POPRZEDNI ETAP REJSU? KLIKAJ
Znający moją żonę czytelnicy, znają również jej zamiłowanie do morskich podróży. Wszyscy więc, zgodzimy się, że w zamian za odwagę i poświęcenie kilku swoich dni z życiorysu, na jachtową włóczęgę, należało jej się nieco obcowania z suchym lądem.
Popołudnie i cały kolejny dzień, po naszym przybyciu do Karlskrony, spędziliśmy zatem zwiedzając miasto i jego okolice.
Rozpoczęliśmy od znalezienia wypożyczalni rowerów, które miały nas ponieść nieco szybciej, ku nowym miejscom. Niestety, niedzielna nieczynność rowerowego biznesu, przesunęła nam termin pedałowanej wycieczki na kolejny dzień.