrAEvlagI3aOy4-XWUjeBd4IACLcBGAs/s1600/IMG_20180813_180023465_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-IYWUQISgXxo/XXeYC6dQ0oI/AAAAAAAA884/t7rUuPEHMrAEvlagI3aOy4-XWUjeBd4IACLcBGAs/s640/IMG_20180813_180023465_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie wiem co tu Szwedzi budowali, ale na pewno morze sponiewierało im plany.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-H5oODfs01oo/XXeYDol9bMI/AAAAAAAA89A/u_EF44idmGs_7XxgeKIGC72Kn2mPVryyQCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_180450297.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-H5oODfs01oo/XXeYDol9bMI/AAAAAAAA89A/u_EF44idmGs_7XxgeKIGC72Kn2mPVryyQCLcBGAs/s640/IMG_20180813_180450297.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
A tu już mamy kopię widoku z reklamówki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-6Epn9tnyJSc/XXeYD5VBHwI/AAAAAAAA89E/bt3l0lNYgOQfZfG1MHFQDMg_JbzQ5QxLACLcBGAs/s1600/IMG_20180813_180709274.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-6Epn9tnyJSc/XXeYD5VBHwI/AAAAAAAA89E/bt3l0lNYgOQfZfG1MHFQDMg_JbzQ5QxLACLcBGAs/s640/IMG_20180813_180709274.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Przy takich księżycowych plenerach, bardzo łatwo ujawnić swoją ciemną stronę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-R59r7Gu4bps/XXeYCjWvKAI/AAAAAAAA880/azKTLZi8i6cHa9HWMlpajNFXWmzLnY2TACLcBGAs/s1600/IMG_20180813_175928712.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-R59r7Gu4bps/XXeYCjWvKAI/AAAAAAAA880/azKTLZi8i6cHa9HWMlpajNFXWmzLnY2TACLcBGAs/s640/IMG_20180813_175928712.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Lub też dostrzec marność ludzkiego istnienia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-gKdIkt_F1kc/XXeYEpcbrcI/AAAAAAAA89M/GFgAwkgWWBoOs41cra9T09RHdVKFNSQhQCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_180945368.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-gKdIkt_F1kc/XXeYEpcbrcI/AAAAAAAA89M/GFgAwkgWWBoOs41cra9T09RHdVKFNSQhQCLcBGAs/s640/IMG_20180813_180945368.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tylko morze złotem bije po oczach - zupełnie jak w naszej Juracie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-PH5fN5d704w/XXeYEJaCvTI/AAAAAAAA89I/pCuM732DLmgy9HnxiD91A8i6FzPnE4HvgCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_180739290.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-PH5fN5d704w/XXeYEJaCvTI/AAAAAAAA89I/pCuM732DLmgy9HnxiD91A8i6FzPnE4HvgCLcBGAs/s640/IMG_20180813_180739290.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Po splądrowaniu tego unikatowego kawałka skalistego nabrzeża wyspy, ruszamy dalej.<br />
<br />
Droga nie wygląda jakby miała do czegoś prowadzić. Ale trening to trening. Mamy objechać wyspę - tak się zobowiązałem (nie do końca w to wierząc), aby nie wyjść na miękką faję.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-m5q7sXy4pGA/XXeYE793wYI/AAAAAAAA89Q/xArhvAhKdaUXtVo2tUABSpPjsWpQt6K-gCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_181606921.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-m5q7sXy4pGA/XXeYE793wYI/AAAAAAAA89Q/xArhvAhKdaUXtVo2tUABSpPjsWpQt6K-gCLcBGAs/s640/IMG_20180813_181606921.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie jest to jednak dobra wyspa do takich długodystansowych, wyczynowych celów. Co kawałek znajdujemy coś, co wymaga zatrzymania się i obejrzenia. Tym razem znajdujemy samotny kamień. A zaraz za nim odkrywamy rybacką osadę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-zSHh2dAgIkk/XXeYFNQWKrI/AAAAAAAA89U/zwk6H1P1Vh09WRICAZeeLA3uFPZ6Pm1QQCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_182605513.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-zSHh2dAgIkk/XXeYFNQWKrI/AAAAAAAA89U/zwk6H1P1Vh09WRICAZeeLA3uFPZ6Pm1QQCLcBGAs/s640/IMG_20180813_182605513.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Jakby ktoś, w przyszłości, chciał pójść w nasze ślady to mam mały pro-tip. W przypadku przeoczenia kamienia, można też wypatrywać samotnego drzewa.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-iJWRMCAV_wY/XXeYFsZnmTI/AAAAAAAA89Y/JYy2F81HE9sMrLsI5k7SbXovXk8SmLvaQCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_182653558.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-iJWRMCAV_wY/XXeYFsZnmTI/AAAAAAAA89Y/JYy2F81HE9sMrLsI5k7SbXovXk8SmLvaQCLcBGAs/s640/IMG_20180813_182653558.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Słabo zamieszkana ta wioska, o tej porze.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-3zQAq-qQSek/XXeYIF-lKnI/AAAAAAAA890/AekR0KQ-3NM9bpAcz39N4uCrStLhtSEGQCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_183221222.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-3zQAq-qQSek/XXeYIF-lKnI/AAAAAAAA890/AekR0KQ-3NM9bpAcz39N4uCrStLhtSEGQCLcBGAs/s640/IMG_20180813_183221222.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
I tylko łódek żal.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-3ojqRH2pgDQ/XXeYGCOhDrI/AAAAAAAA89g/hr25j_dSZSc1d-jDGCtEmjEXcUPN0sL8ACLcBGAs/s1600/IMG_20180813_182935662_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-3ojqRH2pgDQ/XXeYGCOhDrI/AAAAAAAA89g/hr25j_dSZSc1d-jDGCtEmjEXcUPN0sL8ACLcBGAs/s640/IMG_20180813_182935662_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Za to obiekt do celów foto-plastycznych znakomity.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Q7CVG40tsPw/XXeYGjkDj2I/AAAAAAAA89k/b-9bO34XzXg-OypV_-yPIncJx7kOvUFzQCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_183041600_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Q7CVG40tsPw/XXeYGjkDj2I/AAAAAAAA89k/b-9bO34XzXg-OypV_-yPIncJx7kOvUFzQCLcBGAs/s640/IMG_20180813_183041600_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wioska wyrasta pośrodku niczego.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-iqzD1yBzDyE/XXeYHEF7J8I/AAAAAAAA89s/ltUWzjNFxKslpWhN9driuik181MoZB0sACLcBGAs/s1600/IMG_20180813_183132106_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-iqzD1yBzDyE/XXeYHEF7J8I/AAAAAAAA89s/ltUWzjNFxKslpWhN9driuik181MoZB0sACLcBGAs/s640/IMG_20180813_183132106_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Choć w okolicy nierzadko znaleźć da się kamień na kamieniu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-NxgtZNtrD1E/XXeYH9msmrI/AAAAAAAA89w/BDociqvA_UwFCuDa9MGdMcnKGDt9VX1zQCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_183152725.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-NxgtZNtrD1E/XXeYH9msmrI/AAAAAAAA89w/BDociqvA_UwFCuDa9MGdMcnKGDt9VX1zQCLcBGAs/s640/IMG_20180813_183152725.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Sportowy duch Tomasza domaga się ofiary - jedziemy dalej.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-IJ_dKhTk4Dw/XXeYINvQWDI/AAAAAAAA894/ZLu4B6yhLQ022Az3slS6UkQ0m54YvmA4wCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_183421065.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-IJ_dKhTk4Dw/XXeYINvQWDI/AAAAAAAA894/ZLu4B6yhLQ022Az3slS6UkQ0m54YvmA4wCLcBGAs/s640/IMG_20180813_183421065.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Droga, choć powierzchniowo równa i dla opon przyjemna, dziwnie jakoś z poboczem się zrównać nie potrafi. Wygląda na to, że asfalt nam się kończy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-sndWtg14RD0/XXeYJgGiUkI/AAAAAAAA8-A/3D7phx_nwRIR3raWbDLK9cVneIgi06TYgCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_184518418.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-sndWtg14RD0/XXeYJgGiUkI/AAAAAAAA8-A/3D7phx_nwRIR3raWbDLK9cVneIgi06TYgCLcBGAs/s640/IMG_20180813_184518418.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W pewnej chwili pojawiają się za to zielone wysepki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-jEKEKp0yDEE/XXeYJmsW4ZI/AAAAAAAA8-E/sVkPP96ghQYGl0eTYcRDVifidyAfw5IDACLcBGAs/s1600/IMG_20180813_184637385.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-jEKEKp0yDEE/XXeYJmsW4ZI/AAAAAAAA8-E/sVkPP96ghQYGl0eTYcRDVifidyAfw5IDACLcBGAs/s640/IMG_20180813_184637385.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
A za nimi coś, co kształtem swym zaskakuje od pierwszego spojrzenia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-joOiGXdeaG8/XXeYLM_x_1I/AAAAAAAA8-U/Q8sbunnk4soqPwfrPoyE8MHLbE5k4zBAwCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_185213681.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-joOiGXdeaG8/XXeYLM_x_1I/AAAAAAAA8-U/Q8sbunnk4soqPwfrPoyE8MHLbE5k4zBAwCLcBGAs/s640/IMG_20180813_185213681.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tomek fotografuje mnie z tym czymś, w celu oddania skali zjawiska.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-IMyITezDkSE/XXeYKd8MMGI/AAAAAAAA8-M/ltGGw9joKAU3n-B6FXlTdKthnMmGtLekACLcBGAs/s1600/IMG_20180813_185124150.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-IMyITezDkSE/XXeYKd8MMGI/AAAAAAAA8-M/ltGGw9joKAU3n-B6FXlTdKthnMmGtLekACLcBGAs/s640/IMG_20180813_185124150.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Asfalt faktycznie się skończył. Cofamy się nieco i odbijamy w głąb wyspy, gdzie od razu znajdujemy kilka wiatraków<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-D3RV6b4tuMU/XXeYLX-jumI/AAAAAAAA8-Y/LII7UI-H7RgY2Tc-eDkCVmtjVs3wBrubgCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_190238668.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-D3RV6b4tuMU/XXeYLX-jumI/AAAAAAAA8-Y/LII7UI-H7RgY2Tc-eDkCVmtjVs3wBrubgCLcBGAs/s640/IMG_20180813_190238668.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Słońce chowa się już ku zachodowi. I mimo, że te średniowieczne wentylatory nie działają, robi się chłodno.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-GxC0PdCq5zU/XXeYLs1ZN7I/AAAAAAAA8-c/uORUXm4mi8UgARTPxVnpYYpbtML3LxGvgCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_192107802_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-GxC0PdCq5zU/XXeYLs1ZN7I/AAAAAAAA8-c/uORUXm4mi8UgARTPxVnpYYpbtML3LxGvgCLcBGAs/s640/IMG_20180813_192107802_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Postanawiamy odpuścić objeżdżanie wyspy i kierować się z powrotem do portu, w którym zostawiliśmy łódkę.<br />
<br />
Po drodze zahaczamy (niestety, jedynie wzrokiem) o Fårö Museum i <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Ingmar_Bergman" target="_blank">Bergman</a> Center.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-VaZQ6lvDM_c/XXeYMoACtiI/AAAAAAAA8-k/BIR6GV3IAwcUJ3WT_BUvY6thpE6SQX13QCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_193527705.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-VaZQ6lvDM_c/XXeYMoACtiI/AAAAAAAA8-k/BIR6GV3IAwcUJ3WT_BUvY6thpE6SQX13QCLcBGAs/s640/IMG_20180813_193527705.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Do portu Lauters Hamn wracamy kiedy oświetlają go, ostatnie tego dnia, promienie słońca.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-iPT_fj39uDE/XXeYNSpZGWI/AAAAAAAA8-w/WEc2mHwmZvoMj30P_OWK7NTnUDNUWXYkACLcBGAs/s1600/IMG_20180813_195918877.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-iPT_fj39uDE/XXeYNSpZGWI/AAAAAAAA8-w/WEc2mHwmZvoMj30P_OWK7NTnUDNUWXYkACLcBGAs/s640/IMG_20180813_195918877.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie spodziewam się już żadnych zapierających dech w piersi widoków. A jednak oczom moim ukazuje się widok, który postanawiam uwiecznić. Oto mój portfel, który przeleżał nietknięty całe pięć godzin, na kokpitowym stoliku.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-xgd7Zyy-K54/XXeYN-9ohOI/AAAAAAAA8-0/Ouo27G0E-7Y3c7a6WynQjA96-m3cE2lGgCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_200234560.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-xgd7Zyy-K54/XXeYN-9ohOI/AAAAAAAA8-0/Ouo27G0E-7Y3c7a6WynQjA96-m3cE2lGgCLcBGAs/s640/IMG_20180813_200234560.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tomek pozazdrościł mi szczęścia i postanowił spróbować złowić swoje. Niestety, było już chyba za późno, by głodne ryby mogły dostrzec cokolwiek w wodzie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-mr3gG3fyeXI/XXeYOdMBsDI/AAAAAAAA8-8/gKtMaW36U_IBxeP04J8VgprgPFHrEJaaQCLcBGAs/s1600/IMG_20180813_211008731.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-mr3gG3fyeXI/XXeYOdMBsDI/AAAAAAAA8-8/gKtMaW36U_IBxeP04J8VgprgPFHrEJaaQCLcBGAs/s640/IMG_20180813_211008731.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Na tym kończymy nasz bardzo udany wypad na wyspę Fårö.<br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-LiZxMV84ZTs/XXkILNyrUZI/AAAAAAAA9BE/ORGMtk1zVDw08gwWq6ccTBrCXJ4XfPgZgCLcBGAsYHQ/s1600/faro.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="686" data-original-width="997" height="440" src="https://1.bp.blogspot.com/-LiZxMV84ZTs/XXkILNyrUZI/AAAAAAAA9BE/ORGMtk1zVDw08gwWq6ccTBrCXJ4XfPgZgCLcBGAsYHQ/s640/faro.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div>
Kładąc się spać, uświadamiam sobie, że gdyby nie moje niezdrowe ciągoty do spędzania czasu na rozbujanym i zazwyczaj mokrym kawałku plastiku, pewnie nigdy nie trafiłbym na taką zaściankową i bajeczną wysepkę na środku Bałtyku. Głupie pomysły przynoszą często więcej radości niż mądre decyzje.<br />
<br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Kościół...</span><br />W RUINIE</h2>
<div>
<br />
Na poranne wyjście z Lauters Hamn udaje się nie zaspać. Opuszczamy Fårö jeszcze przed godziną 0800. Kalendarz wskazuje datę 14.08.2018.<br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-oQdrTtADAbo/XaYdNfuk_fI/AAAAAAAA-ic/-Z4TVLj4iCspToXwohwVU0Goup7vQ-sngCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_105737517.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-oQdrTtADAbo/XaYdNfuk_fI/AAAAAAAA-ic/-Z4TVLj4iCspToXwohwVU0Goup7vQ-sngCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_105737517.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Do kolejnego celu, jakim jest Visby, brakuje nam zaledwie 40NM.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-hjKJIQwiblk/XaYdaLU4SyI/AAAAAAAA-k8/4tZeNVBcCo8ko2d6w3xRYyPMIDt-eA1HQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3414.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-hjKJIQwiblk/XaYdaLU4SyI/AAAAAAAA-k8/4tZeNVBcCo8ko2d6w3xRYyPMIDt-eA1HQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3414.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Pogoda nie jest najlepsza. Coś tam nawet kropi od czasu do czasu. Ale przynajmniej dobrze wieje i etap szybko mija.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Ual_JUFWoG4/XaYdaUV0tZI/AAAAAAAA-lA/XvB1viJ1DhANQS6kExSsXRpswHBwpqKHwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3416.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-Ual_JUFWoG4/XaYdaUV0tZI/AAAAAAAA-lA/XvB1viJ1DhANQS6kExSsXRpswHBwpqKHwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3416.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Opowiadano mi, że Visby ma klimatyczną starówkę, ale chyba nie o to im chodziło.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-chw9Pdk50q0/XaYdbJJbUoI/AAAAAAAA-lI/yL1gIcpMyfgQS3XBuLPsSpsM4GiW3UTMQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3418.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-chw9Pdk50q0/XaYdbJJbUoI/AAAAAAAA-lI/yL1gIcpMyfgQS3XBuLPsSpsM4GiW3UTMQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3418.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Płynąc kawałek dalej jest już dużo lepiej.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-FVOBqdGG85Q/XaYdbqaVQNI/AAAAAAAA-lQ/8DYzA7hJh5Ut-kr7Xat2WFT4-blSrnaawCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3423.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-FVOBqdGG85Q/XaYdbqaVQNI/AAAAAAAA-lQ/8DYzA7hJh5Ut-kr7Xat2WFT4-blSrnaawCLcBGAsYHQ/s640/PICT3423.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wejście do portu przebiega spokojnie...<br />
<br />
Do czasu gdy zdajemy sobie sprawę, że przepływamy obok manewrującego własnie do wyjścia promu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ecECBIH2WIc/XaYhdM98IRI/AAAAAAAA-mA/Kj3g5IsA3UQx1pvmSfQRSn2yTcTdALK1wCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3430.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-ecECBIH2WIc/XaYhdM98IRI/AAAAAAAA-mA/Kj3g5IsA3UQx1pvmSfQRSn2yTcTdALK1wCLcBGAsYHQ/s640/PICT3430.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ustępujemy mu miejsca, zbliżając się nieco do falochronu i odprowadzamy wzrokiem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-atSmSuuZR7I/XaYdcQ0cV0I/AAAAAAAA-lc/frbvvFIIzBAWCGw2nQ0JB5J6zX4llA25gCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3432.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-atSmSuuZR7I/XaYdcQ0cV0I/AAAAAAAA-lc/frbvvFIIzBAWCGw2nQ0JB5J6zX4llA25gCLcBGAsYHQ/s640/PICT3432.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Ale że nie rolą żeglarza jest promy pasać, wracamy do naszych obowiązków i kierujemy się głąb portu - prosto do jachtowej przystani.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-mu8DKpYD9sc/XaYjZ11gb8I/AAAAAAAA-mI/U5ppuuv1WokKKYIEEu6tKKCCGyzz6csXACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3431.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-mu8DKpYD9sc/XaYjZ11gb8I/AAAAAAAA-mI/U5ppuuv1WokKKYIEEu6tKKCCGyzz6csXACLcBGAsYHQ/s640/PICT3431.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
Miejsc w marinie dużo, bo tu chyba już po sezonie. Po miesiącu spędzonym na szwedzkich wodach, cumowanie do bojki nawet nam już nie przeszkadza.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-fhMs6tPOp_8/XaYdNf95X7I/AAAAAAAA-ik/cMeChetgGvEdIaVJqN6IivEUIoNx2l-JgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_170025368.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-fhMs6tPOp_8/XaYdNf95X7I/AAAAAAAA-ik/cMeChetgGvEdIaVJqN6IivEUIoNx2l-JgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_170025368.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie stresują nas też godziny przyjęć bosmanatu. Pracująca tam pani, która spiesząc się do domu, właśnie zamyka interes na cztery spusty, wręcza mi kopertę z kartami toaleto-dostępowymi i macha ręką na wspomnienie o uregulowaniu należności za postój.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-LF8CoASZj4s/XaYdNeZHJwI/AAAAAAAA-ig/_YVdeCeD2c0x1MXu2-hTVSwUoF5sdClnQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_170450085.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-LF8CoASZj4s/XaYdNeZHJwI/AAAAAAAA-ig/_YVdeCeD2c0x1MXu2-hTVSwUoF5sdClnQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_170450085.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Cóż więc nam robić. Korzystamy z promocji i idziemy na zwiad okolicy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-38e4KZC0lPs/XaYdOkeXq5I/AAAAAAAA-io/d55eq9L4BmgVyeurWRh8EfkGvT3y30TbwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_174145756.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-38e4KZC0lPs/XaYdOkeXq5I/AAAAAAAA-io/d55eq9L4BmgVyeurWRh8EfkGvT3y30TbwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_174145756.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
A że z portu niedaleko na starówkę, szybko wkraczamy w uliczki, które pamiętają jeszcze nieco więcej niż tylko jesień średniowiecza.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-LdhIIt4ynj8/XaYdQCZ2a9I/AAAAAAAA-i8/8VI8kAUIfCUn9gZmkEhTtnu9u9BJd-RoACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_174519691_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-LdhIIt4ynj8/XaYdQCZ2a9I/AAAAAAAA-i8/8VI8kAUIfCUn9gZmkEhTtnu9u9BJd-RoACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_174519691_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-RMTxCgy6FQI/XaYdQrx-biI/AAAAAAAA-jE/WEzJPf19G8UlnY7gmfPerwAHQtxq00cXACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_174913518_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-RMTxCgy6FQI/XaYdQrx-biI/AAAAAAAA-jE/WEzJPf19G8UlnY7gmfPerwAHQtxq00cXACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_174913518_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
A sztuka nowoczesna przemycana jest tu jedynie w nielicznych zakamarkach.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-uYFNxD2Z134/XaYdQoQTr7I/AAAAAAAA-jA/LNvzB-AO9_8pSyQm-WeyUEqOGMEh2D7QQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_174830719.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-uYFNxD2Z134/XaYdQoQTr7I/AAAAAAAA-jA/LNvzB-AO9_8pSyQm-WeyUEqOGMEh2D7QQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_174830719.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Kiedy dochodzimy do czegoś w rodzaju Rynku Głównego...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-hJp-8cjFruY/XaYdRHP1hqI/AAAAAAAA-jI/VgrpQF6gj8Mv0GSlWTUTqhP-oKYSDJMjACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_175025130.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-hJp-8cjFruY/XaYdRHP1hqI/AAAAAAAA-jI/VgrpQF6gj8Mv0GSlWTUTqhP-oKYSDJMjACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_175025130.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Oczom naszym ukazuje się widok wspaniały.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-VrvSPFD1lK0/XaYdRfC9XfI/AAAAAAAA-jM/TEAzgEM0uO0I_pX5gvxFhh7vMAe8CEBBgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_175056924_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-VrvSPFD1lK0/XaYdRfC9XfI/AAAAAAAA-jM/TEAzgEM0uO0I_pX5gvxFhh7vMAe8CEBBgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_175056924_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
I miód leje się na serce moje pełnym strumieniem, nadzieję dając na przyszłość...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-_0fgOOVlGIU/XaYdT63w_TI/AAAAAAAA-jw/yfAXdSDgIrA3oACV2w3x_Y-7t9o78LJOQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_175846292_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-_0fgOOVlGIU/XaYdT63w_TI/AAAAAAAA-jw/yfAXdSDgIrA3oACV2w3x_Y-7t9o78LJOQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_175846292_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Bo cóż może być bardziej krzepiącego, dla obywatela kraju podstępnie okupowanego przez wieki...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-deMAA8i2eZQ/XaYdTGETIHI/AAAAAAAA-jk/GlnywGeOZtkyN-y850mf6G25jeunXOqOwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_175659233_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-deMAA8i2eZQ/XaYdTGETIHI/AAAAAAAA-jk/GlnywGeOZtkyN-y850mf6G25jeunXOqOwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_175659233_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Cóż piękniejszego ukazać się oczom wzniesionym ku niebu może, jak nie kościół... w ruinie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-NUId1AYV1oc/XaYdS-4RHUI/AAAAAAAA-jg/-5Yan2-9ME8ywmLey8qR5MpbfLAhHAOAACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_175557378.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-NUId1AYV1oc/XaYdS-4RHUI/AAAAAAAA-jg/-5Yan2-9ME8ywmLey8qR5MpbfLAhHAOAACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_175557378.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Uwagę turystów próbuje się oczywiście odwracać na różne sposoby...<br />
<br />
A to niecodzienną formą architektoniczną fontanny.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-7VtCTWwnGcs/XaYdRgdUPUI/AAAAAAAA-jQ/MzAQqMwqfFomdZsBn-lk-vicBT8_mdHAgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_175133502.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-7VtCTWwnGcs/XaYdRgdUPUI/AAAAAAAA-jQ/MzAQqMwqfFomdZsBn-lk-vicBT8_mdHAgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_175133502.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
A to rękodziełem artystycznym.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-OMMtb5H6wDM/XaYdR0KMyoI/AAAAAAAA-jU/1PyFngZ4IasfaiUZw19lsOKQLS2CuJy6QCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_175437379.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-OMMtb5H6wDM/XaYdR0KMyoI/AAAAAAAA-jU/1PyFngZ4IasfaiUZw19lsOKQLS2CuJy6QCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_175437379.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Albo, po prostu - balkonem, na którym tracący nadzieję mogli sobie wyjść i coś (lub siebie) powiesić.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-rxkZh6pyoP8/XaYdT4haF5I/AAAAAAAA-js/5O4vjvbuMDURxXH-5qYv-wYk9c2-2JDGwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_180248413_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-rxkZh6pyoP8/XaYdT4haF5I/AAAAAAAA-js/5O4vjvbuMDURxXH-5qYv-wYk9c2-2JDGwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_180248413_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Inny balkon chyba zapewniał miejsca jedynie widzom.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-4wa6TgsYVrk/XaYdUIkU0cI/AAAAAAAA-j0/v7IZadUn2I4iPKXiq0OdhbZ6JCqxZ0pZwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_180340032_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-4wa6TgsYVrk/XaYdUIkU0cI/AAAAAAAA-j0/v7IZadUn2I4iPKXiq0OdhbZ6JCqxZ0pZwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_180340032_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
No ale nie wszędzie kościół, gdzie ruiny. Znajdujemy również taki przybytek, który jeszcze ma się świetnie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-wJq_Pjd-Y7E/XaYsWnU1c6I/AAAAAAAA-mQ/PZnj_8jKXRgv-Ej3pPQSfPXJN5Vd-qFcgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_181006920.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-wJq_Pjd-Y7E/XaYsWnU1c6I/AAAAAAAA-mQ/PZnj_8jKXRgv-Ej3pPQSfPXJN5Vd-qFcgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_181006920.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Decydujemy się nawet zajrzeć do środka... I to nie przez dziurkę od klucza.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-_0Vf-gZGguA/XaYdUooAPGI/AAAAAAAA-j8/VbTsXMtVYWAr5B4btAZteUMnrsKkXq2_QCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_180644422.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-_0Vf-gZGguA/XaYdUooAPGI/AAAAAAAA-j8/VbTsXMtVYWAr5B4btAZteUMnrsKkXq2_QCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_180644422.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-A1twj3fJNCw/XaYdVEC3bHI/AAAAAAAA-kA/M3I9MeqMT94m39uBttDWH-sytVQp3nnZwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_180708602.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-A1twj3fJNCw/XaYdVEC3bHI/AAAAAAAA-kA/M3I9MeqMT94m39uBttDWH-sytVQp3nnZwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_180708602.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Czując się nieco podniesieni na duchu, wdrapujemy się na tutejsze wzgórze.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-31VAfAGo_G0/XaYdV6oyX5I/AAAAAAAA-kE/U8DOYicH-PU2ELRAiB6ekP26jazRa_wZwCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_180941472_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-31VAfAGo_G0/XaYdV6oyX5I/AAAAAAAA-kE/U8DOYicH-PU2ELRAiB6ekP26jazRa_wZwCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_180941472_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Stąd widać i potwierdzić można, że miasto w starocie architektoniczne bogate jest niesłychanie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-sOZgcYKkQ6g/XaYdXI0LnsI/AAAAAAAA-kQ/ud75vQm4PoUzjnKxWcfq8K7U58hBvz8iACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_181413561.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-sOZgcYKkQ6g/XaYdXI0LnsI/AAAAAAAA-kQ/ud75vQm4PoUzjnKxWcfq8K7U58hBvz8iACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_181413561.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/--oLxv38EQ9E/XaYdXmh6JxI/AAAAAAAA-kU/axD-Wc3PNroPfFcoO6OValpju_TM-2MZQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_181418655.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/--oLxv38EQ9E/XaYdXmh6JxI/AAAAAAAA-kU/axD-Wc3PNroPfFcoO6OValpju_TM-2MZQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_181418655.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Na dodatek, cała ta starówka otoczona jest dobrze zachowanymi murami obronnymi.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-EaZLwcsMVgU/XaYdXzAvgdI/AAAAAAAA-kY/ujgMbJ7sLJEhSROziohq7KjgHlX23lFvACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_181545325.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-EaZLwcsMVgU/XaYdXzAvgdI/AAAAAAAA-kY/ujgMbJ7sLJEhSROziohq7KjgHlX23lFvACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_181545325.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
A niektóre bramy aktywnie używane są po dziś dzień.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-AxvOtQzglVQ/XaYdYORFhyI/AAAAAAAA-kc/RNFkUZUUn0Yqie7alEpWJBDiNzBvAnAlQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_181733889_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-AxvOtQzglVQ/XaYdYORFhyI/AAAAAAAA-kc/RNFkUZUUn0Yqie7alEpWJBDiNzBvAnAlQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_181733889_HDR.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Niestety, dalsze zwiedzanie staje się uciążliwe z powodu wzmagających się opadów atmosferycznych.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-a4J0j1txr9I/XaYdYWsvvuI/AAAAAAAA-kg/JzC_kNsR5fQZ7X9V4dz4ogpu4DXngMAsACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_181900890_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-a4J0j1txr9I/XaYdYWsvvuI/AAAAAAAA-kg/JzC_kNsR5fQZ7X9V4dz4ogpu4DXngMAsACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_181900890_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po mokrym bruku wracamy do centrum.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-5DL1EMa5m4k/XaYdYuyztyI/AAAAAAAA-kk/7Ii0vM2v_SYSbybUM6l3x7zsvnme3kD4QCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_182204927_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-5DL1EMa5m4k/XaYdYuyztyI/AAAAAAAA-kk/7Ii0vM2v_SYSbybUM6l3x7zsvnme3kD4QCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_182204927_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Aby przeczekać najgorsze, zostaję przez mojego załoganta zaproszony do jednego z tutejszych restaurangów. Atmosfera wnętrza doskonale odzwierciedla klimat miasta. A na dodatek bardzo zacne trunki nam tutaj serwują. A i jadło wcale nie gorsze.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-nU5t4tN3EUM/XaYdZ3p_lyI/AAAAAAAA-k0/2qBL8yfKg4M0_mTqtHrMEdIj16WQOlJDACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180814_185324878.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-nU5t4tN3EUM/XaYdZ3p_lyI/AAAAAAAA-k0/2qBL8yfKg4M0_mTqtHrMEdIj16WQOlJDACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180814_185324878.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
Pada niestety już do późna w nocy. Wracamy na łódkę, a dalsze zwiedzanie Visby zostawiamy sobie na kolejną kiedyś tutaj wizytę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Jb8zvlsJY-M/XaYdc5IcuWI/AAAAAAAA-lg/iPlhdNF05uMAVAu3_2yHvPpAIL4x5dzVwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3433.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-Jb8zvlsJY-M/XaYdc5IcuWI/AAAAAAAA-lg/iPlhdNF05uMAVAu3_2yHvPpAIL4x5dzVwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3433.jpg" width="640" /></a></div>
<br /></div>
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">Prawie...</span><br />KONIEC</h2>
<div>
<br />
No i mamy dzisiaj prawie idealnie połowę sierpnia. Wstajemy wcześnie rano by na zapas skorzystać z prysznica i uzupełnić zapasy na dłuższy pełnomorski przeskok, jaki nas czeka.<br />
<br />
Dzień zaczynamy jednak od pożegnania dzielnej załogi <a href="http://tobias-dom-na-morzu.blogspot.com/" target="_blank">s/y Tobias</a>, z którą gościliśmy przy tym samym pomoście.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-qq0L4J5-LXs/XaYyGTyr-oI/AAAAAAAA-m4/CtvQFrAFwLwjehxwy1Yyso7Ah-MuIt78gCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3437.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-qq0L4J5-LXs/XaYyGTyr-oI/AAAAAAAA-m4/CtvQFrAFwLwjehxwy1Yyso7Ah-MuIt78gCLcBGAsYHQ/s640/PICT3437.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
Bardzo pomocna staje się, znajdująca się niedaleko za starymi murami ICA. Jak dobrze, że nie utrudnia się tutaj ludziom życia wprowadzając zakazy handlu w środy, czy niedziele.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-_79FrwI2S38/XaYyEdFoD-I/AAAAAAAA-mY/UT_pE9NL3No1UNdK4oh922ENWoj3aHh2wCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180815_071213865.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-_79FrwI2S38/XaYyEdFoD-I/AAAAAAAA-mY/UT_pE9NL3No1UNdK4oh922ENWoj3aHh2wCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180815_071213865.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po drodze do sklepu mijamy nieoficjalny stadion piłkarski.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-1Np1Kt10WRw/XaYyEj7X48I/AAAAAAAA-mg/ckaNeF9nkVwgMWg9Xtde20yfOJt7y_yqQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180815_071013560.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-1Np1Kt10WRw/XaYyEj7X48I/AAAAAAAA-mg/ckaNeF9nkVwgMWg9Xtde20yfOJt7y_yqQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180815_071013560.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
I tyle. Czas ruszać w morze.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-GtmbLcl0T30/XaYyHMetogI/AAAAAAAA-m8/udHwrw64mJAISSVl_HAd9ZeqCkI9SvS7gCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3439.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-GtmbLcl0T30/XaYyHMetogI/AAAAAAAA-m8/udHwrw64mJAISSVl_HAd9ZeqCkI9SvS7gCLcBGAsYHQ/s640/PICT3439.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tomek staje na wysokości zadania i przejmuje ster.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-rqTAF64FU-I/XaYyHXUbIKI/AAAAAAAA-nA/2t8PWaKugeEJFsy4uDsm1ppUdxz9torfgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3440.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-rqTAF64FU-I/XaYyHXUbIKI/AAAAAAAA-nA/2t8PWaKugeEJFsy4uDsm1ppUdxz9torfgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3440.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jakiś czas płyniemy jeszcze u wybrzeży Gotlandii, mijając po drodze przyległe mniejsze wysepki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-9pGw-Guybe0/XaYyHeDfb-I/AAAAAAAA-nE/rD7BiawabNQ1mCpGDK9j5Ieu7JSpqCDigCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3443.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-9pGw-Guybe0/XaYyHeDfb-I/AAAAAAAA-nE/rD7BiawabNQ1mCpGDK9j5Ieu7JSpqCDigCLcBGAsYHQ/s640/PICT3443.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Przepływamy pomiędzy Lilla Korso i Karlsoarna.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-S4bihXLWQI0/XaYyH1y_TQI/AAAAAAAA-nI/eZ3St_ln23IwWKsS2mqu2eu4VL2ItCLKQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3448.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-S4bihXLWQI0/XaYyH1y_TQI/AAAAAAAA-nI/eZ3St_ln23IwWKsS2mqu2eu4VL2ItCLKQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3448.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Ale Tomka już to nie bawi. Znudzony moim towarzystwem, robi użytek z zawietrznej burty.</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-58D7PMMpK0E/XaYyERd1BjI/AAAAAAAA-mc/ryOLJ2GU8joF6vA18vIiVs4G_S4Y1o2EgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180815_121803491.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-58D7PMMpK0E/XaYyERd1BjI/AAAAAAAA-mc/ryOLJ2GU8joF6vA18vIiVs4G_S4Y1o2EgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180815_121803491.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Niebo się chmurzy ale prognozy nie są najgorsze. Wiatr ma siadać jedynie jak będziemy znajdować się gdzieś w połowie drogi, ale mam już na to obmyśloną taktykę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Ei9RRD7IS6o/XaYyFsqxN2I/AAAAAAAA-mo/3LcYMadDzdYVQCZ4lReguWiSN_02Jp8IACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180815_125844426.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-Ei9RRD7IS6o/XaYyFsqxN2I/AAAAAAAA-mo/3LcYMadDzdYVQCZ4lReguWiSN_02Jp8IACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180815_125844426.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Dzielę się nią z Leszkiem - samotnym żeglarzem, który wyruszył kilka godzin przed nami z Visby i płynie, tak jak my - do Władysławowa. Całkiem nowy armator jachtu Aria sprowadza właśnie swój nabytek do Polski i prosił nas o asystę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ECXv-1yyitw/XaYyFhqFYbI/AAAAAAAA-ms/L1TQbVVVS5M74jzkrbO4dcIcjifLKBeHgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180815_180738146.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-ECXv-1yyitw/XaYyFhqFYbI/AAAAAAAA-ms/L1TQbVVVS5M74jzkrbO4dcIcjifLKBeHgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180815_180738146.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
O godzinie 1800 doganiamy go i łapiemy kontakt wzrokowy. S/y Aria nie została wyposażona w autopilota więc przed naszym rodakiem, oprócz samotnej i bezsennej nocy, ustawiczna walka z trymem żagli o samosterowność.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-E9Y8rT6IdCw/XaYyGMxGEnI/AAAAAAAA-mw/aADE4T1y-NM2fINtMLYCfIvtRH6iVZaqgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180815_181754904.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-E9Y8rT6IdCw/XaYyGMxGEnI/AAAAAAAA-mw/aADE4T1y-NM2fINtMLYCfIvtRH6iVZaqgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180815_181754904.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wiatr z każda godziną słabnie i pod wieczór mamy już prawie flautę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-U0EPdHb2gXU/XaYyGezqKtI/AAAAAAAA-m0/OzygfECWjt0-H7PRcgiPYM_2WIHB4KEoACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180815_211804732.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-U0EPdHb2gXU/XaYyGezqKtI/AAAAAAAA-m0/OzygfECWjt0-H7PRcgiPYM_2WIHB4KEoACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180815_211804732.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Prognozy pokazują, że jeśli przejedziemy teraz 20-milowy pas ciszy na silniku, to załapiemy się na całkiem fajny powiew ze wschodu, który poniesie nas ku ojczystym brzegom.<br />
<br />
S/y Aria niekoniecznie wykorzystywać chce moc koni mechanicznych. Decyduje się pozostać w tyle i przebujać nockę na bezwietrznym morzu. Trudno - na tym polega wolność - każdy jest kapitanem na swojej jednostce. Pozdrawiamy odważnego samotnika i póki mamy zasięg radiowy staramy się jeszcze ostrzegać go przed statkami idącymi kursami kolizyjnymi.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-QZ56TV5u8_I/XaYyIZwxwBI/AAAAAAAA-nM/ov4mr0g3xzkTP5hWNbot25hMHQJ3E43jACLcBGAsYHQ/s1600/PICT3450.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-QZ56TV5u8_I/XaYyIZwxwBI/AAAAAAAA-nM/ov4mr0g3xzkTP5hWNbot25hMHQJ3E43jACLcBGAsYHQ/s640/PICT3450.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie zawsze wychodzi to nam tak jak powinno. Zerwany ze snu w środku nocy, staram się przekazać na s/y Aria pozycję i kurs promu pasażerskiego idącego praktycznie naszym kontrakursem.<br />
Robię to na tyle nieudolnie, że w rozmowę włącza się kapitan promu. Uspokaja nas, że widzi nasze statki doskonale i poprawnie już podaje swoje namiary i kurs. Jak to dobrze, że po morzu pływają jeszcze zawodowcy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-rV-lwN7yIzI/XaYyIr0NjYI/AAAAAAAA-nQ/m_FUaEREoSAKRFCBDb1ebJVykwsjyT3CgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3453.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-rV-lwN7yIzI/XaYyIr0NjYI/AAAAAAAA-nQ/m_FUaEREoSAKRFCBDb1ebJVykwsjyT3CgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3453.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">To już jest...</span><br />KONIEC</h2>
<div>
<br />
Noc mija spokojnie. A rano udaje mi się nawet nie przespać wschodu słońca.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-HE68kpuXUPU/XaY79XbmjWI/AAAAAAAA-nw/T1UFEOxfwycwTDoTS3-R60DN_0s09FQTQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180816_052018861.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-HE68kpuXUPU/XaY79XbmjWI/AAAAAAAA-nw/T1UFEOxfwycwTDoTS3-R60DN_0s09FQTQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180816_052018861.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
Taktyka się sprawdziła. Po przejechaniu trzech godzin na silniku łapiemy dobry wiatr ze wschodu. I znowu słuchać można tylko szumu morza.<br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-8uMvo_MvQQk/XaY79lvZstI/AAAAAAAA-n4/xmQ07gZMHCcJtZsH0cB2C340FU6zAARaQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180816_174531367.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-8uMvo_MvQQk/XaY79lvZstI/AAAAAAAA-n4/xmQ07gZMHCcJtZsH0cB2C340FU6zAARaQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180816_174531367.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
I tak półwiatrem o sile umiarkowanej, późnym popołudniem dopływamy na wysokość Rozewia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-KI16CXh5Omc/XaY79gDCSNI/AAAAAAAA-n0/VPpXdsVFBGwqfq6Nn3M9pNm4UXSQC8VnQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180816_190947645.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-KI16CXh5Omc/XaY79gDCSNI/AAAAAAAA-n0/VPpXdsVFBGwqfq6Nn3M9pNm4UXSQC8VnQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180816_190947645.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Do Władysławowa wchodzimy przed godziną 1900.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Q-h_8ppaynE/XaY7-bWEevI/AAAAAAAA-oA/VYzq5kxu1UoYk8-QoskH4B_wg7ao77OVgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3454.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-Q-h_8ppaynE/XaY7-bWEevI/AAAAAAAA-oA/VYzq5kxu1UoYk8-QoskH4B_wg7ao77OVgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3454.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Zajmujemy jedno z dwóch wolnych miejsc i po obiedzie "U Chłopa" idziemy spać.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-by4oRcdlN6c/XaY7-FfPI1I/AAAAAAAA-n8/ZjzWQR86wtYp79MgfkJN_agarebjDoIxQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180816_194826785_HDR.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-by4oRcdlN6c/XaY7-FfPI1I/AAAAAAAA-n8/ZjzWQR86wtYp79MgfkJN_agarebjDoIxQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180816_194826785_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nie rozdrabniamy się i rankiem, od razu wychodzimy z portu.<br />
Polska zmieniła się chyba przez te kilka tygodni, jak mnie nie było. Jacht <a href="http://marcinpalacz.pl/" target="_blank">Lotta,</a> który znam, również wygląda teraz jakoś inaczej ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-EXh1m7geH_8/XaY_8j4PPDI/AAAAAAAA-oY/KwJqNlxiGY4v4bflypeZWLO5RWftU9M1ACLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180817_075613203.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-EXh1m7geH_8/XaY_8j4PPDI/AAAAAAAA-oY/KwJqNlxiGY4v4bflypeZWLO5RWftU9M1ACLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180817_075613203.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wieje mniej więcej z południa, więc pełnym bajdewindem szybko przemieszczamy się wzdłuż półwyspu, po równej jak stół wodzie. Vega lekko idzie 5-6 węzłów.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-p_yHlhn48OM/XaY_-GhIXfI/AAAAAAAA-o0/yuvtDt6noO8GIeDbQOyZDI-rR_HOrxc1wCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3472.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-p_yHlhn48OM/XaY_-GhIXfI/AAAAAAAA-o0/yuvtDt6noO8GIeDbQOyZDI-rR_HOrxc1wCLcBGAsYHQ/s640/PICT3472.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jeszcze przed cyplem zmienia się nieco kierunek wiatru, co nieco odpycha nasz kurs od brzegu. Robimy zwrot by nie nadłożyć drogi. Wpadamy na Zatokę i robimy ostatnie mile wakacyjnego rejsu. Z czasem ustawiamy się do półwiatru, wiec Santa Pasta przyspiesza miejscami nawet do 7kn.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-rdVoyn5vBmo/XaY_8ql0l8I/AAAAAAAA-oc/zszyGjQ8scsjSdhV4qdk-ri4jqxDmWHTgCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180817_141633539.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-rdVoyn5vBmo/XaY_8ql0l8I/AAAAAAAA-oc/zszyGjQ8scsjSdhV4qdk-ri4jqxDmWHTgCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180817_141633539.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Podsalingowa rybka znowu wesoło merda ogonkiem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-G1R6OtrbKVI/XaY_-ftOyPI/AAAAAAAA-o4/A3sEKBWz05cJhtu2_9FGM5OFZisS763hQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3474.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-G1R6OtrbKVI/XaY_-ftOyPI/AAAAAAAA-o4/A3sEKBWz05cJhtu2_9FGM5OFZisS763hQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3474.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
U kresu podróży pojawia się miły akcent. Przed wejściem do Górek Zachodnich wita nas <a href="http://www.akm.gda.pl/index.php?cat=jachty/mirabelle/mirabelle" target="_blank">s/y Mirabelle</a>.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Tl0LJCeouIY/XaY_-4pdRAI/AAAAAAAA-pA/RZU0qL_6n4slgW7X7r648yv7eGOqKiJRwCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3520.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-Tl0LJCeouIY/XaY_-4pdRAI/AAAAAAAA-pA/RZU0qL_6n4slgW7X7r648yv7eGOqKiJRwCLcBGAsYHQ/s640/PICT3520.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
I towarzyszy nam do główek.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-K9yTp1NEqqk/XaY__fKBu0I/AAAAAAAA-pI/A6rsViOHFGoyQJ7yrSF3nf9YztuFsMaKQCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3526.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-K9yTp1NEqqk/XaY__fKBu0I/AAAAAAAA-pI/A6rsViOHFGoyQJ7yrSF3nf9YztuFsMaKQCLcBGAsYHQ/s640/PICT3526.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
A oto i my widziani z jej pokładu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Z22Bk4pqL68/XaZEZwjvsWI/AAAAAAAA-ps/ykJrQ32WBOcItdZD3Fi3eS7m5hW0Fzt7QCLcBGAsYHQ/s1600/39497743_326186797945209_1057546627608215552_n.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="720" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-Z22Bk4pqL68/XaZEZwjvsWI/AAAAAAAA-ps/ykJrQ32WBOcItdZD3Fi3eS7m5hW0Fzt7QCLcBGAsYHQ/s640/39497743_326186797945209_1057546627608215552_n.jpg" width="480" /></a></div>
<br />
Ale na tym się ceremoniał nie kończy. Na przeciw nam wylatuje również eskadra samolotów.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-_nx5XvgVC8s/XaY_9DyB5vI/AAAAAAAA-ok/-LPe3wd_S4kdNYQbsp7yzpgM4cLReNBZgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3458.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-_nx5XvgVC8s/XaY_9DyB5vI/AAAAAAAA-ok/-LPe3wd_S4kdNYQbsp7yzpgM4cLReNBZgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3458.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
I w pełnej gali pojawia się też pogłębiarka. Jesteśmy zaszczyceni.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-a91DxWJhzJE/XaY__PbHChI/AAAAAAAA-pE/YEzzkawFQvgyR8klJE2pey3jSksaDoN1wCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3514.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-a91DxWJhzJE/XaY__PbHChI/AAAAAAAA-pE/YEzzkawFQvgyR8klJE2pey3jSksaDoN1wCLcBGAsYHQ/s640/PICT3514.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
A kilka chwil później również zacumowani.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-MalcfXCuHhs/XaY_8nnloSI/AAAAAAAA-og/XY7TIpQ99moh8cekA0y0RTJ6dNzMGBCsQCLcBGAsYHQ/s1600/IMG_20180817_173808820.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-MalcfXCuHhs/XaY_8nnloSI/AAAAAAAA-og/XY7TIpQ99moh8cekA0y0RTJ6dNzMGBCsQCLcBGAsYHQ/s640/IMG_20180817_173808820.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
I na tym koniec. Stojąc na cumach w <a href="http://akm.gda.pl/" target="_blank">AKM</a>, nic nie wskazuje na podróż, z jakiej właśnie wróciła dzielna Santa Pasta. Tylko bandera, sponiewierana wiatrem daje dowód, że w tym sezonie armator nie próżnował.</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-WVOFsYzJZpE/XaY_-nZZyuI/AAAAAAAA-o8/XRVE-a3STzAJt1Ing913Xh-PMn8HxZyfgCLcBGAsYHQ/s1600/PICT3505.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-WVOFsYzJZpE/XaY_-nZZyuI/AAAAAAAA-o8/XRVE-a3STzAJt1Ing913Xh-PMn8HxZyfgCLcBGAsYHQ/s640/PICT3505.jpg" width="640" /></a></div>
<div><br /></div><div><i><b>Uaktualnienie z dnia 30.05.2020:</b></i></div><div><i>S/y Aria (obecnie s/y Lidusia) i jej armatora Leszka spotykam w swoim klubie. Dowiaduję się, że bezpiecznie przepłynął wtedy z Visby do Władysławowa. Niestety, podczas zakładania cum, niefortunnie wpadł między łódkę a pomost, łamiąc sobie przy tym żebra. W ten sposób przedwcześnie nieco zakończył sezon żeglarski. </i></div><div><i>Obecnie ma się jednak dobrze i swoim przypadkiem daje kolejny dowód, że najbezpieczniej jest na morzu - im dalej od brzegu tym lepiej!</i></div>
<br />
<h2>
<span style="font-size: small;">To już na prawdę...</span><br />KONIEC</h2>
<div>
<br />
Jeszcze tylko małe podsumowanie całości...<br />
<br />
Rejs rozpoczął się 25 czerwca i zakończył 17 sierpnia 2018 r. Był to najdłuższy rejs w jakim udało mi się dotychczas uczestniczyć. Przez pokład przewinęło się w tym czasie 7. załogantów i tylko kilka dziadów.<br />
Podczas całej wyprawy s/y Santa Pasta cumowała aż 40 razy, w portach dużych i małych. A przez 322 godziny turystycznej żeglugi przebyła nad dnem morskim łącznie 1311 mil morskich.<br />
<br />
Wszystkim uczestnikom rejsu, lądowemu sztabowi doradców pogodowych i strategicznych oraz wszystkim internetowym kibicom dziękuję za wsparcie.<br />
<br />
Szczególnie podziękować wypada mi również mojemu pracodawcy - za urlop jakim zostałem hojnie obdarowany. A wszystkim zazdrośnikom, ciekawskim i przyszłym naśladowcom podpowiadam... </div><div>Na takie względy trzeba sobie po prostu uczciwie, przez lata zapracować. Należy być pracownikiem zupełnie miernym i niewyróżniającym się specjalnie żadnym talentem. Unikać przy tym, jak ognia, stanowisk kierowniczych oraz innych wiążących się z byciem "ludziem" niezastąpionym. W ten sposób nasz urlop, o ponadregulaminowej długości, powinien pozostać niezakłócony, a nasza nieobecność w pracy wręcz niezauważona ;)<br />
<br />
I tyle w temacie - do zobaczenia na morzu!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ro6qiK5G0F4/XaY__g1F-9I/AAAAAAAA-pM/swXgO3YL48csWlzwYzkZKjGfCy8QXLlhwCLcBGAsYHQ/s1600/baltic2018.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="705" data-original-width="705" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-ro6qiK5G0F4/XaY__g1F-9I/AAAAAAAA-pM/swXgO3YL48csWlzwYzkZKjGfCy8QXLlhwCLcBGAsYHQ/s640/baltic2018.png" width="640" /></a></div>
</div>
<br />
<div><hr /><br /><div><a href="https://buycoffee.to/rawonsails" target="_blank"><img alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to" src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-primary-outline.svg" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto; width: 151px;" /></a></div><div><i><br /></i></div><div><i>Jeżeli spodobał Ci się ten wpis i chcesz podziękować mi za czas spędzony przy jego tworzeniu, a także dać mi siłę do dalszej radosnej twórczości, która odbywa się zwykle w późnych godzinach wieczornych, możesz <a href="https://buycoffee.to/rawonsails" rel="nofollow" target="_blank">postawić mi kawę</a> - będzie mi niezwykle miło :) Rafał.</i></div><div><br /></div><hr /><br /></div>Rafał Wrzocholhttp://www.blogger.com/profile/09164867802567073701noreply@blogger.comBaltic Sea58.487952000000007 19.86328100000002949.646817500000004 -0.79101599999997063 67.3290865 40.517578000000029